GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

(tresura) Jak nauczyć kota, żeby załatwiał...

16.07.2002
18:42
smile
[1]

YogiYogi [ Pretorianin ]

(tresura) Jak nauczyć kota, żeby załatwiał...

Jak nauczyć kota, żeby załatwiał się do kuwety z piaskiem ?

Proszę to pytanie potraktować poważnie.

Otóż mam kota (kotkę) i normalnie spędzała ona całe dnie i noce na świeżym powietrzu w okolicach domu. Ale jakiś czas temu stałem się posiadaczem psa - owczarek niemiecki - który biega za wszystkim co sie rusza. Nie musze dodawać co by się stało z kotkiem po schwytaniu przez pieska. W dzień piesek jest w kojcu więc nie ma problemu - kot paraduje mu przed nosem. Ale na noc piesek pilnuje że tak powiem obejścia i kot robi się znerwicowany. Dlatego stwierdziłem że bedę kotkę zabierał do domu na noc ale jest problem - dom jest zamykany i kot chcąc nie chcąc załatiwa swoje potrzeby tam gdzie popadnie (na szczęscie zawsze na podlodze). Jak go(ją) nauczyć że od tego jest kuweta z piachem postawiona w nie przeszkadzającym domownikom miejscu ? Domyślam się, że nauczenie takiej sztuki małego kotka jest dużo łatwiejsze, a ta kicia ma juz 1.5 roku.

HELP!

16.07.2002
20:11
[2]

majka [ Dea di Arcano ]

YogiYogi>> przyczyn takiego zachowania sie kota moze byc wiele. Zauważ, ze kot to drapieznik i jego aktywnosc zaczyna się w nocy. zrobiłes cos co nie lezy w ich naturze -- zamykasz w domu kota który zawsze był na dworze. Zatem moze to byc forma buntu. Koty to ogromni indywidualisci i zazwyczaj nie lubia jak cos im się narzuca i potrafią byc wówczas bardzo złośliwe. Natomiast aby załatwiały swoje potrzeby do kuwety -- nie potrzeba żadnej tresury - one robia to instynktownie - szukają miękiego podłoża i nie zależy to od wieku kota. Sadzę, ze problem tkwi albo w buncie przeciwko zamykaniu albo kuweta stoi w miejscu które jej nie pasuje. Spróbuj zrobić eksperyment i na jedna noc postawić w miejscu gdzie ostatnio się załatwiła. Zobaczysz czy ją zignoruje czy tez nie. Jeżeli nadal bedzie robic obok to juz będzie znak, że to jednak akt buntu w czystej postaci. Ja musiałam opanować umysły 4 takich indywidualistów i wcale nie było to proste. Jeszcze jedno - troche niefortunna ta kategoria jaką wybrałes do tematu - bo osoby które nie interesuja się grami przygodowymi z pewnością maja tę kategorię wyłączona - a moze są wsród nich osoby które mogłyby ci pomóc. Pozdrawiam i życzę cierpliwości..

16.07.2002
20:31
smile
[3]

tygrysek [ behemot ]

OT: mnie już siusiać do kuwetki na szczęście nie trzeba uczyć :-)

16.07.2002
20:41
smile
[4]

Yogi_B [ Konsul ]

Kolego(koleżanko) proszę, zmień swój nick.

16.07.2002
20:53
[5]

shybki [ Pretorianin ]

Kotka nie wybiera tych miejsc losowo. Znajdź takie, w którym załatwia się najczęściej i bądź pewna co do do tego. Następnie tam połóż kuwetę (nawet, gdyby to był środek korytarza). Jeżeli kot będzie załatwiał się do kuwety to NIE PRZENOŚ JEJ ODRAZU. Daj kotu z tydzień luzu i dopiero wtedy przenieś kuwetę w odpowiednie miejsce.

16.07.2002
21:04
[6]

Faolan [ BOHEMA ]

Kup odpowiedni piasek (z jakimś zapachem czy czymś) do kuwet, a kociak zwabiony będzie się tam załatwiał. Ja tak mam i gdzie nie postawię ubikacji dla kota, tam będzie robił.

16.07.2002
21:12
smile
[7]

Alvarez [ missing link ]

.... pysk kota w jego szczyny i wypieprzasz kota za okno.... i tak do skutku. ;))

16.07.2002
21:16
[8]

tygrysek [ behemot ]

Alvarez --> jak możesz małego kotka w szczyny ... fuj ...

16.07.2002
21:22
smile
[9]

Alvarez [ missing link ]

Tygrysek --> no offence ;)) Malego kotka? O ile sie nie myle to ten futrzak ma juz 1.5 roku.

16.07.2002
21:23
smile
[10]

tygrysek [ behemot ]

1,5 roku to duży mały futrzak :-)

16.07.2002
21:26
smile
[11]

Alvarez [ missing link ]

Tygrysek --> no dobra, jak ci tak bardzo zalezy to moze wystarczy go tylko wypieprzyc za okno. ;P lol

16.07.2002
21:29
smile
[12]

tygrysek [ behemot ]

bo zawołam tatę :-)

16.07.2002
21:34
smile
[13]

Alvarez [ missing link ]

<--- Tygrysek ehehe ;)

16.07.2002
21:57
smile
[14]

Rahl [ Pretorianin ]

:) <---- bardzo rozwiniety komentarz

16.07.2002
22:04
[15]

Blendon [ Generaďż˝ ]

Moj kot pierwsze co jak przynioslem go (wbrew woli rodzicow;) do domu to poszedl i obwachal piasek w kuwecie, wiec z tym nie mialem zadnego problemu, a byla to kotka, ktora wczesniej mozna powiedziec mieszkala na dworzu i nikt jej tego nie uczyl. Gorzej mozesz miec jak zacznie drapac ci sciany;-)

16.07.2002
22:15
[16]

griz636 [ Jimmi ]

Musisz mu pokazać o co chodzi, weź zrób w piaseczek to i owo i to tak by kocio patrzył.

16.07.2002
22:55
[17]

miluch [ Pretorianin ]

Myślę, że najlepiej jest wysypać trochę piasku w miejscu, w którym ostatnio się załatwiała. Jeśli załatwi się ponownie w tym miejscu, to będziemy mieli już zanieczyszczony piasek. Piasek ten należy umieścić w kuwecie i ustawić w pobliżu miejsca, w którym kot się załatwiał. To powinno wystarczyć. Alvarez - > Ciebie trzeba włożyć w "szczyny" i wyrzucić za okno.

16.07.2002
23:27
[18]

FalconTm [ Generaďż˝ ]

Poczekac az sam znajdzie sobie miejsce i postawic tam kuwete

16.07.2002
23:55
smile
[19]

Luremaster [ Siewca Zagłady ]

proponuje wziasc wiatrowke i... ehmm..nic juz nie mowie bo sie zaraz stado gryzoni na mnie rzuci..;)

17.07.2002
03:45
smile
[20]

Alvarez [ missing link ]

miluch --> to zes mi dowalil... ojej... Na drugi raz sie zastanow co piszesz a jesli masz z tym problemy to chociaz czytaj uwaznie. Przy wszystkich moich postach byl "usmieszek" co oznacza zart. Przy twoim jakos tego zabraklo.

17.07.2002
03:50
[21]

merkav [ Aguś ]

Tygrysek--->>Zapytam z ciekawosci ile masz zdjec kotow na hdd??

17.07.2002
09:49
[22]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

No cóż z moją kotką było tak (wówczas kot póldziki)- kupiłem kuwetę, nasypałem piasku, podprowadziłek kotke do kuwety i powoli powiedziałem (kiedy kot krecił sie szukając miejsca) tu masz sie załatwiać. Kotka weszła do kuwety i od tej chwili nie było problemów. Ale ja mam bardzo inteligentną kotke, sposób dla nieco mniej rozgarnietych - przytrzymać kota z nosem przy tym co zbroił i zanieśc kota do kuwety - przytrzymac nos przy piasku. Czyli analogicznie jak z psem.

17.07.2002
09:59
smile
[23]

Logan [ Bad Medicine ]

A ja tylko dodam że fajna jest kategoria tego wątku - przygodowe :)

17.07.2002
10:09
smile
[24]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Dzięki za odzew. Wczoraj przygotowałem wszystko kotkowi, ale w nocy była fantastyczna burza z iliminacjami i w związku z tym zarówno kot jak i pies były trochę nieswoje. Piesek spał płasko na zewnątrz a kotek nie chciał nic załatwiać. Zobaczymy dzisiaj jak będzie. Yogi_B -> O co Ci chodzi z tą zmianą nicka ?

17.07.2002
10:14
[25]

Yogi_B [ Konsul ]

Nie uważasz, że nasze nicki są baaardzo podobne? Masz nieskończoną ilość kombinacji liter tworzących nick, musiałeś(aś) wybrać akurat prawie identyczny z moim?

17.07.2002
10:21
[26]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Heh, co do nauczenia aby kotek zalatwial sie w kuwtece: Poobcinaj lapki i nozki i wrzuc do kuwetki ;-P. Oczywiscie zartuje. A jak wytresowac kota? Ja niemialem z tym problemu, bo moj kochany kocurek od urodzenia zalatwial sie w kuwetce. ale sadze, ze Twoj kot sam odkryje przyjemnosc korzystania z kuwetki. Piaseczek itp. Tylko musiz go na ta kuwetke przeniesc pare razy. I sadze ze pwoinien wyczaic, ze lepiej zalatwiac sie w piasku, niz na podlodze.

17.07.2002
10:22
smile
[27]

Belt [ 210 backstab damage ]

YogiYogi--> sam idź do kuwety i pokaz mu jak to się robi. To chyba najskuteczniejszy sposób.

17.07.2002
10:49
smile
[28]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Yogi_B -> odbiegając od tematu wątku, to nie bardzo rozumiem Twoje pretensje - wybrałem taki nick bo Yogi był juz zajęty, to że są podobne niczego nie zmienia. Poza tym może to Ty wybrałeś nick niemal identyczny z moim ? Czy gości nazywających się Yogi_A, YogiY itd też molestujesz ? ;)

17.07.2002
23:36
[29]

fjk [ Centurion ]

my psy , gonimy koty

17.07.2002
23:59
smile
[30]

No_name151 [ Chor��y ]

nie pszejmój się mój kot na początku spał w kuwecie a srał do swojego koszyka :PPPP Ale nauczył się po tygodniu sam robić na odwrót ( może mu się niewygodnie spało na żwirku :PPP )

19.07.2002
23:52
[31]

darmar [ Chor��y ]

Mósisz przeczekać ten okres. Popieram pomysl z przeniesieniem zasikanego piasku do kuwety i niestety brutalny ale skutecznt z nosem umoczonym w sikach. Dodam, że sama przetestowałam ten ostateczny sposób na mojej nieco ekscentrycznej kotce. Trzeba obserwowac kota i kiedy prztjmuje pozycje do sikania za fraki i zanosisz go do kuwety i tak do skutku !!! Oczywiście wszystko okraszone komentarzami tam kotek BEEE a tu ( tz. w kuwecie) CACY!!! Niestety koty mają chimery co do piasku i nie zawsze zapachowe się sprawdzają. A po za tym zawsze jeszcze pozostaje tak zwany wspólczynnik sytuacyjny, kot wkurzony zawsza naszcza w miejce przez Ciebie ulubione, np. rozłożone po cięźkim dniu pracy łóżko. Daj mu czas

20.07.2002
00:01
smile
[32]

Luremaster [ Siewca Zagłady ]

Jak naspepnym razem nasra, skop go butem, oblej rozpuszczalnikiem, podpal i daj psu i tak za kazdym razem. Pelen sukces gwarantowany

20.07.2002
01:49
[33]

Requiem [ has aides ]

hmm miałem dwa koty i wiecie co? to było tak - miały "swoje" miejsce w łazience - na pralce, bo obok (praiw na styk z pralką) była rura od kaloryfera, przy ktorej w zimie sie grzały a wydalały do blachy od ciasta wylozonej gazetami:) i mysle, ze je tak nauczyłem - tzn pokazywałem (sadzajac kota) w blache, ze ma tu "robic" swoje i jak "zrobił to głaskałem, ze dobrze itp a jak zrobił np. do wanny, czy na ziemie to "klapsa" dostał:) i sie nauczył powaga

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.