mariooo [ Centurion ]
Noga:/
Wczoraj wybrałem się na sale pograć w halówkę jakieś 2 godzinki. Nieźle się nalataliśmy, a ja ostatni raz biegałem chyba rok temu:/ No i wracając do domu już kulałem, odczuwałem ból przy przenoszeniu obciążenia na prawą nogę. No i dzisiaj obudziłem się i nie umie chodzic:/ nie potrafie stanąć na prawą noge, odczuwam straszny, przeszywajacy bol w okolicy kolona gdy proboje wyprostowac noge i na nia stamac:/ sesja sie zaczyna wiec jutro musze juz chodzic, wiem wiem ze do lekarza ale moze ktos mial cos podobnego? jakis zel? tabletki? cokolwiek?
Fett [ Avatar ]
SProbuj Naproxenem posmarować. Wziasc jakiegos ibupromika, moze tylko jakies przemeczenie kolana :P albo cos w tym stylu.
Nie spuchło CI?
siwCa [ Legend ]
- Basia !
- Nie Basia tylko Ketoprom.
mariooo [ Centurion ]
nie nie nic nie spuchlo:/ tez podejrzewam ze to przeciazenie nogi:/
Regis [ ]
zerwane wiezadla? ale to bys raczej wiedzial w ktorym momencie sobie to zrobiles :P
@$D@F [ Generaďż˝ ]
jedz do szpitala
I NIE BIERZ NIC PRZECIWBULOWGOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to tylko pogorszy sprawe, bedziesz mial zrwazenie ze jest ok a skonczy sie na tym ze bedzie kulec do konca zycia
General E'qunix [ Nobody likes me ]
Szybka amputacja i w nogi na sesję !
gofer [ ]
Z jednej strony mógłbyś wziąć ze dwa ketonale (niestety, na receptę) i zapomnieć o bólu, z drugiej strony nie czując bólu i chodząc możesz tylko pogorszyć z tą nogą. Proponuję wziąć coś przeciwbólowego dostępnego bez recepty, siła autosugestii sprawi, że będzie boleć choć trochę mniej,- chodzić jak najmniej i iść [edit - najlepiej jechać, a nie iść :] jak najszybciej do lekarza rodzinnego po skierowanie do ortopedy.
Ebert [ Pretorianin ]
Miałem podobny problem w grudniu zeszłego roku. Jedź do szpitala i powiedz, że to zrobiło Ci się jakieś kilka godzin temu. Jeśli uraz jest starszy niż 24h mogą Cię odesłać z kwitkiem do lekarza rodzinnego. W szpitalu poproś o konsultacje z ortopedą-traumatologiem i RTG kolana. Lekarz mi zalecił zimne okłady z żelu, który można kupić w aptece, ketospray i, co najważniejsze, ruch i napinanie mięśnia. Prostujesz nogę i napinasz mięsień czworogłowy uda. Trzymasz przez kilka sekund i rozluźniasz. Postępujesz tak kilka/kilkanaście razy na dzień. Tylko uważaj, jeśli lekarz rozpozna co innego, to posłuchaj się jego zaleceń, a nie moich. Być może będziesz musiał rozgrzać kolano, a nie wyziębić.
Mi w końcu przeszło. Dużo spacerowałem i zginałem kolano.
Cassius. [ Legionista ]
Proponuję wziąć coś przeciwbólowego dostępnego bez recepty, siła autosugestii sprawi, że będzie boleć choć trochę mniej
Pamiętam sytuacje gdy moją siostrę strasznie łeb napierdzielał. Mówiła że nie wytrzyma jak jej nie dam czegoś przeciwbólowego. W apteczce nie było nic prócz witaminy C - więc jej dałem. O dziwo po 20 minutach mówiła że już się czuje znacznie, znacznie lepiej.. Nie ma to jak autosugestia.
Piotrek [ Generaďż˝ ]
Co nie zmienia faktu, że te leki przeciwbólowe dostępne bez recepty rzeczywiście działają. ;)
gofer [ ]
Piotrek - > a czy ktoś mówi, że nie działają? :>
Fett [ Avatar ]
Przypuszczam ze gdyby to byly zerwane, albo nawet naderwane wiezadła to by noga spuchła :)
Piotrek [ Generaďż˝ ]
gofer --> Różnie można było zrozumieć Twoją wypowiedź. :)
Andre770 [ Koniokwiciur ]
Kiedyś spadłem ze schodów i poobijałem sobie oba pszczele. Smarowałem se noge codzienne jakimś "super żelem" i zeszło UWAGA po 2 miesiącach. :P
bartushan [ BARtus ]
Woda w kolanie :) sciagna ci ja szczykawka zagipsuja na 2 tygodnie i podadza surowice ktora bedziesz sobie wbijal w brzuch. Powodzenia.
mariooo [ Centurion ]
bartushan --> sam jestes woda w kolanie:/
Forgotten [ Pretorianin ]
cukier w kostkach!
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Kolejny cyberhondryk...
Idź chłopie do lekarza bo tutaj zaraz ktoś Ci poleci lewatywę jako wspaniały sposób na wszystkie bolączki.
frag [ Konsul ]
gdybyś ból poczuł na hali w konkretnym momencie to były by to raczej więzadła, ewentualnie łękotka...ale proponuje wybrac sie do ortopedy...
Ja wczoraj zerwałem podczas meczu więzadła krzyżowe...a ledwo rok temu miałem rekonstrukcje więzadeł w lewym, teraz prawe....
Lucky_ [ god ]
mariooo - Mialem cos podobnego pare lat temu. Dokladnie takie same objawy jak mowisz. Pewnie nie mozesz tez zgiac kolana do konca nie ? A teraz najlepsze, kolano dalej mnie boli, juz pare lat :/ Narazie oszczedzaj kolano a jak jzu troche przejdzie to msuisz zaczac nim duzo ruszac, najlepiej bez obciązania. Ja mialem juz nawet operacje na kolano, ale chirurg nic nie wykryk, poiwiedzial ze wszystko jest w porzadku, a kolano boli dalej. Kupilem sobie rowerek stacjonarny i jeżdze, bo stawy same sie leczą gdy sie nimi rusza, oczywiscie gdy nie jest nic uszkodzone od wypadku itp.