Deadwatch [ Pretorianin ]
Naprawdę bardzo potrzebna pomoc: SOCZEWKI KONTAKTOWE
Właśnie próbuje pierwszy raz założyć soczewki kontaktowe i od godziny mi się nie udaje. Za każdym razem gdy zbliżam soczewkę do oka to nie mogę powstrzymać odruchu zamykania/mrugania oka :/ Udało mi się kilka razy prawie prawie włożyć, ale zawsze lekko mrugałem i soczewka spadała :(
Czy może mi ktoś pomóc? Zależy mi na czasie, a ciągle nie mogę tego zrobić...
Orlando [ Friends Will Be Friends ]
Nie pisz o tym na forum, tylko dalej zakladaj.
Poradisz sobie, najgorszy jest pierwszy raz.
yellowfox [ Uśmiechnij się ]
przytrzymaj 2 palcami powieki a druga reka wloz soczewke, wlasnie sie po oku w ten sposob macalem bez zadnego problemu
Mondragorn [ Lunar Dragon ]
Co ty tu piszesz, próbuj! Ja mogę pomacać się po oku bez problemu - kwestia przyzwyczajenia.
Loiosh [ Generaďż˝ ]
Ale na to nie ma zadnych cudownych sposobow tylko po prostu trzeba probowac. Ja pamietam ze pierwszy raz zakaldalem z 30-40 minut. Przez nastepne kilka dni tez sie schodzilo niekrocej niz kwadrans,a teraz wystarczy kilkanascie sekund.
N2 [ negroz ]
Zawsze sa takie początki, moja mamuśka siedziała podan godzine i uświadamiała sobie, że musi to zrobić. Teraz zajmuje jej to kilka sekund.
Deadwatch [ Pretorianin ]
Dobrze wiedzieć, że nie jestem sam...
Chacal [ Senator ]
No nie żartujcie, to naprawdę jest jakiś problem ?
kajojo [ Wersenian disodowy ]
Deadwatch--> To to jeszcze nie jest problem ;)
Mnie pierwszy raz założył soczewki optyk, za to zdejmować musiałem już sam.
Wyobraź sobie jak po godzinie bezowocnych prób byłem już niemal pewien, że soczewki zostaną mi w oku na stałe ;P
Oczywiście w końcu sobie poradziłem, a potem to już z każdym razem łatwiej. Po kilku razach już nie powinieneś mieć problemów.
ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]
Oko musi sie przyzwyczaic, tak wiec mecz je :) Ja za pierwszym razem zakladalem godzine, a sciagalem z 20 min. Teraz to juz kwestia sekund.
Deadwatch [ Pretorianin ]
ech... Dzisiejsze próby spełzły na niczym :/
Na dodatek mam baardzo małe oczy... przechlapane :/
Sasanka [ Generaďż˝ ]
musisz przytrzymac powieki dwoma palcami, inaczej oko zawsze bedzie sie zamykalo, taki odruch. czy byles u lekarza, ktory pokazal Ci jak zakladac soczewki?
poza tym, posiadanie soczewki w oku nie boli, to nie jest jakis paproch. fakt, ze cialo obce,ale sczewka jest specjalnie nawizlona i jest bardzo mieciutka. na serio, nei ma czego sie bac. acha, pamietaj, ze oko nalezy stopniowo przyzwyczajac do soczewek, pierwszego dnia nalezy je nosic max 2 h, kazdego nastepnego dnia, 2 h dluzej. i z tego co wiem, nie mozna ich nosic dluzej niz 12 h dziennie. (tak mi sie wydaje )
The Joker [ Konsul ]
Za pierwszym razem też zakładałem ponad 0,5 godziny. Teraz jest bezproblemowo.
Ale nie radzę usypiać w soczewkach... Parę razy tak mi się zdarzyło zdrzemnąć wieczorem. Potem zdjąć soczewke to prawdziwa udręka. Oko jakieś takie suche, a szkło przyssane...
_zielak_ [ Thief ]
Ja wprawdzie soczewek nigdy nie nosiłem (na szczęście!), ale domyślam się, że miałbym podobne problemy.
Mam w tych kwestiach jakoś cholernie wrażliwe oczy, jak tylko poczuje, że coś się do nich zbliża to nie dość, że je odruchowo zamykam to zaraz całe zaczynają mi miomowolnie łzawić i czerwienić się...
Nawet mam spore problemy z zakropleniem sobie oczów... jakos po kilkunasto minutowej szarpaninie pójdzie, ale ciężko... :)
Gonsiur [ Hitokiri Battousai ]
Nie martw sie na poczatku kazdy ma problemy, ale jak dojdziesz do wprawy to bedzie Ci wszystko zajmowalo pare/parenascie sekund. Tez pamietam jak sie meczylem na poczatku z zakladaniem soczewek :). Do tego podobnie jak ty mam male oczy, a do tego gleboko osadzone, a wiec meczylem sie z soczewkami niemilosiernie kiedys, ale teraz to sprawa paru sekund.