Misio-Jedi [ Legend ]
Czy ktos tu uprawia(l) box Tajlandzki ?
Planujemy (ja i kolega z pracy) zapisac sie na boks tajlandzki - trzeba sie w koncu czasem troche poruszac zeby nie zdziadziec, poza tym kolega jest czasem troche bezczelny a mam nadzieje ze na zajeciach bede mogl czasem spuscic mu lomot :)
Jednak niewiele mi wiadomo o tej dyscyplinie, tzn wiem na czym to polega i przypuszczam ze moze byc fajnie, ale nie mam pojecia jak wygladaja treningi - z tad moje pytanie.
Isam [ Senator ]
chyba boks tajski :]
Troche za bardzo brutalne jak dla mnie, wole sie z facetami sciskac podczas Luta Livre :]
edit: tak dużo błędów ze boli :]
pablo397 [ sport addicted ]
boks jesli juz :P
Misio-Jedi [ Legend ]
A owszem - boks tajski
czy jest ktos kto zna sie mniej na ortografii a wiecej na wspomnianym temacie ?
:)
_bubba_ [ baseraper ]
Obejrzysz filmik i juz bedziesz wymiatal. ;) Kiedys jak film byl nowy to w szkole wszystkie gowniarze sie tym jaraly, lataly po korytarzach i mlocily z lokci i kolan mamroczac jakies japonskie slowa. ;) Jeden kolega zapisal sie do jakies szkolki i chodzi do dzis, ale dawno z nim nie gadalem to nie wiem co i jak u niego z tym boksem jest.
Isam [ Senator ]
Misio-Jedi ---> bo pytanie to trening to chyba nie tu :]
na tym forumie powinni wiedziec cos wiecej (zaraz pewnie dostane -1 za link do innego forum :])
Dowiesz sie tam gdzie co i jak, ba pewnie nawet jak cwiczyc w domu jak bedziesz grzeczny :]
Misio-Jedi [ Legend ]
Mam zamiar kupic ten film na DVD, ale wiem tez ze co innego film a co innego trening.
Zreszta u mnie w robocie jest tez jeden koles z Tajlandii, wlasnie pojechal tam na urlop i obiecal przywiezc jakies filmy.
Sensai3D [ Centurion ]
Dobry wybór -> tak na marginesie pochodzisz trochę i zobaczysz czy ci się podoba czy nie, każda sztuka walki ma w sobie ,,coś" - jednym podpasuje innym nie. Dużo też zależy od trenera, jaka atmosfera panuje na treningach itp.
Misio-Jedi [ Legend ]
Przypuszczam ze poczatkujacy cwicza glownie markowanie ciosow w powietrzu, pewnie minie sporo czasu zanim bede mial sposobnosc koledze przylac...
SnT [ U R ]
Misio-Jedi >>> z tego co mi wiadomo, to na poczatku sie "obijasz" to znaczy uodparnaisz swoje ciało na ból....ni jest to zbyt przyjemne, ale niezbedne w niektorych sztukach walki.
Misio-Jedi [ Legend ]
SnT ---> tzn - spuszczaja ci becki ?
SnT [ U R ]
Misio >>> nieee :)
W Muay-Thai - ciosy zadaj sie przede wszystkim goleniami i łokciami - i te czesci ciała musza byc szczegolnie odporne, czyli stajesz sobie z kolega w parze i sie kopiecie goleń o goleń, albo kopiesz po jakims bardzo twardym worku treningowym...itp :).
Kerth [ Pretorianin ]
SnT ---> tzn - spuszczaja ci becki ?
Kładziesz się na ziemi, a inni Cię kopią... nic specjalnego :P ;)
SnT - nie kłam ! :)
SnT [ U R ]
Kerth >>> nie chciałem Go straszyć...no ale wyszła prawda na jaw.
Warto by dodać że tak jest przez pierwsze pół roku.
Dizy [ Pretorianin ]
Na początku na pewno cię nie obiją. Zanim dopuszczą cię do sparingów, minie trochę czasu na bazowe szkolenie chyba, że zapiszesz się do jakiegoś dzikiego klubu gdzie to nowi są rzucani na pożarcie;)
Lepiej zapisz się na BJJ, najskuteczniejszy styl w walce 1v1 i bezurazowy …. No prawie bezurazowy, czasem kończy się z ręką albo nogą w gipsie, ale to przeważnie na zawodach gdzie wszyscy jadą hamówe;)
Agent_007 [ chomik ]
treningi to horror! nawet jest czerwony znaczek u góry po lewej ;]
Adamek19 [ Pretorianin ]
ja uprawiam a co to?
Babiczka [ Generaďż˝ ]
Dizy==> ja na jj mialem prawie nos zlamany :D,a o bjj nie bede mowil:)
Tez polecam bjj
Babiczka [ Generaďż˝ ]
OD 18 lat niestety :)
Pare osob stracilo przytomnosc :D
Finthos [ Konsul ]
1vs1 to se można w tyłek wsadzić, tak samo jak balachę na chodniku.
Na pewno na początku będziesz miał utwardzanie-ba, pewnie przez cały czas jak będziesz trenował ;) (ofkorz nie tylko)
Tajscy są b. twardzi, utwardzają szczególnie golenie i łokcie, za to potem dostać z czegoś takiego jest raczej nieprzyjemnie... IMO idąc na Muay Thai musisz się przygotować na dużo bólu-ale efekty (w postaci sprawności do walki) pewnie będą niezłe.
Pytanie: czy tego właśnie chcesz? Bo jeśli chciałbyś się po prostu rozruszać to lepiej dla Ciebie jest wziąć coś mniej urazowego i bolesnego: choćby wspomniane bjj czy inne aikido, coś z kung fu czy jakiś mniej kontaktowy rodzaj karate (inaczej-bardziej skupiony na technice, na takim Kyokushinie zbierzesz tak samo albo i mocniej :)).
Zastanów się czego oczekujesz.
Pozdro
Misio-Jedi [ Legend ]
Chodzilem na Aikido i mam zamiar znowu zaczac chodzic bo jest fascynujace, ale to bardziej taki balet niz sztuka walki, dla tego chce pochodzic na cos praktyczniejszego.
Finthos [ Konsul ]
To idź na boks, muay-thai, kontaktowe karate czy mocne kung fu-poprzechodź się na treningi, zobacz co Ci pasuje. Pierwszy trening przeważnie za darmo-obadaj co Ci pasuje.
Ja ćwiczę Wing Tsun, będę Ci polecał, ktos ćwiczy karate-to samo, ktoś boks-też to samo. Każdy ma inne preferencje. Idź się przejdź i oceń sam.
Muay-thai to niezły pomysł, jeśli jesteś dosć sprawny i wytrzymały-jak masz się kruszyć to moze być to trochę niebezpieczne. No i słyszałem, że często im wysiadają po jakimś czasie stawy-ci ludzie naprawdę nieźle się tłuką.
Jeśli chodzi o aspekt praktyczny-IMO jest to dobre.
Pozdro