Stalker1 [ Pretorianin ]
Prince of Persia: Dusza wojownika problem :(
gra sie wlacza, filmy dzialaja plynnie, wszystko ok. Jak dochodzi do momentu gdzie moge sterowac ksieciem wszystko zaczyna sie wlec (jakby dzialal bullet time :/) pytanie czy to zamierzony efekt?!
moj sprzet:
Athlon 64 X2 3800+ (w czasie gry musze odlaczyc jeden z procesorow, bo gra sie tnie)
2x512 GEIL
GF 7600 GT
Prosze o pomoc
mirencjum [ operator kursora ]
Nie, książę porusza się normalnie. Tylko jak włączysz piaski, to zwalnia, ale na początku gry ich chyba nie ma.
Stalker1 [ Pretorianin ]
kurde bo u mnie biega jak mucha :/
EDIT: moze wiecie jak sprawic aby wszystko bylo ok ??
Stalker1 [ Pretorianin ]
up?
prosze pomozcie
mirencjum [ operator kursora ]
To trzeba robić te kombinacje z procesorem? Jeżeli masz nowe sterowniki, directX, to musi chodzić na tym sprzęcie. Może ponowna instalacja gry? Nie masz jakiegoś skanowania włączonego w tle?
Stalker1 [ Pretorianin ]
musze ten procek odlaczyc bo gra sie tnie, a jak go odlacze to wszystko dziala plynnie tylko ze w spowolnionym tempie. Avast! jest wlaczony.
Kokeeno [ Legionista ]
Dziwne. Mam X2 3800+ (2GB RAM, GF6800GS256MB) i nie trzeba wyłączać przydziału drugiego rdzenia dla tej gry (natomiast są w wersji PL miejsca, gdzie gra się wykrzacza przy próbie zapisu i jest to, niestety, wina błednego spolszczenia)... Sprawdź sterowniki, być może to z nimi są problemy...
wacek666 [ ]
zainstaluj dual core optimizer powinno pomoc.