GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

upał ... jak sobie radzicie ???

10.07.2002
11:43
smile
[1]

tygrysek [ behemot ]

upał ... jak sobie radzicie ???

w Krakowie, gdzie jestem goscinnie leje się z nieba żar ... ufff ...

zimny REDD'S już nie pomaga ... chyba zaraz zaliczę Wisłę wpław (tylko potem skóra może mi zejść :-))


a jak Wy drodzy forumowicze radzicie sobie z upałem w swoich miastach/wsiach ???

10.07.2002
11:45
[2]

The Dragon [ Eternal ]

u mnie w mieszkaniu jest w miare chlodno, ale jak wyszedlem do sklepu to myslalem, ze padne. Jednak betonowa konstrukcja robi swoje ;))

10.07.2002
11:45
[3]

mateusz2 [ Senator ]

przed swekundom wstałem a w wawie wogle wieje ltaki przyjemny lekki wietrzyk,wiec jakos żyje:)

10.07.2002
11:46
smile
[4]

garrett [ realny nie realny ]

nie radzimy sobie :) żar się w Poznaniu z nieba leje, na dodatek komputer grzeje. Warkot wiatraczka usypia , woda jest ciepła a powietrze stoi, rany i jeszcze wypada pracować bo nawet udawać nie mam siły :)

10.07.2002
11:47
smile
[5]

griz636 [ Jimmi ]

tygrysek----> A wiesz, ja też bym sie napił :))

10.07.2002
11:47
smile
[6]

Deser [ neurodeser ]

tygrysek - to przez tego smoka :) Ja siedzę przy kompie, żaluzje w dół i piję piwko z lodówki (tudzież Karczmy :))))

10.07.2002
11:48
smile
[7]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Tygrysek---> polecam kapiel w wannie pelnej zimnej wody + szklaneczka IceTea z lodem :) mniam :))))) i upal z glowy ;)

10.07.2002
11:48
[8]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

garrett---> jestes z Poznania? nono :) to pewnie mamy do siebie rzut beretem :))))

10.07.2002
11:50
[9]

The Dragon [ Eternal ]

Deser - wypraszam sobie...

10.07.2002
11:50
[10]

griz636 [ Jimmi ]

Etka ----> No po takiej kuracji to raczej można zwiedzić szpital!!

10.07.2002
11:51
[11]

.:BASIA:. [ Pretorianin ]

ja sobie nie radze fakt ze w domu chlodno ale jak sie obudzilam dowiedzialam sie ze mam isc zebrac cale wiadro wisni!!! dobrze ze nie zbieralam sama bo chyba bym zdechla...

10.07.2002
11:52
smile
[12]

tygrysek [ behemot ]

garrett --> wcale za Poznaniem nie tęsknię :-) ... kiedy w domciu :-) będę ... :-) Deser --> ten swok ma nieświeży oddech :-) griz636 --> skontaktuj się z Hellmaker'em to może na jakiegoś browca się wyskoczy Etka --> przez moje prysznicowanie woda się w Krakowie skończy :-)

10.07.2002
11:52
[13]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

E tam griz- to juz wypraktykowane od lat :) chyba ze ktos jest poddatny na przeziebienia. W moim przypadku to dziala :)))

10.07.2002
11:52
smile
[14]

Deser [ neurodeser ]

The Dragon - :D To nie przez Ciebie te upały ????? :)))) Może nie oddychaj ???

10.07.2002
11:52
smile
[15]

Ethien [ Legionista ]

WaWa temperatura w cieniu 32 stopnie . ale mnie to nie dotyczy od piatku nie widzialem swiata na zewnatz.

10.07.2002
11:53
smile
[16]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A ja mam klime :-)

10.07.2002
11:53
smile
[17]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

tygrys---> to tez nie mowie ze prysznic tylko wanna z zimna woda ;)))) zostaw tej wody troche tubylcom ;) nie badz egoista ;))))

10.07.2002
11:54
smile
[18]

Fresh [ Centurion ]

trzymajcie za mnie kciuki... zaraz wychodzę - UWAGA UWAGA - na DWÓR! A kamienie w Lesznie co tak gorące, że spokojnie można usmażyć sobie sadzone jajco, bez potrzeby wrzucania na patelnię :))

10.07.2002
11:54
smile
[19]

garrett [ realny nie realny ]

Etka--> tak Poznań, choć dzisiaj najchętniej bym się przeniósł na biegun :)

10.07.2002
11:55
smile
[20]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Ja mam w domu chlodno (prawie metrowe sciany robia swoje) ale jak wychodze na dwor to az mnie do bramy cofa - obecnie we Wrocławiu jest ok. 33 stopni w cieniu - na sloncu wole nie sprawdzac. Ale zawsze mozna sie ochlodzic w rynku pod wodna kurtyna.

10.07.2002
11:55
smile
[21]

Fresh [ Centurion ]

proszę jacy wszyscy zadowoleni z upałów ;))) same żółte buźki :))

10.07.2002
11:56
smile
[22]

Silent [ The Voice ]

ja też mam klimę i jest bosko :-) A potem do zimnego garażu gdzie stoi zimny samochód ( z klimą), więc do upału się nie dotykam.

10.07.2002
11:56
[23]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

garrett---> to wsiadamy do pociagu byle na biegun? ;)))))) spotkanie na dworcu PKP ;)))

10.07.2002
11:56
[24]

griz636 [ Jimmi ]

ja wczoraj zgolilem wlosy z głowizny i jest zdecydowanie chłodniej

10.07.2002
11:57
[25]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Silent---> szczesciarzu! wlasnie draznisz bestie ;))))))

10.07.2002
11:57
smile
[26]

Binks [ Pretorianin ]

Na szczescie u mnie w biurze jest klimatyzacja, wiec jakos dycham. Sadze ze bez tego byloby juz po mnie.:)

10.07.2002
12:00
[27]

Silent [ The Voice ]

ech, nie wiem o co chodzi, nawet zimno dziś jakoś... :-P

10.07.2002
12:00
smile
[28]

Ethien [ Legionista ]

Etka--> to nie fer uprowadzenie w taki sposub ,bieguna sie zachcialo ,egipcjanie oddali by nill byle miec 33 w cieniu

10.07.2002
12:00
[29]

The Dragon [ Eternal ]

wyszedlem na balkon zeby sprawdzic temp. w miejscu nie super oswietlonym, ale jednak troche - 39stopni :( co to q* jest? pustynia ble :(

10.07.2002
12:01
smile
[30]

tygrysek [ behemot ]

Ecia --> woda w wannie się zagotowała jak do niej wszedłem :-) Silent --> wpadni po mnie tym swoim samochodem bo muszę do centrum Krakowa jechać :-) Pirix --> w schronie atomowym mieszkasz ???

10.07.2002
12:01
smile
[31]

garrett [ realny nie realny ]

Etka--> super, prosze podstawić pociąg, tylko błagam o klimatyzowane wagony :) i najlepiej jeden z basenem :)

10.07.2002
12:02
smile
[32]

Baltazar [ Howl from Beyond ]

Tygrysek--> w Krakowie nalepiej schowac sie w jakims milym pubie w piwnicach, tam zawsze panuje chlodna atmosfera. I lepiej nie przebywac w okolicach rynku na powierzchni bo tam jakos zawsze jest kilka stopni wiecej. Kraków rzeczywiscie dzis gorący. A w ogole to witam pod Wawelem .

10.07.2002
12:04
smile
[33]

Regis [ ]

ja sobie z upalem nieradze... tylko lodowata mineralka mnie ratuje...

10.07.2002
12:05
smile
[34]

So-pel [ Pretorianin ]

jakoś daję radę. w Gdańsku upał potworny, w południe lepiej nie wychodzić z domu. najtrudniej wytrzymać w pracy, ale potem jest ok. plecak, kilka browarów i nad morze:)) albo rower i do lasu:)))

10.07.2002
12:05
smile
[35]

Ethien [ Legionista ]

Nie w schronie tylko w przedwojennym budownictwie , wiem co muwie tez tak mam:))

10.07.2002
12:06
smile
[36]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

tygrysek-------------------jest to stary poniemiecki bydynek - wiek bydynku ok. 90 lat - w tamtych czasach solidne budynki stawiali.

10.07.2002
12:08
[37]

Rob(no)Ot [ Pretorianin ]

...jest swietna pogoda, w sam raz na dzień wolnego. Za pół godz. idę do biblioteki, potem leniwie wypije gdzieś piwko albo dwa, hmmmmm z tym piwkiem to może być różnie :PPP

10.07.2002
12:08
[38]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Ethien---> coz dzis biegun to marzenie :))) siersciuszku-----> coz trzymam kciuki by sie siersc nie przegrzala :) ale moze wyjsciem byloby udac sie gdzies nad jeziorko???? przemysl to dokladnie :))) garrett---> zawiadowca stacji nie chce wyrazic zgody na basen- musimy dzialac na wlasna reke, moze polewanie woda z dzbanuszkow ;))) Baltazar----> ucaluj smoka ode mnie ;))) skoro juz siedzisz pod tym Wawelem ;))))

10.07.2002
12:13
smile
[39]

tygrysek [ behemot ]

Eciu --> a czy w Krakowie są jeziorka ??? za chwilkę jadę do redakcji GOL'a :-) może oni mają więcej zimnego REDDS'a bo moje sie kończy :-)

10.07.2002
12:15
smile
[40]

tygrysek [ behemot ]

PS Eciu: teraz mam białe (prawie) włoski i moja sierść się nie przegrzewa :-)

10.07.2002
12:15
[41]

griz636 [ Jimmi ]

tygrysek---> Jedź do kryspinowa!

10.07.2002
12:17
[42]

ksenus [ Centurion ]

W pracy wiatrak w domu wiatrak. Kurde czuję się jak procesor :)

10.07.2002
12:17
[43]

ks. Jankowski [ Centurion ]

Pochwalony ! Zleciłem zainstalowanie na całej plebani klimatyzacji firmy LG - ojciec Tadeusz zakładał taką w swoim klasztorze w Toruniu i w studio Radia Maryja i jest zadowolony. Poprzednia klimatyzacja nie zdała rezultatu, ale teraz z nowym system potrojnej filtracji jonowej powinna ona zagwarantować odpowiednie warunki do medytacji i modlitwy oraz spokojnego snu. W samochodzie klimatyzacja działa bez zarzutu, a na upalne spragnienie polecam wode Perrier o lekkim smaku cytrynowym.

10.07.2002
12:18
smile
[44]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Tygrysku---> ale w okolicy Krakowa napewno :)))))) ps. wow to Ty teraz jestes siersciuch albinos ;)))) to zjawisko bede musiala zobaczyc na wlasne oczka :)))))

10.07.2002
12:23
[45]

garrett [ realny nie realny ]

tygrysku--> w tym roku byłem już na krótkich wakacjach w Krakowie, na upały polecam super kawiarnie na starym rynku, daja olbrzymie desery lodowe, po raz pierwszy w życiu nie dałem rady całemu :) Etka--> dobra, niech będzie woda z dzbanuszków :)) tylko lodowata :)

10.07.2002
12:24
smile
[46]

tygrysek [ behemot ]

griz --> a co to i gdzie to ??? kochany księże, a może w Krakowie jest jakaś ZIMNA plebania w której można usiąść i piwa lub winka się napić ??? Ecia --> jak tylko wrócę od Pastereczki i Kane to wpadnę do Ciebie na kawusię i przywiozę muszelki, które obiecałem :-)

10.07.2002
12:24
smile
[47]

griz636 [ Jimmi ]

tygrysie idź na rynek, tam jak już nakarmisz gołębia, to możesz wypluskać się w fontannie!!!

10.07.2002
12:26
smile
[48]

griz636 [ Jimmi ]

albo zjeść kebaba w ch**** strong!!!

10.07.2002
12:26
[49]

SER-JONES [ Generaďż˝ ]

W okolicach Katowic straszny upał. Jak ten ołów się nagrzeje to prawie pali człowieka. Siedzę w biurze mam włączone 2 wiatraki, zasłonięte żaluzje pootwierane okana, ale i tak zaraz się ugotuję. Zimny browarek by się przydał, ale mogę dopiero po pracy więc z utęsknieniem czekam do 15:00.

10.07.2002
12:27
smile
[50]

Baltazar [ Howl from Beyond ]

Etka --> przekaze smokowi przy najbliższej okazji.

10.07.2002
12:28
[51]

Ethien [ Legionista ]

No dobra sklamalem ,to ze od trzech dni niewidzialem slonc nie oznacza ze jeest mi chlodno. Jasny gwint lodu.

10.07.2002
12:28
[52]

tygrysek [ behemot ]

griz636 --> chyba tak zrobię :-)

10.07.2002
12:30
smile
[53]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

SER-JONES--------------jak masz otwarte okna to tylko gorace powietrze ci wpada do biura. Pozamykaj te okna.

10.07.2002
12:36
smile
[54]

Ethien [ Legionista ]

pifko , zimne ,jak fajni . ale w taka pogode to samobujstwo ,mozna nie zauwazyc kiedy zaliczysz zgon. Dorosly czlowiek podobno powinien wypijac w taki dzien do 7l.zwyklej wod ( znaczy nie liczac innych plynow) . zobaczymy, wyprubujemy.

10.07.2002
12:59
smile
[55]

Rendar [ Senator ]

Siedze w pracy, więc jest spoko, bo mam klime.... Ale co będzie jak wyjdę?!

10.07.2002
13:02
[56]

Azzie [ Senator ]

ja to jeszcze sobie jakos radze ale moj komputer nie bardzo... Musialem zamontowac dodatkowe wiatraki na nim, zwiekszajac ich liczbe do sztuk 4...

10.07.2002
13:33
[57]

Annihilator [ ]

ja - przed chwilą wróciłem z rowerq - jeeeeeeeezzzzzzzzuuuuuuuu! komp - musialem calkowicie otworzyc (The Dragon - chyba też zamontuje chłodzenie wodne :) ewentualnie ciekłym azotem :P)

10.07.2002
13:44
smile
[58]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Annihilator--------------------------dobrze sie czujesz, w taka pogoda na rowerze??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

10.07.2002
13:47
[59]

Annihilator [ ]

Pirix -> jak już stwierdzono naukowo nie czuje sie dobrze - co więcej - jestem zdrowo pokiełbasiony a czemu na rowerze? ja to po prostu kocham :)

10.07.2002
13:48
[60]

Regis [ ]

Ja bym predzej umarl niz w taka pogode na rowerze pojezdzil...

10.07.2002
13:51
smile
[61]

Annihilator [ ]

oj nie znacie sie :) a pozatym jak zasuwasz ciągle 30 km/h to upału nie czujesz...

10.07.2002
13:52
smile
[62]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Annihilator-------------------ja tez lubie pojezdzic na rowerze, ale stanowczo wole jezdzic wtedy gdy temp. nie przekracza 25, ostatecznie 30 stopni na sloncu. Powyzej jezdze tylko gdy to jest ABSOLUTNIE KONIECZNE. Sorry za ten krzyk ale musialem to wyrazic ekspresyjnie.

10.07.2002
13:52
smile
[63]

SER-JONES [ Generaďż˝ ]

Jeśli chodzi o rower to w sobotę zrobiłem sobie wycieczkę ponad 60 km. Po przyjeździe obraz w oczach mi falował, a głowa bolała mnie przez 2 dni. Gdybym zdecydował się na taki spacerek dzisiaj to pewnie wylądowałbym w szpitalu. Do pracy jeżdzę rowerem ale to tylko 6 km w jedną stronę wiec da radę.

10.07.2002
13:52
smile
[64]

malutka [ Legionista ]

i te ociekajace kropelki, splywajace z calego ciala podczas takiej jazdy na rowerze ;))))

10.07.2002
13:53
smile
[65]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

tygrysku, ja także sie wybieram do Krakowa na początku sierpnia, dlatego czekam na Twoją relację po powrocie:-))) Życzę udanych wakacji:-) btw nie jest Ci za gorąco w tym futerku?;-)

10.07.2002
13:55
smile
[66]

massca [ ]

tygrys - nie wiem jak krakow ale mam nadzieje ze w ten weekend zimnego browaru w poznaniu napije :)

10.07.2002
13:57
[67]

Annihilator [ ]

hehe fajnie skapują z nosa :) ja tam jestem uzależniony :)

10.07.2002
14:02
smile
[68]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

massca bedzie w Poznaniu <wyobraźnia zaczęła pracować, czarne chmury zawisly nad jej ukochanym miastem>:-)))))

10.07.2002
14:05
smile
[69]

massca [ ]

Aniołku - czyż nie Ty jestes tam na gorze od ich przepędzania? a wyobraźnia może być zgubna.... to prawda :)

10.07.2002
14:08
smile
[70]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

massca,oj tak, czasami mozna sobie za duzo wyobrazić, a potem poczuć ból istnienia:-)))) zaraz powołam całem zastępy aniołów...aby Cię godnie przywitały;-)))

10.07.2002
14:08
smile
[71]

gacek [ Litzmannstadt ]

W Łodzi niebo jakoś za mgiełką , ale upał jest nie do wytrzymania. Jakiś lekki zefirek wieje i troche to ciepełko może rozgoni. Zaraz zaatakje lodowate piwko w oszronionym kufelku :)

10.07.2002
14:11
[72]

Davidian [ Konsul ]

Witam ! O kurcze a my dzisiaj gramy w noge obok Plazy w Krakowie :), schudne chyba dzisiaj ze 5 kilo :). Mysle ze do 18:00, 19:00 sie troche schlodzi heheh Pozdrofka Davidian

10.07.2002
14:11
smile
[73]

massca [ ]

Aniołku - ok. zastępy aniołów maja miec duzy i ladny biust, blond wlosy, nogi do ziemi, i po dwa zimne piwa w dłoniach. wówczas moge dać mojej wyobraźni pół dnia wolnego...

10.07.2002
14:12
smile
[74]

spoxmaster [ główny kozak ]

ja tam pije zimniutką HOOP cole - moze nie powinienem jej wsadzać to zamrażalnika? :D

10.07.2002
14:19
smile
[75]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

massca, hmmm....o ile mi wiadomo, to wszystkie anioły mają nogi do ziemi:-))) resztę tez się da załatwić, chlodne piwko obowiązkowo, tylko trza będzie jakieś diabelki nając do pomocy bo ja swoich aniołów do picia namawiać nie bedę:-)))

10.07.2002
14:22
smile
[76]

Superstar [ Konsul ]

spoxmaster --> lepiej tak nie rob z tym zdradliwym napojem niedawno po takiej kuracji przez 3 dni zwijalem sie z bolu gardla ja to mam najlepiej, jak to fajnie jest mieszkac nad morzem :-) tylko woda brudna :-\ az strach wejsc

10.07.2002
14:23
smile
[77]

Superstar [ Konsul ]

e tam aniolki :-) tylko popatrzec mozna :-) za to diablice...

10.07.2002
14:42
smile
[78]

massca [ ]

Aniołek - juz Ty wiesz gdzie siedzą diabełki ....

10.07.2002
15:08
smile
[79]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

massca, oczywiście, że wiem, gdzie siedza diabełki, trzeba dobrze znac przeciwnika:-)))) superstar, na aniołki niektórym to nawet patrzeć nie wolno:-))))

10.07.2002
15:10
smile
[80]

KIKA [ Pretorianin ]

Tygrysek-----> Czy ja dobrze kojarze? z Poznania do Krakowa się wyniosłeś?? hmmm, to dziwne, bo ja w przeciwnym kierunku :-) siedzę sobie w tym mieście koziołków... duszno, parno... do Malty rzut beretem... ale chyba nie zaryzykuje wodowania :-) natomiast w Krakowie... heh te Skałki twardowskiego... bagry... heh Przylasek... tam tyle wody... plum...

10.07.2002
15:16
smile
[81]

massca [ ]

te, na które niektórym nie wolno patrzeć są z reguły najciekawsze .... :))

10.07.2002
15:19
smile
[82]

Attyla [ Legend ]

A ja siedze sobie w klimatyzowanym pomieszczeniu i rozmyslam nad zagadnieniami ksiegowania factoringu wlasciwego....:-))))) Kiedy sobie pomysle, ze bede musial wyjsc z murow tego budynku i wsiasc do wnetrzy samochodu stojacego od kilku godzin na sloneczku... brrrrrrrrrr. Dreszcze mnie biora i zimny pot zlewa...

10.07.2002
15:23
smile
[83]

ksenus [ Centurion ]

Asfalt płynie ulicami, Pot ocieka strumieniami Słońce parzy jak płomienie Mącąc umysł i sumienie. A ja siedzę przed wiatrakiem Wcinam bułkę z ciemnym makiem I popijam zimnym sokiem Kręcąc wokół mętnym okiem.

10.07.2002
15:23
smile
[84]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Attylo---> takiemu to dobrze :) przyjezdzam do twej klimatyzowanej sali o iletakowa nie znajduje sie w jakims niedostepnym zamku :) a tak poza tytm witaj rycerzu :) dawno sie nie widzielismy :)

10.07.2002
15:24
[85]

massca [ ]

ten upał widze dziwnie działa na ludzi :)))

10.07.2002
15:28
smile
[86]

Attyla [ Legend ]

Na urlopie bylem moja najmilejsza... Posiedzialem, powkowalem, 2 tygodnie zmarnowane;-))))) W kazdym razie udalo mi sie kupic kilka niezych ksiazek (w tym super biografie Hadriana) i komplet rapier z lewakiem:-)))) Nareszcie bede mial Cie czym bronic:-))) A ta sala to nie zamek tylko stajnia zwykla... Posadzili nas w jakichs boxach jak konie jakies i mrozna atmosfere produkuja.... Ale przynajmnie trudno sie spocic:-))))))

10.07.2002
15:46
[87]

motherphucker [ Konsul ]

Jaki upal? o czym wy mowicie? Przeciez to jest nie za wysoka temperatura jak dla tego okresu w miejscu skad wszyscy pochodzimy czyli z Afryki. (back to the roots :) piss. poza tym trudno komukolwiek dogodzic. Zima za zimno, wiosna tez, latem za goraca a jesienia zbyt deszczowo.

10.07.2002
15:52
smile
[88]

massca [ ]

ja tam na upal nie narzekam.... kobiety ubrane skąpo , krótko i prześwitująco :) opalone i gladkie.... włosy rozjaśnione słońcem .... umysły od temperatury weselsze i frywolniejsze.... jest ok...

10.07.2002
16:14
[89]

Bzyk [ Offensive ]

ja nie narzekam. Lato, wakacje, ma być upał :) Dzisiaj jadę nad jeziorko popływać krytą żabką :) pozdro.

10.07.2002
16:17
[90]

FalconTm [ Generaďż˝ ]

Pot sie leje po... (nie bede mowil), komp robi teraz jako klimatyzator - 4 wentyle + orb. Dobrze ze po poludniu cien w pokoju.Przed poludniem wyladowalem w klimatyzowanym silver screen W Gdyni w cieniu chyba ze 35 stopni.2 litry Coca-Coli z lodem juz poszlo (jak ja nie cierpie Coli) Pogoda tylko nad jezioro z parasolem i krata zimnego browara. Zycze wszystkim milego wiaterku i chlodnego poiwa. Siersciuch widze ze Tobie tez nie lekko

10.07.2002
16:48
[91]

wildone [ Konsul ]

I w takie dni zauwarza się plusy mieszkania w Gdyni.Zimne piwko na plaży i morski wiaterek.A jak to niewystarcza to można się wykąpąć:)

10.07.2002
16:56
[92]

FalconTm [ Generaďż˝ ]

No i sie potrafia dziwne rzeczy na plazy dziac :).Czasami mozna tylko na brzuchu lezec.

10.07.2002
16:56
smile
[93]

Ethien [ Legionista ]

Musze powiedziec ze temperatura spada i robi sie coraz przyjemniej. JUPPIIII!!!!

10.07.2002
17:00
[94]

wildone [ Konsul ]

1-2 piwka na słoneczku i zapomina się o pogodzie:))

10.07.2002
17:02
smile
[95]

fistik [ I'm FLASH'ed ]

jeśli chodzi o mnie to siedze w pracy i coś mnie trafia bo..... marznę... i to bardzo Mam tu klimę, która bynajmniej nie jest przeznaczona dla mojej skromnej osoby, ale do chłodzenia tutejszego sprzętu. No i sprzętowi może jest dobrze, ale ja to mam ochote się ciepło ubrać... brrrrr

10.07.2002
17:09
smile
[96]

Ethien [ Legionista ]

Podajac za Teleexpresem - temperatura w sloncu siegala 50 stopni , aroztopiony asfalt splywal do studzienek kanalizacyjnych , zabawne nie?

10.07.2002
17:45
smile
[97]

slowik [ Legend ]

obwiazac glowe czyms co pochlania wode chociarz pot nie bedzie sie lac po twarzy a asfalcik to naprawde jest cieplutki :D i jeszcze cieplej nad nim sie robi :P

10.07.2002
19:04
[98]

tygrysek [ behemot ]

Aniołku --> będziesz mieć pełną relację, a co do futerka, to zmieniłem na jasny blond :-) przynajmniej słońce sie odbija i mi tak nie odbija :-) massca --> ale mnie drażnisz ... nie możesz byc w Pozku kiedy ja jestem ??? KIKA --> tylko na tydzień na wakacje, potem na tydzień nad morze a potem spowrotem do Poznania

10.07.2002
19:13
[99]

LooZ^ [ be free like a bird ]

hm... Ja sobie nie radze :)

10.07.2002
19:14
[100]

Nadhia [ Konsul ]

Mnie natomiast upal nie przeszkadza.. wrecz jest calkiem przyjemnie, sloneczko grzeje..jak milo:)

10.07.2002
20:20
[101]

abu [ Senator ]

lepiej nie mowic... opalenizna na raka, plecy niesamowicie pieką.. ufff... BTW dopiero wrocilem znad morza - jest fajnie, slonce grzeje/grzalo a woda coraz cieplejsza :)

10.07.2002
20:46
[102]

Moniash [ Generaďż˝ ]

a ja dzisiaj jechałam pociągiem cały dziń w upale, uffffffff od Białegostoku do Szczecina

10.07.2002
20:49
smile
[103]

Andrei [ killah beez ]

Moniash, uu, współczuję... Ja dzisiaj byłem nad jeziorkiem to się pokąpałem i poopalałem:)

10.07.2002
20:52
smile
[104]

tygrysek [ behemot ]

nad morze jadę z soboty na niedzielę :-) 3-miasto rulez tam dopiero będzie GORĄCO

10.07.2002
21:19
smile
[105]

Thomolus [ Generaďż˝ ]

Niezależnie od upału na zewnątrz u mnie w chacie jest 22 stopnie i to bez klimy (taka konstrukcja chaty)

10.07.2002
21:23
smile
[106]

Stormcrow [ Pretorianin ]

w bydgoszczy upal jak cholera, powietrze parne, duszno, ale nie jest tak zle, zaraz kumpel przyjezdza z kompem, zimne piwko i gra po sieci do rana :))) (nie bedzie czasu, aby myslec o upale)

10.07.2002
22:03
smile
[107]

abu [ Senator ]

Stormcrow --> fajnie masz..... :)

10.07.2002
22:17
smile
[108]

elQL [ Chor��y ]

Najlepiej jest chyba zanużyć sie w wannie pełnej zimnej wody . Z kratą zimnego browaru pod pachą oczywiście :P

10.07.2002
22:26
smile
[109]

Mackay [ Red Devil ]

Ja zainstalowalem wiatrak 1,5 metra za fotelem i jest calkiem znosnie gdybym tak jeszcze nie trzeba bylo w taka pogode na miasto wychodzic to bym wogole nie wiedzial ze upaly sa za to musicie przyznac ze wieczory sa bardzo przyjemne - wyjsc tak kolo 22-23 i zupelnie inny swiat :)

10.07.2002
22:57
smile
[110]

So-pel [ Pretorianin ]

tygrysek---> złe wieści: w weekend w 3mieście ma padać:( na szczęście zawsze można iść do pubu na browarka:)) a może jednak z tą pogodą nie będzie tak źle...

10.07.2002
23:06
[111]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

NIE wychodzic z domu

10.07.2002
23:23
[112]

miluch [ Pretorianin ]

Pół dnia siedzę w biurze, gdzie panuje przyjemny chłód. Jednak podróż do domu autobusem to koszmar. Po obiedzie zawsze jadę na działkę i pływam w jeziorze tak długo, aż poczuję, że jest mi zimno. To pozwala przetrwać na jakiś czas. Zimne małe piwo wskazane.

11.07.2002
00:21
smile
[113]

massca [ ]

tygrysek - tak wyszlo, w ten weekend MUSZE jechac, wazna sprawa :) a co do trojmiasta - bedzie sie tam duzo dzialo w to lato :)) felix da housecat / junior sanchez / morcheeba itd

11.07.2002
10:18
[114]

kiowas [ Legend ]

Ja sobie zdecydowanie nie radze. I jeszcze jak na zlosc trafila mnie dziwna przypadlosc bo poce sie jak przyslowiowa swinia. Poszedlem do lekarza zeby dostac cos na zmniejszenie potliwosci bo choc zawsze mialem tendencje do nadmiernego pocenia to teraz przezywam katorge. Nie zna moze ktos jakiegos wyprobowanego specyfiku?

11.07.2002
10:20
smile
[115]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Na co narzekacie. We Wrocławiu ochlodzilo sie do 20 stopni, jak jest przyjemnie po wczorajszym upale.

11.07.2002
10:50
smile
[116]

massca [ ]

ja dostalem na ochlode takie wiatraczki mailem ... niestety nie moge dac tu gifa, wiec tym ktorym jest goraco moge wyslac mailem :))

11.07.2002
11:19
[117]

Lookash [ Generaďż˝ ]

uffff... dzis jak cudnie :P i taka pogoda moze jak dla mnie zostac do konca swiata ;] slonce za chmurkami, chlodny wiaterek, moze jeszce troszke deszczu spadnie :] wczoraj siedzialem od rana przy komputerze i oczywiscie musialem pojsc w koncu sie odlac - wchodze do drugiego pokoju, a tam bylo taaaaaak chlodno.... najogolniej z komputera mialem piecyk i to przy 30-stopniowym upale... ehh....

11.07.2002
11:32
[118]

bartek [ ]

Przezylem noc - nie spodziewalem sie tego :) W Olsztynie troche sie chmurzy i wieje lekki wiaterek ale temperatura wciaz powyzej normy...

11.07.2002
11:57
smile
[119]

następny [ Rekrut ]

ja w piątek jade na wies a w sierpniu w gory na wsi to se przynajmiej poplywam w 3 jezioach z radoscia mysle o wyjezdzie (za rok)na mont blanck

11.07.2002
12:02
[120]

Priest [ Generaďż˝ ]

Prosze nie myslec ze jestem masochista, ale w taki upal najlepiej czuje sie na rowerze.

12.07.2002
22:32
[121]

abu [ Senator ]

Priest --> no to gratuluje :)

12.07.2002
22:46
smile
[122]

Superstar [ Konsul ]

bueeeeeee...bylem dzisiaj nad morzem, nie moglem sie doczekac kiedy do wody skocze...ale taki syf byl ze az strach wejsc :-\, mowie wam nie jedzicie do gdanskatylko po to zeby w wodzie poplywac jak juz chcecie nad morze to lepiej wybrac zachodnie tereny polski

12.07.2002
22:48
[123]

Superstar [ Konsul ]

jak bylem maly to zawsze w wodzie mozna bylo meduzy zobaczyc a teraz ??? teraz to jedynie pomarzyc sobie mozna juz od 5 lat meduzy w gdansku nie widzialem :-(

12.07.2002
23:44
[124]

Cleese [ Legionista ]

Soki z lodem, ogolenie na 0 wszystkiego na ciele (tak tak, to tez :)), klimatyzacja w samochodzie... :)

13.07.2002
09:44
[125]

Priest [ Generaďż˝ ]

Cleese---> ha ja na rowerze mam klimatyzacje za darmo ;)

13.07.2002
09:47
smile
[126]

Paul12 [ Buja ]

Z domu we Wrocławiu wolę nie wychodzić, wczoraj wróciłem z obozu. Jeeeaaah, jak gorąco !!!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.