sajes [ Hala Madryt !! ]
Fraszka
Pani z polskiego zadała nam prace domową w której za zadanie mamy napisać fraszke o szkole. Ma być krótka(2 wersy). Prosiłbym o jakieś propozycje:]
A i zapomniałem dodac, że mają byc poważne:](bez tam żadnych wibratorów itp.:p) Oczywiście może być żartobliwa
Mortan [ ]
Na górze róze na dole fiolki
szkoła ssie
_ramadan_ [ Król sedesu ]
Lubie szkołę, kiedy piję
Ch** Ci w żyłę, puki żyję!
czesterek [ Konsul ]
szkoła wiele radości daje
kiedy nauczyciel uczy a nie udaje :D
Aenye [ Pretorianin ]
Mortan --> rozwaliłeś mi system :D :D :D
sajes [ Hala Madryt !! ]
czesterek---> G00d:] Czekam na inne pomysły:]
_ramadan_ [ Król sedesu ]
Bardzo lubię naszą szkołę
Choć mundurki to pier...dziele
sajes [ Hala Madryt !! ]
Tylko przypominam, że Pani to będzie sprawdzać i trzeba będzie predtsawić na forum klasy:]
sajes [ Hala Madryt !! ]
Up!
mirencjum [ operator kursora ]
"Nauka w szkole jest jak orka w polu
Tyle, że zboże rośnie szybko, a wiedza powoli."
"Siedzisz w tej ławce, oczy szeroko otwierasz
Czyż nimi tylko swą wiedzę pobierasz?"
"Szkoła, szkoła i niedziela
-nieco dziwna karuzela"
"Jeśli się pilnie uczysz kolego
Możesz być pewny, że dopniesz swego
coolerek89 [ Mówcie mi cool ]
Szkoły początek, wiedza daleko,
więc ucz sie pilnie kaleko ?
Debilne, wiem
Adamek19 [ Pretorianin ]
Andre770 [ Koniokwiciur ]
Szkoła to shit,
dzięki Romkowi dołożył Bulshit.
sajes [ Hala Madryt !! ]
Dzięki Mirencjum:] Wybiore sobie jedną
Minas Morgul [ Senator ]
Raz bobroszczur Wojciech po czwartej wypłacie, kupił sobie flaszkę i cztery indyki
Lecz o resztę nie prosił, nie chciał i nie umiał - bobroszczury żyją bez matematyki.
Kiedy chcesz się mądrością wyróżniać z gawiedzi.
Wiedz, że tyle łeb pojmie, co dupa wysiedzi.
Szczecinę na gębie gładzę słabą ręką i zmęczonym wzrokiem gapię się w klawisze
Lecz czy język polski musi być udręką? Na przekór pani znów wierszyk napiszę.
Gdy kot czarny, trzynastka, drabina i piątek i charyzma cosik Ci szwankuje bracie
Posłem nie zostaniesz, więc ucz się choć trochę, by na starość móc mieć za co wyprać gacie.