GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 536

15.07.2002
10:19
[1]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 536

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodził na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni), ale ostanio rzadko do nas zagląda, bo zajęty jest robieniem kariery i kasy. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

15.07.2002
10:19
[2]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

1

15.07.2002
10:19
[3]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

2

15.07.2002
10:19
[4]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

1

15.07.2002
10:19
[5]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

3

15.07.2002
10:20
[6]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

spadaj

15.07.2002
10:20
[7]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

hehe, nie udało się 3 razy pod rząd :))))

15.07.2002
10:20
[8]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

nie bawje się z nim

15.07.2002
10:21
[9]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Byłes trzeci Mikser haha :))

15.07.2002
10:21
smile
[10]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Mar -----> wiesz co???? to juz bylo zlosliwe do szescianu... :-)))))))))))) hihihihihihihihihii

15.07.2002
10:23
[11]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

i znowu wiek przed urodą ;P

15.07.2002
10:23
smile
[12]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Mixerqu -----> obiecuje Ci ze w Gdansku mu nadokuczam za Ciebie co Ty na to??

15.07.2002
10:24
[13]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

taa w Gdańsku mu nadokuczasz, wyciągnie smyka z wózka będzie po dokuczaniu ; ))))

15.07.2002
10:26
smile
[14]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

mixer ----> bede twarda :-)).... albo na przyklad zapomne zabrac jego plytek ktore zpostawi po zjezdzie :-))))))))

15.07.2002
10:26
[15]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

A przy okazji będąc w Gdańsku odetnij im dostęp do Sieci ; ))))

15.07.2002
10:27
[16]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

hahaha, sorry mixer, ja już tak czasem mam, że myszę być czasem trochę złośliwy ;))) Holgan --> to będziesz już na pewno w Gdańsku? Mixer --> a ty nie przyjeżdzasz? Przyyyjedź!

15.07.2002
10:29
[17]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

nie da rady, jak mówiła żabka, nie rozerwę się ; ))

15.07.2002
10:31
smile
[18]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Mar -----> w tej chwili zalezy to od moich gosci: czytaj AnankE, Szaman i miejmy nadzieje Tofu. Jak bedzie z urlopem nie wiem.... ale jak nie w piatek rano to wieczorem sie zwalimy :-)))))))) co Ty na to? juz Ci sie odwidzialo? :-pppp mixer ----> zobacze co sie da zrobic :-))))

15.07.2002
10:38
[19]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Śnieżka, Herkules i Quasimodo chcieli sprawdzić, czy to, co o nich mówią jest prawdą, tzn. Śnieżka najpiękniejsza, Herkules najsilniejszy, a Quasimodo najbrzydszy. Postanowili zapytać o to zwierciadełka. Pierwsza od zwierciadełka wychodzi Śnieżka i się cieszy: - Hurra, jestem najpiękniejsza! Potem kolej na Herkulesa: - Hurra, jestem najsilniejszy! Na końcu wychodzi Quasimodo: - Kurwa! Kto to jest MarCamper ? ; PPPPPPPP

15.07.2002
10:40
[20]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam wszystkich. Moja sobotnia sesja troche sie przedłużyła ;-PP

15.07.2002
10:41
[21]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Hahaha, mixer :))) Dobre ;-PPPPPPPPPPPP

15.07.2002
10:58
smile
[22]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Shadow ----> a ja w niedziele mialam wprowadzenie do Maga :-)))))))))))) miodzio :-0))))))))))) JUz jestem po przebudzeinu :-)

15.07.2002
11:02
[23]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Coś dla miksera ;-PPPPPPPPPPPPPPPPP

15.07.2002
11:18
[24]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Holgan-->Powiedz cos więcej o tym systemie. Jakos nie miałem z nim styczności. A u mnie na sesji było zabawnie. Ale najlepszy był koniec. Dochodzimy wreszcie do gównego bossa(adept cienia) w tym podziemi, tylko odgradza nas od niej kawałek zalanego korytarza. Mag jest po drugiej stronie. No to strzelam z kuszy do niego. W momencie strzału koleś mnie petryfikuje(wyrzyciełem w rzucie obronnym 1 na k20 ;-((() Dla mnie to był koniec walki, a magowie z drużyny wymienieli ponad basenenm wiązki czarow z klesiem po drugiej stronie. W końcu udało im sie ukatrupić(6 kul ognistych robi swoje ;-)) I rzycili spiderclimba na drugiego woja(był zbyt ściachany by walczyć) i ten poszedł po sprzęty trupa. Jak wracał to czar sie skończył i spadł do basenu - okazało sie ,ze wcale nie jest taki pusty jak sie zdawało(były w nim lancedony - wodne ghule) No i go prawie zżarły. Potem zająli sie mna(piękny posąg był ze mnie). Okazało się, że potrzebne rzeczy do przemiany kamienia w ciałi mamy, ale niestety w moim spetryfikowanym plecaku ;-(( No to sie wyteleportowalismy do światyni Tyra(ciągle tam łazimy i wkurzamy kapłanów). Tam nie odczarowali. Niestety zaraz po odczarowaniu zrobiłem ostatnią rzecz jaka mialem zamiar zrobić - czyli nacisnąłem spust. Kapłan padł z bełtem w brzuchu. Potem była niezła rozruba, która sie skończyła zakazem wstępu do wszystkich przybytków Tyra...

15.07.2002
11:49
smile
[25]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Ja nie na długo, bo zaraz goście zjadą sie :-) Ale kawał zapodam: Narada w sztabie chińskim. Generałowie stoją nad mapą. Jeden tłumaczy: - Tutaj pójdzie Armia A, tutaj Armia B, tutaj Armia C. Atakujemy małymi grupkami, po 3 lub 4 miliony. Do Armii A przydzielamy czołgi. - Wszystkie trzy? - Tak, wszystkie trzy. A Armia B dostanie wsparcie lotnicze. - Nic z tego. Pilot sie rozchorował. Lindil -> ale podobno są dość niebezpieczni - mają Krzyże Bojowe +4 :-)))) Shadow -> Buehehehe, z wpakowaniem bełtu w kaplana było najlepsze! ;-))))) Szkoda że zamiast do świątynii Tyra nie wyteleportowaliście się do Parafii Św. Brygidy S.A. :-))))

15.07.2002
11:56
[26]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Dobra, to ja już zmykam. Wieczorkiem wpadnę.

15.07.2002
12:02
smile
[27]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :) - Poproszę piwo :)))) Tematy na dziś - "wogule" (nie daruję gościowi :)))) najlepszy tekst pisany :D oraz "Anarchia" :D

15.07.2002
12:04
[28]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->Nam też to sie najbardziej podobało. t7lko MG na chwilę zgłupiał. A ta parfia to koło Ciebie, czy też jest szczególna z innego powodu?

15.07.2002
12:15
[29]

Lindil [ WCzK ]

Admirale-> Na takich to tylko z Pentagramem Ochronnym +5 ;))) Ale lepiej zmienić temat, bo skończymy jak znajomy [Krzyżowiec Szatana]:))))) Shadow-> Tobie to dobrze. Jeśli mi uda sięzebraćludzi do chociaż jednej sesji to już jestem szczęśliwy:((

15.07.2002
12:22
[30]

Lindil [ WCzK ]

Shadow-> Nie wiesz?! Nie znasz Pierwszego Biznesmena Rzeczpospolitej aka Herr Yanek [aka Massca;))] aka Ksiądz Prałat Henryk Jankowski??? :DDDDDDD

15.07.2002
12:26
[31]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Lindil-->mni jest rzeczywiście dobrze. Sesje w młotka, sesje w D&D, okazjonalnie w coś innego. Następną mam we wtorek. Ale to jeszcze tylko dwa tygodnie, bo potem Mg od d&D wyjeżdża do USA na 2 miesiące i pozostanie tylko młotek. Chyba, ze wreszcie postanowie zacząć mistrzować.

15.07.2002
12:27
[32]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

AAAAAAA ta parafia!!! Nie skojarzyłem. A nawet w tym kościele byłem ;-PP

15.07.2002
12:58
[33]

AnankE [ PZ ]

Witaj braci karczmiana. Holgi: poczekaj juz za sie z Toba rozprawie, za te knowania z Attyla i nie bedzie ze boli! "Dziwna"?! ; EEE I kuruj sie kwasnym mlekiem, a jesli bedziesz czula sie zle i bedziesz chciala miec swiety spokoj to daj znac, opoznimy nasz najazd. Lindil---> 480?! To i tak Wielki jestes. Ja mam na koncie zaledwie cos z dziesiec razy mniejszego, w najlepszym wypadku. :-) Pell---> to moze jak ich zaprezentujesz w prywatnym wydaniu to moze rzuce okiem. Ale i tak slalaba nadzieja, zeby ktokolwiek mogl pobic Solo. :-)))

15.07.2002
13:00
[34]

AnankE [ PZ ]

O zesz ta nieumarla skleroza! : /// ASTREA! Odpozdrowienia od O. dla L. :**)))))

15.07.2002
13:28
[35]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

AnankE -----> potrzebuje pomocy w kurowaniu sie mlekiem wiec przyjezdzajcie jak najszybciej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

15.07.2002
13:50
[36]

Szaman [ Legend ]

Holgi: Jak bedziesz grzeczna i ladnie poprosisz, to moze przyjedziemy.... ;PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP

15.07.2002
15:47
smile
[37]

Riddick [ Pretorianin ]

Pozdrowionka. (jak zwykle tylko na chwile wpadlem, no moze dwie chwilki) ;-)

15.07.2002
16:33
smile
[38]

Riddick [ Pretorianin ]

Jak widac w ciagu dnia nie duzo osob wpada tuyaj na chwile. Heh, dawno takiego spokoju nie widzialem. :-)

15.07.2002
17:58
[39]

AnankE [ PZ ]

hmmm... a co to w Karczmie mamy? Kwarantanne... ???

15.07.2002
18:30
[40]

Szaman [ Legend ]

Echoooooooooooooo... ;PPP Ale dziisaj mamy zastoj... rany! Riddick: No wybitnie dzisiaj nie miales szczescia! :( Ale tak ostatnio jest zawsze po poludniu...

15.07.2002
18:43
smile
[41]

HAL9000 [ Konsul ]

Witam wszystkich! W takim tempie, to do 1000 szybko nie dojdziemy ;)

15.07.2002
18:48
[42]

pasterka [ Paranoid Android ]

witam!! byl tygrys i go nie ma:(((.... musial wczesniej pojechac, ale mozliwe, ze wroci na weekend:))

15.07.2002
18:51
smile
[43]

HAL9000 [ Konsul ]

CHyba zaraz z nudów zaczne rzucać fireball'e po scianach, zeby sprawdzic ich odpornosc na magiczny ogien. A jak ta proba nie da mi zadawalających odpowiedzi, to zaczne rzucac cos wiekszego ;-)

15.07.2002
19:09
[44]

Lindil [ WCzK ]

Eeee, ja tem się dzisjaj już wypisuje z powodu bólu głowy i ogólnie kiepskiego samopoczucia.... A jutro z rana przy odrobinie szczęścia będe miał !SESJE!. Chociaż jak znam życie to i tak nic z tego nie wyjdzie:(((

15.07.2002
19:14
[45]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Lindil-->bądź dobrej myśli!!

15.07.2002
19:16
[46]

HAL9000 [ Konsul ]

No to zaczynam :-D [W tym momencie postać tajemniczego kapłana pochyla się i porusza nieznacznie ustami, tak, jakby mówił cos sam do siebie. Po chwili da się zauważyć, że powol na jego dłoni pojawia się najpierw mały płomyk, następnie kapłan zbliża dwie dłonie do siebie i płomyk przyjmujekształt małej kulki. Pod wpływem wewnętrznych implozji kulka ta powieksza sie ta, że ręce kapłana zaczynają podskakiwać pod wpływem każdego wybuchu. Gdy kula przybiera takie rozmiary, że ręce nie potrafią już jej utrzymać, postać szybkim ruchem wyrzuca obie ręce przed siebie, co powoduje, że fireball leci w wybranym przez kapłana kierunku. Uderza w ściane, wybucha.....I nic!!! Kapłan przeżuł jakieś przekleństwo pod nosem] Co jest??!! Szamanq, przyznaj sie - rzuciłeś jakieś zaklęcie ochronne??

15.07.2002
19:21
[47]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

HALL-->to sie tak robi!!! <powiedziała postać w ciemnym kapturze i wypuściła z dłoni ognista kulę>

15.07.2002
19:25
smile
[48]

HAL9000 [ Konsul ]

Shadowmage --> moje niepowodzenie jest spowodowane TYLKIO I WYLACZNIE interwencja Szamana - istoty może nawet dorownojaca mi sila magiczna. Chociaz moze lekko przeceniem jego mozliwosci... ;P W sumie wychodzi na jedno - nie ucz ojca jak ma dzieci robic :)

15.07.2002
19:29
[49]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

HAL-->Chyba, ze ojciec żyje w nieswiadomości ;-PPPP

15.07.2002
19:54
[50]

Szaman [ Legend ]

Hal: No, do tysiaca to bedziemy dluuuugo szli... ;))) Pasterka: Jak to BYL? Przeciez mial tam chyba do weekendu siedziec????? Lindil: Z takim podejsciem, to faktycznie nic nie wyjdzie - wiecej pozytywnych wibracji! ;))) Shadow, Hal: No, nie rzucac mi tu po scianach kulkami ognia, bo je niedawno musialem je na nowo malowac! ;)))

15.07.2002
19:58
smile
[51]

pasterka [ Paranoid Android ]

Szaman --> ale musial szybciej wracac...:((( (cheche tylko nie myslcie, ze ja go tam pogryzlam (w koncu on jest od tego:)) i uciekl:)) a Wy ?? przyjezdzacie do 3miasta??

15.07.2002
20:03
[52]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich :) Pell - Co Ty tak z tą Szefową ? Szefowa i Szefowa ! A ja przez jakieś ostatnie 3 dni w ogóle się z Nią nie widziałem. Hal - Olaboga, tyle zachodu i jakiś marny fireball (w dodatku nieudany ;P ) A wszystko przez to że zastosowałeś implozje zamiast masturbacji, tzn chciałem powiedzieć dysturbencji ;)

15.07.2002
20:06
[53]

Lindil [ WCzK ]

Shadow&Szaman-> Z tych coś 12 sesji jakie w życiu miałem mieć, do skutku doszło nie więcej jak 6. To się nazywa doświadczony gracz RPG :PP I jak tu starać się o "pozytywne wibracje"??

15.07.2002
21:24
[54]

Szaman [ Legend ]

Pasterka: My przybywamy chyba w okolicach weekendu wlasnie, wiec jezeli El Tigre bedzie wtedy, to sie spotkamy wszyscy! :))) Viti: Jak to co? Szefowa jest szefowa i szacunek sie jej nalezy! Nawet jezeli sie z nia od 3 dni nie widziales!!! (btw. pozdrow! ;PPP) A po nauke rzucania czarow to sie do mnie lepiej zgloscie... ;PPPP Lindil: Wiesz co? Ja rozegralem niewiele wiecej niz 12 sesji i nie placze! ;))))

15.07.2002
21:35
smile
[55]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No i po gościach :-))) Lindil -> A wiesz, nawet do konca nie wiem jak Krzyżowiec skończył, bo po tej aferze jeszcze długo się pojawiał, ale teraz chyba gdzieś wsiąkł? Shadow -> Shadow -> Rozumiem że MG zawachał się, co właściwie zrobić w takiej sytuacji? :-))) AnankE -> Dobra, to jak chcesz to przyślę ich wszystkich do Ciebie, w ramach wizyty inspekcyjnej Batalionu PZ :-)))) Viti -> Po pierwsze: bardzo lubię i szanuję Twoją szefową i tak czy siak pozdrowienia muszą być! ;-p Po drugie: Zaprawde, zaprawde powiadam Ci, przeogromna siła przyzwyczajenia jest ;-ppp

15.07.2002
21:46
[56]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Cześć i czołem! Szamanie niepokojące wieści o stałych lączach zapodałeś.

15.07.2002
21:52
[57]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Co, zywcem ich wypusciles? ;PPPP Iarwainie: Niepokojace jest to, ze kiedy dzisiaj zadzwonilem do BOK-Jezyce, to mily pan po drugiej stronie stwierdzil, ze nie ma mojego podania o sprawdzenie mozliwosci zalozenia stalki w teczce i nie wie ostatecznie, czy mozna... :-/ Mam jeszcze jutro zadzwonic, ale jezeli cos spierniczyli, to dwa tygodnie czekania pojda sie gniesc...

15.07.2002
21:57
[58]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Szamanie, trzeba na butach do nich podreptać i molestować innej drogi nie ma. Wiem bo mój kumpel pracuje w Tepsie i co się tam dzieje. Inna rzecz, że ja telefon przepisałem na siebie, po dwóch godzinach, a nie po miesiącu. :)

15.07.2002
21:58
[59]

Lindil [ WCzK ]

Szaman-> A to i tak ponad dwa razy więcej niż ja;) Ale nie płacze, tylko błogosławie cRPG:))) A jak mi cdp w terminie przyśle NWN, to nawet im wybacze wszystkie łatki do EU2. Oczywiście do czasu tej 1.06:DDDD Admirale-> Której aferze, bo było kilka? :PPP Ale finał był mniejwięcej taki: "Soulcatcher:(...) Rozumiem cie Taunis doskonale, ale teraz zrozum ty: jeśli w jakimkolwiek twoim poście pojawi się mój nick, nazwa "Gry-online", lub zostanie w jakikolwiek sposób poruszona kwestia wiary, wyznania, narodowości, światopoglądu etc. to na zawsze pożegnasz sięz tym forum. Taunis: Tym postem dobitnie pokazałeś pełnie swojego katolickiego fundamentalizmu..(...)" :DDDDDD Oczywiście cytuje z pamięci,więc niezbyt dokładnie, ale było w tym guście;) Potem Krzyżowiec stwierdził, że obraża się na GOL ogólnie, a na Soula szczególnie i nie będzie nawet zakładał nowego nicka, bo w ten sposób wykaże swoją wyższość moralno-intelektualną. /Dostał wprawdzie bana na IP, ale tak jak ja ciągnie na modemie/ Chwilowo przebywa gdzieś na krucjacie, dzięki temu mamy we Wrocławiu spokój;)))) Niestety niedługo wróci..;)

15.07.2002
22:03
[60]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

ppffffff..... Szamanie, nie rozśmieszaj mnie, nauka czarów i Ty. Błehehehe.... Masz poczucie humoru :D

15.07.2002
22:27
[61]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Karczma chyba naprawdę w remoncie jest :(

15.07.2002
22:36
smile
[62]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -. A wiesz, że nawet przeżyli? :-))) Lindil -> A, no to wszystko jasne :-) Ciekawe, może jednka założył nowego nicka? Mowisz "mamy we Wrocławiu spokój". Czyżbyś znał Taunisa osobiście? :-) Viti -> Żaden remont, tylko o 22:00 wszyscy poszli Irię ogladać ;-p

15.07.2002
23:12
[63]

Szaman [ Legend ]

Iarwainie: Ale jak ja mam deptac, skoro jutro jade dalej i mnie nie bedzie? No nic, trzeba bedzie poprobowaj rano... ;)) Viti: A zebys sie nie zdziwil ile sie mozesz ode mnie nauczyc! ;PPPP Admirale: Dokladnie! Ja uz trzeci raz ogladam i sie zastanawiam, czy to nie z nudow... ;)))

15.07.2002
23:13
[64]

Szaman [ Legend ]

A tak w ogole, to Dobranoc! Jutro wczesnie wstawac trzeba...

15.07.2002
23:15
smile
[65]

Yoghurt [ Senator ]

Witam o niezbyt wczesnej porze nawet jak na mnie:) I od razu mówię dobranoc wszelakim wychodzącym z szamanem na czele.... Wygląda na to, że sam tu będe siedział za nie dłużej, nż godzinę:))

15.07.2002
23:22
[66]

HAL9000 [ Konsul ]

Viti --> Bo caly ten zachod byl dla zabawy. A nieudany tylko przez Szamana. Ale jak nie wierzysz w moje umiejętności, to zaraz wyskocze z Dragon Slave, albo czyms jeszcze silniejszym ;) no i trzeba isc lulu Dobranoc wszystkim.

16.07.2002
00:01
[67]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Hal - Nie rozśmieszaj ludzi. Następny kawalaż się znalazł... :D

16.07.2002
00:24
[68]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Dobra pora znikać. Nie ma to jak zaliczyć dzień do nieudanych :/ I nawet się jest bezsilnym wobec niektórych spraw. Idę z kolegami coś zepsuć :) Złanoc.

16.07.2002
00:32
smile
[69]

Yoghurt [ Senator ]

no i znów dobranoc:) Znowu robię za odźwiernego i coraz bardziej zacyzna mi się to podobać:) idź coś zepsuj Viti, może ci się ten zły humor dziś poprawi i nawet ja przestanę ci się narażać :D

16.07.2002
00:38
[70]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Yoghurt - Nawet ty ? Przecież ty ciągle mi podpadasz, nie musisz się wysilać specjalnie, chyba masz dar. ...I dlatego jesteś tylko porucznikiem ;PPPPPPP

16.07.2002
00:41
smile
[71]

Yoghurt [ Senator ]

Tak, ale ten TYLKO porucznik, ale z dopiskiem "floty imperialnej" to WYYYSOOOKI stopień w Imperium, oj wysoki:) Co do daru podpadania- to chyba ten dar dotyczy podpadania tobie:) i nadal nie wiem, czym ci tak podpadam:)

16.07.2002
01:20
[72]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Yoghurt -> Zdecydowanie "Porucznik Floty Imperium" a zwykły "Porucznik", to baaardzo duże wywyższenie i powód do dumy :-) Viti -> Hehe, Tobie to ostatnio stale ktoś podpada ;-p I pozdrowienia dla Pani Koszmarów, jakbyś ją przypadkiem dziś spotkał :-) Ja już też ewakuuję się. Bywajcie!

16.07.2002
01:35
smile
[73]

Yoghurt [ Senator ]

No to dopełniając swych powinności "butlera":) powiem także dobrej nocy admirałowi:) Cóż, i w ten sposób zostałem sam, jak palec albo costam:) (naprawdę znienawidziłem Shreka po jego milionowym obejżeniu:))

16.07.2002
07:21
[74]

Lindil [ WCzK ]

Admirale-> Znam osobiście, ale nie ma czego zazdrościć;))

16.07.2002
07:30
[75]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Czesc Lindil, sam siedzisz? :-)

16.07.2002
07:33
smile
[76]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

rothon ---> nie, ze mną siedzi ;))))) witaj !!

16.07.2002
07:39
smile
[77]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

siedzą, lulki palą....:-)) Co tak sami siedzicie?;-) Mozna się przysiąść?

16.07.2002
07:43
smile
[78]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Jedzą, piją, lulki palą, Tańce, hulanka, swawola; Ledwie karczmy nie rozwalą, Cha cha, chi chi, hejza, hola! Karwowski siadł w końcu stoła. Podparł się w boki jak basza; "Hulaj dusza! hulaj!" - woła, Śmieszy, tumani, przestrasza! *smieje sie*

16.07.2002
07:44
[79]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Jasne Aniołku, siadaj tutaj, obok mnie :)))

16.07.2002
07:46
smile
[80]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Albo w koncu stoła :-))))

16.07.2002
07:50
smile
[81]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Dzieki, Dymion, usiądę obok Ciebie, z daleka od tego żartownisia rothona:-)))) <usiadła wygodnie i położyła zmęczoną glowę na stole>

16.07.2002
07:54
[82]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie to nie :-PPP

16.07.2002
07:58
[83]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry : ) ".. to nie ludzie to wilki, wbijają naszemu prezesowi Karwowskiemu szpilki..." ; ))))

16.07.2002
07:58
smile
[84]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

<Nagle podniosła głowę i spojrzała na rothon, w jej oczach był wielki znak zapytania>:-) rothon, a skąd ta zmiana sygnatury?

16.07.2002
08:04
smile
[85]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hahahahaha, wreszcie ktos zauwazyl. Otoz, zmiana jest spowodowana apelem Admina o nieruszanie [Rekrut]ów. Byl o tym watek w piatek, proponuje poczytac :-)))

16.07.2002
08:26
smile
[86]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Ciekawy wątek...a ja ciągle czuję się jak rekrut:-))))

16.07.2002
08:36
[87]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

heheh wątek jak to już mówiłem pobędzie i zniknie burza będzie przez dwa tygodnie może miesiąc a potem przyjdą młodzi, którzy nie uczestniczyli w tej dyskusji i całekim nieświadomie zaczną od początku : ))) więc nie ma się czym przejmować : ))) "Strzeż się nie ludzi - złych, ale nie - ludzi. Bo któż jest dobry ?" C.K. Norwid

16.07.2002
08:43
[88]

Lindil [ WCzK ]

[Podnois głowe ze stołu, rozgląda się dookoła mętnym wzrokiem i z hukiem pada spowrotem.] Spppppaaaaaććććććććć

16.07.2002
09:16
[89]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ja też się chyba zdrzemnę ; )))

16.07.2002
09:30
smile
[90]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Spała smacznie gdy nagle rozleglo sie glosne chrapanie. Podniosła glowę i spojrzała w kat izby. Tak, juz widziała sprawcę hałasu. To mi5aser. Chwyciła poduszkę i rzuciła w kierunku jegomościa:-)))

16.07.2002
09:51
[91]

Szaman [ Legend ]

Witam o tej nieludzko wczesnej porze! ;))) Rothon: No wiesz? Zwatpiles w moja spostrzegawczosc! A ja ta sygnatura wczoraj od razu wypatrzylem (ale doskonale tez wiedzialem skad ona i po co, wiec nie mialem o co sie pytac... ;PPPPP) Aniolku: Ja tez sie czuje jak rekrut! Ale taki juz o sporawym starzu! :)))))) Mikser, Lindil: A mozna sie przylaczyc do spania? ;))))

16.07.2002
09:52
[92]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Qrde całą noc nawiedzałem sny a teraz nawet wypocząć nie dadzą ; ))) Serfując spokojnie po sieci natknołem się na coś bardzo dziwnego. Sprawdźcie to

16.07.2002
09:59
[93]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Heyka! Witam wszystkich! Szaman, dostałem maila. Zaraz Ci odpiszę. Mixer --> nie, nie, nie będę teraz campował ;-)))))))))))

16.07.2002
10:01
smile
[94]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Szamanq, tego uczucia nie sposób opisać, no może jak kosmonauta na orbicie, patrzy na ziemię i się dziwi, ta ziemia taka mała, te ludzkie sprawy takie niestotne, a nikt nie dostrzega, że kosmos taki piekny:-)))

16.07.2002
10:05
[95]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Szaman --> poszła torpeda

16.07.2002
10:05
[96]

AnankE [ PZ ]

I ja sie przywitam. Dzien dobry. :-) Rothon---> potwierdzam spostrzegawczosc Szamana. Tylko, ze jego "wczoraj" nalezy traktowac jako przenosnie, bo wczoraj przeciez Cie nie bylo, ani w sobote, czyli dostrzegl zmiane w piatek. :-)))) Mikser---> ciekawe nie powiem. Jakas zadziwiajaco zbiezna przypadkowosc...

16.07.2002
10:08
smile
[97]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szaman--> OK, rzeczywiscie powinienem wspomniec, ze niektorzy na 100% czytali watek Admina :-)))) mi5aser--> Qrcze, wiesz, pomyslalem teraz o takiej rzeczy: All--> A mysleliscie moze o wlasnej stronie Karczmy? (zdjecia, teksty, opisy zlotow, opisy sesji erpegowych, wyniki gry w managery hokejowe hehehehe, rankin stasiarzy i spamerow, opisy pyskowek na GO hihihihi )

16.07.2002
10:09
smile
[98]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

AnankE--> Wczoraj bylem :-)))

16.07.2002
10:11
[99]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> no to by niezłe : ))) niech Mar robi strone : ))))

16.07.2002
10:13
[100]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hehehehe, sam Mar moze nie dac rady czasowo. Trzeba zebrac ekipe, rozdzielic zadania, zebrac pomysly na poczatek ... Trzeba wreszcie zapytac, czy chcemy robic w ogole cos takiego.

16.07.2002
10:15
[101]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

no to zapytaj ale w nowej części bo jak tu napiszesz to zginie zaraz : )) a więc zakładaj : )))

16.07.2002
10:15
[102]

Szaman [ Legend ]

Mikser: WRRRR!!! Plagiat!!!! Zniewaga!!! Kęsim!!! Dawac mi tu tego "oberzyste"! ;PPPP Mar: Jak stwierdzil Duszek, "wiesz jakie mamy potrzeby - kawalek podlogi i tyle"... ;)))) Powinno wiec wystarczyc, ale napisz jeszcze do NicKa dla pewnosci. Co do Tofu to RACZEJ nie bedzie go z nami :(((( Praca go zatrzymala... Jezeli cos sie zmieni, to Holgi ma chyba Twoja komorke i bedzie mozna sie porozumiec... Aha! Przypomnij im o karimatach, albo czyms takim - moga zapomniec... ;)))) Aniolku: Ja to jestem na orbicie baaardzo dalekiej, bo poza chryja z powstaniem "Pogaduch" ani razu nie wdalem sie w przepychanki i pyskowki na GOLu i nie zamierzam tego zmieniac. Ja nie rozumiem po prostu, jak dorosli (w sporej czesci) ludzie moga miec tak dziecinne problemy... ;))) Rothonie: Twoja niepamiec o mnie ubodla mnie jako sztylet wrazony we me serce kruche, ktore krwawi teraz i broczy krwia, a oczy me lzami wielkiemi... (ale potrafie byc melodramatyczny, co? ;)))))))))))

16.07.2002
10:15
[103]

Szaman [ Legend ]

To ja zaloze nowe, puki jestem!

16.07.2002
10:16
smile
[104]

Tofu [ Zrzędołak ]

Co, nikt nie zakłada nowego? To moze ja? ;))))

16.07.2002
10:17
[105]

Szaman [ Legend ]

Nowe:

16.07.2002
10:17
smile
[106]

Tofu [ Zrzędołak ]

Ech cholera, kilka sekund... ;)))))))

16.07.2002
10:17
[107]

Szaman [ Legend ]

Tofu: Juz jest nowe!!!!! :)))))))))

16.07.2002
10:38
[108]

Szaman [ Legend ]

To jest nowe...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.