GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Orientuje sie ktoś w prawie?

07.01.2007
19:32
[1]

coolerek89 [ Mówcie mi cool ]

Orientuje sie ktoś w prawie?

Pewna kobieta podrywał mojego szwagra. Moja siostra napisała do niej na skype "Od**b sie od niego s*ko". Tamta napisała ze założy siostrze sprawe i teraz sie siostra boi (po co głupia tak pisała :)) Czy może tamta (s*ka:)) to zrobić ? Czy te jedno zdanie wystarcza o założenie sprawy o zniesławienie? I to w takiej sytuacji kiedy tamta przystawiała sie do jej męża?

Ja osobiście uważam zeby gościówę zlać , ale siostra poprosiła mnie żebym sprawdził bo sie boi.
IMO dobrze zrobiła.

Kto jest rozeznany w prawie to prosze o porade.:)

07.01.2007
19:35
smile
[2]

Loczek [ El Loco Boracho ]

:D

Siostra na krzesło trafi [']


zlituj sie :D

07.01.2007
19:36
smile
[3]

yellowfox [ Uśmiechnij się ]

Ja osobiście uważam zeby gościówę zlać
kobiete chcesz bic?

macie powod, skoro stansona znalezli za wiosla to ja napewno sprzedaja do niemieckiego domu towarzyskiego, uciekajcie, szybko, sio

07.01.2007
19:37
smile
[4]

Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]

Pewna kobieta podrywał mojego szwagra.

07.01.2007
19:37
smile
[5]

General E'qunix [ Nobody likes me ]

Jakieś 3 lata, szybko zleci.

07.01.2007
19:38
[6]

craym [ Senator ]

Witam!
Mam pytanie o zniesławienie. Ktoś wszedł na konto komunikatora internetowego Gadu-Gadu mojej koleżanki i użył wobec mnie obraźliwych i niezgodnych z prawdą słów. Konto należy do koleżanki, ale ona z niego nie korzysta teraz, a mieszka z bratem i matką. Jestem prawie na 100% przekonana, że był to brat, bo matka chyba by się do tego nie posunęła. Mam zapisaną treść tej rozmowy na komputerze. Czy to wszystko może być podstawą do oskarżenia osoby i czy są jakieś szanse na wygranie sprawy?

Odpowiedź: Dowodem w sprawie przed sądem mogą być wydruki rozmów z komunikatora Gadu-Gadu. Niedawno (w lipcu tego roku) zapadł w Kielcach wyrok skazujący w sprawie grożenia za pośrednictwem komunikatora internetowego i próby wyłudzenia pieniędzy.


i jeszcze jedno

Ponad miesiąc temu została założona pierwsza sprawa w polsce dotycząca grożenia przez internet za pośrednictwem komunikatora Gadu-Gadu. Jaki jest finał (wyrok) tej sprawy?
Jak podaje PAP:

Na karę 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 5 lat skazał Sąd rejonowy w Kielcach 18 letniego Tomasza M. oskarżonego o to, że grożąc koledze za pośrednictwem internetu zmusił go do wydania pieniędzy i wartościowych przedmiotów.

Prokuratora zarzuciła Tomaszowi M., że od września do listopada 2004 r. 11 razy za pośrednictwem komunikatora internetowego Gadu-Gadu groził znajomemu nastolatkowi pobiciem i najściem na mieszkanie. Oskarżony miał groźbami zmusić chłopaka do wydania ponad 600 zł oraz zegarka, gry komputerowej i karty graficznej. Oskarżony - uczeń liceum - przyznał się do winy. Musi zapłacić grzywnę i część kosztów sądowych.

07.01.2007
19:43
[7]

Vader [ Legend ]

I bardzo dobrze. Buractwo trzeba tępić, nawet w internecie.

07.01.2007
19:44
[8]

Gibon91 [ @ ]

Niech trzyma się wersji, że to ktoś się jej na konto gg włamał i że nie ona to pisała. Gorzej jak jej nie uwierzą to może być gorzej.

07.01.2007
19:45
[9]

erton F [ Konsul ]

Rok nie wyrok, porzadku sie nauczy i charakter wyrobi.

07.01.2007
19:50
smile
[10]

coolerek89 [ Mówcie mi cool ]

yellowfox - nie bic tylko , nie przejmowac sie nią :P

Ej ludzie no dajcie spokój i sie nabijajcie. Siostra mnie cały czas męczy. Jak macie gadać głupoty nie potwierdzone żadnymi dowodami to sie lepiej zamknijcie.

craym-- siostra ani nie groziła, ani nie wymuszała pieniędzy , wiec jak twój post ma sie do zaistniałej sytuacji?

Gibon - tez jej tak mówiłem. No ale ona jak to kobieta sie przejmuje :)

07.01.2007
19:50
[11]

Harrvan [ Senator ]

Watpie zeby sie komus chcialo wytoczyc sprawe sadowa z takiego powodu ... wiecej nerwow i kosztow ( prawnik 2000 zl + ). Jeszcze jak dobrze pojdzie to rozlozy sad koszty procesu po 50 % i zasadzi mikroskopijna grzywne ktora w zaden sposob nie zrekompensuje strat poniesionych podczas procesu

07.01.2007
19:58
smile
[12]

N2 [ negroz ]

Dajcie sobie ze siostrą spokój i zignorujcie ją. Po co te nerwy?

07.01.2007
20:18
[13]

yellowfox [ Uśmiechnij się ]

coolerek89 --> zawsze myslalem ze nie przejmowanie sie jakas sprawa to olewanie a nie zlewanie ;)

Nie przesadzaj, jak sam powiedziales
craym-- siostra ani nie groziła, ani nie wymuszała pieniędzy

07.01.2007
20:21
[14]

craym [ Senator ]

a wiesz co to jest znieslawienie?

przez gadu gadu tez sie liczy (loool)

07.01.2007
20:23
smile
[15]

Prof. Lupin [ Konsul ]

babka wytaczając proces sama się ośmieszy, zniesławić to można kogoś obrażając go publicznie a nie przez skajp. jak nie groziła śmiercią i niczym innym to może spać spokojnie. teksty w stylu założe ci sprawe w takich głupich sytuacjach to straszenie głupich (jeśli w to uwierzą oczywiście) przez głupich

W sumie ciężko jest mi ci pomóc moze za dwa lata będe wiedział więcej w tych kwestiach.

07.01.2007
20:23
[16]

Mondragorn [ Lunar Dragon ]

Co wy w ogóle gadacie? Powiedziała dwa "brzydkie" słowa i już sprawa w sądzie? Zastanówcie się. Jak napiszę teraz żebyście się odjebali to założycie mi sprawę? Czekam na wezwanie...

07.01.2007
20:28
smile
[17]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Mondragorn - Sprawdź pocztę

07.01.2007
20:32
smile
[18]

coolerek89 [ Mówcie mi cool ]

Craym no ja wiem , ale widocznie ty nie wiesz. Po co dawałeś tamte cytaty , skoro one nie dotyczą zniesławienia?

Yellow - A tam nie łap za słówka :P
Łatwo Ci mówić "nie przesadzaj", masz siostre, albo dziewczynę? Ja mojej tłumacze zeby sie nie przejmowała, dała se z nia spokój , ale jej sie nie da wytłumaczyć. Musi sie dowiedzieć i koniec, masakra normalnie. xP

Lupin/Mondragon - też tak sądze i tak też mówiłem siostrze. Ale ona potrzebuje dowodu ze moze sie nie martwić. Jak już mówiłem masakra :)

A i jeszcze jedna sprawa, najpierw siostra napisała z mojego koma(mam umowe, wiec numer jest zarejestrowany) do niej żeby powiedziała kim jest i żeby nie puszczała więcej szwagrowi sygnałów(strzałek). Nie użyła w tym przypadku żadnych wulgaryzmów ani nic, poprostu poprosiła. I babka powiedziała ze za to też założy sprawę ,ze pisała na jej numer i sie nie chciała powiedzieć kim jest xP . IMO babka jest całkowicie pusta i głupia. podobno jakaś zawistna paniusia.

07.01.2007
20:35
[19]

Mondragorn [ Lunar Dragon ]

W takim razie są dwie możliwości:
1. Tylko tak gada, żeby się od niej odczepić.
2. Jest tak pusta, głupia i tępa, że nie orientuje się w sytuacji (nie może NIC zrobić).

07.01.2007
20:49
[20]

cienki bolo [ Konsul ]

Jak sędziemu da ze dwadzieścia razy, to może coś z tego być, a tak nic twej siostrze nie zrobią. Sąd nie ma czasu na duperele. Wyśmieliby ją tylko, gdyby chciała taką sprawę założyć. Powiedz siostrze, że nie ma się o co martwić. Zresztą tamta na bank lała wodę, chyba nie jest tak głupia, by myśleć, że to podstawa do sprawy sądowej.

07.01.2007
20:53
[21]

craym [ Senator ]

coolerek - znieslawienie to takie samo przedstpestow jak grozba karalna ;|
zreszta, pierwszy cytat dotyczy wlasnie zniesklawienia

za przestepstwa popelniane via gg mozna tak smao pojsc do wiezienia jak za te popelniane w ''realu''

07.01.2007
20:57
[22]

squallu [ saikano ]

grozba jest karana zgodnie z kodeksem karnym, ale twoja siostra powiedziala to w zlosci itp. ale jesli bedzie ja dalej dreczyc, wysylac smsy pisac na gg to wtedy jak najbardziej moze wniesc skarge. ale za takie pojedyncze zdanie kazdy sad ktory by podjal sie tej sprawy tylko by sie osmieszyl i zaraz fakt czy tvn by to wylapalo. tamta pewnei gdzies podlapala to w jakims amerykanskim filmie i teraz cwaniakuje jak to sie ona nie zna na prawie:P
powiedz siostrze ze moze spac spokojnie, wniesienie skargi i rozpoczecie procesu to nie jest takie ot siup hop i juz. jesli by tak bylo to sady nie dalyby sobie rady z nawalem spraw bo ludzie o wszytko by sie sadzili. i jakby podjeliby sie tej sprawy to potem zalalaby wszytkie sady powodz takich spraw, a uwierz mi ze sedziowie by tego nie chcieli

07.01.2007
20:58
smile
[23]

Mazio [ Mr Offtopic ]

czy "od*** się suko?" to groźba czy życznie karalne?

07.01.2007
21:04
smile
[24]

Prof. Lupin [ Konsul ]

Własnie przypomniał mi się jeden z wykładów, i takie coś nawet nie stanowi podstawy do założenia sprawy, zwyczajnie by jej odmówili bo nie mają na to czasu, system prawny nie przewiduje mozliwości sądzenia się o wszystko, bo kiedyś tak było i to nie było nic dobrego.

07.01.2007
21:09
[25]

Danley [ Pontifex Maximus ]

Nie to nie jest groźba karalna (ani nawet groźba), aczkolwiek nie możemy założyć, że powyższe zdanie jest pełne. Być może groźba karalna znalazła się w dalszej jego części, jednakże nie została nam, jako czytelnikom forum publicznego, ukazana.

07.01.2007
21:29
[26]

coolerek89 [ Mówcie mi cool ]

Danley powiedziałem wam wszystko :)

07.01.2007
21:52
smile
[27]

Gangsta_^ [ Latin Lover ]

Niby nie ma się czym przejmować, ale radzę uważać. Jeśli tamta paniusia jest zawzięta i chce Twojej siostrze zniszczyć życie za wszelką cenę, to może teraz dać się zamordować. I jak myślisz, kto będzie głównym podejrzanym?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.