GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zachowanie ludzi podczas padania strzału.

25.01.2007
16:12
[1]

Foks!k [ Medyk ]

Zachowanie ludzi podczas padania strzału.

W Polsce gdy pada strzał ludzie nie padają na ziemia tak jak to robia ludzie w USA czy innych krajach. Krzyczymy piszczymy i uciekamy nie patrząc nawet w która strone biegniemy, w tym czasie osoba która strzela może sie spokojnie ukryć i uciec niezauważona w tłumie. Nie wiem czemu ale jak oglądam polskie filmy i właśnie sa takie sytuacje to ludzie tak robia, a gdy oglądam filmy zagraniczne to w momencie gdy pada strzał ludzie padaja na ziemi lub chowają sie za czymś. Może to sa filmy ale myślę ze jest tak naprawdę.

25.01.2007
16:16
[2]

Adamek19 [ Pretorianin ]

nieporównuj polaków do Amerykanów

25.01.2007
16:17
[3]

pecet007 [ Talk to the claw ]

Zauważ że większość polaków nigdy nie słyszała huku prawdziwego pistoletu, np. ja.

25.01.2007
16:17
[4]

Hitman14 [ Bad N Fluenz ]

W Ameryce się już do strzałów (np. na ulicy) przyzwyczajono - to dlatego. ;] Ludzie wiedzą, co powinni robić.

Gorillaz 2-D --> Rozumiem, że znasz to z własnego doświadczenia?

25.01.2007
16:19
[5]

Arczens [ Legend ]

Ciekawe ilu Polaków słyszalo strzal z pistoletu ...

25.01.2007
16:19
smile
[6]

peterkarel [ KochamDzaste ]

nie wiem jak ja bym sie zachowal w takiej sytuacji bo nikt nigdy do mnie nie strzelal chyba ze z pistoletu na kulki :D ale pewnie bym uciekal :D

25.01.2007
16:21
[7]

Galahad_mayor [ Konsul ]

polacy to nawet nie tyle zaczna uciekac tylko pojda zobaczy co sie dzieje

25.01.2007
16:22
[8]

Gorillaz 2-D [ Przydupas Yoghurta ]

Jak polak zobaczy, że kogoś postrzelili to albo:

1. Udzieli mu pierwszej pomocy.
2. Dobije.
3. Okradnie :p

25.01.2007
16:23
smile
[9]

Adamek19 [ Pretorianin ]

.........polacy to nawet nie tyle zaczna uciekac tylko pojda zobaczy co sie dzieje .....


PADŁEM

25.01.2007
16:32
[10]

Apach [ Konsul ]

Tu jest Polska i nie mamy pistoletów- za drogie.
Nam muszą wystarczyć noże i kije bejsbolowe :)

25.01.2007
16:38
[11]

Krzachu [ Centurion ]

No bo Polacy nie są takimi p*****i które uciekały by przed byle strzałem.

25.01.2007
16:41
smile
[12]

Igierr [ Warrior ]

strzelanie na ulicach?tylko w filmach i napewno nie w polsce

25.01.2007
17:04
smile
[13]

Andre770 [ Koniokwiciur ]

Nie porównuj naszego wspaniałego kraju do takich szuj jak amerykanie! Ponad 45% amerykan to analfabeci!

25.01.2007
17:07
[14]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

Prawda jest taka :
jak Polak slyszy jakis wybuch to idzie zobaczyc co sie dzieje, w usa padaja na ziemie.
Jak w USA jest jakis wiaterek to sie chowaja gdzie moga a my na Golu siedzimy :P

25.01.2007
17:08
[15]

wysia [ Generaďż˝ ]

Czasem odnosze wrazenie, ze wsrod Polakow ten procent jest sporo wiekszy...

25.01.2007
17:08
smile
[16]

Kompo [ alkopoligamista ]

Polacy, do cholery, a nie "polacy".

25.01.2007
17:08
smile
[17]

Hitman14 [ Bad N Fluenz ]

Ponad 45% amerykan to analfabeci!

A 45% Polaków poniżej 18 roku życia nie umie poprawnie odmieniać przez przypadki!

25.01.2007
17:15
[18]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

Ale u nas jakos nie ma 50% spoleczenstwa które nie umie pokazac orientacyjnie gdzie lezy kraj z którym wojne popieraja.

25.01.2007
17:31
[19]

Kaczorowy [ Konsul ]

Beaverus --> Nie zapominaj, że u nas przynajmniej większość wie, kto jest ich prezydentem, w USA nie mają o tym pojęcia.

25.01.2007
17:40
smile
[20]

cin3k7 [ Wypomnij mi moj ranking ]

U mnie w klasie jest dziewczyna, która na mapie świata nie potrafi wskazać Europy a odmienianie przez przypadki jest dla niej czarną magią. Ogólnie jednak nie stwierdzono u niej żadnego kretenizmu etc. Podejżewam, że w Polsce jest wiele takich osób.

25.01.2007
18:06
[21]

White Star [ Legend ]

a skad jestes? bo u mnie w tamtym tygodniu dziewczyna pytana przy mapie o Eurpoę pokazała północną Afrykę :D

25.01.2007
18:14
[22]

Vegetan [ Zbieramy pieniążki ]

Podejżewasz?

Kto tutaj nie umie pisać:P


A Amerykanie mają łatwiej, bo nie mają przypadków i specjalnych odmian, jedynie phrasale i idiomy, co u nas także występuje, więc fakt, że Amerykanie w prawie połowie przypadków są illiterate, stanowi tylko o ich jeszcze większej głupocie.

25.01.2007
18:17
[23]

czekers [ make love not war ]

chciałbym żeby tak nasz szanowny pan Jarosław i Lech K. usłyszeli taki strzał... a nawet poszuli...
EDIT: nop, ale sory za offtop

25.01.2007
18:17
[24]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Vegetan: to, że ich dorobek naukowy przerasta kilkukrotnie nasz również świadczy o ich głupocie. I to, że są 1 potęgą gospodarczą, militarną itd. świata też... Po prosu zacofany naród.

25.01.2007
18:20
[25]

EspenLund [ Live For Speed ]

Streotyp Polaka: Cwaniaki, zlodzieje, oszusci
Stereotyp Amerykanina: Głupi, gruby jedzący hamburgery kierowca TIRa :p

25.01.2007
18:25
smile
[26]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

mnie smieszy w filmach to, ze jak ktos oberwie z 45 w klatke to odrazu umiera haha
nie wiem gdzie bys nie trafil w klatke to i tak dycha sie jeszcze troche, a tu odrazu - bum i trup haha

a czasami to potrafia spore odleglosci przejsc z 3 dziurami w klatce i 2 w brzuchu zanim sie wykrwawia i powiedza ostatnie slowa - powiedz mojej zonie ze ja kocham

25.01.2007
18:26
[27]

Cartoons [ Konsul ]

cin3k7 --> Nic nadzwyczajnego. Jak byłem w ostatniej klasie liceum, większość dziewczyn nie potrafiła posługiwać się mapą. Myślę, że im to niepotrzebne :)

A co do wątku. Mowa jest o jednym strzale czy o wielu? Bo jak o jednym, to spoko, można i padać i uciekać. Ale jeżeli koleś strzela powtórnie, to myślę, Amerykanie są jeszcze większymi idiotami. Jak wiadomo, ruchomy cel jest raczej trudniejszy do trafienia niż cel który jest nieruchomo na ziemi. A zresztą, w Ameryce i tak dobry bohater zawsze schowa się za metalową rurką i właśnie w nią złoczyńca będzie strzelał :)

25.01.2007
18:26
[28]

cin3k7 [ Wypomnij mi moj ranking ]

White Star>> To nie ta sama. U mnie pokazała północną Azję.

Vegetan>> jedna literówka na kilkadziesiąt postów to rzeczywiście tragedia.

Cartoons>> wiem, że to nic nadzwyczajnego i właśnie nad tym ubolewam.

25.01.2007
18:28
[29]

Mortan [ ]

Beaverus --> Byś sie zdziwił. W liceum dwie dziewczyny u mnie w klasie, mialy problem ze wskazaniem na mapie Szwecji i Hiszpanii., a co dopiero jakbyssie spytał gdzie lezy Irak.

Kaczorowy --> "Nie zapominaj, że u nas przynajmniej większość wie, kto jest ich prezydentem, w USA nie mają o tym pojęcia. "

Po peirwsze to Polska jest tak malo waznym krajem, ze znajomosc nazwsika Prezydenta nie jest wymaga chyba :) Na takiej zasadzie musileiby sie nauczyc nazwsik z 60 panstw na swiecie. I nie prawda jest, ze nie mają o takich rzeczach pojecia, bo niektrozy jesli sie ucza mają, sam mialem rpzykład jak mi dziewczyna w prcy powiedziała, ze mamy premiera i prezydenta w postaci blizniaków, bo ja sam o tym nie wiedzialem :) Moze zwracała uwage, bo pracowała z Plakami, a moze nie.

25.01.2007
18:39
smile
[30]

Vegetan [ Zbieramy pieniążki ]

cin3k7 -> Nie literówka tylko błąd ortograficzny.


A ich dorobek naukowy wynika z dużych nakładów finansowych na badania, nie inteligencji. Gdyby Polskim uczonym dać tyle kasy to już dawno zrobionoby to, czego Amerykanie nie umieją zrobić.

Kumpla mam w Ameryce, w Polsce chodziłby do Liceum, tam chodzi bodajże do collegu i mówił, że czuje się jakby powtarzał gimnazjum, z tym, że mają maaaaaaaaaasę zadania domowego.

Amerykanie są takimi wielkimi patriotami, powinni wiedzieć, kto walczył o ich raj. Mówię tutaj o Kościuszce i tym drugim, którego pomnik gdzieś tam w USA leży.

25.01.2007
18:40
[31]

Imix [ SG-1 ]

Dlugo sie bedziecie jeszcze licytowac? Chcecie poprawic sobie samopoczucie piszac jacy to Amerykanie sa be, a Polacy super, a nie zauwazacie, ze patrzac chociazby na poziom watkow na forum wcale nie jestesmy od nikogo lepsi? Masa ludzi piszacych tu nie zna ortografii, gramatyki... nie mowiac juz o jakims pojeciu o zyciu i swiecie.
Myslicie, ze Polacy sa tacy zajebisci? Bo co mierzycie ludzi swoja miara i swoich "ziomow"? Idz na ulice i popytaj zwyklych ludzi o geografie, historie czy polityke...

Inna kwestia co ci po tej ksiazkowej wiedzy. Co z tego, ze jestem dobry z "mapy" przyda mi sie to? Nie, chyba ze w teleturnieju... wiem, bo musialem wkuc, taki mamy system, natomiast ci zli Amerykanie nie ucza sie takich niepotrzebnych bzdur, ktore sluza tylko naszemu lepszemu samopoczuciu. Amerykanskie szkoly ucza myslec i szukac odpowiedzi. Co mi z tego, ze wiem jakie miasto jest stolica Madagaskaru, jak w dzisiejszym swiecie kazdy w 5 sekund mi znajdzie na takie pytanie odpowiedz?

25.01.2007
18:40
[32]

tamci [ Konsul ]

[13]Andre770 --> na jakiej podstawie sądzisz ze nasz kraj jest wspaniały? Oceniając nasz kraj spójrz na to ze strony innych obcokrajowców a nie jako zwolennik młodzieży wszechpolskiej

25.01.2007
19:26
[33]

Azzie [ bonobo ]

Ja Ja jA JA! Ja slyszalem strzaly z prawdziwego pistoletu :) conajmniej 200 strzalow bo tyle wystrzelalem na strzelnicy m.in. z Glocka 17. [tak, musialem sie pochwalic]

A jakbym uslyszal strzaly na ulicy to poszedlbym zobaczyc z czego i do kogo strzelaja :)

25.01.2007
19:32
[34]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Wydaje mi się że w Polsce znacznie rzadziej słyszy się strzały. Ludzie nie wiedzą co w takiej sytuacji robić. W USA jest inaczej, stąd to zachowanie.

25.01.2007
19:40
[35]

QrKo [ Legend ]

Tak, Amerykanie sa ble, syfiaci, debile i wogole maja wewnetrzne fuj. To ze sa najwieksza potega ekonomiczna i militarna na swiecie, ze zarabiaja w miesiac tyle ile my w rok, ze maja inne auto na kazda pore roku, ze ich dzieci moga cheatowac w CS-a bo jak dostana permanent bana to sobie kupia nowego (przeciez 10$ to ich dzienne kieszonkowe), to oczywiscie tylko przypadek, bo jak wiadomo glupi ma zawsze szczescie.

A to ze ja na gerografi w LO na kierunku mat-fiz na gografii uczylem sie na pamiec wszystkich panstw Afryki + ich stolic to na 100% otworzy mi droge do sukcesu, zostane milionerem i bede smial sie z Amerykanow jacy to sa glupi...

25.01.2007
19:43
smile
[36]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

Imix -> tylko jak jedziesz za granice gadasz z kims i ci mowi , gdzie mieszka ,a Ty nawet nie wiesz gdzie to jest :P Znajomosc poslugiwania sie mapy jest bardzo potrzebna w zyciu , glownie na wycieczkach , co do braku znajomosci mapy u kobiet : podobno kobiety maja gorsze zmysly w odnalezieniu pkt. orientacyjnych na mapie jak i w terenie ;) Czyli latwiej im zabladzic .

25.01.2007
19:58
[37]

graf_0 [ Nożownik ]

Co robię jak słyszę strzał? Patrzę czy był celny :)
Serio - od kiedy pamiętam, strzały słyszałem tylko na strzelnicy.

25.01.2007
20:01
smile
[38]

misztel [ +0,10gr! ]

Galahad_mayor

25.01.2007
20:05
smile
[39]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Co robie jak slysze strzal? Robie Save :)

26.01.2007
00:56
[40]

Imix [ SG-1 ]

Skrz@t ---> Czy to jest tak istotne w zawiereniu znajomosci, podrozowaniu, zyciu po prostu, ze jak pojade na wycieczke do Amsterdamu i poznam tam goscia z Arnhem, bede wiedzial gdzie to mniej wiecej jest? Mi sie wydaje, ze to ma zupelnie marginalne znaczenie. Oczywiscie pewne rzeczy wiedziec wypada, ale ja nie mysle o pracy, czy spotkaniach biznesowych, tylko o zwyklych relacjach miedzyludzkich. Typ sie spyta skad jestes, a ty "jestem Polakiem, mieszkam w Poznaniu", on ci powie albo, ze wie albo nie, jak wie to plus, jak nie to trudno wkoncu jest z daleka, a Poznan nie jest taki duzy, on ci powie, ze jest z Cartageny... a ty blysniesz pytaniem czy hiszpanskiej czy kolumbijskiej. I co to ci juz zalatwi sprawe?

Co do podrozy... To nie wydaje mi sie, zeby ktos kto nie ma pojecia o swiecie podrozowal... No chyba, ze pieniadze dostal w spadku. Zreszta jak pisalem wczesniej kwestia znalezienia informacji wtedy kiedy jest potrzebna, nie ma co sie uczyc glupot na zapas, a noz sie przydadza. Ja jak planuje podroz to sie do niej przygotowuje i szukam informacji, bo niestety ale w szkole sie nie wiele nauczylem.

Inna sprawa co my porownujemy... poziom wiedzy uzytkownikow GOLa, w wiekszosci uczniow i studentow z Amerykanami, czy amerykanskimi uczniami i studentami? Bo wiesz jakbys popytal swoich rodzicow jakie miasto jest stolica Gwinei Rownikowej albo przecietne nastoletnie dziewczyny co to jest Mogadiszu, to gwarantuje, ze malo kto to wie.

26.01.2007
02:17
[41]

Chacal [ Senator ]

Po prostu Amerykanie to bardzo ambitny naród i oni padają jeszcze zanim strzał sam padnie, zaś leniwi Polacy padają dopiero jak coś już wczesniej padło. Na przykład jak pada deszcz, to wszycy padają na ryj. Jak pada zdanie, to nawet nie bardzo słuchają. Ba, jak Polacy piją z Amerykanami to też padają ostatni. Za to specjalizujemy się własnie w uciekaniu jak pada gospodarka.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.