alpha_omega [ Senator ]
Rzuciła mnie truskawka
Kochałem ją, dbałem lepiej, niż o samego siebie, mieliśmy skonsumować nasz związek, ale zepsuła się i musiałem ją wypędzić :( Więcej nie pokocham kogoś z dalekiego kraju. Poczekam, aż nasze polskie truskawki dojrzeją do miłości - może wtedy posmakuję rozkoszy :P
Erazor_XX [ give it to me baby! ]
Chcesz o tym porozmawiać ?
ZbyszeQ [ FZ7 user ]
a łyżka na to niemożliwe.....
Gandalf [ Wizard ]
Trzeba było wcześniej przyjrzeć się dokładnie dacie przydatności do spożycia.
Aceofbase [ El Mariachi ]
fruktofil!
alpha_omega [ Senator ]
Obawiam się jednego drodzy forumowicze - jak tak dłużej będę żył w samotności, coś - może sam kabaczek (a czy mówiłem Wam, że kabaczek to grządkowy diabeł? fikuśny i podstępny, najbardziej chyba nieprzyzwoite stworzenie na działce mojego dziadka, niech dam głowe jeśli to nie on wysłał Twardowskiego na księżyc - typowo polski szlachetka oglądojący się na zachód, choć to on niby z Ameryki pochodzi, liberał) - każe mi iść z duchem czasu i przerzucić się na banany. A wiecie czym jest bananowa miłość? Mówią o tym w telewizji, nawet paradują w myśl tej mdłej słodyczy... Na szczęście nie ma w tym ogródku drzew bananowych, niech zresztą sobie gdzieś rosną, siekery na nie ostrzył nie będę... byle mi widoku nie przesłaniały na słońce... na słońce :P
darek_dragon [ 42 ]
Banana to sobie możesz wsadzić...