--> Archiwum Forum
halohalohalo [ Konsul ]
Czy okradli was kiedyś?
czy okradli was kiedyś?A je.śli tak to co?
mi kiedyś kolega z klasy pieniądze ukradł
polak111 [ T42 ]
Na razie nic, oprócz tego, że zgubiłem (?) klucze od domu w szatni w której się przebieramy na w-f.
Odpukać.
Frogus121 [ Narkoman GuildWars ]
Tak, Pokemony na GameBoy'a mi w Podstawówce ukradli :P
Darek Of Radlin [ Pretorianin ]
Mi odpukać nic. puk puk
promyczek303 [ sunshine ]
fajnych masz kolegów :]
nikt mi nic nie ukradł :)
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Telefon na basenie...
Teraz mi się przypomniało, przecież nam wszystkim księżyc podpieprzyli...
Bobuch [ Mniejsze Zło ]
Mi na szczęście nie. A mało brakło :]
Danley [ Pontifex Maximus ]
Nie, prędzej sam coś zgubie niż mi ktoś to ukradnie :D
Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]
Kilka lat temu siostra ukradła mi 10 zł. Dostałem od babci a ona je tak po prostu wzięła! Podła:]
Gibon91 [ @ ]
Nie, nigdy.
Pietras(ATOMIC) [ Pretorianin ]
mi zapieprzyli pioro, 5zl i chyba wiecej nic.
Michał Raven [ Jeremy Clarkson ]
Nie, nigdy i oby tak było dalej.
zawilec [ Konsul ]
Raz się włamali do domu.. też się liczy?
tazik [ Konsul ]
Tiaaa :/ mi w szkole zaje*ali ostatnio 150 ziko :/
snopek9 [ Futbolowy Fanatyk ]
ukradli mi kiedys w szkole pozyczone plyty z filmami, w ilosci 10 sztuk...
chyba tylko tyle
Bloody Hunter [ Pretorianin ]
mnie okradł taki 6-letni łebek, ukradł mi całe 5zł
Rezort [ Konsul ]
Mnie okradł taki jeden kolo z Pszowa. Gitare mi ukradł jak wracałem z nią do domu z próby, ale było to dawno
Bloody Hunter [ Pretorianin ]
nie lubie 6-letnich łebków...
nutkaaa [ Panna B. ]
Tak, na połowinkach szkolnych ukradli mi portfel. Na całe szczęście większość rzeczy się znalazła (bilety, karta płatnicza). Zginęło 20zł + moja legitymacja
tsunami [ d-_-b ]
Tak raz ukradli mi portfel w autobusie a innym razem ktos mi zj**al samochod z parkingu w Plazie Krakow. Chamy ! Ale przynajmniej sie odnalazl 2 tyg pozniej :P
Obscure [ ExcalibuR ]
Nie chyab nie bo nic mi się nie przypomina.
krzynier [ krzynier ]
Polak, Rusek i Niemiec mają za zadanie rozpoznać swój kraj, lecąc samolotem i wystawiając tylko z niego rękę. Pierwszy wystawia Rusek Po paru godzinach mówi, tak, to Rosja.
No i pora na Niemca. Niemiec trzyma rękę pół godz i mówi, tu na pewno są Niemcy. Pora na Polaka. Ten wyjmuje rękę i szybko ją chowa. TU JEST POLSKA! Zdziwieni Rusek i Niemiec pytają -Polak, skąd tak szybko wiesz?
a na to Polak
- Ledwie rękę wystawiłem a już mi zegarek zaje*ali.
O nie, gdzie moje 5 groszy?
Bloody Hunter [ Pretorianin ]
Ja jestem z Pszowa:)) mnie okradł taki kolo z Tarnowskich gór ukradł mi grę Gun:((((((((((((
żbike [ Konsul ]
No ba ile razy w szatni kurtkę buty czapki szaliki ło matko nawet nie zliczę ile razy to było a z poważniejszych to odpukać (puk,puk) narazie nic
Moshimo [ FullMetal ]
Mnie kiedys chcialo okrasc czterech kolesi. Skonczylo sie na tym, ze poszlismy na wino.
pawelcz3 [ Konsul ]
Jak na razie to nic.
stasiuworld [ Pretorianin ]
Tak podczas lekcji w-fu ktoś ukradł mi pieniądze:/
stanson [ Szeryf ]
Samochód x 2.
Moshimo [ FullMetal ]
stanson, serio? o_O
stanson [ Szeryf ]
Moshimo - serio, serio...
Jeden prywatny, bodajże w 1999 roku; pierwszy własny, ukochany - żółte Tico (jedyne chyba takie w Polsce, przez co byłem święcie przekonany, że nikt go nie ruszy - zginął w Wyszkowie pod domem kumpla, gdzie byłem na imprezie)
drugi ok. rok temu - Yaris służbowy - na mieście, na Ochocie o 12 w południe z parkingu przy bazarze... Zostawiłem go na 20 minut.
.:VeGo:. [ The Love is Back ]
widze ze wiekszosc kradziezy to w szkole i na wf , no mi tez kiedys na wf ukradli kadridze do pegazusa , i raz sam zgubilem portfel w ktorym bylo 20 zl, portfel znalazlem ale juz bez pieniedzy
los_hobbitos [ Konsul ]
Parę lat temu "kolega" zarąbał mi z domu komórkę. Po interwencji, najperw mojej, potem mojej matki(chodziła z ojcem rzeczonego "kolegi" do klasy, hyhy:PP) komórkę zwrócił. A jakieś dwa tygodnie temu, inny "kumpel" ukradł mi odtwarzacz MP3, a potem bezczelnie łaził z nim po szkole. Idiota. Po dość ostrej i krótkej rozmowie, "empetrójnik" został mi grzecznie oddany:)
boskijaro [ Generaďż˝ ]
Nie , na szczęście
Gorillaz 2-D [ Przydupas Yoghurta ]
Mi kiedyś kolega zarypał resoraka... Taki fajny... Policyjny... :D
K4B4N0$ [ Dlugi Kijaszek! ]
mi nic
Ja: telefony, kasa, zegarki co chcecie?
edit: kupi ktos Nokie 3310?
PatrykW [ Arbiter Elegantiae ]
Ja raz zostawiłem piłeczkę Nike na boisku, zapomniałem ją wziąć, odszedłem kawałek, a jak wróciłem piłki nie było. Strata nie wielka biorąc pod uwagę, że była już po przeżyciach piłka.
Zgubiłem też portfel z 6-7 lat temu, znalazł się ze wszystkim - trafiłem na porządnego gościa, zadzwonił do mnie, że znalazł portfel (nr był na legitymacji) i zwrócił z całą zawartością.
los_hobbitos --> Jakbym wiedział kto mi coś ukradł i jeszcze by tego używał, "porozmawiałbym" sobie z nim w taki sposób, że oddałby mi z procentem i już więcej by niczego nie ukradł.
MP-ror [ Generaďż˝ ]
Nie ale próbowali :]
los_hobbitos [ Konsul ]
Patryk W--->Hyhy:). Ja jednak zastosowałem nieco mniej brutalną metodę. Otóż, teraz każdy wie, że ten ktoś to bezczelny złodziej:). Teraz chłopak ma delikatnie przerąbane.
szaszłyka? [ Bez Stopnia ]
Tak ktoś w klasie mi kase z plecaka ukradł!
hamburger 7 [ Pretorianin ]
Nie od razu bym skopał i wyrzucił przez okno (po co policję wzywać :))
arturszyma [ Pretorianin ]
Państwo mnie okrada od 18 lat!
peter123456 [ Generaďż˝ ]
Mi kiedyś zarąbali góralską ciupagę :D Albo ją zgubiłem... tak jak peeeełno innych rzeczy. Gubię coś bardzo często. Np. dzisiaj przy rozbieraniu choinki "zgubiłem" pudełko i bombki pooooszły.
Hitmanio [ Legend ]
Nic mi (chyba....) nie ukradli...
Plecak mi tylko nożem (!) rozcieli... ale to nie kradzież :P
Częściej gubie rzeczy niż mi je kradną :P
General E'qunix [ Nobody likes me ]
Samochód, portfel, aparat ukradłem długo by wymieniać...
Macu [ Santiago Bernabeu ]
- Mojego ulubionego resoraka w przedszkolu... :(
- Piłkę, co prawda szmatławą, bo na mecze nigdy nie brałem dobrej.
- Książkę od języka polskiego... A żeby się udławił Herbertem. :)
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
Nie kojarze, zbytnio. Jedynie, kiedy byłem w supermarkecie, to położyłem czapkę do koszyka i odstawiłem. Zapomniałem o czapce. Wracam i juz jej nie było...
cin3k7 [ Wypomnij mi moj ranking ]
Gdy miałem ok. 5 lat, plastikowy samochodzik mi w nocy zarąbali:) Postawiłem go obok bramy.
Szybki Rozporek Nie jest Zły [ Pretorianin ]
Ciągle kradną, ale teraz przerzucili się na hipermarkety i komórki. Mi zwinęli kilka razy różne drobne rzeczy (w tym np. torebkę dziewczyny czy dokumenty, portfel), kilka razy ktoś wybił mi szybę w aucie (3x coś ukradli i z tyleż samo dla zabawy... nie wiem czym oni tłuką, bo ciężko szybę zbić...).