Kuper^^ [ Konsul ]
100dniowka !
Dzis mam studioweczke . Juz sie nie moge doczekac :)
Ktos jeszcze ma ? :D Ile bierzecie asortymentu ? Ja mam 2 l cytrynowki :)
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
Czemu utarł się schemat, że na studniówce koniecznie trzeba się zgładzić?
jackhammer777 [ Dark Lord ]
Bullzeye_Neo ---> Nie wiem, poprostu tak juz jest. xD
Ja mam studniowke dopiero za tydzien w sobote (20 stycznia). :D
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
Bullzeye_NEO --> pewnie z tym samych powodów, z jakich pije się na imieninach, weselach, Sylwestrach i wszystkich innych imprezach:)
Igierr [ Warrior ]
Kuper^^->
miłej zabawy:)
monixxx [ Konsul ]
Kuper===> Baw się dobrze. Troszkę ci zazdroszczę bo ja już miałam studniówkę a chętnie przeżyłabym to jeszcze raz.
49er [ Centurion ]
ja bede niebawem szedl i nie wiem ile mam wziac zeby nie braklo :)
Anduril [ Konsul ]
ja sobie kupie paczke żelkow z alkoholem powinno wystaczyc :)
halski88 [ Pan Prezes ]
ja mam ten sam problem, ale nie chce się urżnąć, to nie w mojej naturze;)
chickenom [ ]
Ile bierzecie asortymentu ? Ja mam 2 l cytrynowki :)
Lol, człowieku, to jest jedyna taka impreza w życiu, a Ty chcesz nachalny jak bąk większośc jej przespać? omg...
Sethan [ Pretorianin ]
heh, ja ma dopiero na początku lutego :/
DEXiu [ Generaďż˝ ]
A ja miałem 13. czyli dzień po autorze wątku :P Zawsze wydawało mi się, że ludzie im starsi tym poważniejsi/rozsądniejsi, a tym czasem jest odwrotnie. Nie wziąłem ze sobą żadnego "asortymentu" ani nie korzystałem z takowego na miejscu a mimo to bawiłem się świetnie, a z pewnością dużo lepiej niż banda leszczy chlejąca wódę spod stołu, którzy ruszyli dupsko na parkiet dopiero jak nie było co pić a sami ledwo odróżniali scenę od stołu :/ Najgorsze, że to jest uważane za normę i większość obecnych tam powielała ten schemat. Czy ci którzy chcą się nawalić nie mogą tego zrobić w domu? Więcej żarcia by mi zostało i byłoby dużo przyjemniej. Gówniarstwo, że się płakać chce, ma "poważną imprezę dorosłych ludzi" no a jak wiadomo - na każdej "poważnej imprezie dorosłych ludzi" musi być wóda.
Krasnoludek Zadyszek [ Chor��y ]
Dexiu --> no właśnie jeśli to naprawdę "poważna impreza" naprawdę "dorosłych ludzi", to nie musi. To tylko tym, którzy udają dorosłych, się tak wydaje.
halski88 [ Pan Prezes ]
wszystko z umiare! Ech, u mnie będzie to samo pewnie...
Volk [ Generaďż˝ ]
Haha, wiedzialem juz po tytule watku ze zjawia sie obroncy moralnosci. Co wam przeszkadza ze ktos woli na studniowce sie nawalic?
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Ja biore 0,5 Smirnoffa. Nie chce się spić a taka ilość rozdielona zapewne na kilka osób w zupełności wystarczy do złapania humorku. Mam nadzieje, że wypije kielicha z nauczycielami:)
DEXiu----> Nie przesadzaj, co innego jak ktoś idzie z wódką na studniówke, którą pije przez całą impreze, a co innego jak ktoś bierze rozrobionego spirolu tyle ile zdoła i na studniówce nic nie robi po za chlaniem, zwracaniem zatarzaniem się.
MatiRonaLDo75 [ LO GANGSTA ]
a cio to ta studniówka,ja jej jesce nie miałem :P
__slim_sas__ [ Pretorianin ]
ja idę w ten weekend
DEXiu [ Generaďż˝ ]
Volk ==> Ano to, że nawalić można się wszędzie. Niech żulernia spieprza do własnego domu i tam chleje na umór. Po cholerę przyłażą na bal. Bo co jak co, ale w momencie gdy wchodzi alkohol, zwykle kończy się przyjemna atmosfera i zabawa dla niepijących.
PaWeLoS [ Admiral ]
DEXiu---> Dlatego jedynym wyjściem dla niepijących jest picie :)
jackhammer777 [ Dark Lord ]
U nas podobno maja byc kontrole. Rodzice maja trzepac kazdego kto wlazi czy przypadkiem nie wnosi alkoholu.....
Mam nadzieje ze to bylo tylko takie pieprzenie.
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
poniekąd DEXiu ma rację - gdy wkracza alkohol to niepijący zaczynaja sie nudzić.
Ale wole, żeby do DEXiu sie nudził niż ja, więc i tak piłem na stufniówce - nie wiele, tyle, żeby czas leciał ;) DEXiu, czytałeś Ferdydurke? Pamiętasz może postać Syfona?
Wszystko jest dla ludzi, alkohol W SZCZEGÓLNOŚCI, kiedy pity z umiarem.
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Studniówka to niezła lipa ale u mnie o dziwo się nawet udała. Nauczyciele niestety nie pili ale myśmy se jakoś poradzili.
J_A_C_K [ Konsul ]
Jutro idę na pierwszą studniówkę (partnerki) i raczej nie mam żadnych apokaliptycznych zamiarów "zgładzenia się" jak to planują niektórzy. Wypić trochę oczywiście można, ale w ten jeden wieczór pewne rzeczy można sobie darować. Tym bardziej, że wychowawczyni tej klasy kategorycznie zabroniła wszelkiego alkoholu na tej studniówce, pod groźbą natychmiastowego odwiezienia do domu, na wypadek gdyby znaleziono przy kimś jakieś trunki. Co nie przeszkadza 95% tej klasy planowanie, jak wnieść różnego rodzaju alkohol na tę studniówkę.
Nie oznacza to, że "klasowa" studniówka będzie spokojna. Już rodzice ustalili z wychowawczynią sprawę alkoholu, na który jest "oficjalne przyzwolenie". Nie wiem czy to dobry pomysł, niektórych może to lekko szokować, ale proszę mnie nie krytykować - ja nie walczyłem bohatersko o flaszki na stołach na mojej studniówce. Ale skoro będą, to się jakoś to przeboleje :)