GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Co dastanę za pobicie?

14.02.2007
14:18
smile
[1]

EG2006_1337609 [ Chor��y ]

Co dastanę za pobicie?

Chodzę do 2 gimnazjum. Codziennie mnie wyśmiewają i dokuczają mi. Na ogół jestem bardzo spokojny ale jak słyszę śmiechy od półtora roku każdego dnia można się powoli wkurwić. Co by się stało gdybym nie wytrzymał i bym w końcu kogoś pobił? Mocno. Nigdy nie miałem bójki w szkole, ani poza nią. Jest to dobra szkoła i takie sprawy rozwiązywne są bardzo szybko.
Mam tego dosyć.

14.02.2007
14:18
[2]

Orlando [ Friends Will Be Friends ]

Powiedz pedagogowi, ze Cie przesladuja, bo kiepsko bedzie, jesli komus nawtluczesz.

14.02.2007
14:19
[3]

gladius [ Subaru addict ]

Myślę, że dostaniesz łomot większy niż zwykle.

14.02.2007
14:19
[4]

Luzer [ Music Addict ]

Skoro jeszcze nigdy nie miales bojki, to predzej dostaniesz ostry wpierdol i uciekniesz z placzem

14.02.2007
14:19
[5]

Drixx [ Pretorianin ]

Dostaniesz pewnie nagane i tyle bo tyle robią w gimnazjum. Najlepiej powtstrzelać tych po dokuczają :)

14.02.2007
14:20
[6]

boskijaro [ Generaďż˝ ]

Pobicie to nie jest dobry pomysl, to raczej Ty dostaniesz lomot i beda mieli dodatkowy powod do smiechu.

14.02.2007
14:21
[7]

wornock [ Generaďż˝ ]

Na twoim miejscu bym się bił, ale ty nie umiesz pewnie jak się jeszcze nie biłeś więc idź do pedagog.

14.02.2007
14:21
smile
[8]

Dym14 [ _X_X_X_ ]

Gladius XD

14.02.2007
14:22
[9]

EG2006_1337609 [ Chor��y ]

Nigdy nikt mnie nie pobił. Jestem bardzo silny i mam dużą posturę. Łomotu nigdy nikt mi nie dał, a jak próbował to skończył na ziemi. nie ma sznas

Orlando-> Inna osoba która miała podobny problem poszła do pedagoga. Osoba [nie ta która to zrobiiła] wyleciała ze szkoły. Teraz do tej osoby która "podkablowała" NIKT się nie odzywa. Trudno to opisać, ale wolę wylecieć ze szkoły niż mieć coś takiego.

14.02.2007
14:22
[10]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

nic by sie nie stalo bo nie masz jaj.
gdybys mial, nie smiali by sie z ciebie in da first place

14.02.2007
14:24
[11]

stanson [ Szeryf ]

Co z tego, że jesteś duży i silny, skoro cipka z ciebie, jeśli dajesz po sobie jeździć?

14.02.2007
14:24
[12]

EG2006_1337609 [ Chor��y ]

predator-> Śmieją się ze mnie bo wiedzą, że jestem spokojny i nie walnę ich. [już nie]

Jestem niesamowicie spokojny i wyrozumiały. Jestem dla każdego uprzejmy i grzeczny. Nikomu nie dokuczam, straram się każdemu pomóc. Dla tego jest cipką?

14.02.2007
14:24
[13]

gladius [ Subaru addict ]

Nigdy nikt mnie nie pobił. Jestem bardzo silny i mam dużą posturę. Łomotu nigdy nikt mi nie dał, a jak próbował to skończył na ziemi.

Akurat. Wtedy by się bali i nie nabijali z ciebie. Wiadomo, jak jest w szkole - nabija się z małego, słabego okularnika a nie z bardzo silnych o dużej posturze.

14.02.2007
14:25
[14]

xircom [ Generaďż˝ ]

Wlasnie, musisz być jakimś słabeuszem klasowym (żeby nie użyć mocniejszego słowa). Pobicie i pedagog nic nie dadzą. Może czas zmienić szkołę i rozpocząć wszystko od nowa? Moim zdaniem w tej jesteś już stracony i dalej będą po Tobie jechać. W każdej klasie znajdzie sie taki słabeusz, który, będzie bez przysłowiowych "jaj" i będą po nim wszyscy jechać, wyśmiewać, poniżać. Przykro mi - w swojej Ty jesteś nim.

Kłamstwami na forum - jaki to jesteś silny, super i w ogóle - nic nie zdziałasz. Jeżeli takich samych uzywasz w klasie, to nie dziwie się, że jesteś "pussy".

14.02.2007
14:25
[15]

ereyty [ Bragiel ]

Dlaczego się z Ciebie śmieją? Porozmawiaj z kimś o tym problemie i nie licz na tym forum na cokolwiek innego poza głupimi żarcikami.
Zgłoś się do jakiegoś psychologa, porozmawiaj z rodzicami, z kimś komu możesz zaufać.

14.02.2007
14:26
[16]

Viroxis [ s.n.a.f.u ]

Teraz do tej osoby która "podkablowała" NIKT się nie odzywa.

z dwojga złego chyba lepiej jak sie nie będą do Ciebie odzywać...poza tym...z czego sie śmieją?

14.02.2007
14:26
[17]

EG2006_1337609 [ Chor��y ]

gladius-> Czy możesz to po prostu przyjąć do wiadomości i skończyć pieprzyć?

14.02.2007
14:27
[18]

adus13 [ PREZES z SZOTGANEM ]

tez sobie nie wyobrazam zeby nabijali sie z ciebie skoro jestes silny i duzej postury, a jesli faktycznie to wpierdol ktoremus i bedzie spokoj :P

14.02.2007
14:27
smile
[19]

SebNET [ Nigga 4 Life ]

Od razu przypomina mi sie teledysk Paris Hilton - Nothing in This World, musisz zrobic tak samo jak ten gosc i bedzie dobrze ;) A jak nie wiesz o co chodzi to lookaj:

14.02.2007
14:28
[20]

BBC BB [ Leg End ]

Nie rozumiem. Jesteś silny, wysoki, mocnej postury. Dlaczego ci dokuczają? Na Twoim miejscu dawno bym wpieprzył każdemu takiemu.

14.02.2007
14:32
[21]

stanson [ Szeryf ]

"Jestem niesamowicie spokojny i wyrozumiały. Jestem dla każdego uprzejmy i grzeczny. Nikomu nie dokuczam, straram się każdemu pomóc. Dla tego jestem cipką?"

Zapomniałeś dodać, że przy okazji dajesz sobie nasrać każdemu na głowę, więc TAK: dlatego jesteś cipką.

14.02.2007
14:33
[22]

settoGOne [ Chor��y ]

EG2006_1337609 ---> Mam 175 cm, 65 kg. Kiedys wpierdolilem gosciowi 195 cm i co? Wzrost i postura gowno ma do tego jak sie bic czlowiek nie umie.
Okej, jestes przesladowany, nigdy bezpodstawnie. Moze zamiast szukac ucieczki w pedagoga, w bitki zastanow sie nad soba? Masz przyjaciol? Czy moze "twoim jedynym osiedlem jest ten pie%#ny serwer"? Dlaczego jestes tepiony? Moze zacznij podchodzic do reszty klasy jak do ludzi, nie jak bandy glupich bezmozgow, a oni lepiej beda traktowac siebie. Wiele ludzi jedzie na dresiarzy, blokersow, tym samym bedac gorszymi od nich. Bo z czego wynika taka postawa? Z ksenofobizmu, z strachu przed innymi, z braku zdolnosci asymilacji w spoleczenstwie.

14.02.2007
14:34
[23]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Czasami czlowiek musi zrobic pewne rzeczy, zeby moc sie uwazac za prawdziwego mezczyzne.

Wiadomo, ze teoretycznie przemoc niczego nie rozwiazuje, ale czasem po prostu trzeba dac komus po mordzie nie liczac sie z konsekwencjami - inaczej zostanie sie popychadlem do konca zycia. Uwazaj tylko na:

a) zeby nie za mocno przylozyc
b) zeby ta twoja wielka "sila i postura" nie okazaly sie przereklamowane

Pamietam mialem znajomego w podstawowce, dwa razy wiekszy od innych. Jak dostal ode mnie w nos to sie rozplakal (a dodam, ze bylem najwiekszym knypkiem w klasie).

14.02.2007
14:35
smile
[24]

SebNET [ Nigga 4 Life ]

dlatego jesteś cipką

Nie ma to jak pocieszenie na forum xD

14.02.2007
14:36
[25]

graf_0 [ Nożownik ]

Wszystkich i tak nie pobijesz :)

14.02.2007
14:36
[26]

xircom [ Generaďż˝ ]

EG2006_1337609: Jestes pussy, boisz sie ludzi, mowisz idiotyczne rzeczy, a pozniej o takich jak ty mowia w Faktach. Badz w koncu NORMALNYM czlowiekiem, a nie kolejna niepotrafiaca sie dostosowac do czegokolwiek "cipką".

14.02.2007
14:37
smile
[27]

Viroxis [ s.n.a.f.u ]

"normalność" jest pojęciem względnym ;-)

14.02.2007
14:39
smile
[28]

Deepdelver [ Legend ]

xircom napisał:
Kłamstwami na forum - jaki to jesteś silny, super i w ogóle - nic nie zdziałasz.

ZOMFG! xD

14.02.2007
14:39
[29]

szarzasty [ rammsteinick ]

olej tych którzy cie tępią. wszystkie wyzwiska i zaczepki puść mimo uszu. naprawdę- nie warto sie bić i tym samym zniżać się do poziomu bezmózgich mięśniaków z osiedla.

14.02.2007
14:39
smile
[30]

Raziel [ Action Boy ]

gladius --> głupoty pleciesz. Niezupelnie wygląd takiego sie liczy. Za czasów gimnazjum widziałem ja takich "bossów" worzących się po szkole, a mających "metr pięćdziesiąt w kapeluszu". Odpowiednie zachowanie i juz sie dzieciaki wszystkie boją. Nikt sie nie przestraszy wielkiego okrągłego kubusia puchatka. A walnąć taki potrafi tylko musi w to uwierzyć;p

14.02.2007
14:40
smile
[31]

gladius [ Subaru addict ]

EG2006_1337609 [ Chorąży ]

gladius-> Czy możesz to po prostu przyjąć do wiadomości i skończyć pieprzyć?


Bo co, pobijesz mnie swoją posturą? Dobrze, że kumpli nie napuścisz, bo się z ciebie śmieją.

14.02.2007
14:42
[32]

Boroova [ Lazy Bastard ]

szarzasty --> tu nie chodzi o znizanie sie do poziomu osiedlowych dresow, a raczej o obrone resztek swojego honoru. Nie wolno w zyciu dawac soba manipulowac w zaden sposob. Czasami atak jest najlepsza forma obrony.

14.02.2007
14:42
smile
[33]

hopkins [ Zaczarowany ]

xircom napisał:
Kłamstwami na forum - jaki to jesteś silny, super i w ogóle - nic nie zdziałasz.

14.02.2007
14:43
[34]

adus13 [ PREZES z SZOTGANEM ]

szarzasty i co nie bedzie zwracal uwagi to nigdy mu nie dadza spokoju, wtedy bedzie tylko gorzej

14.02.2007
14:44
smile
[35]

dolomith [ Generaďż˝ ]

Daj komus pretekst zeby Cie uderzyl i to przy wszystkich.. jezeli on zacznie wtedy o ile masz szacunek do siebie oddasz mu tyle na ile bedziesz potrafil... on zaczal wiec musiales sie bronic bo bys dostal jeszcze bardziej...

btw: lepiej zebys mial sile oddac bo jak chuhro z Ciebie to nieczytaj tego powyzej :P

14.02.2007
14:44
[36]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

wiesz co, ja nie jestem duzy, spasiony ani silny, ale pamietam ze w liceum jak i w podstawowce zawsze traktowali mnie z szacunkiem.

tu nie chodzi o to ze jestes bydlakiem z karkiem amstafa, chodzi jaki charakter masz jak cie widza inni, kogo znasz i jak korzystasz ze znajomosci. Sam nawet w czolgu bedziesz nikim.

14.02.2007
14:45
smile
[37]

Olek12 [ Pomocnik ]

To może pochwal się twoją posturą dając zdjęcie ;p nabierzemy respektu ;)

14.02.2007
14:46
[38]

szarzasty [ rammsteinick ]

Boroova- resztek honoru?? a co?? walczysz o kraj? wiarę? nie wiem kto go zaczepia ale można się domyślać że te ktosie profesorami nie są. oni tylko prowokują i czekają aż Ty pierwszy uderzysz. a jeśli sie nie dasz sprowokować to ty tak naprawdę jesteś górą. Jeśli ktoś mówi do mnie ty debilu to nie reaguje.i co?? jestem manipulowany??

adus13- nie. nie będzie zwracał uwagi i goście po chwili dadzą mu spokój

14.02.2007
14:48
[39]

adus13 [ PREZES z SZOTGANEM ]

szarzasty--> jesli mowia do ciebie debilu i nie reagujesz to tej jestes cipka
albo dadza mu spokoj albo bedzien gorzej

14.02.2007
14:48
[40]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Przemoc to nigdy nie jest rozwiązanie. Jednak przychodzi taki czas w życiu prawie każdego mężczyzny że nie pozostaje nic innego jak dać komuś w mordę. Nie zachęcam do przemocy, ale czasem nie ma wyjścia i trzeba się postawić. Sa różne sposoby na zyskanie szacunku. Jeżeli nie masz charakteteru, to zrób coś żeby zaczęli cię szanować. Krew z nosa jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a takie doświadczenie (nawet jeżeli dostaniesz wpie...) tylko cię utwardzi.
Dobrze ci radzę, nie kabluj to najgorsze co możesz zrobić.

14.02.2007
14:49
[41]

erton F [ Konsul ]

Nie musisz od razu kogos "mocno" pobic i wyslac do szpitala, proponuje metode malych kroczkow, gwarantuje, ze przesladowcy straca duzo z pewnosci siebie gdy jeden z nich dostanie z zaskoczenia soczystego plaskacza w gebe. Ten co dostanie moze chciec sie z Toba bic (ale niekoniecznie, wybierz najslabszego), wtedy w najgorszym wypadku zbierzesz baty, ale i tak wyjdziesz na plus bo juz nie bedziesz dla nich w 100% bezbronnym frajerem.

14.02.2007
14:49
[42]

szarzasty [ rammsteinick ]

adus13- żal mi Cie. jeśli tak to ma wyglądać to wole byc cipka niż leżeć kilka miesięcy w szpitalu

14.02.2007
14:50
[43]

Boroova [ Lazy Bastard ]

szarzasty --> ta cala manipulacja, to po prostu lagodniejsze okreslenie typowej cipki szkolnej. Ale nazwijmy rzeczy po imieniu.

Honor nie odnosi sie tylko do patriotyzmu. Chodzi mi o poczucie wlasnej wartosci. Nie zdajesz sobie chyba sprawy jak wazne jest to juz w doroslym zyciu. A wlasnie to poczucie wartosci jest ksztaltowane podczas lat szkolnych. Dasz sie popychac w szkole - gwarantuje ci ze w pracy rowniez bedzie to samo. Choc forma zgola odmienna (zamiast kopniakow i szturchniec - nadgodziny i nadmiar obowiazkow)

Edit --> o jakim szpitalu mowisz? Chyba troche za duzo filmow sie naogladales. Wiekszosc bojek szkolnych konczy sie na paru siniakach i podbitym oku...

14.02.2007
14:53
[44]

szarzasty [ rammsteinick ]

Boroova- i co?? jeśli go zaczepiają to ma odrazu wyskoczyć z pięściami?? to nie jest wyjście. wtedy pokaże tylko że wcale nie jest lepszy od nich i nie potrafi załatwiać spraw inaczej niż jak jakiś prymityw. Nie mówiąc o tym już że raczej z tymi gośćmi nie wygra

Edit:

"o jakim szpitalu mowisz? Chyba troche za duzo filmow sie naogladales. Wiekszosc bojek szkolnych konczy sie na paru siniakach i podbitym oku...:

Sorry ale chyba o innych rzeczach mówimy. Ty mówisz o tym jak kilka dzieciaków da sobie po ryju czy o normalnej bójce??

14.02.2007
14:55
smile
[45]

Coy2K [ Veteran ]

szarzasty czasem wklepanie komuś jest jedynym sposobem, żeby dotrzeć do takich "prymitywów"

"Ty mówisz o tym jak kilka dzieciaków da sobie po ryju czy o normalnej bójce??"

mówimy o sytuacji w szkole, a nie na potańcówce gdzie pare koksów Cie dopada z nożami... co za człowiek

14.02.2007
14:55
smile
[46]

dolomith [ Generaďż˝ ]

szarzasty --> jak Ci kumpel dziewczyne odbije to pojdziesz mu pogratulowac czy dasz w ryja?? Z tego co piszesz to gdyby zaistnial taki przypadek to Ty pojdziesz mu pogratulowac....

Poza tym to nie dorosle zycie tylko szkola podstawowa badz gimnazium i to jak w swiecie zwierzat liczy sie sila i respekt (hmm..., w doroslym tez, hehe, i tez czasem niestety trzeba dac komus w morde :P )

Edit:

tak. ale przecież wklepanie właśnie tym prymitywom robi z Ciebie takiego samego prymitywa

To chyba lepiej raz zrobic z siebie prymitywa niz cierpiec psychicznie pare lat, jezeli Ty tak robisz to Ci wspolczuje!!!!!

14.02.2007
14:56
[47]

Boroova [ Lazy Bastard ]

szarzasty --> dokladnie tak ma zrobic. Jak widzisz, chlopak pisze, ze to nie pierwszy raz. W koncu musi sie postawic, bo inaczej beda go gnebic do konca szkoly. Niewazne czy wygra, czy przegra. Wazne jest to, ze sie w koncu postawi. Moze po paru razach sobie odpuszcza, bo nie beda chcieli tracic energii na szarpanie sie z nim.

14.02.2007
14:56
[48]

szarzasty [ rammsteinick ]

Coy2K- tak. ale przecież wklepanie właśnie tym prymitywom robi z Ciebie takiego samego prymitywa


"mówimy o sytuacji w szkole, a nie na potańcówce gdzie pare koksów Cie dopada z nożami."

nie. u nas to te koksy mają jakies patole czy sztachety i leją cie do nieprzytomności

14.02.2007
14:56
[49]

cin3k7 [ Wypomnij mi moj ranking ]

U mnie w klasie jest taka 'cipka'. Czasami go gnoją, ale ostanio zaczął się stawiać, z racji tego, że niezbyt mu to wychodzi, śmieją się jeszcze bardziej.

14.02.2007
14:57
[50]

gladius [ Subaru addict ]

szarzasty - nie szkodzi, ważne tylko, żeby być wklepującym, a nie wklepywanym.

14.02.2007
14:58
[51]

simon_templar [ Pretorianin ]

EG2006-------> policja np, a tak wogle to idz do wychowawcy i juz

14.02.2007
14:59
[52]

szarzasty [ rammsteinick ]

szarzasty - nie szkodzi, ważne tylko, żeby być wklepującym, a nie wklepywanym.

z tym że w tym konkretnym przypadku EG2006... będzie na pozycji wklepywanego


dolomith- wiesz jeśli ktoś nazywa mnie debilem to nie cierpie psychicznie bo mnie to gówno obchodzi.

14.02.2007
14:59
[53]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Kiedys wracając nocnym dostałem wpier...i wyłuskali mi komórę. Od tamtej pory zdarzały się nerwowe sytuacje, jak wszędzie, ale jeżeli oberwałem to tamci wyglądali gorzej. Dobra rada, przestań się bać.
Szanuj siebie!!!

14.02.2007
15:00
[54]

Boroova [ Lazy Bastard ]

szarzasty --> nie bede tu zgrywal jakiegos forumowego twardziela, bo nim nie jestem. Ale z tego co ty wypisujesz to jestes totalna cipka, ktora tlumaczy sobie swoja cipkowatosc rozsadnymi argumentami o "znizaniu sie do czyjegos poziomu/debilnym zachowaniu/bezcelowosci przemocy."

14.02.2007
15:01
smile
[55]

EG2006_43991898 [ Krasnoludki w klatce ]

możesz dostać co najwyżej po pysku

14.02.2007
15:02
[56]

Coy2K [ Veteran ]

szarzasty sory, ale dyskusja z Tobą jest porównywalna do "rozmowy" z pięciolatkiem... a czesto nawet pięciolatek szybciej zrozumie pewne rzeczy

14.02.2007
15:02
[57]

szarzasty [ rammsteinick ]

Boroova- naprawdę wole być cipką niż prymitywem z połamanymi kośćmi

Coy2K- :D fajnie

14.02.2007
15:03
[58]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Dokładnie, to nie Bagdad. Szrapnelem nie dostaniesz, a nawet jak pójdzie naprawdę źle to będziesz miał świadomość tego że coś z tym zrobiłeś. Podbuduje cie to, zapewniam.
@Szarzasty
Co to za nędzna bzdura z tym prymitywem. Obronę swojej godności nazywasz prymitywizmem??. Na jakim ty świecie żyjesz.
Na młotów i troglodytywów inteligencja nie zadziała. Chyba że ktoś posiada talent oratorski lub chemiczny (śmierdzące pułapki np.)

14.02.2007
15:03
smile
[59]

zarith [ ]

no cóż, masz dwie możliwości: jeśli jesteś inteligentny, wyśmiać, jeśli jesteś silny, spuścić łomot:)

14.02.2007
15:04
smile
[60]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Co dostanę za pobicie?

Po Snikersie.

xircom ==> Profesjonalny fryz xD

14.02.2007
15:04
[61]

Boroova [ Lazy Bastard ]

szarzasty --> z ciekawosci - ile masz lat?

Polamane kosci sie zrosna, prymityw zmadrzeje i moze wyjda jeszcze z niego ludzie, a cipka pozostanie cipka przez cale zycie

14.02.2007
15:05
[62]

QQuel [ Zrobię Wam CZOKO ]

szarzasty - Nie wiem czy wiesz, ale najbardziej naturalnym sposobem rozwiązania problemów pomiędzy młodymi samcami, jest próba siły. Może tak załapiesz, o co chodzi.

Co on, ma im powiedzieć ile to jest 135135 podniesione do potęgi 43? Nie zrobi to na nich wielkiego wrażenia. A im wcześniej się postawi (Nie ma tu znaczenia czy zbierze baty, czy nie), tym będzie lepiej - bo pokaże że nie jest popychadłem - I wierz mi, nagle we wrogach zobaczy dobrych znajomych : )

14.02.2007
15:05
[63]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

xircom---> akurat jadłem obiad jak zauważyłem to zdjęcie... nie wklejaj go więcej

14.02.2007
15:06
[64]

szarzasty [ rammsteinick ]

szarzasty --> z ciekawosci - ile masz lat?

te pytanie nie było z ciekawości. a ja sie pytam z ciekawości: po co zadałeś to pytanie??

Polamane kosci sie zrosna, prymityw zmadrzeje i moze wyjda jeszcze z niego ludzie, a cipka pozostanie cipka przez cale zycie


prymityw nie zmądrzeje a z cipkowatości można wyrosnąć

14.02.2007
15:07
[65]

dolomith [ Generaďż˝ ]

szarzasty ---> Czyzby?? W spoleczenstwie w ktorym niestety musisz sie obracac przez najblizsze 2,3,4 lata?? Majac na przyklad 13 lat (to podstawowka chyba jeszcze?) taka osoba czuje sie negatywnie psychicznie jezeli na forum klasy mowia ze jestes debil, albo i gorzej. Moze Ciebie to nie rusza, ale jak widac innych to rusza i niegodza sie na takie traktowanie. Niestety takie jest zycie zeby komus czasem cos wyjasnic musisz schylic sie do jego poziomu, bo jemu nie po drodze do Twojego...

14.02.2007
15:08
[66]

szarzasty [ rammsteinick ]

osoba czuje sie negatywnie psychicznie jezeli na forum klasy mowia ze jestes debil,

wiec ktoś naprawde musi być debilem żeby takie rzeczy brać do serca.

14.02.2007
15:08
smile
[67]

4400 [ Pretorianin ]

Hehehe zbierzmy sie wszyscy w kupe i szturmem na bude EG2006... :)

14.02.2007
15:09
[68]

Drackula [ Bloody Rider ]

oho, xircom znow obnosi sie zwoim wizerunkiem :))))

No i jak pozwales juz Peter'a Jacksona o wykozystanie do wykreowania Smeagola aka Goluma?

no i aby nie bylo offtop: Postawienie sie i zdecydowana postawa zawsze pomaga. Nawet jak wiekszy wpier****l zbierzesz to juz jakis tam respekt bedzie. A jesli jeden z drugim przy okazji w morde dostana to bedziesz mial wieksze szanse na spokojne ekzystowanie.

14.02.2007
15:09
[69]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Tylko żebyśmy wp.....li tym co należy:-D.
Macie przekrój wypowiedzi: 90% z nich mówi: "nie dawać d*py"
Więc nad czym się zastanawiać?

14.02.2007
15:09
[70]

infernus67 [ Prezes Misiura ]

EG2006_1337609>> Nikt ci nie każe zatłuc swoich prześladowców. życie to nie Manhunt. Zresztą, jeżeli nie masz wprawy w bójkach to byc znowu oberwał.
Chodzi o to byś się postawił. masz szanse w ten sposób wzbudzic większy szacunek. Zresztą jeżeli ci dokuczają to może problem jest w tobie? Fakt, w szkole zawsze się szuka kozła ofiarnego, ale taki to niestety porąbany okres. Najlepiej zrób coś co ci przysporzy popularności, coś "w deche". Ukradnij wiadro z brudną wodą sprzątaczce i wylej na kolege :D.
I raczej nie skarż sie nauczycielom, bo to ci nie pomoże, a zaszkodzi. No chyba, że masz jakiegoś zaufanego nauczyciela.

14.02.2007
15:10
[71]

Boroova [ Lazy Bastard ]

szarzasty --> pytalem sie o wiek, bo zastanwiam sie ile masz lat. Bedzie mi moze troche latwiej zrozumiec twoje poglady. Uprzedzajac twoje pytanie - mam 26 lat i bywalem niezla cipka w przeszlosci. Gdybym mogl cofnac czas, pare sytuacji rozegralbym inaczej.

14.02.2007
15:11
[72]

Szybki Rozporek Nie jest Zły [ Pretorianin ]

Też miałem taki problem, jeszcze w szkole podstawowej.

Pewnego razu jeden z klasowych "cwaniaków" zaczął szarpać popychadło z mojej klasy.

Tak nakurwiłem temu cwaniakowi, że następnego dnia to on był cipką a szef szajki siedział ze mną w ławce do końca szkoły podstawowej i swoją drogą to mój najlepszy kumpel do dnia dzisiejszego.

Dlaczego wtedy tak narąbałem tamtego typa? Chyba byłem na podobnym etapie co Ty, nie kierowała mną jakaś chęć pomocy bliźniemu czy nienawiść do tamtego cwaniaka, po prostu miałem ochotę wpierdolić pierwszemu, który się nawinie.

Na szczęście nauczycielka była akurat poza salą, a takie cwaniaki nie latają na skargę :]

Jak się wybijesz poza ramy schematu, w który wpisało Ciebie otoczenie to w znakomitej większości przypadków wygrasz poważanie a przynajmniej etykietkę nieobliczalności, która zresztą też sprawi, że nikt nie będzie się z Ciebie śmiał.

14.02.2007
15:12
smile
[73]

Kozako2 [ Pretorianin ]

zostań metalem

14.02.2007
15:12
[74]

szarzasty [ rammsteinick ]

Boroova- a mi sie wydaje że pytałeś się o wiek w nadziei że mam 14/15/16 lat. Wtedy mógłbyś mnie wyśmiać i powiedzieć że co ja moge wiedzieć. przecież mam dopiero 14/15/16 lat.

a mam 15 i mimo to co tu piszę raczej cipką nigdy nie byłem( nie jestem)

14.02.2007
15:13
[75]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Nie, zostań drechem. Troglodyci mają nalepiej:-D
A z byciem nieobliczalnym można przesadzić i stracić kontrolę. Z tym to akurat ostrożnie.

14.02.2007
15:13
[76]

Belert [ Generaďż˝ ]

Nkogo nie bij ,bo jeszcze obskoczysz wp.... jak nie od tego to od jego kumpla.I tyle zyskasz ze bedziesz nie tylko wysmiewany ale i poobijany.Tak bywa ,taki wiek staraj sie to przeczkac ,znajdz swoja grupke.I nie przejmuj sie ,wiem glupio brzmi ale w twoim wieku odbiera sie wszystko bardzo ostro a to tylko pare godzin olewaj to ale i sie nie dawaj za bardzo.I nie idz do nauczyciela to nic nie da.

14.02.2007
15:15
[77]

Arczens [ Legend ]

Taka historyjka mi sie przypomniala:

Mialem swego czasu takiego duzego typa w podstawowce, kiedys tak sie zdenerwowal, ze zaczal rzucac krzeslami i trafil panienke w glowe, oczywiscie potem było na mnie, bo mialem czerwony sweter i to podobno przez to :)

14.02.2007
15:16
[78]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

No i co Belert? Chłopaczyna będzie wiecznym popychadłem i nie raz będzie tego żałować.
Be a man!

14.02.2007
15:17
[79]

Boroova [ Lazy Bastard ]

szarzasty --> nie bede cie wysmiewal z powodu wieku. Ale nie omieszkam powiedziec - co ty mozesz wiedziec o zyciu - masz dopiero 15 lat :)

Juz w moim pierwszym poscie zaznaczylem, ze przemoc nie zawsze jest rozwiazaniem. Aczkolwiek CZASAMI jedynym dostepnym w danej chwili - jak w przypadku autora watku.

Poki jest sie mlodym mozna sobie pozwolic na bledy, ale sprawa wyglada zupelnie inaczej, gdy mozesz byc pozwany do sadu za pobicie i sadzany jak dorosly. Zrozum - nie chodzi tu o napieprzanie sie sztachetami, tylko o zwykle szkolne sprawy - tak powszechne w tym wieku.

14.02.2007
15:18
[80]

4400 [ Pretorianin ]

EG2006_1337609 ---> taka mała wskazówka : ,,chwila strachu, szybkie nogi" trzymaj sie tego a nie zginiesz ;)

14.02.2007
15:19
[81]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Dokładnie tak Boroova. Zwykła solówa, nikt nie mówi o rozwiązaniu a la szkoła w Columbine.

14.02.2007
15:20
[82]

Belert [ Generaďż˝ ]

taa ale o tego trzeba miec inne zdolnosci ze tak powiem w odniesienu do gier rpg samo wdanie sie w bojke niewiele zmieni no chyba ze wp... kilku naraz.Moze niezle bedzie zebys sie zapisal na boks .To szybko wzbudzi szacunek ale nie chodz za dlugo zeby ci z lba mozgu nie wybili.

14.02.2007
15:20
[83]

dolomith [ Generaďż˝ ]

Boroova --> az sie musze z Toba zgodzic :P

14.02.2007
15:21
[84]

wishram [ lets dance ]

zależy w jakiej szkole, w gimnazjum zazwyczaj za małe bójki nie ma nic pouczenie od wychowawcy najwyżej, przynajmniej u mnie tak było - jak gościu wybił drugiemu zęby to wtedy dopiero była nagana u dyrektora; jak mówisz, że to porządna szkoła to może być jednak różnie - w nie jednej jest tak: bójka - won ze szkoły, natychmiastowo;

14.02.2007
15:22
[85]

Szybki Rozporek Nie jest Zły [ Pretorianin ]

Belert, mój kumpel też tak przeczekał podstawówkę. Potem LO. Na studniówce pijani kumple kazali mu spierda%$ć z parkietu, bo ich wkurzał. Całą studniówkę siedział z miną a'la zirytowany psychopata. Potem jak któremuś z kumpli odpyskował spuścili mu łomot (lekki bo lekki, ale dostać w mordę na własnej studniówce od kumpli z klasy...). Studniówka skończyła się dla niego o 23. Płakał, wstydził się pokazać w domu o tej porze, łaził gdzieś po mieście i jeszcze go okradli.

Myślisz, że z tego się wyrasta? Że można to przeczekać...? Mylisz się.

14.02.2007
15:22
[86]

szarzasty [ rammsteinick ]

Boroova- Tak przemoc jest wyjściem. ale autor wątku nic nie zyska. moze jedynie stracić

1. Dostanie łomot od tych gości
2. tak pobije gościa że będzie miał sprawę na policji
3. lekko pobije gościa a wtedy on z kolegami zaczepią go na ulicy ze sztachetami.

Tylko od niego zalezy którą możliwość wybierze


nie chodzi tu o napieprzanie sie sztachetami, tylko o zwykle szkolne sprawy - tak powszechne w tym wieku.


przykro mi ale chyba nie wiesz jak sie dzisiaj załatwia zwykłe szkolne sprawy

14.02.2007
15:23
[87]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Sztuki walki to jest jakieś rozwiązanie, oby z tym nie przegiąc. Bo osoba niezrównoważona stanowi wtedy zagrożenie. Najlepiej wykształcić szacunek dla siebie, wyzwolić złość, kupić ciężarki a potem powiedzieć sobie i innym:"Don't f*ck with me!"

14.02.2007
15:23
smile
[88]

Laios [ Zarzew ]

Wiezienie, kur*a ;O

14.02.2007
15:24
[89]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@szarzasty
co to za nędzne brednie...

14.02.2007
15:26
[90]

ValkyreX [ shikyo ]

Jeśli komuś "wtłuczesz", musisz liczyć się z tym, że potem możesz mieć problemy z jego kumplami.
Może potem się mścić na Tobie, ale nie sam- koledzy, być może silniejsi od Ciebie mogą Cię dorwać...

idz do wychowawcy - Nie radzę... By Ci wychowawca siarę zrobił, przy klasie na godzinie wychowawczej.*

* Tylko moja opinia- sam rozwiązuje swoje sprawy.

14.02.2007
15:26
smile
[91]

krooliq3 [ Lucid Dreamer ]

Taa jasne. najlepiej wszystkich pobij...

14.02.2007
15:27
[92]

dolomith [ Generaďż˝ ]

Dlatego mowie wyjsciem jest zeby go sprowokowal niech tamten przy wszystkich odda pierwszy cios... pozniej to sie bedzie musial bronic... :P Poza tym podstawowka ma mu zniszczyc zycie bez przesady...

14.02.2007
15:28
smile
[93]

lifeb [ Chor��y ]

www.sektaniebo.org ---> oni pomagają takim jak ty ;) przyłącz się, nie będziesz sam ;)

14.02.2007
15:30
[94]

Pallar Anders Visa [ Legionista ]

Ciężko coś doradzić. Jestem generalnie za pokojowymi rozwiązaniami, ale prawdę mówią Ci, którzy namawiają do spuszczenia im w...lu. Tym bardziej jeśli jesteś ponoć duży i silny. Weź doskocz do najbardziej rozgadanego albo teoretycznie najsilniejszego (chyba, że jest wiele silniejszy od Ciebie - trzeba odróżnić głupotę od heroizmu) i załatw gościa. A jeśli bójka nie wchodzi w grę to załatw ich sposobem. Sam się z nich zacznij naśmiewać, weź grupkę swoich kumpli i wymyślcie coś, nabijajcie się z ich słabości, nie wiem rusz makówą... Mnie raz kilku gości denerwowało, przedrzeźniali mnie. Jak raz oberwałem od jednego taką papierową kulką w głowę to przebyłem dystans całej klasy w 0,5 sek., przeskakując po ławkach (przerwa była), zeskoczyłem przed gościem, rzuciłem go na ścianę i delikatnie wycedziłem przez zęby, że jeśli jeszcze raz tak zrobi to będzie tego mocno żałował (sens zachowany). Na bardzo długo miałem spokój. Potem nauczyłem się debila olewać. Totalne ignorowanie odebrało mu sens przedrzeźniania. Nie wiem co Tobie robią dokładnie, ale na pewno musisz coś z tym zrobić. Ignore albo atak. Polecam to drugie - poczujesz się o wiele lepiej, a po latach nie będziesz miał wyrzutów sumienia, że tak to załatwiłeś - a jak tego nie zrobisz no to będzie Ci to chodzić po głowie... ja żałuję, że wcześniej nie przywaliłem któremuś w mordę tak po prostu.

14.02.2007
15:30
[95]

Boroova [ Lazy Bastard ]

szarzasty --> twoj scenariusz nie musi sie sprawdzic.

Co powiesz na moja wersje?
1. Dostanie lomot od tych gosci, ale po paru razach dojda do wniosku, ze gra nie warta swieczki. Poza tym bedzie mial swiadomosc, ze sprobowal cos zrobic by zmienic swoja marna sytuacje.
2. Pobije goscia nie za mocno, ale wystarczajaco, aby dal mu wreszcie spokoj. I raczej nie bedzie chcial sie mscic z obawy o ponowny lomot.

Nie wiem, skad sie wywodzisz, ale czasy az tak bardzo sie nie zmienily od czasu mojej podstawowki, zeby dzieciarnia sie zabijala na podworkach. Nie wyolbrzymiaj.

14.02.2007
15:32
[96]

kajol [ WISEGUYS MEMBER ]

EG2006--- jeśli taki proceder trwa już od dluższego czasu to raczej jedynym wyjściem jest zwyczajne wpierdo**nie oprawcom, bo dyplomatycznie już nie masz raczej szans sie odbić. Pedagog to kiepski pomysl bo zazwyczaj mają oni wszystko w dupie, chyba że chodzisz do prywatnej szkoly wtedy śmialo możesz iść do dyrektora. W moim przypadku bylo tak: na początku szkoly bylo paru takich któży chcieli ze mnie zrobić klasową cipkę, ale nie udalo im sie bo zwyczajnie ostro z nimi porozmawialem, zagrozilem a jeden dostal w splot. Udalo mi sie bo zrobilem to na początku znajomości z nimi i teraz jest spokoj.

14.02.2007
15:34
[97]

szarzasty [ rammsteinick ]

1. Dostanie lomot od tych gosci, ale po paru razach dojda do wniosku, ze gra nie warta swieczki. Poza tym bedzie mial swiadomosc, ze sprobowal cos zrobic by zmienic swoja marna sytuacje.
2. Pobije goscia nie za mocno, ale wystarczajaco, aby dal mu wreszcie spokoj. I raczej nie bedzie chcial sie mscic z obawy o ponowny lomot.


1. ale faktem jest że łomot dostanie
2.Ale to nie on będzie się mścił ale jego koledzy

Nie wiem, skad sie wywodzisz, ale czasy az tak bardzo sie nie zmienily od czasu mojej podstawowki, zeby dzieciarnia sie zabijala na podworkach. Nie wyolbrzymiaj.

nie. do zabijania jeszcze daleko. ale niedawno w mojej szkole była taka sytuacja że kilku gości sie pobiło. troche krwi i poszarpanych ubrań. niby nic wielkiego ot taka bójka. na drugi dzień jeden z nich nie miał drzwi i okien w domu a matka miała gips na nodze. i nie był to jakiś pojedynczy przypadek.

14.02.2007
15:36
[98]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@Pallar Anders Visa
Popieram, jeżeli posiadasz talent przęsmiewczy-wykorzystaj go. To groźna broń!.
Jeżeli nie, to się postaw. Niekoniecznie mósisz się bić, czasem wystarczy jak mówi Pallar złapanie za kołnierze i powiedzenie paru słow. Ignorowanie może skutkować, ale nie zawsze.
Jeżeli nic nie zadziała to ni unikaj bójki, pokaż że nie jesteś tchórzem. Poetm oni już nie będą tracić energii..

14.02.2007
15:36
[99]

dolomith [ Generaďż˝ ]

szarzasty i inni ---> Pamietacie ta dziewczyne co to sie "godzila" na wysmiewanie w klasie... w koncu na symulacje stosunku i jak to sie skonczylo?? Tydzien po tym incydencie byl podobny przypadek tylko nasmiewali sie z goscia jak z EG2006_1337609, efekt koncowy taki sam jak w przypadku tej dziewczyny. Takich przypadkow jest mnostwo, postawienie sie powinno raczej pomoc anizeli pogorszyc sytuacje

Edit:
2.Ale to nie on będzie się mścił ale jego koledzy
Jezeli dostanie szef bandy podworkowej, wowczas reszta straci morale... skoro szef dostal to i oni moga dostac, poza tym co to za szef co wpierdol dostal??

14.02.2007
15:38
[100]

szarzasty [ rammsteinick ]

dolomith- i to są właśnie prawdziwe cipki. przejmują się takimi drobnostkami i później tak mają


EDIT

"Jezeli dostanie szef bandy podworkowej, wowczas reszta straci morale... skoro szef dostal to i oni moga dostac, poza tym co to za szef co wpierdol dostal?? "

no nie do końca. inni mogą chcieć pomścić swego szefa. zresztą zazwyczaj jest tak że szef najlepiej sie bije i nie tak łatwo spuścić mu łomot

14.02.2007
15:39
[101]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Dokładnie, broń swojej godności do k***y nędzy, wszelkimi akceptowalnymi sposobami!

14.02.2007
15:39
smile
[102]

Andrei [ killah beez ]

Co Wy za głupoty piszecie.... Ja nigdy sobie nie dałem by ktoś sie ze mnie śmiał, a jeżeli tak było to podchodziłem i mówiłem o ch.. Ci chodzi.... i wtedy albo się zamknął, albo nadal fikał, jeżeli nadal sie śmiał to dorwałem go po szkole i po mordzie odrazu... najlepiej bez świadków, a nie biegać i żalić sie pedagogowi... nie można być pałą w życiu.

Potem się Ciebie boją i czują respekt... takie jest odwieczne prawo natury.

Aha, co dostaniesz? jak to zrobisz normalnie bez świadków to nic nie dostaniesz, a jak nauczyciel zobaczy to jakaś rozmowa, nic wielkiego. Do więzienia na pewno nie pójdziesz....:))) Ani do poprawczaka

kasztaneczuszek®,
o kim piszesz kozak? jak jesteś taki leszcz to niech Cie biją i plują na Ciebie. Ale nie każdy jest taki, naucz sie słowa kozak w ogóle...

14.02.2007
15:40
smile
[103]

kasztaneczuszek® [ mówi się trudno ]

łooo ilu my kozaków mamy na forum xD

14.02.2007
15:41
[104]

Boroova [ Lazy Bastard ]

no wlasnie - zapomnialem o tym, o czym pisze Kajol. Im szybciej to zalatwisz, tym lepiej dla ciebie. Gdybys na samym poczatku ustalil "co i jak", sytuacja taka nie mialaby miejsca. Poza tym, gdy zbyt dlugo tlumisz w sobie negatywne emocje, mozesz pewnego dnia wybuchnac i zrobic komus krzywde.

14.02.2007
15:42
[105]

Drackula [ Bloody Rider ]

jakie bez swiadkow? Idziesz na duzej przerwie na sale gimnastyczna, czekasz na pierwszy objaw i rzucasz sie na kolesia piorac go ile wlezie. Czy dostaniesz czy nie jest juz be znaczenia, wazne ze pokazesz ze nie dasz soba pomiatac. Zostaniesz raz zipka to bedziesz nia do konca zycia - ludzie bez jakiekolwiek sily przebicia.

i pamitaj

Life is brutal, full of zasackas and sometimes kopas w dupas ---> dlatego trzymac je trzeba mocna za ryja.

14.02.2007
15:43
[106]

lifeb [ Chor��y ]

teraz na serio. miałem w klasie też takiego typa który byl klasowym popychadlem, zawsze cichy, spokojny, olewal wszystko. czesto powtarzal "madry glupiemu ustepuje". Raz nie wytrzymal, wybuchl rzucil sie na typa z taka nienawiscia w oczach, ale wystarczylo ze tamten go odepchnal, polecial na lawki, i dostal ksywe "psychol" i wtedy dopiero sie zaczelo...

EG: dales za malo informacji zeby ci doradzic, jesli to sie powtarza od dluzszego czasu, i masz juz wytatuowane na czole "popychadlo", ciezko bedzie ci to zmienic bez dlugotrwalej zmiany wizerunku.

daj wiecej informacji, ile czasu uczysz sie w tej klasie ? ile czasu znasz tych ludzi ? w jakiej szkole sie uczysz ? ile czasu trwaja drwiny z ciebie.

ogolna rada: nie badz ulegly, nie badz agresywny, badz asertywny

14.02.2007
15:43
[107]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Lepiej być kozakiem na forum niż cipą w życiu, nie?:-D. Hehe

14.02.2007
15:44
smile
[108]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

Nawal jednemu z kozaków* i po sprawie...

Kozak - z reguły piz....d ... a, wyśmiewa kogoś, bo sam nie jest dowartościowany... ;> Kozaków już nie ma, a jak są jakieś wyjątki to trzeba je emilinować :]

14.02.2007
15:45
[109]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Asertywność to wbrew pozorom bardzo trudna sztuka. Tacy cisi kolesie bywają później rzeczywiście psychopatami, jakoś trzeba reagować, tak żeby zadziałało.

14.02.2007
15:46
[110]

$heyk [ Master Chief ]

Użyj przeciwko nim ich własnej broni: znajdź sobie kogoś słabszego od siebie i wyśmiej go publicznie (UWAGA! Ta taktyka wymaga bycia mocnym w gębie). Może nie tyle słabszego, ile tego, który najbardziej się z ciebie nabija. Jakbyś wyrzucił mu parę mocnych (i koniecznie śmiesznych, prześmiewczych) wiązanek i skończyłyby ci się dobre teksty, przedrzeźniaj go :)

14.02.2007
15:47
[111]

lifeb [ Chor��y ]

dlatego nie chce mu doradzac jak reszta "kozakow" na forum, niech powie cos wiecej. czasem wystarczy konsekwentna zmiana wizerunku zeby zaczac wzdudzac szacunek... ale to trwa, szczegolnie jezeli ta sytuacja trwa od dluzszego czasu

14.02.2007
15:47
[112]

Nikodinho21 [ Pretorianin ]

podejdz do jakiekos bez przyczyny zrob kose i nawalaj go na ziemi

14.02.2007
15:48
[113]

boskijaro [ Generaďż˝ ]

Jakie szczescie ze nigdy nie bylem popychadlem :D koledzy sie ze mna licza mimo sredniej postury ;)
Ale mamy w klasie takiego "cukieraska :D" gruby, dziecinny a do tego wali takie żarciki ze czasami rece opadaja -_- i jak sie mozna domyslic jezdza po nim ostro ale nic z tym nie robi... jakby probowal sie bic to napewno calo by z tego nie wyszedl (juz i tak duzo ludzi chce mu dac wp... sam nie wiem za co)

14.02.2007
15:49
smile
[114]

szarzasty [ rammsteinick ]

podejdz do jakiekos bez przyczyny zrob kose i nawalaj go na ziemi

brawo. no to jest wyjście. niech najlepiej sobie glany ubierze albo odrazu go zabije no bo co sie bedzie pierdolił?? do piachu z gnojem i koniec problemów

14.02.2007
15:52
[115]

kajol [ WISEGUYS MEMBER ]

poza tym, sila takich klasowych kozaczków tkwi w grupie, gdy są sami wtedy już nie sa tacy bojowi. I pamiętaj oni nie są bardziej powiedzmy "odważni" od Ciebie, tylko dostosowali się do grupy, przyjeli jakiś stereotyp, ty tego nie zrobiles. I dobrze tacy ludzie są ciekawsi(zazwyczaj). Ale Dresiki tego nie akceptują więc dobrym pomyslem byla by zmiana szkoly.

14.02.2007
15:56
smile
[116]

Kozako2 [ Pretorianin ]

jak śmiecie obrażać mnie boga ?? XDXDXD
swoją drogą prawdziwych kozaków jako takich już niema albo żadko się zdażają
ale jednak trzeba stać się metalem xP bo on daje największą siłę xDXDXD

14.02.2007
16:01
[117]

Master_2 [ Generaďż˝ ]

szarzasty - człowieku gdzie ty żyjesz?

Osoby w moim wieku (14 lat, 2 gim.) nie leją się pałkami itp. jak juz to po szkole idą na "solówę", która z reguły kończy się siniakami, ew. krew pocieknie z nosa, ale to każdy przeżyje! Z "cipkowatości" wiele osób nie wyrasta...

Po szkole z "przywódcą" ich grupy, i żeby to z 6-7 osób widziało, bo i tak po szkole rozniesie się to w przeciągu 1 dnia :)

14.02.2007
16:02
[118]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

No i co ucieczka ma być rozwiązaniem?

14.02.2007
16:03
[119]

szarzasty [ rammsteinick ]

człowieku gdzie ty żyjesz?

w typowym polskim miasteczku.

Osoby w moim wieku (14 lat, 2 gim.) nie leją się pałkami

nigdzie nie napisałem że u mnie 14-latki leją się pałkami ( jak już to sztachetami :D)

Po szkole z "przywódcą" ich grupy,

taaak. oczywiście jak przywódca grupy będzie dostawał manto ( co jest małoprawdopodobne) to członkowie tejże grupy będą się grzecznie przyglądać...

14.02.2007
16:17
[120]

Master_2 [ Generaďż˝ ]

nigdzie nie napisałem że u mnie 14-latki leją się pałkami ( jak już to sztachetami :D)

Osoby w moim wieku (14 lat, 2 gim.) nie leją się pałkami itp.

taaak. oczywiście jak przywódca grupy będzie dostawał manto ( co jest małoprawdopodobne) to członkowie tejże grupy będą się grzecznie przyglądać...

Tak, bo jak widzi to większa ilość uczniów to byłby wstyd...

14.02.2007
16:20
smile
[121]

Bekam_xD [ Pretorianin ]

ochrzan w domu i sprawe na policji.

14.02.2007
16:22
smile
[122]

Paradox [ Loon ABO mode ]

Spójrzmy prawdzie w oczy: jesteś cipką, która jedynej riposty na zaczepki szuka w mięśniach.

14.02.2007
16:22
[123]

Andre770 [ Koniokwiciur ]

Rozwal wszystkich po kolei. Pojedynczo to bęxzie kilka spraw w sądzie, a od razu wszystkich to jedna.

14.02.2007
16:25
[124]

kosik007 [ Freelancer ]

Skarzą cię na zbiorowy gwałt... xD

14.02.2007
16:29
smile
[125]

szarzasty [ rammsteinick ]

Tak, bo jak widzi to większa ilość uczniów to byłby wstyd...
<---------------------------------

że co? wsytd? oni nie znają takiego pojęcia.

i jaka większa grupka uczniów?? nikt by nie powiedział jak było naprawdę bo by się bał. pewnie każdy bałby się w ogóle tam przyjść

14.02.2007
16:35
smile
[126]

Master_2 [ Generaďż˝ ]

< - pewnie każdy bałby się w ogóle tam przyjść - rozwalasz :) Każdy by tam biegł, ile razy u mnie w szkole mają się na przerwach przed szkołą lać to cała szkoła wychodzi oglądać

że co? wsytd? oni nie znają takiego pojęcia.

To postawmy ich nago przed całą szkołą. - patrz, a jednak znają ;)

14.02.2007
16:39
[127]

chyrlok [ Konsul ]

Kij i jedziesz po dziadach.

14.02.2007
16:40
smile
[128]

Kozako2 [ Pretorianin ]

zbierz ekipę metali i wbijasz ciorasz wszystkich i gites xDXD

14.02.2007
16:41
[129]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Każdy ma słabe strony, takie drobne drechy też. Nie można myśleć o nich jak o jakiś kosmicznych predatorach. To tylko drobne niedowartościowane cwaniaczki. Znajdz słaby punkt, bo takie są. Pytanie tylko czy zdołasz....

14.02.2007
16:41
[130]

szarzasty [ rammsteinick ]

Każdy by tam biegł,

już widzę te tłumy które gnają ile sił by tylko dostać wpierdol.

To postawmy ich nago przed całą szkołą. - patrz, a jednak znają ;)

mylisz pojęcia

14.02.2007
16:46
[131]

Master_2 [ Generaďż˝ ]

No nie mów mi, że banda 4-5 chłopaków pobije całą szkołę!

14.02.2007
16:47
[132]

chyrlok [ Konsul ]

niesfiec dobrze gada pierwsze poznaj ich bliżej... a co tam bierz kija i do ataku

14.02.2007
16:50
[133]

szarzasty [ rammsteinick ]

No nie mów mi, że banda 4-5 chłopaków pobije całą szkołę!

naraz to niee. ale kilku uczniów spokojnie (zwłaszcza że cała ta banda to nie tylko 405 chłopaków).

14.02.2007
16:54
smile
[134]

Kozako2 [ Pretorianin ]

po co odrazu lać nie lepiej zrobić tak jak w filmie "piła" albo zadawać im męki żeby wnętrzności stały się zewnętrznościami.

Zamiast kija i sztachety bierz miecz/młot/topór/2xSztylet
i jedziesz xD

14.02.2007
16:55
[135]

Master_2 [ Generaďż˝ ]

Oczywiście uczniowie przybiegną popatrzeć, a banda sie na nich rzuci... Z mojej strony eot bo i tak nie dojdziemy do porozumienia...

14.02.2007
16:56
smile
[136]

hektor_v [ Konsul ]

nie pomyslales ze moga cie zgwalcic ?

14.02.2007
16:59
[137]

szarzasty [ rammsteinick ]

Oczywiście uczniowie przybiegną popatrzeć, a banda sie na nich rzuci...

takie kozaki nie dopuszczą do tego żeby ktos widział jak w 5 katuja jednego gościa

14.02.2007
17:00
[138]

abababa [ Legionista ]

szarzasty..ty jestes jakiś pierdolnięty, i naprawde chyba jestes cipą którą albo ktoś prześladuje albo za duzo sie filmow naoglądała, gadasz jak jakis nawiedzony, gówno wiesz w dupie byles a sie wypowiadasz, idz najlepiej na ksiedza bo najchetniej byś wszedzie pokoj i milosierdzie glosil, to nie wątek dla Ciebie i twojego slodkiego pierdzenia o pokojowym i INTELIGENTNYM rozwiązywaniu problemow


zreszta juz widze twoja odpowiedz na moj post --> ALE JESTES DRES, JESTES KOZAKIEM, JESTES GLUPI !! tfuuu rzygam takim gównem

14.02.2007
17:02
[139]

chyrlok [ Konsul ]

No dobra moze być siekiera.
Ej panowie spokój

14.02.2007
17:06
[140]

_Xardas [ Pretorianin ]

NIC ponieważ:

1.Nie odważysz się
2.Jak się odważysz to dostaniesz wpier**l

14.02.2007
17:08
[141]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Proponuje zamknąć ten wątek i już nie pisać. To co miało być powiedziane, zostało. Jak dotarło to dobrze, jak nie to trudno. Finito.

14.02.2007
17:09
[142]

Adamzzz [ Pretorianin ]

U mnie w szkole mówili, by z takimi sprawami iść na policję...

14.02.2007
17:26
[143]

EG2005_808538100 [ Streetball ]

skoro jesteś taki silny i w ogóle to dlaczego się nabijają? Dlaczego również nie chcesz być osobą, która "podkabluje" <złe słowo> skoro i tak nikt cie nie lubi.

Uprawiasz jakieś sporty? To zwykle pomaga na dostanie się wyższe sczeble w szkolnej społeczności.

jeśli jest ich 4-5 to was likwidują pojedynczo. Niektórzy nie umieją sobie w życiu radzić:/

14.02.2007
17:28
[144]

szarzasty [ rammsteinick ]

abababa- powinieneś zostać jasnowidzem. bo dokładnie po tym co napisałeś wyłania się obraz niedorozwiniętego troglodyty. I jeśli niebycie cipką sprowadza sie do zachowania jakie właśnie prezentujesz to ja naprawdę bardzo chcę byc cipką.

I zgłoś się do lekarza bo u normalnego człowieka produkty przemiany materii nie wychodzą przełykiem

14.02.2007
17:33
[145]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@szarzasty
Problem w tym gościu że ty chyba chcesz być ci**ą. Tak wynika z twoich wypowiedzi, bo tak jest lepiej, wygodniej i prościej nie?. Lepiej się poużalać nad sobą i stwierdzić:"oh, cruel world'. Wszyscy przeciwko mnie!. Ty chcesz żeby cię atakowali bo tylko utwierdzasz się w przekoniaiu, co?.
Zastanów się nad tym.
P.S. Jeszcze raz apeluję do was o zamknięcie tego wątku. Tu już nic "mądrego" nie będzie napisane.

14.02.2007
17:36
[146]

szarzasty [ rammsteinick ]

a kogo uważasz za cipkę?? kogoś kto jest ponizany i nie potrafi załatwić swoich spraw czy kogoś kto twierdzi że są lepsze sposoby niż przemoc?? jeśli to pierwsze to cipką nie jestem, jeśli to drugie to tak

14.02.2007
17:40
[147]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Kto Ci powiedział że świat jest piękny idealny i nie ma w nim przemocy!?. Z inkubatora wczoraj wyszedłeś?.Chryste, z kim ja rozmawiam?. Zopomniałem że z dziećmi (bez obrazy) się nie dysktuje.
Szarzasty, mylisz pojęcia. Twoja argumentacja mija się z meritum tej "rozmowy".
Jakie rozwiązania proponujesz?. Bo padło tu wiele propozycji, jedne dość mądre, drugie nie za bardzo. Żadna nie okazała się dobra.
Więc co? Sam się podkładasz.

14.02.2007
17:40
[148]

EG2006_1337609 [ Chor��y ]

Taaak. oczywiście jak przywódca grupy będzie dostawał manto ( co jest małoprawdopodobne) to członkowie tejże grupy będą się grzecznie przyglądać...

No właśnie... kilka razy gdy próbowałem coś to od razu wszyscy idą...
Ogólnie dzięki za rady, dam już sobie radę.

14.02.2007
17:42
smile
[149]

K4B4N0$ [ Dlugi Kijaszek! ]

a nie nazywasz sie czasem olek? jesli tak to:

spoiler start
Jaki ty fajny jestes!
spoiler stop

14.02.2007
17:42
[150]

szarzasty [ rammsteinick ]

Kto Ci powiedział że świat jest piękny idealny i nie ma w nim przemocy!?

ksiądz na kazaniu w niedziele tak mówił.

Oczywiście że świat piękny nie jest.ale skoro jest przemoc to ja też muszę brać w niej udział??

14.02.2007
17:45
[151]

Dabster [ Byle do przodu... ]

Juz chyba wszystko zostalo napisane. Wpierdol to jedyne wyjscie. Konsekwencje beda smieszne, no chyba, ze zalezy ci na ocenie ze sprawowania, ale wtedy naprawde musisz sie nad soba zastanowic. Jak beda sie z ciebie smiac podejdz do nich. Wybierz tego, ktory smieje sie najglosniej i przy***rdol z cales sily w klate, zeby odlecial kilka matrow. Nastepnie pusc wiazanke w stylu: "Cos ci nie pasuje smieciu je**ny? Jak masz jakis problem to mozemy wyskoczyc przed szkole, a nie mi tu szopki odpier***asz flecie zajechany." I nie ma sie co bac, ze beda cie okladac w dziesieciu, nawet polmozgi z gimnazjum wiedza co to solo.

14.02.2007
17:46
[152]

EG2006_1337609 [ Chor��y ]

K4B4N0$-> O ile imię Krzysztof i Olek to, to samo :)

14.02.2007
17:49
[153]

mycha921 [ Potępiony ]

Wiesz co, też tak samo mam :/ I nie wiem co zrobić ....

14.02.2007
17:52
[154]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Faktycznie, uznałem sprawę za przegraną. Powinieneś porozmawiać z rodzicami, albo psychologiem. Możliwe że w klasztorze miałbyś dobrze;-) i być może tam tej twoje miejsce.
Być może twój szczeniacki stosunek do życia należy tłumaczyć młodym wiekiem. Oby czas zmienił nieco podejście, bo inaczej źle wróżę.
I nie o przemoc tu chodzi do...[hm-hm], tylko jak to mówią anglosasi:"flaki".
Kapisz?
Jak nie to trudno, ja już zakończyłem tę żałosną "tyradę":-DD

14.02.2007
17:52
smile
[155]

Swink [ Fantasy ]

--->

14.02.2007
17:53
smile
[156]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Hehe:-D

14.02.2007
17:57
[157]

gruby wujo [ Centurion ]

Kurna ja nie rozumiem co sie pojebało w tych szkołach. Biją cie, nękają , prześladują idziesz komuś o tym powiedzieć----->KABEL,SPOŁECZNIAK,POLICJANT itp. Kurna to pojebane jakieś jest. Ja rozumiem idziesz korytarzem, ktoś pali w kiblu a ty biegniesz i kapujesz do dyrektora to jest prawdziwy kabel. Nie rozumiem ludzi którzy nazywają sprawiedliwość społeczniactwem, kablowaniem itp. W dzisiejszych czasach idziesz korytarzem szkoły, kogoś biją to nikt nie podejdzie albo lepiej bedą patrzeć i jeszcze mordy cieszyć.JAk sie bije dwóch bo im tam o cos poszło to walić to niech nawet sie pozabijaja ale jak ktoś niest nękany to trzeba reagowac. Nie bac sie konsekwencji gdyż włąsnie tacy idioci tzw "bossowie szkoły" bazują na strachu drugiego człowieka i z niego czerpią satysfakcję.

14.02.2007
17:58
smile
[158]

MientusPL [ Pretorianin ]

Boje się że sam jestem cipą, bo nie rzucam się z pięściami na innych od jednego "ale". Ogólnie jestem raczej spokojny i miły dla innych.


*po dłużeszej chwili*

Nie, jednak nie jestem szkolną cipą. Potrafię wykonać zajebistego low-kicka w kolano po którym koleś kładzie się na ziemie i koniec. Zrobię ponad 40 pompek, dogaduje się ze wsyzstkimi prawie, robie sobie kumpli z byle powodu, a nuż kiedyś będą potrzebni. Co prawdą boję się myśleś o tym że dostanę w morde bo to boli w koncu, ale w ostateczności wyjebałbym komuś :)

14.02.2007
18:01
smile
[159]

szarzasty [ rammsteinick ]

Nie, jednak nie jestem szkolną cipą. Potrafię wykonać zajebistego low-kicka w kolano po którym koleś kładzie się na ziemie i koniec. Zrobię ponad 40 pompek, dogaduje się ze wsyzstkimi prawie, robie sobie kumpli z byle powodu, a nuż kiedyś będą potrzebni. Co prawdą boję się myśleś o tym że dostanę w morde bo to boli w koncu, ale w ostateczności wyjebałbym komuś :)

ale to nie przeszkadza w byciu cipą :P

prócz tych pompek to też potrafię mniej więcej tyle co Ty a mimo to wszysło że jestem cipą :D

14.02.2007
18:02
[160]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@gruby wujo
Nie rozumiesz że chodzi o coś więcej?. I co dzieciak będzie zawsze chodził w "pańskie dwory" i skarżył się całe życie?. Jeżeli nie ma wyjścia to pewnie, niech to zrobi. Lepsza już taka interwencja niż jakaś tragedia. Tylko to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę.

14.02.2007
18:03
[161]

hen1o [ Konsul ]

ale to nie przeszkadza w byciu cipą :P

Hmmmm... moze ma wąsa? :F

14.02.2007
18:06
smile
[162]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

--->
Weź się w garść człowieku!

14.02.2007
18:08
[163]

gruby wujo [ Centurion ]

niesfiec----->To powiedzmy tak. JA chodziłem do szkoły wiele lat. Zawsze starałem sie pomagać innym nie uciekajac od problemu. W moim przypadku też sie znaleźli tacy co sobie obiekt drwin znaleźli. Sprawe załatwiłęm bez przemocy bicia itp. Zróbmy tak moje prywatne zdanie jest takie żeby nie korzystac z rozwiązań siłowych.Moje prywatne zdanie.

14.02.2007
18:12
[164]

Darek21 [ Miesiąc FiGhTeR ]

kare

^^

14.02.2007
18:14
smile
[165]

MientusPL [ Pretorianin ]

A skądże, mam własną paczke ale nie dokuczam dziewczynom bo to "laski do wydymania chodźcie was przerucham" albo do nikogo nie lubianego kolegi " ty to jestes debil ja sie z patafianami nie zadaje" . To raczej nie dla mnie, wolę spokojnie przeżyć te parę godzin i mieć spokój. Co prawda lubię towarzystwo kumpli, ale po dluzszym czasie obcowania z nimi zaczyna mi to ciążyć, wolałbym być choć przez moment sam. No i zapomnialem powiedziec że szacunek większości mam. Zawsze jak się leje z kimś to tylko ze starszymi, z młodszymi to plama na honorze ( no bo jak to młodszego :P)> Pamiętam jak kiedys, w sumie dla zabawy biłem się z moim kumplem. Poprosilismy o kase za przedstawienie. Mniej więcej kazdy dal po 1zł ( trochę ludzi bylo) i zaczelismy sie nawalac. Nauczycieli w poblizu nie bylo ( co dziwne) wiec klopotow nie bylo. Wiekszych obrazen tez nie bylo. ALe ta sytuacja dowodzi że przemoc jest bardzo popularna i ludzie chętnie ją oglądają.


Pozdro

14.02.2007
18:16
smile
[166]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@gruby wujo
Ach tak, więc już wiem jakie to były "sposoby":-/.
Żeby było jasne, ja też nie popieram przemocy, ale nie popieram też wysługiwania się innymi (w taki sposób).
To jest żałosne...Ludzie co z wami...

14.02.2007
18:16
smile
[167]

Swink [ Fantasy ]

"... JA chodziłem do szkoły wiele lat..."

kiblowałeś? :D

14.02.2007
18:19
smile
[168]

Agent_007 [ chomik ]

szlaban na komputer

14.02.2007
18:27
[169]

gruby wujo [ Centurion ]

Swink---->Zapomniałeś chyba że na tym forum są ludzie także starsi od ciebie i pokończyli już szkoły.

14.02.2007
20:22
[170]

mycha921 [ Potępiony ]

up, moze ktoś coś ejszcze wymyśli, mam taki sam problem jak kolega..

14.02.2007
20:40
[171]

szarzasty [ rammsteinick ]

jeśli masz taki sam problem jak kolega to poczytaj cały wątek. wszystko zostało wyjaśnione

14.02.2007
21:04
[172]

cienki bolo [ Konsul ]

Co dostaniesz? Jak jest ich wielu, a ty nie masz się kim obstawić, to dostaniesz w zęby. Konsekwencji ze strony nauczycieli nie będzie, bo racja jest jak najbardziej po twojej stronie, więc jeśli jakiś miałby pretensje, to nieuczciwe z jego strony by było. Ale najpierw pomyśl, czy stać cię na to fizycznie, jak nie to do pedagoga idź. I nie miej myśli, że nie, bo nie będę kapować, nie będę frajer. Bo frajer to będziesz, jak dasz po sobie jeździć (kiedyś frajer znaczyło tyle co naiwniak, dla mnie lepiej pasuje frajer=naiwniak, niżeli frajer=kapuś). Kapusiem nie będziesz, bo sprawa dotyczy ciebie, nie kogoś, kogo nawet nie znasz, no i jest poważna, a nie w stylu "plose pani, plose pani, bo Maciuś klepnął Józka w tyłek. Idź do pedagoga najlepiej.

14.02.2007
21:11
smile
[173]

Babiczka [ Generaďż˝ ]

niesfiec==> rotfl

14.02.2007
21:12
[174]

yakuz [ YUM YUM ]

Szybko oblicz w pamieci 45621^4, to im da do wiwatu. Ewentualnie zostan poslem w sejmie. Metalem nie radze dostaja po garach bardziej niz reszta. (No chyba ze spolecznosc w twoim miescie to same metale, wtedy ten krok jest zalecany. ;d)
Nie garb sie, nie badz inteligentny (mlodziez tego nie lubi), w czasie rozmowy zamiast pauzy siej k***. Powinno pomoc na poczatek. ;)

14.02.2007
21:17
smile
[175]

Praetor [ Generaďż˝ ]

mysle, ze moglbys tez go puknac po prostu. On sie wyciszy, a i ty zaznasz chwili radosci !

14.02.2007
21:20
[176]

Kozako2 [ Pretorianin ]

idz z bossem na solo jeśli ten jest kulturalny to nawet jak przegrasz zdobędziesz szacunek
no jeśli będzie debilem co bardziej prawdopodobne to by była lipa

14.02.2007
22:42
smile
[177]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Przypomnialo mi sie cos z czasow mojej podstawowki. Byl taki chlopak- gruby, ze wsi, nie myl sie, na dodatek doszedl dopiero na poczatku 6 klasy. Oczywiscie spora czesc osob zaczela sie z niego nabijac, zaczepiac, dogadywac. On nie odpowiadal, byl spokojny i opanowany. Skonczylo sie gdy pewnego dnia najwiekszy osilek w klasie- na nazwisko mu bylo Kryza- z czyms musial przesadzic. Szybko nasz Kryza sie zdziwil, bo mimo swojego kozactwa, sily itp. wyladowal na ziemi w kaluzy w pare sekund, a tamten wali jego glowa o kraweznik krzyczac "Kryza ja cie nie chce bic, ja cie nie chce bic Kryza!". Od tamtego czasu nikt mu juz nie podskakiwal, nawet odbylo sie u niego klasowe ognisko.

PS. Na tym forum czesto czytalem jakie to dresy sa zle, jak sie nie lubi dresow itd. Ale widze ze pewna czesc osob tutaj od typowych dresow rozni sie tylko ubraniem.

14.02.2007
22:48
[178]

barteqq [ UKF assasin ]

ja bym sobie kupil batona jakby ktos sie smial i pierdolna przez leb

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.