KinSlayer [ Demon Hunter T ]
Narodowe referendum w sprawie doliny?
Podobno premier "na razie tylko sie nad tym zastanawia". "Byc moze zastanawia się nad tym takze prezydent". A to jest jakas roznica?
Naprawde, czy ten rzad nie potrafi podjac zadnej (nawet jedynej slusznej) decyzji sam?
Rozumiem ze Premier ma nadzieje ze narod powie "budowac" i w ten sposob bedzie mozna wysunac hipoteze ze Polacy (szczegolnie ci w UK) maja dosc unijnego zniewolenia... calkiem sprytne.
Ale, skoro juz robimy referendum, to moze by tak dodac pare pytan ekstra, np:
Jak oceniasz polityke rzadu premiera Jaroslawa Kaczynskiego?
a). "super partia, k***o"
b). "zadne krzyki, zadne placze, nie przekonaja nas, ze biale jest biale, a czarne jest czarne..."
c). "spieprzaj dziadu"
[EDIT: Autocenzura odpowiedzi a).]
Deepdelver [ Legend ]
To cyniczna polityka tchórzy, a nie brak woli decyzyjnej. Wiedzą, że nieuchronne zablokowanie inwestycji nie przysporzy im wyborców z lokalnego ciemnogrodu, dlatego odium "winy" za takie rozstrzygnięcie chcą przenieść na naród. A że przy okazji naród za referendum zapłaci, to już nie ich zmartwienie.
ronn [ moralizator ]
Bzdura do potęgi sto-dwudziestej-ósmej. Po ch*j referendum? Przecież ludzie nie mają pojecia o tej dolinie, wiec cale to referendum, to będzie sprawa polityczna, ludzie zaglosuja tak, jak uwazaja (z roznych powodow) lubiani przez nich politycy, a przeciez kwestia tej doliny, to nie powinna byc sprawa polityczna.
I wynik z gory znany, wszystkie partie od SLD, po PiS, PO, beda optować przeciwko budowie.
Jak oceniasz polityke rzadu premiera Jaroslawa Kaczynskiego?
a). "super partia, k***o"
b). "zadne krzyki, zadne placze, nie przekonaja nas, ze biale jest biale, a czarne jest czarne..."
c). "spieprzaj dziadu"
Nie śmieszne niestety :/
kastore [ Troll Slayer ]
To jest typowa polska przypadłość , braku osób decyzyjnych. W trakcie procesów projektowania drogowego napotykam na takich ludzi non stop i na niskich szczeblach i na samej górze wśród dyrektorów zarządów dróg i przedstawicieli lokalnej władzy.
Jak coś to wszyscy chcą mieć złote góry zawarte w projekcie, najlepiej za niską cenę, ale jak mają coś zatwierdzić, czy choćby zaopiniować, to wtedy nie ma komu. Bo się boją że będą musieli odpowiadać za swoje słowa. Premier jest właśnie taką osobą decyzyjną.
Tutaj też, ja się dziwie dziennikarzom, że żaden nie sporządził listy osób które ten projekt zaopiniowało, zatwierdziło, skierowało do realizacji. Jedynym winnym jest ten biedny minister środowiska, który nawet na oczy nie widział tego projektu, a musi za niego odpowiadać jakby był osobą zatwierdzającą to do realizacji. On nawet tego nie opiniował, jego poprzednicy pewnie też nie.
Opiniował to jakiś szary żuczek, na samym dole drabiny odpowiedzialności, który za nic i tak nie bedzie odpowiadać.
Poza tym co powtarzam któryś raz. Ekolodzy są stroną opiniującą w procesie projektowania, których opinia jest decydująca. Po to żeby projekt był odebrany i uzyskane pozwolenie na budowę, musiałaby być pozytywna decyzja lokalnych fundacji ekologicznych.
To co podejrzewam to to że organizacje te zarządały kasy za zgodę, i jej nie dostały, dlatego są protesty.
Podczas budowy autostrady A-4 z Opola do Gliwic były protesty ekologów z racji przechodzenia trasy przez ścisły rezerwat przyrody, fundacje ekologiczne dostały kase do kieszeni i protesty się skończyły, budowa poszła dalej.
J0lo [ Legendarny Culé ]
kastore ---> wiesz może o który rezerwat chodziło przy budowie A4??
kastore [ Troll Slayer ]
J0lo --> coś w okolicach góry świętej Anny, ale to było z 10 lat temu, pamiętam sam fakt, a nie szczegóły.
Deepdelver [ Legend ]
kastore -->
Ekolodzy są stroną opiniującą w procesie projektowania, których opinia jest decydująca. Po to żeby projekt był odebrany i uzyskane pozwolenie na budowę, musiałaby być pozytywna decyzja lokalnych fundacji ekologicznych.
Opinie w prawie administracyjnym zasadniczo nie mają charakteru wiążącego, na tym polega ich specyfika i tym różnią się np. od uzgodnień. A zatem pomimo negatywnej opinii można kontynuować proces decyzyjny.
twostupiddogs [ Senator ]
PiS wykorzysta Rospudę do walki politycznej?
PAP za "Dziennikiem"
2007-02-27, ostatnia aktualizacja 2007-02-27 06:14
PRZEGLĄD PRASY. PiS chce wykorzystać awanturę o Rospudę w walce o samorząd Podlasia. Jak dowiedział się "Dziennik", w poniedziałek u premiera Kaczyńskiego odbyła się narada na ten temat. Niedługo padną słowa, że opozycja nie ma czystego sumienia ws. obwodnicy Augustowa - zapowiada gazeta.
Taktyka PiS już jest wypracowana. W poniedziałek premier rozmawiał o niej z najbliższymi współpracownikami Michałem Kamińskim i Adamem Bielanem. Na spotkaniu ustalono, że sprawę Rospudy będzie rozgrywać partia, a nie rząd. Jedynym polem aktywności rządu mają być kontakty ministra środowiska z Komisją Europejską - pisze "Dziennik".
Referendum elementem walki o Podlasie
PiS dzięki Rospudzie chce zdobyć Podlasie. Chodzi o powtórne wybory do sejmiku wojewódzkiego, którego radni nie zdołali w terminie powołać zarządu województwa. Wybory mają się odbyć do 20 maja. W tym czasie, według planów sztabowców PiS, ma się toczyć gorąca kampania, której jedną z najważniejszych spraw ma być właśnie obwodnica Augustowa. Elementem walki wyborczej ma być referendum w tej sprawie.
Na Podlasiu akcja zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum już się zaczęła. W trakcie kampanii referendalnej ma tam przyjechać sam premier. - Poinformuje mieszkańców, że sprzeciw wobec tej wersji drogi oznaczać będzie przynajmniej 10 lat zwłoki w budowie innego wariantu - mówi "Dziennikowi" bliski współpracownik Kaczyńskiego.
Inne korzyści dla PiS z awantury o Rospudę
Wygraną ma ułatwić też to, że PO i SLD zachowują się niejednoznacznie wobec sprawy Rospudy.
Awantura o Rospudę ma jeszcze jedną zaletę dla PiS: przykryła inne niewygodne sprawy, a zwłaszcza krytykę raportu o likwidacji WSI.
Politycy PiS są zadowoleni także z tego, że zyskują w oczach zwolenników budowy autostrad. Liczą na ich głosy, wiedząc jednocześnie, że obrońcy Rospudy w większości nigdy nie należeli do grona zwolenników ich partii.
To już nie jest nawet wesołe, że to wszystko przez PO. To jest po prostu smutne.
kastore [ Troll Slayer ]
Deepdelver --> zgada się, opinia nie jest wiążąca, dlatego napisałem, że musiałoby być, w sensie, że w/g powinna być pozytywna żeby uzyskać decyzję o pozwoleniu na budowę. Często zdarza się że zamawiający inwestor wymaga pozytywnej opini organizacji pozarządowych, głównie ekologów, do zamknięcia projektu. Teraz jest to w jakimś sensie regulowane poprzez raport o wpływie inwestycji na środowisko, który jest wymagany nawet jak się prowadzi przepust pod drogą.
J0lo --> to prawie napewno była Góra św Anny -->
J0lo [ Legendarny Culé ]
kastore ---> tak podejrzewałem :) przeszkadza im to że na terenie parku krajobrazowego ( tego parku o którym mówisz ) jest autostrada... ale że jest tam jakiś obiekt przemysłowy ( koksownia? huta raczej nie... ale coś w tym guście ) to im nie przeszkadza :D nota bene jak wejdziesz na górę św. Anny, do takiej pięknej restauracyjki ( robią kapitalne kluski ) to jest piękny widok właśnie na ten obiekt wśród pól uprawnych :)
gladius [ Subaru addict ]
Jeśli referendum będzie ogólnokrajowe, to wynik da się przewidzieć - o ile faktycznie tyle osób zmobilizuje się, żeby na nie pójść. Przy okazji można by spytać, czy chcemy Giertycha, żeby upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu.
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
Niezle to sobie kalkuluja. Moze na ciemna tluszcze to podziala. Szkoda ze ja nie jestem rowniez zwolennikiem budowy autostrad, bo jest to kolejny pokaz niekompetencji.
2sd -> Czekam az sie okaze, ze babka Tuska byla wiedzma i zjadala niemowleta, lub padnie inny zarzut rownie wysokich lotow.
Deepdelver [ Legend ]
gladius -->
żeby upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu.
Sugerujesz, żeby upiec kaczki?
lolowita_ [ Pretorianin ]
Najpierw krzyki i wrzaski, że o niczym nie informują, z nikim sie nie liczą, robią co chcą itp itd a teraz okazuje się, że nie potrafią podjąć sami decyzji. Ludzie może byście w końcu określili swoje stanowisko w tej sprawie??
Ehh te forum coraz bardziej schodzi na psy. Masz swój przykład niezwykle inteligentnych dyskusji politycznych bez nawet jednego postu jakiegoś mohera Karrde. Masz racje, nie dorastam im do pięt. Nie mówiąc jużnic nawet o temacie w sprawie pogróżek dla premiera. To jużnie jest dno. To już jest grubo poniżej jakiegokolwiek dna.
Deepdelver [ Legend ]
lolowita_ --> proponuję jeszcze referendum w sprawach "Czy zburzyć Wawel?", "Czy zlikwidować Poznań?", "Czy człowiek pochodzi od małpy?" i "Czy lubisz jeść?".
Caine [ Książę Amberu ]
kinslayer: babka Tuska była w Luftwaffe, przecież to już nawet dzieci wiedzą.