--> Archiwum Forum
Click-Tom [ Orange Grove Families ]
Bonsai - sztuka słuchania natury
Długo się zastanawiałem czy założyć ten wątek, a to dlatego że są osobne fora tematyczne dla bonzaistów. I nijak ma się taktyka świata gier, komputerów do roślin. Jednak ciekawość ludzka nie zna granic dlatego też chce się dowiedzieć czy na tym forum są osoby, które "bawią" się tymi cudownymi drzewkami. O dziwo mnie też nikt o to nie podejrzewał, w końcu do niedawna jedyną, nazwijmy to moją pasją było tworzenie stron internetowych. Teraz po ponad połowie roku obcowania z naturą w miniaturze wiem, że będzie mi ona towarzyszyć do końca życia.
Organizuje też jedną z większych wystaw w Małopolsce, która odbędzie się na początku marca. Mam jeszcze wiele innych pomysłów, ale nie rozpisuje się, nie jestem pewien czy temat znajdzie chętnych.
Na koniec jedno z moich drzewek, co prawda żaden z niego okaz, ale wiem że są tacy, którzy po usłyszeniu nazwy "bonsai" są lekko zakłopotani. Dlatego też chciałem zarysować z czym mamy doczynienia i jak to wygląd (zdjęcie jest lekko podrasowane).
Regis [ ]
To moze jeszcze napisz co Cie w tym tak kreci, bo zawsze bylem ciekaw co ludzie widza w tych drzewkach
Viroxis [ s.n.a.f.u ]
ja też je lubie...kupiłem sobie kiedyś gotowe (czyt. "urośnięte")..całkiem niezła zabawa, a wygląda swietnie...nie wiem jak jest z takimi które się samemu sadzi...
kiowas [ Legend ]
Miałem kiedyś 'banzaja', ale mi zwiędł - kolejnego nie miałem juz serca puszczać na tamten świat.
Click-Tom [ Orange Grove Families ]
Regis --> Jedni potrafią się zachwycać obrazami. Stać i gapić się w malowidło po kilka godzin. Mnie to osobiście nie kręci i też jestem ciekaw co oni w tym widzą. Tak samo jest z bonsai, sztuka ta urzekła mnie jak zobaczyłem pierwsze drzewko na żywo. To zupełnie inne wrażanie niż na zdjęciach więc jeżeli nie widziałeś nigdy w realu takiego okazu to polecam.
Osobiście uważam, że trzeba mieć chociaż małe predyspozycje do ogrodnictwa. Tyle radości sprawa jak drzewko rośnie i stale się zmienia. To sztuka, która nigdy nie ma końca. W Japoni są okazy, które przekazuje się z pokolenia na pokolenie, niektóre mają po kilkaset lat. Z tego co się orientuje za takie drzewko można by sobie kupić nie jeden luksusowy samochód.
Regis [ ]
No ale na czym ta cala sztuka polega? Bo jesli tylko na wsadzeniu nasionka do ziemi i czekaniu az urosnie, to dlaczego by nie wybrac slonecznika? Przynajmniej mozna go zjesc. W internecie czytam "...dla osob ktore chca sie NAUCZYC hobby jakim jest sztuka bonsai" albo "hodowanie bonsai to niezla zabawa" czy tez "formowanie bonsai to rodzaj sztuki" - wiec domyslam sie ze hodowanie tego czegos wymaga jednak nieco wiecej trudu niz hodowla slonecznika i nie polega tylko na patrzeniu sie jak rosnie ale takze na - na przyklad - formowaniu ich (jak? w jakim stopniu mozna zmieniac ich wyglad?). A pytam zupelnie powaznie, bo hodowanie roslinek to fajna sprawa, sam kiedys bawilem sie kaktusami (no co, latwe w utrzymaniu :P ) i moze i bonsaia bym sprobowal :) Tyle ze poki co ten watek jakos mnie do tego nie przekonal - jako osoba ktora widziala bonsai moze raz w zyciu stwierdzam, ze dalej nie wiem nic o tej roslinie, ani o tym co takiego fajnego jest w jej hodowaniu, co odroznia ja - na przyklad - od hodowania kaktusa :P
Click-Tom [ Orange Grove Families ]
Regis --> Bonsai w wolnym tłumaczeniu oznacza drzewko w doniczce i to niektórych wprowadza w błąd. To nie tylko roślinka w pojemniku. Bonsai to sztuka miniaturyzacji drzew. Nie ma specjalnych nasion, z których wyrośnie drzewko bonsai. Materiał na nasz okaz możemy pozyskać z pospolitych i rodzimych drzew, które na co dzień mijamy. A cała zabawa polega na tym, aby z drzewa, które ma w rzeczywistości kilkadziesiąt metrów i ogromne liście, zrobić jego odpowiednik rosnący w donicy. Aby temu podołać czeka nas żmudna praca, dobrze też uzbroić się w cierpliwość. Wstępna formowanie drzewka może trwać nawet kilka lat, a to dopiero początek. Odbywa się to przez liczne zabiegi tj. obcinanie korzeni, przesadzania, przycinanie, obrywanie itd. Zamieszczam obrazek bo może trudno sobie to wyobrazić.
bladyk [ Promyczku boska jestes ]
Zadziwia mnie w tym to , że z ogromnego drzewa można zrobić takie przecudne cudo :) Moim umysłem tego nie ogarniam...
Biller [ Centurion ]
interesujące
czekam na dalsze posty naszego "ogrodnika" :P ....
Biller [ Centurion ]
o Boże
brak mi słów ! ^^
NIE SA MO WI TE
mons [ Generaďż˝ ]
No nie? można miec kilku centymetrowy dąb w pokoju :) nie mam raczej chęci pielęgnowac go kilka lat, ale z checią kupił bym jedno takie drzewko do pokoju :)
Click-Tom [ Orange Grove Families ]
Metod którą przedstawiłem jest jedną z kilku. Miniaturowe drzewko można otrzymać także z nasionka (mowa nie o nasionku bonsai !! ale zwykłym, jakie można kupić w każdym sklepie ogrodniczym), szczepki czy sadzonki ze szkółce ogrodniczej (ten sposób osobiście polecam). Rośliny zakupione z szkółkach są zdrowe, możemy też wybrać interesujący nas okaz i co ważne ceny takich sadzonek wahają się w zależności od gatunku od 3 zł do 30zł. Chyba że jest to odmiana jaką ciężko dostać wtedy kosztuje więcej.
Na zachętę dorzucę jeszcze jedną historię powstawania drzewka z materiału pozyskanego z natury. Należy jednak pamiętać, że w Polsce wykopywanie drzew jest zabronione! Jeżeli już to robimy to tylko z własnej działki, pola, łąki itd.
VYKR_ [ Vykromod ]
Click-Tom-->[7] tzn. jak to sie robi? chyba to nie jest zwykle pobieranie szczepki, co? :P
jestem calkiem zainteresowany, jak mozesz to zarzuc jakims tekstem wprowadzajacym "for dummies" albo linkiem to dobrego forum o tym temacie :)
Prof. Lupin [ Konsul ]
Bonzai samo nie rosnie, a kupione urosnięte też samo długo nie pożyje, trzeba wiedzieć jak przyciąć i w jakiej porze roku, jaka temperatura , jaka wilgotnosc powietrza, kiedy formowac drucikami i jak to robic, jak ziemia, jaka doniczka, i wiele innych szczegółów, żeby fajnego bonzaja zrobić.
Owszem wystarczy wykopać młode drzewko w lesie, skrócić korzenie i upitolic góre zostawiając kawałek pnia, po czym przeczytac książke o tworzeniu bonzai i coś o ogrodnictwie ogólnie i jedemy.
Click-Tom [ Orange Grove Families ]
VYKR_ --> Tak jak napisał Prof. Lupin, te drzewka same nie rosną, a kupione trudno utrzymać w domu (niestety wiem coś o tym). Jeżeli jesteś zainteresowany tematem to polecam zacząć od literatury albo chociaż tego co jest w sieci - www.przyjacielebonsai.pl . Bonsai to sztuka, która wymaga dużej wiedzy i nie mniejszego doświadczenia, ale zacząć od czegoś trzeba. Warto poszukać na allegro jakiś ksiażek, czasem ludzie sprzedają po niskich cenach. Polecam A. Płochocki "Bonsai - sztuka miniaturyzacji drzew i krzewów" albo H. Tomlinson "Bonsai". To jedyne i największe źródła wiedzy o bonsai w języku polskim.