GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

jak pozbyć się żuli spod bloku, help

15.07.2002
10:17
smile
[1]

Muppi [ Pretorianin ]

jak pozbyć się żuli spod bloku, help

Mam taki problem, codziennie od 18.00 do 4.00 rano grupka tłumoków rozsiada się przed moim blokiem i zaczyna dyskutować. Zeby tylko rozmawiali to można to wytzymać ale co 10 minut jak nie zaryczą ze śmiechu, zupełnie nie można spać, a człowiek musi rano iść do pracy! Ostatnio na skutek celnych rzutów jajkiem przenieśli się pod osłonę drzew i kicha. Co mam zrobić, wzywać ciągle policję, może rzucać ziemniakami?

15.07.2002
10:18
[2]

Moniash [ Generaďż˝ ]

u mnie jest to samo, tylko że m,nie nie przeszkadza:) może zadzwonisz na policję jako anonimowy?

15.07.2002
10:21
[3]

soze [ sick off it all ]

Muppi-->co rozumiesz pod pojeciem zul????

15.07.2002
10:22
[4]

sajlentbob [ Konsul ]

Może ich po prostu zastrzel

15.07.2002
10:23
smile
[5]

Dark Elf [ Konsul ]

rzuc im koktail molotova!!! niech sie napija;)))))

15.07.2002
10:24
[6]

Dark Elf [ Konsul ]

aha !!!! starymi ziemniakami, a drzewo wytnij;)

15.07.2002
10:25
smile
[7]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Stawiaj im co wieczór przez tydzień, kartonik browców pod sąsiędnim blokiem

15.07.2002
10:25
smile
[8]

HiTmAnEk [ Pretorianin ]

Najprosciej bedzie chyba sie przeprowadzic ;) Ps. a moze sproboj spac w jakims pokoju z drugiej strony bloku.

15.07.2002
10:27
[9]

Muppi [ Pretorianin ]

Pod pojęciem żul rozumiem osobnika mającego ogromną ilość wolnego czasu, który spędza go na piciu różnych dziwnych napojów razem z kolegami pod blokiem i drzeniu mordy bez oglądania się na innych. Jes tu nas park gdzie nie ma bloków ale tam im się nie chce pójść, a to jakieś 200 m. Wolą siedzieć blisko domu. W dzień spią a w nocy dają czadu. Kurde chyba nie mają po prostu co robić!!!

15.07.2002
10:28
[10]

soze [ sick off it all ]

Muppi--->napisz skad jestes?...i ile masz latek...taka ciekawosc..do badan socjologicznych

15.07.2002
10:28
[11]

Muppi [ Pretorianin ]

Niestety moje mieszkanie ma okna tylko po jednej stronie, to typowy 10 piętrowy blok wielkopłytowy

15.07.2002
10:30
[12]

Muppi [ Pretorianin ]

Z Warszawy, no i niestety z Bródna. A lat mam tak dużo, że aż mi głupio, rocznik 70.

15.07.2002
10:32
[13]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

kurde...mam sporo czasu,czasem lyknie sie jakies borygo z kolesiami,kzryknac tez sie zdarzy-albo to zbieg okolicznosci albo miszkasz w wafce muppi...;))

15.07.2002
10:36
smile
[14]

Peleque [ Generaďż˝ ]

Podejdz i powiedz: Przepraszam najmocniej szanownych panow ze przeszkadzam w tak rzeczowej dyskusji i jednoczesnie prosze zeby panowie poswiecili mi chwile uwagi. Czy nie stanowiloby klopotu jezeli poprosilbym panow o przeniesienie sie w bardziej odpowiednie miejsce do rozmow poniewaz zbyt glosne dyskusje przeszkadzaja mi w nalezytej regeneracji organizmu podczas nocnego odpoczynku...lub cos w tym stylu ;)))) Beda zszokowani... Jest jeszcze drugi scenariusz ale jak bo opublikuje to dostane bana :)))

15.07.2002
10:37
[15]

Muppi [ Pretorianin ]

A co ma z tym wspólnego dużo czasu, to jest po prostu chamstwo i tyle. Nie mieszkasz sam więc powinieneś zwracać uwagę na innych, jeżeli drzej ryjka w ciągu dnia to trudno ale w nocy to już przegięcie, niektórzy jeszcze pracują!!!

15.07.2002
10:40
[16]

Capt. Krzysztow [ Kapitan Gwiezdnej Floty ]

Muppi --> A w której części Bródna mieszkasz, tak dokładniej? Może mamy tych samych żuli :PP Odemnie też jest 200M do parku.

15.07.2002
10:41
[17]

soze [ sick off it all ]

Muppi---->wiesz to przykre jako osoba mloda...zostalas spoluchem...telefon na suki jest chyba glupota ..meczysz policjantow mogli by jesc hamburgera a tu znowu telefon...przyjada spisza i pojada a chlopaki maja ubaw tylko wiesz co??...kiedys psy sie wkur...i powiedza ze dzwonisz.........anonim? nie przyjada.... znam to z doswiadczenia..........a i pamietaj jak zucasz to lepiej tak zeby nie zauwazyli.......bo bedzie niemilo...:))) Peleque->to jest dobra rada...... ps.mother!!!->twoje rejony.:)))))

15.07.2002
10:42
[18]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Muppi-spojrz na to z innej strony...przynajmnie pod blokami nie szwedaja sie zadne "obce" lumpy...tego sie nie przeskoczy- z tym sie trzeba pogodzic - a jak uda ci sie ich pozbyc to gratuluje.

15.07.2002
10:43
[19]

Przezdzieblo [ Konsul ]

A to aby znajomi żule? Sąsiedzi? Czy żule z importu? Policja powinna podziałać, darcie mordy w nocy jest niemile widziane.

15.07.2002
10:45
smile
[20]

Blendon [ Generaďż˝ ]

Muppi, Capt Krzysztow ----> Jesteście z Bródna????????????? Ja też. Do parku mam dalej, bo z kilometr. Mieszkam niedaleko pętli autobusowej (chyba kojarzycie). U mnie z też siedzą pod blokiem do późnej nocy, głównie młodzież. Nie przeszkadza mi to, bo mieszkam na 9:-) Czasami nawet siedzę sobie z nimi, a tam na dole nikt nie mysłi czy komuś to przeszkadza;-)

15.07.2002
10:46
smile
[21]

SER-JONES [ Generaďż˝ ]

Jak będzie ci się chciało do kibelka to zamiast tam zrób to pod ich drzewem, to lenie i nie będą tego sprzątać poszukają sobie innego miejsca. Jest to problem i raczej siłowe rozwiązanie sprawy nie ma sensu. Mam podobny problem z zulami pod sklepem spożywczym do ktorego jestem zmuszony czasem chodzić, ostatnio jeden z nich przy wszystkich obecnych wyzwał mnie od kutasa złamanego i starej baby w ciąży bo stał za mną w kolejce, a ja za długo marudziłem przy kasie. On oczywiście stał po winko bo miał butelkę, wysępił od kogoś parę zł i bardzo mu się spieszyło aż się cały trząsł, koledzy czekali przed wejściem. Niestety, ale patrząc na to co się dzieje to będzie ich coraz więcej, no chyba że zima będzie ostra.

15.07.2002
10:47
[22]

Capt. Krzysztow [ Kapitan Gwiezdnej Floty ]

Blendon --> Kojerzę pętlę. Wczoraj nawet tam na rowerku byłem :-)) (Mam po drodze do M1) Pozdrawiam!

15.07.2002
10:49
[23]

Muppi [ Pretorianin ]

Mój rejon to okolice globi, przy cmentarzu, bliżej szkoły podstawowej nr 42. Zule są tutejsze bo dzisiaj wydarli się szczególnie głośno że idą do domu, no i wrocili do mojego bloku, straszna kicha.

15.07.2002
10:52
smile
[24]

Capt. Krzysztow [ Kapitan Gwiezdnej Floty ]

Mój rejon to tez okolice globi (ostatnio Champion), tez przy cmentarzu :) Może ulice podasz?

15.07.2002
10:53
[25]

Blendon [ Generaďż˝ ]

A za chwile: - Tata? - Juzek? ;-)

15.07.2002
10:55
[26]

Dabster [ Byle do przodu... ]

Niestety na zuli nie ma prostej rady. A jedyny skuteczny sposob to zebrac troche ludzi i spuscic im wpierdal. Po kilku takich wjazdach sami sie przeniosa...

15.07.2002
10:58
smile
[27]

Capt. Krzysztow [ Kapitan Gwiezdnej Floty ]

Juzek? To Ty????? :))

15.07.2002
10:58
[28]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

pozycz albo kup starego trabanta, uruchom silnik, rura wydechowa powinna byc skierowana w ich kieronku, maksymalny czas jaki wytrzymaja to jakies 7-9minut jezeli siedza na lawkach, to tuz przed ich przyjsciem pomaluj je w czynie spolecznym, farba o najdluzszym cazsie schniecia napusc jehowych, albo jeszcze lepiej katolickiego ksziedza z umoralniajaca gadka prawdziwego chrzescijanina ( przeciez 99% polakow to katolicy, powinni posluchac ) poprosic znajomego z czarnym bmw o zatrzymanie sie obok nich i wygloszenie kwesti: " k...to chyba k.... nie wasz k....z...rejon do k....."

15.07.2002
11:00
[29]

Blendon [ Generaďż˝ ]

Dabster---> Dobry pomysł, jednak w dzisiejszych czasach ciezko o taka solidarnosc:(

15.07.2002
11:00
smile
[30]

Mr_Baggins [ Senator ]

Jeśli nie możesz ich zniszczyć - dołącz do nich!

15.07.2002
11:02
[31]

Dabster [ Byle do przodu... ]

Mr_Baggins -> LOL :)))

15.07.2002
11:15
smile
[32]

Pik [ No Bass No Fun ]

Porozmawiaj z kibicami Legii Warszawa, powiedz im, ze te zule kibicuja Wisle Krakow i podaj im namiary gdzie te zule przebywaja - zadyma gwarantowana :)

15.07.2002
11:22
[33]

Muppi [ Pretorianin ]

Rembielińska Dabster---> niestety większość moich znajomych przeniosła się z Bródna w inne okolice, a sam delikatnie mówiąc obawiam się wszczynać rozróby

15.07.2002
11:44
smile
[34]

Arczens [ Legend ]

Heh głupia sprawa pojechałem ostatnio na bródno do kolegów właśnie na Rembielińską siedze sobie pod blokiem pije piwko a tu jakiś wariat jajem we mnie, jednym drugim to poszliśmy za drzewo prawde mówiąc jak czytałem ten wątek to mało się nie popłakałem ps.Muppi znasz może Konrada ???

15.07.2002
11:46
smile
[35]

Pik [ No Bass No Fun ]

Arczens i Muppi ===> ale jazdaaa!!! Wstepujecie na wojenna sciezke? ;)

15.07.2002
11:55
smile
[36]

Seboos [ BIKE-INEEDMIQ-CLIMB ]

Muppi i Arczens --> ladnie zdziwilem , LOL !!! :P !!! ..."pojechalem ostatnio na broodno"... !!! goood one :) a co do zuli to ja z qmplami nazywamy taka subkulture CHAMY , chamoow u nas w brood (Krakoow) , niektoore znajome , a niektoore tak lyse i gloopie ze glowa boli (nie lysa ...)

15.07.2002
12:15
smile
[37]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Pożycz od znajomego dobermana, doga niemieckiego ewentualnie owczarka albo psa husky (tu może być problem). Podejdź z "pieskiem" do żuli i powiedz że Twój pies nie lubi hałasu a w ogóle to jest jego drzewko i on tutaj będzie teraz na spacery czesto przychodził, i że tak nawiasem to go bedziesz puszczał luzem bo on i tak zna drogę do domu. Potem grzecznie się pożegnaj, ewentualnie demonstracyjnie wkaż jakiegoś najbliższego kota, i spuśc pieska z poleceniem "przynieś". Wymaga to lekko wytresowanego psa, ale robi wrażenie - z resztą żyłka myśliwska jest zapisana w genach tych ras więc nie powinno byc problemów. Jest metoda brutalniejsza - w sklepach wędkarskich można kupić procę do strzelania zanęta dla ryb. Procę taka mozna niewielkim nakładem sił zmodyfikować, tak by strzelała np. suchym grochem. Nie polecam stosowania kulek z łożyska lub nakrętek bo tym można poważnie zranić albo zabić. Groch jest w sam raz i nie wzbudza podejrzeń. Kulki soli też są śwetne. Solą celujemy w odsłonięte części ciała.

15.07.2002
12:17
[38]

abu [ Senator ]

u mnie jest podobnie, tylko ze na ławeczce przy bloku.... ;)

15.07.2002
12:27
[39]

Arczens [ Legend ]

oj YogiYogi ty chyba na Brudnie nie byłeś co ja ci będe tłumaczył powiem tylko, że to nie jest takie proste

15.07.2002
12:46
[40]

DarkStar [ PowerUser ]

Nie kombinuj z zadnymi procami, psami i innymi smiesznymi rzeczami bo to nic nie da. Sa dwia rozwiazania: Pierwsze ---> zbiez kumpli i spusc chlopakom wpierdol Drugie ---> zadzwon na policje Obydwie metody sa przetestowane i w 100% skuteczne:)

15.07.2002
13:03
[41]

Muminek [ Centurion ]

Ja uzywalem wiatrowki. Pomoglo.

15.07.2002
13:06
smile
[42]

soze [ sick off it all ]

Darkstar--->ja mam takie pytanko... chcesz zeby on napuscil kolegow na wlasne podworkowe lepki z brudna???.....hehehe kamikadze:) a i wytlumacz mi jak policja zalatwi ta sprawe?.......100% skutecznosc?....buhahahaha...... ps.Muppi....dogadaj sie znimi...

15.07.2002
13:10
smile
[43]

Voytas_WRC [ Rajdowiec ]

Muppi===> hmm hmm na ten pomysł wpadłem razem ze swoją dziewczyną, gdy w nocy pod jej blokiem jakieś śmierdzące osły zaczęły się wydzierać, przeszkadzając nam tym samy w... yyy o czym ja to mówiłem :)) Po prostu zejdź i wysmaruj miejsca, gdzie przebywają LIZOLEM. Człowieku, gwarantowana poprawa :))) Powodzenia życzę! Chamstwo trzeba tępić!!!

15.07.2002
13:11
smile
[44]

Jolene [ Chor��y ]

A dzwiękoszczelne okna?

15.07.2002
13:15
[45]

Pik [ No Bass No Fun ]

Muppi ===> tylko jak pojdziesz sie dogadywac to zanim rozpoczna libacje i beda jako tako wstanie trzezwo myslec, bo jak wejdziesz im w parade podczas imprezki to wiesz jak to jest moze zalaczyc sie im agresor albo lampka niezgody i potraktuja Cie z buta.

15.07.2002
13:15
[46]

Voytas_WRC [ Rajdowiec ]

Jolene===> pomysł może i dobry, ale co zrobić przy 30 stopniowym upale? Klimę trzeba by było zakładać :) Sama powiedz, przez takich buraków tak się wykosztować?

15.07.2002
13:20
smile
[47]

Jolene [ Chor��y ]

To i tak dobra inwestycja i szum z ulicy pochałania. W lecie faktycznie nie zdaje egzaminu. A pomysł z Lizolem podoba mi się :-)

15.07.2002
13:32
smile
[48]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

Hehee, ja popieram jakiekolwiek pososby zniszczenia im miejsca pobytu, tzn: - pomalowanie ławki - ścięcie drzewa (idziesz do adminisracji, mówisz że ci sie wydaje że konary ledwo sie trzmają i że drezwo jest chore [jestes spezjalistą po studiach wiec ... =] ] smutni panowie z administracji przyłażą, dżewa ni mo =]) - wysmarowanie miejsc w których przbywajż w/w żule: lizolem, ludwikiem, miodem, whatever. Aby smierdziało i sie lepiło =] - W jajca sie nie baw, chyba że już dobrze naje.. ekhm.. nietrzeźwi =]

15.07.2002
13:39
smile
[49]

motherphucker [ Konsul ]

SoZZ-->> dzieki za info bo bym przeoczyl. Blendon, Muppi-->> ja tez mieszkam na Brodnie- Wyszogrodzka, przy samej ulicy, mniej wiecej na srodku parku- i sie tego nie wstydze. Przynajmniej nie jestem bananowcem z jakiegos Wilanowa tylko hardcore chlopakiem z Pragi Polnoc hehe. Pik-->> ten pomysl odpada, tu nikt nie uwierzy ze NIE kibicujesz Legiuni :))) YogiYogi-->> jak wyzej. Tu prawie kazdy ma psa morderce wiec w najlepszym wypadku bylyby walki psow, tyle ze nie uczciwe bo oni by przyprowadzili 3-4 a muppi jednego i to pozyczonego. Darkstar-->> apropos 1. rozwiazania..... widziales kiedys zamieszki w jakis slumsach w usa? po co muppi ma doprowadzic do tego samego u nas? bo wiesz tutaj obowiazuje oko za oko, zab za zab, wiec muppi musialby liczyc sie z rewanzem i to pewnie duzo konkretniejszym. 2. rozw.... policja nie przyjedzie (szczegolnie po zmroku) jesli im wspomnisz ze przed blokiem siedzi grupa 15 kolezkow hehe ALL you madafakas-->> BrOdno pisze sie przez o z kreska a nie przez u! poza tym to u mnie pod blokiem tez prawie noc w noc siedza chopaczyny i rozmawiaja o swoich "problemach" ale jak zyje z nimi w pokoju to wystarczy ze wychyle sie z okna i im powiem (mozliwie jak najciszej zeby nie budzic sasiadow i innych mend moim krzykiem) zeby sie troche uciszyli. I jest spokoj.

15.07.2002
13:46
[50]

Muppi [ Pretorianin ]

Podsumowując wszystkie dobre i inne rady najlepiej zejść na dół i z nimi pogadać? A może to dobre chłopaki tylko trochę nie mają co robić lub gdzie pracować, zobaczymy.

15.07.2002
13:48
smile
[51]

Voytas_WRC [ Rajdowiec ]

Muppi===> dokładnie tak!!! A jeżeli to ne poskutkuje to lizol w rękę i do dizeła :))

15.07.2002
13:54
[52]

motherphucker [ Konsul ]

Seboos-->> co ci sie nie podoba w ktotkich wlosach???? Pewnie ty preferujesz extra dlugie wloski (najlepiej takie ktore placza sie miedzy nogami) lub extra-strong, long-lasting, wet-looking gel. :PPP

15.07.2002
14:11
[53]

Fuzzy [ Pretorianin ]

Dlamnie podobal sie pomysl z koktailem

15.07.2002
15:42
smile
[54]

YogiYogi [ Pretorianin ]

To może tak: Rozlewasz naokoło drzewka ( ławeczki, trawniczka itd gdzie żule tam siadają) np. napalm , albo cokolwiek innego, przywierającego i łatwopalnego. A potem to już czekasz, aż któryś z żuli rzuci peta albo zapałkę pod nogi...

15.07.2002
15:54
smile
[55]

Yaca Killer [ **** ]

proponuję miny przeciwpiechotne (coś w stylu "skaczącej Betty"), ewentualnie pod "nóżkami" ławki umieścic 4 sztuki ppanc. problem będzie rozwiazany raz na zawsze :))))

15.07.2002
15:58
[56]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

a moze by tak porozsypywac zuzyte strzykawki i igly, toche podejrzanych woreczkow, jakies plamy krwi.... to by bylo to !! nikt normalny wolalby tam przeciez juz nie siadac...

15.07.2002
16:13
smile
[57]

GROM Giwera [ Sołdat ]

mówiąc szczerze wątpie ze pogawędka coś da... jeżeli to są żule z prawdziwego zdażenia oczywiście :)) jeżeli wmiare spoko to zaryzykuj....jak nie to LIZOL LIZOL LIZOL :D

15.07.2002
16:16
smile
[58]

GROM Giwera [ Sołdat ]

Visus--- DOBRY POMYSŁ !! :D

15.07.2002
16:20
smile
[59]

Qnio [ Centurion ]

Rzucaj cegłami z okna to se pójdą :D

15.07.2002
16:42
smile
[60]

YogiYogi [ Pretorianin ]

No to może tak: Patrzysz kto się wydziera pod Twoim oknem. Odnotowujesz w myśli albo papierze, kilka znaków szczególnych, kolor ubranka włosy / brak itd. Potem dzwonisz anonimowo na najbliższy posterunek wiadomej instytucji na P. i cienkim , roztrzęsionym głosem opowiadasz że po osiedlu biega zboczeniec, zaczepia dziewczyny i obnaża się, że właśnie "wracałaś" ze szkoły wieczorowej kiedy Cie to spotkało itd. Panowie z pewencji nie powinni zbagatelizować tego zgłoszenia. Podążając za Twoim opisem zgarnią prewencyjnie kolesia, ewentualnie wylegitymują go i przy odrobinie szczęścia "kolegów". Kilka takich akcji ("zaczepia małe dziewczynki", "oferuje podejrzane cukierki dzieciom z piaskownicy", "rozdaje anarchistyczne ulotki") i żule prawdopodobnie sami zrezygnują ze spotkań. Nie podawaj żadnej historyjki o narkotykach bo raczej nikt na to nie zareaguje (wiecie sami, taki narkoman to pewnie uzbrojony w brudne igły jest itd.)

15.07.2002
16:54
smile
[61]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Ok. Koniec z brutalizacja zachowań. Pozbywamy się żuli w sposób psychologiczny. Zakładamy że żule już rechoczą na ławeczce. Podchodzimy slalomem, w pozycji kucznej wołając cicho : "psss, psss", czym budzimy na pewno zainteresowanie kolesi z ławeczki. Można wspomóc się omiatając bezładnie ziemię dookoła snopem z latarki. Kiedy już widzimy że "panowie" zwracają wyraźną uwagę na nas, podchodzimy bliżej i pytamy "Przepraszam koledzy/panowie/ chlopaki, nie widzieliście w pobliżu węża ? Ojciec przywiózł niedawno z indii kobrę/grzechotnika/żażarakę a moja siostra (tu dla podniesienia dramatyzmu jakieś przekleństwo pod nosem) chciała się pochwalić koleżankom i wyniosła na podwórko. Wąż uciekł z jej z puszki i teraz mam problem bo jest jadowity, nie był zgłaszany do odprawy itd. Jeśli panowie/koledzy/chlopaki zobaczycie go, to prosze go broń Boże nie łapać, bo jest bardzo szybki. Dobranoc" i odchodzisz dalej slalomem z odgłosem "pssss, tas taś" itd

15.07.2002
18:24
[62]

Muppi [ Pretorianin ]

Jestem pod wrażeniem, macie niesamowite pomysły, dzięki nim mógłbym wytruć, wybić itd połowę żulostwa w Warszawie

15.07.2002
18:42
smile
[63]

Seboos [ BIKE-INEEDMIQ-CLIMB ]

-->motherphucker co ty gadasz ? jak nic nie wiesz :-) jestem ogolony nie wiem 9mm na dlugie mi to nie wyglada , long lastic tez nie jest ... dziura w plocie... i po co Ci to bylo ... ??? ;PPPP

15.07.2002
18:55
[64]

DarkStar [ PowerUser ]

soze ---> nie rozumiem Ciebie. Nie wiem gdzie mieszkasz ale u nas w Lublinie zbierasz paru kumpli, spuszczasz wpierdol i po klopocie. No chyba ze siedzisz przed kompem caly czas, nie masz kumpli i nikt Cie nie zna. Co so policji to pomysl najpierw i sie zastanow a potam sie smiej. "Dogadaj sie z nimi" hehehehe wyrazy wspolczucia...

15.07.2002
19:56
[65]

motherphucker [ Konsul ]

soze-->> No wlasnie ty malomiasteczkowy uzalezniony od kompa chopczyku, ktory nie ma ani kumpli ani nidy nie mial do czynienia z policja :)))))))))))))))))))) najpierw sie zapytaj starszego brata i dopiero wtedy wypowiadaj. BUAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHA darkstar-->> dobry zart. hehe ... widzisz Brodno to takie osiedle w wwa na Pradze PN. ktore nie cieszy sie dobra slawa (zreszta jak wiekszosc prawobrzeznaj wwa ale mniejsza z tym) i tu nic by nie dala bojka. Bo potem zule chcieliby odplacic pieknym za nadobne. Nastepnie muppi chcialby ich zaj*** i tak do usranej smierci. Naprawde tego nie rozumiesz?

15.07.2002
20:05
[66]

DarkStar [ PowerUser ]

motherphucker ---> rozumiem:) Chodzi mi o to,ze jak jestes osoba znana na osiedlu, masz paru zaufanych kumpli to zaden zul czy inny pedal ci nie wyskoczy. Ja tak mam, soze najwyrazniej nie:)

15.07.2002
21:37
smile
[67]

soze [ sick off it all ]

mo--->elo ziombal...ale jaja:))))))) Dark--->.posluchaj tak masz racje cale dnie przed kompem.......niemam kolegow...nigdy niemialem kontaktu z policja ...i wogule jestem lamusem na osiedlu ...achhh zdemaskowales mnie...buhhhahahahahaa....... czlowieku ja wyroslem bo pracuje ale weekendowe melanze zawsze zywe...wiesz umnie pod klatka zawsze stoi 3 zawodnikow i wiesz co niemusze dawac 5 na browar zeby wejsc a wiesz dlaczego bo mnie tu kur... wszyscy znaja....ale nie oto chodzi ....pomieszkasz 24 lata na jednym osiedlu to zrozumiesz powysylasz troche paczek do sanotorium zauwazysz uliczne konekcje......... to ze nie chandluje i nie robie10 znaczy o jednym za duzo slyszalem o tym jak jest po2 stronie muru...... ...bierzesz kolegow i tak se idziesz i wpierdol a oni nic? to unas jest inaczej tu panuje zasada "oko za oko.."...dasz mi rade na piesci to przyjde z kijem pokonasz mnie to wezme kose...i tak dalej..ja tego nie wymyslilem....co koledzy kolegami ale kazdy powinien sam na sam a nie jak lamus odrazu po plecy leciec....kiedys trafisz sie im bedac sam i wtedy co???...kiepsko:) dogdac sie...jasne ze tak jak donas zeszla sasiadka i powiedziala chlopaki kurwa mam male dziecko idzie gdzies dalej....i wstalismy i przepfaszamy pani sie nie gniewa....sasiadeczko kochana moze bro?:) my juz sobie idziemyi bedziemy grzeczni..... umnie od kilku lat sasiedzi zostawiaja radio w samochodzie i inne pierdy..bo tu nic nie zginie a jak zginie to wruci do wlascicela..oni to doceniaja.. policja...i co mi policja zrobi?>..zastanow sie spisza mnie?..ze siedze w sobote na lawce o 3 w nocy i dre ryj??.......niech spisuja jak chca jakis mandat?..niezartuj sad grocki?..daj spokuj

15.07.2002
21:43
[68]

soze [ sick off it all ]

Dark----> a chlopak i zebys tego nie odebral jako jakis atak na siebie bo nieoto mi chodzilo .....pozdr.

15.07.2002
21:52
[69]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

jejku, dzieci ulicy =]]] A taj serio to wspólczujee tym co na bródnie mieszkają... jeśli tam jest tak jak mówicie, to powinni normalnych ewakuować i getto zreobić dla niewyżytych dresów. naprawde, wspólczucia...

15.07.2002
21:57
[70]

DarkStar [ PowerUser ]

soze ---> nie rozumiesz, ze u mnie na osiedlu gdybys poszedl do chlopakow chlajacych na lawce pod blokiem porozmawiac to w najlepszym przypadku by cie wysmiali a w najgorszym dostalbys w rylo. Dlatego proponuje takie rozwiazanie sprway a nie inne.Mozna ci pozazdroscic, ze mieszkasz na takim szczesliwym osiedlu gdzie z miejscowymi mozna porozmawiac kulturalnie. Co do policji to nie doceniasz ich. Wjazd prewencji na osiedle konczy wszystkie imprezy, a nikt nie lubi byc spalowany i spedzic nocy na komendzie. Przemysl to sobie.

15.07.2002
22:03
[71]

soze [ sick off it all ]

Dark---> nie no jasne ale u nas sa zasady...nikt niesra w swoje gniazdo.................. ty im -oni tobie ale gdybym mieszkal na twoim osiedlu tyle czasu co naswoim to sadze ze niedostal bym w ryj..tylko dostal bym free browarek :))))...wypil i pogadal.............bylo by spoks prewencja....tak tak... przestawil mi nos skurwiel..........ojj znam znam znam ...hwdp!!!!! niemiejsce i czas na dziwne opowiesci...:))))

15.07.2002
22:07
[72]

motherphucker [ Konsul ]

darkstar-->> soze mieszka na innym i ja na innym warszawskim osiedlu a mamy podobna sytuacje. Jesli naprawde znasz ludzi z twojej okolicy i nawet jesli to jest margines spoleczny (bo i takie znajomosci sie czasem przydaja) to nic zlego ci sie nie stanie jesli z nimi pogadasz. Z fragmentu "u mnie na osiedlu gdybys poszedl do chlopakow (...) to w najlepszym przypadku by cie wysmiali a w najgorszym dostalbys w rylo" wynika ze to Ciebie nie szanuja na podworku. Bo jesli to twoi znajomi/kumple to by Cie tak nie traktowali. peace.

16.07.2002
00:25
smile
[73]

Arczens [ Legend ]

===>Muppi daleko masz do Rembielińskiej 4 ????

16.07.2002
01:06
smile
[74]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

Zainstaluj sobie plastikowe okna :›

16.07.2002
02:00
[75]

spoxmaster [ główny kozak ]

pójdź Pan z nimi ;)

16.07.2002
07:35
[76]

Muppi [ Pretorianin ]

Mieszkam w 8 więc mam blisko, pastikowe okna przy upale 40 stopni i oknach wychodzących na zachód. No ale teraz dobra wiadomość, dzisiaj był spokój, może zrobili przerwę.

16.07.2002
10:09
[77]

DarkStar [ PowerUser ]

motherphucker --> nie pisalem o sobie

16.07.2002
11:28
smile
[78]

Pik [ No Bass No Fun ]

Jeszcze jeden pomysl jak pozbyc sie zuli spod bloku: Trzeba wynajac ludzi, ktorzy maja duze doswiadczenie w "ksztaltowaniu osobowosci za pomoca przyrzadow sportowych".

16.07.2002
11:31
[79]

Jeckyl [ Pretorianin ]

Weż ze cztery psy (ładne, duże, agresywne) ze schroniska. i niech ci uciekną koło drzewa.

16.07.2002
11:41
[80]

Martinez [ Konsul ]

to lepiej weż skunksa i puść go tam w nocy hehe

16.07.2002
11:45
smile
[81]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Kilka wiader płynnej smoły na głowy + kilka kilogramów pierza - efekt gwarantowany - już w średniowieczów traktowano tak Wandali...

16.07.2002
11:54
smile
[82]

Jeckyl [ Pretorianin ]

Gorącym olejem też ale skund on weźmie smołę?

16.07.2002
11:56
[83]

Jeckyl [ Pretorianin ]

za to skunks mi sie podoba

16.07.2002
12:00
smile
[84]

Peleque [ Generaďż˝ ]

Muppi--->to moze maja jakis ogolnopolski zlot bo u mnie tez troche spokojniej ;)

16.07.2002
12:00
smile
[85]

Blendon [ Generaďż˝ ]

Ale skad wziac skunksa? ;-)

16.07.2002
12:01
[86]

Jeckyl [ Pretorianin ]

Nie mamy :)

16.07.2002
12:02
smile
[87]

Jeckyl [ Pretorianin ]

no to może przynajmniej mokrego starego psa nie mytego od 2 lat?

16.07.2002
12:07
[88]

Martinez [ Konsul ]

Przywiezc od jakiegoś rolnika troche świeżych krowich placków i zaminować teren

16.07.2002
12:09
[89]

Blendon [ Generaďż˝ ]

a moze tak pana Leppera?

16.07.2002
12:10
[90]

Jeckyl [ Pretorianin ]

Bez polityki!!!!

16.07.2002
12:12
smile
[91]

Garbizaur [ CLS ]

Zabic ich wszystkich trza. Niech sie chamstwo nie rozplemia na tym swiecie. Albo przylacz sie do nich. Bedziesz mial ciekawe zajecie i i zycie.

16.07.2002
12:12
smile
[92]

wibrator [hehehe] [ Pretorianin ]

opowiem wam zaje***** historie - idzie sobie 3 moich kolesi nawalonych lekkawo przez park i spotkali na swojej drodze kilku zuli - troszke posprzeczali sie i niestety dostali (znaczy moi kolesie). Jak sie obudzili to dalej dzwonic po pomoc do innego kumpla hehehe. Pomoc przyjechala, wyskoczyla z wozow i wtedy okazalo sie ze ..... to ci sami co wczesniej hehehehe ;-) ale tym razem dogadali sie pokojowo

16.07.2002
12:13
[93]

Jeckyl [ Pretorianin ]

to zabic czy sie przylączyc bo jak sie przyłączysz to ktoś inny moze sie wziac za zbijanie i lipa

16.07.2002
12:17
smile
[94]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

ta, masz racje... przywiez leppera... a oni beda go sluchac i na niego zaglpsuja.. dresiarze, polmozgi, palanty - sam se stan pod drzewem i na ciebie zaglosuja. rozwalazalem taki pomysl kiedys, ale wydaje mi sie za mlpdy jestem zeby im zycie ruinowac. zobie tak jak bede siwiutki i beda mnie zule wnerwiac =]

16.07.2002
12:25
smile
[95]

wibrator [hehehe] [ Pretorianin ]

A swoja droga myslalem, ze siedzi na tym forum sam kfiat hehehe inteligencji polskiej, a tu okazuje sie ze zuli i dresiartswa tez tu nie brakuje. Tak przynajmniej mozna sadziac po tych przechwalkach niektorych co to oni kogo nie znaja - a pewnie znaja bo sami sa hehehe.

16.07.2002
12:55
[96]

motherphucker [ Konsul ]

Rozumiem ze ta uwaga byla apropos mnie wibrus? W takim razie powiedz mi w ktorym poscie sie przechwlam kogo znam? Gdzie sa nazwiska? A zulem i dresem nazywaj kogos kogo znasz i wiesz ze masz racje, ok? W innym razie ja bede na ciebie mowil brudas, moze byc? Aha zakladam ze znasz wielu zuli i dresow (tyle ze od dupy strony). Tak.... ty jestes w 100% "kfiatem hehehe inteligencji polskiej". Chlopaku dobrze masz!

16.07.2002
13:06
smile
[97]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Zacytuję znajomego - miał na wszelkie problemy jedno rozwiązanie: "...takiemu to lokówkę w odbyt i włączyć urządzenie..." Nie wiem czy stosował - sugerował jedynie pytanie - "ile można wytrzymać z rozgrzewającą się lokówką w d..."

16.07.2002
13:08
[98]

wibrator [hehehe] [ Pretorianin ]

co zes taki agresywny dzisiaj? masz 13 lat czy to z goraca? nic nawet o tobie nie wspomnialem a ty od razu sie przypierdalasz, moze bierz jakies leki uspokajajace?

16.07.2002
13:12
[99]

Muppi [ Pretorianin ]

Widzę że rośnie w was agresja, a może wpadniecie do mnie wieczorkiem i wyżyjecie się na moich żulkach? Będzie to z pożytkiem dla całej społeczności Bródna no i wy też się uspokoicie

16.07.2002
13:16
smile
[100]

Arczens [ Legend ]

Większość was zupełnie nie rozumie problemu wyobrażacie sobie tych żuli jako ledwo chodzących dziadków zataczających się i pijących alpagi i nic bardziej mylnego ci o których mowi Muppi są młodzi cząsto agresywni nierzadko mają kominy i nie są tacy mali dlatego niestety jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest to co zaproponował Mr_Baggins "dołącz do nich"

16.07.2002
13:19
smile
[101]

soze [ sick off it all ]

wibrator...niezazdroszcze ci..... niedosc ze cie koledzy w dupie maja..tak ja zul i dress rozumiem to ze masz kolesiii...fajnie miec kumpla wibratora..............bzzzzzzzz ilu dzisiaj zadowoliles???..pamietaj o gumce..zebys niezmienil imienia na kaktus....... a historia faktycznie zabawna.........nawet niewiedzieli po kogo dzwonia...maja plecy ..pozazdroscic.... ps z zulerskim pozdrowieniem..HCWD

16.07.2002
13:21
smile
[102]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

I ja z broooooooooodna!!! Krasiczynska przy 308,

16.07.2002
15:05
smile
[103]

Jeckyl [ Pretorianin ]

muppi--> twój wątek stał się raczej miejscem wyzywania się od ku.....sów niż rzeczywistą próbą pomocy

16.07.2002
16:19
smile
[104]

KIKA [ Pretorianin ]

A co ja mam powiedzieć? MIeszkam na nowiutkim poznańskim osiedlu... jest pięknie... żadnych meneli, żuli... są natomiast sąsiedzi i to co najmniej dziwni... od 20.00 do 3.00 na 3 piętrze (w 3pietrowych bloczkach) palą sobie grilla... mało tego... dyskutują i drą morde na cały skobel! Policja? Zbyt prosty sposób... jak ich pognębić? Mam już ich dosyć!! Nie dość, że w mieskzaniu śmierdzi dymem, to na dodatek te hałasy.... bleeeh, mam ich dosyć help

16.07.2002
16:46
smile
[105]

YogiYogi [ Pretorianin ]

KIKA ---> Akurat Twój problem jest chyba dość prosty do rozwiązania - wiem bo w moim bloku go zastosowano :) Mieliśmy sąsiadów, którzy robili grilla na balkonie. W lecie waliło przez połowę dnia - dymem, spalonym tłuszczem itd klimaty. "Życzliwi" sąsiedzi, którzy stracili cierpliwość, wezwali straż pożarną, mówiąc: " że pali się u sąsiadów, widać dym buchający z balkonu i czuć spalenizną". Strażacy przyjechali na sygnale, wparowali do gościa, a potem to juz była draka - nie można było winą obarczyć osoby która wezwała strażaków, bo nie mogła być pewna :))) że to nie pożar. Oberwał koleś od grilla, pod pretekstem że nie wolno mu było tego robic na balkonie ;). Grille się skończyły ;)

16.07.2002
16:51
smile
[106]

YogiYogi [ Pretorianin ]

KIKA -> Jest jeszcze jeden patent na "niegrzecznych" grillowców. Zakładam że odpada wariant z balkonem i strażą bo sąsiedzi moga grillowac na podwórku pod oknami. Masz dwa warianty: 1) Kubek wylanej z nienacka łatwopalnej cieczy do grilla (tak, by nikt nie zauważył oczywiście, co jest trudne) 2) Opcja sportowo - biologiczna : wyćwiczonym ruchem rzucasz im w tego grila na węgle kawał gumy (kawałek opony, dętka), albo ewentualnie bakelitu. Sprawdzone na ognisku studenckim - takiej kiełbaski albo ziemniaczków pieczonych z gumą nikt nie ruszy... Warianty 1 i 2 prawdopodobnie trzeba będzie powtórzyć, ale takie dzałanie szybko zniechęca grillowiczów...

16.07.2002
17:42
smile
[107]

KIKA [ Pretorianin ]

YogiYogi -----------> thx.... myśle, że dziś dostaną bonusa do grillowanych kiełbasek... :-) a jak to nie pomoze to fakt.... chyba chłopaki z sikawką przyjada... :-) tylko... co zrobić, bym to w razie draki nie ja musiała odpowiadać za fałszywy alarm...?? ale pomysły są ok... thx

16.07.2002
19:23
smile
[108]

_cyber_ [ Junior ]

ile ich jest? jeżeli1,2,3,4,5,6,7,8,9, to bierzesz butelki od piwa i rzucasz nimi rzucasz, rzucasz, rzucasz, rzucasz, rzucasz i rzucasz. Może wtedy dostaną obrzydzenia do piwa. :-)

16.07.2002
19:29
smile
[109]

Arczens [ Legend ]

===>_cyber_ we mnie możesz tak porzucać :)))

17.07.2002
17:39
[110]

kapral [ Konsul ]

Mam jeden dobry sposób, i naprawde skutkuje. Nienawidzę neonazistów i oni mnie nie lubią. W mojej miejscowości mam z nimi same problemy dlatego kupiłem tonfę. Naprawdę działa.

17.07.2002
17:46
[111]

Assasin [ Pretorianin ]

Wiatrowka moi mili wiatrowka. Czyni cuda naprawde, tylko mocna musi byc. Efekt murowany.

17.07.2002
18:18
smile
[112]

Wisien [ Generaďż˝ ]

heheheh gitowo ....

17.07.2002
18:37
smile
[113]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Assasin ---> Fajnie z tą wiatrówką, ale widzisz... Za strzelanie z wiatrówki na którą nie trzeba pozwolenia, odpowiada się tak samo jak za strzelanie z broni ostrej... Więc to raczej odpada. Ale np. taka strzelba z nabojami z soli... ;)

17.07.2002
18:48
smile
[114]

Assasin [ Pretorianin ]

A kto mowil ze do ludzi? Po butelkach z piwkiem lub innym jabcoczkiem! Wiecej nie beda stali bo finansowo nie wyrobia. Poza tym tak jak na wojnie jak wypatrza snajpera to po nim. Trzeba byc Hidden & Dangerous.

17.07.2002
18:59
smile
[115]

miluch [ Pretorianin ]

Przepraszam, ale taki mi własnie przyszedł pomysł do głowy: Wysmaruj krowim łajnem siedziska na klatce. Myślę, że długo nie posiedzą.

17.07.2002
19:57
[116]

rg [ Zbok Leśny ]

Assasin - nie czytales watku od poczatku? Pewnie nie... te zule to nie rencisci pijacy caly dzien, bo nie maja co robic... To sa ludzie mlodzi... Czesto zlodzieje itp... Za zbite butelki mozesz dostac nagrode w postaci przerobienia w osemke... A co do kasy... A co Ty sie boisz? Kasa im sie skonczy? Jesli tak, to np. przy najblizszej okazji zkroja Cie z czego sie da lub pojda wyrwac kolejne radio i juz... - fundusze odnowione. :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.