x360vsps3 [ Pretorianin ]
Piraci z Karaibów: Na krańcu świata
fajnie bedzie trzeba obejrzec
Foks!k [ Medyk ]
A kto wie jak nazywa sie ścieżka dzwiekowa z tego filmu ??
hohner111 [ TransAm ]
jakto jak sie nazywa? autor? tytułu utworow, o czym dokładnie mowisz?
kastore [ Troll Slayer ]
Autorzy muzyki
Curse of the black pearl - Klaus Badelt
Deadman's Chest - Hans Zimmer
PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]
nawet muza klaus_badelt-hes_a_pirate z 1 czesci juz doczekala sie kilku remixow klubowych :
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Super, juz nie moge sie doczekac :). Deep jest genialy :)
Kozi89 [ Senator ]
Uwielbiam Piratów z Karaibów, podobno już sie mówi o części czwartej.
NSDT [ Pretorianin ]
Kozi89---> O czwartej? Myślałam że będą trzy.
$heyk [ Master Chief ]
Rzeczywiście, muzyka jest genialna, ale te remixy to jakaś profanacja. Nie wiem, co za matołki wymyśliły obie, że pożerują na świetnych utworach Klausa Badelt'a i Hansa Zimmer'a, ale powinni za to spłonąć na stosie!
ciemek [ Senator ]
remix zrobiony był przez Tiesto...na proźbe twórców filmu. Był nawet jako bonus na ścieżce dźwiękowej drugiej części. Mnie tam się podoba, fajnie się słucha w autobusie jak czasami wpadnie w random liste.
Queks [ Pretorianin ]
Piraci z Karaibów to mój ulubiony film... Pierwsza część była świetna, tak samo jak druga. Trzecia po prostu była genialna. Zastanawiam się nad jednym... >czy będzie czwarta część??< : At World's End zakończył się tak, jakby miałaby być 4 część przygód Kapitana Jacka Sparrow'a. Męczy mnie dużo pytań dotyczących końca trzeciej części... Jakie będą losy Willa, nowego kapitana Latającego Holendra? Gdzie pokieruje Jacka jego kompas? Czy Barbossa dopadnie Jacka, za to że zabrał mu mapę? Miejmy nadzieję że powstanie kolejny film Pirates of the Caribbean...
Aen [ MatiZ ]
Tragiczny film, pozbawiony fabuły. O ile jedynka była fajna, a dwójka dała się obejrzeć pomimo dłużyzn, tak ta część to jakieś nieporozumienie. Bezsensowne dialogi, dziwne, wyciągnięte nie wiadomo skąd sytuacje, zrobienie z Keiry żeńskiego Rambo (Bardzo śmiesznie starała się grać strasznie groźną osóbkę) powodowały że film był wręcz koszmarkiem. Czekałem na Keitha Richardsa, bo cały internet i prasa sikały po nogach, jaka to świetna rola i kunszt. Pojawił się, postękał, pobrzdękał na strunach i szlus. Super.
Co do Deppa - Tak jak bardzo lubię tego aktora, tak moim zdaniem rola Sparrowa była ciekawa tylko w pierwszej części. Ciągle praktycznie gra tak samo, zblazowanie, co męczy w dwóch kolejnych filmach. Ale tutaj też działa magia internetu i narzuconych opinii - Wszyscy się rozpływają nad jego rolą, która jest cholernie statyczna i zwyczajnie nudna po jakimś czasie.
Egzorcysta Kuba [ Konsul ]
Slyszałem że w czwórce Bloom zginie :(