Centralwings - odszkodowanie

Azzie [ bonobo ]

A jaka szkode materialna odniosles z powodu tego odwolania?

zoor!n [ Legend ]

stg+ --> Warszawa - Rzym i z powrotem.

Azzie --> raczej nie. A za strate mozna uznac niepotrzebnie wykorzystany urlop?

Sn33p3r [ Johnnie Walker ]

zoor!n----->Ostatnio czytalem w jakiejs gazecie (chyba Trojmiasto), ze mozesz sie starac o odszkodowanie!Najpierw musisz napisac pismo do linii lotniczych i jezeli Ci odmowia to musisz dostarczyc te papiery do....no i wlasnie zapomnialem jak nazywa sie ta instytucja:( Ale jestem na 100% pewny, ze jest taki paragraf, ktory dziala na Twoja korzysc!:)

Buby--->Niestety to nie to... Nazwa byla zwiazana wlasnie z lotnictwem,ale za cholere nie moge sobie przypomniec, a gazete niestety usunalem juz:(

Buby [ Perfekt ]

Sn33p3r -> Urząd Ochrony Klientów i Konsumentów ?

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Na dole do strony --> www.nielot.pl masz linki do artykułów

zoor!n [ Legend ]

Ale myslicie, ze to gra warta swieczki? Ile mogloby wynosic takie odszkodowanie?

Sn33p3r [ Johnnie Walker ]

Nie wiem czy warto, ale wiem, ze ludzie wygrywali takie spray:)Czasami nawet dla wlasnej satysfakcji warto to zrobic:]

Azzie [ bonobo ]

Aby uzyskac odszkodowanie musisz udowodnic realna strate jaka poniosles. Nie mozesz chciec wiecej niz straciles. Takze na jakies milionowe odszkodowania liczyc nie mozesz :)

Z drugiej strony sprawdz regulamin linii, jestem pewien ze jest tam zapis, ze w przypadku tak duzego wyprzedzenia w odwolaniu rejsu nie masz prawa do odszkodowania. Teoretycznie mozesz probowac podwazyc prawomocnosc takiego zapisu w umowie, ale tutaj powraca sprawa kosztow: mysle ze wiecej nerwow i na prawnika wydasz niz mozesz wywalczyc, co nie jest pewne czy wogole...

hctkko [ The Prodigy ]

Dziś w lokalnej gazecie "Echo Dnia" przeczytałem artykuł o notorycznych opóźnieniach pociągów na linii Wawa - Kielce. Pasażerowie domagają się odszkodowań, bo dzięki tym opóźnieniom nie mogą zdążyć na kolejne pociągi\autobusy. Jakiś koleś wypowiadał się, że roszczenia te są całkiem realne, bo PKP sprzedając bilet zawiera umowę z kupującym, która określa m. in. godzinę przyjazdu pociągu. Przedstawiona sytuacja jest natomiast łamaniem warunków umowy, proponowane rozwiązanie to zwrócenie kilkunastu procent wartości biletu (pociągi przeciez jednak przyjeżdżały). Nie wiem, jak to wygląda przy odwołaniu lotu, ale może to być pomocne :)