sidlak [ Legionista ]
splinter cell double agent - pomozcie
Zjezdzam po linie z dachu hotelu w szanghaju ląduje na półce, Wchodze na gzyms po lewej stronie, teraz opuszczam sie i trzymam sie tegoż gzymsu rękoma, ok. Tu jest problem, jak zejsc na gzyms ponizej? Kiedy próboje wejsc na swiecący pionowy neon z Boku po lewej - sam spada. Probowalem uzyc nijakiej wyciągarki, tez nie dziala(wogole nie jest dostepna). Naprawde nie wiem, widziałem, że to nie tylko mój problem. Z góry dzieki za pomoc. W razie W moje gg 2091362(siedze na niewidoku)
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Co mamy wrazić do Twoje gg?
sidlak [ Legionista ]
jesli mozesz pomóc to właz.
mirencjum [ operator kursora ]
A po rurce schodziłeś niżej?
sidlak [ Legionista ]
tam nie ma rurek
jest tulko ta pionowa migajaca lampa
ale tam wlasnie spadam
sam nie chce sie trzymac tego krotkiego gzymsu obok niej
mirencjum [ operator kursora ]
Ale masz poradnik? Czy coś w nim jest nie tak. Bo mi trudno na podstawie Twojego opisu skojarzyć.
ffff [ Backside ]
Witam.
Pierwszy raz gram w SC i natknąłem się na pewne problemy techniczne :).
Jestem w 2 misji samouczka i nie do końca łapią całe sterowania. Jak na przykład mogę zejść po cichu z wzniesienia na którym zaczynam. Co zrobić, aby strażnik mnie nie usłyszał - iść w kuckach i max zwolnić tempo chodzenia?
sidlak [ Legionista ]
c- to jest chyba kucanie, a kółeczkiem na myszce regulujesz tempo
mirencjum [ operator kursora ]
sidlak --> No i jak? Zrobiłeś tę misję?
ffff [ Backside ]
Ja wiem do czego służą te klawisze, tylko pytam się co dokładnie zrobić, aby mnie strażnik nie zauważył :] oraz jak się zsunąć ze ścianki, a nie głośno zeskoczyć.
sidlak [ Legionista ]
tkwie teraz kombinuje z saevami ale znimi tez problem
mirencjum [ operator kursora ]
ffff --> Zeskocz w trybie skradania, nie usłyszy.
sidlak [ Legionista ]
jesli chodzi o straznika to kombinejszyn, kombinejszyn ale w misji treningowej poprostu go zdejmij czyms co nie zabija a jesli chcesz zawisnac to podchodzisz przodem chyba do krawedzi dajesz kroka a fisher chyba sam robi reszte