GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nikotynowa prohibicja

22.02.2007
16:44
[1]

Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]

Nikotynowa prohibicja

"Ministerstwo Zdrowia przygotowuje ustawę dotyczącą zakazu palenia we wszystkich zadaszonych miejscach publicznych, wszędzie gdzie przebywają niepalący. Zakaz ma obowiązywać m.in.: w pociągach, kawiarniach, restauracjach, pubach i na przystankach. Wprowadzenie takiej ustawy ma na celu ochronę zdrowia niepalących, ale również ma wpłynąć na zmniejszenie liczby polskich palaczy. Według statystyk z powodu chorób spowodowanych paleniem rocznie umiera aż 20 tys. Polaków, a mimo to rozmowy na temat nikotynowej prohibicji cały czas wywołują dużo emocji. Niepalący się cieszą, a zdeklarowani palacze na ‘zakaz palenia’ reagują nerwowo i zarzucają parlamentarzystom ‘dyskryminację’, jednak są wśród nich i tacy, którzy zapowiadają, że zakaz palenia pomoże zerwać z nałogiem. "

Źródło:


Dziwnie będą knajpy wyglądać. Nie zadymione, bez popielniczek... :)

22.02.2007
16:53
smile
[2]

gladius [ Subaru addict ]

Świetnie! Jeden z nielicznych dobrych pomysłów tego rządu. Brawo zwłaszcza za restauracje.

22.02.2007
16:53
[3]

KhRON [ Dominus Mortis ]

znakomicie! wreszcie!

22.02.2007
16:54
smile
[4]

jackhammer777 [ Dark Lord ]

Chyba pierwszy dobry pomysl rzadu od kiedy pamietam. Brawa!! Oby to przeszlo!

EDIT. Maccpol ---> Skads to znam.... x-/

22.02.2007
16:54
[5]

Lysack [ Latino Lover ]

sądzę, że w pubach powinno być dopuszczalne palenie, ale gdyby był zakaz w kawiarniach to bardzo bym się ucieszył:) wkurza mnie jak ktoś pali przy sąsiednim stoliku, czy tak trudno powstrymać się na pół godzinki, albo wyjść i stanąć przed budynkiem? a co do przystanków to nienawidzę jak ktoś pali, zawsze zwracam uwagę takiej osobie - chyba nie tak trudno przejść 2 metry za ściankę przystanku...

nie może być tu mowy o dyskryminacji, bo to tak jakby "zakaz spożywania alkoholu na terenie sklepu i w jego obrębie" był dyskryminacją pijaków:)

22.02.2007
16:54
[6]

Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]

Ale i tak będzie śmierzdzieć na klatce schodowej.

22.02.2007
16:55
[7]

stanson [ Szeryf ]

Sam palę i to dużo - ale zdecydowanie jestem ZA tym pomysłem.

Lysack --> kurw@, człowieku: dla przykładu 3/4 moich znajomych nie pali, oni też mają prawo siedzieć w pubie przy piwie i się nie truć a nie mogą, z jakiej racji?
Ja tam mogę sobie palić w domu, gdzie nikomu nie szkodzę. Palę bo lubię ale to nie powód, żeby truć innych, którzy z własnego wyboru nie jarają.

22.02.2007
16:58
smile
[8]

Bartek_Lębork [ Chor��y ]

Ja też jestem "palaczem", ale jak najbardziej ten pomysł mi się podoba. Lubię sobie czasem zapalić, ale nienawidzę śmierdzieć tym dymem! Jeśli chodzi o tę ustawę, to jestem jak najbardziej za!

22.02.2007
16:58
[9]

Lysack [ Latino Lover ]

Stanson -> ja nie palę, do pubów chodzę rzadko, ale jak już jestem to łatwo mi zauważyć że większość osób jest palących, sądzę że powinno być dozwolone, ale tylko pod warunkiem podziału na sale dla palących i niepalących... chcesz zapalić to przechodzisz do sali obok...

22.02.2007
16:59
[10]

stanson [ Szeryf ]

Lysack --> sądzisz, że to w Polsce jest możliwe, biorąc pod uwagę konstrukcję naszych pubów i ich wentylację? "Nie wydaje mnie się".

22.02.2007
17:00
[11]

Scatterhead [ łapaj dzień ]

imho palenie jest i tak zdrowsze niż żarcie w mcdonaldzie np. tylko dlaczego tego nie zakazują?

22.02.2007
17:02
[12]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Pewnie dlatego, że żrąc w Donaldzie szkodzisz tylko sobie, a paląc, także swojemu otoczeniu.

22.02.2007
17:02
[13]

kasztaneczuszek® [ mówi się trudno ]

Niestety też zdarza mi sie zapalić ale jestem za wprowadzeniem zakazu. Wkurza mnie że gdy wracam z imprezy to po kilku godzinach tanczenia w klubie moje ubrania nadaja sie tylko do prania bo ŚMIERDZĄ szlugami na kilometr :/ Pomysł dobry i mam nadzieje ze wejdzie w zycie!

22.02.2007
17:04
smile
[14]

MR.MANIAK [ Senator ]

Genialny pomysł. Przydałoby się i to bardzo.

22.02.2007
17:06
[15]

Lysack [ Latino Lover ]

Stanson -> w moim ulubionym klubie jest część dla palących, bardzo dobrze wentylowana, po środku jest spora scena do tańczenia, a po drugiej stronie jest część dla niepalących. po obydwu stronach są bary i rozwiązanie sprawdza się w 100% :) moim zdaniem jeśli jest możliwość to powinien być wprowadzony taki podział, jeśli nie ma to pierwszeństwo ma sala dla niepalących:) najgorsze są puby gdzie mieści się kilkanaście osób - w takich zawsze jest sztynks od fajek, więc tam nie chodzę:)

22.02.2007
17:29
[16]

emii [ Generaďż˝ ]

Nareszcie porządny pomysł, ale pewnie nie przejdzie, bo wszystkie dobre pomysły dziwnym trafem w Polsce idą do kosza.

Palenie na przystankach doprowadza mnie do... juz ostatnio miałam babie nawymyślac, ale akurat mój tramwaj przyjechał. Wstrętne babsko paliło pod wiatą, a padał deszcz i oczywiście ten kto nie chciał, żeby dym na niego leciał musiał moknąć.

22.02.2007
17:31
[17]

Deepdelver [ Legend ]

Poroniony pomysł bezmózgich decydentów, którzy z trudem kiełkującą pubową kulturę picia chcą zamienić z powrotem na domowe chlanie wódki. Nie widzę sensu chodzenia do pubu dla niepalących, bo zawsze ktoś z ekipy będzie czuł się źle. Teraz proponuję wprowadzić zakaz poruszania się pojazdami zmechanizowanymi pomiędzy miastami, bo to szkodzi wiewiórkom.

22.02.2007
17:34
[18]

QrKo [ Legend ]

Ogolnie pomysl swietny, jednak fakt faktem ze w pubach powinny byc chocby wyznaczone miejsca gdzie mozna palic bo nie przejdzie to zeby palacy przy piwie nie zapalil.

Scatterhead - tylko ze jak ktos je w mcd to nie szkodzi w ten sposob otoczeniu, robi to sam dla siebie i na wlasna odpowiedzialnosc.

22.02.2007
17:36
[19]

KhRON [ Dominus Mortis ]

@Deepdelver

nie rozumiem tego toku myślenia... O_o

w pubie "dla palaczy" niepalący ma się czuć dobrze bo będzie śmierdział i się dusił dymem

a w pubie "dla niepalących" palący ma się czuć źle bo będzie pachniał (a w każdym razie nie będzie śmierdział) i będzie się dusił w czystym powietrzu... przy założeniu że nie będzie się uzależnionemu chciało ruszyć d*** przed budynek i zapalić sobie wedle uznania...?

22.02.2007
17:39
[20]

Paul12 [ Buja ]

Co do pubów - są też takie, w których są specjalne sale dla niepalących, więc mi tu nie płaczcie.

22.02.2007
17:42
[21]

stanson [ Szeryf ]

Deepdelver --> w skrócie, Twój tok rozumowania: "szkoda tych palących biedaków, będą się źle czuli... Co tam z tymi niepalącymi, niech się trują!"

Sam jestem palący, ale kurwa, to odwrotnie powinno być.

22.02.2007
17:47
[22]

Deepdelver [ Legend ]

QrKo --> a jak ktoś ryje się samochodem przez centrum miasta? Komu szkodzi?

KhRON --> ja po prostu domagam się wolnego rynku. Jeśli ktoś wprowadzi odgórnie zakaz sprzedaży brutalnych / erotycznych gier, filmów i komiksów, to będziesz się buntował - wszak ogranicza się Twoją swobodę wyboru. Nikt nikomu nie broni otworzyć pubu dla niepalących, ale jakoś takie puby nie powstają.

Chyba nie zdajecie sobie sprawy z konsekwencji. Jeśli wymóg będzie dotyczył lokali gdzie podaje się jedzenie, to skutek będzie prosty - z pubów zniknie jedzenie. Jeśli będzie zakaz skierowany do pubów, to powstaną w ich miejsce profesjonalne "palarnie" z piwem jako "dodatkiem".

Mi np. przeszkadzają spaliny ale nie jestem tak sadystyczny dla zmotoryzowanych żeby żądać by poruszali się tylko po obrzeżach miast. Trochę samokrytycyzmu i więcej zrozumienia.

stanson --> w bibliotece są książki i cisza, w kinie filmy i popcorn, w pubach piwo i dym. Po to większość ludzi tam idzie. Możesz zabronić wydawania książek w bibliotece, bo ktoś tam ma alergię na papier, ale jaki w tym sens? Powtarzam, gdyby była realna potrzeba lokali dla niepalących to by powstawały jak grzyby po deszczu. A to tylko zagrywka nawiedzonych neofitów, komunistyczne kierowanie państwem z góry jak sławny zakaz sprzedaży alkoholu do 13.

22.02.2007
17:48
[23]

Pl@ski [ Zadeklarowany Abstynent ]

Jestem, tak jak większość tu obecnych za niepaleniem. Mimo iż sam palę (tak, wciąż...) to uważam że zakaz palenia w miejscach publicznych nie zrobi mi krzywdy a niepalącym na pewno ułatwi życie. Wyjątkiem powinny być puby, w których rewelacyjnym rozwiązaniem byłaby dobrze wentylowana sala dla palących, ew. jakaś palarnia...

BTW: W jednej z restauracji spotkałem się z takim rozwiązaniem, że sala dla palących była "czynna" (tzn. było w niej dozwolone palenie) w godzinach wieczornych, a w dzień nie wolno było tam palić. IMO świetne rozwiązanie dla tych restauracji, które wieczorami funkcjonują jako puby. Co o tym sądzicie?

22.02.2007
17:49
[24]

ZgReDeK [ Team Delta clan ]

a w pubie "dla niepalących" palący ma się czuć źle bo będzie pachniał (a w każdym razie nie będzie śmierdział) i będzie się dusił w czystym powietrzu... przy założeniu że nie będzie się uzależnionemu chciało ruszyć d*** przed budynek i zapalić sobie wedle uznania...?

No tak, tylko obecnie duzo ilosc pubow pobiera oplaty za wejscie.
Takie wyjscie na papieroska za rog kosztowaloby 5zl :)

22.02.2007
17:49
[25]

TzymischePL [ Legend ]

Deepdelver ===> Irlandczycy sie przyzwyczaili, to tym bardziej Polacy dadza rade. Takie darcie szat jest wrecz zenujace...

ZgReDeK ===> pub pobierajacy oplate za wstep... smiech na sali.

22.02.2007
17:50
[26]

wysia [ Generaďż˝ ]

W normalnym ustroju takie decyzje pozostawalyby w gestii wlasciciela danego pubu, ale nie, panstwo wie lepiej czego ludzie chca..

Deepdelver -->
"Nikt nikomu nie broni otworzyć pubu dla niepalących, ale jakoś takie puby nie powstają."
Nie do konca prawda, troche takich jest. Nie za duzo, ale widac na wiecej nie ma zapotrzebowania...

22.02.2007
17:50
[27]

stanson [ Szeryf ]

A z ciekawości, jak w Irlandii to wygląda w praktyce, jak to się przyjęło? Orientuje się ktoś jak to się przyjęło?

Po co domniemywać, dyskutować, eksperymentować żeby sprawdzić "co to będzie" (zgodnie z polskim zwyczajem), zamiast bra c przykład i wyciągać wnioski z innych, którzy już mają jakieś doświadczenie (wbrew polskiemu zwyczajowi)...?


[edit] "Irlandczycy sie przyzwyczaili, to tym bardziej Polacy dadza rade" --> no, tu to bym polemizował :D

22.02.2007
17:53
smile
[28]

ZgReDeK [ Team Delta clan ]

TzymischePL [ Legend ]

Uroki Szczecina :))) Po 20 prawie każdy lokal zdziera 5 zł ( nawet nie dają jednego piwa 0,33 "darmowego" ) aczkolwiek nie w każdy dzień

22.02.2007
17:54
[29]

Deepdelver [ Legend ]

TzymischePL --> paaanie, a za diaduszki Stalina to się ruscy do jedzenia psów przyzwyczaili.
Tylko czy to daje naszym decydentom robić co chcą bez liczenia się ze zdaniem kogokolwiek?

BTW w Holandii też ludzie przywykli do pylania na rowerach. Ciekaw jestem Twojej reakcji jakby Twoje miasto zamknęli dla ruchu kołowego. :)

22.02.2007
17:54
smile
[30]

Regis [ ]

I bardzo dobrze. Dosc mam przebywania w zadymionych miejscach, a czasem nie mam wyboru - ot chocby przystanki tramwajowe w czasie ulewy ;P Pomijam juz stada palaczy przed wejsciem do C-3 na PWr, ktorych nie sposob wyminac, a przejscie miedzy nimi bez wdychania tego gowna jest wrecz niemozliwe ;D

22.02.2007
17:54
[31]

TzymischePL [ Legend ]

stanson ===> bardzo dobrze sie przyjelo. Wiekszosc pubow ma ogrzewa ogrodki caloroczne gdzzie mozna pod chmurka usiasc z piwkiem i zapalic - jesli ma sie ochote palic.

Jak to bylo wprowadzane? Ano bardzo prosty patent mieli.
Kara 1000€ od glowy palacego dla wlasciciela pubu + kara dla palacza... Przez kilka miesiecy w kazda weekendowa noc policja sprawdzala wybrana pubu. Najpierw ostrzegani a pozniej karani byli wlasciciele pubow. Poszlo gladko.

Co do opinii ludzi? Sporo ludzi marudzilo. Teraz juz bardzo rzadko sie slyszy takie glosy. Zawsze mozna kogos fajne na "dymku" poznac... Kolejna okazja do rozmowy i poznawania ludzi jest. Malo, naprawde malo glosow sprzeciwu sie teraz slyszy.

Deepdelver ===> bylbym najszczesliwszym czlowiekiem pod sloncem, pol zycia jezdzilem do pracy na rowerze :))))) Rzecz w tym ze palenie szkodzi wszystki w okolo. A zakaz palenia - koniecznosc wyjscia do ogrodka czy na balkon do palarnii dla nikogo nie jest uciazliwy. Jesli ja (niepalacy) ide z kumplem w takie miejsce to dlatego ze swiadomie sie godze na wdychanie dymu. Nie jestem do tego zmuszany... proste.

BtW: Jestem pewny ze licza sie ze zdaniem wszystkich niepalacych i czesci (jak Stanson) palacych... wiec jak mozesz mowic ze nie licza sie ze zdaniem kogokolwiek??

ZgReDeK ===> jestem w szoku.. ze tez ludzie sie na to godza :)

22.02.2007
17:54
[32]

Arczens [ Legend ]

kasztaneczuszek® => A do czego innego ma sie nadawac ubranie po kilku godzinach tanczenia.

22.02.2007
17:58
smile
[33]

Drackula [ Bloody Rider ]

Pojdzie wam na zdrowie, nie marudzic. Od nowego roku na Uczelnie gdzie pracuje wprowadzili zakaz palenie na calym terenie z parkingami wlacznie. Teraz jak chodze i widze palacza to z usmiechem wskazuje mu tablice mowiaca o zakazie :) Wreszcie znikly tlumy palaczy z przed wejscia do budynku przez ktory zawsze trzeba bylo sie przedzierac. Teraz musza ganiac 300 metrow poza obszar Uniwerku na fajeczke albo sie wstrzymywac :)

22.02.2007
18:08
[34]

kasztaneczuszek® [ mówi się trudno ]

Arczens --> no taaa ale ze zwykłego pubu wychodząc też śmierdze fajkami..

22.02.2007
18:10
[35]

TzymischePL [ Legend ]

Arczens ===> tanczenie w pubie,? To raczej wyjatek niz typowa "dzialalnosc" ludzi w tym jakze cudownym przybytku :)

22.02.2007
18:14
[36]

kasztaneczuszek® [ mówi się trudno ]

TzymischePL --> Arczensowi chodzilo o kluby w których zresztą też nadymione niemiłosiernie...

22.02.2007
18:16
[37]

TzymischePL [ Legend ]

tak wlasnie sadze :) juz widze tych tancerzy w pubie o powierzchni 50 m2 gdzie stoi 150 osob :D

22.02.2007
18:17
smile
[38]

hektor_v [ Konsul ]

chcialbym zeby to bylo prawda. nie pale.
i mysle ze knajpy nie beda dziwnie wygladac tylko w koncu normalnie ;)

ps. nie mam nic do palacych, ale po co pala przy ludziach ktory nie chca?

22.02.2007
18:19
[39]

TzymischePL [ Legend ]

ah i zeby nie bylo, jestem przeciwnikiem zakazow palenia na ulicy czy tez zakazu sprzedazy papierosow. Ktos chce? Niech pali. Nie chce niech rzuci. Jesli na ulicy ktos pali kolo mnie, zawsze moge sie przesunac - zyj i dac zyc innym.

22.02.2007
20:09
smile
[40]

stanson [ Szeryf ]

TzymischePL --> mylisz się, nie bierzesz pod uwage tego, że dla niektórych powierzchnia przeznaczona do tańczenia w pubach zwiększa się proporcjonalnie do ilości wypitych browarów ;) Wiem cos o tym :D

22.02.2007
20:12
[41]

krooliq3 [ Lucid Dreamer ]

Sam palę ale uważam że pomysł jest bardzo dobry. To żę palę nie znaczy że muszę to robić wszędzie. Popieram

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.