GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Sluchawki Dolby - warto?

29.01.2007
17:48
smile
[1]

the_Night [ Centurion ]

Sluchawki Dolby - warto?

Witam!

Jako gracz, ktory jest jednoczesnie posiadaczem laptopa zawsze skazany bylem na zazdrosc wobec kumpli posiadajacych zestawy glosnikow w systemie surround. Slyszalem wprawdzie o sluchawkach oferujacych imitacje (?) dzwieku 5.1 ale nie spodziewalem sie po nich niczego specjalnego, czas jednak plynie a technologia idzie naprzod, zdecydowalem wiec ze moze warto wrocic do tematu i rozejrzec sie za porzadnymi sluchawkami do gier.
I tu pytanie do Was - jakie sa wasze doswiadczenia ze sluchawkami Dolby, czy dzis juz warto, czy w dalszym ciagu nie wypuszczono jeszcze nic godnego uwagi i wydania na nie kasy?

dzieki!

29.01.2007
18:40
[2]

Kaczorowy [ Konsul ]

Warto Razera HP-1. Te słuchawki miażdżą nawet z przeciętną kartą dźwiękową (mają 6 głośników, 8 sterowników dźwięku). Tyle, że kosztują 450zł.

30.01.2007
10:22
smile
[3]

the_Night [ Centurion ]

Hm, popatrzylem na specyfikacje, przeczytalem recenzje i HP1 faktycznie wydaja sie swietne, chyba trzeba bedzie sprawdzic gdzie mozna takie dostac.

...chyba, ze ktos z Was moze polecic cos konkurencyjnego? ;)

Tak czy siak, dzieki za pomoc Kaczorowy :)

30.01.2007
10:39
[4]

KhRON [ Dominus Mortis ]

istnieją dwia rozwiązania, sprzetowe i programowe...

1) programowe - zainstaluj SRS Audio Sandbox - jest to program nakładający w czasie rzeczywistym efekty SRS, np.:
- SRS TruSurround - robi z dźwięku 5.1 (gra, film DVD) przestrzenny dźwięk 2.0 (stereo)
- SRS Headphone 360 - "dopalacz" i "uprzestrzenniacz" dźwięku zrobiony specjalnie dla słuchawek, z dźwięku 5.1 robi przestrzenne 2.0 a i dźwięk stereo też dodatkowo uprzestrzennia (za pomocą efektu SRS WOW HD)

wtedy będziesz miał dźwięk przestrzenny na dowolnych słuchawkach (ogromne możliwości konfiguracji) i z dowolnego źródła (efekty SRS dają lepszy dźwięk niż efekty Dolby)

... pobaw się demem, jest w pełni funkcjonalne przez "parę dni" :)

2) sprzętowe:

2.1) słuchawki 5.1 - musisz mieć kartę dźwiękową 5.1 żeby je poprawnie podłączyć, w każdej "słuchawce" mają trzy lub cztery głośniki (przód, tył, wysokotonowy i niskotonowy) - słuchawki takie są najczęściej bezużyteczne ze źródłem stereo

2.2) wczoraj w saturnie widziałem słuchawki Creative (350zł) z... kieszonkowym dekoderem Dolby/DTS O_o więc można uzyskać na nich dźwięk "przestrzenny" (nie zauważyłem czy to "przestrzenne 2.0" czy 5.1) nawet podłączając odtwarzacz i jadąc pociągiem... a sam dekoder można podłączyć nie tylko analogowo ale i łączem cyfrowym (światłowód) jeżeli ktoś ma taki odtwarzacz (iriver iFP-500, iriver H100 etc.) albo kartę dźwiękową z wyjściem optycznym

30.01.2007
10:45
[5]

the_Night [ Centurion ]

Khron - miales okazje testowac Sandbox'a? Cos mi sie zdaje, po przyjrzeniu sie wszystkim tym kabelkom do podlaczania np HP1, ze nie mialbym jak podlaczyc tego do laptopa bez zewnetrznej karty dzwiekowej (mam zlacze spdif ...ale z kolei sluchawek sie przez nie podlaczy), szkoda bylo by wiec puscic 450PLN na praktycznie sluchawki stereo, jezeli juz wole zainwestowac w cos Sennheiser'a + w.w. sandbox'a, fajnie bylo by jendak dowiedziec jak dziala to w praktyce od kogos kto probowal.

[edit]

wlasnie w zewnetrzne karty chcialbym nie inwestowac - raczej kupie za czas jakis, jak przestae przemieszczac sie tyle co teraz, desktopa'a, nie chce wiec puszczac wiecej kasy na lapka.

30.01.2007
10:46
[6]

KhRON [ Dominus Mortis ]

zapomniałem o rozwiązaniu trzecim...

3.1) można jeszcze załatwić stacjonarny dekoder Dolby (DPLII) albo SRS CircleSurround, podłączyć sześć głośników i mieć "prawdziwe" 5.1 :)

3.2) można dokupić kartę Audigy na PCMCIA i mieć zupełnie normalne wyjście 5.1 bez żadnego kombinowania ;)

[edit] tak, mam zainstalowane demo na laptopie - po sesji złapię znajomego i poproszę go żeby pomógł mi kolejnym w zakupie przez internet :] (bo tylko tak można nabyć Sandboksa a ja nie mam wypukłej karty którą można płacić w dolarach)

30.01.2007
10:48
[7]

ciemek [ Senator ]

wystarczy karta muzyczna X-Fi. W niej przy uzywaniu sluchawek wlaczasz opcje CMSS3D i masz miazge z glowy. Na zwyklych sluchawkach (tj powiedzmy takich sredniej klasy, zeby jednak te dzwieki slyszec a nie tylko nasluchiwac glebi) naprawde czujesz sie jak w srodku akcji. Rozwiazanie w podobnym przedziale cenowym a bardziej praktyczne bo jesli kiedys kupisz sobie zestaw glosnikow jakiejs dobrej klasy to bedziesz mial do czego to podlaczyc.

30.01.2007
10:51
[8]

the_Night [ Centurion ]

czas editu sie skonczyl

Ciemek - j.w. - karta x-fi chwilowo nie wchodzi z rachube.

Khron - sciagne demo i obadam jak to wyglada - dzieki bardzo za pomoc :)

30.01.2007
11:06
[9]

KhRON [ Dominus Mortis ]

jak się pobawisz to powiedz jak wrażenia :) w moim przypadku nawet laptopowe głośniczki brzmią "mniej łyso", a na słuchawkach/normalnych głośnikach podczas oglądania filmów DVD (z załączonym TruSurround) sam miód... :)

30.01.2007
11:10
[10]

the_Night [ Centurion ]

jezeli bede testowal, to wlasnie pod katem sluchawek, bo dla takich glosniczkow jakie przy laptopie mam to grosza na jakikolwiek upgrade bym nie wydal, ale dobre sluchawki przydadza sie zawsze - i do komputera i do wiezy podlaczyc mozna.
Dzis wieczorem, po robocie odpale demo i rano sprobuje napisac jak wyszlo.

30.01.2007
11:12
smile
[11]

cioruss [ oko cyklopa ]

the_Night -> KnRON dobrze radzi w punkcie pierwszym.

jesli szukasz dzwiekowej przestrzeni dobrej jakosci* to za uzbierane pieniadze kup sensowne puszki (sennheiseria, koss, bayer.. wiecej znajdziesz np. na ), a nie klamota z 30 glosniczkami.

*dobra jakosc dzwieku raczej nie wyraza sie w ilosci kanalow, a zdolnosci reprodukcji, rozdzielczosci, barwie itp.
to cos jak z obrazem na monitorze. wez swoj ulubiony temat w 1600x1200 i wyedytuj go do czrno-bialego 320x240: niby glowny watek pozostaje bez zmian, ale detale gdzies sie zapodzialy..

jesli nie wierzysz, ze mozliwe jest uzyskanie lepszej przestrzeni w zwyklym stereo, bo wybierz sie na spacer do sklepu i popros o podpiecie kilku zestawow sluchawkowych.
nie daj sie taniemu marketingowi :)

30.01.2007
11:15
[12]

cioruss [ oko cyklopa ]

i zapomnialem dodac, ale widze, ze sam wlasciwie kalkulujesz: dobre sluchawki stereo podlaczysz wszedzie..

30.01.2007
11:19
[13]

the_Night [ Centurion ]

Cioruss - chyba nie mam sluchu audiofila - bylem kiedys w salonie Sennheiser'a gdzie gosc zapuscil mi specjalnie spreparowana dla demonstracji potencjalu produktow tej firmy plyte demo - najpierw na "zwyklych" sennheiser'ach za ~150 PLN, a potem na zestawie, za cene ktorego mozna by miec tez wcale dobry samochod ...no i roznica byla dla mnie ...ehm, niewielka ;)

...Koniec koncow pewnie faktycznie kupie porzadne sluchawki stereo i pokombinuje z softwarem.

30.01.2007
11:30
[14]

cioruss [ oko cyklopa ]

spokojnie, na poczatku ciezko wychwycic roznice, w koncu nie uslyszysz zupelnie innego utworu.
trzeba tylko wiedziec na co zwracac uwage:
zaczynajac, najprosciej wychwycic 'glebie' oraz to, ze dzwieki sie nie nakladaja.
warto tez zamknac oczy przy pierwszych odsluchach.

30.01.2007
11:34
[15]

cioruss [ oko cyklopa ]

a audiofilem nie jest sie od urodzenia, a glownie w efekcie pracy, tj. ucho (jak kazdy ze zmyslow)tez nalezy szkolic.
i na koniec maly hint w sprawie odsluchow w sklepach/studiach: zawsze zabieraj swoja ulubiona plyte - taka ktora juz znasz na pamiec.

30.01.2007
11:45
smile
[16]

the_Night [ Centurion ]

heh, jesli kiedys dojde do etapu (i audiofilii i grubosci portfela;)) kiedy zdecyduje sie na zakup hardcore'owego zestawu audio, bede pamietal o tej ulubionej plycie, ale poki co, kupujac sluchawki "na codzien" zdam sie chyba po prostu na sprzedawce ....albo niezawodnych Forumowiczow :)

30.01.2007
12:27
[17]

cioruss [ oko cyklopa ]

the_Night -> audiofilia to nie etap, a choroba ;) zdaj sie na nas: powiedz ile masz $$, a my wybierzemy za pana sprzedawce.

KhRON -> sprawdzilem Twojego linka, calkiem calkiem:

symulacja 3d z sygnalu stereo to porazka (zawsze tak bylo i bedzie). na szybki test wrzucilem Vivaldiego w wykonaniu Nigela Kennediego z English Chamber Orchestra. fakt, czuje sie jakbym siedzial w srodku samej orkiestry, ale przez to calkowicie utracilem 'scene' i efekt, ktory chcial uzyskac kompozytor. do tego sam kennedy rozjechal sie ze swoimi skrzypcami na boki - bardzo dziwne wrazenie.

za to konwersja 5.1 do 2.0 wypadla calkiem przyjemnie (jak na sygnal z laptopa). roznica jest zauwazalna na plus (chociaz trzeba troszke porpacowac nad wysokimi tonami). mysle, ze to ciekawe rozwiazanie dla tych, ktorzy ogladaja filmy na kompie + sluchawki.

30.01.2007
12:32
[18]

the_Night [ Centurion ]

Powiem tak - jezeli cos jest warte swojej ceny, a ja chce/musze to miec, to zaplace ;)

Na oku mialem ten model >>

30.01.2007
12:55
[19]

cioruss [ oko cyklopa ]

o, mamy juz pierwsza oznake chorby :)

a na powaznie:

w tym przedziale cenowym (350-400pln) duzego wyboru nie ma. 555 sa calkiem mile, posluchaj jeszcze BEYERDYNAMIC np. DTX 900.

z dobrych rad, zastanow sie jak glosne jest Twoje otoczenie. 555 to tzw. otwarta konstrukcja i bedziesz slyszal kazdy dzwiek z zewnatrz. sa tez stosunkowo male - koniecznie sprawdz jak leza na glowie i uszach!

majac do dyspozycji podana kwote osobiscie wolabym dozbierac do 595 :), zdaje sie, ze najtansze chodza na alledrogo za 450pln. ale to ja. Tobie polecam - mimo wszystko - jeszcze jedna wycieczke na przymierzanie i odsluchiwanie :)

30.01.2007
13:12
[20]

the_Night [ Centurion ]

sluchawki maja mi sluzyc przede wszystkim do grania, a ze nie gram zazwyczaj ani w akompaniamencie mlota pneumatycznego ani w zatloczonym tramwaju, tylko raczej ...wsrod nocnej ciszy ;) to otwarta konstrukcja nie powinna byc mankamentem - byle "dawaly rade" i byly wygodne.

BTW alledrogo - warto kupowac tego typu sprzet w takim serwisie? Nie mam z nimi zbyt duzego doswiadczenia, nie wiem wiec czy kupujac tam nie ryzykuje...

30.01.2007
13:32
smile
[21]

cioruss [ oko cyklopa ]

moze nie wynikalo to z mojego posta, ale otwarta budowa ma to do siebie, ze odlosy wyrywanych flakow beda docieraly rowniez do innych domownikow :) gwoli scislosci..

mlot pneumatyczny o 22 to nie codziennosc, ale przerobilem juz lato przy ruchliwej ulicy - okno musi byc otwarte, a samochody jezdza..

allegro jest.. rozne. mozna trafic na kolesia wysylajacego cegly jak i sprzedawcow, ktorym wiedzy i rzetelnosci pozazdrosci nie jeden sklep. czasami jest mozliwosc, aby umowic sie na odbior wlasny i przed platnoscia pomacac :) sam nigdy nie mialem zadnych problemow kupujac na ebay czy allegro, ale znajomy kupil najdrozszego ziemniaka w historii :) takie zycie!

30.01.2007
13:37
smile
[22]

the_Night [ Centurion ]

zrobie pewnie tak, ze pojde do sklepu w rodzinnej Bydgoszczy, obadam ceny i dokonam odsluchu, po czym porownam z cenami na allegro albo ebay'u - jesli bedzie znaczaca roznica, to zaryzykuje zakup w necie, jesli niewielka, to niech zarabia lokalny biznes ;)

dzieki za dobre rady Cioruss! :)

30.01.2007
13:57
[23]

Kaczorowy [ Konsul ]

the_Night --> HP-1, kupisz chociażby u dystrybutora www.mmv.pl. A naprawdę warto. Sam na co dzień używam słuchawek za parę dobrych stówek, ale jak podłączylem HP-1, to różnica była kolosalna. Dźwięk dużo czystszy, bez żadnych szumów. Poza tym one mają niezły mikrofon więc idealnie nadają się do gier.

30.01.2007
14:04
[24]

the_Night [ Centurion ]

Kaczorowy - dzieki :) ...problem tylko w tym, ze nie mialbym jak podlaczyc HP1 do laptop'a nie inwestujac w zewnetrzna karte dzwiekowa - choc karta on-board jest 5.1 to mam tylko 1 wyjscie "sluchawkowe" i SPDIF nie bylbym wiec w stanie wykorzystac tych sluchawek ;-/

30.01.2007
14:32
[25]

KhRON [ Dominus Mortis ]

@cioruss

ale przecież o to chodzi - "efekt 3d" ma poprawić kiepściutki dźwięk, ale nagranie mistrza (masteringu) można tylko popsuć :) opłaca się tego używac do oglądania filmów, do grania w gry, ale do muzyki już mniej...

@the_Night

raczej weź HD595...

30.01.2007
14:32
[26]

cioruss [ oko cyklopa ]

Kaczorowy -> jak znikaja szumy, to raczej swiadczy to zlej jakosci, a nie dobrej: sluchawki same w sobie zaklucen nie tworza, a jedynie je przenosza czy jak kto woli - odtwarzaja (o ile nie sa uszkodzone, albo zrobione z odpadow).

30.01.2007
14:33
[27]

KhRON [ Dominus Mortis ]

@cioruss
>jak znikaja szumy, to raczej swiadczy to zlej jakosci

to jeszcze może świadczyć np. o ogromnej impedancji, ale wtedy trzeba potężnego wzmacniacza... ;)

30.01.2007
14:42
[28]

cioruss [ oko cyklopa ]

KhRON -> racja. tyle, ze ja zaraz patrze przez swoj pryzmat maniactwa muzycznego :)

przyczepie sie jednak do zdania :poprawic kiepsciutki dzwiek: bo to sol w moim oku (czy raczej uchu ;)). z pustego nie da sie nalac panowie! jak cos jest zle nagrane od poczatku to juz nic nie pomoze.
cala idea zwiazana z odtwarzaniem dzwieku ogolnie polega na tym, zeby tego, co juz jest bardziej nie sp.. :)

30.01.2007
14:44
[29]

cioruss [ oko cyklopa ]

KhRON -> racja, zaraz poszukam specyfikacji.

30.01.2007
14:52
[30]

KhRON [ Dominus Mortis ]

@cioruss

nie chodzi mi o "magiczne" sposoby typu "dźwięk jakości ponad-CD-Audio z MP3 128kbps" jak w Creative X-Mod (patrz załączona grafika), tylko sprawienie żeby przynajmniej słuchalne było... a dodanie "sztucznej" przestrzeni powoduje że dźwiek jest trochę przyjemniejszy dla ucha, mniej męczący... (zwłaszcza podczas oglądania filmów) czy jest bardziej przekonywujący/wciągający (granie w gry nie kożystające z EAX albo na dźwiękówce nie obsługującej EAX-u)

... ale nawet nie mam zamiaru mówić że takie coś pomoże kiedy zripujesz nagrania Chesky Records do MP3@128... O_o

idealne rozwiązanie powinno wyglądać tak:
CD-Audio -> wzmacniacz -> słuchawki

dobre rozwiązanie powinno wyglądać tak:
CD-Audio -> FLAC -> dobra dźwiękówka -> słuchawki
albo
CD-Audio -> FLAC -> dobry wzmacniacz (iriver H100/H300/H10 albo iPod + Rockbox, Rio Karma, TrekStor Vibez etc.) -> ewentualny wzmacniacz przenośny -> słuchawki

30.01.2007
15:17
[31]

cioruss [ oko cyklopa ]

musze sobie wiecej ufac :) byl powod dla ktorego nawet nie pomyslalem o wysokiej impedancji - w koncu to sprzet do kompa..

Razor HP1:
- przedni głośnik - 64 Ohm
- tylny głośnik - 32 Ohm
- centralny głośnik 64 Ohm
- subwoofer - 8 Ohm

a wiec calkiem normalnie (dla porownania HD 555 50 Ohm)

KhRON -> znam ten schemat, doszedlem do niego dosyc szybko gdy tylko obliczylem, w co efektywniej ladowac (czytaj: topic) pieniadze: glosniki czy sluchawki. minusem jest to, ze aby ogladnac film musze od paru ladnych lat chodzic do kina ;)

a co do x-moda - nie moge znalezc informacji jak to dziala. zgaduje, ze to upsampler, tak?

30.01.2007
15:20
[32]

wysia [ Generaďż˝ ]

ciorrus --> Co do Xmoda. Pojawia sie w systemie jako nowa karta dzwiekowa, i chyba przepuszcza dzwiek przez te same chipy, co siedza w desktopowej wersji X-Fi Audio. W praktyce dziala bardzo fajnie, nawet na nieduzych glosniczkach slychac wyrazna roznice w jakosci i 'przestrzennosci' dzwieku.

30.01.2007
18:12
[33]

cioruss [ oko cyklopa ]

czegos tutaj nie rozumiem. kupuje kompa, wpakowuje do niego x-fi, pozniej odpalam mp3 i wyprowadzam sygnal do x-moda?

30.01.2007
20:13
[34]

wysia [ Generaďż˝ ]

cioruss --> Jak juz masz X-fi, to raczej nie ma sensu xmoda kupowac..:) Ale ja np do laptoka x-fi nie dokupie, a xmod sprawdza sie swietnie.

30.01.2007
23:35
[35]

KhRON [ Dominus Mortis ]

@cioruss

X-Mod widoczny jest w systemie jako najprostsza z najprostszych karta dźwiękowa (ponoć nawet sterowników nie wymaga), a wszystkie "efekty" nakładane są całkowicie sprzętowo (ustawienia za pomocą pokrętła i jednego przycisku) więc zamiast do kompa (przez USB) można toto podłączyć np. do odtwarzacza (przez line-in) czy nawet stacjonarnego odtwarzacza DVD (tylko stereo) i wciąż działa...

a "jak to działa"? w sumie nijak... upsampler + crystalizer + jakaś forma "uprzestrzennienia" dźwięku... inna sprawa że ponoć brzmi to całkiem "dobrze"

30.01.2007
23:48
[36]

wysia [ Generaďż˝ ]

Zgadza sie, calkowicie sprzetowo. I dobrze. A co do "ponoć brzmi to całkiem "dobrze"" - nawet na moje drewniane uszy roznica w jakosci dzwieku jest bardzo wyrazna.

30.01.2007
23:56
[37]

KhRON [ Dominus Mortis ]

@wysia

ale nie chodzi mi o to "czy" różnicę słychać, tylko "jaka" jest ta różnica - np. w odtwarzaczach iAUDIO zaimplementowane jest BBE - co z tego że różnicę słychać, kiedy przyjemna dla ucha to ona nie jest... O_o

31.01.2007
00:08
[38]

wysia [ Generaďż˝ ]

A na to juz nie odpowiem, bo to chyba kwestia gustu. Jak dla mnie, w kazdym razie, dzwiek z xmodem brzmi duzo lepiej, niz bez.

31.01.2007
10:32
[39]

cioruss [ oko cyklopa ]

wysia -> i wlasnie o to chodzi. nie ma sensu przekonywac kogokolwiek, ktore rozwiazanie jest lepsze i dlaczego. liczy sie odbior wlasny (nawet jesli podyktowany potrzeba usprawiedliwienia zakupu). dlatego zawsze polecam sprawdzenia kazdego systemu przed zakupem i odpowiedzenie sobie na pytanie: czy mi to pasuje.

pozdrawiam

11.02.2007
17:19
smile
[40]

Matt [ I Am The Night ]

@ KhRON

dopiero teraz mialem okazje wyprobowac poleconego przez Ciebie sandbox'a - nie spodziewalem sie ze nawet na cienkich glosnikach moge uzyskac tak duza roznice w jakosci.
Swietna sprawa ten program, dzieki! :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.