rothon [ Malleus Maleficarum ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.36
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Nasz bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujacych non-stop, ale po godzinach obsluga we wlasnym zakresie]. Goscimy wszystkich zblakanych, gdy tylko poczuja, ze na innych watkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszaja magiczne drinki, Magini kreci sie po sali i robi dobre wrazenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ..... w kotle i rothon - na zapleczu dba o interes.
AnankE wpada wieczorkiem i puka w szybke, mi5aser - etatowy staly klient, Adamus placi za drinki wierszami, a Gambit przynosi ze soba swieczke i koronkowa chusteczke :-). Pellaeon dba o czystość, kontrolujac z sanepidowska dokladnoscia wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczacej naszej karczmy "a moze to tez mam rozpieprzyc?!?" umieszczamy go w stopce papieru firmowego. Attyla, mnich przechodzac wstepuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstac i wyjsc :). Ostatnio można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
"Wiec niech umieraja slowa nasze - na to sa, przez to sa."
[kilka postaci siedzi przy stole oglądając swój oręż i zbroje, rozprawiają o zaletach i wadach każdej z nich, a barman o twarzy apostola rozumiejacego slabosc ludzkiej natury stoi w polcieniu brzeczac kostkami lodu i porusza sie bezszelestnie z jednego konca baru na drugi niby bog niegodziwosci, wyposazony przez nature w twarz ascety]
Witamy serdecznie!
Poprzedni wątek:
Magini [ Legend ]
To ja dam text w nowym watku: Reinkarnacja Jeśli Cię spotkam w życiu przyszłym Możesz być pewna – poznam Cię Nawet gdy wszystkie twe pieprzyki Zmienią na mapie miejsca swe. Jeśli cię spotkam w innym świecie Starczy, że przejdziesz obok mnie Z tobą to samo będzie przecież Staniesz i powiesz imię me W nowym wcieleniu gdy cię spotkam Choćbyś gazelą miała być Wierz mi, że stado twoje dognam I swoje miejsce znajdę w nim Poznam cię po zapachu snów Po tęsknocie w twoich oczach, Którą gasi widok mój Poznam cię – spośród wszystkich gwiazd Tylko jedna w tym kosmosie ma pulsować tak, jak ja Poznam cię nie ukryjesz się Po znamieniu na twej duszy Które znakiem moim jest. Jeśli Cię spotkam w innym świecie Możesz być pewna – poznam Cię Z tobą to samo będzie przecież Staniesz i powiesz imię me Czyje to? Kto wie? rothon nie bierze udzialu w konkursie! :-)) Dla ulatwienia - bylo spiewane.... wydane w 1993 roku.
Attyla [ Legend ]
Znajac Twe gusta Magini, to moze byc tylko Poswiatowska. Tylko te pieprzyki... Cos mi tu nie pasuje.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
No nie ... juz drugi raz .... wiecej nie bede nawet probowala...... :( ;-)
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Magini ---> witam serdecznie czarodziejkę pióra, bardzo zgrabnie napisane streszczenie z "Gdańskiego spotkania Karczmowego" Holgan ---> również witam bardzo serdecznie.
Garak [ Szpieg ]
Garak niesmialo zaglada przez drzwii karczmy... Wodzi nieco przestraszonym wzrokiem po zebranym tam miejscowym elemencie ( ;-> ) "Raz kozie smierc !" mysli sobie i lekko zalamujacym sie glosem mowi: "Ludzie, proszono mnie zebym informowal w karczmie,jak bedzie kolejna edycja 'Jaka to melodia?'..... wiec informuje". Zapada niezreczna cisza... Wrogie spojrzenia krzyzuja sie na nim... Szpieg bezszelestnie cofa sie i pozornie rozplywa sie w swietle dnia... W karczmie powoli wszystko wraca do normy.......
Magini [ Legend ]
Attyla --> pudlo czy chodzi Ci o Szamanska relacje ze zjazdu Niemumarlych?
Magini [ Legend ]
Czesc Dymion :-)) Nie byloby takiego sprawozdania, gdyby nie wariaci w Gdansku :-))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Garak ---> Bardzo dziękuje, już lecę :-))) Żegnam na chwilę wszystkich w karczmie niedługo się zjawię po następne piwo.
Magini [ Legend ]
rothon --> a czyjego widoku jeszcze mozna zalowac?
Attyla [ Legend ]
Aha, chodzi mi o Shamanska relacje. Co do wierszyka, to sie spodziewalem pudla. Spodziewac sie kleski to polowa sukcesu:-) Pomysle zatem co to moze byc.... A tak swoja droga, to co tak zamilkliscie na mailu? Caly czas mam nadzieje, ze nie zostane zignorowany...
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Magini & Co - macie chwilke czasu??? Jesli tak to zapraszam..
Magini [ Legend ]
Holgan - zadam glupie pytanie -dokad?! :--)) Attyla- ja mam jakies problemy ze skrzynka. Odezwe sie. Nie zostales zignorowany, spoko. Wprost marze by poznac Szante :-))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Mag - rzuc czar domyslania sie - na pewno zobaczysz cos na "ch.." i bedziesz wiedziala ze na Go :))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Przepraszam, strasznie zalezalo mi na zmianie nicka Mag i juz nie moglem sie doczekac, wczoraj ubiegl mnie MarCamper, wiec dzisiaj nie moglem po prostu odpuscic. Wybacz Pani, obiecuje, ze juz nigdy nei wejde Ci w droge. Ten jeden raz, wybacz. Mag--> Skoro nikt nie wie czyjego, to coz po moich zapewnieniach :-)))))) (mimo to, zapewniam :-)) Garak--> Wstyd, wchodzisz do knajpy i nawet piwa nie wypijesz. Wstyd! :-))))))
Magini [ Legend ]
Holgan --> aaaa, kumam :-)) rothon --> zapewniasz? hmmm...
kastore [ Troll Slayer ]
Krasnolud Kastore wchodzi do karczmy, dziś jest mocno spóźniony, bo srodze zaspał. Południe już prawie biło kiedy z zajazdu dopiero wyszedł i do KArczmy skierował - Witam wszystkich - pokłomnił się pięknie i zasiadł przy stole - Mości Dymionie dziś dłużej odpoczywałem i zbierałem siły na wyprawę na południe do Athkathli. Dziś mi jużplanować podróż przystało więc tylko dwa kufelki wypije i idę szykować się do podróży. Może zajrzę tu jeszcze jutro przed odjazdem
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon - nie ma sprawy... Tobie wybacze :)))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Jestem już z powrotem, witam po raz drugi :-))))) Kastore ---> miło Cię widzieć, skoro masz tak mało czasy szybko łykniemy po dwa, no może po trzy kufelki, i pomogę Ci w pakowaniu gdzie może ze trzy następne wypijemy. :-))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Malo! Musisz jeszcze obiecac, ze bedziesz jeszcze probowala :-))))) A co do piwa, to moze ja tez walne te dwa, trzy na szybko? Co powiecie na takie towarzystwo?
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
rothon ---> bardzo chętnie, siadaj bracie, ale zważ że jak Krasnolud mówi że wypije szybko, to ciężko będzie Mu dotrzymać kroku :-)))))) W takim razie Gospodarzu prosimy o dziewięć kufli piwa, z gęstą pianą :-))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Najwyzej ja zostane troche w tyle. :-)))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Zatem: Kastore gotowy? Rothan gotowy ? ja jestem gotów, no to zaczynamy... trzy... dwa... jeden... START !!! PIJEMY !!!!! :-)))))))))
kastore [ Troll Slayer ]
Krasnolud jednych prawie chaustem łyknąl pierwszy kufel, zanim jeszcze Dymion skończył mówić START. Trochę piwa polało mu się na jego misternie diś zaplecioną rudą brodę - Mości Dymionie zostajesz w tyle - zawołał glośno i rzucił się na drugi kufel
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Oooo, szlak trafił, [...powiedział patrząc na Krasnoluda gdy ten odkładał kufel...] Kastore ---> słuchaj no, następnym razem powiedz o swoich umiejętnościach bo zakrztuszę się na śmierć. [...kaszląc i prychając, odstawił swój do połowy wylany z wrażenia kufel...] Dość tego, wolę pijć jak człowiek :-))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ooooooo, kompanija widze zacna, ale ja nie dam rady w takich wyscigach z waszmosciami. Co nie oznacza, ze nie wypije tych trzech grzecznych kufli. Wolniej jeno, niz krasnoludzkie zasady nakazuja :-))) [to mowic, wielki - jak na mnie - lyk piwa ginie w przelyku]
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon --- dzisiaj ja mam ochote na piwo :) moze sie do mnie przysiadziesz?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Zadziwiajace, pol weekendu namawialem, a tu teraz odmiana :-)) Oczywiscie, ze sie przysiade. Panowie, dziekuje za zaszczyt, dziekuje za zawody, pozwolicie, ze na chwile Was opuszcze.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon -- nie sadzisz ze lepiejpozno niz wcale??? :)))))) to jakie piwko pijemy?
Attyla [ Legend ]
Magini, co powiesz na filizanke goracej, zielonej herbaty?
Magini [ Legend ]
Attyla --> musze sie spytac szefa. Mialam sie nie przysiadac do klientow :-)) No, ale dla Ciebie i zielonej herbatki moze pozwoli zrobic mi wyjatek?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Z tego co ja pamietam, to mialas nie przysiadac sie do OBSLUGI, nie do klientow. Gdyby bylo jak mowisz, to zapis na wstepie bylby bez sensu (chodzi o krecenie sie i dobre wrazenie). No!
Magini [ Legend ]
Attyla ---> ja MUSZE sie do Ciebie przysiasc. Dostalam polecenie sluzbowe od wspolnika :-))))) Znowu podpadlam ;-(
Tofu [ Zrzędołak ]
I znow wyszedlem tylko na chwilke, a tu nowy watek i czytania na godzine... :) Coz, musze sie chyba przyzwyczaic :P
rothon [ Malleus Maleficarum ]
MarCamper--> Daj ten tytul!!!!!! Widzialem takiego 3packa, w ktorym byla jakas Ultima, SimCity i jeszcze cos. Nada sie to to?
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Holgan, mogę również się przysiąść na małe piwko? Rothon --> zależy jaka ultima, zaraz wyślę Ci maila o tych ultimach (właśnie piszę)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam All Dziś autko wypolerowane, nowe gąsienice i jest OK :-))))) BTW, zauważyliście, że jeszcze 2 wątki i karczma prześcignie Fajnego!!!Darmowego!!!!...... Hehe, to dobrze czy źle??? :-D Holgan ---> Pytałaś się, kiedy idę z Ósmum na akcję. No więc mogę z nim ruszać od razu :-)))))) Cel: Pewna chińska restauracja która sąsiaduje z kostnicą, a właściciele obu przybytków są dobrymi kumplami. Więc nie muszę chyba dalej tłumaczyć :->>>>>> W autku jest miejsce, więc jeszcze ktoś może się zabrać. Magini, nadrobisz straty? Attyla ---> Wracając do wczorajszej dyskusji. Z tymi Panterami to nie jestem pewien. W każdym razie debiut pod Kurskiem miały tragiczny. Nowe silniki Maybacha co chwila nawalały. Ale i tak najlepszy był T-34 :-)))))) Cytuję "Działo T-34 było w stanie roztrzaskać niemiecką Panterę, będąc poza zasięgiem jej działa" (czy jakoś tak :-))))))) Jeszcze powerniejszym od Panter i Tigerów niemieckim czołgiem mógłby być Konig Tiger (oczywiście pod względem siły był), gdyby nie to, że był za ciężki (niewiele mostów w Europie było w stanie go utrzymać) i paiwożerny (patrz -> "Herbstnebel"). No, to to by było na razie na tyle :-)))))))))))
Magini [ Legend ]
Czesc Tofu, czekamy z zielona herbata na Ciebie :-)
Magini [ Legend ]
Pallaeon ---> Czesc. Moze dam sie namowic? Wiesz co ? nakrylam Cie na innym forum :-))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Uu, autko gdzieś odjechało :-) No trudno, może zaraz wróci
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Hmm, Magini, domyślam się o jakie Forum Ci chodzi, ale ja Cię tam jeszcze nie nakryłem :-))))))
Magini [ Legend ]
Pallaeon ---> ja sie maskuje. Musisz sprobowac wykryc iluzje :-))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
A, już mam Cię, jak chwalisz nasze mądrości :-))))))))
Magini [ Legend ]
:-) No, i wspominam sobie. Lezka sie w oku zakrecila.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Wspominasz Tajfuna? Tiaa, był najlepszy. Miał jakiś taki fajny wygląd, którego nie znalazłem na żadnym innym forum. No i szybciej chodził :-)
eros [ Konsul ]
Witam to ja mroczne widmo :) Przyszedlem zamieszac magiczna kopyscia i pozdrawiam tych ktorzy jeszcze mnie pamietaja ,a tym ktorzy mnie nie pamietaja i nie znaja juz zamierzam dac popalic;)
Genio [ Konsul ]
taaaa daaaaa !!! witam wszystkich :))
Garak [ Szpieg ]
Garak niesmialo zaglada przez drzwii karczmy... Wodzi nieco przestraszonym wzrokiem po zebranym tam miejscowym elemencie ( ;-> ) "Raz kozie smierc !" mysli sobie i lekko zalamujacym sie glosem mowi: "Ludzie, proszono mnie zebym informowal w karczmie,jak bedzie kolejna edycja 'Jaka to melodia?'..... wiec informuje". Zapada niezreczna cisza... Wrogie spojrzenia krzyzuja sie na nim... Szpieg bezszelestnie cofa sie i pozornie rozplywa sie w swietle dnia... W karczmie powoli wszystko wraca do normy...
Magini [ Legend ]
czesc eros --> kope lat. Chochla sie juz zakurzyla. Ale czekamy na Ciebie. Pallaeon --> masz racje co do Tajfuna (wnukom bede opowiadac). To se ne wrati.... :-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Coz za czasy! Jednoczesnie 2 dezerterow. Genio, eros, ja myslalem ze juz zescie poumierali. Tyle czasu cisza. Witam!
Magini [ Legend ]
O kurcze !!! GENIO!!! :-)))))) Tak tesknilam ... ;-)
Attyla [ Legend ]
Jestem z powrotem i z utesknieniem czekam na herbatke w baaaaaaaardzo milym towarzystwie. Rothon - dziekuje z mile mi polecenia sluzbowe :-)))))))
eros [ Konsul ]
Ja przyszedlem tylko odnowic swoje moce bo zapas z kopysci mi siejuz wyczerpal a kociol pewnie tez zaniedbany :) I wypraszam sobie byc nazywanym dezerterem , ja , ujmijmy to tak ,zostalem skierowany na inne odcinki frontu:] Ale sie za wami stesknilem morduchy moje , tyle czasu mi zaden rothon nie powiedzialzadnej serdecznostki nie pochwalil za wydajne mieszanie , o wspanialym usmiechu Magini nie wspomne .
Magini [ Legend ]
Attyla --> herbatka wystygla, ale robie juz nastepna.:-) BTW - miales mi podac nazwe Twojej ulubionej herbatki, i co???
Magini [ Legend ]
Chlopaki chodzcie na czata GO :-))))
Genio [ Konsul ]
Mag --> ja takze :) kope lat
Genio [ Konsul ]
a jaki tamze adres ?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Genio--> Uwierzysz, ze ciagle mam te Twoja kamere w "ulubionych" :-)) eros--> Bez Ciebie, trzeba bylo czesc produkcji zlecic na zewnatrz. Ledwie sie w budzecie zamknalem.
Magini [ Legend ]
Genio --> luknij na gore ekranu monitora :))) na forum i kliknij
Attyla [ Legend ]
Wlasnie wracam z Chata Go a tam PUCHY! Magini! Dokad Ty nas zapraszasz? Ktoz przywita wedrocow? Napoi spragionych? Co do herbatki, to wiesz jak ja uwielbiam. A nazwe mojej ulubionej poznasz podczas nastepnej sesyji, na ktora nie moge sie nikogo doprosic:-(
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Czas na mnie, do widzenia wszystkim pozostającym, do jutra, a może jeszcze dzisiaj ;-) [..wstając otrzepuje się z pajęczyn... głęboko na głowę zsuwa kaptur... poprawia ekwipunek... miecz wiesza na plecach... rozgląda się wokoło, tęsknym wzrokiem spogląda na bar... kłania się nisko wszystkim obecnym... mówi: do zobaczenia !!! i wychodzi... za oknem jeszcze tylko słychać gromki, lecz powoli zanikający śpiew...]
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
O kurcze, zapomniałem o jednym :-)))))))
Attyla [ Legend ]
Czolem generale!
Kerever [ Konsul ]
Moze jakas herbatke na zakonczenie pracy? pozdrawiam wszystkich
Magini [ Legend ]
Witam :-)) Mieta ma byc?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Co Wy z ta herbatka wszyscy? Kerever i Ty tez herbatke? Boze, gdzie Krasnoludy!!! :-)))))
Kerever [ Konsul ]
Moze cos normalengo, juz po pracy, bez nerwow, spokojnie, az do jutra.
Magini [ Legend ]
Kerever --> OK. Normalna herbata. Odbierasz mejle? To Ci cos podesle. rothon --> on przeciez powozi :-)
Kerever [ Konsul ]
Magini --> Nie lepeiej, nie. Przysiadlem sie do innego stolika. :-))
Attyla [ Legend ]
Zielona z mieta! Marzenie!
Magini [ Legend ]
Kerever --> do kogo? Gdzie mam ta herbate zaniesc? Czy chodzi o mejle?
Genio [ Konsul ]
no co jest Mag i cala reszta z tym czatem ? wchodzicie ??
Kerever [ Konsul ]
Mieta z rana, Zielona - ?, Kazda inna przez caly czas, we Francji do 20:00.
Magini [ Legend ]
Genio --> dla Ciebie wszystko :)) Dlugo szukales adresu ;-)))
Kerever [ Konsul ]
herbatka do stolika trzeciego z prawej od wejscia, a siedze na pietrze :-)
Magini [ Legend ]
Kerever, to chodz na czata :))
Szaman [ Legend ]
Magini: Czy ja moge juz sie laczyc? Bo mam czasem ochote, ale nie odwolalas swojego nakazu "rozlaczenia sie", wiec nie wiem... a tu dyskusje o broni latajacej i gasienicowej... Kerever sie pojawia...
Magini [ Legend ]
Szaman ---> juz mozesz :-) Witaj
Attyla [ Legend ]
Ha! Witam arcywrogu Ty bracie Shamanie!
Kerever [ Konsul ]
Siedzę i czekam, myśli uciekają w stronę Karczmy. Zastanawiające jest, czy Ona ma piętro, Siedzę na piętrze, czyli ma, nie dociera tu herbata, czyli nie ma. Sprawa jest prosta trzeba zejść na dół po herbatę z pietra, którego nie ma. Nie jednak zostanę, co tam jedna herbata, wejdę na czata, czy On istnieje, może to tak jak z tym piętrem. Nie, nie ruszam się to zawsze boli. A pic sie chce na zakonczenie pracy.
Szaman [ Legend ]
Nadal z pewna taka niepewnoscia (a noz mnie pani kierownik zwodzi tylko i czeka, zeby miec okazje do rzucenia Ognistej kuli miedzy patrzalki) wracam...
Magini [ Legend ]
Szaman --> wracaj spokojnie. I pamietaj - jak kobieta cos mowi, to trzeba w to wierzyc i szybko robic... moze zmienic zdanie :-)) Kerever --> nasza Karczma ma to do siebie, ze kazdy widzi ja tak, jak chce. Karczma - ideal. :-) Genio --> jutro bede po poludniu, jak mowilam :-)) I raz jeszcze gratuluje .. i zazdroszcze :-) Dzisiejszy konkurs wygral ... rothon. Tak, tak - to byla Republika, text Ciechowskiego. Wygrales rothon czata :-)) I pamietaj, to ze nic nie bedzie takie same, nie oznacza, ze bedzie gorsze :-))
Magini [ Legend ]
Aaa - zegam sie. Pa!!! Genio --> :-))))))) (jak za dawnych dobrych czasow)
Szaman [ Legend ]
Mag, ja to wiem, ale jako jednostka podejrzliwa nie chcialem tak od razy wkroczyc do Karczmy i dostac sciana czarow ofensywnych w twarz! Dlatego poslalem na pierwszy ogien swoje iluzoryczne odbicie... Cholera... siedze na stalym, a tu nikogo nie ma... Trudno!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witaj Generale, jeszcze ja tu gdzieś siedzę, doglądając mojego autka :-))))) Miała być dziś akcja w krematorium..ee...znaczy się w pewnej knajpie, ale chyba nic z tego. Trudno. :-(((((( Ale na pewno będzie :-))))))
Magini [ Legend ]
Szaman --> ja jestem :-) Ale chyba troche pozno,co? pallaeon --> co z ta akcja ??? :-))
Magini [ Legend ]
Hmmm.... nie ma nikogo :-( Ja bym sie winka jakiego napila, a tu nie ma z kim
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Eh, Magini ---> Sorki, ale jak powiedziałem, akcja została przesunięta...... ....na za pół godziny :-)))))))) Upewnij się więc Czarodziejko, że zaklęcia zapamiętane :-) A gdzie Ósmy?
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Magini ---> Gdzie się podziewasz? No trudno, ja i Ósmy jedziemy. To jakby co, to przyteleportuj się do nas :-)
Szaman [ Legend ]
Magiczko, a co Ty tak pozno w pracy robisz??? 8O Jezeli jeszcze masz ochote, to ja sie chetnie wina napije (tego alkoholu sobie jeszcze nie mialem okazji obrzydzic)! A mnie, kurcze, brat wykolegowal... ale za to w sobote go nie bedzie w domu... wtedy poszaleje! Szkoda... moglem jeszcze szybko raz zajzec Admirale: Mnie tez wlicz do tej akcji!!! Nie moge, jako pierwszy obronca Magini, poscic jej samej... No i o Osmego trzeba dbac!!!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Hehe, świetnie, Generale! No to odjeżdżamy! Magini wsiąkła, to doszlusuje do nas!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Taaaaaaaaaa, cuda panie, cuda. Mag popoludniami, Szaman na stalym... Ale dopiero wieczory to moja pora, a teraz to do stolu sam siadac musze.
Tofu [ Zrzędołak ]
@^#%$@#!!! #%$^# lag!!! A zeby tak to chello #*$&@% wziela!!! Nawet sobie pochatowac nie moge, buuuuu... Pozostaje mi tylko siedziec w karczmie i wypic jakas herbatke z melisy bo mnie zaraz krew zaleje... :(((
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Dobry wieczór... jest tu jeszcze ktoś ? No tak, coś mi się wydaje że będę tu czówał do białego rana, dlaczego zapytacie, ano dlatego: system+oprogramowanie=serwer 1 szt, system+oprogramowanie=stanowisko 17 szt. czas operacyjny=7 godzin, około. RATUNKU !!!! Czy zna ktoś czar teleportacyjny... :-) No to zabieram się do roboty, niedługo znów się odezwę...
Szaman [ Legend ]
Admirale, a wiec w droge (wiem, juz dawnosmy pojechali, ale to dla publicznosci pisane! ;). oze przy okazji zrobimy mala runde honorowa po Sw. Marcinie? Albo Al. Marcinkowskiego? ; PPPP rothon: Na stalym bylem przez chwile, bom sie troche przeliczyl (mylalem, ze brata wywieje, a nie bedzie go dopiero w weekend). Ale jak sie dorwe, to swiat zadrzy w posadach! :)
Szaman [ Legend ]
UPS! Dymionie_N_S! A gdzie to Cie teleportowac? :)
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Szaman ---> wszędzie, byle by jak najdalej stąd. ;-))))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale, rundka honorowa z wrzuconym biegiem "defiladowy" może być nawet po Głogowskiej (hehehe), ale już zostańmy przy Al. Marcinkowskiego :-))))) Oby tylko ktoś nie pomyślał, że to inwazja, bo nawet takie autko może nie wytrzymać i skończy się na rehabilitacji na Lutyckiej albo Kurnickiej :-)
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Albo nie, zmieniłem zdanie, mam coś przed sobą co mi pomogło podjąć tą decyzję, a jest to wspaniały trunek: La'Sobieski 40% rocznik 2001, rewelacja dostałem od szefowej aby praca szybciej szła :-))))) No teraz to z pewnością pujdzie, dostałem to pod jednym warunkiem, oto no: na następny dzień ma wszystko działać, dobrze oczywiście. :-)))) Dla was też coś przyniosłem: COTE-ROTIE'1986 Appellation Côte Rôtie Controlée Tereny Côte Rôtie dzielą się na dwa mniejsze obszary. Są to zbocza Côte Brune położone powyżej potoku Reynard oraz zbocza Côte Blonde usytuowane poniżej tego potoku. Znajdujące się tam od ponad 24 wieków winnice zostały założone przez Rzymian Na zboczach Côte Brune uprawia się wyłącznie szczep Syrah, natomiast zbocza Côte Blonde oferują głównie szczep Viognier, który łagodzi intensywny smak Syrah. Gleba: tarasy na urwistych zboczach. Côte Blonde - gleba wapienna, Côte Brune - gleba bogata w tlenek żelaza, Szczepy: Syrah 96%, Viognier 4%. Hodowla: minimum 36 miesięcy w beczkach dębowych. Charakter: szata ciemna i głęboka. Wino posiada aromat przypraw i dojrzałych owoców (malin) oraz wanili a także deliktany zapach drewna. W smaku jest taniczne i rasowe. Jest to doskonała harmonia między solidnymi ale delikatnymi taniniami, przy końcu wyczuwalne nuty ściółki leśnej. Okres przechowywania: ok. 20 lat. Serwowanie:poleca się z dziczyzną, czerwonym mięsem i serami. Życzę smacznego !!!! Nie długo się odezwę.
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Nie ma nikogo, jeżeli ktoś się pojawi w karczmie o tak późnej porze prosze się częstować winkiem, stoi przy barze, cztery buteleczki :-)))) Wracam do obowiązków ale niedługo znowu się pojawię.
grzech [ Generaďż˝ ]
kontynuacja: