marwijk [ Konsul ]
Zabawne Nagrody Darwina
Tutaj piszemy zabawne Nagrody Darwina. Piszemy i komentujemy. Ja pierwszy:
NA pewnej stacji benzynowej był pewien pracownik co sprawdzał w cysternach poziom benzyny. Po prostu świecił w dziurę na górze cysterny. Kiedyś jednak zgubił używaną do tego latarkę. Użył zapalniczki. Znaleziono go 200m dalej w pewnym barze.
Teraz wy.
K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]
Jakis spadochroniarz podczas lotu postanowil rzucic granat, jednak niedoswiadczony lotnik, nie iwdzial jak wyglada granaat, a jak zawleczka i wywalil zawleczke zamiast granatu wlasciwego. Jego nie znaleziono w calosci.
Seife [ Centurion ]
Michael Gentner, amerykański akwarysta, tak zdenerwował się na jedna rybę, że postanowił ja ukarać i połknąć żywcem. Ryba utknęła mu w przełyku, udusili się oboje.
ch00dy [ Centurion ]
Samobójca
Francuz, Jacques LeFevier postanowił popełnić samobójstwo. Aby mieć pewność, że próba samobójcza się powiedzie stanął na urwisku i przywiązał kamień do szyi. Następnie wypił truciznę i podpalił swoje ubranie. Próbował nawet zastrzelić się podczas skoku, ale kula chybiła przecinając linę z kamieniem. Woda morska, do której wpadł niedoszły samobójca, ugasiła ogień, a zalewając usta, spowodowała wymioty, które usunęły truciznę z żołądka. Jacques został wyciągnięty z wody przez rybaków i odwieziony do szpitala, gdzie zmarł z powodu wychłodzenia organizmu.
to mnie poprostu rozwala za kazdym razem jak to czytam :D
fan realu madryt i raula [ Manolito ]
zmarł z powodu wychłodzenia organizmu??nie pitole.nie moge ze śmiechu
Radziu_1990 [ demo mnie samego ]
ch00dy - w końcu osiągną swój cel :)
Lukis171 [ Poznańska Pyra ]
motyw z francuzem został wykorzystany w Poranku Kojota :)
Iceman_87th [ Senator ]
a mnie rozwala cos innego. Otoz pewnego razu chlopcy postanowili dac czadu, poczuc dreszczyk emocji i zagrac w rosyjska ruletke tyle tylko ze zamiast rewolweru uzyli do tego celu pistoletu. Po pierwszym strzale dla jednego z nich stalo sie jasne ze to zabawa bez sensu :)
promyczek303 [ sunshine ]
Angielski lekarz amator odkrywca nowej metody leczenia biegunki. Jak każdy wynalazca, przetestował ja najpierw na sobie. Metoda polegała na wykonaniu lewatywy z... cementu. Dzięki skomplikowanej operacji "odkrywcę" uratowano.
<-- ch00dy :)
Jamkonorek [ Smells Like Teen Spirit ]
Iceman_87th
xD To trzeba być ku**a idiotą żeby pistoletem w rosyjską ruletkę grać xD
ch00dy [ Centurion ]
Taniec
W 2000 r. pewien Amerykanin z Denver zakradł się na strusia farme, zapragnął bowiem zatańczyć z największym ptakiem świata. Przy powolnych pląsach struś zachowywał się cierpliwie, zdenerwował się dopiero, gdy intruz zaczął tańczyć rock and rolla. Ptak zaszarżował, a za nim inne strusie. Tancerz z połamanymi zebrami trafił do szpitala, ale cudem przeżył, w związku z tym nie zasłużył na Nagrodę Darwina, lecz tylko na Zaszczytna Wzmiankę.
debil i nic wiecej xD
Volk [ Generaďż˝ ]
Iceman
wysia [ Senator ]
Iceman --> Ponoc kiedys jakis sprytny swiezy marines postanowil z kolegami sprawdzic, czy kamizelka kuloodporna chroni tez przed ciosem nozem. Okazalo sie, ze nie chroni.
sajes [ 54135 ]
omg... Motyw tego Francuza zabójcy jest najlepzy hahahah :D
Loon [ Panicz ]
Ej, a czemu rewolwerem lepiej grac w rosyjska ruletke :P? Bo ja nie rozumiem, przeciez i to zabije i to ;)? Czy moze sie myle? Jesli tak, to czemu? :)
Iceman_87th [ Senator ]
Loon---> bo jak grasz rewolwerem i grasz jedna kula (a tak sie podobno gra :) ) to masz 1/6 "szansy" ze nie wyjdziesz z tego zywo a w przypadku pistoletu tez masz jedna kule w komorze, ale jakby to powiedziec mozesz liczyc tylko na zaciecie sie broni a to nikla wiara :D
Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]
Loon --> Rewolwer ma obrotowy magazynek i można zostawić kilka pustych i jedną nabitą komorę. Kręcimy kołowrotkiem i strzelamy sobie w głowę. Mamy spore szanse na przeżycie :) W pistolecie nie ma żadnych bo nie można zostawić luki w magazynku.
baro2zx [ Konsul ]
Francuz, Jacques LeFevier postanowił popełnić samobójstwo. Aby mieć pewność, że próba samobójcza się powiedzie stanął na urwisku i przywiązał kamień do szyi. Następnie wypił truciznę i podpalił swoje ubranie. Próbował nawet zastrzelić się podczas skoku, ale kula chybiła przecinając linę z kamieniem. Woda morska, do której wpadł niedoszły samobójca, ugasiła ogień, a zalewając usta, spowodowała wymioty, które usunęły truciznę z żołądka. Jacques został wyciągnięty z wody przez rybaków i odwieziony do szpitala, gdzie zmarł z powodu wychłodzenia organizmu.
Kam-El [ Generation X ]
mi tam sie najbardziej podoba motyw jak gosciu skoczył na bungee z 20m gdzie jego lina bez rozpiętości miała 40m .... hehehe
Loon [ Panicz ]
Iceman i Zax - aach, już rozumiem ;). Dzięki za wytłumaczenie, od razu nie wpadłem :).
Iceman_87th [ Senator ]
Kam-El---> to tak juz na powaznie. Gdzies w Ameryce Pld zylo plemie, ktorego mezczyzni by okazac swa meskosc skakali na lianach w dol. Kto byl blizej ziemi i nie zginal ten byl wiekszym bosem :)
baro2zx [ Konsul ]
Kolejny Amerykanin imieniem Daniel strzelał celniej, co nie znaczy lepiej. Razem z kolegą postanowił 14 lutego poćwiczyć celność strzelając do... izolatorów linii wysokiego napięcia. Przewody ze zniszczonych izolatorów spadły na ziemię i zaczęły iskrzyć. Daniel przerażony, że zacznie się pożar, chwycił przewód, żeby go odrzucić. Zginął na miejscu.
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
Dla mnie mistrzostwem byli ci co zamieszkali w jaskini. "Powrót do natury" czy siakoś tak. Wszyscy byli weganami i żarli fasolę i inne tego typu na potęgę. Mały problem w tym, że próg jaskini był wyżej niż pozostała część. Metan z bździń jest cięższy od powietrza. 17 osób zadusiło się we śnie. Zabździli się na śmierć :D
baro2zx [ Konsul ]
Przegonić pszczoły.
Pewien farmer z Sao Paulo postanowił definitywnie rozprawić się z gniazdem dzikich pszczół, które zadomowiły się w jego sadzie. Po nieskutecznym użyciu trucizny, okadzania itp., wpadł na jakże genialny pomysł: gniazdo trzeba spalić! Przewidując kontratak owadów postanowił się zabezpieczyć i owinął ciasno głowę plastikową folią. Kiedy zmęczona oczekiwaniem żona poszła go szukać, było już za późno - biedaczek się udusił!
Piotrus1pan [ ZbiQ2 ]
Nie wyrabiam ;)
Azzie [ bonobo ]
Polowa z tego to pewnie wymyslona :) Nie wierze w te historyjki :)
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
Azzie ---> Przykro mi, ale jak sama idea Nagród Darwina wskazuje to są wszystko autentyki :) Popatrz na nasz rząd to znajdziej paru podobnych idiotów :)
Nagrody Darwina są przyznawane za "Najbardziej spektakularne/idiotyczne wyeliminowanie się z puli genetycznej ludzkości" :)
Polacy tez tam trafili - np. ten gość co po pijaku założył się, że obetnie se łeb piłą spalinową. Obciął :)
KemsaGM [ Centurion ]
takie niby zbiegi okolicznosci chocby z ta polknieta ryba ale jest smieszne a zarazem tragiczne
tomazzi [ Konsul ]
Ja slyszalem o gosciu ktory 'łowił' ryby agregatem z pod lodu i postanowil oddac mocz do przerebli ;)
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Dawno się tak na Golu nie uśmiałem:D Samobójca najlepszy.
Azzie [ bonobo ]
Tak tak, publikowanie tych historyjek w sieci na pewno dodaje im wiarygodnosci. Wierzcie sobie w co chcecie, wg mnie polowa z nich jest wymyslona. Tak samo jak te dziewczyny co budza sie rano w wannie pelnej lodu z karteczka "wycielismy ci nerke" :) W to tez wierzycie? :))
techi [ Kami ]
Azzie-> oczywiście! A myślisz, że kto te dziewczyny do wanny wpakował?;]
pasterka [ Paranoid Android ]
Azzie --> zeby ktos stanal w szranki do Nagrody Darwina, informacja o jego smierci (i sposobie jak zginal) musi pojawic sie lokalnej prasie. Czasami sa opowiastki niepotwierdzone, ale wtedy jest ten fakt zaznaczony
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
Ja slyszalem o gosciu ktory 'łowił' ryby agregatem z pod lodu i postanowil oddac mocz do przerebli
i to jest przykład wymyślonej historii. Tak samo, że gdy sikasz na szyny pod napięciem to zginiesz. Mocz w końcowej fazie lotu parabolicznego ulega rozproszeniu, co chroni przed porażeniem ptaka.
rvc [ Generaďż˝ ]
Kam-El >>> nawet koledzy zfilmowali ten wyczyn ,polecam "oblicza śmierci"
NewGravedigger >> kiedys była głośna srawa małolata w wawie ,oddał mocz na stacje trafo (15000 V) . rozproszenie moczu nie pomogło.
Adolf_H [ Pretorianin ]
W Pogromcach Mitów, obalili mit z sikaniem na szyny. Takie prawdopodobieństwo jest nikłe. Koleś musiałby szczać ciągłym strumieniem moczu, bez przerywania. Nie wiem jakie ciśnienie musiałby wywoływać, aby strumień nie przekształcił się w mnóstwo kropel.
Co do tych Nagród Darwina... w kilka wierzę, ale w kilka nie. Wiele z nich nawet jest potwierdzonych, nawet te bardzo absurdalne.
Shilka the Red [ Ponury Grzybiarz ]
z moczem to zalezy do napiecia:]] pewno w szynach lbo w gniazdku jest bardzo male wiec rozproszenie pomaga:]]
przy duzym napieciu wystarczy sie zblizyc nawet na 1m zeby przeskoczyla iskra i ulec porazeniu, kiedys tak zabilo goscia jak wracali z juwenalii i przechodzili przez pociag
ale tego ja tez nei wiedzialem do tamtej pory i na trzezwo tez bym przelazil bo zawsze myslalem ze trzeba dotknac przewodu
marwijk [ Konsul ]
Jeden gość wziął kiedyś w 15 różnych ubezpieczeń, bo chciał zarobić kasę. Pojechał z kuzynami na jakieś zadupie. Tam oni odcięli mu nogę, zadzwonili po karetkę. Jednak karetka nie zdążyła, gość zmarł, bo się wykrwawił, a kasą podzielili się kuzyni. :)
rvc [ Generaďż˝ ]
mnie rozwalił płetwonórek w lesie.
okazało sie ze gasząc pożar lasu ,strazacy śmigłowcem nabierając wode z jeziora zaczerpneli i jego.
marwijk [ Konsul ]
upik
Behemoth [ Ayrton Senna ]
Z tego co się zdążyłem zorientować (a mam za sobą przeczytane dwie książki Wendy Northcutt) wszystkie nagrody Darwina (nawet "wyróżnienia" i "zasłyszane") są śmieszne, bo z założenia osoba, która dostaje Nagrodę Darwina ginie w sposób komiczny (lub wyróżnienie w przypadku gdy przeżyje, ale było "o mały włos") stąd wątek ma prawo bytu, ale tylko pod postacią najśmieszniejsze ze śmiesznych.
Mi się podobała m.in. historia z terrorystą, który chciał wysyłać bombę, ale źle ją zaadresował. Ta przyszła do jego domu z powrotem i informacją, że jest źle zaadresowana, niestety nierozgarnięty zamachowiec nie zorientował się, że to jego paczka. Otworzył ją i bum.
Kajak222 [ Konsul ]
Bombowy facet:
Iracki terrorysta Khay Rahnajet, nie nakleił wystarczającej ilości znaczków na liście - bombie i powróciła ona do niego oznaczona "zwrócić nadawcy". Otworzył list i wyleciał w powietrze. Podobna historia przydarzyła się kolumbijskiemu terroryście - Fernando Varro, który wysłał paczkę z bomba do ambasady USA. Na przesyłce zapomniał jednak nakleić znaczka, więc poczta zwróciła ja nadawcy. Varro otworzył pakunek i wyleciał w powietrze.