Loon [ Panicz ]
Kącik beznadziejnych dowcipów autorstwa samego Loona!
Sorki, ale cały dzień siedziałem przy prezentacji maturalnej (zacząłem pisać, a co! :D) i mi odbilo. Pragne zaprezentowac swoje beznadziejne, niesmieszne i kiczowate dowcipy, ktore wymyslilem dzis (w trakcie) sam ;).
Jak nazywa się ryba, która je lit? (taki pierwiastek)
ddza [ WasabiHubert ]
litooości stary :)
Lookash [ Senator ]
Kolejna okazja do zaprezentowania najbardziej drętwego dżołka świata ;]
Co mówi Batman do Robina, kiedy jadą na akcję?
- Wsiadaj Robin!
pecet007 [ Talk to the claw ]
Trochę w tym temacie
Jak się nazywa ostatni koń?
szaszłyka? [ Prawdziwy Kibic ]
Lit ości!!
Loon [ Panicz ]
Tak, nie podejrzewałeś mnie o aż tak żałosny poziom dowcipu xD?
Mondragorn [ Lunar Dragon ]
Śmiałem się - nie wiem czy z treści dowcipu, czy z ich poziomu, ale chyba efekt najważniejszy, nie?
techi [ Kami ]
Nie ma jak dowcipy z Litem;D
Loon->nie pij tyle;d
I przede wszystkim nie rób prezentacji!;)
Masz jeszcze miesiąc;P
Pirat099 [ Fighter ]
WOW, stary masz talent!
Loon [ Panicz ]
Techi - jeszcze? :)
Chyba raczej "już" :P.
kasztaneczuszek® [ mówi się trudno ]
Loon zaczynam sie Ciebie bać człowieku :)
Glob3r [ Senator ]
Czwarte :D
A ogółem bardzo fajne :P
Raynor [ Big Man ]
Loon, powinieneś wymyślać dowcipy Majewskiemu. :)
Lysack [ Latino Lover ]
uwaga, będzie dowcip w stylu Loona - wymyślony przeze mnie:)
jak się nazywa osoba która je lit z tlenem?
BBC BB [ Leg End ]
Żenujące Żarty Prowadzącego :P?
Loon [ Panicz ]
Odnosnie maratonu usmiechu, to wlasnie sie zastanawial czemu ze wszystkich zawalistych dowcipow jakie istnieją, dają tam takie absolutnie oklepane i totalnie nieśmieszne ;)?!
Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ]
Ale chała.
No ale dobra, coś w podobnym stylu:
Przestępsto, popełnione przez syna Dedala:
Adolf_H [ Pretorianin ]
Co można powiedzieć? Mamy downa!
Oj Looniaczku. Nie spodziewałem się tego po tobie. Zawsze taki poważny, sztywniacki można by rzec. A tu taki "głupek" z niego :)
Loon [ Panicz ]
Czekitout - kolejny raz ci mowie, ze ja sie z toba NIE ZNAM. I najlepiej by bylo, jakby dzialalo to tez w druga strone.
ValkyreX [ Cesarz ]
Fajne :D
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Ehh prezentacja... Ja oddałem bibliografie i plan ramowy a prezentacji napisałem jedną strone i już mi sie nie chce;)
Kompo [ aka dajmispokoj ]
Lookash
QrKo [ Legend ]
Lookash mnie zabil, a co do prezentacji to maja racje, nie ma sie co spieszyc :D
Czesiek_Alcatraz [ Senator ]
Ooo Karol Strasburger zawitał na forum.
techi [ Kami ]
Taa "tato, ale ja mam dopiero 8 lat";]
ronn [ moralizator ]
Loon got pwn3d
*_*Cypriani [ White Trash ]
No to kolejna żenada:
Leża 2 jajka w gotującej wodzie, jedno do drugiego:
-gorąco mi, a tobie?
Drugie:
-AAAAAAAA!!!! Gadające jajo!!!!
Agent_007 [ Normalnie Nienormalny ]
Dlatego nie lubie szkoły... Zawsze jak sie odrabia lekcje to do łba przychodzą jakieś durne pomysły i po 15 minutach dostaje sie pierdolca :]
A co do topicu - No no no, całkiem śmieszne te żarciki, ale nie aż tak żeby turlać sie po podłodze i kwiczeć :P
Loon [ Panicz ]
Szczerze mowiac spodziewalem sie zmieszania z blotem xD
Sandro [ GOL ]
Szczerze mowiac spodziewalem sie zmieszania z blotem xD
Jesteś idolem, wielbi Cię tłum...
K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]
Mama powiedziała Jasiowi idź do kościoła a potem kup kiełbase.
A Jasio jak to Jasiu kupił pierw kiełbase i poszedł do kościoła.
powiesił kiełbase w reklamówce na krzyu.
gdy ksiąc zaczął śpiewać :
-''Wisi na krzyżu''
Jasiowi ktoś ukradł kiełbase i krzyknął moja kiełbasa!
a w kościle było słychać
-wisi na krzyżu. moja kiełbasa!!
ten zondzi!
edit: ups, troche za duzo sie skopiowalo :P
Loon [ Panicz ]
- Puk, puk.
- Kto tam?
- Szeryf!
MadaKośnik [ God is wearing trampki ]
- Puk, puk.
- Kto tam?
- Szeryf!
Przy tym padłem XD
Glob3r [ Senator ]
- Puk, puk.
- Kto tam?
- Szeryf!
Taki beton, że prawie popłakałem sie ze śmiechu :D
Pl@ski [ Forever Confused ]
Loon -> Nie jest tak źle, uwierz mi - jak na chwilowy przypływ głupoty mogłoby być gorzej... :P
[The 2nd Personality]] Żenujący poziom poczucia humoru wśród śmiertelników jest wręcz nie do zniesienia! Prymitywne istoty...
Swink [ Fantasy ]
zajefajny wątek xD
alpha_omega [ Senator ]
Ostatnio kumpel walną tekst wypowiadając go w stylu panny Frau (czy jak to się pisze :P) z Włatcuf Móch (trzeba to tak właśnie akcentować jak ona i zaciągać):
- Skaranie boskie z tymi bachorami, jeszcze raz zapytam: jak się nazywał kot który był?... By(e)łkot.
Albo coś innego - służby porządkowe po drugiej stronie lustra: Stać Alicja.
Można zresztą różne żeczy wymyślać: Nie wiedu, nie słychu po jednym kielichu? Metanol.
Api15 [ dziwny człowiek... ]
<---Loon
Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]
"Co mówi Batman do Robina, kiedy jadą na akcję?
- Wsiadaj Robin!"
o cholera.
Loon [ Panicz ]
no chlopaki, przestancie, bo jeszcze wymysle kolejne xD
ale to taki spontan musi byc ;d
mile widziane propozycje imprez, po ktorych taki spontan sie narodzi xD
hilander [ ]
jak mówią na Izę, która lubi "w dupala"
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Wbrew pozorom kawał o szeryfie jest dobry! :]
Dwalin [ Reggae ]
Jakie on ma zwierze?
marwijk [ Konsul ]
Nie rozumiem intencji spoileru.
Frogus121 [ Narkoman GuildWars ]
Kawał o szeryfie wymiata xD
PlayStation_fan [ O_o ]
- Puk, puk.
- Kto tam?
- Szeryf!
ten kawał jest super
mannan [ Stormtroopers ]
<------
Vaisefoder [ Konsul ]
Żenujące!
Andromalius [ Pretorianin ]
Pozycja na żabę. Wersja dla kobiet: on leży, jemu leży, a ona rechocze. Wersja dla facetów: on leży, ona leży, jemu stoi, a ona nie kuma.
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Jak się nazywa pub w którym zwykle pija Loon??
marwijk [ Konsul ]
- Czy jest pan motocyklistą?
- Nie
- Bo myślałem, że to pana jest ten motor na zewnątrz.
Selman [ opuszczony ]
A mi się podobały... Gratuluje poomysłowości
alpha_omega [ Senator ]
Herr Flick -------------> Nieprawda bo pub w którym zazwyczaj pija Loon nazywa się:
Kuper^^ [ Konsul ]
o lol , poczucie humoru na poziome przedszkolakow ;o
Vaisefoder [ Konsul ]
Przychodzi facet do lekarza z psem, a lekarz na to: panie, gdzie mi tu z tym psem? Wypierdalaj!
Fett [ Avatar ]
Robiła baba na drutach przejechal tramwaj i spadła
Obiwan1992 [ komandor ]
ale suchary <lol> :D
kosik007 [ Freelancer ]
Siedzą 2 gołębie na drzewie, jeden grucha drugi jabłko.
marwijk [ Konsul ]
Idzie Loon i myśli.
Nie wystawiaj roweru na dwór, bo ci budyń wystygnie.
Nie oraj.
Czaisz się jak szczerbaty na suchary.
Niemowa powiedział głuchemu, że szczerbaty wygryzł włosy łysemu.
Peter24 [ Konsul ]
boże jaki watek!!
KOCHAM GOLA!! ;)
HOMIK666 [ STARSZY SZEREGOWY ]
Kuper^^--> i o to chodzi
Ale i tak nic nie przebije bezsensowności, idiotyzmu kawału co się kończy: wisi na krzyżu moja kiełbasa1!
Loon [ Panicz ]
HOMIK - dzięki za porównanie.
Taikun44 [ NDSL ]
Loon ... hmmm ... i po co taki wontek ? ktoś miał powiedzieć " O fak, lun ale to zajebongo jest, a jakie intelygientne" ? bo serio nie łapie .... a ten Twój temat na mature musi być jakiś chory, poproś może nauczyciela o zmianę albo powiedz ze musza Ci zapłacić szkodliwe czy coś
PatriciusG. [ Legend ]
rozbawilo mnie to - nie wiem czemu...
Loon [ Panicz ]
Taikun, synku -> żebyś miał okazję do swojego wszędobylskiego spamu
Taikun44 [ NDSL ]
Synku ? jak śmiesz szczeniaku !
marcin94 [ Piesiec ]
- Puk, puk !
- Kto tam ?
- Wiosła !
Taikun44 [ NDSL ]
- Puk, puk!
- Kto tam ?
- Pukaczu !
ha ha ha he he he ła ha ha
marcin94 [ Piesiec ]
<------ Buhahaha !
- Szeryfie !
- Co ?
- Wiosło !
Ghorri [ Konsul ]
Dajcie spokój już z wiosłami :) Mało śmieszne.
Jak mówią na Izę, która lubi "w dupala"
analiza
Przy tym padłem :D
HOMIK666 [ STARSZY SZEREGOWY ]
loon--> to porównanie miało na celu, stwierdzenie oczywistego faktu... że twoje kawały i tak przebijają niektóre o głowę!
Vistorante [ teh_pwnerer ]
marcin94 10/10
Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
- Szeryfie !
- Co ?
- Wiosło !
jezek [ Konsul ]
Szeryfie!
Co?
JAJCO!!
heheheh ;)
Andrzej Lepparkour [ Konsul ]
Polski lit?
Scatterhead [ łapaj dzień ]
- Dzieńdobry chcieliśmy przeprowadzić wywiad
- Ale tu nie ma pasów
Artur20 [ Generaďż˝ ]
Usmialem sie przy tym o Robinie. Ale to dlatego ze wyobrazilem sobie mine kogos komu to opowiadam.
Ten z analiza dobry :P
Ogolnie jak by tak wypic kilka piw, to moze nawet te "dowcipy" by byly do zniesienia.
Aceofbase [ El Mariachi ]
ten jest ciezki:
Był sobie chłop. Chłop codziennie rano wyjeżdżał do roboty na polu. Żona codziennie rano robiła mu śniadanie - kanapeczki z masełkiem, szynką i sałatą, które chłop zostawiał sobie na pniaku i po paru godzinach, w czasie przerwie w pracy, zjadał.
Pewnego dnia chłop przychodzi po śniadanie do swojego pniaka, patrzy - a tu śniadania nie ma. Zdenerwował się, ale pracował dalej.
Następnego dnia chłop znowu wyjechał w pole. Znowu w czasie przerwy przychodzi po śniadanie - a jedzonka nie ma. No ale pracował mimo to dalej.
Sytuacja powtórzyła się jeszcze pare razy. W końcu chłop się wkurzył i postanowił sprawdzić kto mu kradnie śniadanie. Położył je więc na swoim ulubionym pniaku i zaczaił się w krzakach. Siedzi, siedzi... wreszcie patrzy, a tu do śniadania podchodzi orzeł i je kradnie. Chłop wyskoczył z krzaków i zaczął gonić za orłem. Orzeł pędzi przez pola - chłop za nim. Orzeł wpada do lasu - chłop za nim. W końcu orzeł wdrapał się na drzewo. Chłop patrzy, a ptak siedzi na gałęzi, wyjmuje kanapki, zjada sałatę, wyrzuca szynkę, smaruje sobie pierś masłem i mówi:
- Aaa, ale ja jestem pojebany!
marcin94 [ Piesiec ]
- Szeeeeryfie !
- Co się stało ? !
- Wiosła ukradli !
- :> To nie ja !
barejn [ El Magnifico ]
a jak sie nazywaja golowicze których pogrzało na punkcie litu?
Szczeblo [ Konsul ]
przy robinie i batmanie zaliczylem rotfla. Przy orle poplakalem ze śmiechu.... :D