gioehhgvleh [ Junior ]
Call of cthulhu gosciu z ckm
witam otoz jestem w misji gdzie sa federalni ze mna i w hangarze jest koles ktory strzela z ckmu gdy podchodze do jednego federalnego to mowi ze mam podejsc blizej i go setrzelic ide do 2 a do 3 nie dam rady bo seria mnie wykonczyc czy mam go zatrzelic z dalego nie majac snajperki ??
mirencjum [ operator kursora ]
Dokładnie nie pamiętam, ale to jest chyba wejście do rafinerii. Tam z boku jest jakieś przejście.
Marek z Lechem [ Okoolarnik ]
no trzeba bylo gdzies miedzy skrzyniami przejsc...
nie probuj strzelac do goscia zanim nie zajdziesz go z boku...
ronn [ moralizator ]
Jeśli dobrze kojarze, to ja tez sie zacialem w tym miejscu. Okazalo sie, ze do niego nie da sie dojsc, zawsze Cie skosi, a to dlatego, ze droga wiedzie w innym kierunku. Albo musisz udac sie w inna strone, albo nie wykonales jakiegos elementu przygodowego, ktory Ci ten nowy kierunek marszu umozliwi.
adris21 [ Legionista ]
Ma ktoś może sejwa, albo dobrą podpowiedz bo zaciołem się w korytarzu w którym goni mnie ten galaretowaty potwór (kawałek za tymi dwoma wielkimi potworami co trzeba było włączyć pompe i tą drugą maszynke co zniszczył drugiego potwora). Idąc przez ten korytarz podskakuję i udaje mi się dojść do drzwi ale już nie zdąże ich otworzyć bo mnie ta galaretka rozwala.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
adris21 ---> Zanim zaczniesz biec tym korytarzem, zamknij za sobą pierwsze wrota.
gioehhgvleh ---> Idziesz tak jak na obrazku. W miejscu gdzie jest czarna strzałka trzeba się przeczołgać.
adris21 [ Legionista ]
U.V. Impaler ---> Zamykam te wrota, jestem zdrowy na 100% (czyli ide szybko),ale i tak nie moge zdążyć.
Kozi89 [ Generaďż˝ ]
Musisz wyjść w momęcie gdy jeden z agentow cie osłania. I spiesz sie
adris21 [ Legionista ]
I co pomoże mi ktoś??????? PLISSSSSSSSSSSS.