--> Archiwum Forum
sarenka [ Senator ]
przepraszam
przepraszam ze pisze kolejny dolujacy watek . ale chcialam sie was za pytac jaka jest wasza odpowiedz na pytanie dlaczego zycie tak boli??
shybki [ Pretorianin ]
Jak myślę, że życie boli to napinan mojego bicepsa, patrzę jak wiele zwiększył się dzięki mojej pracy i życie znów nabiera barw.
@@@ [ Generaďż˝ ]
... bo śmierdzi :))) A w którym dokładnie miejscu cię boli ??
Mephistho [ Centurion ]
Bo poniewaz...
Anonymous_Member [ Centurion ]
>> Jak myślę, że życie boli to napinan mojego bicepsa, patrzę jak wiele zwiększył się dzięki mojej pracy i życie znów nabiera barw. HAHAHAHAHAHAHA dobre!!! Ja natomiast oglądam moją kosteczkę na brzuchu ;)
xmaster [ Konsul ]
Sarenka-------------- przez Ciebie będę musiał poddać się jakiejś terapii, o już mi oko mruga
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Życie boli ponieważ sklada się z dobrych i złych chwil. Jak wiadomo ,że bez światła nie ma ciemności, tak bez bólu nie ma radości. Nasze smutki łzy i uśmiechy i radości definiują nas jako ludzi istoty czujące. Po prostu jesteśmy tym, czym jesteśmy dzięki temu że odczuwamy emocje. Dzięki nim życie jest kolorowe i piękne ,ale także smutne i szare( tak jest mniej więcej u Ciebie i u mnie Sarenko).Życie to splot pozytywnych i negatywnych przeżyć i odczuwamy przez to całą gamę uczuć. Dlatego nieraz życie tak bardzo właśnie boli.
Lady [ Sorceress Sephiria ]
A panu Anonymous radzę odrobinę więcej powagi.
sarenka [ Senator ]
lady--> dzieki za zrozumienie
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Sarenka po prostu wiem co czujesz ,bo sama też jestem na tym etapie ,ale staram się normalnie żyć ponieważ tylko tak możnaszybciej odzyskać równowagę(ale jak już mówiliśmy ->to już nie będzie to samo).
^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]
Panie się dogadały. A ja Wam powiem, że boli dziś, a jutro już jest pięknie. I taka jest prawda, nikt nie ma doła całe życie, musisz przetrzymać a sama zdziwisz się, jakie życie jest fajne.
Anonymous_Member [ Centurion ]
Lady, a co mialoby obligowac mnie do zachowania powagi? Chyba tylko kultura? W tym momencie wyzbyłem sie kultury i oglady. Jakas osoba z kompleksami i problemami, ktora szuka pomocy, wysluchania i zrozumienia w internecie? To sie nazywa choroba i takie cos sie leczy. Na glupote nie ma wspolczucia. Zreszta przyznaje sie, ze nie wiem co ona czuje, bo niby skad mialbym wiedziec? Wiec nie moge postawic sie na jej miejscu i spojrzec na to z drugiej strony. Prosilbym wiec Ciebie o nieudzielanie mi porad jak mam sie zachowywac. Mnie tez czasem cos boli, ale nie wylewam smutkow i zali na forum interetowym. W tej kwestii takze trzeba miec troche powagi.
Eldoth [ Konsul ]
teraz moze myslimy jakie zycie jest okrutne ale czlowiek to istota hedonistyczna.... jak mu niczego nie braknie przestaje wogole cokolwiek odczuwac..
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Anonymous chętnie bym coś powiedziała ,ale wątpie czy by cokolwiek z tego do ciebie dotarło. W takim wypadku duskusje z toba uwazam za bezcelowa i bedzie to tylko marnowanie zarówno twojego jak i mojego czasu. Pewnych rzeczy po prostu nie zrozumiesz.
Thomsen [ Pretorianin ]
Ja w kwestii formalnej :) dlaczego ten wątek wylądował w śmietniku ????????????? Czy jest gorszy od tasiemców pod tytułem: "Co robicie teraz w sieci" albo "jakiej muzyki teraz słuchacie" aj dont anderstend szanowne Mordki. W kwestii dlaczego życie boli nie wypowiem się ;)))