--> Archiwum Forum
ronn [ moralizator ]
Jedyna słuszna historia
Hm, to chyba jest jakiś żart? Już nie mówię o tym, że to jest głupie, ale na pewno jest nierealne. Przecież jeśli zaczną sie kłócić o różne opisy konkretnych wydarzeń, a nawet ich obecność bądź brak, to niechybnie nowa wojna wybuchnie. Wojna o historię.
Conroy [ Dwie Szopy ]
W UE było już wiele złych pomysłów, ale ten bije większość z nich na głowę. Na szczeście nierealne jest wprowadzenie tego, ale sam fakt że ludzie wymyślają takie rzeczy przeraża.
"Chodzi o to, by tożsamość narodową przyszłych pokoleń obywateli Unii zastąpić poczuciem przynależności do zjednoczonej Europy."
Tego się nie da skomentować :/
Orlando [ Friends Will Be Friends ]
Eeee... :|
Trael [ 24th MEU ]
Komuś się popieprzyła nazwa USA z UE. Wszyscy kochamy Europę, ale wszyscy mieszkamy w innych krajach i nic tego nie zmieni. Niestety jak widzę ludzie mają bardziej "szlachetną, nowoczesną i ponadnarodową" wizję Euorpy :/
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Przede wszystkim taka propozycja nie ma jakiejkolwiek racji bytu. Jest w Europie od groma spraw, w których nie da się tak po prostu znaleźć porozumienia. Jedynym sposobem budowania przyjaźni w Europie i łagodzenia zaszłości historycznych jest dialog i tolerancja - tolerancja, w ramach której nie narzucamy sobie wzajemnie własnej wizji historii.
Ciekawe, jak miałby wyglądać taki podręcznik wg niemieckiego ministerstwa?
Pewnie na zasadzie równości jedna strona poświęcona zostałaby antysemityzmowi niemieckiemu, jedna - polskiemu.
Glob3r [ Generaďż˝ ]
...
Ciekawe kompromisy musiałyby powstać...
Już widzę coś w stylu "Polskie obozy w Aushwitz, których dyrektorem był adolf. h"
Paranoja.
muniek2 [ Konsul ]
jesli by to bylo madrze zrobione to czemu nie, ale napewno tak zrobione nie bedzie wiec jeste na "nie", do tego kazde panstwo musialoby miec indywidualna lekcje historii wlasnego panstwa bo nie wyobrazam sobie bym mial sie uczyc calych dystastii krolow np. hiszpanii a hiszpan krolow polski :)
darek_dragon [ 42 ]
Pomysł interesujący, ale nierealny. EU to nie USA. Nasz kontynent ma zbyt bogatą przeszłość, a każdy kraj ma własne spojrzenie na historię. Nawet jeśli EU stanie się kiedyś federacją, tożsamości narodowej poszczególnych nacji i tak nie uda się raczej zatrzeć.