--> Archiwum Forum
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Kącik zagubionych uczuć (cz.124)
"Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Jest lipiec i lato czuć każdą częścią ciała. Ten nastrój odrodzenia opanował także serca części forumowiczów - a może Oni zawsze tu byli, tylko czekali aż ktoś uczyni ten pierwszy krok? Faktem jednak jest mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że w dobie „cyfrowych fantazji” ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuję (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego co przeżywają. Mają prawo by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobacją i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy którzy ich nie wyśmieją. "
Poprzednia część :
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Tak, tak Maju zestresowałaś mnie i zobasz co narobiłem tam na koniec. Trzy ostatnie posty: Mysza [ który zjadł Popiela ] Gadu-Gadu: 2977737 Majeczko --> ...z tą pracą aż tak cudownie to nie jest, niestety... na razie to tylko 3 miesiące na umowę-zlecenie, jako "konserwator sprzętu informatycznego"... czyli de facto nic nie robię przez cały dzień... :))) ...a płacą mi za to 2.200 złociszków brutto każdego miesiąca... czyli trochę powyżej 1.500 do łapki... źle nie jest... no i godzin pracy nie muszę zbyt sztywno przestrzegać... i z reguły nie przestrzegam... :))) Hey you! don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall. majka [Dea di Arcano] Myszaczku>> dobre i to - kazdy grosz się liczy bez względu na formę zatrudnienia - a jak na zakres obowiązków o którym piszesz to i tak masz sporo hehe - i kto wie może się tam sprawdzisz i zostaniesz na dłużej :)) [15.07.2002] 16:31 awszerszen [Arktus Szerszenikus] Majka -->> Tak, tak zakątek cichy i odizolowany :))
Mysza [ ]
cholerka... przegapiłem nowy wątek.... no to cytat z siebie samego... :)))) Majeczko --> Najważniejsze jest to, że starcza mi na wakacyjne wojaże... co zresztą od wczoraj na własnej, spalonej skórze boleśnie odczuwam... :)))) Do wszystkich --> Małe ostrzeżenie... nie usypiajcie nigdy na materacu na środku jeziora... szczególnie w 30 stopniowy upał... boli... oj, boli... i nijak się potem poprzytulać :(((
majka [ Dea di Arcano ]
awsze>> hehe jak widzę zestresowanie ci służy - numeracja poprawna ale za to palce drżą przy kopiowaniu i publikacji :))))) nie wiem zatem co z tego naszego spotkania wyjdzie - bo do autografu ręka wprawna być musi -- hehe jeszcze mi krzywdę jaką zrobisz:))))))
majka [ Dea di Arcano ]
Myszaczku>> oj biedaku - przyrumieniony zatem jesteś -- może spróbuj leczenia chłodnym oddechem wilgotnego pocałunku bliskiej ci niewiasty - pomaga :)))))
Mysza [ ]
Majeczko --> Pomaga, powiadasz ?? Jeno ten oddech za nic chłodnym być nie chce... z czego zresztą się cieszę... :))) Takie ciepełko to nawet w upalne dni nie przeszkadza... :)))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Majka __>> żadna krzywda Ci się niestanie a napewno będziesz zadowolona,
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Myszaty -- >> sposób mojej Babci serwatka - tj nasączasz ściereczkę i przykładasz -- gwarantuje pomaga - wiem wyglądam jak rumun.
neXus [ Fallen Angel ]
Ufff... Wreszcie i ja sie pojawiam... Goraca na tym swiecie do niemozliwosci, lecz mnie juz to nie rusza: w pracy prysznic (ocho - pora juz niedlugo na niego), wlasnie w sobote zaliczylem ostatni kolos tej sesji (a ciagnela mi sie przez 1.5 miesiaca - myslalem ze zwariuje), a w mym sercu ptaszek wlasne zaklada gniazdko i kwili radosnie na caly swiat... Eeeech... Az wreszcie chce sie zyc... Noooo, moze moglo byc odrobinke chlodniej, tak z dziesiac stopni... Nawet forum jakos gladko sie dzis laduje... :)))))))))))))))))))))
Mysza [ ]
awsze --> Dzięki za radę... szkoda, że nie wiedziałem o tym wczoraj... w pobliżu jeziorka jest kilka gospodarstw zamieszkanych przez niezmiernie sympatycznych tubylców... na pewno wspomogliby w biedzie butelczynką serwatki... tak czy inaczej, muszę wypróbować tą metodę... w nadchodzący weekendzik kolejny wypad... będzie okazja do przetestowania... :)))
pasterka [ Paranoid Android ]
witam panstwa!! jeszcze calkiem o Was nie zapomnialam:))...
majka [ Dea di Arcano ]
neXus>> witaj, zaliczyłeś czyli co - rok do przodu jak rozumiem? - no proszę a twierdziłeś ze to prawie niemozliwe -- hehe ja wiem co tak uskrzydla - ty zresztą pewnie też :)))))) no a te kwilące stworzonka w serduszku to już absolutny hit -- ech uwielbiam oglądac szczęśliwych ludzi - szczególnie wówczas, jak się ich poznaje w sytuacji budowy gniazdka ale nie w sercu a w sporym dołku :))))))) pasterka>> hehe no i masz szczęście ze twa pamięć jeszcze sprawna :)))))) pozdrawiam was serdecznie awsze>> no zachwalasz swe atrybuty niczym przodujący marketingowiec - sprawdzimy i osądzimy :)))) Myszaczku>> wylecz te spieczone plecki - bo będziesz przechodził zrzucanie wierzchnich warstw - niczym boa:))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Witam- padnieta jak pies Pluto - praca meczy :( 12 godzin na nogach to porazka
majka [ Dea di Arcano ]
Etka>> rusałko, nie chciałabym cię zniechecać - ale tak to właśnie wygląda:)))) -- co oni kazali ci tam robić? kamienie nosiłaś?
Etka [ Imprinterka Dusz ]
majka---> chcieli mnie zamaltretowac na smierc ;) ale dzielnie to znioslam :) teraz za to robie to co lubie najbardziej - czyt. siedze na forum :))))
Patka [ Centurion ]
witajcie kochani z obskurnej londynskiej kafeji :))))))) eteczko >> daj znac jak z praca czy znalazlas w koncu cos odpowiadajacego twoim wymaganiom poza tym pozdrawiam was wszyskich bardzo goraco!!!!!! :)))))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Patka----> kochana moja przyjacioleczko :)))) jak milo Cie widziec :)))))))))) slonko :) ja sie uzeram z robotka :( nic konkretnego ale zawsze cos- milo Cie widziec :)))))))))))) rany jak mnie ucieszylas :)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Pacia ---> teraz zrobie sobie prywate- masz pozdrowienia od Goski :)))) wlasnie jest u mnie na kawce ;)) odzywaj sie czesciej z tego dalekiego Londynu, a nie nawet nie dajesz znac kiedy bedziesz w kafejce :( AS teraz zyczonka bys podbila Londyn i bawila sie przewspaniale :) Buziaki od nas wszystkich :)
Nyhos [ Droogie ]
Witam po długiej przerwie,niestety,piesek mi odszedł z tego świata... :(
Ashura [ Generaďż˝ ]
Przykro mi... trzymaj się, dasz sobie radę...
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Witam wszystkich... Nyhos ->> Głowa do góry... tak już bywa, że kiedyś wszystko odchodzi poza nasz zasięg.. Etka ->>> Pozdrowienia dla naszej Rusałki... ;))) Ash ->>> Dla ciebie też... ;)))))))) majka ->>> Uśmiech (chociaż trochę bolesnym grymasem wykrzywiony) posyłam Ci z rana... ;)))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Maju -->> taka praca - przedstawiciel handlowy.
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Witam !!!! Zapomniałem.
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Ej - gdzie się wszyscy podziali.
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Czekają w skupieniu, aż się to zdarzy... hmmmm... tylko właściwie co ma się zdarzyć? hę? :))))))))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Widzisz są tak samolubni że nie chcą podzielić się wiadomościami.
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Chcą zachować wszystko dla siebie... hihihihi... ale ja z ukrycia ich obserwuję. Niech tylko się to zdarzy a napewno ogłoszę całemu światu co to było... :)))))))))))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Czekam a cały świat razem ze mną.
majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich w upalne południe -- a Panowie jak widze wpadli w ton konspiracyjny i doszukują się wrogich elementów nawet w tym , że nikt nie pisze:)))) awsze>> handlowcem jesteś? no to boję się tym bardziej - jeszcze chciałbyś mnie przehandlować i co wówczas? - znam parę osób które zapłakałyby się na śmierć:)) Saurus>> przesyłam ci buziaczki oplecione cieniem drzew rajskich ogrodów botanicznych i przesączone urokliwością ustronnych ławeczek :)))) głęboki cień stwarza wrażenie wiecznej wilgoci tropikalnej dżungli :))
majka [ Dea di Arcano ]
Nyhos>>wróciłeś już z podboju włoskich plaż - i jak tam efekty ? :))) smutno mi jednocześnie z powodu straty psinki - wiem jakie to okrutne przeżycie - też przez to przechodziłam:(((
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Majka -->> nie bój się nie chandluję żywym towarem, zresztą nie zamiezam nikogo sprzedawać bo nikt nie jest moją własnością.
majka [ Dea di Arcano ]
awsze>> hehe niby racja - ale aby cos przehandklować nie trzeba mieć aktu własnosci -- a może jesteś hurtownikiem i tylko pośredniczysz w sprzedaży i co wówczas? - jak widzisz możliwości jest wiele i obaw coraz więcej -- okazuje się że odebranie osobiście autografu to nie taka prosta sprawa:))))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
majka ->>> Tropikalna wilgoć powoduje, że skóra rosi się potem. Jego strużki spływają wzdłuż pleców, żłobią ślady na twarzy. Serce przyspieszają swój rytm... oddech staje się szybszy. Dżungla wabi... przywołuje ku sobie. Pokonywanie jej wiecznej wilgoci przyprawia umięśnią bólu. Wysiłek i pot sprawia radość... Zagłębiam się w nią w poszukiwaniu twych buziaczków. Chwytam je i pozostawiam w cieniu drzew swoje... ;)))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Majka -->> Wiec nie będę nalegał, ocenę mojej skromnej osoby pozostawiam Tobie nie moge nic powiedzieć osobie która mnie osobiście nie zna co do handlu to masz racje jesem raczej pośrednikiem hurtowym niz czystym handlowcem - widzisz doceń moją szczerość.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Witam :)))) Kącik jak widze utrzymuje sie dzis wysoko :) rzadzicie niezle :))) Pozdrowienia dla wszystkich bo zaraz zmykam- jak narazie jestem tylko na chwilke, ale wieczorkiem to nadrobie
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Majka -->> Są pewne zasady które ustanawia sobie człowiek i których napewno nie złamie.
majka [ Dea di Arcano ]
Etka>> witaj - taak rządzenie to nasza specjalność - znowu praca u ciebie ? alez oni cie eksploatują :)) awsze>> no cóż - przyjdzie mi obejść się smakiem -- zatem wydrukuję sobie tylko zdjęcie a autograf sama dopisze i w takiej postaci plakatowej powieszę sobie nad łóżeczkiem w sypialni:))))))) Saurus>> te tropikalne klimaty i wilgoć od nich płynąca, stwarza potrzebę zanurzenia się w fontannach życiodajnej wody, by obmywać delikatnym strumieniem każdą komórkę ciała :)))))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
majka -->>> hmmm... jakaż to ulga poczuć jak kropelki tryskającej z fontanny życia, obmywają wymęczone ciało. Przynoszą ukojenie i odprężenie... Czyż nie jest cudownie odpocząć w jej sąsiedztwie. Wygodnie ułożyć się na placach i podziwiać magiczną urodę tego miejsca... ;))))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Majka -->> nie przejmuj się okazje tworzą sie same.
majka [ Dea di Arcano ]
Saurus>> zgadzam się - jeżeli odpoczynek to tylko w chłodzie kropel rosy - przymknięte oczy i wsłuchiwanie sie w dźwięki dżungli -- tam nigdy cisza nie gości -- różne - aaaałłł - o - widziałeś? to tarzan na lianie :))))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
majka ->>> hihihihi... to nie Tarzan... tylko dyrektor nad tobą się wydziera. Najzwyczajniej przysnęło Ci się w pracy i tylko śniłaś o dżungli... hehehehe.... choć przyznać trzeba ze fantazje senne najdziwniejsze wspomnienia w sobie noszą... ;))))))))))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Pozatym Maju zręcznie wywinełas się z sytuacji - nie masz nic wspólnego z marketingem, handlem, akwizycją?
majka [ Dea di Arcano ]
awsze>> hehe prawie zgadłeś - sztuka negocjacji jest mi bardzo bliska - ale nie ma to nic wspólnego z handlem :))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Majka -->> to doskonale wiem że kobiety to największe ściemniaczki na świecie.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Witam juz spokojnym wieczorkiem :) nie powiem - dzis nie bylo zle :) coraz bardziej mi sie to podoba ;))) majka--> dzis to sie nawet dalam eksploatowac :)) dzis byl calkiem mily dzien pracy- ujestem usatysfakcjonowana :) awsze---> widze ze swietny z Ciebie negocjator ;) nasza majeczke tak sciemniac - nieladnie ;))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Etka ->> heh wiem ale jak widać niewiele osiągnołem
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Żegnam się z wami o wyjątkowo późnej jak na mnie porze.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
pozdrwowienia z Jastarni przesyła Piotrasq z narzeczoną i znajomymi.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
o prosze Piotrasq :))))) wiedzialam ze nie wytrzymasz i znajdziesz kawiarenke ;) dziekuje za pozdrowionka i odwdzieczam sie tym samym- bawcie sie tam znakomicie ( choc mysle ze wlasnie to robicie :)
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Witam !!!! Widzę ze niesamowity róch był w nocy.
majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich serdecznie Etka>> czy dotarła do ciebie pierwsza porcja fotek? Piotrasq>> dziękujemy za pozdrowienia i życzymy odlotowej zabawy - tylko nie odpływaj daleko od brzegu:) Saurus>> wspomnienia uchwycone w obraz wywołyją błogi uśmiech - przesyłam ci go wraz z buziaczkiem słodkim:))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
awsze---> tylko bez podsmiechiwan :) bylismy wszyscy zmeczeni i nie mielismy sil nic a nic pisac ;) Saurus---> buziak soczysty leci ku Twej osobie, zlap go predziutko i do szkatuly schowaj ;)))) majka---> dzieki za zdjecia- usmialam sie niezmiernie :) z opczekiwaniem czekam na dalszy ciag :) pewnie wszystkie w takim klimacie ;) Wszystkich witam i zegnam pewnie zarazem, czas szykowac sie do wyjscia - niestety :(
majka [ Dea di Arcano ]
awsze>> witaj, ruch w nocy? hihihihi - ja nic nie pamiętam - spałam słodko :)))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
majka--> to pewnie na dworcu byl ten ruch ;)))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Pozdrawiam wszystkich... Piotrasq ->> Szampańskiej zabawy i wymarzonej pogody na wakacyjnym (urlopowym) szaleństwie... ;)) awszer ->> Mało zwojowałeś, ale dzielnie walczyłeś... ;))))))))) Etka ->> Buziak i uśmiech dla naszej pracowitej mróweczki... ;))) majka ->>> Słodyczy pucharek składam w twe dłonie. Zaczerpnij z niego kropel parę... zanurz usta w tym złocistym nektarze. Czujesz jak smakuje? Wyczuwasz jak magicznie rozgrzewa duszę? Leciutko łechce przyjemności, dostarczając uśmiechu twarzy. Napełnia wzrok rozkosznymi ognikami, powietrze wypełnia wodnych lilii zapachem. Błękit rozciąga nad głową i słowiczym trelem zapełnia ciszę... taki buziak ofiaruję Ci na osłodę dnia dzisiejszego...
majka [ Dea di Arcano ]
Etka>> reszta zdjęć juz prawie gotowa - jedno jest wyjatkowe - powaga - sama sie nie poznasz szkoda że troszkę niewyraźne -- jak wrócisz juz bedą na ciebie czekały:)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Etka ->>> hihihi... dotarłado Ciebie już fotka z pewnym panem "A" o rozmarzonej minie?... hihihi... ciekawe czemu tak rubasznie się usmiechał?... hihihihi
Etka [ Imprinterka Dusz ]
majka--> az sie boje :) pewnie znow jakas mine strzelilam i przy ogladaniu sie przyzegnam ;)))) Saurus----> zdjecia z rubasznym usmiechem jeszcze nie widzialam - hmmm.... ciekawe co on tam robil???? ;))))
majka [ Dea di Arcano ]
Saurus>> Etka nie ma jeszcze tych fotek - na razie dostała małą zapowiedź :))))) Odpływam na listku lilii wodnej do krainy wspomnień - moze tam będzie ktoś, kto wprawi listek w ruch i skieruje do portu marzeń:)))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
to niesprawiedliwe- dostalam tylko malusia czesc? ja chce jeszcze :))))) JESZCZE!! ;))))) nie mozecie mnie teraz w takiej ciekawosci zostawic bo nie bede wydajna- a co to za pracownik co nie jest wydajny? :) wiec w trosce o moja kariere ;) prosze o przeslanie mi paru zdjec :)))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
majka ->>> hihihi... mówisz, że otrzymała narazie tylko demo dla zachęty?... hehehe... to już widzę z jaką niecierpliwością będzie dziś wyczekiwać końca pracy.... ;)))))) Ciepły podmuch letniego zefirka, popycha kwiat liliowy po bezkresnych morzach fantazji i wspomnień... ;))
majka [ Dea di Arcano ]
Etka>> no dobrze zaraz coś prześlę :))) ale reszta wieczorem bo jeszcze nie jest zeskanowana
Etka [ Imprinterka Dusz ]
-jestescie okrutni i tyle Wam powiem powiedziala i uniosla sie pedem letniego wiatru w kierunku Starego Rynku- gdzie spokojnie bedzie lezala sterta rzeczy przygotowanych specjalnie dla niej, przyjdzie cza zakasac rekawy i zapomniec o tym co zostawia wlasnie w tej pamietnej chwili, czas zaczac myslec o swej wydajnosci i rzetelnosci. Dotrze do tego miejsca pelna smutku ze nie wie co kryje sie pod pozostalymi bloczkami na ktorych ktos uwiecznil przeszlosc. Pelne smutku, zawiedzenia i goryczy bedzie bilo jej serduszko.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
o majka sie zlitowala :))))))) dziekuje o majeczko :)))))
majka [ Dea di Arcano ]
Etka>> poczta poszła - a raczej dwie bo z pierwszego wywaliło mi załączniki -- miłych wrażeń hehe:))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
dziekuje za zdjatka :))) znow sie usmialalm- nie do fotogenicznych to ja nie naleze ;P ale frajdy mi majka sprawilas :-)) a teraz na skrzydlach pospiechu lece czynic swa powinnosc- do wieczorka :)
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Co się czepiacie, ruch był i koniec, nie wazne kto z kim, gdaie i po co. Sau.... --->>> Tak walczyłem ale niestety nic nie wywalczyłem zresztą i tak nie jestem zawiedziony, jak stwierdzono w Wiedzminie - Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza i nie ma przed nim ucieczki.
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
awszer -->>> hehehehe... mówisz, że co masz na ostrzu to i tak nie ucieknie?... hihihi... ciekawe co na to majka... ;)))))))))
majka [ Dea di Arcano ]
Saurus>> co ma znaczyć -" a co na to majka?" co?:))) Chociaz dlaczego nie-- powiem Wam co ja na to -- będzie to mistrzowskie lawirowanie, wykwintne wykręty, zaprzeczenia poprzez potwierdzenia i cała seria umiejętnych rozjaśnień i ściemnień hehe - od wyboru do koloru:))))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Majka -- >> jak widzisz miecz przeznaczenia zaczyna za nami podązać (skojażenia - co ty na to) a po nim tylko śmierć i zniszczenie. Zabierza innych a nas oszczędzi.
majka [ Dea di Arcano ]
awsze>> czy jestes pewien ze nas oszczędzi a nie obróci sie przeciwko nam? faktem jest że przeznaczenie różne scieżki przybiera - ale jak na razie nasze są być może w tym samym lesie ale podażają w różnych kierunkach hehe :))))) ja nadal szukam autografu wyrytego na drzewku :)) a ty błądzisz gdzieś w gęstwinach i nie mozesz się zdecydowac które ma być to drzewko:)))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Majka -->> Wacham się za mną tylko haos, nie oglądam się za siebie bo boję się że chas wejży w mą duszę i poczyni w niej zniszczenie. Tak najłatwiej uciekać przed losem i przeznaczeniem ale miecz ma dwa ostrz na jedny ja a na drugim ...
majka [ Dea di Arcano ]
awsze>> na jedym ty a na drugim... twe pragnienia - jeszcze nie do końca sprecyzowane jeszcze do końca nienazwane ale twoje - ten pozostawiony w tyle chaos z czasem przybierze formę materialną i ułozy sie w ciąg literek stanowiących krzyk duszy w radosnym uniesieniu -- i wówczas juz bedziesz wiedział kto jest na drugim końcu tego miecza :)))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Maju -->> Przeznaczenie ma to do siebie że jest już zaplanowane od bardzo dawna, wszyscy rądząc się mają zaplanowane swe przeznaczenie i nie mają wpływu na to co się z nimi stanie. Rodząc się dwie osoby są juz ze sobą połączone.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
och widze ze o przeznaczeniu rozmawiacie :) a co i kto jest mi przeznaczone? ;)))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Etka -- >> Tobie jes już coś przeznaczone i nawet o tym nie wiesz ale dowiesz się prawdopodobnie w najmiej odpowiednim momencie.
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Etka -->>> hihihihi... może ja? Nie??!! .... a to szkoda... :(
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Saurus--> no niestety :) ale tez jestes milusi :))) jesli kiedys moje szczescie mnie rzuci to przypomne sobie o Tobie ;))) alc nie bic za te slowa ;))))) to kieruje do pewnej niewiasty ;)))
majka [ Dea di Arcano ]
awsze>> hehe niezła ta interpretacja słowa " przeznaczenie" - wynika z niego że ty juz doskonale znasz tę drugą osobę prawda? czyż nie jest prawdą , ze jest to wielce intrygująca osóbka z imieniem na M ? hehe:))))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Etka ->> hihihihi... ta niewiasta i tak teraz jest czymś/kimś innym zajęta... oby jej ten ktoś nie zawiódł – taka ma cicha nadzieja... ;))))))))))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
jesli tak bedzie Saurusie to bede bic razem z Toba :) w koncu jestes mym mistrzem- kurcze tu mistrz a tam adwokatem jestem- ciezki orzech do zgryzienia :) Dlatego ludzie kochajcie sie i rozmnazajcie ;))))))) aby nie bylo nigdy milosnych problemow :))))
majka [ Dea di Arcano ]
Etka>> hehe a kysz -- oby ci pamięć zanikła :))))) Saurus>> szkody można naprawiać -- kwestia wyboru metod naprawczych :))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
majka ja nie mysza :)))) a kysz na mnie nie dziala ;))) ewentualnie mozesz powiedziec- Eciu tam jest ciasteczko a ja wtedy szybciutko zajmuje sie konsumpcja i siedze cicho jak mysz pod miotla ;))] druga opcja- widzialam Twego skarba jak flirtowal z jakas panienka ;) i wtedy jak burza lece rozpetac huragan ;) i rowniez z glowy problem bo jak wiadomo nieobecni glosu nie maja :))))))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
majka -->>> hehehe... niektóre "szkody" pozostawiaja dość przyjemny wspomnienia... "coś wykończyć" czasami jest dośc miłe... ;)))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Saurus--> cos czy kogos??? ja sie wlasnie zastanawiam czy pewien brak jednej osoby to nie Twoje dzielo ? ;) przyznaj sie co zrobiles? ;))))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Majka -- >> czy osubaka jest na M - może, czy ją znam - nie wiem, nie znam swojego przeznaczenia i jest ono dla mnie tak jak i dla was wielką niewidomą, tak drogi moje i pewnej M przecieły się ale czy będa równoległe i powiązane to pokarze przyszłośc.
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Etka ->>> Był u mnie z wizytą jakiś Rosjanin... Dragonow czy jakos tak się nazywał... hehehehe ;))))))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
wiec moje przypuszczenia sie sprawdzily - Saurusie - jestes okrutnym mistrzem ;))))))) myslalam ze nie bedzie juz pocalunkow smierci ???
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Etka -->> A pfuu... no wiesz!!... całuje tylke te które wybitnie mnie intrygują... to nie jest dar, który rozdaję na prawo i lewo... ;)))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Wracając do Panny M (jeśli myślimy o tej samej osobie) - to chyba zaczynam tracić nadzieje i to boli bardziej nież sama jej strata, świdomość bezsilności poczucie tego że nie jest się nic wartym kawałkiem mięcha, no cóż jak świtełko w tunelu tli się Panna A z która mój los przeplata się już od wielu wielu lat, zawsze ocieramy się tylko o siebi a potem długi okres przez który nic o sobie nie wiemy i teraz tez tak jest, nie widywaliśmy sie przez prawie 2 lata a ostanio widuję ją niemal codziennie, A Panna M - jednoo jej słowo i będę przy niej.
majka [ Dea di Arcano ]
awsze>> oczywistym jest , że myslimy o ten samej pannie M -- i wiesz sadze podobnie jak ty, że to sytuacja patowa -- niby nic do końca nie jest przesadzone a jednak istnieje poczucie straty. Z panną A też masz sytuację dość specyficzną - niby jest obok ale nie wzbudza tych emocji co M choć jest milutko mieć ją gdzieś w pobliżu. Ech nie jest łatwo mój drogi, kiedyś przyjdzie ci podjąć jakąś decyzję. Gdzies przeciez istnieje koniec tej drogi i znajdziesz tam napis " to jest twoje przeznaczenie".
majka [ Dea di Arcano ]
Ależ wszystkich wywiało - znalazłam kącik w kącie
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Kącik faktycznie byl w kacie ale nie za kare tylko przez zapomnienie oprzez wszystkich - przyznam sie bez bicia ze miedzy innymi bylam to ja. Wiecie jak wyglada kobieta z bronia?- groznie - bardzo groznie ;) Prawda saurusiku? ;) a jak do tego dojda czarne okularki to jest czago sie bac ;) Ja jak zwykle pojawiam sie porankiem by moc pozniej leciec na miasto :( a w piatek wyjazd sie szykuje i znow laba- bloga i wspaniala :) Buziaki dla Was Kątowicze ;))))))
elfik [ mesmerized by the sirens ]
Abu. Hejqm wszystkim tak porankiem :) A ja leze biedny chory na cos grypowociastego.. Dobrze ze komputer mam przy lozku ;-> pozdrowienia ! "Chlopczyk lezy chorutki Za brzuszek sie trzyma Po nocach w slodkiej traumie Sni mu sie .. Ewa, rajska dziewczyna. Chlopczyk mruczy chorutki Oczkami przewraca Marudzi do siebie: Oj bolu, bolu.. Czemu ciagle tak wracasz ? Chlopczyk cierpi cichutko Goraczka zmysly odbiera Szepcze czasami do ucha Samotnosc, samotnosc.. Jej obraz wciaz mu doskwiera Szklana noca, srebrna rzeka Wplywa na kreskowe gory Tam, gdzie juz laskocze Wokol tylko las, ciemny i bury Jaskrawe drzewa, lapkami chwytaja Dusza i dusza, czasami puszczaja ! Ze swych lisci splataja korone Chodz do nas! Chodz ! Tak slicznie nuca Tak pieknie zagubione Czasem podnosi buzie blada Raczki sklada w niemym gescie Aniolki do snu sie klada Spiewaj, maly chlopczyku ! Jeszcze i jeszcze ! Zapomnij, lecz postaraj sie By byc wsrod nich Jak najpredzej... Namalujesz teczy farbkami Najskrytsze nawet marzenia Skromnie patrzac z Nieba Otulony miloscia istnienia."
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Nowy wątek: