GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

HIP HOP - dla lamerów, METAL DLA LUDZI !

26.08.2001
17:50
smile
[1]

KOrn [ Legionista ]

HIP HOP - dla lamerów, METAL DLA LUDZI !

NIe cierpię hip hopu i techna ! Wolę metal i polski rock !
Jakiej wy muzy słuchacie ????
Wiem, że ten temat był już poruszany, ale wtedy nie było tak wielu osób ile teraz jest

26.08.2001
18:07
smile
[2]

[Xoy] [ Legionista ]

ja slucham hip-hopu i jest mi z tym dobrze.

26.08.2001
18:17
[3]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

KO z ciebie taki metal :-)

26.08.2001
18:28
smile
[4]

katom [ Konsul ]

korn--->dlaczego obrazasz ludzi?...bo nie sluchaja takiej muzyki jak ty? troche tolerancji!

26.08.2001
18:56
smile
[5]

mates24 [ Pretorianin ]

Pierdol sie baranie rock wielki hip hop jest najlepszy(przynajmniej dla mnie)!!

26.08.2001
19:04
smile
[6]

correy [ Pretorianin ]

ja slucham hc i metal ale musze przyznac ze najwiecej moich kumpli slucha wlasnie hip hopu a tak wogule to dla mnie hip hop to tak jak wiersze gowno wnosza i to nie jest muzyka tylko recytacja teksty sa glupowate i oczywiste(kazdy powiedzialby to samo tyle tylko ze oni ubieraja to w denne rymy) i to by bylo natyle:)))))

26.08.2001
19:07
[7]

correy [ Pretorianin ]

jeszcze jedno mates--->ale z ciebie debil

26.08.2001
19:08
smile
[8]

mates24 [ Pretorianin ]

correy---->A powiedz mi co wnosi rock(zniecierpliwoscia czekam na odpowiedz)

26.08.2001
19:10
[9]

correy [ Pretorianin ]

mates ja nie slucham rocku(chyba tak sie to odmienia) ale to jest przynajmniej muzyka

26.08.2001
19:10
smile
[10]

HaRtKoR [ Legionista ]

correy --> Duzo sluchales tego hip hopu? Pewnie nie. Wiec dlaczego, awruk ćam, wypowiadasz sie na temat o ktorym nie masz zielonego pojecia? A ja powiem, ze metal tez jest bez sensu. Rzepola na gitarach, az uszy bola. Co do tekstow, to wiekszosc to jakies bzdurne wrzaski, chwala szatanowi, czy podetnijcie mi zyly. Ze co? Mowie o stereotypach? A kto zaczal? P.S. Kochanowski to tez idiota bo pisal wiersze? P.S.2. No offence ;))) Pozdro HaRtKoR aka Majin

26.08.2001
19:11
smile
[11]

mates24 [ Pretorianin ]

a z ciebie co rock co to jest wygladaja na ulicy jak opuszczeni przez boga.

26.08.2001
19:13
[12]

correy [ Pretorianin ]

hartkor--->duzo sluchalem hip hopu(probowali mnie tym zarazic kumple ale nie udalo im sie) tak kilka plytek przesluchalem i nic madrego ani odkrywczego nie uslyszalem

26.08.2001
19:16
[13]

Dalamar [ Konsul ]

Heh... przeciez najlepsze HH'owe kawalki nijak sie nie umywaja do takiego np. Unforgiven (szczególnie do Unforgiven II :) ). A co do polskiego HH to nie ma w ogole o czym mowic (tj. pisac)

26.08.2001
19:16
smile
[14]

mates24 [ Pretorianin ]

HaRtKoR-->calkowicie sie z toba zgadzam a jeszcze powruce do tekstow ktorych w rocku wogole nie slychac.

26.08.2001
19:17
[15]

correy [ Pretorianin ]

a nie sorry dowiedzialem sie ze ja to ja i to jest proste jak 2 razy 2(czy jakos tak)

26.08.2001
19:18
[16]

correy [ Pretorianin ]

doprawdy zdumiewajace nieprawdaz niczym krzysztof kolumb

26.08.2001
19:19
smile
[17]

HaRtKoR [ Legionista ]

correy --> W takim razie sorki ;) Do jednych hip hop trafia, do innych nie, tak jak rock, czy dowolny inny rodzaj muzyki. No chyba, ze puszczali Ci ciagle jakiegos Kalibra, czy inny podobny. No coz, co czlowiek, to opinia. A wogole HH rulez! Paktofonika i 3H forever ;))) Pozdro HaRtKoR aka Majin

26.08.2001
19:22
smile
[18]

Dalamar [ Konsul ]

mates... w muzyce chodzi o muzyke, w mniejszym stopniu o tekst. Jesli tobie chodzi bardziej o tekst, to sobie sluchaj HH, ale to nie jest muzyka, tylko recytowany wierszyk z akompaniamenem na cymbałkach + trójkąty.

26.08.2001
19:22
[19]

CooN [ Generaďż˝ ]

"oni ubieraja to w denne rymy" correy---> Fokusa to Ty chyba z Paktofoniki nie slyszales :) Jest tylu znakomitych MC's w Polskim Hip Hop'ie, ze grzechem jest tak mowic. Chyba, ze ktos nie ma o tym kompletnego pojecia, albo preferuje teksty Liroya czy innych statystow jak Spawacz czy Prezes. Dziwi mnie, ze w ogole sluchasz HH jesli tak o nim myslisz... KOrn---> coz, w Twoich oczach jestem lamerem, dotychczas myslalem inaczej o Tobie. Teraz sie to troche zmienilo....

26.08.2001
19:25
[20]

correy [ Pretorianin ]

CooN--->przeciez ja nie slucham hip hipu(te pare plytek to byla proba) Dalamar--->dokladnie

26.08.2001
19:33
[21]

The Dragon [ Eternal ]

KO - z twojej ksywki wnioskuje, ze krzyki jakis brudasow ala korn uwazasz za metal? no coz...skoro tak, to juz wole HH.

26.08.2001
19:35
smile
[22]

Zenek [ Centurion ]

KOrn ---> KoRna sluchasz?

26.08.2001
19:40
smile
[23]

Pijus [ Legend ]

panowie!!!!! a znane jest wam pojecie tolerancja!!!!!! pamietam, ze zawsze najbardziej wq****** mnie palanty, ktorzy sluchajac jednego gatunku wieszali psy na ludziach majacy inny gust. ta dyskusja(a raczej klotnia) wogole sensu nie ma!!!! przeciez KO (zrobiles z siebie MEGA palanta!!!) nie przekona Majina,mates'a i innych hiphaopeowcow (w tym tez mnie) do sluchania metalu, ani wierni fani HipHopu nie przekonaja sluchajacych metalu i rocku (w tym mnie tez) do innego spojrzenia na muzyke!! Nie kontunuujcie tej klotni bo robicie z siebie debili! PS. Ja naprzyklad jestem bardzo tolerancyjny i lubie (znam niezle) bardzo wiele roznych gatunkow muzyki:))))

26.08.2001
19:44
smile
[24]

HaRtKoR [ Legionista ]

Amen Pijus!!! Troszke mnie ponioslo, wiec kazdy "metal", ktory poczul sie urazony moimi wypowiedziamy, moze czuc sie niniejszym przeproszony :) Aha, jesli Limp Bizkit to metal, to musze przyznac, ze troche sluchalem i mi sie podoba. Nawet nie wiecie jakiego kopa daje w czasie plywania kajakiem ;) Laczmy sie i zacznijmy sluchac nawet disco polo ;) Pozdro HaRtKoR aka Majin

26.08.2001
19:45
[25]

CooN [ Generaďż˝ ]

Widocznie KOrnowi spodobal sie ostatnio Korn wiec zmienil sobie ksywke jak na prawdziwego fana przystalo, nie widzi wokol juz nic wiecej procz metalu, stad uwaza ten rodzaj muzyki jako "dla ludzi". Nie zgadzaloby sie tu tylko zestawienie Korna z metalem :>

26.08.2001
19:48
[26]

correy [ Pretorianin ]

hartkor--->limp bizkit to nie metal ale to tez slucham pijus--->co tu duzo gadac zgadzam sie z toba w 100%

26.08.2001
20:03
smile
[27]

mates24 [ Pretorianin ]

Pijus ty tolerancyjny dupku bardzo przepraszam za moje slowa ale jakim prawem on bedzie obrazal hiphopowcow a tak wogole to correy i ty chyba sluchaliscie Liroya.

26.08.2001
20:11
smile
[28]

ShadowNET [ SNC WS1 ]

wprawdzie nie wiem co mozna widziec w ludziach z wlosami na 0,5 metra lamiacych gitary i wrzeszczacych jakies bluzgi do mirkofonu ale nich Wam bedzie:)) a ja se ze spokojem slucham hh, densu, Limp (to pewnie rock) i troche czasami techno:)

26.08.2001
20:18
smile
[29]

KOrn [ Legionista ]

Coon popier............ a myślisz, że Korn to co ? Disco ? Posłuchajcie sobie T.Love czy Myslovitz, to jest muza !!!!!!!! A nie jakieś tam jebanie bezsensownych tekstów !

26.08.2001
20:19
[30]

Bili [ Generaďż˝ ]

Co moge powiezdziec? Hip hop to najwiekszy shit jaki istnieje. Jezdze na desce a kazdy mi mowi: ,,to czemu nie sluchasz hip hopu jesli uwazasz sie za takiego skate`a" zacznijmy od tego ze wcale sie za niego nie uwazam. Conajmniej polowa moich kolesi slucha tego badziewia . Kazda piosenka jest identyczna. Jakis badziewny rytm popierduje w tle , a ''wokalisci'' pieprza jakies durnoty. Na zagranicznych teledyskach pokazuja jakie to z nich sa twardziele. A zreszta oni maja chore ciuchy. Tylko popatrzcie na niektore zagraniczne klipy. Oczywiscie nie czepiam sie ciuchow typowego skate bo sa zajebongo, ale wygladal bym w nich jak kretyn. W sumie do skateow nic oprocz muzy nie mam , i uwazam ich za najlepsza i najbardziej kreatywna subkulture. Ale co do muzy nie moge sie zgodzic. Hip hopowcom wydaje sie ze pozjadali wszystkie mozgi. Niedawno temu z ciekawosci przeczytalem wywiad w DosDeDosie ... Żałosne. Przez duże Ż.Punk rock i metal rulz

26.08.2001
20:20
[31]

Kat [ Konsul ]

seria pytani kto kiedykolwiek slyszal jaks muzyke to moze da rade na nie odpowieddziec: Korn to metal? (czysty na pewno nie) w hip-hopie nie ma gitar elektrycznych? metal sklada sie z tekstow "chwala szatanowi" ? (z wypowiedzi hartkora) metal to bezsensowne wycie? (jak wyzej) panie panowie ale bzdury tu pierdolici* disco polo rulesssssssss.......

26.08.2001
20:21
[32]

KOrn [ Legionista ]

jeszcze zapomniałe dodać, że słucham też Punka !

26.08.2001
20:21
[33]

Bili [ Generaďż˝ ]

Aha i jeszcze jedno. Nie zgadzam sie z tym ze hip hopu sluchaja same lamy. Z reguly sa to naprawde fajni ludzie. Np. W klasie mam taka dziewczyne ktora slucha hip hopu a ma srednia ok. 5,4!I nie jest to taka pierwsza osoba.

26.08.2001
20:22
[34]

Kat [ Konsul ]

ale coz trzeba przyznac ze angielsko jezyczny HH ies denny czesto zdaza sie ze w "piosenkach" co drugie slowo to "fuck" itp.

26.08.2001
20:23
[35]

KOrn [ Legionista ]

Aby zrozumieć Metal trzeba się w niego słuchać, a nie ktoś tam usłyszał mansosna popierdoleńca i już mówi, że metal to shit ! Wy chyba nigdy nie słyszeliście kawałków Metalliki czy Iron Madien

26.08.2001
20:25
[36]

The Dragon [ Eternal ]

Kat: 1. NIE. Korn to NIE metal 2. eeee no nie wiem :)) 3. nie 4. KOrn - tak, metal - nie aha...disco polo fatycznie rulez Mates - nie pisz nic lepiej, jak ma byc to na tym poziomie, co twoje ostatnie posty.

26.08.2001
20:26
smile
[37]

Andrei [ killah beez ]

każdy ma swój styl, tak samo ja moge powiedziec ze metal jest dla lamerów bo jej "nie lubie". Hip-Hop jest spoko ;-) szczególnie Amerykański

26.08.2001
20:27
[38]

Bili [ Generaďż˝ ]

Typowa Amerykańska piosenka: ,, Yoooo bro P.D.A.S.R.T yea yeah, uuu uu uu , yeah , yeah fuck it, I rule, Yeah yeah shake it babe, yeah, Cool , Yeah yeah'' i od nowa

26.08.2001
20:27
[39]

Kat [ Konsul ]

korn ---> metallike i ironow mozna jak sie uprzec zaliczyc do rocka a co do mansona to nie pamietam czy to nie jest jakis kolejny radosny rodzaj metalu

26.08.2001
20:28
[40]

Ko [ Run To The Hills ]

i skoro uważacie, że zmieniłem ksywę tylko dlatego, że słucham metalu to się GRUBO mylicie ! Ale powracam do starej zeby wam to udowodnić !

26.08.2001
20:29
smile
[41]

HaRtKoR [ Legionista ]

Fajnie bILI, pojezdziles juz sobie po hiphopowcach, mam nadzieje, ze Ci ulzylo. Teraz przejdzmy do mojej riposty. Po pierwsze: nikt Cie nie zmusza do sluchania hiphopu. To ze jezdzisz na desce, nie oznacza, ze musisz sluchac hh. Nie znaczy to tez, ze mozesz mieszac ich (nas) i nasza muzyke z blotem. Po drugie: hh zagraniczny to zupelnie co innego niz nasz rodzimy, dlatego wrzucanie obydwu do jednego worka i ocenianiu obu tak samo. Po trzecie: ciuchy. Nikt Ci nie karze chodzic w portkach z krokiem w kolanach, czy dwa razy za duzej koszulce. Sam osobiscie troszke jezdze na desce (raczej rozbijam sie na desce) a skatewskich ciuchow nie nosze bo wygladam w nich jak jakis klaun (bez urazy dla klaunow). Po czwarte: co rozumiesz, przez stwierdzenie "Hip hopowcom wydaje sie ze pozjadali wszystkie mozgi"???? Pozdro HaRtKoR aka Majin

26.08.2001
20:30
[42]

The Dragon [ Eternal ]

Iron maiden to heavy metal, tylko, ze w straszym wydaniu. A manson, to jakis elektorniczny...eee....no nie wiem, ale heavy metal to nie jest.

26.08.2001
20:30
[43]

Kat [ Konsul ]

TD---> jezeli na temat Korna bylo przesmiewcze to tak - graja i spiewaja kolesie w dredach (styl rege,HH) im nowsze olbumy tym bardziej "lajcikowe" to tak jak bys na podstawie mama said - metalliki powiedzial ze oni graja metal

26.08.2001
20:33
[44]

Kat [ Konsul ]

TD---> jezeli iron to hevy metal to chyba wypowiadasz sie na temat nowszych kawalkow bo tych nie sluchalem

26.08.2001
20:37
[45]

The Dragon [ Eternal ]

Kat - niezbyt rozumiem, co masz na mysli. Korn to nie heavy metal. Metallici nie slucham, nie sluchalem i nie bede sluchal, bo mnie wkurza ich wyglad (nie pytajcie dlaczego, sam nie wiem). Powiedzmy, ze to hard rock. To samo mozna powiedziec o Kornie. Tu nie chodzi o to jak bardzo ktos wydziera sie do mikrofonu! To o ludziach jak Rob Halford i Bruce Dickinson mowi sie Metal Gods. I nie bez podstawy! Ich muzyka jest wyznacznikiem tego, co nazywamy heavy metalem.

26.08.2001
20:42
[46]

Kat [ Konsul ]

Ko--->" mansosna popierdoleńca i już mówi, że metal to shit !" - manson niema takich zluch kawalkow (teledyski sa przyjemnie skrzywione) a teksty ktore znam tylko dlatego ze gdzies je przeczytalem tez nie sa glopie (w kazdym razie da rade sie smiac wpatrojac w nie)

26.08.2001
20:43
[47]

The Dragon [ Eternal ]

Chociaz moze nie wyrazilem sie dokladnie. Metalu tez jest mnostwo odmian... ja mowie o heavy meatlu. Np jakies Cannibal Corpse to pewnie black metal, itd. PS: Nie mowie o jakis strasznie nowych nagraniach Iron maiden, bo takich nie ma.

26.08.2001
20:44
[48]

Kat [ Konsul ]

TD---> ja tylko uwazam ze korn tak jak metallika grala dobra muzyke i zaczela grac wolniejcze i delikatniejsze numery (jaezeli wkuzaja cie kolesie z M to nie musisz ogladac teledyskow :-P )

26.08.2001
20:46
[49]

Kat [ Konsul ]

ale jezeli piszesz ze iron to hevy metal to w jaki sposob kiedy zaczynali grac nie istnialo jeszcze takie pojecie - potem pojawilo sie cos takiego jak trash itp.

26.08.2001
20:50
[50]

The Dragon [ Eternal ]

Heavy metal jako pojecie pojawilo sie pod koniec lat 70tych jako okreslenie wlasnie muzyki takich grup.

26.08.2001
20:59
[51]

Kat [ Konsul ]

nie moge uwiezyc ze tak okreslano ironow ale przypomniale sobie taki zespol jak black sabbath i musze przyznac racjae co do nazwy

26.08.2001
21:35
[52]

XCR [ Junior ]

Wkurza mnie zawsze proba zaszufladkowania tego czego slucham. HH? metalu? Slucham poprostu to co lubie i wali mnie czy ktos to nazwie metalem, rockiem, disco czy czyms innym. Nie rozumiem tez dlaczego niektorzy uwazaja, ze sluchanie takiego np. K44 wyklucza sluchanie np. Mansona? Przeczeniem takiego czegos jestem ja.Lubie sluchac muze od Marka Grechuty przez Hey,Fisza,Congo Natty,Slipknota,SOAD,Toola i na Vaderze konczac :)

26.08.2001
21:46
[53]

CooN [ Generaďż˝ ]

KO---> muzyki Korna na pewno nie okreslisz jednym slowem. Mozna powiedziec, ze jest to mix hardcore'u i jazzu w wykonaniu nisko strojonymi gitarami, basami i zakreconymi dzwiekami rodem z Rage Against The Machine. Metal na pewno to nie jest. Dodatkowo moze przemawiac za tym fakt, ze przy jednej z plyt Korna wspierali Limp Bizkit i Ice Cube. A oni z metalem nie za wiele maja wspolnego. Co do reszty Twojej wypowiedzi - bez komentarza. Bili---> rzeczywiscie duzo ciekawego mozesz powiedziec nt HH ("Hip hop to najwiekszy shit jaki istnieje; Conajmniej polowa moich kolesi slucha tego badziewia . Kazda piosenka jest identyczna. Jakis badziewny rytm popierduje w tle , a ''wokalisci'' pieprza jakies durnoty.") Wnioskuje, ze Ty i Twoi koledzy nie sluchaliscie polskiego hip hopu (zagraniczny widze, ze znasz z tv, ktore to akurat kawalki sa najbardziej komercyjne podobnie zreszta jak wiekszosc amerykanskiego rapu). Jeszcze slowo odnoscie wypowiedzi woich kolegow (,,to czemu nie sluchasz hip hopu jesli uwazasz sie za takiego skate`a"). Widze, ze nie maja zbyt wielkiego pojecia o tym. Sa zwyczajnymi statystami i pozerami jesli tak twierdza. Mam nadzieje, ze chociaz wiedza co to znaczy, jesli nie - polecam pierwszy utwor na stronie "A" produkcji "Usta miasta kast"... A co do Twojej propozycji na typowa amerykanska piosenke (szkoda, ze nie napisales czy chodzi Ci o rap czy metal :>, to raczej sie nie zgodze.

26.08.2001
21:52
[54]

CooN [ Generaďż˝ ]

KO---> muzyki Korna na pewno nie okreslisz jednym slowem. Mozna powiedziec, ze jest to mix hardcore'u i jazzu w wykonaniu nisko strojonymi gitarami, basami i zakreconymi dzwiekami rodem z Rage Against The Machine. Metal na pewno to nie jest. Dodatkowo moze przemawiac za tym fakt, ze przy jednej z plyt Korna wspierali Limp Bizkit i Ice Cube. A oni z metalem nie za wiele maja wspolnego. Co do reszty Twojej wypowiedzi - bez komentarza. Bili---> rzeczywiscie duzo ciekawego mozesz powiedziec nt HH ("Hip hop to najwiekszy shit jaki istnieje; Conajmniej polowa moich kolesi slucha tego badziewia . Kazda piosenka jest identyczna. Jakis badziewny rytm popierduje w tle , a ''wokalisci'' pieprza jakies durnoty.") Wnioskuje, ze Ty i Twoi koledzy nie sluchaliscie polskiego hip hopu (zagraniczny widze, ze znasz z tv, ktore to akurat kawalki sa najbardziej komercyjne podobnie zreszta jak wiekszosc amerykanskiego rapu). Jeszcze slowo odnoscie wypowiedzi woich kolegow (,,to czemu nie sluchasz hip hopu jesli uwazasz sie za takiego skate`a"). Widze, ze nie maja zbyt wielkiego pojecia o tym. Sa zwyczajnymi statystami i pozerami jesli tak twierdza. Mam nadzieje, ze chociaz wiedza co to znaczy, jesli nie - polecam pierwszy utwor na stronie "A" produkcji "Usta miasta kast"... A co do Twojej propozycji na typowa amerykanska piosenke (szkoda, ze nie napisales czy chodzi Ci o rap, metal czy jeszcze cos innego :>, to raczej sie nie zgodze.

26.08.2001
21:53
[55]

Kat [ Konsul ]

no to moze teraz cos na tema t muzyki kalsycznej :-)

26.08.2001
21:54
[56]

Vasago [ spamer ]

To mój debiut na tym forum i w dodatku wyjątkowo "niegiercowy" :) OK. Do rzeczy. Panowie, ale namieszaliście z tym metalem! Gwoli wyjaśnienia parę zdań. 1)Heavy metal- wbrew nazwie muza łatwa, lekka i przyjemna. I.M. jak najbardziej zalicz się do tego gatunku(zarówno stare nagranai jak i nowe). 2)Trash-jak ktoś słuchał starej Metallici to wie o co chodzi. Polecam. 3)Gotyk-Gdybyście chcieli zilustrować fantasy metalem to byloby to. Polecam Summoninga(Stronghold) 4)Death-ciężko i wolno. Przykładów nie trzeba szukać daleko-Vader(chyba jedyny polski zespół, który sprzedaje się za granicą). 5)Black-Trudny do scharakteryzowania ze względu na różne "szkoły". Zupełnie inaczej brzmią kapele skandynawskie(Dimmu Borgir) niż grecki Rotting Christ(mój faworyt) Oczywiście można by jeszcze mnożyć (np. Power Metal), ale chyba wystarczy. PS Tekst o łamiących gitary czcicielach Szatana powalil mnie na kolana :( Pozdr.

26.08.2001
21:55
[57]

CooN [ Generaďż˝ ]

pardon za podwojnego posta - myslalem, ze wczesniej mi nie wyslalo ale jednak...

26.08.2001
21:57
[58]

Kat [ Konsul ]

summoning - ale gdzie tu tekst (znany mi tylko z kartki ) czyli ta sie tego sluchac kiedy spiew ladnie sie komponuje z muzyka pozatym - dla mnie - dno - lepiej fantasy ilustruje sie na (delikatnych bo delikatnych) demons & wizards itp

26.08.2001
21:58
[59]

Kat [ Konsul ]

z gotyku uwazam ze najlepszy jest Theater of Tragedy

26.08.2001
22:05
[60]

Vasago [ spamer ]

Kat, pisząc o Summoningu masz na myśli płytę Minas Morgul czy Stronghold?

26.08.2001
22:07
[61]

Kat [ Konsul ]

nie wiem bo sluszalem "cos" i mi stwierdzilem ze jest to dobre na raz zreszta tak jak kawalki Cradle of Filth ( z tego co jako wzrokowiec zobaczylem na stronie wydawalo mi sie ze maja wiecej plyt)

26.08.2001
22:21
smile
[62]

mates24 [ Pretorianin ]

The Dragon co ty mozesz wiedziec o hip hopie jestes zwyklym jakims glupawym pankiem ktoru umie tylko cpac i machac swoja pusta glowa apropo moich wypowiedzi to publiczne forum i kazdy pisze to co mysli i chce.

26.08.2001
22:32
smile
[63]

Pijus [ Legend ]

mates - ty to jakis zagrzybialy chyba jestes!!! palo jedna - nie widzisz, ze chlopaki sami zrozumieli, ze sie troszke zagalopowali (moze oprocz KOrna) i dyskusja trafila na normalny, kulturalny tor. NIe pieprz mi tu, czego ja slucham/sluchalem , bo takie teksty to mnie tylko rozbrajaja. Po co niepotrzebna bardacha. widzisz - chlopaki sluchaja metalu i potrafia o tym przegadac caly watek - a ty potrafil bys zrobic tak o hiphopie? wielki znawco rapu! Stary wyglada na to, ze jestes mocno ograniczony... Nie przepraszam za moje slowa!.

26.08.2001
23:03
[64]

gabriel angel [ Pretorianin ]

na poczatek : kazda muzyka jest dobra jesli jest z serca. a hip hop (ktorego zrestza nie slucham), szczegolnie ten "nie-komercyjny" plynie z serca. trzeba zrozumiec idee muzyki aby zrozumiec muzyke. bo prawde mowiac wole juz hip hop niekomercyjny niz nowe plyty wyzej wymienioncyh korna czy limp bizkit, ktore wedlug mnie nie maja nic wspolnego z muzyka jako sztuka. to po prsotu kolesie ktorzy musza zapelnic okladki tysiecy magazynow i kolorowych gazet. ktos sie musi sprzedac, aby ktos mogl go kupic. Muzyka to Sztuka. Sztuka plynie z serca. Niech zyja muzycy a nie gwiazdy z tv. niech zyje alternatywa do MTV, VIVY. to wszystko PS. a z gotyku podoba mi sie stary Moonspell i stary finski swietny Amorphis

27.08.2001
00:21
[65]

Vasago [ spamer ]

Kończąc temat Summoninga. Masz rację Kat, wydali bodajże pięć płyt z tym, że ja kojarzę jeszcze tylko Dol Guldur (bez zachwytów). Pozdr.

27.08.2001
00:50
smile
[66]

Mastyl [ Legend ]

KOrn jak nie lubisz polskiego hip-hopu to idź turlaj pyzy, baranie!

27.08.2001
01:25
[67]

The Dragon [ Eternal ]

Mates - skad ty frajerze w ogole mozesz wiedziec jakiej ja muzyki slucham?

27.08.2001
01:46
smile
[68]

Sonfog [ Legionista ]

Jeżeli chcemy mówić o pięknym metalu to nie zapominajmy o power metalu to jest dopiero klimacik fantasy i moim zdaniem jest dużo lepszy od gotyku.Np. Rhapsody ich płyty to piękne kompozycje które czerpią z utworów samego Vivaldiego, a teksty to całe opowieści i nie ma w nich mowy o szatanie. Z tego co mi wiadomo do satanizmu nawiązuje tylko death metal(no i czasem black metal). Natomiast Hip Hop to faktycznie moim zdaniem nie muzyka tylko jakieś "wiersze" plecące totalne bzdury, chociaż mogę się mylić, bo za dużo hip hopowych kawałków nie słyszałem. Pozdrowienia dla wszystkich:))))))))))))

27.08.2001
09:10
smile
[69]

LA Lamma [ Konsul ]

Jak dla mnie grunge, metal i rock rulez, hip-hop suxxx, ale to tylko kfestia gustu... lub jego braku ;-)

27.08.2001
10:08
[70]

Vasago [ spamer ]

Satanistyczne "koneksje" ma black, a nie death. Jeżeli chodzi o porównanie power metalu z gotykiem to jest to oczywiście kwestia gustu. Ja p.m. nie trawię(poza niektórymi kawałkami Manowara). Pozdr.

27.08.2001
10:10
[71]

Bili [ Generaďż˝ ]

Coon> Slyszalem polski hh. Jest rownie beznadziejny co amerykanski

27.08.2001
10:20
smile
[72]

CooN [ Generaďż˝ ]

Ok, zostawmy juz "hip hop vs metal" w spokoju bo tak ripostowac i dogryzac to my mozemy sobie nawzajem bez konca a i tak nic madrego z tego nie wyniknie (poza tym, ze jedni beda twierdzic - metal rocks! HH - sux, inni - metal sux, HH rocks!)... Proponuje wymiane pogladow miedzy zwolennikami tej samej muzyki, jak to zaczelo miec miejsce powyzej...

27.08.2001
10:24
smile
[73]

lee_perry [ Centurion ]

JEJKU!!!!!!Be\z obrazy ale czy Was przypadkiem lekko nie p******lo? Przeciez kazdy slucha tego z czym mu dobrze i co lubi. Poza tym uwazam, ze nie nalezy sie ograniczac, ja np. slucham prawie wszystkiego, jakiegokolwiek "grajka" wylaczam tylko jak slysze - country, disco-dance i nazi-rocka. Inna sprawa to to co kupuje, bo kupuje tylko to co mnie kreci - podejrzewam, ze wiekszosc z Was stwierdzilaby po pr\zejrzeniu mojej plyto/kasetoteki - za ja jakis pojebany jestem - na polce obok Oi!/Street Punk, stoi sobie spokojnie The Police, albo U2, a po drugiej stronie poleczki Miles Davis albo Urbaniak, a pomiedzy nimi Mozart i Bach - i co zle? Do tego jeszcze reggae, ska, troszeczke popa (np Frankie Goes to Holywood) oraz troche muzyki afrykanskiej. A poza tym o gustach sie nie dyskutuje.

27.08.2001
10:29
smile
[74]

HaRtKoR [ Legionista ]

Racja CooN. Nie moze byc gorsi od metali ;), dlatego trzeba by tu bylo zaczac jakas dyskusje na temat hip-hopu. Zeby bylo bez pierdol typu kogo sluchacie (Paktofonika, Warszawski, Plomien 81) to spytam co sadzicie o hip hopie bez rymow. No wiem, co to za hip hop, ale np. "czerwona sukienka" fisza to jakby nie patrzec hh. Osobiscie razi mnie brak rymow w muzyce, ktora jest na nich oparta, ale znam mnostwo ludzi, ktorym to nie przeszkadza, a nawet podoba. Co o tym sadzicie? Pozdro HaRtKoR aka Majin

27.08.2001
10:48
[75]

CooN [ Generaďż˝ ]

Fisz to ewenement polskiego hh, ktorego osobiscie niezbyt duzo slucham. Jego styl mimo, ze inny (na kims sie chyba wzoruje), niezbyt mi odpowiada. A "czerwona sukienka" to, jesli dobrze pamietam, po czesci rymowany utwor :) Preferuje jednak rymy w hh, ale te najbardziej wyrafinowane wg mnie w wykonaniu m.in. morwa, paktofonika, gano...

27.08.2001
10:51
smile
[76]

CooN [ Generaďż˝ ]

Osz w morde :) Wyszlo na to, ze nie slucham polskiego hh :D Oczywscie pierwsze zdanie powinno byc zgola inaczej skonstruowane... :P

27.08.2001
10:53
smile
[77]

HaRtKoR [ Legionista ]

Ta czesc rymowana ma tak wyszukane rymy, ze zal d*** sciska jak sie tego slucha ;) Wiem cos o tym, bo przez 3 tyg. katowali mnie ta denna piosenka, wiec wryla mi sie w pamiec jak 9 mm pocisk z beretty. Czasami sie nawet zastanawialem, kto byl na tyle glupi, zeby wydac te "utwory" (bez urazy dla fanow fisza) No coz, nie kazdy ma talent na miare Magika (RIP), czy TDF'a ;) Pozdro HaRtKoR

27.08.2001
12:09
smile
[78]

kiowas [ Legend ]

gabriel ---> plyty Wolfheart raczej nie mozna nazwac gotykiem, choc przyznaje jest bardzo klimatyczna. Mysle, ze bardziej na miejscu bylyby tu pierwsze plyty Paradise'ow i My Dying Bride. Lubie tez posluchac od czasu do czasu Fear Factory, polecalbym tez Gathering (piekny kobiecy wokal), Anatheme no i oczywiscie mojego faworyta Type O Negative.

27.08.2001
13:24
[79]

Kat [ Konsul ]

idzie twardo o gotyku blacku i deathcie ale jak wam sie podoba pomysl zeby w apocaliptyce byl wokal (o ile pamietam z dawno zaslyszanych informacji z gouno apes - nie pamietam jak sie pisze)?

27.08.2001
13:41
[80]

CooN [ Generaďż˝ ]

Tede rzeczywiscie dal popis na S.P.O.R.T (sporcie? ;) Ciekawe co tez Warszafski Deszcz szykuje w swojej najnowszej produkcji. Mam nadzieje, ze nie bedzie to cos w stylu ostatniej Molesty czy tez WYP3 :\ Ogladales hh weekend na mtv? Ktos z Grammatika wymienil kilku wg niego najlepszych MC's rymoholikow ;) Wczesniej mowil jednak, ze nie slucha polskiego hh :P Dziwny i nieco skromny typ (wsrod tych MC's wymienil oczywiscie siebie :P )

27.08.2001
15:19
[81]

Vasago [ spamer ]

Nagrali nawet do tego teledysk(Path).Oni grają, a po jakimś lesei snuje się Sandra z G.A. IMO jako eksperyment do zaakceptowania, ale wolę tradycyjną Apocaliptycę.

27.08.2001
15:33
smile
[82]

HaRtKoR [ Legionista ]

Warszafski, mam nadzieje, da popis swego talentu 1 wrzesnia, bo wtedy ma wyjsc ich nowa plyta. W pelnym sqadzie, lacznie z Marianem, pokaze, ze warszafski hh jest 'da best'. I niech mi ktos pokaze lepszy sqad to mu chyba Nobla dam za odkrycie. Paktofonika sie nie liczy ;))) A co do Tedeusza to niedlugo ma wyjsc plyta Gibon Sqadu, m.in. z Tede wlasnie. Szkoda tylko, ze Ciocia Samo Dobro sie tam udziela, ale przeboleje. Nie, nie ogladalem. Kogo wymienil? Pewnie Spinache, ten drugi cis (czy costam), fisz itp. Jesli tak to nawet nie mow. Nie bede sie dobijal ;) Pozdro HaRtKoR

27.08.2001
15:45
smile
[83]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

Wqrwia mnie ta cała dyskusja...Hip Hop jest dla mnie the best muzą, jednakże nie besztam innych gatunków muzycznych z tego powodu. Czasem podoba mi się jakiś kawałek metalowy, czasem jakieś dicho, ale generalnie słucham HH. Jestem tolerancyjny. I jeśli ktoś zakłada wątek by zjebać gatunek muzyczny którego nie lubi jest dla mnie typem płytkim jak talerz na drugie danie...

27.08.2001
21:34
[84]

Acidus [ Centurion ]

Jestem za a nawet przeciw JEdnak w pełni popieram wniosek przedmówcy lol

27.08.2001
22:45
smile
[85]

mates24 [ Pretorianin ]

Wreszcie ta klutnia dobiegla konca.:)))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.