GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Lilo n stich, wrazenia

16.07.2002
21:31
[1]

harakiri [ Konsul ]

Lilo n stich, wrazenia

Cos jeszcze nie widzialem zeby ktos sie wypowiadal a temat tego filmu, od premiery ladny kawalek uplynal, wiec moze zaczne.

Z przeczytanych recenzji wiedzialem ze nie jest to typowy film disneya, i rzeczywiscie tak jest. Trudno uznac za Disneyowska scene kiedy glownemu bohaterowi wbija sie tuz za uchem strzykawa w celu pobrania krwi.

Kreska jest troche inna niz zwykle, ale jednak zachowuje pewne cechy disneyowskiej, co dla mnie akurat jest wada. Tla malowane akwarelka tworza calkiem mily nastroj.

Fabula mnie zaskoczyla, sa poprowadzone dwa watki, ja to odebralem w ten sposob, ze dzieki temu tworzy sie film rodzinny. Watek kosmiczno-potworkowy dla dzieciaka i watek obyczajowy dla rodzica. Niestety, imo gdyby wyciac ten watek kosmiczny nic specjalnego by sie nie stalo, a pozwolilo by to na zrobienie pierwszeg rysunkowego filmu disneya przeznaczonego dla doroslych. O ile w/w watek na poczatku nei przeszkadza, to pozniej staje sie koszmarnie tandetny, watki sie splataja daza do koszmarnego, lukrowanego happy endu. Inna ciekawa rzecza jest to, ze nie ma postaci zlych. Pracownik opieki spolecznej nie jest zly, tylko taki jest jego zawod, Stich jest mutantem-mordeca dlatego ze takim go stworzono i nie wie jak postepowac inaczej. Ale sie zmieni...

Watek fabularny jest swietny, taki prozaiczny, zwyczajny. Wspaniale oddano hawaje, muzyka, akwarelkowe tla, knajpa w ktorej tanczy zongler-polykacz ognia.

Film jest rewolucyjny, ale jednoczesnie chyba zabraklo "odwagi" zeby zerwac z tradycjami disneyowskimi i zrobic cos kompletnie na opak. Bo jednak lzawe lub smieszne sceny robione "pod publiczke" mnie osobiscie troche denerwuja. Dziwny film, czasem powazny tak ze nie do strawienia dla dziecka, czasem infantylny do bolu, tak ze az trzeba odwrocic wzrok.

A co wy myslicie na ten temat? Widzial juz ktos?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.