Galeria_ciastek [ Pretorianin ]
CD-ROM problem
NO dobra odrazu przejde do rzeczy (mam zwyczaj rozpisywać się, jakie to coś jest fajne, przydatne itp.).CD-ROM mi nie działa! Tato chce go do naprawy, a kuzyn mówi , że mógł wyskoczyć jakiś tam kabelek (no wkońcu CD-ROM musi być połączony z resztą świata no nie?).No i chcę rozkręcić kompa.Ale niechce się wygłupić, okaże się, że owy kabelek nie istnieje ale to mało prawdobodobne :D.No nie wiem ale wszytko wskazuje na owego prawdopodobnie"istniejącego" (niewinnego?) kabelka.No choćby to, że CD-ROM za nic sie nie otworzy a nawet lampeczka się nie świeci.To w jakimś zakresie potwierdza, że owy (niewinny?) kabelek dostarczał zasilanie.Ale nie oto chodzi.
Proszę was o wymienienie wszytkich możliwych błędów.A może coś pomine i zapłace kase (za naprawe)? A problem był 10 cm od mojej ręki?Żeby tego uniknąć proszę o wymienienie wszytkich (możliwych?) usterek.Z góry dzięki.
PS.Z tyłu kompa wszytko gra, sprawdzałem.Wyleciał mi kabel od głośnika i musiałem go podłączać.
Igierr [ Gwynbleidd ]
przepalenie kabelka
przepalenie CD-ROMu
niedociśnięty kabelek
wyłączone CD-ROM
Viroxis [ Generaďż˝ ]
może po prostu kabel zasilający wypadł albo napęd się spalił...
...poza tym lepiej sie samemu za to nie zabierać w twoim przypadku...
Galeria_ciastek [ Pretorianin ]
A jak sie włącza/wyłącza CD-ROM ?
wysia [ Senator ]
Jak masz plombe/gwarancje, to pakuj kompa i do serwisu. Jak nei masz plomby/gwarancji, to srubokret w dlon, otwierasz i patrzysz.. Wielkiej filozofii w tym nie ma.
Galeria_ciastek [ Pretorianin ]
aha dzieki wszytkim :)