GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

CHOLERNA Opera - mam już dosyć tej przeglądarki

05.04.2007
13:14
smile
[1]

MrXX [ Konsul ]

CHOLERNA Opera - mam już dosyć tej przeglądarki

Co mnie denerwuje? Przede wszystkim nie odtwarza poprawnie wielu filmików wideo - np. na TVN24 (obraz się tnie, coś tam miga). Bardzo często strony źle się wyświetlają - w porównaniu do IE. Często nie działają linki po tym jak wyskoczy jakaś reklama we flashu.

IE w porównaniu z Operą nie zawiera w/w błędów. Szał mnie ogarnia przy Operze. Żałuje bo używam jej od kilku lat. Ale miarka się przebrała.
Zatem pytanie. Co może skutecznie zastąpić Operę i jednocześnie być wolnym od jej błędów (jak IE)?

PS - są jakieś nakładki na IE 7.0 ?

05.04.2007
13:16
[2]

misztel [ +0,10gr! ]

FireFox.

05.04.2007
13:18
[3]

Regis [ ]

FireFox

05.04.2007
13:24
smile
[4]

alpha4175 [ Jeep Driver ]

Poprzednicy już napisali. FireFox

05.04.2007
13:24
[5]

wysia [ Senator ]

Maxthon

05.04.2007
13:26
smile
[6]

jamkgh [ YA RLY ]

IE

05.04.2007
13:28
smile
[7]

master53 [ PSP User - Sony Fan ]

Firefox 2.0.0.3 ( )+ wtyczki:

- Adblock Plus - https://addons.mozilla.org/en-US/firefox/addon/1865
- DownThemAll! - https://addons.mozilla.org/en-US/firefox/addon/201
- Fasterfox - https://addons.mozilla.org/en-US/firefox/addon/1269
- NoScript - https://addons.mozilla.org/en-US/firefox/addon/722
- Tab Mix Plus - https://addons.mozilla.org/en-US/firefox/addon/1122
Dodatkowo:
- Foobar Controls - sterowanie Foobarem z poziomu FF - https://addons.mozilla.org/en-US/firefox/addon/246
- Forecastfox - pogodynka :) - https://addons.mozilla.org/en-US/firefox/addon/398
- FoxLingo - tłumacz - https://addons.mozilla.org/en-US/firefox/addon/2444


05.04.2007
13:29
smile
[8]

crac@ [ WBA ]

najlepszy jest FireFox

05.04.2007
13:30
smile
[9]

req_ [ shalom ]

MacOS!

05.04.2007
13:30
[10]

Robcio1222 [ Ubinator ]

FIreFox

05.04.2007
13:31
[11]

Lookash [ Senator ]

A jak się mają wyświetlać, jak są pisane pod IE :) To nie wina Opery.

05.04.2007
13:32
smile
[12]

mannan [ Stormtroopers ]

FireFox

05.04.2007
13:33
[13]

Atreus [ Senator ]

Po pierwsze. Jest seria wątków o Operze i tam zgłoś swoje żale.

Po drugie. Filmiki się ładnie odtwarzają przy dobrym łączu i niezaśmieconym systemie.

Po trzecie. Reklamy można wyłączyć. Obsługę wtyczek włączysz tylko na stronach, które zechcesz poprzez Preferencje dla witryny.

Po czwarte. To nie Opera ma błędy, a strony. IE poprawnie wyświetla wszystko, bowiem "webmastahy" piszą strony zgodnie ze standardami IE, a nie ogólnymi.

Po piąte. Opera jest niezastąpiona :P

Po szóste. Po co ci nakładki na IE 7, skoro ta wersja ma prawie wszystko, co nakładki na IE 6?

Po siódme. Najpierw się ochłoń, a potem pisz/mów.

05.04.2007
13:35
smile
[14]

wysia [ Senator ]

Lookash --> Life is brutal, swiat nie jest idealny:) Przegladarka ma poprawnie wyswietlac strony, jesli tego nie potrafi, to znaczy, ze jest badziewna:) Dlaczego uzytkownika mialoby obchodzic DLACZEGO nie potrafi?:)

05.04.2007
13:38
[15]

Atreus [ Senator ]

Dlaczego uzytkownika mialoby obchodzic DLACZEGO nie potrafi?:)

Dlatego, że standard IE nie jest wolny od dziur i błędów?

05.04.2007
13:40
[16]

Lookash [ Senator ]

Opera na 100% obsługuje standardy W3C i strony napisane zgodnie ze standardami wyświetla poprawnie. I jest badziewna, bo nie obsługuje stron pisanych pod IE, które nie trzymają się standardów? Przeglądarka ma wyświetlać strony, a nie zastanawiać się, jak tu wyświetlić jakiegoś HTMLowego potwora.

05.04.2007
13:44
[17]

maciek_ssi [ One Must Fall 2097 ]

Problem z WMP jest ogólnie znany i dotyczy nie tylko Opery:

05.04.2007
13:47
[18]

Lookash [ Senator ]

Czyli tylko IE jest niebadziewiasty :) O rany... *zanosi się śmiechem*

05.04.2007
18:01
smile
[19]

MrXX [ Konsul ]

Atreus ---> po ósme opera jest do dupy

05.04.2007
18:06
[20]

Vegetan [ Zbieramy pieniążki ]

Firefoxa nie trawię, ciągle mi reklamy wyskakują :/

Maxthon wszystko blokuje i jest w ogóle super ;P

05.04.2007
18:09
smile
[21]

wysia [ Senator ]

Lookash --> Zrozum.
Mnie jako uzytkownika wuj obchodzi, ze strona byla napisana przez niedouczonego, niechlujnego autora. Jesli strona zawsze wyglada zle, to jest to kwestia strony. Ale jesli w jednej przegladarce wyglada dobrze, a w drugiej zle, to jest to juz kwestia przegladarki. I naprawde mam w glebokim powazaniu gledzenie o standardach, i wnikanie jakiego znacznika czy atrybutu autor uzyl, choc nie powinien, czy nie uzyl, a powinien - ja chce sobie zwyczajnie ogladac ladne strony.
I dopoki takie przypadki nie zostana wyeliminowane z internetu, dopoty opera bedzie badziewiasta.

05.04.2007
18:09
smile
[22]

MrXX [ Konsul ]

U mnie z Firefoxem jest taka jazda że jak kliknę na zakładkę Historia to program praktycznie rzecz biorąc się wiesza.
O so chosi?

05.04.2007
18:35
smile
[23]

MrXX [ Konsul ]

Ej jak sie zmienia jezyk w Firefoxie na PL ?

05.04.2007
18:54
[24]

eJay [ Gladiator ]

Lepiej zrob formata skoro FF ci sie wiesza. Masz zasyfiony system. Mam Opere i wszystko smiga.

06.04.2007
12:08
smile
[25]

MrXX [ Konsul ]

To jak to jest z tą zmianą języka w firefoxie na PL?

06.04.2007
12:10
[26]

czekers [ make love not war ]

firefox only

06.04.2007
12:12
smile
[27]

marcin94 [ Piesiec ]

Firefox ! Najlepsza przeglądarka jaką miałem !

06.04.2007
12:19
[28]

karas_PL [ Kotwica Kołobrzeg ]

FireFox :)

06.04.2007
12:20
smile
[29]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

Hehe, Firefox ma jeszcze większe problemy ze wsparciem standardów niż Opera, jakby ktoś chciał wiedzieć :) Ale zawsze się zleci gromada gówno wiedzących fanbojów.

Poza tym, zarówno Firefox jak i Opera odtwarza filmy na TVN24 (właśnie sprawdzałem), strony wyświetlają się dobrze, ale szybciej. Nie pamiętam, żeby mi coś źle pod Operą/Firefoxem wyglądało. Można linki do jakichś POWAŻNYCH stron, które są nieczytelne pod Operą/Firefoxem? Czekam.

wysiu, z takim podejściem dziwię się, że ktokolwiek zatrudnia Ciebie w charakterze programisty :D Windows też jest do dupy, bo nie działają pod nim programy napisane dla Linuxa? :> Eh, no tak, Ty w Javie piszesz, to nie masz pojęcia o czym gadamy...

06.04.2007
12:21
smile
[30]

zarith [ ]

ja w sumie to samo co andrzej lepparkour:)

06.04.2007
12:24
smile
[31]

wysia [ Senator ]

Andrzej -->
"Można linki do jakichś POWAŻNYCH stron, które są nieczytelne pod Operą/Firefoxem? Czekam."
Chocby mail.google.com, chyba ze juz dziala - bo gdy sie tam rejestrowalem, to nie dzialal:)

"wysiu, z takim podejściem dziwię się, że ktokolwiek zatrudnia Ciebie w charakterze programisty :D"
A jednak, ale przy troche powazniejszych zadaniach, niz webmastering :D

"Eh, no tak, Ty w Javie piszesz, to nie masz pojęcia o czym gadamy..."
Nie tylko w javie misiu, nie tylko.. O wiekszosci systemow i jezykow, z jakimi pracuje, nawet nie slyszales :D


zarith -->
"wysiu - gmail działa."
A, no to cieszy mnie, ze JUZ dziala:)

06.04.2007
12:25
smile
[32]

zarith [ ]

wysiu - gmail działa.

czuwaj:)

06.04.2007
12:26
smile
[33]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

wysia, co na mail.google.com nie działało? Ja jeszcze w erze zaproszeń logowałem się i Operą i Firefoxem (i to starszymi wersjami)...

Odnośnie tych poważniejszych zadań - tym bardziej mnie to dziwi. Ale to chyba domena "poważnych" programistów, żeby pisać wesoło i niechlujnie vide MS (czym nowszy IE tym dalej mu do W3C itd. itd.).

Dostrzegam trochę hipokryzji z Twojej strony. Czy to nie Ty pisałeś, że swoim Maxthonem, czyli IE wchodzisz tylko na "zaufane strony"? To się nazywa "komfortowe surfowanie"...

MrXX, widzisz, Firefox też do kitu! Wiesza się, nawet nie wiadomo jak język zmienić itd.! Olaboga, weź Ty sobie Lynxa pobierz i nie truj dupy, albo oddaj wreszcie PC do serwisu, skoro nie umiesz go rozkręcić i sprawdzić co się dzieje.

06.04.2007
12:28
[34]

JihaaD [ Gosu ]

Zadna Mozilla - Avant Browser!

06.04.2007
12:31
[35]

MrXX [ Konsul ]

Andrzej Lepparkour ----> widze ze z ciebie taki specjalista z dziedziny przegladarek jak ze mnie chinska tancerka. Wiec zrob mi przysluge i bujaj sie z tego watku.

Firefox sie wieszal bo mial stare pliki z poprzedniej wersji. A co do zmiany jezyka to niech mnie ktos oswieci. kilka lat temu pewnie bym na to wpadl ale obecnie nie bawi mnie juz przesiadywanie przy komputerze i zastanawianie sie co i jak. wole spytac. szanuje swoj czas.

06.04.2007
12:31
[36]

Deepdelver [ Legend ]

wysiu --> sam sobie przeczysz, z jednej strony pisząc o niechlujstwie autora, a zaraz dodając, że to kwestia przeglądarki. Jeśli autor nie zadał sobie trudu żeby dostosować stronę do najpopularniejszych przeglądarek, to zazwyczaj zawartość jest równie mało staranna i bez żalu można ją sobie odpuścić.

Zresztą zmiana silnika renderującego przeglądarki to przy odpowiednich wtyczkach jedno kliknięcie, więc nie dramatyzujmy.

06.04.2007
12:32
[37]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

MrXX, no sorry, ale skoro WSZYSTKIM coś działa dobrze a TOBIE nie to może zacznij używać mózgu i wyciągać wnioski, co jest powodem takiego stanu rzeczy?

Skąd Ty wziąłeś Firefoxa ze starymi plikami? :o

06.04.2007
12:33
[38]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

do autora watku -> polecam IE7 + Maxthon, ew. IE7 + IE7Pro. Zajmuje mniej miejsca w pamieci, wszytko sie wyswietla poprawnie - polecam.

A co do opery - ostatnio mnie cholera wziela jak robilem jakie tabelki w HTML i w IE i FF wygladaly pieknie, tylko Opera miala inne widzimisie...

Opera polecam... omijac szerokim lukiem :).


Swoja dorga widze, ze kolejna wojna super hakerow, ktorzy jada na IE bo "ma pelno dziur" i "zle wyswietla strony" wiec lepiej uzywac super niezawodnyej Opery :). Pozdro ;)

06.04.2007
12:34
smile
[39]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

diabelek1, niech zgadnę:

<table><tr><td></td></tr></table>

?

Podaj kod, pośmiejemy się.

06.04.2007
12:35
smile
[40]

zarith [ ]

wysiu - i działa odkąd pamiętam:)
diabełek1 - to co ja poradzę na to, że pod operą nic mi się nie zawiesza i wszystko działa? może mam przeprosić i wrócić do ie?:p

06.04.2007
12:36
smile
[41]

wysia [ Senator ]

Andrzej -->
"Odnośnie tych poważniejszych zadań - tym bardziej mnie to dziwi. Ale to chyba domena "poważnych" programistów, żeby pisać wesoło i niechlujnie vide MS (czym nowszy IE tym dalej mu do W3C itd. itd.). "
Nie, domena powaznych programistow jest pisanie tak, by klient byl zadowolony. Nie tak, by program idealne dzialal w idealnych warunkach, ale by idealnie dzialal zawsze. Taki przyklad - specyfikacja mowi, ze dane w bazie sa w takim a takim formacie, ty napiszesz program, ktory swietnie te dane przerobi i bedzie git. Tymczasem powazny programista wie, ze specyfikacje specyfikacjami, a zycie zyciem, i moze sie zdarzyc przypadek, ze dane przyjda zdziebko inne - jakies inne kodowanie, jakis znaczek specjalny, cokolwiek. I co - bedziesz tlumaczyl klientowi, ze caly misterny plan w pi**u, ale to nie wina twojego programu? Moze i bedziesz mial racje, ale klient szczesliwy nie bedzie:)

06.04.2007
12:43
[42]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

wysiu, sugerujesz, że klienci MS są zadowoleni, skoro liczba surferów na Windows jest podobna a z IE (od dwóch lat) rezygnuje 10% świata w skali roku? Mimo wysiłków marketingowców.

Rozumiem o czym mówisz, i jestem w stanie się z tym zgodzić, ale zrozum, że mogę do Anglika mówić w mojej wersji angielskiego i jeśli mam do niego pretensje, że nie zrozumiał, to mam go o to obwiniać? To samo mogę przełożyć na IE. Przecież mogę napisać: <image sourc="logo.jpg"> i się wkurzać, że IE nie wyświetla obrazka, a jest prawie idealnie, powinien się domyślić! Wydaje mi się, że podpadamy w skrajności. Działanie komputera jest zajebiście jednoznacznie i jeśli nie będziemy trzymać się standardów to czeka nas śmierć. IE już dosięga.

Tworzenie wyjątków dla specjalnych okoliczności a brak zbieżoności ze standardami to dwa różne tematy. To tak, jakbyś chciał kompiler Javy, który będzie Ci kompilował programy niezależnie od tego czy w kodzie są błędy składniowe czy nie. Przecież wystarczy brak ";" i już devcpp nie zlinkuje nam programu czy kod w php się nie wykona. I to niezależnie od przeglądarki czy systemu.

Cecha programisty, którą przytoczyłeś jest bardzo ładna i bardzo prawdziwa. Sam znam takich webmasterów i potrafią sklecić bardzo złożoną stronę na divach, którą interpretuje każdy silnik w ten sam sposób.

Nie będę przecież używał gorszej przeglądarki, bo dzieciaki nie potrafią sobie ułożyć sensownie theme na blogu.

06.04.2007
12:46
[43]

MrXX [ Konsul ]

Andrzej Lepparkour ---> ze starej instalki mistrzu yoda. Tak, Opera u mnie po kilku latach wyleciała z hukiem bo mam dosyć niekompatybilności tej przeglądarki z masą WWW. I tak, Firefox wyobraź sobie działa świetnie względem Opery dokładnie tak jak zniesławiony IE.
Ja rozumiem że popisujesz się tutaj swoją wiedzą ale niestety to teoria. U mnie praktyka pokazała coś innego.

06.04.2007
12:47
[44]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

MrXX, włączam TVN24, filmy się odtwarzają, bezbłędnie. To też teoria? Dawaj linki do tej masy stron. Pewnie nie masz pojęcia jakie to strony i linków nigdy nie zobaczymy.

To Ty nie masz pojęcia o niczym i krzyczysz. Poczekaj, poczekaj - czy nie tak samo było kiedy kupowałeś monitor LCD, wszyscy Ci odradzali 19" za "500 zł" a potem płakałeś, że obraz jest ziarnisty (ale to nie wina monitora a Twojego wyczulonego wzroku)?

Ahh, no tak, już pamiętam, z Tobą się nie da dyskutować, co zresztą już wiele razy prezentowałeś. Klapki na oczach i wio.

06.04.2007
12:55
smile
[45]

MrXX [ Konsul ]

No głupiutki z ciebie koleś. Fakt. Mam NEC 19'' wzrok się już przyzwyczaił. Z resztą nie bardzo wiem skąd ci sie wzielo to 500zł loleczku malutki. Bredzisz.....

Linki. O co ty myslisz lolku ze ja prowadze ich rejestr? Jak pisze ze Opera blednie dziala na masie WWW to chyba sobie tego nie wymyslam. Myslisz ze milo jest przestawiac sie na nowa przegladarke po 2 latach?

Nie pitol tak bo juz mnie glowa boli od takich loskow co wszystko wiedza najlepiej. Lyknij prozak, przespij sie i zjedz po jajku.

Czesc lalka, ja spadam z tego watku bo dzieciarnia smrodzi....

06.04.2007
13:04
smile
[46]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

MrXX, 500 zł objąłem "" co znaczyło, że to wartość symboliczna. Pozwól, że Ci przypomnę Twoje posty:

Za monitor mogę dać max. 900zł.
Zależy mi by spełniał normę TCO 03. Czyli jak najmniejsze promieniowanie i aby w przypadku chociaż 1 wypalonego piksela monitor można było wymienić.


Zalezy mi na tym by monitor byl ponizej 1000zl. Mial TCO 03, ISO 13406-2, DVI i szybka matryce.

mikmac jako pracownik serwisu PC, znający się na rzeczy + wiele innych osób stwierdziło, że "nie ma czegoś takiego" na co Ty odparłeś:

Ale kupić i tak kupie 19'' za 1000zł bo na więcej po prostu mi szkoda pieniędzy. Myśle że taki szmatławiec MI wystarczy.

I po jakimś czasie temat:

Jestem ciekaw ile osób z was nadal używa CRT a ile LCD. Ja byłem użytkownikiem CRT Samsung. 2 mies temu przesiadłem się na LCD Samsunga, potem NECa. Niestety w obydwu przypadkach musiałem rozstać się z monitorem. Należę do 1% populacji który jest "uczulony" na obraz LCD (męczy mnie ziarnistość obrazu). Objawia się to mgła na oczach a czasami bólem głowy.

+ ogólna jechanka po LCD jakie to są gówniane.

Mam cytować dalej? BTW widzę, że raz się z czymś rozstajesz, potem znów to masz i tak w kółko.

Zakompleksiony człowiecze, daj spokój. To TY nie masz o NICZYM pojęcia i rozpowszechniasz NIEPRAWDZIWE informacje wg własnych widzimisie co klasyfikuje Ciebie jako naczelnego trolla tego forum, bo jak nazwać człowieka, który kupuje LCD 19" poniżej 1000 zł i zakłada temat, w którym dąży do otwartej konfrontacji userów LCD i CRT? Już nie wspomnę o tym, że masz wczulony wzrok a wg Ciebie nie ma różnicy w obrazie dawanym przez sygnał analogowy i cyfrowy (wejście DVI). No miód!

Tutaj nie jest inaczej. Nie masz pojęcia, coś Ci nie wychodzi, coś Ci nie działa i już "jest do dupy" i "be". Daj spokój i te linki wreszcie, bo naprawdę zaczynam wierzyć, że sobe wszystko wymyślasz.

Nadal nie napisałeś dlaczego nam TVN24 działa a Tobie nie. Pewnie miałeś walnięty "model" Opery?

Panie, z czym do ludzi...?

06.04.2007
13:21
[47]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

Andrzej Lepparkour [ Pretorianin ]

diabelek1, niech zgadnę:

<table><tr><td></td></tr></table>

?


A co Opera potrafii wyswietlac bezblednie tylko takie tabelki?

06.04.2007
13:52
[48]

wysia [ Senator ]

Andrzej --> Pozwol, ze wytlumacze na konkretnym przykladzie, projektu, nad ktorym aktualnie pracuje. Nawet nie odchodzac od problemow ze standardami html'a. Centralny system zbiera dane z 5 roznych sytemow zewnetrznych, dane przesylane sa przez pliki xml, struktura xml'a jest dokladnie opisana w dokumentacji, i zdefiniowana w XSD, ktory teoretycznie powinien byc uzywany przez te systemy do generowania przesylanych xmli. Ja jestem (bylem) odpowiedzialny za zrobienie silnika, ktory przeczyta te pliki, i zaladuje dane do bazy.
Wiesz ile systemow z tych pieciu przysyla pliki, ktore sa zgodne z xsd, ktore w ogole daje sie zwalidowac? Dwa - pozostale trzy wysylaja pliki z brakujacymi albo nadmiarowymi tagami, z tagami w zlej kolejnosci, pustymi tagami, zdefiniowanymi jako wymagane, itd. Nie wspominajac o wysylaniu np niezakodowanych ampersandow (&), co jest bledem w html'u, ale przegladarka to lyknie - natomiast walidator xmla wywali blad.
I jak uwazasz - moja firma miala powiedziec vodafonowi, zeby pocalowal nas gdzies, bo po naszej stronie wszystko dziala wg specyfikacji, a ze 3/5 przyslanych danych sie nie zaladuje, to nie nasz problem, bo to druga strona musi poprawic swoj system, by dzialal zgodnie ze standardami? Wiesz, ze mielismy pelne prawo tak zrobic, a vodafon nie moglby nic na to powiedziec, bo tamte systemy naleza do niego?
Tylko czy klient bylby w tej sytuacji szczesliwy?

06.04.2007
14:08
[49]

Lookash [ Senator ]

wysia -- Zrozum. To, że strona napisana błędnie jest ładnie wyświetlana nie świadczy o zajebistości przeglądarki. Strony napisane źle/niezgodne ze standardami powinny być piętnowane. Gdyby alternatywy miały więcej do powiedzenia, to autorzy bardziej przejmowali by się tym, że piszą chałę. W normalnym świecie coś z wadami lub coś niezgodne ze standardami nie jest dopuszczane na przykład do jazdy na drogach.

Zresztą różnimy się całkowicie podejściem i nie ma sensu tego dalej ciągnać.

06.04.2007
15:33
smile
[50]

wysia [ Senator ]

Lookash, naprawde nic nie zrozumiales, z tego co wyzej pisalem? Toz ja sie absolutnie zgadzam, ze "strony napisane źle/niezgodne ze standardami powinny być piętnowane".
Natomiast zdanie "w normalnym świecie coś z wadami lub coś niezgodne ze standardami nie jest dopuszczane na przykład do jazdy na drogach" jest niestety nieprawdziwe, prawdziwe byloby, gdyby slowo "normalnym" zastapic "idealnym". Jezdza po drogach auta, ktore nazywac nalezaloby wrakami, tak samo kod stron w internecie czesto wola o pomste do nieba, obaj to swietnie wiemy.
Rozmowa natomiast byla o tym jak sobie z tym faktem radzic, bo jak to zjawisko wyeliminowac, ja przynajmniej pomyslu nie mam poki co. Witamy w prawdziwym swiecie.

06.04.2007
16:10
[51]

Kajak222 [ Konsul ]

Firefox nie zawiera błędów i jest szybki. Bierzcie się za pobieranie jak macie tą "CHOLERNĄ OPERĘ" albo IE.

06.04.2007
16:14
[52]

Lutz [ Senator ]

lookash to zacznij moze pietnowanie od www.microsoft.com

wybacz ale smieszne jest tupanie nozkami fanboyow opery (tak, ja tez uzywam opery, ale jako developer wiem jak jest w prawdziwym swiecie) poza tym opera nie jest taka znowu swieta (naprawili juz deklaracje width w css ?)

06.04.2007
16:45
[53]

Lookash [ Senator ]

Lutz -- Wybacz, ale śmieszne jest posądzanie mnie o fanboystwo, o, developerze *bije czołem*

Jest na pewno bardziej święta od IE (hint: Secunia).

06.04.2007
16:57
[54]

m997 [ Konsul ]

panowie firefox i wszystko jasne

06.04.2007
17:06
[55]

Azzie [ bonobo ]

Calkowicie zgadzam sie z wysiem. Jak kupuje samochod to nie interesuje mnie jaki jest standard benzyny. Ma jezdzic na tym co jest na stacjach benzynowych :) a nie psuc sie bo akurat komus sie "troche" wody dolalo do zbiornika. Auto ktore by bylo nadmiernie wrazliwe na nieodpowiadajace normom paliwo to po prostu szajs, ktorego bym na pewno nie kupil.

Tak samo przegladarka: mnie jako operatora trojprzyciskowego urzadzenia wskazujacego, absolutnie nie interesuje czy strona jest napisana w HTML, PHP, DUPML czy czymkolwiek innym i czy jest zgodna ze standardem. Ma dzialac i juz.

Jesli nie dziala mnie, a dziala komu innemu, to znaczy ze moja przegladarka to szajs, niezaleznie od tego czy problematyczna strona jest napisana czy nie jest napisana zgodnie z jakimis standardami ktore mam absolutnie gdzies ;)

A jesli mam patrzec z punktu widzenia tworcy strony, to mam opere tak samo gdzies :) oto ile uzytkownikow opery wchodzi na moja strone :) ------->

Tak, caly zawrotny 1%, prawie tyle co uzytkownikow Safari, o ktorym pierwszy raz slysze, zawsze myslalem ze to takie podroze po Afryce, a tu sie okazuje ze taka przegladarka jest :)


A wiec wystarczy mi ze moja strona wyswietla sie dobrze w IE i FF, a to czy jest zgodna ze standardem to juz... nie moj problem, tylko uzytkownikow opery :) Niech sie zrzuca biedaki po pare zl na webmastera ktory mi poprawi strone, bo ja na to czasu dla 1% tracic nie bede :)

06.04.2007
17:11
smile
[56]

Tristan9 [ Generaďż˝ ]

A ja tam mam Operę i jestem zadowolony.

06.04.2007
17:13
[57]

Kozi89 [ Senator ]

Raz, kiedyś próbowałem opery. Nie wiem, moze miałem jakąś starą wersje, ale jak przyszło mi rozporządzać oknami forum GOLa to po 2 minutach znów na Explorerze siedziałem.

Teraz mam Mozille

06.04.2007
17:18
[58]

Lookash [ Senator ]

Azzie -- Najpierw udowadniasz, że jesteś kompletnym laikiem, a następnie wydajesz sąd w sprawie, na której się kompletnie nie znasz :)

Jeżeli klient przyjeżdza samochodem do salonu, określa auto jako badziew i szajs, bo mu na polnej drodze poszła oś, to ja bym mu mówię, że to nie samochód jest badziewny, tylko droga. Natomiast wy twierdzicie, że to samochód jest do dupy, bo przecież was gówno obchodzi stan drogi, samochód ma jeździć i kropka.

A co do twojego wykresiku. Jeszcze dwa lata temu IE miało 90%. Niedługo alternatywy naprawde zaczną się liczyć i nie będzie potrzeby takich dyskusji.

06.04.2007
17:20
smile
[59]

wysia [ Senator ]

Lookash --> Ale drogi sa jakie sa, a jak jedno auto sobie z nimi radzi, a drugie nie, to ja to drugie uwazam za gorsze. Tak, wiemy, ze standard budowy drog nie przewiduje istnienia w nich dziur.

06.04.2007
17:22
[60]

Azzie [ bonobo ]

Lookash: Oczywiscie ze samochod jest badziewny jak pojdzie mu os na pierwszej lepszej dziurze! To ze drogi sa dziurawe to chyba kazdy wie. I to ze nalezy sprzedawac produkt dopasowany do srodowiska w jakim ma dzialac tez chyba oczywiste.

To samochod ma byc przystosowany do drog po jakich bedzie jezdzil, a nie odwrotnie! Wiec jesli dealer sprzedaje w Polsce samochod, ktory moze jezdzic tylko po rownych drogach, to po prostu sprzedaje szajs. Bo jego psim obowiazkiem jest go dostosowac do tego co jest w Polsce, chocby montujac wzmocnione zawieszenie.

Walka z dziurami w drodze, nie ma z tym nic wspolnego. Nie powinno ich byc, ale samochody musza byc tak skonstruowane aby mimo wszystko mogly spelniac swoj cel, czyli jezdzic.

Tak, niedlugo alternatywy zaczna sie liczyc, ale tylko te ktore nie maja takich glupich problemow :) Opera jak nie zacznie wyswietlac wszystkich stron poprawnie to nadal bedzie miala 1% frajerow myslacych ze walcza z systemem :)

06.04.2007
17:26
[61]

Lookash [ Senator ]

Ręce mi opadają. Chodzi raczej o sytuację z kretyńskim klientem, a nie o to, że samochody powinny mieć amortyzatory.

Idę powalczyć z systemem za pomocą mojej Opery w innych wątkach.

06.04.2007
17:29
[62]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

wysia, zapętliłeś się, nie masz racji, bo rozpatrujesz sprawę w płaszczyznach, które nie są do siebie równoległe. Pozwolisz, że skomentuję to, jak ja to widzę.

Przykład, którym się posłużyłeś wygląda tak:

- nieodpowiedzialny, bądź zwyczajnie mający wszystko w dupie moloch, który wysyła dane niezgodne z przyjętymi standardami (Vodafon),

- aplikacja, którą pisze programista, ma zarówno łykać dane walidowane, jak i takie, których walidator nie przepchnie,

- urządzenia na które później te dane są pchane, czyli tutaj serwer bazy danych.

Dotąd się zgadzamy?

I teraz, przełóżmy to na omawianą sytuację:

- nieodpowiedzialnym, niezgodnym ze standardami tworzeniem cechuje się Microsoft, a dokładniej silnik jego przeglądarki IE - zupełnie jak u Was Vodafone,

- osobą, która ma stworzyć treść odbieraną jednakowo przez wszystkich (przeglądarki) jest webmaster (w Twoim wypadku - Ty, czy inni programiści),

- urządzenie odbiorcze, komputer surfera, czyli w domyśle Opera, Firefox, czy IE, który to wszystko łyka.

Więc dlaczego piętnujemy Operę czy Firefoxa? Przecież analogicznie do Twojego idealnego przykładu winna powinna być Wasza baza danych, a programiści (tutaj webmasterzy) mówią odbiorcom (u Ciebie Vodafon) - mamy Was w dupie, nasza baza danych (Opera) nie daje rady łykać Waszego szamba! I właśnie tak jest.

Nie wiem jak Azzie mógł nie zauważyć tego gigantycznego błędu logicznego w Twoim rozumowaniu? Przecież klientem jestem ja, i nie jestem klientem przeglądarki a klientem strony WWW! Bo to Azzie sprzedaje odznaczenia z II WŚ, czy co mu się tam chce, a Operę, FF czy IE mam za darmo, więc nie robi mi większej różnicy, z której korzystam.

Natomiast silnik Firefoxa radzi sobie z nietypowymi stronami JESZCZE GORZEJ NIŻ OPERA (ile razy mam jeszcze powtarzać? już nie wspomnę o tych mózgach piszących, że Firefox nie ma, czy ma mniej dziur niż Opera - zapraszam na Secunię).

I tutaj możemy myśleć o Internet Explorerze, jednak Ty masz 5 systemów z których pobierasz dane, a przeglądarka - 550,000,000 stron. Czy da się zrobić software, który by interpretował każdą z tych stron tak samo? TAK, pod jednym warunkiem, i obaj go znamy. I nie czepiaj się alternatywnych przeglądarek, bo wystarczy puścić GOL-a przez walidator i wychodzi na to, że GOL działa tylko pod IE, tyle ma błędów.

Azzie, analogia do auta byłaby całkiem dobra, gdyby nie to, że w Internecie asfalt kładą 12-sto latkowie... ;> Nie ma auta, które by po tym przejechało. Nie ma odgórnej kontroli. Każdy może robić drogi takie jakie chce, więc o kolizję niełatwo. A IE zapewnia bezpieczeństwo porównywalne do trabanta.

06.04.2007
17:30
[63]

Azzie [ bonobo ]

OK, idz :)

Tylko nie miej pretensji jak czajnik Ci sie zepsuje i powiedza ze w wodzie byl przekroczony poziom chloru o 0.1%, albo jak zafarbuja Ci ubrania bo w proszku bylo za duzo ADHD czy jakiegos innego gowna :) To nic ze inne czajniki dzialaja a inne ubrania nie farbuja :) Ty masz najlepsze wyroby bo sa dostosowane do NORM! Swieta Norma PN, a jeszcze Swietsza Norma ISO :D

Przepraszam, nabijam sie ;) Juz milkne...


Andrzej Lepparkour : Zebys Ty wiedzial co sie dzieje przy kladzeniu drog, to chcialbys aby to robili 12 latkowie, wierz mi. Prosty przyklad na obcinanie kosztow przy budowie drogi gminnej: norma mowi ze kazdy pas ma byc szeroki na 3 metry i ma miec polozone dwie warsty asfaltu. Przychodza madre glowy z samorzadu i ciach prach, przetarg na droge 2,5 m szerokosci pasy i jedna warstwa asfaltu. I koszty o polowe zredukowane :) To nic ze za rok beda dziury a tiry beda sie ledwo mijaly :) Ja tego nie wymyslam: to sa fakty...

A ja jestem tak samo klientem firmy robiacej przegladarki jak i klientem firmy robiacej strony. To ze za przegladarke nie place nie ma tu nic do rzeczy. Za wiekszosc stron tez nie place :)

06.04.2007
17:42
[64]

Lookash [ Senator ]

Uwierz, człowieku, nie miałbym pretensji o czajnik ani o ubrania, ponieważ czytam instrukcje/metki i kupuję produkty dostosowane do moich zapotrzebowań. Miałbym pretensje, gdyby produkt nie działałby zgodnie z zaleceniami/instrukcją (alias standardami). Nabijaj się, może ci rośnie w ten sposób ego, a ja nie chcę cię w żadnym wypadku hamować ;]

06.04.2007
17:50
[65]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

A IE zapewnia bezpieczeństwo porównywalne do trabanta.

A wiesz dlaczego, na IE jest wiekcej trojanow/wirusow itp? Do jeszcze do niedawna 90% uzytkownikow korzystalo z niego i nie bylo sensu pisac wirusow pod niszowe przegladarki. Teraz sytuacja sie zmienia i zaloze sie, ze jeszcze troszke i to uzytkownicy FF/Opery beda musieli sie pilnowac korzystajac z internetu. Tak pinlowac - poniewaz korzystajac z netu z glowa zadnego syfu nie zlapiesz.

06.04.2007
17:52
smile
[66]

Téo [ Centurion ]

jak proszek do prania ma ADHD to strach do łazienki wejść :D

06.04.2007
17:52
smile
[67]

wysia [ Senator ]

Andrzej --> Haha, ale wygibasy myslowe zaczynasz tworzyc:)

"I teraz, przełóżmy to na omawianą sytuację:

- nieodpowiedzialnym, niezgodnym ze standardami tworzeniem cechuje się Microsoft, a dokładniej silnik jego przeglądarki IE - zupełnie jak u Was Vodafone, "
Nie, cechuja sie tym tworcy stron, wszyscy ci radosni, mlodociani, domorosli webmasterzy.

"- osobą, która ma stworzyć treść odbieraną jednakowo przez wszystkich (przeglądarki) jest webmaster (w Twoim wypadku - Ty, czy inni programiści), "
Nie, przelozeniem otrzymanej informacji (kodu strony) w widoczna tresc (strone na ekranie monitora) zajmuje sie przegladarka, czyli program komputerowy. Nie ja, co najwyzej moj system.

"- urządzenie odbiorcze, komputer surfera, czyli w domyśle Opera, Firefox, czy IE, który to wszystko łyka. "
'Lykaniem' tresci zajmuje sie czlowiek, uzytkownik komputera, czyli koncowy klient. To on oglada obrazki i czyta teksty z ekranu, i to jemu zalezy, by to co widzi, bylo jak najblizsze temu, co w zamysle tworcy mialy zawierac wygenerowane dane. A prostego uzytkownika naprawde malo obchodzi, czy to co napisal taki webmaster jest czy nie jest zgodne z jakimis standardami - wiekszosc ludzi nawet nie wie, ze takie standardy istnieja.
Bazy danych kompletnie NIE INTERESUJE w jakis sposob zostaly przeslane dane, ktore ostatecznie zostaly do niej zaladowane.

A sorry, ale jesli 3 na 5 ekip zawodowych programistow nie potrafi wygenerowac sensownego kodu XML na podstawie XSD, to ja nie zaczne oczekiwac tego od wszystkich nastolatkow, klepiacych w klawiatury. Za to oczekuje, ze posrednik miedzy autorem strony, a mna - czyli silnik przegladarki - poradzi sobie w jakis sposob z bledami, ktore autor prawdopodobnie zrobi.

06.04.2007
17:55
[68]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

Azzie, po pierwsze:

Zgodzę się, że drogi w Polsce są w fatalnym stanie, ale czy to wina Volvo, że V70-tka nie jest do nich przystosowana? Czy Volvo może z tego powodu uruchomić specjalną linię produkcyjną zawieszeń tylko dla Polski? W ilu rozwiniętych krajach drogi wyglądają tak, że strach kupić "francuza"? Ilu 12-sto latków prowadzi rzetelne strony internetowe? Odpowiedź na każde z tych pytań jest taka sama.

Po drugie:

Jak Ci poleci w dobrym aucie zawieszenie to jak myślisz, czyja to będzie wina? Jak myślisz, ilu Niemcom stało się to samo? :)

Po trzecie:

Racja, jestem zarówno klientem Opery jak i webmastera. Z tą malutką różnicą, że Opera jest bezbłędna zaś strony - nie zawsze, co sprawia, że nie czuję się przez webmasterów szanowany (sam napisałeś, że masz Operowiczów w poważaniu). I nie przesadzajmy z tym 0,1% chloru, bo znam setki webmasterów, którzy piszą piękne WWW wyglądające idealnie pod Operą, oczywiście są także znaacznie szybsze. Problemem jest tutaj to co zrobił kiedyś MS tworząc software taki jak FrontPage :>

Pisząc, że nie zapewniasz wsparcia Operze, bo używa go mało osób (i tak rzeczywiście jest - zaledwie niecałe 2% internetu!) dajesz wyraz temu, że jest Ci nieznany pewien fakt. Aby zrobić dobrą stronę WWW, trzeba ją napisać zwykle pod silnik Presto (Opery), i jeśli Presto wyświetla ją dobrze to znaczy, że po małych poprawkach - wszystko będzie czyli Gecko (Firefox - 31% netu, Mozilla - tyle co Opera, czy Apple WebCore Safari), potem ewentualnie kilka poprawek i łyka to także IE. Natomiast strona pisana "pod" IE to zwykła amatorszczyna, która może się przy próbie zmiany czegoś odbić czkawką i nagle okaże się, że "nie działa pod Firefoxem po zmianie menu i co tu robić"? Jak to co - pisać od nowa! :)

diabelek1, obecnie FF używa mniej więcej tyle osób co IE6. IE6 został zpwnowany w mgnieniu oka (pierwszy tydzień i już ze 3 krytyki?), Firefox jeszcze nie miał większej wpadki, mimo, że swoją pozycję na rynku buduje przez lata. Nawet przy krytycznych błędach FF łatał wszystko szybciej niż MS (że już nie wspomnę o Operze - jednak tutaj chyba krytyków większych nie było od ładnych kilku wersji).

06.04.2007
17:56
[69]

Lookash [ Senator ]

diabelek -- Żeby napisać coś, co wykorzystuje dziurę w programie, trzeba tą dziurę najpierw mieć. Sprawdź na Secunii, ile załatanych dziur z tych wykrytych ma Opera. Na dziury łapią się zresztą ludzie nieświadomi niebezpieczeństw. Wystarczy przeczytać jeden artykuł w gazecie, żeby niebezpieczeństw unikać, wtedy i IE nie jest straszne. Wszystko rozbija się o to, żeby być świadomym działania tego, z czego się korzysta. A jeśli ktoś woli stawiać się w roli idioty, który ma wszystko w dupie, bo tak mu wygodniej, to trudno.

06.04.2007
17:59
smile
[70]

wysia [ Senator ]

Lookash --> Szkoda, ze zedytowales, bo fajnie sobie zaprzeczyles:)

06.04.2007
18:00
smile
[71]

[bd,[55,pb5i [ Generaďż˝ ]

Internet Explorer


06.04.2007
18:00
[72]

Lutz [ Senator ]

Lookash, jestes fanboyem, nie miales do czynienia ze srodowiskami microsoft exchange, nie masz pojecia na czym opiera sie w wiekszosci struktura firm, siedzisz pewnie na forach opery i sie pienisz ze opera nie ma naleznej jej chwaly. Zapominasz o projektach google takich jak google.calendar, google docs (albo przezornie o nim nie wspominasz) zapominasz (albo nie masz pojecia) o popularnych rozwiazaniach z sourceforge jak na przyklad SPAW, ktory dziala dopiero od niedawna z opera.

Ja uzywam opery dla swojej wygody jest szybka wygodna i intuicyjna, ale niestety kiedy musze skorzystac z remote desktop to opera niestety nic mi nie zaoferuje. Nie mam zamiaru na rozmowie w firmie udowadniac ze maja przestawic swoje 200 stanowisk na opere bo "bedzie lepiej". Bo wcale nie bedzie lepiej.

06.04.2007
18:03
[73]

Lookash [ Senator ]

Skończył się niestety czas.

cd.
Dla takich istnieją proste rozwiązania, czyli proste IE :) Z całą masą dziur, na które wcześniej czy później się natnie. Ze swoją filozofią interpretacji stron, która sprawia, że człowiek uczy się pisać kod z masą błędów, bo IE to przepuszcza.

06.04.2007
18:08
[74]

Lookash [ Senator ]

Lutz -- Czuję się obrażany i pozwolę sobie nie skomentować, ok, developerze? Rozmawiaj w ten sposób ze swoimi zajebistymi kumplami developerami na swoich zajebistych developerskich forach, komunikując się Exchang'em.

Można po prostu robić szybko kasę albo robić na czymś kasę i robić coś z sensem. Mam już swoje doświadczenia z próbami przestawienia małych biur/firemek na systemy i oprogramowanie freeware i jest to całkiem do zrobienia.

Developerze, wlazłem na forum Opery pierwszy raz od bardzo dawna i znalazłem coś takiego na temat projektów Google:

If you made some research on that topic you would found that it's the google's problem and not opera's. Opera users made numerous times scripts that repaired poor google's code, not all could be done though.

06.04.2007
18:11
[75]

Lutz [ Senator ]

mysle ze temat sie wyczerpal, to co sam napisales swiadczy o twojej znajomosci tematu...

06.04.2007
18:18
[76]

Lookash [ Senator ]

Twoja jest za to ogromna, developerze :)

06.04.2007
18:28
smile
[77]

mikmac [ Senator ]

a ja mam taka dygresje...
w3c produkuje swoje standardy - swietnie - tylko stosuja sie do nich przegladarki, z ktorych korzysta powiedzmy 20% internautow.
MS tworzy wlasne dziwolagi, nie nazywa ich standardami ale i tak ma to w dupie i z jego przegladarki korzysta 80% ludkow.

Wiec ja sie pytam kto ma racje? Bo w moim odczuciu to MS ma chyba jednak "lepsze" standardy i cale to w3c moze zakonczyc zalosna dzialalnosc. Jak inne firmy beda chcialy aby ich przegladarki dzialay to grzecznie poprosza MS o udostepnienie specyfikacji.

Ktos dal specjalny patent w3c na nieomylnosc? Jakis specjalny medal +5 do Madrosci?

Ha teraz sie zacznie, "zaciera rece" ;)

06.04.2007
18:28
[78]

Lutz [ Senator ]

odpowiedz do edita:
To znaczy rozumiem, google ma zamknac te projekty bo to z ich strony jest problem ? Chyba nie zamkna, bo jest mnostwo ludzi ktorzy z nich korzystaja, co wiecej sa uzytkownicy Opery ktorzy z tego powodu sa w stanie zmienic przegladarke. To prostsze niz czekac az Google raczy poprawic swoj "niechlujny" kod.
Nie rozumiem cie, w swoim rewolucyjnym nastawieniu zakladasz ze ludziom musi podobac sie to co tobie sie podoba, swiadczyc to moze o tym ze jestes albo bardzo mlody, albo bardzo niedoswiadczony. Mozna byc idealista, ale trzeba wiedziec gdzie idealy moga zostac pokonane przez zdrowy rozsadek.

P.S.
Poczytaj Don Kichota

I teraz do ostatniego posta
Widzisz mozesz czepic sie slowka developer, bo pewnie cie boli ze zarabiam calkiem dobre pieniadze na zachodzie nie bedac hydraulikiem lub budowlancem. Nie zmieni to faktu ze zajmuje sie projektami dla firm, ktore maja pieniadze na to zeby pracowac w srodowisku microsoftu. I absolutnie nie maja zamiaru wydawac ich na nowo zeby zmienic na "tansze i lepsze" bo koszty konwersji infrastruktury by ich zjadly, nie musisz tego rozumiec skoro "kilka malych biur" zostalo przez ciebie wyposazonych w niedziurawa opere i tani office i czujesz sie spelniony. Ja ci gratuluje i zycze rozwoju, pewnie dzieki temu w koncu nabierzesz dystansu do oprogramowania.

06.04.2007
18:29
[79]

Lookash [ Senator ]

mikmac -- Jedyna przewagą IE jest masowość. Kiedyś nie było dobrych alternatyw, więc robili sobie, co chcieli. Teraz sytuacja się zmienia. Sprawdź sobie też, co to jest W3C, to może dodasz im nawet +100000000000000000000 do mądrości.

06.04.2007
18:31
[80]

Aniek [ Generaďż˝ ]

Może mi ktoś wytłumaczyć, skoro są lepsze przeglądarki niż IE to dlaczego większość używa IE?

06.04.2007
18:32
[81]

Lookash [ Senator ]

Aniek -- Odpowiedź w moim poście wyżej.

06.04.2007
18:34
[82]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Bo wiedza przecietnego uzytkownika kompa sprowadza sie do bezmyslnego dwukliku na niebieskie E. Ludzie dostaja eksplodera od razu z winda i po prostu z niego korzystaja.

06.04.2007
18:34
[83]

Luzer [ Music Addict ]

Opera jest najwygodniejsza w uzytkowaniu, otwierajac przy tym wszystkie strony ktore na codzien przegladam. Mi to osobiscie wystarcza.
A jesli z jakas strona sobie nie poradzi to odpale na chwile ie, blizny na dumie przez to raczej miec nie bede

06.04.2007
18:45
[84]

Lookash [ Senator ]

Lutz -- Nie, ma napisać dobry kod. Gdzie ja im każę zamykać projekty? Sam korzystam w Opery w taki sam sposób jak ty.

Czepiam się developera, bo ty czepiasz się mnie. Ja jestem fanboyem, ty jesteś developerem. Skąd ty bierzesz ten mój obraz rewolucjonisty? Może ci kogoś bardzo nielubianego przypominam i wydaje ci się, że z nim w ten sposób walczysz na słowa? Nigdy przenigdy nikogo nie namawiałem do zmiany oprogramowania w imię jakichś ideałów. Co nie zmienia faktu, że swoje ideały mam -- i nie są to ideały w stylu "microsyf", "telekompromitacja". Nie uważam, że ludziom ma się podobać to, co mi się podoba. W tym wątku piszę tylko dlatego, że ktoś nazwał Operę badziewiem, a ja staram się udowodnić, że badziewiem nie jest. Czy ktoś uwierzy, to już jego sprawa.

06.04.2007
18:49
[85]

Lutz [ Senator ]

ale moim zdaniem (skromnym) wystarczy ze ty wiesz ze ona badziewiem nie jest (ja tez to wiem bo jej uzywam) jak ktos chce zmieniac przegladarke niech sobie zmienia. Nie ma sensu ludzi nawracac na sile. Czasem nawet jest to po prostu niewskazane bo i tak zrobia na przekor.

06.04.2007
19:18
[86]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

mikmac, jak już pisałem IE zaczyna powoli znikać z powierzchni ziemi:

:)

No sorry, ale 30% w dwa lata na całkiem zmonopolizowanym rynku to jest po prostu nokaut, przy tej tendencji za półtora roku, góra dwa lata z Firefoxa będzie korzystać połowa Internetu.

Dlatego dziwolągi Microsoftu stały się właśnie teraz problemem palącym.

wysia, dla mnie to Twój tok myślenia jest "inny". Jasne, że analogia Vodafone - MS jest lepsza, bo obie te firmy mają ze sobą więcej wspólnego niż Vodafone i 12-sto letni webmaster... I to MS wprowadził "antystandardy", webmasterzy je tylko powielają...

06.04.2007
19:31
[87]

wysia [ Senator ]

Andrzej --> Oczywiscie, ze analogia Vodafone - MS jest bledna, bo wszystko to, co opisalem, dzieje sie wewnatrz firmy, miedzy roznymi ekipami ludzi, pracujacych dla vodafonu. Oraz vodafone ani nikt inny nie probuje zmieniac czy propagowac zadnych standardow, ja tez zreszta w zaden sposob nie modyfikowalem pracy parsera xml, to najzwyklejszy sunowski sax - bledy w xml sa poprawiane w locie, na dlugo zanim sax go dotknie. Problemy z blednym kodem sa zgloszone, i czekaja na naprawienie, ale do tego czasu system musi dzialac. A powodem ich wystapienia nie jest zaden spisek, a zwykla ludzka niewiedza i brak umiejetnosci.

"I to MS wprowadził "antystandardy", webmasterzy je tylko powielają..."
O, a w jakiz to sposob ten niedobry MS to zrobil?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.