GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Mowa Ciała

10.07.2002
14:10
smile
[1]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Mowa Ciała

Wiadomo że człowiek nie porozumiewa sie tylko dzwiękiem i artykulacją ale także wzrokowo: ciałem i gestami.
Pare takich gestów zdążyłam się podręcznikowo wyuczyc ;) choc wiem ze sa ich jeszcze wielkie liczby.
Łatwo rozszyfrowac gdy osoba jest spieta, zdenerwowana, mozna tez rozszyfrowywac erotyczne sygnaly.
Np. rozszerzone źrenice swiadcza o zainteresowaniu,
- zabawa kosmykami- zainteresowanie druga osoba
krzyzowanie ramion- postawa zamnieta na rozmowce i swiat.

Ciekawa jestem jak wysoko postawiona jest mowa ciala, na ile i jaka role odgrywa ona w zyciu ludzkim? Czy mozna dzieki niej cos zdzialac?

10.07.2002
14:16
[2]

Logan [ Bad Medicine ]

Oczywiście! Zwróć uwagę na osoby októrych mówi się że "nie sposób ich nie lubić". Wszyscy taką osobę lubią, a tak właściwie nikt nie wie dlaczego :) Jak się przyjrzeć szczegółom, okazuje się że ktoś taki ma naturalną lub wypracowaną mowę ciała do tego stopnia że conajmniej zwraca na siebie uwagę, a nawet przyciąga ludzi.

10.07.2002
14:17
smile
[3]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Mowa ciala ma duze znaczenie w zyciu. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej nalezy zwracac szczegolna uwaga na to jak "zachowuje" sie nasze cialo gdyz dla przyszlego szefa to moze miec ogromne znaczenie.

10.07.2002
14:19
smile
[4]

dev15 [ Konsul ]

a widzieliscie mowe ciala tego "artysty" z idola hehehe ten to dopiero mial mowe ciala pedalek jeden

10.07.2002
14:20
smile
[5]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

dev----------to sa wyjatki krytyczne

10.07.2002
14:26
[6]

kastore [ Troll Slayer ]

Jest coś takiego jak określenie 7-37-55 7% treści rozmowy wypowiadamy słowami 37 treści rozmowy pokazujemy rękami 55% przekazujemy odpowiednią postawą i ruchami ciała

10.07.2002
14:29
smile
[7]

Kyahn [ Kibic ]

kastore--->a co z tym pozostałym 1% ????

10.07.2002
14:29
[8]

ksenus [ Centurion ]

Sygnały niewerbalne stanowią 80% przekazu w trakcie rozmowy. Zapanowanie nad pełnym spektrum tych sygnałów jest raczej nie możliwe. Można nauczyć się panować nad najbardziej widocznymi sygnałami ale nie nad wszystkimi. Kontrolowanie się zabiera poza tym bardzo dużo uwagi i łatwo popełnić jakiś błąd. Najprościej oduczyć się sygnałów izolacji (zamknięcia na rozmówcę), czy odwracania wzroku w czasie wprowadzania odbiorcy wiadomości w błąd (kłamstwa).

10.07.2002
14:32
[9]

Annihilator [ ]

kiedyś oglądałem na Discovery program o tym jak sie zakochuje itd. Zrobili badanie - w PUBie zamontowali kamery i obserwowali - okazało się ze przed każdym, powiedzmy, podrywem kobieta dawała tyle znaków (ciało, zachowanie) nawet nieświadomie a męszczyzna na nie (też nieświadomie) odpowiadał.

10.07.2002
14:38
[10]

garrett [ realny nie realny ]

mowa ciała to niesamowita rzecz, ach zrozumieć te wszystkie, nieuchwytne gesty

10.07.2002
14:38
[11]

garrett [ realny nie realny ]

mowa ciała to niesamowita rzecz, ach zrozumieć te wszystkie, nieuchwytne gesty

10.07.2002
14:45
smile
[12]

Zyga [ Urpianin ]

garret --> Gdy rozmawialiśmy miesiąc temu to obaj byliśmy Pretorianami a teraz patrzę - Rebel Scum - no, no ... Zrobiłeś to pisząc podwójne posty? ;-)

10.07.2002
14:46
smile
[13]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

a moze znacie jakies kruczki? jakies gesty, ktorych znaczenie nalezy poznac? cos co bedzie przydatne we wszelkich negocjacjach?

10.07.2002
14:48
[14]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Zyga---> jesli chodzi o posty garretta to musze Ci powiedziec ze niezmiernie sobie cenie jego wypowiedzi. Potrafi sensownie i ciekawie pisac, zdecydowanie interesujace wypowiedzi. Wiec nie sadze by w taki sposob dorobil sie podnicka.

10.07.2002
14:50
[15]

kastore [ Troll Slayer ]

Kyahn --> :)) faktycznie :)) możliwe że było 56% , ale chodziło mi o pokazanie proporcji

10.07.2002
14:52
[16]

Baltazar [ Howl from Beyond ]

Ze sposobów zachowania sie ludzi, mimiki, gestów i innych mozemy dowiedzieć sie czasem dużo wiecej niż z tego co mówią. Napisaliście juz w zasadzie wszystko co chaciałem powiedziec, wiec dodam tylko jedną uwagę : Kto wie czy właśnie poprzez brak dostępu do bezpośrednich reakcji podczas rozmowy np.na forum wyrabiamy sobie błedne opinie w stosunku do poszczególnych osób. Dodając uśmiechnięte mordki, tworząc jakies skomplikowane figury stylistyczne, zaprzeczając zupełnie śwadomie gramatyce , staramy sie oddac to co byłoby łatwe do przekazania podczas normalnej rozmowy. A napisałem to nie przez przypadek , bo często trafiam na swoje posty napisane jakiś czas wczesniej i okazuje sie ze nie udało mi sie przekazać swoich emocji czy opinii, ba często mam wrażenie że wyszło mi odwrotnie niż chciałem.

10.07.2002
15:03
smile
[17]

soze [ sick off it all ]

mowa ciala..?..przedewszystkim to fakt ..zawsze wczesniej wiadomo czy ona ma ochote pogadac czy zatanczyc..:)..znajomosc tego jezyka przydaje sie w pracy wiemy gdy ktos nas oklamuje albo zbywa.......niestety a moze stety sami zdradzamy swoje zamiary innym ludzikom czasami dobrze czasami zle..... oczy ...naprawde wiele mozna wyczytac ze spojrzenia..np..gdy jakis kark cie obcina:) niewiem jak i gdzie mozna sie dowiedziec o tym wiecej...chociaz w podrecznikach do psychologi jest kilkanascie przykladow i opisow.....napewno wiecej znajdziemy w pismach kobiecych:))) taka prawda...np.cosmo.... ps...wiele kobiet moze nauczyc sie wysmienicie mowy ciala...z filmu showgirls

10.07.2002
15:06
[18]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Baltazar--> prawda jest ze net uniemozliwia oddanie emocji, czesto tez gdy dyskutujemy na rozne tematy nie jestesmy w stanie wyrazic dokladnie tego co chcielismy- tu trzeba byc dobrym polemikiem- nie jest latwo przelewac mysli i emocji na paier- w tym wypadku klawiature ;) Ale faktem jest ze duzo pomagaja emoktionki ( tak to sie pisze? ;) wyrazaja w jakis sposoj czesc emocji w nas siedzacych, nie wyraza wszystkiego ale zawsze to cos

10.07.2002
15:06
smile
[19]

griz636 [ Jimmi ]

Ja za to centralnie OFF TOPIC ---> soze <---- Jak już postanowiłeś odżyć to może zawalczymy coś z wieczora??? sory za OT.

10.07.2002
15:09
[20]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

griz ---> nie ma sprawy :) w takim razie sie wlacze - a w co zawalczycie? ;)

10.07.2002
15:12
[21]

Annihilator [ ]

Etka -> zawalczą w AvP2 :)

10.07.2002
15:19
[22]

griz636 [ Jimmi ]

Etka----> Ależ oczywiście, zapraszam :)

10.07.2002
15:21
smile
[23]

soze [ sick off it all ]

yo Jimmi------>niestety turbulencje pochlonely miedzyinnymi avp........pare dni amigo i bede gotowy:)))) jaktam kamera mam nadzieje ze akumulatorki naladowane?:)) Etka---->wielkie sorrrry za to zamieszanie w topsie....my juz sobie idziemy..:)))

10.07.2002
15:27
[24]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

soze--> ale ja sie nie gniewam :)))) jakie zamieszanie? toz to zadnego nie bylo ;)))

10.07.2002
15:36
[25]

Baltazar [ Howl from Beyond ]

Etka --> czyli chodzi o to by język giętki powiedział wszystko co pomyśli głowa , cytując poete. Natomiast jesli chodzi o konkretne gesty przydatne w negocjacjach , bo o tym chciałem, to kiedyś napotkałem opis czegoś takiego w książce o poszukiwaniu pracy, naprawde tam było wiele ciekawych rzeczy. Niestety nie przypomne sobie tytułu, ale tego typu podręczników powinno byc wiele.Moze przyda Ci sie taka informacja.Nie za wiele ale zawsze coś.

10.07.2002
15:38
smile
[26]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Mawa ciała --->>> cóz chyba dlatego najbardziej cenię osobiste rozmowy, telefon, net- fajne ale ne daje pełni zrozumienia rozmówcy.

10.07.2002
16:28
[27]

FalconTm [ Generaďż˝ ]

Mowa ciala i gesty sa czesto stosowane w celu manipulowania ludzmi. Duzo politykow stosuje ta metode.Jest nawet szkola takich zachowan, aczkolwiek bardzo droga. Okolo 4000 za dzien nauki.Miedzy innymi Lepper z niej korzystal. Byl nawet wywiad w wyborczej z zalozycielem tej placowki.Gosciu ma niesamowita wiedze na ten temat. Sam zreszta nie pochwalal metod politykow, chociaz dla niego to tylko praca. Trzeba bardzo uwazac takze w kontaktach prywatnych, bo niektorzy tylko czekaja na okazje. Podstawa to umiejetnosc odroznienia szczerosci. Pozdrawiam

10.07.2002
16:37
[28]

Lander1 [ Konsul ]

a zna ktoś może tytuł jakieś książki albo adresik www- na, którym zawieałyby się jakieś podstawowe informacje? Nie wiem czy znacie coś takiego jak "trójkąt balcerowicza"? jest to takie złożenie dłoń(Lepper też tak robi), które wzbudza zaufanie u interlokutora (nie wiem czy słowo rozmówca- byłoby w tym wypadku właściwe?). Złącza się kciuki i palce wskazujące.

10.07.2002
16:50
smile
[29]

Negocjator [ * ]

Lander1 --> Polecam 'Mosty zamiast murów' - rewelacyjna książka Johna Stewarta o komuiiacji. Naprawdę warto. Najlepszym polskim specjalstą od komunikacjii niewerbalnej jest Piotr Tymochowicz. Z chęcią bym się wybrał na jakis Jego wykład.

10.07.2002
18:54
[30]

Lander1 [ Konsul ]

Negocjator------>dzieki, mam nadzieję, że zbytnio droga to ona nie jest. O tym Tymochowiczu to kilka artykułów czytałem.

10.07.2002
20:50
[31]

banan [ Leniwiec Pospolity ]

moze tu?

10.07.2002
21:11
smile
[32]

tygrysek [ behemot ]

poruszanie pośladkami to też mowa ciała ?? jeżeli tak to cudownie :-)

10.07.2002
21:19
[33]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

tygrysek ----> to posladkami mozna ruszac???? hmmm jakas nowosc ;)))))

10.07.2002
21:23
smile
[34]

tygrysek [ behemot ]

o bioderka mi chodzi :-) przecież wiesz :-)

10.07.2002
21:26
smile
[35]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

przyznam ze bioderka swietnie nadaja sie zwabiania plci przeciwnej- w koncu to nasze sygnaly erotyczne, taka mowa ciala mi sie podoba :)

10.07.2002
21:36
smile
[36]

ciemek [ Senator ]

w mowie ciała liczy się wszystko. Od ułożenia stup, aż do sposobu trzymania papierosa i wypuszczania dymu. Nie sposób było by opisać tutaj wszystkie sposoby, i techniki manipulowania tymi sygnałami. Jest ogromna liczba książek dotyczącch tego zjawiska. W sumie, z własnych doświadczeń wiem, że można dowiedzieć się wiele, bez czytania mnustwa książek. Wystarczy odpowiednia obserwacja, przyglądanie się, i domysły. Polecam wszystkim książkę napisaną przezErharda Thiela pt: "Mowa Ciała : zdradzi więcej niż tysiąc słów". Napisana językiem bardzo dostępnym, czytelnym. Autor opisał najpotrzebniejsze sytuacje w życiu. Nie jest to może jakaś biiblia, ale zainteresowanych może wciągnąć w temat. Polecam.

10.07.2002
21:55
[37]

boYek [ Konsul ]

Znajomosc tzw mowy ciala bywa czasem nieporzadana, osobiscie wolalbym nie wiedziec i nie zauwazac tego co teraz. A z ksiazek wyroznia sie "wywieranie wplywu na ludzi" (Robert B. Cialdini).

11.07.2002
07:57
[38]

Zyga [ Urpianin ]

Etka --> Gdybyś przyjrzała się bliżej mojej wypowiedzi to zauważyłabyś, że na końcu zrobiłem "oko". Również znam wypowiedzi garreta i dlatego mogłem sobie pozwolić na żart bo wiem, że się nie obrazi.

11.07.2002
08:04
smile
[39]

garrett [ realny nie realny ]

Etka--> bardzo dziękuje :) a co do ruchu bioderek to jest to wspaniały przykład kobiecej mowy ciała :) Zyga--> dubel sie zdarza :), i jest ok :)))

11.07.2002
09:47
smile
[40]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

garrett---> prosze bardzo :)))) Zyga---> nie gniewaj sie , fakt moja wina - nie zauwazylam usmieszka. Wiec daje teraz lapke na zgode :)

11.07.2002
10:19
smile
[41]

Zyga [ Urpianin ]

Etka --> Całuję w łapkę jeśli jesteś niewiastą :-) A propos. Czy podawanie ręki też zalicza się do mowy ciała?

11.07.2002
10:23
smile
[42]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Zyga---> mysle ze zdecydowanie sie zalicza :) szczegolnie w sposob jaki sie podaje, czy lekki to uscisk, czy ktos sciska mocna - mysle ze ma to jakies znaczenie, tylko pytanie jakie? :) ale ja daje do pocalowania lapke ;) dobrze wiedziec ze dzentelmeni nie wygineli :))))

11.07.2002
10:29
smile
[43]

garrett [ realny nie realny ]

hihi ależ Zyga sprytnie wykorzystał sytuacje :)))) Podanie ręki to mowa ciała, warto wtedy patrzeć na oczy, dużo zdradzają. Zresztą oczy mówią najwięcej, z tym chyba się każdy zgodzi :)

11.07.2002
10:54
smile
[44]

ksenus [ Centurion ]

garrett --> Oczy mogą zdradzić stosunek do osoby (zainteresowanie, sympatia, wrogość) i nie wiele więcej. Za małe spektrum aby tylko na ich podstawie wnioskować. Poza tym nad oczyma nałatwiej się panuje (np. kłamiąc nie odwracasz wzroku i już twoje oczy nie zdradzają kłamstwa ale wystarzy spojrzeć na resztę ciała i znajdzie się sygnał informujący o nieszczerości, tylko trzeba umieć czytać). Tak czy inaczej sama umiejętność rozpoznawania ukrytych informacji jest nic nie warta jeżeli nie posłużymy się intuicją (odczuciami wewnętrznymi). Życie nie jest takim jakim je widzimy ale takim jakie czujemy. Intucja pozwala czytać człowieka z zamkniętymi oczyma i nie trzeba znać mowy ciała aby bezbłędnie odgadnąć intencje drugiej osoby.

11.07.2002
11:08
[45]

garrett [ realny nie realny ]

ksenus--> byłem kiedyś na szkoleniu gdzie uczono nas jak ukrywać swoje emocje, kontrolować mowę ciała i tym podobne rzeczy. Wydawało mi się to parszywe i nienaturalne, zresztą chyba nic się nie nauczyłem. Oczy zawsze mi się wydawały najszczersze, to w nich można zauważyć nić sympatii, ognik zainteresowania czy chłodność, chociaż fakt potrafią też kłamać. A intuicja ? z nią jest ten problem że czasami zawodzi, sam się na niej kilka razy przejechałem

11.07.2002
11:11
smile
[46]

diuk [ Konsul ]

Ciekawe co z "mowy ciała" zrozumieją pierwszy raz spotykajace się ososby, obie po kursie Mowy Ciała?

11.07.2002
11:28
smile
[47]

ciemek [ Senator ]

diuk - baaardzo dużo. Jak jużktośtutaj zauważył, nie da się zablokowaćwszystkich sygnałów mowy ciała. Obie osoby mogądowiedzieć sięwiele o ich nastawieniu do siebie, albo o osobowości typka. Liczy się nawet głupie ułożenie stup. Kobiety najczęściej ustawiają czubki stup w kierunku osoby którąsą zainteresowane, lub czują w niej "bratnią duszę". Papieros jest chyba najlepszym wskaźnikiem charakteru osoby i jej nastawienia do Ciebie. Jeśli kobieta trzyma piapieros pionowo, tak , że dym unosi się do góry, i przy tym jeszcze wypuszcza dym z ust do góry, znaczy to, że ma świetny chumor. Puszczając dym w górę, chcemy jakby odsłonić sobie świat od dymu aby mieć lepsze pole widzenia. Jeśli chodzi o sposób trzymania papierosa. Kobiety najcześciej, jeśli sązainteresowane osobą w sęsie seksualnym, trzymają paperos w sposób, który odsłania hmmm... jakby to powiedzieć .... wzgórek przed kciukiem :))) Jest to wrażliwy seksualnie punkt kobiet, i odsłaniając go w stronępartnera dają tym sygnał gotowości seksualnej. :))) Jest jeszcze wieele innych fajnych bajerków do wykożystania, uwieżcie mi .... :))

11.07.2002
11:29
smile
[48]

ciemek [ Senator ]

ekhem ....stóp oczywiście miało bć ;P

11.07.2002
11:30
smile
[49]

ksenus [ Centurion ]

garrett --> Intuicja nie zawodzi nigdy. Ludzie po prostu nie potrafią jej słuchać. Nie zapominaj że zawsze wtrąca się racjonalny umysł, który brany jest niesłusznie i często za głos wewnętrzny. Istnieje możliwość przytłumienia głos umysłu racjonalnego tak aby można było słyszeć głos intuicji (raczej szept). Jest to bardzo trudne i pracowałem nad tym latami. Są jednak sytuacje kiedy pojawiają się dwa sprzeczne przekazy jeden od intuicji i drugi od umysłu a wtedy jak nie jestem wyciszony mogę się pomylić. Tak czy inaczej rzadko to się zdarza. Moja intuicja ostrzega mnie przed tym co się stanie, jak zachowa się druga osoba i co ta osoba czuje w danej chwili (uważam intuicję za jeden z największych skarbów jakie otrzymałem od życia). Kiedy jestem odpowiednio wyciszony czuję myśli drugiej osoby ale w natłoku życia ciężko się odpowiednio wyciszyć (wymaga to dużego skupienia wewnętrznego, czasu i zbudowania atmosfery spokoju).

11.07.2002
11:39
smile
[50]

Zyga [ Urpianin ]

ksenus --> No to ładnie mi namieszałeś :-) Dotychczas myślałem, że to tylko rozsądek podpowiadał mi:"'Zdejmij wreszcie tą nogę z gazu" a tu okazuje się, że to mogła być np. intuicja. Lub głos wewnętrzny. Ja nie wiedziałem, że tyle tego siedzi we mnie. Daj Boże, żeby się nie zaczęli kłócić...

11.07.2002
11:44
[51]

ksenus [ Centurion ]

Zyga --> Jeżeli usłuszałeś silą myśl "Zdejmij wreszcie tę nogę z gazu" to mogła być intuicja. Jeżeli nie posłuchałeś i wylądowałeś na drzewie lub na trasie innego samochodu to na 100% była intuicja:)

11.07.2002
11:54
smile
[52]

Zyga [ Urpianin ]

Ale ja jestem cały i samochód też jest cały. To co to było? Głos wewnętrzny? A może Anioł Stróż? Teraz będę musiał wyjechać i jeśli za 2 godziny nie zgłoszę się na tym wątku to znaczy, że jednak wylądowałem na drzewie :-) Na przerwę daję wam dowcip (Etka nie gniewaj się, że Ci zaśmiecam wątek) z wątku Najlepsze kawały jeśli go ktoś jeszcze nie zdążył przeczytać: Jadę autobusem, nie jest za luźno, ale miejsce siedzące mam. Trzeba podać bilet do skasowania. Obok stoi mężczyzna. Jak się do niego zwrócić - "Ty", czy "Pan"? Autobus jest ekspresowy. Jeśli mężczyzna nie wysiadł na poprzednim przystanku znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy. Jedzie z kwiatami - znaczy do kobiety. Kwiaty wiezie piękne, znaczy to, że i kobieta jest piękna. W naszej dzielnicy są dwie piękne kobiety - moja żona i moja kochanka. Do mojej kochanki facet jechać nie może, bo ja do niej jadę. Znaczy, że jedzie do mojej żony. Moja żona ma dwóch kochanków - Waldemara i Piotra. Waldemar jest teraz w delegacji... - Panie Piotrze, mógłby mi pan skasować bilet?

11.07.2002
12:14
smile
[53]

ksenus [ Centurion ]

Zyga --> Kiedyś dowiesz się co to było a na razie bezpiecznej jazdy i słuchaj intuicji (jak zabierze głos) :)

11.07.2002
14:04
smile
[54]

garrett [ realny nie realny ]

ksenus--> hmm trochę namieszałeś, a przeczucie to intuicja czy głos wewnętrzny ? Troche odbiegamy od tematu mowy ciała :) ale zazdroszcze takiej 100 % wiary w intuicję, jak pisałem mnie czasami zawodzi ale też czasami na plus :) Etka--> czy mocny uścisk dłoni ma znaczenie ? kiedyś mi ktoś tłumaczył , że "prawdziwy macho" ;) ściska mocno dłoń by okazać pewność siebie, bez znaczenia komu podaje :). Ja mam znajomą która jak podaje dłoń to aż mi kostki chrupią :)

11.07.2002
14:21
[55]

Zyga [ Urpianin ]

ksenus --> Problem w tym, że ja naprawdę nie wiem czy i kiedy mówi mi coś intuicja. Żadnych głosów wenętrznych nie słyszę. Jeżeli coś mi kiedyś mówi to tzw. rozsądek. Wierzę ci, że potrafisz wyodrębnić intuicję zwłaszcza, że jak pisałeś ćwiczyłeś to i zazdroszczę ci tego daru. Wiem, że przeciętny derwisz hiduski drogą ćwiczń dochodzi do jeszcze większych wyników. Ale mnie niestety słoń nadepnął na ucho i nic nie słyszę. Co do ćwiczeń to nie mam pojęcia jak się do tego można zabrać.

11.07.2002
14:53
[56]

ksenus [ Centurion ]

garret --> Intuicja to zmysł (niektórzy mówią, że szósty). Przeczucie to sygnał płynący z tego zmysłu w postaci nieuzasadnionego w danej chwili niepokoju (przyszłe zagrożenie) lub spokoju i radości (przyszła miła sytuacja). Głos wewnętrzny to też sygnał (myśl) który powstaje w umyśle w sposób niekontrolowany (w postaci ostrzeżenia lub rady np. "Nie idź tam" ,"Zaraz cię zaczepią" ,"Nie dotykaj tego przewodu", "Powiedz coś"). Zatem przeczucie to element intuicji jak i głos wewnętrzny. Czasem jednak używa się potocznie tych trzech określeń w stosunku do jednej i tej samej "rzeczy" (czegoś czego nie sposób tak łatwo opisać). Zyga --> Jedynym sensownym sposobem wzmocnienia intuicji jest medytacja. Trzeba poświęcić trochę czasu ale się opłaca. Człowiek się uspokaja, czuje przypływ energii jest jak nowo narodzony. Medytacja rozwija nie tylko intuicję ale i intelekt. Człowiek nadaje na troszkę wyższych falach. Medytacja jest prosta. Zaczyna się od relaksacji (wygodnie się siada lub leży, rozluźnia mięśnie i stara myśleć o czymś niezajmującym np. o unoszeniu się) do medytacji jest nie daleko, od relaksacji różni się tym, że nie myśli się o niczym (i to jest trudne, bo myśli są natrętne i zawsze się jakieś plączą, nasze czy innych ludzi, ale można je wytłumić). Spróbuj na początek tak : usiądź wygodnie i patrz w jeden punkt nie mrugając powiekami i rozluźniając się oddychaj swobodnie, po paru minutach poczujesz się lepiej i nie tylko (ale sam zobaczysz, miłego efektu tęczy) :)

11.07.2002
15:05
[57]

Zyga [ Urpianin ]

ksenus -- > Idę do domu i spróbuję dziś poćwiczyć.

11.07.2002
15:20
[58]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

garrett---> podobno mocny uscisk dloni swiadczy o stanowczosci, silnym charakterze, osoba tak sciskajaca dlon idzie przebojem przez zycie ;)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.