Azzie [ bonobo ]
Dowcip z NAAAAAAAAJDLUSZA broda :)
Mam nadzieje ze nie bylo :)
Zapodawajcie najstarsze dowcipy jakie pamietacie, wraz z informacja mniej wiecej w ktorym roku po raz pierwszy je uslyszeliscie.
Jesli Wasz dowcip juz jest, prosze go skopiowac dodajac tylko swoja ksywke i rok.
Oczywiscie beda to stare kwasy, ale czasami warto dla przywolania wspomnien z dziecinstwa :)
Azzie - rok 1988:
Ida dwa pomidory przez ulice, jednego rozjechal samochod. Drugi mowi: Wstawaj ketchup, idziemy dalej!
`-NaZgul-` [ Pretorianin ]
Przychodzi baba do lekarza a lekarza nie ma-ten kawal istnieje od poczatku ludzkosci...:P
baro2zx [ Konsul ]
Idzie Baba Do lekaża A Lekaż W domu Rok 1990
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
Przychodzi baba do lekarza z siekierą w głowie i szkłem w plecach.
- Co pani dolega?
- Szklarska poręba.
To było daaaaawno, przed 2000 rokiem, kiedy jeszcze kupowałem takie książeczki z dowcipami.
Hitman14 [ Bad N Fluenz ]
baro2zx --> Słyszałeś go zanim się urodziłeś?
baro2zx [ Konsul ]
stary mi opowiedział napisałem kiedy mój tata go usłyszał.
craym [ Senator ]
idzie baba do lekaza a lekaz tez baba - najstarszy jaki pamietam :)
`-NaZgul-` [ Pretorianin ]
"To było daaaaawno, przed 2000 rokiem, kiedy jeszcze kupowałem takie książeczki z dowcipami." tez je kupowalem mam je do tej pory :P maja ladne 7 lat...
baro2zx [ Konsul ]
też mam książeczke z 1996r z Kawałami jak byłem mały to mój brat je kupował on sie śmiał a ja nic nie rozumiałem :)
zanteresowany [ Pretorianin ]
weszła baba do kanału i koniec kawału
zanteresowany
rok? ok 1992
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
ale oczywiście masz grubo ponad 18 lat
cinek0,7 [ Konsul ]
Wchodzi blondynka do windy a tam schody.(nie wiem kiedy ale najstarszy:P)
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
Idą sobie 3 mrówki przez pustynie, nagle jednej zachciało się pić. Patrzy, beczka z wodą, a na niej napis: nie pij, bo będziesz sikała. Zlekceważyła to i wypiła. Po jakimś czasie kolejnej mrówce zachciało się pić, patrzy - beczka z wodą, a na beczce napis: nie pij bo będziesz pierdziała, mrówka zlekceważyła to i wypiła. Po jakimś czasie ostatniej mrówce zachciało się pić, patrzy a tam beczka z wodą i napis: nie pij tego bo będziesz śpiewała. I ta mrówka to też zlekceważyła. Idą 3 mrówki przez pustynię: sik, pryk, tralala, sik, pryk, tralala...
Ok. 1990r, to był hit w przedszkolu;)
sidney22 [ positive vibration ]
Przychodzi baba do lekarza z telefonem w glowie.
-Kto pani taki numer wykrecil.
Dokladnie MaZZeo- ze starych takich tanich ksiazeczek z kawalami:)
Garbizaur [ Legend ]
to też stare... :)
Czym się różni kanarek od mostu? Że kanarek jest żółty, a po moście się chodzi. :-D
`-NaZgul-` [ Pretorianin ]
" ale oczywiście masz grubo ponad 18 lat"
o nie znowu ty??:P Mysle ze wyjasnilismy sobie pare spraw wiec czy moglbys zeby cie nei urazic zamknac swoja szanowna buzie?? niezaczynajmy od nowa...PEACE brother...
Harrvan [ Senator ]
Juz za cztery lata Polska bedzie nowym mistrzem swiata
Ten wymiata konkurencje
Mayday1 [ Pretorianin ]
Stare, ale jare
Student poszedl zdawac ustny egzamin. Zdaje, zdaje, meczy sie meczy, ale cos mu to nie wychodzi. Profesor coraz bardziej wnerwiony, widzi ze student nie kumaty i chce go oblac. Ale student nie daje za wygrana i prosi o druga szanse. Na co profesor odpowiada: - No dobra. Jesli odpowie pan na jedno moje pytanie to zalicze panu egzamin. Prosze mi powiedziec: Kto to jest STUDENT? Po czym student z umiechem na twarzy odpowiada: - No wiec STUDENT to mloda osoba, która dazy do zdobycia wiedzy itd. itp. Na co profesor tak patrzy i mówi: - Otoz nie. Student, to takie male gówno co plywa po wielkim szambie i z trudnoscia próbuje doplynac do wyspy zwanej MAGISTER. Student wkurzony nie wie co powiedziec. Profesor chce wpisac mu pale, na co student sie odzywa: - To niech mi pan profesor powie kto to jest PROFESOR? Profesor usmiechnal sie i zaczal mówic, ze profesor, to starsza osoba bardzo inteligentna itd. itp. Student popatrzyl i powiedzial: - Otóz nie. PROFESOR to bylo kiedys takie male gówno plywajace po wielkim szambie, które z trudem doplynelo do wyspy MAGISTER, posiedzialo tam troche, znudzilo mu sie, nastepnie z trudem doplynelo do wyspy zwanej PROFESOR i teraz siedzi tam i robi wielkie fale zeby te inne gówna nie doplynely do swoich wysp!
Mayday1 [ Pretorianin ]
a oto parę fachowych terminów na exam z informatyki
Tato, jak przyszedłem na świat?
- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę:
- Tata poznał mamę na chatroomie.
- Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama
zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick'a.
Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla.
Niestety było już za późno, żeby nacisnąć "cancel" albo "escape", a i opcję "Chcesz na pewno ściągnąć plik?" już na początku wyłączyliśmy w ustawieniach.
Mamy antywirus już od dłuższego nie był uaktualniany i nie poradził
sobie z taty robakiem.Więc nacisnęliśmy klawisz "Enter" i mama otrzymała komunikat : "Przypuszczalny czas kopiowania 9 miesięcy".
Hakim [ ]
Idzie dwóch facetów przez pustynie. Jeden z nich niesie okno i mówi:
- Ale gorąco.
A drugi na to:
-To otwórz okno.
Jeden wielki suchar, ale jak byłem małym smarkiem to się go non stop opowiadało.
Czyli gdzieś 1990r., może nieco przed.
Igierr [ Warrior ]
idzie baba do lekaża, a lekaż też baba
Łyczek [ Legend ]
Igierr ---> Nie słyszałem tego kawału, słyszałem w innej wersji: "Idzie baba do lekarza, a lekarz też baba"...
Opowiem Wam kawał:
- Kawał sera...
krzynier [ krzynier ]
Jadą 3 autokary: Jeden w lewo drugi w prawo a trzeci za nimi.
WisiekNaCzitach [ Konsul ]
KUPCIE SOBIE SŁOWNIKI !
KTO TO "LEKAŻ" ?
Boroova [ Lazy Bastard ]
Kawal Zielonej Zabki mnie rozwalil. Wyobrazcie sobie, ze pierwszy raz go slysze!
poltar [ Konsul ]
Kawal ktory pamietam jako najstarszy pochodzi z lat 60-tych ubieglego wieku natomiast ja go uslyszalem gdzies kole 1986:
--------------------------------------
Jedzie gosc smochodem i dojezdza do mostu na rzece. Obserwuje tam dziwna akcje - chlopi jadacy wozami tuz przed mostem skrecaja w bok i przeprawiaja sie w brod. Mysli o co w tym moze chodzic i nie dochodzi do niczego sensownego wiec dodaje gazu i jedzie na most. Jak juz jest w polowie most zalamuje sie i samochod razem z mostem wpada do rzeczki. Na co jeden z chlopow ktorzy wlasnie przeprawiali sie w brod zadumany kiwa glowa i mowi do siebie
- Wot durak. Widzi most i jedzie .....
----------------------------------------
Ciekawe ilu mlodych go zrozumie :)
To najstarszy jaki pamietam.
PS. Jest jeszcze jeden z tamtego okresu ktory pamietam, nie pamietm ktory slyszalem pierwszy wiec dopisze:
----------------
Na odprawie w jednostce milicji, kapitan mowi:
- Przyjezdza do nas towarzysz Sekretarz z ZSRR. Trzeba go powitac salwa honorowa przed ambasada.
Jak juz przyjechal pluton oddaje salwe honorowa, na co kapitan widzac osuwajacego sie na ziemie towarzysza Sekretarza:
- Ot durnie. ile razy mam powtarzac ze honorowa oddaje sie w powietrze!
---------------
Te dwa dzolki robily kariere w podstawowce, a przypominan ktory to byl rok (nieiwele wczesniej chodzilo sie z opornikami wpietymi w piers - kto pamieta to wie o co biega :)
BE_WANTED [ Konsul ]
99' - Dowcipy "Murarskie" ew. "Budowlane"
Idzie matka z synkiem obok budowy
- Kazik podaj ku... wapno - krzyczy murarz do drugiego.
- Niech pan się lepiej wyraża tu jest dziecko - oburza się matka.
- Kazik podaj ku... wapienko
Na budowie murarz pyta majstra:
-Panie majster ,która godzina??
-A wiesz ,że ja też bym się napił
Na budowie:
-majster, Kaziu spadl z rusztowania!!!!!
Majster przychodzi na miejsce wypadku, przygląda się i mowi:
-dobra, wyjmijcie mu ręce z kieszeni żeby to wygladalo na wypadek przy pracy...
Raz3r [ Generaďż˝ ]
Idzie dupa z gównem ciemnym tunelem, głowno mowi: ciemno tu jak w dupie, a dupa na to ja tez główno widze.
Mega-Beton zaslyszany kolo 1994/5 roku :)
hctkko [ The Prodigy ]
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput.
/Monty P rulez!
Mazio [ Mr Offtopic ]
wygrałeś hctkko :))
...NathaN... [ The Godfather ]
Azzie > Ten kawał ma sens tylko w angielskiej wersji :]
Maxblack [ MT ]
Najstarszy jaki pamiętam:
"Biegł pies przez las, zapomniał jak się oddycha i zdechł"
Co ciekawe kiedyś mnie to śmieszyło ;).
bialy kot [ FLCL ]
hctkko: Pomyslales chociaz przez chwile ile osob mogles zabic?
Azzie [ bonobo ]
Dobrze ze nie rozumiem niemieckiego :)
John_Kruger [ Baron ]
jeden z najstarszych:
Podchodzi pijak do kiosku i mówi:
- Poproszę bilet.
- Normalny? - pyta kioskarka.
- Nie! Popier******!
-----
siedzą dwa gołębie na gałęźi, jeden grucha drugi jabłko
-----
szedl Mozart i Bach :P
-----
jak blondynka zdobywa dżem?
obierając paczka
@lb@tros [ Horned Reaper ]
@lb@tros - 1993
Wchodzi mrówka do kanału i koniec kawału.
(straszny beton :P)
Aceofbase [ El Mariachi ]
Jeden z najstarszych:
Podchodzi pijak do kiosku i mówi:
- Poproszę bilet.
- Normalny? - pyta kioskarka.
- Nie! Popier******!
ech, nawet dzis smieszy tak samo ;]
a od siebie to z odmetow pamieci tez w takim badz razie cos wygrzebie:
"Przychodzi baba do lekarza z zaba na glowie. Lekarz sie pyta:
-Co tez sie pani stalo?
Zaba odpowiada:
-A cos mi sie do tylka przykleilo"
Nathan--> True, true. w szczegolnosci w wykonaniu pani Umy Thurman ;]
Yoghurt [ Legend ]
Z brodą? Prosze bardzo
-----------------
Jaka jest niejadalna częśc warzywa?
-Wózek inwalidzki
Pablox8 [ Konsul ]
jedzie babcia na rowerze a dziadek też ma trampki
idzie dwóch studentów a jeden ma trampki
wchodzi niedźwiedź do windy a tam wąż moczy nogi
to takie bez sensu że aż śmieszne
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
Iksiński do Mądrali:
- Możesz mi rozmienić dwanaście tysięcy złotych?
- Na dwa banknoty po sześć, czy na trzy po cztery?
ok. 1990r.
crac@ [ Konsul ]
Na dworcu kolejowym w Wąchocku widnieje napis: "WC 100m, biegiem 50"
ok.1991r.
Mazio [ Mr Offtopic ]
1.Co robi blondynka z reklamówką na głowie???
Występuje w reklamówce!
2.Rozmawiają 3 blondynki:
I:ja jeżdżę na wakacje żeby schuść...
II:ja jeżdżę na wakacje żeby zgrubść...
III:oj,od tej waszej paplaniny można ze śmiechu pęc!
LeeBronJameS [ Generaďż˝ ]
szłą baba przez las zmęczyłą sie i pobiegła
nie pamietam kiedy ale to dawno
-------------------------------------------------------------------------------
Jasiu zjadł kanapki i poszedł do szkoly. Jego Mama mysli ze dostanie dwóje,Wzieła skarpetke i do niej narobiła :D , jasiu przychodzi ze szkoły,a mama pyta sie go co dostałeś dwóje matka wziełą skarpete i mu zajechał nią po ryjku. Jasiu poszed do drugiego pokoju do taty a tato sie pyta czego jesteś taki brudny na gębie , A jadłęm czekolade...
to jest staary dowcip gdzies go usłyszałęm nie wiem gdzie no ale troche głupii : / :D
@lb@tros [ Horned Reaper ]
Idzie ślepy, głuchy i kulawy przez tory.
Ślepy mówi: widzę pociąg.
Głuchy mówi: słyszę pociąg.
A kulawy na to: no to w nogi.