GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Krótkie wypracowanie z religi

01.01.2007
18:35
smile
[1]

ksips [ Generaďż˝ ]

Krótkie wypracowanie z religi

Witam

Potrzebuje pomocy przy tworzeniu, krótkiego tekstu n/t "Moje prywatne dowody na istnienie Boga", dodam, że nie mogę sobie tego odpuścić ponieważ jestem zagrożony (lol)

01.01.2007
18:37
smile
[2]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Dowody na istnienie Boga? A to przypadkiem nie jest sprawa wiary?

01.01.2007
18:38
smile
[3]

misztel [ +0,10gr! ]

jestem zagrożony

omg

01.01.2007
18:40
smile
[4]

Paradox [ Loon ABO mode ]

Buahahhahaa. Jaki glupi temat :).
W ogole zaprzecza jakby doktrynie katolickiej ;d.

01.01.2007
18:40
smile
[5]

Regis [ ]

"Moje prywatne dowody na istnienie Boga"
jestem zagrożony

Dowody na istnienie Boga? Zagrozenie z religii? Chodzisz do Salezjanow, czy jak?

01.01.2007
18:41
[6]

eJay [ Gladiator ]

"Moje prywatne dowody na istnienie Boga"

Napisz "Nie ma zadnych sensownych dowodow, ale wierze, ze macie lepsze".

01.01.2007
18:41
smile
[7]

Czesiek_Alcatraz [ Generaďż˝ ]

OMG

01.01.2007
18:42
[8]

mirencjum [ operator kursora ]

01.01.2007
18:42
[9]

Vader [ Legend ]

Dowodów nigdzie żadnych nie znajdziesz. Chodzi więc o metaforyczne ujęcie tematu. Napisz jakieś sciemy o wewnętrznym odczuwaniu jego istnienia, pare spekulacji w stylu "świat przecież nie mógł powstać z niczego", albo że "w uniesieniu estetycznym nad pięknem muzyki mozarta, poczułeś obecność Boską" - zaliczą Ci bez problemu.

Pozdr.

01.01.2007
18:42
[10]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

prywatne

Uważasz, że gol-owe opinie są Twoje prywatne?
Poza tym miałeś ponad tydzień na to banalne wypracowanie, więc nie wiem dlaczego zabierasz się za nie późnym popołudniem ostatniego dnia...

01.01.2007
18:44
[11]

Vader [ Legend ]

Jemu zależy na tym, by dostać czyjeś "opinie" które przyjmie w pracy jako własne, prywatne. W przeciwnym razie nie pytałby na forum.

01.01.2007
18:49
[12]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Napisz że przyśnił Ci sie Jezus, albo matka boska, albo , że długo się modliłeś o coś i to się spełniło. Mozesz napisać , że byłeś świadkiem cudu, albo, że sam uniknąłeś cudem śmierci i czujesz , że to dzięki boskiej pomocy.

01.01.2007
18:52
[13]

jarool1 [ Legionista ]

Nie ma dowodów na istnienie Boga, są historyczne na temat Jezusa , bo postać istniała naprawdę , ale Bóg nie istnieje . Kościół tylko podtrzymuje ta wiarę , choć z wiekiem czasu robi to coraz gorzej bo cały czas nowe odkrycia naukowe sprzeczają się z wiarą religijną , takie jak powstanie wszechświata czy życie na ziemi ,. Nie ma dowodów na istnienie Boga ale są setki dowodów na zaprzeczenie jego istnieniu .

01.01.2007
18:57
[14]

Kubcys [ AMG ]

o stary jak mozna miec zagrozenie z religii?

01.01.2007
18:57
[15]

MaXoyel^ [ Pretorianin ]

Golem6
Jakoś nie chcę mi się wierzyć, że ty wszystko robisz z wielim dystansem czasowym - jeżeli tak jest to zwracam honor. Nie bierz wszystkich swoją miarą: skąd wiesz, czy przypadkiem nasz "kolega" ksips nie miał akurat ważniejsze sprawy do załatwienia w tym czasie. Również te mniej ważne sprawy odkładam na później (oczywiście wiem, że to nie jest najlepszy sposób ale nie wyrobiłbym się ze wszystkim). Jeszcze jedno - nie mów, że to jest banalny temat do wypracowania. Wymaga on trochę przemyśleń, rozważań - nie ma banalnych tematów, są tylko banalne wypracowania. Nie dziwię się jemu, że pyta o to na forum, chłopak błądzi i poszukuje paru wskazówek od czego zacząć.

Oczywiście postaram się pomóc, napiszę za chwilkę parę moich "pomysłów".

01.01.2007
18:58
[16]

_Robo_ [ Senator ]

"Jasli Bog istnieje, to zalicze ten przedmiot" Powinno styknac, jak Ci prowadzacy niezaliczy to zaprzeczy swojej wierze.

01.01.2007
19:02
[17]

Novus [ Generaďż˝ ]

"Ksiadz dal mi dzisiaj snickersa, nie bolalo - znaczy boska interwencja bo ostatnim razem to chodzic nie moglem przez tydzien. Czyli istnieje"

01.01.2007
19:16
smile
[18]

ksips [ Generaďż˝ ]

Novus -- dobre, ale nie skorzystam
Vader, Mirencjum -- dzięki, o takie rady mi chodziło.
Kubcys -- a widzisz, systematyczne olewanie zadań poskutkowało

01.01.2007
19:20
[19]

coolerek89 [ Mówcie mi cool ]

Mały off top.
Mam pytanie , w zwiazku z tym ze ja tez jestem zagrożony :D, czy jak nie zdam z religii to moge nie dostać pozwolenia na ślub ? II klasa LO :)

01.01.2007
19:23
[20]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

coolerek ->
Nie da się nie zdać z religii.
"pozwolenie na ślub" czyli kurs przedmałżeński robi się w 3 klasie chyba... I tak - jeśli to olejesz to nie dostaniesz tego kwitka. Zresztą jest on ważny chyba tylko przez parę lat. Czyli jeśli nie masz zamiaru żenić się po maturze to jest on całkowicie niepotrzebny bo za parę lat będziesz musiał robić go od nowa.

01.01.2007
19:27
[21]

coolerek89 [ Mówcie mi cool ]

Xaar - jak sie nie da? Ksiądz mi powiedział ze mam zagorzenie :D, wiec sie chyba da :) No ale moze masz racje. No to nie rozumiem czemu wszyscy sie tak sraja z tym kursem?

01.01.2007
19:27
[22]

Vader [ Legend ]

Coolerek89 --> Staaary, czym Ty się przejmujesz. Ludzie w takich okolicznosciach dostają śluby, że kiepska ocena z religii, czy też jej brak nie jest problemem. Zresztą, jak trafisz na opornego księdza, to pojdziesz do innej parafii. W ostatecznosci, postawisz na stół porządną flaszkę to zaraz się sprawa załatwi. Z tym akurat nikt nie ma problemów, trust me.

01.01.2007
19:32
[23]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

No nie da się nie zdać, bo jest to przedmiot nieobowiązkowy :)
Możesz co najwyżej nie mieć z niego oceny :)
Ja chodziłem na religie, ale jak musiałem napisać jakieś głupie wypracowanie czym jest dla mnie Bóg (oczywiście w wersji poprawno katolickiej) żeby dostać ten papier to powiedziałem księdzu że nie napiszę, a kwitka nie musi mi dawać...no i skończyłem z 4 na koniec :)

edit: głupie w sensie że tylko jedna, określona wersja tego wypracowania była zaliczana... a wszelkie inne własne przemyślenia filozoficzno-metafizyczne odpadały :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.