Nowy Ford Mondeo

19.02.2007

18:37

[1]

kyla [ Legionista ]

Nowy Ford Mondeo

Nowe Mondeo może zdystansować rywali w segmencie D. Ma zupełnie nowe nadwozie, płytę podłogową, wnętrze przypominające bardziej to z S-Maxa i Galaxy niż z poprzedniej generacji Mondeo i kilka nowych silników, w tym motor T5 znany z Focusa ST.
Pod maskę Mondeo częściej jednak będą trafiały mniejsze silniki i to raczej diesle. Do wyboru będą dwa silniki o czterech wariantach mocy - 1,8 TDCi (100 i 125 KM), 2,0 TDCi (130 i 140 KM). Być może później do oferty trafi diesel 2,7 V6 o mocy ponad 200 koni mechanicznych.
Oczywiście w ofercie znajdą się także silniki benzynowe. Motor 1,6 o mocy 110 KM być dla Mondeo nieco za słaby, ale będzie on także występować w wersji 125-konnej. Poza tym dostępne będą silniki 2,0 145 KM, 2,3 161 KM i wspomniany silnik 2,5 T5 o mocy 220 KM.
Mondeo będzie można wyposażyć w bezkluczykowy system otwierania drzwi i uruchamiania silnika, tempomat z radarem, czujniki ciśnienia w oponach czy automatyczny hamulec ręczny ułatwiający ruszanie pod górkę.
Oficjalna premiera pełnej gamy nadwoziowej Mondeo nastąpi podczas targów w Genewie. Do Polski samochód trafi w połowie roku i wówczas poznamy jego ceny, które nie powinny się zbytnio różnić od obecnie oferowanego modelu

19.02.2007

18:38

[2]

ProteZ [ Żinerall ]

fajny :>

19.02.2007

19:37

[9]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

No całkiem ładny.

spoiler start
BTW Aż się dziwie, że nikt nie wypomniał autorowi tematu, że zastosował taktykę Ctrl+C/Ctrl+V.
spoiler stop

19.02.2007

19:57

[13]

Fico [ Junior ]

Fajny fajny ale jeżeli chodzi o Fordy to wole starsze modele naprzykład Ford Mustang GT 500 jak dla mnie to ten model forda jest wypasiony ale ten mondeo jest bardzo całkiem ładny tylko ciekaw jestem jaki jest w środku. Ma któs jego fote w środku jak wygląda bo ciekawy jestem

spoiler start

19.02.2007

21:57

[15]

OzOr [ Generaďż˝ ]

Może i ładny ale szkoda że ford nie ma bezawaryjnych samochodów. Jestem nieszczęśliwym posiadaczem Mondeo 2006r. 2.2 TDCi 160km. po 30 tyś. trzeba było wymienić klocki hamulcowe, przy "dłuższych" trasach tj. Wrocław--->Krakow(3godz. przerwy)---->Wrocław w połowie drogi potrafi wyłączyć sie turbina, która po pól godzinnym postoju włącza się z powrotem, może to jakiś system bezpieczeństwa ale strasznie irytujący. Poza tym serwis jest tragiczny na auto po lekkiej stłuczce musiałem czekać 2 tygodnie, gdzie koleś w innym renomowanym warsztacie zrobił by to w 4 dni... Nikomu nie polecam tego auta no chyba ze jako auto służbowe, jako auto prywatne poprostu jest drogie w utrzymaniu.

21.02.2007

01:26

[17]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Troche sie mozna doczepic do przodu, troche do tylu, ale ogolnie ladny. Ciekawy jestem jaka bedzie cena. Dobrze ze ida w takim kierunku, bo obecne Mondeo ma juz przestarzaly wyglad- cos jak ten stary Passat przed liftingiem, jeszcze z kwadratowymi swiatlami z tylu- nie pasuje juz do obecnych samochodow.

OzOr--> Az taka dziwna rzecz ta wymiana klockow? Zalezy tez od stylu jazdy, od tego czy jezdzisz wiekszosc po miescie itp. Po wymianie klockow bym samochodu nie ocenial. A z ta turbina to zapytaj w serwisie, moze chodzi o przegrzanie, nie wiem.

N2--> ok, ale jezeli ktos kupuje Mondeo, to patrzy raczej w inna polke cenowa niz A4. Natomiast jesli A6 to tylko nowe, stare jest bleee :)

21.02.2007

01:35

[18]

mikhell [ Master of Puppets ]

Niestety z (nie moich na szczęście) doświadczeń wynika, że jednak fordom daleko do bezawaryjności...
Znajomy jest dyrektorem jednej z placówek Deutsche Banku. Dostał Focusa C-Maxa (dostali też i inni dyrektorzy podobnych placówek). Auto ma jakoś ze 2-3 lata, w tym przez conajmniej 3 miesiące był w warsztacie :| Jeden raz z powodu stłuczki i to ostatnio, a wcześniej to działy się z nim różne cuda... Np. silnik w pewnym momencie ograniczył pracę do max 3 tys. obrotów :D Z tego co gadał znajomy wymienili wtedy połowę elektroniki zanim naprawili usterkę...

Co najgorsze, podobno większość C-Maxów jakie mają się nagminnie psuje :/