GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Globalizacja. Za czy przeciw ?

07.01.2007
14:19
[1]

Krasper [ Pretorianin ]

Globalizacja. Za czy przeciw ?

Jak oceniacie proces globalizacji ? Czy jesteście jej zwolennikami i uważacie ją za wybawienie dla krajów Trzeciego Świata , które są dzięki wsparciu Europy Zachodniej demokratyzowane i przyjmują rynek kapitalistyczny. Czy też może uważacie ją za "ekonomiczną , europejską kolonizację". Osobiście chyba bardziej skłaniam się do tej drugiej wersji choć nie potępiam globalizacji w całości a bardziej jej "drapieżno - wyzyskującą" formę jaką coraz częściej przyjmuje.

07.01.2007
14:25
[2]

frer [ Freelancer ]

Globalizacja jest super, ale powinniśmy znaleźć lepsze wykorzystanie dla biedniejszych krajów. Ja bym proponował na ludziach z krajów trzeciego świata testować nowoczesne leki i szczepionki co przyspieszyłoby rozwój medycyny, a np. od chińczyków można by pobierać organy do przeszczepów, bo ich tam i tak za dużo jest, a w krajach rozwiniętych uratowałoby to wielu ludzi.
Za to tych co podskakują, a nie przedstawiają większej wartości dla świata, czyli nie mają ani zasobów mineralnych, ani ropy, itd. można by po prostu rozwalić z atomówek. Rozwiązałoby to wiele światowych problemów.

07.01.2007
14:27
smile
[3]

Mazio [ Mr Offtopic ]

bardzo super - tylko w niej nie chodzi o zjednoczenie się świata pod sztandarem ludzkości, a przejęcie nad nim kontroli przez korporacje

07.01.2007
14:31
[4]

Vader [ Legend ]

Niestety. Tak jak punktem docelowym komunizmu jest stworzenie armii biedaków przymierających głodem, tak punktem docelowym kapitalizmu i globalizacji jest koncentracja kapitalu. Mam nadzieję, że apokaliptyczna wizja korporacji panujących nad światem nastanie dopiero po mojej śmierci. nie chce tego dożyć :-) Na prawdę wolę pod tym względem, choćby taki polski zaścianek.

07.01.2007
14:40
smile
[5]

frer [ Freelancer ]

Vader --> Czemu tak Ci się korporacje nie podobają. Mi się podobała wizja z serialu Charlie Jade, gdzie bezwzględnie zwalczające się nawzajem korporacje praktycznie kontrolowały wszystko, a do tego świat wyglądał jak jeden wielki śmietnik, zanieczyszczenie było tak duże, że w ogóle słońca nie widać. To by była ciekawa przyszłość. ;)
edit: Zapomniałem też o tym, że elementem tej kontroli były tam chipy zaszyte pod skórą, które pełniły funkcję jakby kart kredytowych i pozwalały namierzyć i znaleźć każdego. ;)

07.01.2007
14:44
[6]

Mazio [ Mr Offtopic ]

Tu nie chodzi o fantastykę, a o rzeczywistość. Korporacje już dziś kontrolują większość kapitału na świecie. Ich ruchy moga decydować o losach społeczeństw. Wycofywanie, przenoszenie majątku może rujnować narody. Do tego wykorzystują do maksimum trzeci świat. Przeczytaj książkę "No Logo"

07.01.2007
14:46
[7]

Krasper [ Pretorianin ]

Zgadzam się z Maziem. Wiem , że się to może niektórym wydać śmieszne , ale dysponując budżetem większym niż niektóre państwa wielkie , ponadnarodowe koncerny , które nie są na dobrą sprawę kontrolowane przez prawo żadnego kraju stają się powoli zagrożeniem dla podstawowych idei demokracji.

07.01.2007
14:56
smile
[8]

frer [ Freelancer ]

Tak naprawdę świat nie zmierza w kierunku przejęcia władzy przez korporacje. W końcu są one kontrolowane przez pewne prawa międzynarodowe. Mi się bardziej prawdopodobne wydaje zjednoczenie świata pod sztandarem kilku organizacji w stylu Unii Europejskiej, bo tak naprawdę poza USA żaden kraj nie ma aż takiej siły oddziaływania, żeby mógł robić coś na własną rękę. Co prawda trzeba się liczyć z takimi krajami jak Chiny czy Rosja, które dysponują ogromnym potencjałem militarnym, a szczególnie atomowym, ale one i tak mają zbyt wiele problemów wewnętrznych, żeby angażować się w rozszerzanie swoich wpływów na szeroką skalę.
Jedyną alternatywą dla dominacji USA są tylko sojusze kilku lub kilkunastu krajów opierające się na ścisłej współpracy. Coś jak właśnie UE (a przynajmniej w założeniu do którego UE zmierza), albo jakiś tam sojusz krajów Azjatyckich, który mógłby zmierzać w tym kierunku (nazwy nie pamiętam).
Kraje Afrykańskie i Arabskie to w ogóle nie mają szans, bo między nimi jest po prostu za dużo sporów wewnętrznych.

07.01.2007
15:00
[9]

Mazio [ Mr Offtopic ]

i ja nie zarzucam tu spisku. Jest to jednak naturalna droga w świecie rządzonym przez kapitał.

07.01.2007
15:24
[10]

Azzie [ bonobo ]

Globalizacja to cudowna sprawa jesli ma sie mozliwosci i potrafi z niej korzystac. Problem w tym ze wiekszosc ludnosci swiata nie ma mozliwosci i nie potrafi, a wiec na niej traci...

Globalizacja to kolonializm XXI wieku. Przykladem Nigeria, jeden z najwiekszych wydobywcow ropy naftowej, z ktorej zyski praktycznie wogole nie trafiaja do ludzi, ale do miedzynarodowych korporacji ktore za bezcen wykupily prawa do zloz...

Oczywiscie Niger sam nie dalby rady z wydobyciem, nie mialby mozliwosci finansowych ani technologicznych, ale czy to od razu daje prawo do okradania go z ich zasobow?


Z drugiej strony historia uczy ze jak czarnuchom zostawi sie wolna reke, to zaczna tymi rekoma sie nawzajem mordowac, w kolejnych wojnach domowych...

07.01.2007
15:26
[11]

Prof. Lupin [ Konsul ]

Jeśli odpowiedź TAK da mi kase i władze to TAK

07.01.2007
15:51
[12]

Grucha [ Generaďż˝ ]

Azzie---> sorka za czepialstwo, ale Nigeria i Niger to chyba nie to samo państwo ;)

czarnuchom ??? - chyba trochę przegiąłeś ?

07.01.2007
15:52
[13]

frer [ Freelancer ]

Azzie --> Takie wydobycie to jedyne wyjście. W Afryce jak się im da choćby kasę na poprawę warunków dla społeczeństwa czy żeby kupili jedzenie dla ludności to oni i tak wydadzą to na broń żeby napaść jakieś sąsiednie państwo. ;P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.