GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.35

29.08.2001
13:00
[1]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.35

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Nasz bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujacych non-stop, ale po godzinach obsluga we wlasnym zakresie]. Goscimy wszystkich zblakanych, gdy tylko poczuja, ze na innych watkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszaja magiczne drinki, Mag kreci sie po sali i robi dobre wrazenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ..... w kotle i rothon - na zapleczu dba o interes.
AnankE wpada wieczorkiem i puka w szybke, mi5aser - etatowy staly klient, Adamus placi za drinki wierszami, a Gambit przynosi ze soba swieczke i koronkowa chusteczke :-). Pellaeon dba o czystość, kontrolujac z sanepidowska dokladnoscia wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczacej naszej karczmy "a moze to tez mam rozpieprzyc?!?" umieszczamy go w stopce papieru firmowego. Attyla, mnich przechodzac wstepuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstac i wyjsc :). Ostatnio można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
"Wiec niech umieraja slowa nasze - na to sa, przez to sa."

[kilka postaci siedzi przy stole oglądając swój oręż i zbroje, rozprawiają o zaletach i wadach każdej z nich, a barman o twarzy apostola rozumiejacego slabosc ludzkiej natury stoi w polcieniu brzeczac kostkami lodu i porusza sie bezszelestnie z jednego konca baru na drugi niby bog niegodziwosci, wyposazony przez nature w twarz ascety]

Witamy serdecznie!

Poprzedni wątek:

29.08.2001
13:01
[2]

grzech [ Generaďż˝ ]

siema z rana... ciekaw jestem, czy w tej edycji pojawia sie takze posty z bronia... teraz moze z klamkami???

29.08.2001
13:05
[3]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No i nici z mojej prosby :-( Mag mnie zabije :-((

29.08.2001
13:09
smile
[4]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon --- ale prosiles i to sie liczy :)

29.08.2001
13:09
[5]

Chris [ Generaďż˝ ]

Mości Dymionie, moja wiedza nie jest poparta rozprawami naukowymi, lecz otrzymana od mego Sensei wraz z kataną i wakizashi. Więc wytyczne od niego otrzymane są proste: "Katana i wakizashi to komplet mieczy każdego samuraja, których strzec należy pilniej niż źrenic własnych oczu. Katanę zostawiać przy wejściu do dojo, a w przypadku ujmy na honorze - zmyć ją krwią własną, Strażnika Honoru do tego celu używając. Hai!" Tak więc - wakizashi to nic innego jak ów "drugi z mieczy, obok katany" :))

29.08.2001
13:09
smile
[6]

Adamus [ Gladiator ]

Nie martw się Rothon, kieliszeczek? Specjalnie dla znawców, rocznik 1936 :-)))

29.08.2001
13:11
smile
[7]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Adamus--> Dawaj. Coz innego zostalo :-(

29.08.2001
13:11
[8]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Hej Adamus :))) a co dla mnie dobrego masz? Mar - czy mozesz byc wieczorem???

29.08.2001
13:12
[9]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

jak wy możecie te cherbaciane szajsy popijąc ?? przecież tego podniebienie przeciętnego polaka nie jest w stanie przyjąć :((

29.08.2001
13:14
[10]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Cale szczescie nie jestesmy tu "przecietnymi" Polakami :-)))))

29.08.2001
13:15
[11]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Dzisiaj mam czas wiec mogę. U mnie się zmnieniło tylko tyle ze nie moge w piątek, więc dzisiaj jest dobry dzień na granie.

29.08.2001
13:15
[12]

Tofu [ Zrzędołak ]

CO???!!! Herbaciane CO???!!! Toz to najszlachetniejszy trunek na tej zapyzialej planicie! Nie masz jak herbata, a szczegolnie zielona! Tfu, tfu, profan, swietokradca :)))

29.08.2001
13:15
[13]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam wszystkich! No no, była bardzo fajna dyskusja o broni, hehe. Ja tam wolę tą pancerną, więc przedstawiam mojego kumpla - "Tigera" z argumentem kalibru 88 mm i silnikiem Maybacha :-))))))))) To w którym miejscu mogę zaparkować?

29.08.2001
13:16
smile
[14]

Adamus [ Gladiator ]

Holguś, dla Ciebie tzw. przeglad piwniczki :-))) Zapraszam

29.08.2001
13:17
[15]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Pall --> jako że Holgan nie lubi broni możesz parkować tylko i wyłącznie przed wejściem do karczmy.

29.08.2001
13:17
smile
[16]

Kolo2 [ Centurion ]

w piwniczce u tego cudaka zaparkuj !

29.08.2001
13:19
smile
[17]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Chris ---> taaaak.... moja wiedza na ten temat jest szczątkowa, ale wszystkich naprawdę interesujących się tym tematem zapraszam na dosyć ciekawą stronę poświęconą, samurajom, ich broni, kodeksowi Bushido, a nawet jest coś o historii Japonii :-)))))))

29.08.2001
13:21
smile
[18]

Adamus [ Gladiator ]

Mi5 --> Pięćdziesięcioletnia Starka ujdzie? Jak nie, to moge poszukać siwuchy ;-)))

29.08.2001
13:23
[19]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Admirale, zaparkuj to autko obok mojego Falcona, jest jeszcze miejsce

29.08.2001
13:48
[20]

Magini [ Legend ]

Opuszczam zbrojownie. Pa BTW - dzieki rothon, ze pamietales o pelnej formie nicka. Doceniam :-))

29.08.2001
13:50
[21]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Adamus ----> starka oczywiście że ujdzie :)))) a siwucha to wiadrami bo mi się czerpak złamał :)))

29.08.2001
13:53
[22]

Tofu [ Zrzędołak ]

Uuu, siwucha? No to jesli ni ebyla chrzczona to poprosze butelczyne, a jak byla to dwie :)))

29.08.2001
13:56
smile
[23]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Fajnie, pare dni temu czulem tu ozon, teraz olej napedowy i jakies paliwo lotnicze. Swiat sie zmienia :-)))))

29.08.2001
13:57
[24]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Ciekawe czym będzie jutro czuć, he, he

29.08.2001
14:02
[25]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Adamus --- dziekuje , ale nawet caly zapas z piwniczki mnie nie zatrzyma w tej zbrojowni. :((((((( Znikam. Jak sie zmieni wystroj to dajcie mi znac. pa smutna Holgan

29.08.2001
14:08
[26]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

No i obraziła się Holgan przez was wy żołnierzki ołowiane :(( naznosili Tygrysów i innych jakichś do pożądnej karczmy :((

29.08.2001
14:09
[27]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

O przepraszam, moj Falcon stoi za karczmą!

29.08.2001
14:09
[28]

kastore [ Troll Slayer ]

Krasnoilud ocknąl się na moment z krótkiej drzemki - Przpraszem mości Dymionie żem cię opuścił w biesiadzei - rzekł - ale wydarzenia dzisiejsze trochę mnie znużyły a grzne piwo doło się też we znaki. Berserkerski szał pootrafi zmęczyć krasnoluda. Będę musiał się dzisaj wcześniej udać na spoczynek. Za dwa dni ruszam do Athathli do sławnego kowala Cromwella aby mi mój toporek podrasował wyciągiem z końcówki Szkarłatnego Ogona.

29.08.2001
14:27
[29]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Kastore ---> cieszę się niezmiernie że w końcu się pojawiłeś cny Krasnoludzie, naznosiłem trochę za dużo kufli i bałem się że sam się z nimi nie dam rady rozprawić, zatem łyknijmy trochę tego lekarstwa. Kuknij no jeśli znajdziesz trochę czasu do poprzedniego wątku na ofertę uzbrojenia, a być może coś Ci się spodoba i dasz komuś zarobić trochę grosza. Jest tam też twój toporek, mam nadzieję że nie jesteś zły że pokazałem go współbiesiadnikom.

29.08.2001
14:30
smile
[30]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

MarCamper--> Wiedzmini sie zbroja widze :-))) Holgan--> Teraz Ty? Wybacz im to zelastwo, gdyz nie wiedza co czynia. Znowu sam bede robil? :-)))

29.08.2001
14:32
[31]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Trzeba sie przygotowac przed trudną wyprawą, no nie?

29.08.2001
14:42
smile
[32]

Attyla [ Legend ]

A ja wam tylko pomacham skrzydlami i odlatuje swoja foka w sina dal...

29.08.2001
14:48
[33]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Czas na mnie, do widzenia wszystkim pozostającym, do jutra. [..wstając otrzepuje się z pajęczyn... głęboko na głowę zsuwa kaptur... poprawia ekwipunek... miecz wiesza na plecach... rozgląda się wokoło, tęsknym wzrokiem spogląda na bar... kłania się nisko wszystkim obecnym... mówi: do zobaczenia !!! i wychodzi... za oknem jeszcze tylko słychać gromki, lecz powoli zanikający śpiew...]

29.08.2001
14:54
[34]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

MarCamper ---> Nieźle, nieźle :-) A jaki przeźroczysty kokpit. Czego używasz do czyszczenia? Przydało by się, bo mój Me-262 "Jaskółka" nigdy nie lśni tak perfekcyjnie. To zakołuję go, obok Twego Falkona. Hehe, taka wystawa broni skutecznie odstraszy konkurencję, a jednocześnie przyciągnie klientów :-)

29.08.2001
15:22
smile
[35]

Attyla [ Legend ]

Palleon, nie chce cie denerwowac ale nazwa Schwalbe przyslugiwala tylko wersji mysliwskiej, a to twoje to jakies barachlo z Kampf Geschwader!

29.08.2001
15:33
[36]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Attyla ---> Dzięki za zauważenie niedopatrzenia :-) Me-262 był ogólnie myśliwcem/bombowcem, ale mimo to były te dwie wersje. A ja niestety nie wiem, jak odróżnić wersję "Schwalbe" od wersji "Sturmvogel". Możesz mnie oświecić?

29.08.2001
15:45
[37]

Attyla [ Legend ]

Najlatwiej po bombach umieszczonych pod centroplatem na wysokosci kesonu plata. To sa jedyne widoczne zmiany. Reszta dotyczyla zwiakszenia wytrzymalosci konstrukcji platowca, a zwlaszcza podwozia. Schwalbe byl w planach typowym mysliwcem i dopiero na rzadanie tego kretyna Hitlera zostal "przerobiony" na bombowiec. Na bombowce przerobione zostaly takze wszystkie platowce wyprodukowane w koncu 1943 i na poczatku 1944r. Prawdzimy Me 262 w wersji mysliwskiej pojawil sie dopiero w drugiej polowie 1944 r. min. w Ekdo 262 i JV 44

29.08.2001
15:49
smile
[38]

Attyla [ Legend ]

Ale tak czy owak wraz z fw190A i Taube Etricha to jeden z najpiekniejszych samolotow jakie kiedykolwie lataly.

29.08.2001
15:55
[39]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Adolf był wogóle tępy, bo miał przecież odrzutowca już praktycznie na początku wojny. Ale wmówił se, że wygra wojnę tym co ma i nie potrzebuje "marnować kasy" na rozwój nowych technologii. W sumie te odrzutowce, które łaskawie pozwolił wyprodukować, mogłyby przedłużyć wojnę o kilka dni. Ale w marcu 45 Luftwaffe dysponowało niecałymi trzystoma samolotami, gdyż Me-262, He-162 i inne powerne rakiety wykrwawiły się w "Boden-klapie", kiedy to niemieckie samoloty zostały poszatkowane, przez własny tępy Luftschutz. Ci to mieli pecha :-)

29.08.2001
16:05
[40]

Attyla [ Legend ]

Z tego co wiem, to Salamander nie wzial udzialu w Boden klapie. Zreszta nic dziwnego, bo pojawil sie dopiero w lutym/marcu 45 r. i nie mogl przenosic nic poza wlasnym pilotem. Poza tym trodno to cos nazwac powerna rakieta. Osiagi jak na odrzutowca mial raczej mierne. Jezeli dodasz do tego zawodnosc Jumo 004, to nie bylo to raczej atrakcyjne "letadlo". Juz lepszy byl nawet Me 163 C (gdyby nie ten francowaty C-stoff i brak taktyki, to kto wie...)

29.08.2001
16:11
[41]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgan to dla ciebie żebyś wróciła : WHAT WOULD YOU DO IF I SANG OUT OF TUNE WOULD YOU STAND UP AND WALK OUT ON ME LEND ME YOUR EARS AND I'LL SING YOU A SONG I WILL TRY NOT TO SING OUT OF KEY I GET BY WITH A LITTLE HELP FROM MY FRIENDS I JUST KEEP TRYING WITH A LITTLE HELP FROM MY FRIENDS I WANT TO GET HIGH WITH MY FRIENDS I JUST HOLD ON WITH MY FRIENDS WHAT DO I DO WHEN MY LOVE IS AWAY (DOES IT WORRY YOU TO BE ALL ALONE) HOW DO I FEEL BY THE END OF THE DAY (ARE YOU SAD BECAUSE YOUR ON YOUR OWN) CHORUS (DO YOU NEED ANY BODY) I NEED SOME BODY TO LOVE (DO YOU NEED ANY BODY) ALL I NEED IS SOMEONE TO LOVE CHORUS (WOULD YOU BELEIVE IN A LOVE AT FIRST SIGHT) I'M CERTAIN IT HAPPENS ALL THE TIME (WHAT DO YOU SEE WHEN YOU TURN OFF THE LIGHTS) I DON'T SEE MUCH

29.08.2001
16:18
[42]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Dzięki za ponowne skorygowanie błędu :-) Nie wiem kiedy dokładnie weszły te Salamandry, czy tam Volkssjagery. Wiem ogólnie, że pod koniec wojny. A Boden-klapa, to chyba był prezent noworoczny dla Herr Adolfa :-) Co do Komet, to wiem tyle, że były cholernie zawodne, z powodu częstych kraks przez te drewniane płozy startowe. Ale i tak największe osiągnięcia niemieckie były w dziedzinie czołgów. Ciekawe co by było, gdyby naprodukowali więcej Mausów, niż tylko te dwa prototypy?

29.08.2001
16:57
smile
[43]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ej, samolociarze, co tak cicho? :-)))))) Ryku odlatujacych maszyn nie slyszalem. Co jest?

29.08.2001
17:08
[44]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witaj Rothon Cicho? Hmm, Attyla chyba odleciał, a ja przed Karczmą usuwam te bomby, żeby Me-262 wyglądał jak wersja "Jaskółka" :-)))))))

29.08.2001
17:15
[45]

Attyla [ Legend ]

Ja wlasnie odlatuje. Wlasnie wybieram sie z moja kobieta do teatru, wiec nie moge zwlekac. Janim jednak wystartuje pozwole sie z toba nie zgodzic Palleon. - po pierwsze primo to w technice lotniczej niemce wiedli absolutny prym (bomby kierowane, rakiety, samoloty odrzutowe i rakietowe, rakietyprzeciwlotnicze itp. to wszystko nowe prady aktywowane przez Niemcow) - po drugie primo to najlepsze byly Tygrysy i Panthery a nie to barachlo Mause. Toz to dziadostwo zakopywalo sie na zakretach a niewiele tylko mostow moglo utrzymac taki ciezar. poza tym bylo to powolne i malo zwrotne. Przy zalozeniu, ze Niemce mogliby wyprodukowac nawet setke takich wozow, to i tak nic by nie zmienily. Im potrzebne byly tysiace sturmgeschutz i PzKpfw IV a nie takie barachlo! Podstawowy problem tych niemieckich "wynalazkow" to byla wielce skomplikowana konstrukcja i w zwiazku z tym ogromna zawodnosc oraz olbrzymie koszty produkcji. Za jednego tygrysa mogli oni wyprodukowac ok. 20 PzKpfw IV! nie wiem ile zmarnowali kasy na Mause, ale bylo to baaaaaaaaaaaaaaardzo duzo. W technice pancernej byli lepsi niz pozostali, prawda. Ale i tak najwazniejsza byla wyzszosc taktyczna i operacyjna w stosowaniu posiadanych sil i srodkow. Kiedy zniwelowana zostala ta przewaga, przewaga techniczna niemieckich pojazdow pozwalala osiagac lokalne sukcesy ale i tak byla niczym w stosunku do przygniatajacej przewagi ilosciowej nieco tylko slabszych czolgow sowieckich i o wiele gorszych amerykanskich. - Po trzecie primo, gdyby zdolali wyprodukowac wiecej Mause, nic by sie nie stalo. Koniec wojny to totalna przewaga sprzymierzonych w sprzecie, ludziach i srodkach... Mause nie moglyby nawet przedluzyc wojny a same nie przetrwalyby nawet tygodnia na froncie. Zmiatam!

29.08.2001
17:19
[46]

Adamus [ Gladiator ]

Pallaeon --> Najcięższe zrzuciłeś na ks. Jaknowskiego ;-))). Po co z nim dyskutujesz?, przecież on sobie jaja robi i widac, że sprawia mu radość jak uda mu sie kogś sprowokować do dyskusji. Zreszta wydaje mi sie, że wystepuje on w tzw. ciemnej trójcy - ks., siostra i ojciec. Może nawet jako czwarty franciszek? Rothon -- Jeszcze w pracy, czy już w domu?

29.08.2001
17:19
[47]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

a ja siedzę teraz w Brytanii (UO), próbuję zarobić trochę grosza na nową zbroję :)

29.08.2001
17:21
[48]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Adamus--> Juz w chacie! Daj cos z piwniczki! :-))))

29.08.2001
17:23
[49]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mar--> Co mi obiecales? Daj chociaz tytuly tych Ultim (o ile online jest kilka, bo widzialem jakies, ale nie wiem nadal czy sie nadaja)

29.08.2001
17:27
smile
[50]

Adamus [ Gladiator ]

Nie ma sprawy :-))), Zaczniemy może od koniaku :-))) Rocznik 69

29.08.2001
17:29
smile
[51]

Adamus [ Gladiator ]

Teraz spróbujemy rumu (25lat)

29.08.2001
17:31
smile
[52]

Adamus [ Gladiator ]

Jak wpadnie Magini, albo Holgan to mam niezły likier.

29.08.2001
17:32
smile
[53]

Solnica [ Prefekt ]

a ja mam dla was linka :-)))))

29.08.2001
17:34
smile
[54]

Adamus [ Gladiator ]

Polecimy czymś takim :-)))

29.08.2001
17:38
smile
[55]

Adamus [ Gladiator ]

Skończym na tym, coby nie wyjśc na akoholików ;-))))

29.08.2001
17:41
smile
[56]

Adamus [ Gladiator ]

O kurcze, ale gość, to muszę jeszcze coś wyjąć :-))) SOLNICA --> zdrówko :-)))

29.08.2001
17:43
smile
[57]

Chris [ Generaďż˝ ]

Mmmm, mam nadzieję, że znajdzie się jakaś odrobina dla spragnionego samuraja, sake niezawsze dobrze mi służy :)))).

29.08.2001
17:43
smile
[58]

Adamus [ Gladiator ]

I jeszcze w drodze podziekowania, za poprawienie błędu :-)))

29.08.2001
17:48
[59]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Heja no i jak Wam sie podoba ? link od Solnicy - oczywiscie :))))))

29.08.2001
17:50
smile
[60]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Link jak link Holgan :-)))))

29.08.2001
17:54
[61]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Attyla ---> W pełni się z Tobą zgadzam, ale bronię swojej wypowiedzi: - Po pierwsze: wiem, że Niemce prowadziły i w lotnictwie i w broni pancernej. Pisząc "Ale i tak największe osiągnięcia niemieckie były w dziedzinie czołgów" uważałem jedynie, że tu nastąpił większy rozwój niż w samolotach. Poza tym napisałem tak, gdyż bardziej interesuje mnie broń lądowa niż powietrzna i wiem o niej troszkę więcej :-))))))) - Po drugie: Również uważam "Tygrysa" za najlepszego (gdybym tak nie uważał, to zamieściłbym wcześniej zdjęcie Mausa). Po prostu Maus stanowił sporą siłę ognia i mógł być wykorzystany, tak jak zostało wykorzystane większość prototypów superciężkich czołgów niemieckich - ich wieża jako stacjonarne działo obronne. Co do Twojego pytania. Mausów były chyba dwa prototypy - jeden przechwycili Rosjanie i do dziś stoi w jakimś moskiewskim muzeum czy na jakimś placu. Los drugiego jest dość tajemniczy, lecz najprawdopodobniej wziął udział w obronie Berlina i tam został zniszczony. - Po trzecie: eee... tu nie wiem jak się obronić. Masz absolutną rację ;-))))))) Adamus ---> Sorki, że musisz patrzeć na ten godny pożałowania cyrk, ale ten Yanek wqrwia mnie jak nikt dotąd! A ci którzy mnie znają, wiedzą że zazwyczaj staram się unikać konfliktów :-(

29.08.2001
18:14
smile
[62]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witam ponownie! Fajnie ze ktos odwazyl sie opisac Wasze boje i przeboje w Gdansku, chociaz jak to czytam to mi zal pewna czesc ciala sciska... Tak czy siak brawa dla ktosia :) Ale co tam, mlody jestem to moze na nastepny zjazd sie zalapie :P

29.08.2001
18:16
[63]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Tofu--> Autor sie podpisal, tak wiec zaden "ktos" :-))))))

29.08.2001
18:30
smile
[64]

Chris [ Generaďż˝ ]

[z najciemniejszego kata sali rozległ się donośny śmiech. ] - Oj, Tofu-san, teraz to masz przechlapane :))).

29.08.2001
18:37
smile
[65]

Tofu [ Zrzędołak ]

Alez ja dokladnie wiem kto to napisal, ale nie wiedzialem do konca jak sie powinno odmieniac "Magini", wiec wolalem napisac cos mniej jezykoznawczo-niepewnego :PPP

29.08.2001
18:38
[66]

Matt [ Knight of the Night ]

Hmm, czy teraz wszyscy siadaja w najciemniejszym kacie sali?! Chris - sciagam znow twoj programik ...juz od 10 minut! Chyba jestem Ci winien mailbombe!

29.08.2001
18:38
[67]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Bedzie jej przykro. Sporo musiala sie nasiedziec.

29.08.2001
18:43
[68]

Matt [ Knight of the Night ]

Chris! Blagam o wybaczenie, nie mialem pojecia, co mi wyslales! Wielkie dzieki za to ...Miszczu! :)))))))))

29.08.2001
18:50
smile
[69]

Tofu [ Zrzędołak ]

Ale ja nie... a zreszta, co ja sie bede tlumaczyl - to i tak nigdy nie dziala :) Ale znam cos co dziala: Magini ----- PRZEPRAAAASZAAAAAAM, ja NAPRAWDE nie chcialem!!! OD poczatku wiedzialem, ze to Ty napisalas ten artykul, przysiegam ze wiedzialem! Glupota moja jeno oczy mi przeslonila i tak zaabsorbowal mne Twoj REWELACYJNY tekst ze popelnilem tego "Ktosia"... Wybacz mnie maluczkiemu to przestepstwo, na kolanach blagam wybacz, juz nie bede... Obiecuje Ci ze jak sie zobaczymy (o ile bedziez chciala kiedykolwiek widziec takiego plugawego padalca jak ja) to Cie po stokroc przeprosze jeszcze raz... Posypuje glowe popiolem, ubieram wor pokutny i bvlagam jeszcze raz o wybaczenie... I na bogow nie badz smutna bo nie warto sie smucic takim robactwem w prochu pelzajacym jak ja... Sprawe mojej niefortunnej pomylki uwazam za zamknieta :)

29.08.2001
19:00
smile
[70]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

czekam na grajacych na bmpg. czy cos sie zmienilo?

30.08.2001
01:08
smile
[71]

AnankE [ PZ ]

Dzendobrywieczor to all. Dawno mnie w Karczmie nie bylo wiec, aby tradycji stalo sie zadosc zagladam poznowieczorowa pora. Tradycyjnie rowniez pukam w szybke, ale delikatniusko co by nie bylo, ze znowu szklo poszlo w drobny mak przeze mnie. Po odrobieniu zaleglosci naszly mnie 4 refleksje: 1. Widze, ze Adamus wciaz przednie trunki poleca; 2. Coraz ludniej w Karczmie, niedlugo trzeba bedzie z miesiecznym wyprzedzeniem rezerwowac miejsce, nawet te w najciemniejszym kacie; 3. Jako zdeklarowana AD&D'kowa wojowniczka zachwycilam sie cudna zbrojownia (to chyba jakas tymczasowa ekspozycja). Wybor dech zapiera i pogrymasic nawet mozna. Brawa dla pomyslodawcy, nie pomne juz kto pierwszy wstawil fotke z jakze milym dla oka zelastwem! 4. Nazbieralam juz cala miseczke lez swoich po opowiesci szamanowej na temat zjazdu gdanskiego. Lez oczywiscie rozpaczy, ze mnie TAM nie bylo! Ale teraz chyba jeszcze po wiadro bede musiala skoczyc, bo jestem po lekturze sprawozdania, autorstwa Maginii! Buuuu...ja siem tak nie bawie! ;-) No i zafudnowaliscie sobie sesje na dokladke!!! No i Attyla wzial w niej udzial na dokladke!!! No i byl tam jeszcze Trollf, bard moj ulubiony! Szaman tez sie po cichaczu wybral, a zarzekal sie, ze to juz tylko bankructwo! No i...to cios prosto w serce moje! Nie ma teraz chyba takiej rzeczy na swiecie, ktora by mnie w zalu moim utulila!!! ;-)))))) Pozdrawiam i dobranoc

30.08.2001
05:41
[72]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

umyka jak motyl uczucie tylko slad przez chwile trzepoczacych skrzydel [...] trzymama w dloniach filizanke ktora ja ogrzewa i myslami osiadam przy tobie dalekim i niemym za oknem spoznione sloneczniki usmiechaja sie swoim okiem jeszcze w letnim ale jakze jesiennym wietrze kolysane i chcialabym isc za sloncem a tak zmeczone moje nogi Takie teksty tez sa. Witam! Aaaa, bym zapomnial, pozdrowienia dla obserwatora nr... sam juz nie wiem, ktory z kolei obserwator nam doszedl :-)))

30.08.2001
07:40
[73]

JRK [ Generaďż˝ ]

Bry! Pogoda do bani, wiec dzis poprosze cieple kakao! [rozglada sie i uswiadamia, ze jest sam] [wzrusza ramionami, wyciaga wlasny prowiant i zaczyna wcinac] mniam

30.08.2001
07:41
smile
[74]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

JRK--> Piwo zgoda, ale nie mozna tu jesc SWOICH KANAPEK :-))))) (Pamietacie?)

30.08.2001
08:12
[75]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Witam Wszystkim... wędrowców...[...wchodzi powoli, lecz bez ociągania, mierząc otoczenie z pod przymrużonych powiek... zdejmuje płaszcz, na którym już na pierwszy rzut oka widać kórz niezliczonych traktów i dróg, sądząc po kolorze, który w tej chwili trudno jednoznacznie określić można się domyślić że nie jedno razem przeszli... siada w rogu, ekwipunek kładzie pod stół... miecz na ławie...] czy można prosić o kufel jakiegoś przyzwoitego piwa :-))) rothon ---> czy Ty śpisz w karczmie że zawszę widzę Ciebie pierwszego :-)))))

30.08.2001
08:23
[76]

JRK [ Generaďż˝ ]

rothon--> ups, nie zauwazylem cie jak spales pod kontuarem... [mowi glosem Piaska z "Bramy do Nieba"]: Glodny bylem...

30.08.2001
08:25
[77]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dymion--> A no wlasnie. Zobowiazano mnie do otwierania tego przybytku, a ze mam troche daleko, postanowilem zamieszkac na zapleczu. Ale juz niedlugo. Przyjdzie czas, ze zdam klucze :-)) Mag--> Nie dziwisz mi sie chyba, ze sie tak opieram(alem)?

30.08.2001
08:26
[78]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Witam wszystkich Heloł Czarny :))) i reszta drużyny jak tylko się zjawi :))

30.08.2001
08:30
smile
[79]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witajcie *ziew* serdecznie.... Kurcze, a wiecie, ze *ziew* Diablo 2, mimo tego ze jest *ziew* troszke malo RPG-owe *ziew* to i tak strrrrasznie *ziew* wciaga? :)))

30.08.2001
08:31
[80]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

rothon ---> dziwię się tym bardziej że mając dostęp do kluczy, czyli jak się domyślam i do trunków, potrafisz tak wcześnie zleźć z wyrka. :-)))) Będzie to piwko podane czy nie ?

30.08.2001
08:35
[81]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Czy ktoś może pamięta gdzie zalega ten Maginiowy opis ???

30.08.2001
08:43
[82]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

NIKT NIE WIE ?????? ALE WSTYD !!!!!

30.08.2001
08:46
[83]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

mi5aser ---> jak to nikt nie wie, masz tu podane na tacy :-)))) Będzie to piwo czy nie !!!!!

30.08.2001
08:48
[84]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Dymion - oto piwo dla Ciebie!

30.08.2001
08:59
[85]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

MarCamper ---> ooo..... dzięki Ci mistrzu, okrutnie mi zaschło w gardle, jeszcze raz dziękuję.

30.08.2001
09:04
smile
[86]

Attyla [ Legend ]

Witam wszystkich!!! Szczegolnie goraco witam Holgan! Od powitan kierowanych do AnankE topnieja mi struny glosowe! AnankE, prezesko Ty nasza ulubiona! Nie martw sie na zapas! Czy trafila cie moja torpeda przekierowana przez Szamana? Jezeli tak, to czekam na odpowiedz. A tak swoja droga, to dobrze by bylo zapoznac sie ze sprawozdaniami o ostatnim zjezdzie. GDZIE ONE SA? TE WSZYSTKIE SPRAWOZDANIA? Palleon - najlepszym niemieckim czolgim na pewno nie byl Tiger tylko Panther. Ten pierwszy byl silniejszy, no i trafil w czasz, kiedy nic nie moglo mu sie oprzec! Attyla sie znaczy

30.08.2001
09:26
smile
[87]

Attyla [ Legend ]

Wlasnie zapoznalem sie ze sprawozdaniem Magini. Hmmmmmmm. Wiedzialem, ze Magini ma niewyczerpane moce magiczne... Ale zeby tak? No, to juz lekka przesada. Zdaje sie, ze Maschinen Gewechr tego swiata dopuscil do powstania zbyt poteznych istot... Jestem pod wrazeniem... Jestem zachwycony... Jestem oczarowany... Jestem... No wslasnie? Wjasciwie jaki jestem nie wie nikt...:-)))) Gdzie spraw. Shamana?

30.08.2001
09:36
[88]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

[...siedzi spokojnie popijając podane mu piwo... rozgląda się w około, coś mało dziś klientów... kolejny łyk piwa... spogląda na miecz leżący przed nim na stole... wspominając stare czasy znów pociąga z kufelka... słyszy jak Attyla zachwyca się sprawozdaniem Magini... a swoją drogą tekst naprawdę świetny, można się szczerze pośmiać... bierze kufel do ręki i wypija kolejny łyk piwa, jednak tym razem za zdrowie Magini...]

30.08.2001
09:57
[89]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

no udało się przebrnołem przez Magową opowieść .... piękana .... szkoda że nie było mi pisane stać się jednym z jej bohaterów .... ;(((

30.08.2001
10:07
smile
[90]

Attyla [ Legend ]

Mi - naprawde jest czego zalowac. To Magini to swietna opowiesc - a tam bylo naprawde.

30.08.2001
10:24
smile
[91]

Magini [ Legend ]

Witam brrr.. nie ma to jak poranek u dyrekcji brr... Wasze mile slowa od razu poprawily mi nastroj. Dziekuje :-)) I jeszcze slowa uznania dla Kerevera - specjalnie przyniosl laptopa z roboty, zebym mogla spokojnie pisac ta relacje. Chociaz ... chyba zrobil to dla swojego miasta w SimCity :-))) Tofu --> spoko, ja nie jestem pamietliwa i latwo wybaczam. Sciagnij ten worek juz, no juz :-))) A jak nie wiesz jak odmienic mego nicka, to pisz 'Mag' (mam slabosc do tego skrotu i co niektorzy wiedzac o tym naduzywaja swej wiedzy) rothon --> dziwne sie, caly czas sie dziwne. I raz jeszcze dziekuje, wiesz za co.... :-) AnankE --> witam i pozdrawiam :-) Nadrobisz nastepnym razem. A niezobaczenia Trolffa, to rzeczywiscie mozna zalowac :-)) Attyla --> ta muszla od Botticellego, wyglada jak muszla sw. Jacka, tylko ta od Jacka jest mniejsza. Sprawdzilam. Gruszki jeszcze nie. :-) Na czym byles w teatrze?

30.08.2001
10:28
[92]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Hej Magini --- widze ze i tak krocej siedzialas niz Ci sie wydawalo :) AnankE ---- jak milo Cie widziec. A co do spotkania - wrzesien juz nie daleko :))) Attyla - dzieki za mile przywitanie rothon - znowu wczoraj uciekles.. :))))

30.08.2001
10:28
[93]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Hej4 Magini --- widze ze i tak krocej siedzialas niz Ci sie wydawalo :) AnankE ---- jak milo Cie widziec. A co do spotkania - wrzesien juz nie daleko :))) Attyla - dzieki za mile przywitanie rothon - znowu wczoraj uciekles.. :))))

30.08.2001
10:31
[94]

Magini [ Legend ]

Holgan --> siedzialam krocej, bo... spotkania w ogole wlasciwie nie bylo (okazalo sie po godzinie czekania) :-((( Adamus --> wiesz co? Likier?? jest taki jeden alkohol, do ktorego mam slabosc... Ale ciiii :-)))

30.08.2001
10:31
[95]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag--> Moim skromnym zdaniem, nie tylko widoku Trollfa mozna zalowac :-))) ha, ha, ha.

30.08.2001
10:37
[96]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mam prosbe do osoby, ktora bedzie watek zakladala. Prosze zmienic zapis "Mag" na forme pelna "Magini". Ten moj niefortunny blad jak dotad nie zostal przeze mnie naprawiony, wiec prosze o to laskawego tworce nowego watku. Holgan--> Powiedzialem dobranoc, po Twej dluzszej nieobecnosci. Nie chcialem juz czekac :-)

30.08.2001
10:39
[97]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon - a kogo jeszcze??? ;-p Bo co do Trollf to ja mam szczescie - juz 2 raz :)))

30.08.2001
10:51
smile
[98]

Attyla [ Legend ]

Holgan - Ty wiesz... :-) Mag - :-() A tak wogole to bylem na Zlodzielu z Kwadracie i sie swietnie ubawilem. Magini, zlotoz Ty moje, nie wiesz przypadkiem gdzie Shaman umiescil swoje, oszczercze zapewne:-), sprawozdanie ze zjazdu? (Tu promienny i przymilny usmiech Nr 5 ze zm.) I czekam... AnankE - czekam na odzew!

30.08.2001
10:54
smile
[99]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Czy moge zalozyc nowy watek? czy juz sie ktos za to zabral?

30.08.2001
10:57
[100]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Za pozno Holgan. Sorry.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.