Drackula [ Bloody Rider ]
Cos o samochodach...pytan kilka.
Tak wiem, nie to forum. Tyle ze nei chce mi sie rejestrowac na innym :p
1. Czy warto jest kupowac "nowy" samochod z koncowki poprzedniego roku produkcyjnego? Dealerzy daja atrakcyjne znizki (do 20%) lub/i 0% kredytu przy zakupie na raty. Tak sie zastanawiam nad tym i nie bardzo widze gdzie haczyk. Owszem auto juz traci na wartosci w momencie podpisania umowy w stosunku do takiego samego z tego roku ale z tego tez powodu jest ta znizka na wstepie. Oczywiscie podana sytuacja nie wystepuje dla wszystkich Producentow i modeli a szkoda.
2. Czy decydujac sie na kupno nowego auta lepiej jest wybrac Golfa 5 2.0 TDI czy moze volvo C30 2.0 D S? Jesli mialbym wybierac dzis to prym ma Volvo, ktore ma defacto doskonale testy, zarowno jezdne/konfort jak i bezpieczenstwa.
A moze w cenie takiego nowego Golfa lub Volvo lepiej zdecydowac by sie bylo na 3 letniego Lancera lub Impreze lub 2 latka RX8?
gladius [ Subaru addict ]
tak, lepsza byłaby Impreza albo Lancer zamiast Golfa. Impreza w dobrym stanie, 3 letnia - cena ok 90.000 - 100.000 zł
Boroova [ Lazy Bastard ]
Gladius --> a ty znowu swoje z impreza. Po prostu SUBARU ADDICT :)
Drackula --> chyba musisz sobie odpowiedziec na jedno zasadnicze pytanie. Jakiego samochodu szukasz? Jesli kompakta, to z tych dwoch wybralbym Volvo - jest duzo ladniejsze, mniej pospolite no i jest to Volvo.
Lancer czy Impreza to inna bajka - swietne auta, super osiagi i super wydatki (na paliwo, ubezpieczenie)
RX8 - Swietny design, nowoczesna technologia, dobre osiagi i to brzmienie... Ale znowu malo miejsca na tylnych "siedzeniach", drogie koszty naprawy skomplikowanego silnika.
Czyli podsumujmy - 2 kompakty, albo 2 potwory albo 1 sportowy
iNfiNity! [ NSX ]
lancer i impreza to też kompakty, gwoli ścisłości :)
trudny wybór bo podajesz samochody z dwóch róznych biegunów - z jednej strony "usportowione" zabawki a z drugiej sensowne hatchbacki z klekotami pod maską
zastanów się czego chcesz i decyduj
Drackula [ Bloody Rider ]
no wiem, koszty utrzymania o ktorych celowo nie wspominalem. wszytsko rozbija sie o to jak mi sie pouklada z kasa. chcialbym takiego Evo ale jak pomysle nad ubezpieczeniem to az portfel jek wydaje z siebie, choc z drugiej strony noga przytupuje z radosci ze mialaby w co depnac :)
Na dzien dzisiejszy mi auto nie jest potrzrbne na dobra sprawe bo do pracy mam kilka minut ale chce kupic mieszkanie co raczej na 95% bedzie sie wiazalo z duza odlegloscia do pracy i koniecznoscia dojezdzania.
Moim faworytem jest nowe Volvo ale byc moze sie tak pouklada ze bede mial tylko jakiego Peugota stad to moje pyania z punkcie pierwszym :).
Infinity---> te klekoty pod moska nie jednego usportowionego z nizszej poki zostawiaja w tyle. dynamika jazdy nowym golfem wbrez pozorom nie jest zla. Jesli porownasz do tego 2.0 TDi standardowy 1.6 benzyne to roznica jest oszalamiajaca. Takze klekot w Volvvo jest super (tym jeszcze nie jezdzilem) a 320 Nm 136 KM robi swoje.
gladius [ Subaru addict ]
Boroova - a jak. I niech się spieszy, bo w związku z wyjściem nowego modelu Imprezy starsze będą trzymać cenę, a MY'06 to chyba nawet zdrożeć mogą. Nowa Impreza to totalna porażka stylistyczna, a w porównaniu z EVO X to po prostu masakra.
Na dzien dzisiejszy mi auto nie jest potrzrbne na dobra sprawe bo do pracy mam kilka minut ale chce kupic mieszkanie co raczej na 95% bedzie sie wiazalo z duza odlegloscia do pracy i koniecznoscia dojezdzania.
No to przygotuj się na spore wydatki na paliwo, bo instalacja na gaz jelitowy do Imprezy czy Lancera nie pasuje. Obciach straszny.
iNfiNity! [ NSX ]
przy c30 akurat dużo płaci się za znaczek i styl, no ale ok :)
iNfiNity! [ NSX ]
> te klekoty pod moska nie jednego usportowionego z nizszej poki zostawiaja w tyle. dynamika jazdy nowym golfem wbrez pozorom nie jest zla. Jesli porownasz do tego 2.0 TDi standardowy 1.6 benzyne to roznica jest oszalamiajaca. Takze klekot w Volvvo jest super (tym jeszcze nie jezdzilem) a 320 Nm 136 KM robi swoje.
tak tylko, że:
1) diesel jest droższy
2) ma większą pojemność
3) ma turbinę
porównaj sobie dwa silniki tego samego producenta, o tej samej pojemności i metodzie doładowania... jak myślisz, który będzie szybszy? (proponuję porównać 335d i 335i)
Drackula [ Bloody Rider ]
no oczywiscie Evo czy Impreza to w najlepszym przypadku, dlatego zawsze rozwazam kilka opcji. Niestety nie zarabiam tyle aby pozbyc sie takich dylematow a i "zastaw sie ale postaw sie" tez nie uprawiam :)
Infinity ja porownuje 2.0d z 1.6 lub 1.8 bo tu gdzie jestem dla takiego porownania i ceny aut i eksploatacja jest podobna.
iNfiNity! [ NSX ]
2.0 d ma taką samą cenę jak 1.6, w tej samej wersji wyposażenia?
nie wierzę...
Drackula [ Bloody Rider ]
infinity---> eksploatacja jest wazna i spadek wartosci auta uzywanego.
Ktos odpwie na pierwszy punkt? Stanson? Toyota ma takie oferty zapodaj no tutaj czy to sie oplaca?
iNfiNity! [ NSX ]
nie wiem co rozumiesz przez eksploatację, zwłaszcza jak Ci wtryski padną albo turbina
ale ok... jak chcesz coś szybszego, może civic type-r?
gladius [ Subaru addict ]
1. raczej warto - masz niejeżdżony samochód tylko z poprzedniego rocznika. Potem przy sprzedaży niby się liczy, choć coś czytałem, że w UE myślą nad rozwiązaniem, żeby w karcie pojazdu była data pierwszej rejestracji, a nie produkcji.
Drackula [ Bloody Rider ]
gladius--> no na wyspach ten fakt w ofertach sprzedazy podkreslaja.
infinity--> ale jak kupuje nowe auto, ktorym zamierzam jezdzic 2-3 lata to mnie guzik obchodzi czy w nim wtryski badz turbina padna bo to naprawia bez dodatkowych kosztow dla mnie. Wazne jest dla mnie ile bede musial placic oplat za auto oraz koszty paliwa, dlatego porownuje 2.0 d z 1.6i bo wtedy mniej wiecej po rowno wychodzi (cena auta +koszty).