GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dowcip z NAAAAAAAAJDLUSZA broda :)

26.01.2007
20:52
[1]

Azzie [ bonobo ]

Dowcip z NAAAAAAAAJDLUSZA broda :)

Mam nadzieje ze nie bylo :)

Zapodawajcie najstarsze dowcipy jakie pamietacie, wraz z informacja mniej wiecej w ktorym roku po raz pierwszy je uslyszeliscie.

Jesli Wasz dowcip juz jest, prosze go skopiowac dodajac tylko swoja ksywke i rok.

Oczywiscie beda to stare kwasy, ale czasami warto dla przywolania wspomnien z dziecinstwa :)


Azzie - rok 1988:
Ida dwa pomidory przez ulice, jednego rozjechal samochod. Drugi mowi: Wstawaj ketchup, idziemy dalej!

26.01.2007
20:54
smile
[2]

`-NaZgul-` [ Pretorianin ]

Przychodzi baba do lekarza a lekarza nie ma-ten kawal istnieje od poczatku ludzkosci...:P

26.01.2007
20:55
[3]

baro2zx [ Konsul ]

Idzie Baba Do lekaża A Lekaż W domu Rok 1990

26.01.2007
20:56
smile
[4]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Przychodzi baba do lekarza z siekierą w głowie i szkłem w plecach.
- Co pani dolega?
- Szklarska poręba.

To było daaaaawno, przed 2000 rokiem, kiedy jeszcze kupowałem takie książeczki z dowcipami.

26.01.2007
20:56
smile
[5]

Hitman14 [ Bad N Fluenz ]

baro2zx --> Słyszałeś go zanim się urodziłeś?

26.01.2007
20:58
[6]

baro2zx [ Konsul ]

stary mi opowiedział napisałem kiedy mój tata go usłyszał.

26.01.2007
21:00
[7]

craym [ Senator ]

idzie baba do lekaza a lekaz tez baba - najstarszy jaki pamietam :)

26.01.2007
21:00
smile
[8]

`-NaZgul-` [ Pretorianin ]

"To było daaaaawno, przed 2000 rokiem, kiedy jeszcze kupowałem takie książeczki z dowcipami." tez je kupowalem mam je do tej pory :P maja ladne 7 lat...

26.01.2007
21:02
[9]

baro2zx [ Konsul ]

też mam książeczke z 1996r z Kawałami jak byłem mały to mój brat je kupował on sie śmiał a ja nic nie rozumiałem :)

26.01.2007
21:03
[10]

zanteresowany [ Pretorianin ]

weszła baba do kanału i koniec kawału


zanteresowany
rok? ok 1992

26.01.2007
21:05
smile
[11]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

ale oczywiście masz grubo ponad 18 lat

26.01.2007
21:05
smile
[12]

cinek0,7 [ Konsul ]

Wchodzi blondynka do windy a tam schody.(nie wiem kiedy ale najstarszy:P)

26.01.2007
21:06
[13]

Zielona Żabka [ Let's rock! ]

Idą sobie 3 mrówki przez pustynie, nagle jednej zachciało się pić. Patrzy, beczka z wodą, a na niej napis: nie pij, bo będziesz sikała. Zlekceważyła to i wypiła. Po jakimś czasie kolejnej mrówce zachciało się pić, patrzy - beczka z wodą, a na beczce napis: nie pij bo będziesz pierdziała, mrówka zlekceważyła to i wypiła. Po jakimś czasie ostatniej mrówce zachciało się pić, patrzy a tam beczka z wodą i napis: nie pij tego bo będziesz śpiewała. I ta mrówka to też zlekceważyła. Idą 3 mrówki przez pustynię: sik, pryk, tralala, sik, pryk, tralala...

Ok. 1990r, to był hit w przedszkolu;)

26.01.2007
21:06
[14]

sidney22 [ positive vibration ]

Przychodzi baba do lekarza z telefonem w glowie.
-Kto pani taki numer wykrecil.


Dokladnie MaZZeo- ze starych takich tanich ksiazeczek z kawalami:)

26.01.2007
21:07
[15]

Garbizaur [ Legend ]

to też stare... :)

Czym się różni kanarek od mostu? Że kanarek jest żółty, a po moście się chodzi. :-D

26.01.2007
21:08
smile
[16]

`-NaZgul-` [ Pretorianin ]

" ale oczywiście masz grubo ponad 18 lat"
o nie znowu ty??:P Mysle ze wyjasnilismy sobie pare spraw wiec czy moglbys zeby cie nei urazic zamknac swoja szanowna buzie?? niezaczynajmy od nowa...PEACE brother...

26.01.2007
21:09
smile
[17]

Harrvan [ Senator ]

Juz za cztery lata Polska bedzie nowym mistrzem swiata

Ten wymiata konkurencje

26.01.2007
21:12
smile
[18]

Mayday1 [ Pretorianin ]

Stare, ale jare

Student poszedl zdawac ustny egzamin. Zdaje, zdaje, meczy sie meczy, ale cos mu to nie wychodzi. Profesor coraz bardziej wnerwiony, widzi ze student nie kumaty i chce go oblac. Ale student nie daje za wygrana i prosi o druga szanse. Na co profesor odpowiada: - No dobra. Jesli odpowie pan na jedno moje pytanie to zalicze panu egzamin. Prosze mi powiedziec: Kto to jest STUDENT? Po czym student z umiechem na twarzy odpowiada: - No wiec STUDENT to mloda osoba, która dazy do zdobycia wiedzy itd. itp. Na co profesor tak patrzy i mówi: - Otoz nie. Student, to takie male gówno co plywa po wielkim szambie i z trudnoscia próbuje doplynac do wyspy zwanej MAGISTER. Student wkurzony nie wie co powiedziec. Profesor chce wpisac mu pale, na co student sie odzywa: - To niech mi pan profesor powie kto to jest PROFESOR? Profesor usmiechnal sie i zaczal mówic, ze profesor, to starsza osoba bardzo inteligentna itd. itp. Student popatrzyl i powiedzial: - Otóz nie. PROFESOR to bylo kiedys takie male gówno plywajace po wielkim szambie, które z trudem doplynelo do wyspy MAGISTER, posiedzialo tam troche, znudzilo mu sie, nastepnie z trudem doplynelo do wyspy zwanej PROFESOR i teraz siedzi tam i robi wielkie fale zeby te inne gówna nie doplynely do swoich wysp!

26.01.2007
21:15
smile
[19]

Mayday1 [ Pretorianin ]

a oto parę fachowych terminów na exam z informatyki


Tato, jak przyszedłem na świat?
- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę:
- Tata poznał mamę na chatroomie.
- Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama
zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick'a.
Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla.
Niestety było już za późno, żeby nacisnąć "cancel" albo "escape", a i opcję "Chcesz na pewno ściągnąć plik?" już na początku wyłączyliśmy w ustawieniach.
Mamy antywirus już od dłuższego nie był uaktualniany i nie poradził
sobie z taty robakiem.Więc nacisnęliśmy klawisz "Enter" i mama otrzymała komunikat : "Przypuszczalny czas kopiowania 9 miesięcy".

26.01.2007
21:25
smile
[20]

Hakim [ ]

Idzie dwóch facetów przez pustynie. Jeden z nich niesie okno i mówi:
- Ale gorąco.
A drugi na to:
-To otwórz okno.

Jeden wielki suchar, ale jak byłem małym smarkiem to się go non stop opowiadało.
Czyli gdzieś 1990r., może nieco przed.

26.01.2007
21:37
[21]

Igierr [ Warrior ]

idzie baba do lekaża, a lekaż też baba

26.01.2007
21:38
[22]

Łyczek [ Legend ]

Igierr ---> Nie słyszałem tego kawału, słyszałem w innej wersji: "Idzie baba do lekarza, a lekarz też baba"...

Opowiem Wam kawał:
- Kawał sera...

26.01.2007
21:41
[23]

krzynier [ krzynier ]

Jadą 3 autokary: Jeden w lewo drugi w prawo a trzeci za nimi.

26.01.2007
21:42
smile
[24]

WisiekNaCzitach [ Konsul ]

KUPCIE SOBIE SŁOWNIKI !

KTO TO "LEKAŻ" ?

26.01.2007
21:47
smile
[25]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Kawal Zielonej Zabki mnie rozwalil. Wyobrazcie sobie, ze pierwszy raz go slysze!

26.01.2007
21:54
[26]

poltar [ Konsul ]

Kawal ktory pamietam jako najstarszy pochodzi z lat 60-tych ubieglego wieku natomiast ja go uslyszalem gdzies kole 1986:
--------------------------------------
Jedzie gosc smochodem i dojezdza do mostu na rzece. Obserwuje tam dziwna akcje - chlopi jadacy wozami tuz przed mostem skrecaja w bok i przeprawiaja sie w brod. Mysli o co w tym moze chodzic i nie dochodzi do niczego sensownego wiec dodaje gazu i jedzie na most. Jak juz jest w polowie most zalamuje sie i samochod razem z mostem wpada do rzeczki. Na co jeden z chlopow ktorzy wlasnie przeprawiali sie w brod zadumany kiwa glowa i mowi do siebie

- Wot durak. Widzi most i jedzie .....
----------------------------------------


Ciekawe ilu mlodych go zrozumie :)
To najstarszy jaki pamietam.

PS. Jest jeszcze jeden z tamtego okresu ktory pamietam, nie pamietm ktory slyszalem pierwszy wiec dopisze:
----------------
Na odprawie w jednostce milicji, kapitan mowi:
- Przyjezdza do nas towarzysz Sekretarz z ZSRR. Trzeba go powitac salwa honorowa przed ambasada.
Jak juz przyjechal pluton oddaje salwe honorowa, na co kapitan widzac osuwajacego sie na ziemie towarzysza Sekretarza:
- Ot durnie. ile razy mam powtarzac ze honorowa oddaje sie w powietrze!
---------------

Te dwa dzolki robily kariere w podstawowce, a przypominan ktory to byl rok (nieiwele wczesniej chodzilo sie z opornikami wpietymi w piers - kto pamieta to wie o co biega :)

26.01.2007
21:55
smile
[27]

BE_WANTED [ Konsul ]

99' - Dowcipy "Murarskie" ew. "Budowlane"
Idzie matka z synkiem obok budowy
- Kazik podaj ku... wapno - krzyczy murarz do drugiego.
- Niech pan się lepiej wyraża tu jest dziecko - oburza się matka.
- Kazik podaj ku... wapienko

Na budowie murarz pyta majstra:
-Panie majster ,która godzina??
-A wiesz ,że ja też bym się napił

Na budowie:
-majster, Kaziu spadl z rusztowania!!!!!
Majster przychodzi na miejsce wypadku, przygląda się i mowi:
-dobra, wyjmijcie mu ręce z kieszeni żeby to wygladalo na wypadek przy pracy...

26.01.2007
21:59
smile
[28]

Raz3r [ Generaďż˝ ]

Idzie dupa z gównem ciemnym tunelem, głowno mowi: ciemno tu jak w dupie, a dupa na to ja tez główno widze.

Mega-Beton zaslyszany kolo 1994/5 roku :)

26.01.2007
22:17
smile
[29]

hctkko [ The Prodigy ]

Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput.
/Monty P rulez!

26.01.2007
22:18
smile
[30]

Mazio [ Mr Offtopic ]

wygrałeś hctkko :))

26.01.2007
23:49
[31]

...NathaN... [ The Godfather ]

Azzie > Ten kawał ma sens tylko w angielskiej wersji :]

27.01.2007
00:08
[32]

Maxblack [ MT ]

Najstarszy jaki pamiętam:

"Biegł pies przez las, zapomniał jak się oddycha i zdechł"

Co ciekawe kiedyś mnie to śmieszyło ;).

27.01.2007
00:19
smile
[33]

bialy kot [ FLCL ]

hctkko: Pomyslales chociaz przez chwile ile osob mogles zabic?

27.01.2007
00:25
[34]

Azzie [ bonobo ]

Dobrze ze nie rozumiem niemieckiego :)

27.01.2007
00:29
smile
[35]

John_Kruger [ Baron ]

jeden z najstarszych:

Podchodzi pijak do kiosku i mówi:
- Poproszę bilet.
- Normalny? - pyta kioskarka.
- Nie! Popier******!

-----

siedzą dwa gołębie na gałęźi, jeden grucha drugi jabłko

-----

szedl Mozart i Bach :P

-----

jak blondynka zdobywa dżem?
obierając paczka

27.01.2007
00:33
[36]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

@lb@tros - 1993
Wchodzi mrówka do kanału i koniec kawału.

(straszny beton :P)

27.01.2007
02:26
smile
[37]

Aceofbase [ El Mariachi ]

Jeden z najstarszych:

Podchodzi pijak do kiosku i mówi:
- Poproszę bilet.
- Normalny? - pyta kioskarka.
- Nie! Popier******!


ech, nawet dzis smieszy tak samo ;]

a od siebie to z odmetow pamieci tez w takim badz razie cos wygrzebie:

"Przychodzi baba do lekarza z zaba na glowie. Lekarz sie pyta:
-Co tez sie pani stalo?
Zaba odpowiada:
-A cos mi sie do tylka przykleilo"

Nathan--> True, true. w szczegolnosci w wykonaniu pani Umy Thurman ;]

27.01.2007
08:37
[38]

Yoghurt [ Legend ]

Z brodą? Prosze bardzo

-----------------
Jaka jest niejadalna częśc warzywa?
-Wózek inwalidzki

27.01.2007
08:50
smile
[39]

Pablox8 [ Konsul ]

jedzie babcia na rowerze a dziadek też ma trampki

idzie dwóch studentów a jeden ma trampki

wchodzi niedźwiedź do windy a tam wąż moczy nogi


to takie bez sensu że aż śmieszne

27.01.2007
08:59
[40]

Zielona Żabka [ Let's rock! ]

Iksiński do Mądrali:
- Możesz mi rozmienić dwanaście tysięcy złotych?
- Na dwa banknoty po sześć, czy na trzy po cztery?

ok. 1990r.

27.01.2007
09:55
smile
[41]

crac@ [ Konsul ]

Na dworcu kolejowym w Wąchocku widnieje napis: "WC 100m, biegiem 50"


ok.1991r.

27.01.2007
10:10
smile
[42]

Mazio [ Mr Offtopic ]

1.Co robi blondynka z reklamówką na głowie???
Występuje w reklamówce!

2.Rozmawiają 3 blondynki:
I:ja jeżdżę na wakacje żeby schuść...
II:ja jeżdżę na wakacje żeby zgrubść...
III:oj,od tej waszej paplaniny można ze śmiechu pęc!

27.01.2007
10:34
smile
[43]

LeeBronJameS [ Generaďż˝ ]

szłą baba przez las zmęczyłą sie i pobiegła

nie pamietam kiedy ale to dawno

-------------------------------------------------------------------------------
Jasiu zjadł kanapki i poszedł do szkoly. Jego Mama mysli ze dostanie dwóje,Wzieła skarpetke i do niej narobiła :D , jasiu przychodzi ze szkoły,a mama pyta sie go co dostałeś dwóje matka wziełą skarpete i mu zajechał nią po ryjku. Jasiu poszed do drugiego pokoju do taty a tato sie pyta czego jesteś taki brudny na gębie , A jadłęm czekolade...

to jest staary dowcip gdzies go usłyszałęm nie wiem gdzie no ale troche głupii : / :D

27.01.2007
11:29
smile
[44]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Idzie ślepy, głuchy i kulawy przez tory.
Ślepy mówi: widzę pociąg.
Głuchy mówi: słyszę pociąg.
A kulawy na to: no to w nogi.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.