GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Pod Goblinem" rekonwersacja

31.12.2006
18:44
[1]

szogun007 [ Konsul ]

"Pod Goblinem" rekonwersacja

Po zamknięciu karczmy przez boga admina dwuch przyjaciół postanowiło zrobić niespodziankę właścicielce karczmy i w tym szczególnym dniu otworzyli na nowo drzwi karczmy. Tym razem karczma jest bardziej rozbudowana i przeszła gruntowny remont i wnętrze jest teraz znacznie milsze. Dla każdego znajdzie się kąt... dla elfów są miejsca dużą iloscią zieleni, dla wampirów najciemniejsze kąty a dla wielkich wojowników wygodne fotele pośród mitycznych zbroi. Dla Agnes Mag wyczarował wielki fotel ze złotą skórą a wokół była miniaturowa biblioteczka by elfka nie musiała się ruszać z fotela po swoje ulubione księgi. W tym szczególnym dniu wszyscy wszystkim ślą życzenia a wampir i elf szczególnie kierują je Agnes, która musiała się z nami użerać i straciła starą karczmę przez martwicę i czar typu ban na skalę wątkową. Agnes przechodząc obok ruin, a przynajmniej spodziewała się ruin, zastała wspaniały i wysoki budynek. W oczach elfki zabłysły łzy... gdy podeszła bliżej by sprawdzić czy to nie złudzenie zauważyła na drzwiach karteczkę z napisem:
"Wszystkiego najlepszego w nowym roku Agnes" podpisano Szogun i Irek.


PS. mogło troszkę nie wyjść :P

31.12.2006
18:54
smile
[2]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa mój Goblinek kochany :D:D:D:D
Jestescie wielcy :*:*:*
Ale ja ładniejsze drzwiczki miałam :P

31.12.2006
18:56
[3]

szogun007 [ Konsul ]

A ty myślisz, że tak łatwo w dzisiejszych czasach o drzwi?? Nie znalazłem nic lepszego a i czasu nie było na ładniejsze. Szczęśliwego nowego roku kochanie :*

31.12.2006
19:06
smile
[4]

^_^czacha^_^ [ JPD ] [ Don Corleone ]

elo elo 6 6 0 xD
wybywam na sylwka ^^
pozdro 4 all a jak było napiszę jutro jeśli będe w stanie xD
aaa i jeśli będe pamiętał jak było ;D

31.12.2006
19:23
smile
[5]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Masz Szogun mordo ty moja :*:D -> drzwiczki z napisem od razu :D

Czacha :* baw sie dobrze :)

31.12.2006
19:44
[6]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Hehe ^^ dobry miałeś pomysł Szoguś ;]
Pozdro all ^^ ja spadam po gości... będę czuwał nad wami ^^

31.12.2006
19:46
[7]

szogun007 [ Konsul ]

I my nad tobą bro... :)

podejrzewam, że długo nie będziesz nad nami czuwał... za dużo wypijesz :P

31.12.2006
19:51
smile
[8]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Iruś pasQdy wy moje kochane :*:*:* poprawiliscie mi humorek :D:D:D
Nie pij za duzo :P

31.12.2006
23:28
[9]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Problem polega na tym Szoguś, że ja tu gospodarze :P i nie moge wypic za duzo... poza tym rodzinka mnie wystawila i zostala w domu... udaja ze ich nie ma

Madziu --> masz to jak w banku ^^

31.12.2006
23:30
smile
[10]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Iruś przestałes sie mną przejmowac ? ;> Szoguna wywiało na miasto i mi sie nudno zrobiło, a wczesniej cos wypił i mi miłośc wyznawał :P

Ojej musiałam sie poskarzyc :D:D:D

01.01.2007
15:03
smile
[11]

szogun007 [ Konsul ]

Akurat wtedy jeszcze nic nie piłem. Ty się ciesz, że potem nie gadaliśmy bo to dopiero by było :P

No to mamy po sylwestrze, jest Nowy Rok a co za tym idzie... jutro do szkoły, dziz... jaka masakra. No nic, tośmy sobie popili i pobawili, teraz trzeba popracować. Czas na goblinkarnację i ożywić klimat. jako pierwszy w karczmie pojawia się wampir w swoim nowiutkim, skórzanym, czarnym fotelu w "ciemnym kącie" jak to zwykł nazywać. Czytał swoją ulubioną książkę, "Wampir Lestat" autorstwa Anne Rice.

01.01.2007
20:58
smile
[12]

irenicus [ Generaďż˝ ]

heh ^^ ciekwie bylo
Punkt kulminacyjny o godzinie "0" kiedy to sąsiadom petarda zle odpalila i rozbijając mi okno wleciala do domu ^^ spalila dywan, firanki i zaslony ;] i rozpekla drewniane listwy ^^ ale fajnie bylo
Tylko te 2 godziny snu troche daje sie we znaki ale co tam odespie jutro w szkole ^^

01.01.2007
21:12
smile
[13]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

A ja sie pierwsza o tym dowiedziałam haaa ! :D

05.01.2007
08:03
smile
[14]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Mały UPik :D

10.01.2007
16:26
smile
[15]

^_^czacha^_^ [ JPD ] [ Don Corleone ]

żyję i mam się jako tako ^^
za dwie godiznki wybywam na siłownię :D

12.01.2007
16:54
smile
[16]

szogun007 [ Konsul ]

*Do karczmy wchodzi wampir. Widząc, że nikogo niema idzie do barku z postanowieniem, że sam się obsłuży. Nalewa sobie do kieliszka krew z bukłaka, który leżał pod ladą... rozglądając się i sprawdzając czy nikt go nie widzi postanowił dolać do krwi troszkę czerwonego wina. Szczerząc kły z udanego machlojstwa usiadł na swoim fotelu z czarnej, wyprawianej skóry. Przy pasie wisiały mu dwa sztylety, obok fotela położył swój czarny miecz. Rozsiadł się wygodnie rozkoszując się smakiem krwi i chwilą spokoju, która jak zwykle pewnie, zostanie zachwiana.*

12.01.2007
17:02
smile
[17]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

A tyyy co tu sobie popijasz !! ?? *nagle zza krzesła wyskoczyła Agnes. Szogun lekko wystraszony az podskoczył na fotelu i wylał na siebie odrobine zrobionego prezz siebie trunku*

12.01.2007
17:21
[18]

szogun007 [ Konsul ]

Rany, kobieto... ty potrafisz umarłego przestraszyć. Uff... *patrzy na plamę*... no ładnie... nowiutki garnitur i już zniszczony. Mam na dzieje, że potrafisz to zlikwidować czarami :P

A poza tym to witaj kochanie *daje Agnes słodkiego buziaka w usta*

12.01.2007
17:37
smile
[19]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

A ty to może żywy jesteś ? :P *zaśmiała się drwiąco* A co do plamy Szogunku to wystarczy tylko troche wody a plama zejdzie nie martw sie :):*

12.01.2007
17:39
[20]

szogun007 [ Konsul ]

A... woda... tak... od razu wiedziałem *ekhm* hehe... raczej nigdy nie zajmowalem sie praniem :P
Dobrze, ze jestes :* :P

12.01.2007
17:41
smile
[21]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

No i co ty byś zrobił beze mnie ? :)

13.01.2007
12:48
[22]

lary222 [ Centurion ]

Witajcie:)
Widze, że goblinek powrócić :)
Jak dawno mnie tu nie było:p
Co u was kochani?

13.01.2007
12:50
[23]

szogun007 [ Konsul ]

Witaj w naszych progach przyjacielu. Gdzieś bywał jak cię nie było?
*Wampir podszedł do człowieka i uścisnął mu dłoń*
Mam nadzieję, że tym razem zostaniesz na dłużej :)

13.01.2007
12:55
smile
[24]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Lary *wykrzyknęła elfka zza lady baru* Jakze miło cie znów widziec :) Co u ciebie ? Napijesz sie czegoś *i nie usłyszawszy odpowiedzi na ostatnie pytanie podała piwo*

13.01.2007
12:55
smile
[25]

Scarface. [ Konsul ]

Welcome everybody!

13.01.2007
12:57
[26]

szogun007 [ Konsul ]

Dobra... słuchajcie elfy i ludzie. Jako, że nam zburzyli poprzednią knajpę a nie każdy super świetną pamięć to proponuję na nowo stworzyć swoje postacie i tym razem trzymajcie się klimatu. Co do klimatu to można podyskutować czy zrobimy typowe fantasy czy fantasy pomieszamy z jeszcze jakimś gatunkiem.

Welcome all

13.01.2007
13:09
smile
[27]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Scarface miło cie widziec :) Witaj :)

13.01.2007
13:11
smile
[28]

lary222 [ Centurion ]

Człowiek podał ręke wampirowi i grzecznie się przywutał
Witaj
A krążyłem tu i uwdzie;), sporo pracy miałem. Wkońcu znalazłem troche czasu aby odwiedzić starych znajomych:). Tez mam nadzieje, że zostane tu dłużej niż ostatnio.

Madziara ------------->
Witaj Madziu:) Jak miło Cię znów spotkać. Dziękuje za piwo. U mnie wszystko wporządku. Niedawno wstałem po studniówce:p. Była świetna zabawa:D

13.01.2007
22:12
smile
[29]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Ludzie, wampiry, elfy i inne istoty chciałam zaprosic w nasze skromne progi Mrocznego (Sidneya) no i chciałam zapytac co o tym myslicie ?
Mroczny zawsze był moim przyjacielem i bardzo bym sie cieszyła widząc go pomiędzy elitą Goblina.

Co wy na to ?

14.01.2007
03:57
[30]

lary222 [ Centurion ]

Nie mam nic przeciwko. Go też zreszta tutaj dawno nie bylo.

14.01.2007
11:58
[31]

szogun007 [ Konsul ]

Agnes, spóźniłaś się. Już go zaprosiłem przed tobą nikomu o niczym nie mówiąc :P

14.01.2007
14:09
smile
[32]

sidney22 [ positive vibration ]

Slonce wschodzilo juz nad czystym blekitnym niebem, a natura powoli budzila sie by przywitac kolejny dzien. Ziemia sprawiala wrazenie jakgdyby nosila pietno wielu wydarzen. Czasem nieco mrocznych, a czasem wspanialych i podnioslych historii. Mag schylil sie ku ziemi i wyciagnal rozdzke. Szepnal kilka slow w kierunku lekko blotnistej mazi, mokrej od porannej rosy i z konca laski wyskoczyl malutki obraz wskazujacy kierunek wedrowki. Wyprostowal sie i ruszyl do przodu.

-Ah. Poznaje te ziemie. Ilez to juz czasu minelo - szeptal sam do siebie.

Podspiewujac wesolo, jakoz ze jest to dosc dziwnej natury mag, kroczyl do przodu. Rozpoznajac te terytoria juz wiedzial gdzie isc. Nagle jego ocza ukazal sie malutki pagorek, a na nim budynek. Drewniany z pozoru prosty budynek. Z daleka wygladal jak zwykle schronisko dla tulaczy. Smialo kroczyl teraz ku niemu. Kiedy doszedl juz, zapukal kilka razy, ale drzwi byly juz uchylone. Jakby czekaly na niego z niecierpliwoscia. Wszedl do srodka

-Stare czasy w nowym wystroju. Cudownie. Ciekawe czy gdzies tu jeszcze jest. Ciekawe czy go nie wywalili przez przypadek - mowil mag.
-No no, ladnie tu teraz, nie to co na moim wybrzezu. Tam nie ma takich bogatych zbiorow ksiag i szlachetnych trunkow. Ale hola. Gdziez moje maniery. Jest tu kto moze? Niechaj sie ukaze jakas duszyczka tego miejsca.

Nadal stal w drzwiach jakby czekajac na jakies powitanie, jednak sprawial tez wrazenie osoby czegos szukajacej.



Witajcie przyjaciele. Dawno w tych prograch nie goscilem juz. Cudownie jest was znowu widziec w tym jakze pieknym i sentymentalnym miejscu. Niechajze stanie sie klimat!!

14.01.2007
14:14
smile
[33]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

*Oczom Maga ukazała sie elfka. Staneła przed nim po czym ukłoniła sie grzecznie witając przybysza*
- Witaj przyjacielu :) Jakze miło cie znów widziec :) Mam nadzieje ze zostaniesz ze nami na dłuzej. Wejdz usiądz :) Czuj sie jak u siebie :) Moze piwa ?
*i szybko wróciła za lade nalewając a następnie podając trunek przyjacielowi*

14.01.2007
17:42
[34]

szogun007 [ Konsul ]

Ujawnił się również wampie już znany na tyle by go rozpoznawano w miastach. Czasem wzbudzając strach a czasem zafascynowanie, fakt jest taki, że choćby nie wiem co to i tak nie miał problemów z zakupami. Podszedł do maga i popatrzył na niego drętwo przez moment. Po chwili na jego twarzy pojawił się lekki uśmiech po czym złapał maga za ramiona.
- Marnie wyglądasz przyjacielu, musisz się trochę ogarnąć. Gdzieś ty był? Na bagnach?- Powiedział Szogun z przyjacielskim uśmiechem.

14.01.2007
21:41
[35]

sidney22 [ positive vibration ]

Mag spojrzal w strone wampira. Spojrzal na swoje nedzne szaty i odpowiedzial
-Ah przyjacielu. Latwiej bedzie mi powiedziec gdzie nie byle. Wiele drog odkrytych. Wiele niebezpiecznych sciezek przeszedlem. Wybacz mi ale udam sie na regeneracje. Musze znalesc jakiegos krawca na nowe szaty, a te wyrzuce na szmaty. Milo Cie znow widziec.

Mag znikl w ulamku sekudny z pola widzenia osob w karczmie

15.01.2007
10:15
[36]

^_^czacha^_^ [ JPD ] [ Don Corleone ]

*paczy i obserwuje*

15.01.2007
19:41
[37]

666Scarface. [ Pretorianin ]

Przylazl wedrownik. *łubudu!*
spadl mi miecz:p
Czy mozna wypic u was szkocka z lodem?:P

15.01.2007
19:45
smile
[38]

szogun007 [ Konsul ]

*A czacha dalej paczy i obserwuje* :D
*Szogun spojrzał w stronę czachy i tylko się uśmiechnął*

Słuchajcie, postanowiłem stworzyć trochę światka dla Goblina, nazwa krainy została zmieniona. Jutro podam skończony opis świata i postaram się wrzucić parę fotek stworzonej przeze mnie mapy. Agnes mi pomogła stworzyć nazwy krain i napawała mnie weną twórczą za co dziękuję kochanie :*

Zastanówcie się czy macie ochotę na pewne zmiany i nowy, trochę rozbudowany świat. Jutro po przedstawieniu planu wstępnego powiecie mi czy się zgadzacie.

Scar, dopóki nie ma Agnes to nalej sobie sam za moim przyzwoleniem.

15.01.2007
20:05
smile
[39]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Dzien doberek :)
*Elfka weszła szybkim krokiem do karczmy i z usmiechem na ustach*
A co tu sie dzieje ?
Scarface prosze juz ci daje szkocką :) *i chwile później przed przybyszem pojawił sie kieliszek trunku*
Szogun nie ma za co :)

16.01.2007
18:31
smile
[40]

szogun007 [ Konsul ]

Wielkie Królestwo Ludzi – położone jest najdalej na wschód. Przez królestwo przepływa rzeka Zerat, która nasycona jest życiem z Elfiej Puszczy. Kraj zamieszkany jest przez najzwyklejszych ludzi, jednak ich piechota jest uznawana za najlepszą w całym Dwuświecie, co nieraz zostało udowodnione. Z Królestwa Ludzi niejeden podróżnik udał się w świat w poszukiwaniu sławy i legendarnych artefaktów. Ci którzy przeżyli w niebezpiecznym świecie zostali wielkimi bohaterami i dowodzili wspaniałymi armiami różnych ras ze względu na ludzki spryt i przebiegłość.
Elfia Puszcza – jest to duży i wspaniały las. Puszcza zamieszkana jest przez elfy, władców drzew i mistrzów łuku. Nie biorą one jednak udziału w walnej walce, gdyż elfy pałają niechęcią do wszystkiego prócz lasu. Jednak jeśli zapłaci im się odpowiednio dużo to może pomogą w wojnie jako zwiadowcy.
Sprzymierzeni Orkowie – jest to szczep orków, których przywódcą jest Lars- wielki mag, który pomógł Orkom na zachodzie w walce z Dzikimi Ludami. Ci w podzięce przenieśli się na kraje wschodu gdzie przysięgli chronić maga. Orkowie, którzy sprzeciwiali się migracji na zachód wyginęli w walce z przymierzem Beetramory i Królestwa Rassal. Orkowie są nieustraszonymi wojownikami, którzy z rozkazu przywódcy rzucą się w najgorętszy ogień walki.
Pustynia Anauroh – wysunięta najbardziej na północ po wschodniej części Dwuświata. Zamieszkują ją Bertowie, lud nastawiony do wszystkiego neutralnie i nie biorący bezpośredniego udziału w żadnej wojnie. Są tam najlepsi kowale i kupcy, z którymi handlują królestwa Beetramora, Rassal i Wielkie Królestwo Ludzi. Jeśli jakaś armia potrzebuje specjalnego wyposażenia to Bertowie na pewno to stworzą... za niemałą sumkę oczywiście ale ich oręż wart jest każdej ceny.
Beetramora – kraj, który razem z Królestwem Rassal broni przejścia na wschodnią część Dwuświata. Mieszkańcami są wszelkie ludy wschodu łącznie z niewielkim oddziałem elfów, który postanowił sprzeciwić się tradycji i przyłączyć się do walki na przejściu wschód-zachód. Jest paru Bretów, którzy dbają by nie brakło wyposażenia w krytycznych sytuacjach, których na przesmyku nie brakowało. Znaleźli się też magowie z Królestwa Ludzi oraz orkowi berserkerzy wysłani przez Larsa. Ku zdziwieniu niektórych przyłączają się czasami nawet ludy zachodu w charakterze najemników. Beetramora przeważnie przyjmowała na siebie pierwszy atak, jako że jest najbliżej przesmyku oraz ich warownie są wytrzymalsze od granitowych gór. Przymierze, jak nazywano sojusz Beetramory i Rassal, wymyśliło taktykę, która pozwalała wygrać każdą, jak do tej pory, bitwę w defensywie. Beetramora przyjmowała na siebie ataki i odpierała je jak najdłużej się dało a wojska królewskie Rassal atakowały wroga zawsze od strony pleców odcinają mu odwrót.
Królestwo Rassal – w sumie nie wiadomo kiedy i jak powstało ale jego mieszkańcy odznaczają się nienaturalnie długim życiem. Powiada się, że są to wysłannicy bogów a trzynastu wielkich generałów to sami nieśmiertelni bogowie. Ponoć to właśnie sprawujący w kraju władzę generałowie są założycielami królestwa. Wojsko Rassal uważa się za mistrzów wszelkiego oręża. Chodzą plotki, że generałowie mają wszystkie artefakty wschodu a nawet, że wśród ich żołnierzy znajdują się wampiry i demony w ludzkiej postaci. Tylko Lars ma w księgach szczątkowe informacje na temat Królestwa Rassal: „Jak mówią podania, mieszkańcy Rassal to nie ludzie ani żadna z powszechnie żyjących na świecie rasa."
Bagniska – miejsce głównych walk między wschodem a zachodem.
Krwawe Góry – zamieszkują je berserkerzy z ludu Krwawego Oka. Ci ludzie zostali zesłani na banicję przez prawo ludzkiego królestwa. Ludy te są połączeniem Orków i ludzi. Krwawe góry stanowią pierwszą przeszkodę w drodze na zachód.
Martwy Las – ten wymarły już las straszy podróżników nie tylko swoim wyglądem ale też swoimi mieszkańcami. Są nimi pół-martwe Drowy, które postanowiły ćwiczyć się w sztuce śmierci i cieni czyniąc ich doskonałymi zabójcami i nekromantami. Drowy są wysokimi elfami o ciemnej karnacji i czerwonych oczach, są szczególnie wrażliwe na światło dzienne.
Góra Aratlera – jest to wulkan ziejący niebieską lawą. Przypisuje się mu magiczne właściwości, które zyskuje ten, który z własnej woli rzuci się wprost w roztopione skały. Nikt do tej pory nie próbował tego szaleństwa. Nazwa wzięła się od Breta, który chcą znaleźć nowy składnik do produkcji oręża odnalazł wulkan po czym zginął wpadając w zasadzkę Drowów.
Wielki Cmentarz – cmentarz, który założyły same piekielne moce. Zmarli tam dostają nowe życie... czasem obdarzani są skromną inteligencją pozwalającą na konwersację na marnym poziomie. Zmarli w większości nie są agresywni ale zdarzają się wyjątki.
Wielcy Centurioni – jest to bardziej mit niż prawda, nawet położenie na mapie nie jest pewne a są to jedynie spekulacje. Ponoć zamieszkują tam ludzie-tygrysy władający wszelką magią świata.
Kraina Smoków – smoki tworzą własną cywilizację i są inteligentnymi stworzeniami zdolnymi do sojuszów, jednak głód, który na nich spadł z ich własnej winy, czyni ich zbyt dumnymi by przyjąć pomoc od jakiejkolwiek z innych ras. Niegdyś były to zwierzęta polujące na każdy rodzaj mięsa i palące wszystko wkoło, teraz ich tereny to tylko popioły.
Brama Ognia – kolejna legenda. Opowiada się, że jest to brama do wymiaru piekieł.
Dzikie Góry – zamieszkane są przez dzikie ludy krasnoludów wysoce rozwiniętych technicznie i świetnie władających toporami. Jest to lud bardziej pragnący władzy niż pokoju, są bardziej bezwzględni od ludu Krwawego Oka. Obala to mit powszechnie panujący w Królestwie Ludzi, że krasnoludy to miłe kurduple skore do współpracy. Wielu straciło, życie przez tę pomyłkę.
Krater Ognia – istnieją dwa podania co do tego miejsca. Jedni mówią, że to miejsce, z którego wychodzą stwory zza siódmej bramy piekieł inni zaś, że to miejsce, w którym spadł słup ognia niszczący zachodnią część Dwuświata zesłany przez trzynastu generałów Rassal za to, że tamtejsze ludy dopuszczały się napadów na wszystkie karawany.


Tak się w przybliżeniu przedstawia Dwuświat, ląd który stworzyliśmy z Agnes. Będzie zaraz parę fotek mapy ale jakość nie powala.

16.01.2007
18:33
[41]

szogun007 [ Konsul ]

-->

16.01.2007
18:34
[42]

szogun007 [ Konsul ]

-->

16.01.2007
18:35
[43]

szogun007 [ Konsul ]

-->

16.01.2007
18:36
[44]

szogun007 [ Konsul ]

A tu jest nasza karczma :)

16.01.2007
18:44
[45]

szogun007 [ Konsul ]

mapki nie odpowiadają opisowi... znaczy się nazwy na mapach bo zapomniałem zmienić.

Rasal na mapie to Rassal w opisie (i wolę tę drugą nazwę)
Beetanoor na mapie to Beetramora w opisie (j.w.)

Dziz... :/

17.01.2007
17:31
[46]

sidney22 [ positive vibration ]

Przeczytalem wszystko i bede teraz tworzyc mojego maga w oparciu o prawa zawarte w opisie swiata.
Szogun swietnie przygotowany swiat, ale jeszcze kilka razy przeczytam zeby sie wczuc i moze wylapie jakies niedociagniecia. Napisze Ci jak cos bedzie nie tak to sie razem poprawi.

:]

17.01.2007
17:47
[47]

szogun007 [ Konsul ]

Okej okej...

Zanim zacznę się bawić moją postacią to jeszcze mam co najmniej jedno pytanie. Czy będziemy numerować goblina od cz. 1 czy kontynuujemy i następna część będzie miała cz. 16?
I coś trza zrobić z władzą bo Madzia raczej sama się nie wyrobi z klientami i tworzeniem świata. Proponuję stworzyć dwu lub trójtrzonową władzę taką jaka była na początku. Do władzy proponuję na pewno Sida i Agnes, co do mnie to się zobaczy... jak tam chcecie.

Co do postaci to proszę podawać rasę (w przypadku ras nie znanych powszechnie proszę je ładnie opisać), krainę, charakterystykę możliwie szczegółową oraz krótką historię z życia postaci. Jak coś jeszcze wymyślę to dam znać :P

17.01.2007
18:31
smile
[48]

666Scarface. [ Pretorianin ]

Imię postaci: Scarface.
Rasa: Człowiek
Kraina: Wielkie Królestwo Ludzi
Charakterystyka:
Łowca, dobrze znający swój fach. Ściga wszelkiej maści potwory, już wiele posyłało go do piekła. Uzbrojony w miecz prosto z piekła(Reaver), i w włócznię która przebito Jezusa Chrystusa na krzyżu, oraz wszelkiej maści krucyfiksy. Ubrany w czarny płaszcz i kapelusz pozostaje niewidoczny w nocy.

Historia:
Nieznana;)

Kuniec!;)

18.01.2007
14:41
smile
[49]

Theocraft [ Pretorianin ]

wow nie sądziłem że karczma faktycznie odżyła wydawało się to co najmniej niemożliwe :)

nieźle czas zacząć znowu bajeczkować

swoją drogą opis krain jaki walnął shogun to mnie zatkał... po ilu głębszych byłeś? :>

----------------------------------------------------

Wszyscy bywalcy karczmy byli zadowoleni jej odnowieniem. Rozmawiali ze sobą, grali w pokera lub pili na umór w niezwykle sielskim nastroju.

Nagle usłyszeli mocne kroki za drzwiami gospody. W pewnym momencie ucichły a sekunde później drzwi niemal wyleciały z zawiadów pod wpływem delikatnego pchnięcia wojownika. Ten niezważając na to że drzwi zaraz wypadną ruszył do karczmy i... łup! Wojownik leży...zachaczył głową...

- Kurw...de było wyżej :/ - wstał i ruszył cieżkim lecz szybkim krokiem do środka.

Wszyscy poznali TheoCrafta, wojownika jaki pojawił się pod koniec pierwszego bytu karczmy...

-------------------------------------------------------------

Imie postaci: TheoCraft
Rasa: Sferotknięty - linia krwi od bogów dobra (a co se bede :) jednak ogólnie człowiek)
Kraina: obecnie - Wielkie Królestwo Ludzi
Charakterystyka: Oburęczny wojownik mistrzowsko władający brońmi. Nie stroni od technologii ani od magii. Skłania sie jednak ku technologii (ach ta obrotowa kusza) bo lubi polować na magów (ach te 453 bełty w ciele ostatniego pokonanego).

PS: Wciąż tworze (a właściwie to szukam motywacji) historie w oparciu o nazwy krain geogr. ;)

18.01.2007
15:03
smile
[50]

Theocraft [ Pretorianin ]

Historia Theo:

Wywodzi się z Królestwa Rassal. Jest synem jednego z generałów. Większą część życia spędził na bagniskach zdobywając konieczne doświadczenie i umiejętności, by wyruszyć do Krainy Smoków.

Wcześniej jednak dostał rozkaz od ojca zdobyć pewien artefakt w Martwym Lesie. Otrzymał setke najlepszych wojowników i ruszył. Trzeba przyznać, że spodziewał się łatwego zwycięstwa. Jednak Drowy są bardzo inteligentne. Miały olbrzmią przewage liczebną i jeszcze przygotowały zasadzkę. To co się stało w chwili przekroczenia granicy Martwego Lasu to krótko mówiąc - masakra. Wojownicy Rassal walczyli niezwykle brawurowo. Zanim jeden z nich zginął zasztyletowany zawsze zdążył zabić conajmniej 10 przeciwników jednak to nic nie dało. Ich było więcej i więcej. W końcu jak została już tylko gartska TheoCraft nakazał się wycofać co wojownicy Rassal robią tak rzadko. Z setki wojowników przeżyło tylko 5 włącznie z Theo. Wkrótce 3 z nich zmarło w wyniku odniesionych obrażeń lub trucizny. Ten co został wraz z Theo miał na imię Raskus i również był synem jednego z generałów a także przyjacielem Crafta.
Po powrocie Theo rozstał się z Raskusem, który został dowódcą nielicznych ofensyw na zachodnie ziemie.

TheoCraft zaś ruszył po wschodnich ziemiach w oszukiwaniu wojowników jacy pomogą mu w dojściu do Krainy Smoków - miejsca jego przeznaczenia.


PS: Mam nadzieje że opowieść jest spójna.

18.01.2007
16:44
smile
[51]

szogun007 [ Konsul ]

Theo, właśnie o takie coś mi chodziło, git... masz miejsce we wstępniaku.
Scar... wszystko fajnie ale stwórz z tego historię postaci a nie jak podanie do wojska
------------------------------------------------
Szogun -wampir z Królestwa Rassal. Jego obecność potwierdza prawdziwość plotek o składzie wojsk Rassal. Szogun sam nie pamięta skąd się wziął, wie tylko, że gdy poczuł życie miał wrażenie jakby był wysłannikiem bogów. Potem dowiedział się, że to jeden z generałów stworzył go by puźniej z wampirów stworzyć trzon armii. Wampir brał udział w niejednej bitwie o wolność... ale czyją, jego czy innych? W sumie nie obchodziło go to, był wojownikiem, wykonywał rozkazy nadzwyczaj dobrze i nigdy nie patrzył na swoje bezpieczeństwo. Był bezwzględny, "zabić kogoś" oznaczało dla niego "zabić kogoś", nie było litości, nie interesowało go czy ktoś miał rodzinę czy nie, skoro ktoś stawał naprzeciw niego to znaczyło, że nie liczył się z rodziną ani sobą i zasłużył na śmierć. Szogun postanowił wędrować, zdobywać mądrość i czuć się wolnym... wielcy generałowie mu na to pozwolili ze względu na jego niezawodność ale musiał pozostać w pełnej gotowości do każdej wojny, przecież nadal był żołnierzem Królestwa Rassal. W swoich wędrówkach szedł na zachód, w środku wschodniej części Dwuświata zauważył góry, na których widniał opuszczony budynek nadal raczej za mały dla zwykłych ludzkich oczu... był dobre piętnaście staj od podnóża góry. Postanowił, że zbada to miejsce i poszedł w tamtą stronę. Po drodze spotkał pewnego maga, który nazywał się ........ i zmierzał w tę smaą stronę co wampir. W chacie mieszkała sama, zupełnie nie wiedzieć czemu, elfka imieniem Agnes. Zaprzyjaźnili się a między Szogunem i Agnes powstał szczególny rodzaj więzi, który nigdy nie powinien mieć miejsca. Cała trójka postanowiła założyć zajazd dla wędrowców. To cała historia Szoguna. Wampir ma ostre rysy twarzy, kolor skóry zbliżony do ludzkiego ale trochę ciemniejszy, oczy w sumie normalne tylko białka są trochę przeżółcone, zawsze nosi czarne szaty z kapturem na głowie. W walce używa dwa srebrne sztylety, miecz z czarnej stali oraz swoja szybkość i kły.

wygląd zewnętrzny--->

Chciałbym, żeby historie postaci wyglądały mniej więcej tak jak moja i Theo co dam nam możliwość ładnego wkomponowania ich do wstępu. Jeszcze muszę troszkę dopracować ten opis ale narazie wystarczy (czekam na imię postaci Sida)
------------------------------------------------
A jednak karczma odżywa po staremu. Miejmy nadzieję, że jakoś pociągniemy początek... potem to już z górki.

Już teraz życzę miłego gad... statsowania :P

18.01.2007
17:31
[52]

sidney22 [ positive vibration ]

Sir Galladrim del Mar Xello – Uzdolniony mag z zachodniej wyspy Quarali leżącej poza Kraina Smoków. Nie prawda jest, że magowie z tamtejszej Gildii mieli zwyczaj hodowania smoków w swoich wieżach, niemniej jednak są to dość ekscentryczne osoby. Xell przede wszystkim jest smakoszem dobrych trunków wysokiej jakości, chociaż w sumie spożywa on każdy alkohol, nawet własne twory. Wino z młodych winogron z dodatkami soków z cytryny i pomarańczy to jeden z jego wynalazków. Wysoki, wiecznie zakapturzony, chyba ze pijany gdzieś uśnie…z pięknie zdobiona laska w ręce. Zwykle jego błękitne szaty ze złotymi runami są porządnie wyprane i wyprasowane, jednak czasami zdarza się mu czasami jaka plama. Nie jest to oznaka niechlujstwa ale zwyczajnej częstej wizyty w karczmie. Zamiłowanie do krasnoludzkiego spirytusu często sprowadzało na niego wiele kłopotów, ale słynie także z umiejętności twardej negocjacji. Bywało że nawet krasnolud się poddawał… Naturalnie brzydzi się nekromancja i wszystkim co ożywione z martwych. Nie zbyt dobrze znosi towarzystwo wampirów, które uważa za dziwaków, nietoperze i te sprawy ,ale nie przypomina sobie tego kiedy tylko ma możliwość spożycia dobrej krwi zmieszanej z wódką. Sir Galladrim to wygadany, a i czasem ironiczny czarodziej. Przeżył dużo, a może i więcej, chociaż nikt tego nie zapisał nigdzie. Z powodów estetycznych swoja długa siwa brodę albo czesał na prostą albo kręcił szydełkiem efektowne dredy. Sprawa dredów jest dla Xella wręcz priorytetem. Uchodzi za jedynego maga z taka fryzura na głowie…Co oczywiście przysparza kolejnych kłopotów…

18.01.2007
18:35
smile
[53]

Theocraft [ Pretorianin ]

fajne historie ale shogo pozwól że usunę błędy z mojej: to poniżej to tak samo moja historia tylko że poprawiona w kilku miejscach...
zalecam stworzenie takiej karty - bardziej czytelnej charakterystyki sie nie da :)

-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Imię postaci: TheoCraft
Rasa: Półbóg
Cechy zewnętrzne: Do złudzenia przypomina człowieka(2m wzrostu, potężna budowa, inteligentne spojrzenie, "cwany" uśmiech). Odróżnia go nienaturalnie intensywne spojrzenie i dziwny kolor włosów (srebrno-czarne).
Skąd pochodzi: Królestwo Rassal
Dokąd zmierza: Kraina Smoków
Obecnie: Karczma
Specjalności:
Walka bronią białą, oburęczność - mistrz
Walka dystansowa:
Kusza snajperska - expert
Kusza obrotowa - arcymistrz
Umiejętności dodatkowe:
Magia(tworzenie zaklęć, rzucanie zaklęć, umiejętność blokowania) - zaawansowany
Technologia(umiejętność wykorzystywania nowinek technicznych np. kusza obrotowa, umiejętność tworzenia własnych broni) - arcymistrz
Technologia(umiejętności chemiczne tj. pirotechnictwo) - początkujący
Kowalstwo - expert
Lecznictwo (zioła, nie magia) - zaawansowany

Hobby: Ogólnie walka. ...i kaboom.

Historia:

Wywodzi się z Królestwa Rassal. Jest synem jednego z generałów. Większą część życia spędził na bagniskach zdobywając konieczne doświadczenie i umiejętności, by wyruszyć do Krainy Smoków.

Wcześniej jednak dostał rozkaz od ojca zdobyć pewien artefakt w Martwym Lesie. Otrzymał setke najlepszych wojowników i ruszył. Trzeba przyznać, że spodziewał się łatwego zwycięstwa. Jednak Drowy są bardzo inteligentne. Miały olbrzmią przewage liczebną i jeszcze przygotowały zasadzkę. To co się stało w chwili przekroczenia granicy Martwego Lasu to krótko mówiąc - masakra. Wojownicy Rassal walczyli niezwykle brawurowo. Zanim jeden z nich zginął zasztyletowany zawsze zdążył zabić conajmniej 10 przeciwników jednak to nic nie dało. Drowy zdawały się wyrastać spod ziemi. W końcu jak została już tylko gartska wojowników, TheoCraft jako dowódca nakazał się wycofać co wojownicy Rassal robią tak rzadko. Z setki wojowników przeżyło tylko 5 włącznie z Theo. Wkrótce 3 z nich zmarło w wyniku odniesionych obrażeń lub trucizny. Ten co został wraz z Theo miał na imię Raskus i również był synem jednego z generałów a także przyjacielem Crafta.
Po powrocie Theo rozstał się z Raskusem, który został dowódcą nielicznych ofensyw na zachodnie ziemie.

TheoCraft zaś ruszył po wschodnich ziemiach w poszukiwaniu wojowników jacy pomogą mu w dojściu do Krainy Smoków - miejsca jego przeznaczenia. Trafił do karczmy "Pod Goblinem" gdzie można podobno spotkać takich jakich on właśnie szuka.

18.01.2007
18:39
smile
[54]

szogun007 [ Konsul ]

Theo... taka karta jest mało klimatyczna... przypomina kartę poborowego z wojska. Klimatycznę są opowiadania o własnych postaciach w postaci historii. A o to jak to będzie wyglądać to już ty się nie martw bo teraz są trzy głowy do myślenia a nie jedna, tak jak to było do niedawna :)

18.01.2007
18:55
smile
[55]

666Scarface. [ Pretorianin ]

Oż zapomniałem o obrazie mej postaci;)
--->

18.01.2007
19:06
smile
[56]

Theocraft [ Pretorianin ]

w sumie racja - mało klimatyczne :)

chociaż jak czasem gram w rpg to najmilej wspominam czas spędzony przy tworzeniu/wybieraniu postaci gdzie zawalony właśnie statystykami siedze i wybieram kim bedzie najciekawiej i najlepiej :)

ok... czyli co zostawiasz z kartą czy wrzucisz samą historię?

18.01.2007
19:13
[57]

szogun007 [ Konsul ]

Scar... powtarzam... zmień kartę postaci na jej historie. Chyba wiesz co znaczy "możliwie szczegółowo"? Inaczej nie wpuścimy cię z sidem do wstępniaka... już z nim o tym gadałem.

Theo... kartę wpleć jakoś zgrabnie w historyję i będzie git.

Ahh... też pamiętam jak w NWN i Icewind Dale potrafiłem nawet siedzieć godzinę nad postaciami :)

18.01.2007
19:28
smile
[58]

Theocraft [ Pretorianin ]

shogo chcesz nwn 2 pl? :)

dostałem niedawno zatrzymałem sie właśnei na tworzeniu

ok to histe przerobie dziś albo jutro nie iwem jeszcze tyle gier musze przejsć i tyle filmów obejrzeć a ferie takei krótkie

nie wyrabiam... :) a później znowu do liceum... masakra... młody jestem a czuje sie momentami tak staro :)

18.01.2007
19:32
[59]

szogun007 [ Konsul ]

NWN2 i tak mi nie ruszy więc po cholere mnie to :P
Co do starości to każdego ranka, przeglądając się w lustrze, mówię sobie że za stary na to jestem (przeważnie chodzi o szkołę :P )

18.01.2007
19:42
smile
[60]

Theocraft [ Pretorianin ]

nie ma to jak kibelek x 10 :)

ide sobie cos obejrzeć zaczne od św z bostonu :) nigdy nie widziałem całości zawsze kawałkami :)

a więc historia bedzie jutro

pozdro4all

18.01.2007
19:48
[61]

Gotman [ Generaďż˝ ]

Witam.
Jedno, malutnie pytanie techniczne:
co oznacza słowo "rekonwersacja"?
z góry dziękuję za odpowiedź
pozdrawiam

18.01.2007
19:50
[62]

szogun007 [ Konsul ]

Była reaktywacja, co po mojemu to będzie znówwłączenie no i mamy słowo konwersacja co po mojemu oznacza rozmowę. Więc z połączenia wyszło odnowienie rozmów ale rekowersacja jakoś tak Jezzy brzmi :P

A pozatym to zapraszam do nas :P

18.01.2007
19:53
[63]

Gotman [ Generaďż˝ ]

Neologizm.
A co do zaproszenia: nie będę stałym członkiem. Jednak raz na kilka części być możę napiszę coś od siebie ;) Jak to kiedyś bywało w przeszłości ;)
pozdrawiam

18.01.2007
19:57
[64]

szogun007 [ Konsul ]

Neo...CO?? Nieważne... w każdym razie zawsze będzie na ciebie czekała ciepła herbatka :P

18.01.2007
21:21
[65]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Szogun NEOLOGIZM czyli wyraz, zwrot, forma, znaczenie nowo utworzone, nowo powstałe w danym języku.

18.01.2007
21:46
[66]

666Scarface. [ Pretorianin ]

Scarface. pochodzi z Wielkiego Królestwa Ludzi. Dzielny łowca demonow, który juz nie jednego posłał do stwórcy. Ludzie go nazwali Scarface. ponieważ gdy go odnalezli na brzegu morza mial juz blizne na twarzy. Nic nie pamietal. W fachu wyszkolil go pewien mnich który pomaga mu do dzis. Przywdziany w czarny plaszcz i kapelusz wydaje sie bardziej mroczny na jakiego sie wydaje. Ostatnimi czasy mnich mu dal grot od wloczni ktora przebito Jezusa Chrystusa. Na codzien posługuje sie mieczem i krucyfiksami. Jest pewny siebie. Zawsze chetny by pomoc krolestwu. Probuje tez dowiedziec sie cos na temat swej historii.

19.01.2007
01:22
[67]

sidney22 [ positive vibration ]

Ludu spokojnie!!

bez dymow mi tu bo do garow polecita albo na plot!!

Scar widze ze w koncu mniej wiecej zaczailem ocb ale te wlocznie to se juz daruj, w dwuswiecie nie ma jezusa oka? Wczuj sie w to co zostalo opisane a nie tworzysz cos odmiennego.

Madzia and Szogun -> Jadymy jadymy i za jakis czas ladnie tu bedzie;)

19.01.2007
17:16
[68]

szogun007 [ Konsul ]

BUAHAHAHAHA, "NA PŁOOOT!!". Bogowie, jak dawno nie słyszałem tego zwrotu :D aż mi się łezka zakręciła. Jako, że mamy nowy świat to historia pozostaje niezmienna i nadal pamiętam o pierwszych częściach, androidach i dzielnych marines z przyszłości.

Zobaczcie przyjaciele com znalazł, to pistolet naszego dzielnego generałka, swoją drogą to ciekawe gdzie teraz jest, znalazłem to cuda w piwnicy. Widocznie gruzy pozostawały tylko ponad poziomem piwnicznym :D . Historie o dzielnych żołnierzach z przyszłości i wielkiej wojny osiągnęły już rozmiar legend na sklaę Dwuświatową. Broń naszych starych gości została uznana za artefakty i są wielce poszukiwane, a ja mam jeden ładny artefakt. Tylko do cholery skąd ja wezmę do tego pociski? Został tu tylko jeden magazynek i to tylko w połowie pełny.

-->

20.01.2007
13:16
[69]

sidney22 [ positive vibration ]

YES YES YES

i mi przypadl zasczytny 69 posty:D cudownie. zboczuch ze mnie i to jeszcze na kacu dzisiaj;P

noo szogun wiadomo ze sie lezka kreci:D tez dawno tego nie uzywalem

My tu gadu gadu ale cos trzeb rozkrecac. Wiec nawoluje Madzie, Larego by w koncu potworzyli postacie i jadymy z koksem;D

20.01.2007
14:06
smile
[70]

Theocraft [ Pretorianin ]

cały poprzedni dzień bez prądu ;( -> szok, gorszy niż jak pierwszy raz poszedłem do szkoły ;(

już mi sie nie chce tego przerabiać więc ost. raz :)

gruntowna przeróbka ;) chyba jestem perfekcjonistą - tyle razy poprawiać łupią historię? :)
-----------------------------------------------

Imię postaci: TheoCraft
Rasa: Półbóg
Cechy zewnętrzne: Do złudzenia przypomina człowieka(2m wzrostu, potężna budowa, inteligentne spojrzenie, "cwany" uśmiech). Odróżnia go nienaturalnie intensywne spojrzenie i dziwny kolor włosów (srebrno-czarne).
Skąd pochodzi: Królestwo Rassal
Dokąd zmierza: Kraina Smoków
Obecnie: Karczma

Historia:

Wywodzi się z Królestwa Rassal. Jest synem jednego z generałów. Większą część życia spędził na bagniskach zdobywając konieczne doświadczenie i umiejętności, by wyruszyć do Krainy Smoków. Posiadł tu odpowiednie umiejętności we władaniu po mistrzowsku bronią białą oraz kuszami wszelakiego rodzaju. Zapoznał się co nieco z magią oraz technologią co pozwoliło mu na korzystanie z tych przeciwnych dziedziń życia. Uczył się także o okultyzmie, ale poznał tę dziedzinę tylko po to by lepiej pojmować mentalność wrogów. W ostateczności powstało połączenie maga, wojownika i inkwizytora.

Po uzyskaniu odpowiednich zdolności i wiedzy TheoCraft ruszył po wschodnich ziemiach w poszukiwaniu wojowników jacy pomogą mu w dojściu do Krainy Smoków - miejsca jego przeznaczenia. Trafił do karczmy "Pod Goblinem" gdzie można podobno spotkać takich jakich on właśnie szuka.


----------------------


PS: zdjęcie posta trzeba, powinno się czy tylko można dać?

20.01.2007
14:08
[71]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

*Elfka jak zawsze siedziała w sowim fotelu, twarzą do kominka a na jej kolanach lezała wielka otwarta ksiąga.
- Swiat jest o wiele wiekszy niz ten który został przedstawiony na mapie. - odpowiedziała słysząc słowa Mrocznego przebywającego w karczmie.
- Moja historia jest "zagadką spowitą w mgłe tajemnicy".- po tych słowach umilkła jakby stronice w księdze zapisane nieznanymi dla innych znakami zachipnotyzowały ja.*

20.01.2007
16:29
[72]

sidney22 [ positive vibration ]

Theo Ty juz nie musisz pisac po raz kolejny charsow;) spokojnie

no madzia madzia my wiemy ze Ty taka zawsze tajemnicza ;P

no dobra tylko kto teraz bedzie ciagnal larego za uszy?? niech pisze cos w koncu:P

hehe

i zaczynamy

Madziu---> Masz tam moze cos krasnoludzkiego spirytusu??

20.01.2007
17:21
[73]

Theocraft [ Pretorianin ]

buuu neverwinter 2 mi sie skichał - zaczeło coś wyskakiwać z błędnym inicjonowaniem...

no comments

ale bede miał więcej czasu na karczme

no to czekamy na ostatni wpis i lecimy, tak? świetnie :)

20.01.2007
20:48
[74]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

*Elfka po pytaniu zadanym przez Sidneya "Masz tam moze cos krasnoludzkiego spirytusu??" stała podeszła do baru, spod (z pod(?)) wyciagneła szklaneczke i z ciemnej buteli nalała jakiegos trunku. Podeszła do siedzacego Sidneya, postawiła przed nim napój i usiadła w swoim fotelu dalej czytając swoja tajemnicza księge*

21.01.2007
16:23
[75]

sidney22 [ positive vibration ]

Theo--->A jakiego masz kompa? moze jakis patch by cos rozwiazalal z tym problemem??
heh no ja aktualnie sie bardzo wciagnalem w RO przez czache:P
ale i tak procz ogame/travian/plemiona to i tak na pewno bede mial troche czasu zeby tu cos skrobnac;)

Madzia-->Dziekuje za picu. Co takiego ciekawego elfko czytasz?

22.01.2007
15:40
[76]

irenicus [ Generaďż˝ ]

E no wiecie co? to wy sie tu bawicie i mi nic nie powiedzieliście? :PP
Wstydzcie sie, za to łapioł i w ogole

Theo --> bez urazy ale "dziwny kolor włosów (srebrno-czarne). " wykracza poza moją wyobraźnie ^^ aż chyba pojde poszukac plakatówek i pomieszac te kolorki... ale wyjdzie cos na zasadzie ciemno szarego imo ^^

Sid --> łooo i nawet mały krzykacz sie pojawił :D skoda ze tak daleko mieszkacie... mam ochote na ciekawa sesje rpg, z prawdziwego zdarzenia :D

Madzia --> happy? napisałem cos :P fajnie ze znowu bedziemy mogli tu posiedziec ;]

Szogun & Scar --> żeby nie było ze was pominalem :D pisze do was :D << widzicie? xD

22.01.2007
15:41
[77]

Piotrus1pan [ Senator ]

ktoś mi powie o co w tej karczmie chodzi :D

22.01.2007
15:50
[78]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Piotrus --> w zasadzie to o nic ;] bawimy sie dobrze i tyle

22.01.2007
15:55
smile
[79]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

*znów odrywa oczy od księgi*
Irek -> Mae Govannen nin Elvellon
Piotruś -> tworzymy jedna wielka opowieść :) w której kazdy jest mile widziany :)

22.01.2007
16:43
[80]

szogun007 [ Konsul ]

*Bierze przykład z Czachy (Morte??), czyli paczy i obserwuje... i myśli nad intrem do karczmy*

22.01.2007
19:41
[81]

sidney22 [ positive vibration ]

*nie bierze przykladu z innych ale tez zastanawia sie nad intrem do goblina*

Piotrus-->Tworzymy taka mala spolecznosc milosnikow fantasy i pragniemy wytworzyc tu jedna wspolna historie na zasadzie gier RPG...

22.01.2007
19:43
[82]

666Scarface. [ Pretorianin ]

Jeb! *kopnal drzwi swym czarnym glanem*
Moj ulubiony trunek prosze! *pstryka palcami*

22.01.2007
20:26
[83]

irenicus [ Generaďż˝ ]

* też nie bierze przykładu z innych i nie myśli na intrem do goblina *
Scarface --> trzymaj --->

Sid --> czytałeś może mange Tsubasa Reservoir Chronicle?

22.01.2007
20:29
[84]

irenicus [ Generaďż˝ ]

A na dodatek jednego dodało... GoL sie sypie :D

22.01.2007
22:23
[85]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

*Elfka widząc zachowanie Scara odrywa sie od swojej lektury, podchodzi do człowieka i patrząc mu prosto w oczy mówi*
- Scarface czy ty naprawde chcesz naprawiac te drzwi ? A co do tego twojego pstrykania palcami *pstrykła mu 2x palcami przed nosem* to złotko nie pozwalaj sobie bo nie bede biegac bo jakis tam człowiek chce sie napic. Sam sie obsłóz następnym razem.
*po skonczeniu wróciła spowrotem do ksiegi*

22.01.2007
22:39
smile
[86]

irenicus [ Generaďż˝ ]

* -Aaaaagnes, pić mi sie chce - pstryka palcami, a widząc błysk w oczach elfi uśmiecha sie od ucha do ucha i idze do kuchni*

Strasznie tu cicho...

22.01.2007
22:44
smile
[87]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

*elfka słysząc to rzuciła gniewnie*
Jak ja ci popstrykam to ci sie odechce !

22.01.2007
22:52
[88]

sidney22 [ positive vibration ]

*Mag zszedl powoli po schodach i widzac cala sytuacje zaczal sie smiac*

Moi drodzy. Pstrykanie to oznaka sluzalstwa. Nie wydaje mi sie by Agnes byla wasza sluzka...Ale to moje zdanie i nie traktuje jej jako niewolnika.

Jednakze...

*Pstryk*

Zauwazcie ze ten kto umie wykorzystac magie, ten moze sobie pstryknac sensownie dosc i wyczarowac napoj. Lap Scar.

*Rzucil w kierunku przybysza trunek w butelce*

Pamietaj jednak ze Elfka moze Ci pomoc, bys ten trunek zapamietal do konca zycia, jezeli nie zmienisz podejscia do niej...

Irek--->Ah tego nie czytalem. Narazie jestem na etapie zaczytywania sie w Eden i OMG. Masz te arty na kompie czy w realu?

Madziu--->Jezeli mozes to nalej mi tego starego wina, ktore sprowadzilem dawno temu z krainy smokow. Dokladnie to z niebieska etykietka. Jezeli bylabys taka mila to bylbym bardzo wdzieczny.

*Siada na swoim fotelu*

22.01.2007
23:04
[89]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

*elfka podniosła wzrok z nad lektury. Ogarneła oczyma karczme i z hukiem zamkneła ksiege. Podniosła sie i udała w strone baru. Dzieki nauce przenoszenia przedmiotów. Palcem odprowadziła księge na półke.*
- Nie dacie mi w spokoju poczytac.
*Z półek umieszczonych pod ladą wyciagneła beczółke z niebieską etykietką i tak jak ksiażka znalazła sie na półce tak na stoliku przy fotelu mrocznego znalazł sie trunek. Po tym elfka udała sie na piętro by odpocząc na wygodnym posłaniu*

22.01.2007
23:06
[90]

irenicus [ Generaďż˝ ]

*- Przynajmniej jeden sie roześmiał, a już myślałem, że nikt mnie nie doceni... nawet Agnes niczym we mnie nie rzuciła... - powiedział elf udając poważnego *

Sid --> Hmm... jakie arty? OMG w sensie oh my goddes? Eden ciekawy... czytałem w ksiegarni ^^ dosyć dawno temu.
<--- ciekawa stronka myśle ze cie zainteresuje
Bardzo polecam, magna bardzo fajna jak wiekszosc ze stajni Clampa
<--- Tobie też polecam Madziu :) bardzo ciekawe. szkoda tylko ze po angielsku

23.01.2007
01:09
[91]

sidney22 [ positive vibration ]

posrod bandy smutasow i powazniakow zawsze sie Irek znajdzie ktos zdolny do usmiechu
i tojest pozytywne;]

23.01.2007
11:59
[92]

Theocraft [ Pretorianin ]

co wy tak nagle pisać zaczeliście... omineło mnie troche widze :)

srebrno czarne włosy? no takie ostatnio sobie zrobiłem w neverwinter nights 2 [swoją drogą naprawiłem-mysle że nie działało dlatego że wywaliłęm frameworka :) wydawał sie niepotrzebny ;) ] takie pasemkowate :P


a jakiego mam kompa? no takiego białego hmmm.. biały to on kiedyś był teraz szarawy taki i widać mu bebechy z dwu stron

23.01.2007
12:06
smile
[93]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

Witam witam dawno mnie tu niebyło! Witam wszystkich.
Po czym Krzyżowiec w ciężkiej zbroi usiadł przy barze

Sorki, ale na razie historii nie chce mi się pisać, aczkolwiek to zrobię.

Irek---> Ten w awatarze to nie jest przypadkiem Fye ?

Madziu kochana dostane trochę wina?

23.01.2007
12:35
smile
[94]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Yuri --> a no Fye, od tygodnia poszukuje ciekawego obrazka z nim do avatara i jak narazie jest ten.. chociaz to ciągle nie to... ewentualnie Avatka z Mokona bym se zrobił ;]
btw właśnie skojarzyłem ze twój nick to... hm pewien gatunek mangi ^^

Theo --> pasemka? baba :PP nie no żarcik ;]

"Madziu kochana dostane trochę wina?" <-- zapomniałeś o najważniejszym --> *pstryk*

23.01.2007
12:40
[95]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

o pstryk zapomnij bo ktoś tu wspominał że to może być magiczny gest, a ja nie lubię magii
Co do Yurka to tak jest to pewien gatunek nie tylko mangi jak i anime:P
Ale nik powstał od Yurka z Red Alert'a 2.
Co do Tsubasy to ja wole na razie oglądać. Obejrzałem pierwszą serie i jest koks. Czekam aż qmpel nagra mi drugą.

23.01.2007
13:05
[96]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Jasne tłumacz sie pervercie jeden :P

Sid --> ty jesteś taki mądry i w ogole zarzucił bys mi stronką z dobrymi torrentami anime

23.01.2007
13:34
[97]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

*Elfka bardzo zmęczona zeszła wolno po schodach, podeszła do baru i nalała piwa*
- Yuri ale prosze. Nie krzyczcie tak ide spac bo strasznie zmęczona jestem
*po czym wróciła na góre do wygodnego łózeczka*



edit.
P.S.
Irek twoje poczucie humoru mnie dobija...

23.01.2007
13:38
[98]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

Irek zawsze lepiej Yuri niż np. Yaoi :P
Co do torrentów to www.mininova.org ja z tamtąd ściągam.

23.01.2007
15:33
[99]

sidney22 [ positive vibration ]

Yuri--> czyt. FAQ, bo o ile wiem to adresow na torrenty nie mozna dodawac...ale chyba ze cos sie zmienilo.

Irek-->Wez skrobnij do mnie na gada to Ci zapodam cos dobrego;] znajdziesz wszystko co bedziesz tylko chcial;) xD

Madzia-->Madziu...spokojnie nam tu tylko

*pstryk*

i tak Cie wszyscy lubia xD

yyy to moze ja sam po piwko pojde...:P

23.01.2007
16:04
[100]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

Sid ---> tego nie wiem, ale pamiętam ze jest oficjalny watek o torrentach. A poza tym nie dałem linka, który odniósłby go do jakiegoś pliku. Pozatym nie ma innego źródła na posiadanie anime w Polsce niż torrenty (wiem nie które są ale to i tak mało).
P.s. co ma historia postaci do intra ?

OK. Winko poproszę.

23.01.2007
16:14
[101]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Sid --> argitato one-chan :) (wbrew pozorom to bylo specjalnie :))

Yaoi... Yuri znaczy sie;] --> tak, ale w wątku o torrentach nie ma ani jednego linka do seedów ;] i w ogole oni tam pełną kospiracje maja, szyfrem gadaja itd.

Madziu --> oj no nie gniewaj sie , ja to wszystko w dobrej wierze robie ;]

23.01.2007
16:42
[102]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

Irek ale ja się wytłumaczyłem że nie dałem linka do seeda (choć Gundam SEED i SEED Destiny jest zajefajne to tyle jeśli chodzi o seedy :D)

A Madziarka obrażona czy nie jest na necie w tej chwili ?

23.01.2007
18:08
[103]

szogun007 [ Konsul ]

*Do karczmy przez drzwi wchodzi wampir (chyba pierwszy raz używa drzwi), już miał pstryknąć palcami ale się potknął... i pizdnął z całym impetem w glebę. Usłyszał jakiś głos z wnętrza pomieszczenia "Nie żebyśmy się śmiali ale... hahahaha"*

Cholera, za duży ten próg- powiedział Szogun wstając i otrzepując się.

Mam już jakiś zaczątek do intra ale jest dużo do dopracowania. Powiem tylko, że Agnes jest tak tajemnicza, że ukrywa wszystko przed samą sobą, Sid jest samozwańczym magiem... alkoholikiem a ja mam amnezję... o czym to ja pisałem??

23.01.2007
20:20
[104]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

Amnezje to po czym? Granat.... kamieniem w łeb dostałeś czy co?
Do kiedy muszę dać historię?

23.01.2007
20:50
smile
[105]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Szogun --> za każdym razem kiedy wchodzisz drzwiami robisz to pierwszy raz ;] to jakas taka nowa swiecka tradycja nie? ;] jak mozesz to podeślij mi tego zalążka intra to ocenie ;]
Zreszta nie odgapiaj ode mnie :P to ja tu robie za...hm.. błazna (?) ;]

Yuri --> seedy czy nie podawanie linkow do tego typu stron jest zabronione innymi slowami bedzie banan :D
A z Gundamow to tylko 1 serie chyba ogladalem... Wing zdaje sie

23.01.2007
21:09
[106]

kasztaneczuszek [ Legend ]

Czy nadal znajdzie sie miejsce dla mnie?:>

23.01.2007
21:10
smile
[107]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Oczywiscie Kasztan ze tak :)

23.01.2007
21:14
[108]

kasztaneczuszek [ Legend ]

oo Magda:*

23.01.2007
21:15
smile
[109]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

A no ja :* wkoncu moja karczma :)

23.01.2007
21:18
[110]

kasztaneczuszek [ Legend ]

czy wydałoby sie niegrzeczne gdybym na samym wstępie poprosił o zimne piffko ??:>

23.01.2007
21:19
smile
[111]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Nic podobnego :)
*podaje zimne piwo*

23.01.2007
21:26
[112]

kasztaneczuszek [ Legend ]

*oblizuje piane z wargi*

dziękuje:* pyyyyyychaaaa

23.01.2007
21:29
smile
[113]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Alez prosze :)

Kasztanku a tak co do tego wszystkiego co sie tu dzieje to weź wymyśl sobie postac opisz ją dokładnie skąd pochodzi itd zeby ta banda co tu siedzi sie nie czepiała. :)

23.01.2007
21:49
[114]

kasztaneczuszek [ Legend ]

Więc jestem Mrocznym Elfem o imieniu Axis i pochodzę z Naggaroth a dokładniej z Hag Graef

Mroczne elfy mają czarną skórę i jasne, zwykle białe włosy. Są nieco mniejsze oraz chudsze niż większość elfów żyjących w Faerunie. Mroczne elfy mają głębokie rysy twarzy, natomiast ich palce są długie i delikatne. Te drowy, które urodziły się z jakąś niedoskonałością lub wadą są natychmiast zabijane. Drowy, żyją tyle samo, co ich kuzyni na powierzchni, czyli przeciętnie koło 600 lat, choć wielu potężniejszych przedłuża swój żywot za pomocą magii. Posiadają one bardzo dobrze rozwinięte zmysły potrzebne do przetrwania w Podmroku. Posiadają one również infrawizję pozwalającą widzieć ślady ciepła w całkowitych ciemnościach. Są bardzo szybcy i świetnie wyszkoleni. Posługują się językami wielu inteligentnych stworzeń zamieszkujących Podmrok. Mroczne elfy posługują się również własnym, cichym językiem, złożonym z zarówno ruchów ręką, jak i mowy ciała. Znaki te mogą zawierać informacje jak również emocje lub subtelne znaczenia. Każdy drow posiada wrodzone zdolności magiczne, takie jak ogień faerie lub kula ciemności, natomiast niektórzy posiadają również zdolność lewitacji. Ci którzy odznaczają się wysoką inteligencją zostają czarodziejami. Natomist ci mężczyźni, którzy nie posiadają takich zdolności zostają żołnierzami. W walce stawiają na zaskoczenie i zręczność, jednak doskonale radzą sobie w otwartej walce.Jedyną słabością drowów jest ich nienawiść do światła. Wystawiony nagle na działanie promieni słonecznych drow w pierwszej chwili jest oślepiony. Jeśli nadal jest pod wpływem jaskrawych promieni jego ruchy nie są takie pewne jak w ciemnościach. Pod wypływem światła magiczne przedmioty wykonane z adamantytu, pomimo swej niezwykłej wytrzymałości, powoli rozpadadają się. Jest to wina szczególnej magii Podmroku, która utrzymuje ich siłę. Również ci którzy nauczyli się magii w Podmroku w krainach powierzchni nie mogą bezpiecznie korzystać se swojej magii (która albo nie działa, albo zachowuje się nieobliczalnie). Nie tyczy się to drowów, które nauczyły się jej na powierzchni. Chociaż od czasu słynnego wyczynu Liriel, magia z Podmroku działa normlanie na powierzchni.



edit: poprawki

24.01.2007
16:45
[115]

szogun007 [ Konsul ]

Taaa, kasztanek, wszystko fajnie i piknie ale... az mi witki opadły... dlaczego nie trzymasz się karczmianego świata?? Fajny opis ale dostosuj się do nas. Świat masz w poście [40]

24.01.2007
18:23
[116]

Theocraft [ Pretorianin ]

shogo - bulwers :) spokojnie choć fakt faktem to ty sie pierdzieliłeś z tą historią


*Theo zwalił się w końcu z wyrka na piętrze i zlazł na doł. Spojrzał po obecnych i ruszył na spacerek.*


---

pozdro4all

24.01.2007
19:39
[117]

szogun007 [ Konsul ]

Theo--> nie żaden bulwers, poprostu zwracam uwagę, żeby można było dodać postać do intra. Ogólnie bardzo mi się to podoba, tylko niech zmieni nazwy.

*Wychodzi z karczmy z lekko kwaśną miną. Cud się stał, że na jego twarzy powstała jakakolwiek mina*
- Idę się zabawić z jakimiś zabłąkanymi kupcami. - powiedział na wychodnym po czym dodał po cichu pod nosem. Kobiety, cholera jasna.
*Wychodząc czasnął drzwiami*

25.01.2007
13:51
smile
[118]

sidney22 [ positive vibration ]

*Pojawia sie mag*

Taa Szogun. Jakby nie obnizac tego progu to i tak bedziesz przez niego przelatywal. Nie wiem czy zauwazyles ale ostatnio troche go zmiejszylem, bo Twoj lot od wejscia az do lady moze i byl efektowny ale ...ekhm szkoda wyposazenia xD Wiec staraj sie uwazac na prog.


Theo-->Widze ze ostro leniles sie, chyba zrobie to samo bo musze odsypiac imreze:D by miec sily na nastepne


widze ze powoli sie nam tu kompletuje wszystko to ja musze sie wziac do roboty nad intrem od szoguna...

25.01.2007
16:36
[119]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Bon żur :D
Musze się pochwalić ;] dziś nie nauczyłem podrzucać naleśnikami :D (do tej pory "ręcznie" je obracałem )

Szoguś --> naucz mnie czaskać drzwiami plssss ;] ja umiem tylko trzaskac

Sid --> zazdroszcze wam ^^ ja chory w domku siedze ;]

25.01.2007
16:41
[120]

sidney22 [ positive vibration ]

Irek---> Ohayou!

Heh no ba, w koncu kiedys kazdy ma ferie co ni:P
a i imprezy tez sa w planach.
A Ty tam zdrowiej szybko a nie chory siedzisz...


Co do nalesnikow to wow;) ja tam nawet ich robic nie potrafie:P

25.01.2007
16:48
[121]

Gandalf [ Wizard ]

*wchodzi do karczmy nie patrząc na wszystkich zgromadzonych w środku i od razu kieruje się na piętro*
*schodzi na dół po kilku chwilach*
*ściąga kapelusz i drapie się po głowie*

Cholera, mógłbym przysiąc, że jeszcze miesiąc temu stał tu zacny zamtuz.. A może coś mi się pokręciło, pamięć już nie taka, co za młodu..

*siada przy wolnym stole i mruczy pod nosem przekleństwa w nieznanym reszcie języku*

25.01.2007
16:51
smile
[122]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

*Elfka widząc przybysza szybko do niego podeszła, wdziecznie sie ukłoniła i rzekła*
- Witaj panie. Cóz cie do nas sprowadza ? Jestem Agnes barmanka i właścicielka tej skromnej karczmy. Moze napijesz sie piwa ?

25.01.2007
16:53
[123]

666Scarface. [ Pretorianin ]

*złazi na dół*
Nudzi mi sie kto idzie na jakeis lowy czy cos w tym stylu?

25.01.2007
16:55
smile
[124]

Gandalf [ Wizard ]

*mierzy barmankę wzrokiem dokładnie od dołu do góry *

Hmm.. Elfka? Pamiętam taki jeden zam... a zresztą, nieważne.

Piwo? Bardzo chętnie. Myślę, że moja reputacja mnie wyprzedza i nie muszę się przedstawiać. Zatem podaj piwo, elfko. *puszcza do niej oko*

25.01.2007
16:57
[125]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Zdrowiec? nie wiem po co... ferie sie koncza w poniedzialek ^^

25.01.2007
16:59
smile
[126]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

- Elfka a bo co ? Czyżbys nie przepadał za moją rasą ?
*po czym odwróciła sie na piecie, podeszła do baru, nalała piwa, wróciła do przybysza i postawiła trunek przed nim na stole*
- Jak długo zamierzasz panie sie u nas zatrzymac ? Bedzie nam wszystkim niezmiernie miło jesli zostaniesz z nami na dłuzej.

25.01.2007
17:04
[127]

kasztaneczuszek [ Legend ]

witajcie

Więc jestem Mrocznym Elfem o imieniu Axis i pochodzę z Podmroku Elfiej Puszczy

Mroczne elfy mają czarną skórę i jasne, zwykle białe włosy. Są nieco mniejsze oraz chudsze niż większość elfów żyjących w Elfiej Puszczy. Mroczne elfy mają głębokie rysy twarzy, natomiast ich palce są długie i delikatne. Te drowy, które urodziły się z jakąś niedoskonałością lub wadą są natychmiast zabijane. Drowy, żyją tyle samo, co ich kuzyni na powierzchni, czyli przeciętnie koło 600 lat, choć wielu potężniejszych przedłuża swój żywot za pomocą magii. Posiadają one bardzo dobrze rozwinięte zmysły potrzebne do przetrwania w Podmroku. Posiadają one również infrawizję pozwalającą widzieć ślady ciepła w całkowitych ciemnościach. Są bardzo szybcy i świetnie wyszkoleni. Posługują się językami wielu inteligentnych stworzeń zamieszkujących Podmrok. Mroczne elfy posługują się również własnym, cichym językiem, złożonym z zarówno ruchów ręką, jak i mowy ciała. Znaki te mogą zawierać informacje jak również emocje lub subtelne znaczenia. Każdy drow posiada wrodzone zdolności magiczne, takie jak ogień faerie lub kula ciemności, natomiast niektórzy posiadają również zdolność lewitacji. Ci którzy odznaczają się wysoką inteligencją zostają czarodziejami. Natomist ci mężczyźni, którzy nie posiadają takich zdolności zostają żołnierzami. W walce stawiają na zaskoczenie i zręczność, jednak doskonale radzą sobie w otwartej walce.Jedyną słabością drowów jest ich nienawiść do światła. Wystawiony nagle na działanie promieni słonecznych drow w pierwszej chwili jest oślepiony. Jeśli nadal jest pod wpływem jaskrawych promieni jego ruchy nie są takie pewne jak w ciemnościach. Pod wypływem światła magiczne przedmioty wykonane z adamantytu, pomimo swej niezwykłej wytrzymałości, powoli rozpadadają się. Jest to wina szczególnej magii Podmroku, która utrzymuje ich siłę. Również ci którzy nauczyli się magii w Podmroku w krainach powierzchni nie mogą bezpiecznie korzystać se swojej magii (która albo nie działa, albo zachowuje się nieobliczalnie). Nie tyczy się to drowów, które nauczyły się jej na powierzchni. Chociaż od czasu słynnego wyczynu Liriel, magia z Podmroku działa normlanie na powierzchni.

25.01.2007
17:04
[128]

Gandalf [ Wizard ]

Ależ ja przepadam za elfkami! Są takie... miłe w dotyku i w ogóle.. *mag na kilka chwil pogrąża się we wspomnieniach*

Ekhmm.. O czym to ja? Ach, tak! W związku z tym, że nie mam dokąd pójść, myślę, że zostanę tu na dość długo. O ile znowu nie okaże się, że jakiś bęcwał znalazł pierścień i będzie trzeba ratować świat... *chwyta kufel i jednym łykiem wypija połowę*

25.01.2007
17:09
smile
[129]

666Scarface. [ Pretorianin ]

A co mi tam schleje sie;p

Prosze o duzo alkoholu dla mnie i wszystkich tu zebranych!

25.01.2007
17:10
smile
[130]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Gandalfie otóz jesli zaszczycisz nas swą obenosćia pamietaj ze zaden mag nie bedzie ze mna zadzierał ani dotykł "Są takie... miłe w dotyku i w ogóle.." Moje umiejętności magiczne są na tyle dobre by zrobic komus krzywde.
A wiec witaj. Jestes tu zawsze mile widziany * kolejny raz zyczliwie sie pokłoniła i odeszła*


Scar ->

25.01.2007
17:13
smile
[131]

Gandalf [ Wizard ]

Swój człowiek! Za Scarface'a! *opróżnia resztę kufla*

Agnes, chcesz się policytować na możliwości magiczne? Ostrzegam, że z każdym kolejnym kuflem, moje wzrastają. :>

25.01.2007
17:14
[132]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Gandalfie podziekuje tej licytacji staram sie nie uzywac magii w pracy.

25.01.2007
17:15
smile
[133]

Gandalf [ Wizard ]

Ale zawsze można spróbować po pracy. Ja poczekam. *uśmiecha się szelmowsko*

25.01.2007
17:17
smile
[134]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Gandalfie chyzbys próbował sie ze mną umówic ?

25.01.2007
17:20
smile
[135]

Gandalf [ Wizard ]

Tak, na mały pokaz czarów. Co z tego wyniknie, to się okaże. *szczerzy zęby*

25.01.2007
17:21
smile
[136]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Lepiej nie. I na tym tą rozmowe zakonczmy :)

25.01.2007
17:24
smile
[137]

Gandalf [ Wizard ]

Ech.. *wzdycha ciężko*

Jak to mówią - co się odwlecze, to nie uciecze. *wstaje od stołu i zaczyna przechadzać się po karczmie, bacznie oglądając każdy kąt*

25.01.2007
17:25
[138]

sidney22 [ positive vibration ]

Hejta ludziska

Agnes elfko prosze nalej mi "kapinke" krasnoludzkiego spirytysu, musze odzyskac jasnosc umyslu:)

a i kufelek piwa tak na dodatek bym zechcial moze;)

znajdzie sie?

Gandalf - > hmm mag? witaj przybyszu

25.01.2007
17:25
smile
[139]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Moze kiedys mój drogi Gandalfie moze kiedys :)

Sidneyu ale oczywiscie ze sie znajdzie :) *nalewa krasnoludzkiego spirytusu* i oczywiscie piwo dla ciebie :)

25.01.2007
17:29
smile
[140]

Gandalf [ Wizard ]

*podchodzi do sidneya i przygląda mu się*

Witam kolegę po fachu.

25.01.2007
17:30
[141]

kasztaneczuszek [ Legend ]

*odpala fajke pełną dziwnych ziół*

prosze butelke dobrego wina!

*zamyka oczy*

25.01.2007
17:31
[142]

sidney22 [ positive vibration ]

Gandalf-->No wiec witaj
skad przybywasz dokladnie?
pijesz krasnoludzki spirytus moze? straszne mocny, nie kazdy umie go pic, ale czasem sie zdarzaja ludzie ktorzy...;)

25.01.2007
17:32
[143]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Kasztanku prosze :) do wyboru do koloru :P

25.01.2007
17:33
[144]

Gandalf [ Wizard ]

Skąd przybywam? Zewsząd. Błąkam się po okolicznych krainach od dłuższego czasu w poszukiwaniu spokoju. Ostatnia przygoda mnie bardzo wycieńczyła i chciałbym odpocząć do czasu następnej.

Sidneyu, krasnoludzkim spirytusem częstowali mnie, gdy niektórzy tutaj zebrani na chleb mówili "bep". :)

*pociąga nosem - raz, potem drugi*

Czuję coś znajomego... :>

*Gandalf zdaje się płynąć w powietrzu, prosto w kierunku Axisa i jego 'tajemniczej' fajki*

Można? :)

25.01.2007
17:34
[145]

kasztaneczuszek [ Legend ]

dzięki Elfko:*

*patrzy na dziwnie zainteresowanego Gandalfa*

- jesteś pewien? to bardzo mocne zioła :>

25.01.2007
17:35
[146]

sidney22 [ positive vibration ]

hmm Axis...coz tam dobrego palisz?
*wyjmuje swoja fajke i takze nabija czyz zielonym...*

zapalmy wspolnie by bylo wesolo;)

madziu?

25.01.2007
17:36
[147]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

tak Sidneyu o co chodzi ?

25.01.2007
17:37
smile
[148]

Gandalf [ Wizard ]

Axisie, wątpię, czy znasz naprawdę mocne zioła. Niejeden raz byłem w posiadaniu takich, że gdyby się ktokolwiek o nich dowiedział, na pewno napadnięto by mnie na szlaku i poćwiartowano jak prosiaka. Zatem znam się na tych sprawach. :>

25.01.2007
17:40
[149]

Piotrus1pan [ Senator ]

Poczekam do następnej części :)

25.01.2007
17:42
[150]

kasztaneczuszek [ Legend ]

w takim razie Gandalfie myślę iż moge Cie uraczyć moimi ziółkami..

*wyjmuje drugą fajke i woreczek z ziołami i wręcza ja Gandalfowi*

25.01.2007
17:44
[151]

sidney22 [ positive vibration ]

Madziu prosilem o cos...

hmm madzia zawsze miala mocne ziola, wlasnie od niej mam swoje..

25.01.2007
17:44
smile
[152]

Gandalf [ Wizard ]

Dziękuję, Axisie, zapewniam, że się odwdzięczę.

*nabija sobie fajkę i podpala drobnym fireballem*
*zaciąga się raz, po czym idzie dokończyć dzieła przy stole w kącie karczmy*

25.01.2007
17:46
[153]

kasztaneczuszek [ Legend ]

*zamyka oczy i kładzie sie na fotelu*


ahh... ale relaks..

*opływa w kraine fantazji*

25.01.2007
17:48
smile
[154]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Sidney o co ty mnie prosiłes :P Wyżej o ten swój ukochany trunek ale teraz ?

25.01.2007
17:51
[155]

sidney22 [ positive vibration ]

coz za niesubordynacja podpalac ziola firebalem...

no coz Ci amatorzy...

Madziu pokazmy im porzadne ziola, pojde po nieco naszych z piwnicy...

ahh juz nic nie zauwazylem po prostu ze juz dostalem pod nos, zbyt zaaferowany bylem zielarstwem...

dziekuje:*

25.01.2007
17:54
smile
[156]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Sidney no własnie no własnie !!!
Kurcze wy tu tyle palicie a później ja sie dziwie ze taką karczme mam zadymiona !

25.01.2007
17:55
[157]

Gandalf [ Wizard ]

Amatorzy..? O_o *mag zaczyna kasłać*
*rzuca kąśliwe spojrzenie w kierunku sidneya*

Chcesz poznać się bliżej z moim amatorskim 'red dragon summonem'?

25.01.2007
17:55
[158]

sidney22 [ positive vibration ]

jak to zadymiona...przeciez wyciag zamontowalismy razem z szogunem jakies dwa dni temu...

oj madziu widze ze sam zapach mojego spiritusu tak dziala na Ciebie chyba...


Gandalf sadze ze zwykly bash by wystarczyl na ciebie

25.01.2007
17:59
[159]

kasztaneczuszek [ Legend ]

*Axis przebudzony kaszleniem Gandalfa spogląda w jego kierunku*

Panowie spokojnie.. niektórzy próbują odpocząć po cieżkim dniu...

25.01.2007
18:00
smile
[160]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

A widzisz i ja jak zwykle nic o tym nie wiem :P

25.01.2007
18:01
smile
[161]

Gandalf [ Wizard ]

Bash..? Bash..? *mag robi się czerwony ze złości*

Stałem przed samym Balrogiem, więc nie licz, że zlęknę się jakiegoś adepta, którego mistrz dopiero co z wieży wypuścił! Gdzie moja laska?

*sięga pod stoł*

Nie zmuszaj mnie, bym jej użył! *wokół maga zaczyna pojawiać się dziwna poświata, a za oknem zaczyna się robić ciemniej, w oddali słychać pioruny*

25.01.2007
18:05
[162]

sidney22 [ positive vibration ]

Balrog...balrog...nic tylko kupka ognia bez mocy prawie,
ech adepta...ciekawe rzeczy mowisz, ale nie przecze, magii sie uczy cale zycie,
a nie tylko jedna walke czy ksiege...magu?

widze ze az poczerwieniales...ah norma u niedoswiadczonych magow. Wiedz ze balrogi, czy jak wolisz moze ogniste bestie, to w krainie smokow normalka i jest ich tam troche...jak chcesz mozesz isc powalczyc o ile nie zginiesz w drodze od uderzen poringow...;)

Oj madziu bo to taki maly prezent dla Ciebie zebys wietrzyc nie musiala, sadzilem ze zobaczysz;) Uzylem aury nawet bys zauwazyla...

25.01.2007
18:06
smile
[163]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Panowie SPOKÓJ !!

25.01.2007
18:07
[164]

szogun007 [ Konsul ]

*Wszedł do karczmy wampir, trochę już zrelaksowany choć nadal w ponurym nastroju. Z ust ku brodzie ciągnęła się jeszcze cieniutka stróżka krwi kupców. Szedł właśnie w stronę swojego kąta gdy nagle zauważył, że ktoś siedzi dość blisko jego fotela. Jest to czarodziej, skąd wie? To widać, czarodzieje zawsze wyglądają tak samo. Wampir nie miał ochoty na żadne pogaduszki, więc tylko spojrzał na czarodzieja wściekłym wzrokiem ale zamiast wyciągnąć miecz postanowił podejść do lady baru. Mag przez moment tylko usłyszał w głowie nieznajomy głos "Zostaw Agnes".*

Proszę czerwone wino, bez żadnej krwi kochanie.- Powiedział do Agnes

*Czarodziej wiedział już kogo głos znalazł się w jego głowie.*

*Szogun wstaje od baru i jedyne co słychać to "SPOKÓJ DO CHOLERY!!*

25.01.2007
18:08
[165]

kasztaneczuszek [ Legend ]

dajcie człowiekowi odpocząć.. bo sie zdenerwuje!!!

25.01.2007
18:11
smile
[166]

Gandalf [ Wizard ]

*słysząc prośbę (niewiadomo dlaczego brzmiącą jak rozkaz) Agnes, mag odkłada swoją laskę*
*za oknem wszystko wraca do normy, znika też poświata*
*siada do stołu i wraca do swojego wcześniejszego zajęcia*

Sidneyu, podziękuj Agnes, bo gdyby nie ona to byłoby z tobą krucho.

*słyszy dziwny głos w swojej głowie, mówiący "Zostaw Agnes"*

Hmm.. Mocne to zioło... :>

25.01.2007
18:12
[167]

sidney22 [ positive vibration ]

spokojnie madziu
magowie juz tak maja, taka natura
;)

*wypija zdrowy lyk spirytusu*

tez wpadlem tu odpoczac...

*siada w fotelu, wyjmuje ksiege i zaczyna cmic fajke*


zapewniam gandalfie ze madzia doskonale zna moje umiejetnosci;)

25.01.2007
18:15
smile
[168]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Szogun alez prosze Kochany :*

Sidney ale kurcze nie bedziecie mi znów karczmy rozwalac !

25.01.2007
18:17
[169]

szogun007 [ Konsul ]

Dziękuję Myszko. Napijesz się ze mną? Elfie wino... mmm... coś wspaniałego.

*Wampir znów spojrzał na nowo przybyłego czarodzieja pokazując mu swoje kły i dając do zrozumienia, że głos w jego głowie należał właśnie do Szoguna*

25.01.2007
18:18
[170]

sidney22 [ positive vibration ]

Madziu mowie spokojnie,
sam jestem opanowany i nie denerwuje sie
poki co...
po drugie zauwaz ze chlopak sobie pojaral, poczul sie wazny i teraz skacze do innych magow...

wiec spokojnie

obiecuje ze nie rozwalimy karczmy:)

25.01.2007
18:18
[171]

Gandalf [ Wizard ]

*pochodzi do Agnes, cały czas myśląc o dziwnym głosie w jego głowie*

Przepraszam, gdzie tu można znaleźć najbliższy księgozbiór? Chciałbym dokształcić się nieco z zakresu wampiryzmu... *dyskretnie rzuca okiem na szoguna*

25.01.2007
18:20
[172]

sidney22 [ positive vibration ]

Gandalf

sprobuj zaklec teleportacyjnych Gaussa piatego poziomu z dostepem do czwartej karty lokacji

powinienes szybko przeniesc sie do biblioteki pod dzial W

25.01.2007
18:20
smile
[173]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

Gandalfie na pietrze mamy dość pokaźną biblioteke a tutaj na dole koło kominka jest równiez kilka regałów z księgami miłego szukania :) :)

Szogun skarbie wiesz ze nie pije w pracy :*

25.01.2007
18:24
[174]

szogun007 [ Konsul ]

Gandalfie... a może zamiast ksiąg to spróbujesz rozmowy?? Chociaż nie... czarodzieje kiepsko mówią a jeszcze gorzej pytają, wy tylko czytacie.

Dobrze kotku... innym razem :)
*I dopił swój kieliszek po czym poszedł na swój czarny skórzany fotel*

25.01.2007
18:26
[175]

Gandalf [ Wizard ]

Sidneyu, teleportacją nigdy się nie zajmowałem. Ale uwierz mi, nie chcesz wiedzieć, w czarach jakiego rodzaju jestem najlepszy. ;>

Dziękuję, Agnes. *podchodzi do regału i przez moment szuka odpowiedniej księgi*
*wyciąga wielkie zakurzone tomisko, zabiera je na swoje miejsce i pogrąża się w lekturze od czasu do czasu zaciągająć się dymem z fajki*

*nie zwraca uwagi na zaczepkę szoguna*

Już ja coś na ciebie znajdę... *mruczy pod nosem*

25.01.2007
18:27
[176]

sidney22 [ positive vibration ]

Wampirze czy masz jakis problem do tych ktorzy potrafia wykorzystac potege magii?
nie tylko czytamy
dobrze, powtarzam DOBRZE wyksztalcony mag potrafi bez problemu konwersowac w 7 jezykach na dowolne tematy, pytania moze faktycznie gorzej bo czesto zadajemy zbyt trudne i zbyt zlozone pytania...ale to juz co innego


*nie przejmuje sie mruczeniem ucznia*

25.01.2007
18:30
[177]

szogun007 [ Konsul ]

Mowilem o czarodziejach a nie magach. Z tego co wiem czarodzieje do magi używają słowa pisanego, dobry mag potrafi rzucać zaklęcia za pomocą siły woli... choć tak tylko powiadają na dworach królewskich. Nigdy się nie przekonałem osobiście.

*Uśmiechną się do Sida pokazyjąc kły ale mimo to był to uśmiech przyjacielski.* :)

25.01.2007
18:36
[178]

sidney22 [ positive vibration ]

Ah Szogun w takim razie nie ma problemu;)
masz racje czarodzieje...heh

obys nigdy nie musial nigdy sie przekonywac

*mag odwzajemnil usmiech*

25.01.2007
18:38
[179]

szogun007 [ Konsul ]

Gandalf, słyszałem. Nie musisz szukać, ja z chęcią ci powiem co nieco. Ale mam nadzieję, że nie muszę się znów pojawiać w twojej głowie. I nie chce umoczyć swojego miecza w twojej krwi, wierz mi. Chciałeś coś na mnie znaleźć? Słońce, tylko to. Nawet dynamit nie zdołał mnie rozwalić, więc zostaje słońce.

*Po tej wypowiedzi zwrócił się do Maga.*
Przyjacielu, wypijmy za to. Chcesz krasnoludzki spiryt czy elfie wino?- Nie czekając na odpowiedź zwrócił się do Agnes. Ja wino poproszę a dla Sida spirytus.

25.01.2007
18:42
[180]

sidney22 [ positive vibration ]

chwila przyjacielu

ja takze z mila checia wypije dobrego elfiego wina;)

25.01.2007
18:43
[181]

kasztaneczuszek [ Legend ]

mowa o winku? nie pogardze!

25.01.2007
18:46
[182]

Gandalf [ Wizard ]

Szogunie, zapewniam, że nie szukałem sposobów na zabicie cię. Chciałem tylko dowiedzieć się więcej o twojej szlachetnej rasie i porównać to z moją wiedzą na temat.. powiedzmy, magii miłosnej. *przypomina sobie piękny wyraz twarzy Agnes, gdy go przywitała..*

*zaciąga się resztą dymu z fajki, po czym podchodzi do Axisa i oddaje mu jego rzeczy*

Dzięki jeszcze raz, przyjacielu.

Wiecie, poszedłbym na górę... *słyszy dziwny głos w głowie*

...ale zostanę jeszcze z wami tutaj, bo widzę, że impreza się rozkręca. :)

25.01.2007
18:47
[183]

szogun007 [ Konsul ]

I tu zaczyna się samoobsługa, Agnes postanowiła odpocząć i poszła bez słowa na górę.
*Wampir znów zerknął na Gandalfa i powiedział mu w głowie "Nawet nie waż się iść na górę", jednak tym razem zostało to powiedziane z lekką nutką humoru*

Tylko nie bierzcie za dużo. Xello i ja będziemy was pilnować.
*Po tych słowach wstał do barku i przyniósł trzy kieliszki wina.*
Na zdrowie.

25.01.2007
18:50
[184]

sidney22 [ positive vibration ]

Oj wampirze liczyc nie umiesz

bedzie nas czterech teraz

Szogun, Kaszta, Gandalf i ja;)

*przywoluje jeszcze jeden kieliszek*

25.01.2007
19:03
[185]

szogun007 [ Konsul ]

Czekaj czekaj... zanim coś jeszcze wypijemy to coś sobie przypomniałem. Pamiętasz Xello jak za nie suboordynację mieliśmy pewne kary dla młodziaków? Mieli zawsze do wyboru albo NA PłOT albo DO GARÓW. Ale Gandalfa nie puszcze do garów dopóki nie przestanie marzyć o Agnes.
*Spojrzał na czarodzieja i widząc, że znów marzy... o Agnes, wampir pizdnął go w ramię.*
Gandalf najwyżej będzie przy mopie poginał. A kasztana spokojnie wpuszczę do kuchni. Jednak narazie poczekam aż powinie wam się noga.
*Znów roześmiał się ty razem jednak strasznie parszywie.*

25.01.2007
19:07
smile
[186]

Gandalf [ Wizard ]

Dlaczego nie do garów..? :> *w myślach układa już odpowiedni przepis, który pomógłby mu w sprawie Agnes*

Oświadczam, że bardzo dobrze gotuję, naprawdę, nie musicie się obawiać. :)

*dostaje szturchańca w ramię od Szoguna*

Za co? ;P

25.01.2007
19:08
[187]

sidney22 [ positive vibration ]

HAHA
spokojnie chlopie bo nam ludzi wystraszysz i co bedzie...:P

ale co prawda to prawda, kary byly typu:

-Na plot

-Do garow

i skutkowalo!!

25.01.2007
19:19
[188]

szogun007 [ Konsul ]

Gandalf... cóż, możesz sobie próbować, ufam Agnes i raczej nie dasz sobie rady. Ale jak tylko usłyszę od niej jakąś skargę na ciebie a nie będę oszczędzał swojego arsenału broni i umiejętności. A wierz mi, że w Rassal słabi nie dożywają wieku służby. A ja mam to już za sobą. Tylko jedna skarga a twoje gardło poczuje moje kły i pewnie się z tego wyleczysz ale jestem tez pewny, że nie będzie to dla ciebie nic przyjemnego. Dla nikogo nie jest, nawet orków.

Xello, ja proponuję przykuć czarodzieja do mopa. Wystarczy, że Agnes nam gotuje a jeśli czarodziej jest taki potężny jak mówi to ładnie zaczaruje mop i umyje podłogę.

25.01.2007
19:23
[189]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

Wchodzi do karczmy i siada przy barze

Oooo! Coś się tu was dużo zrobiło.
Pociąga nosem...i do tego jeszcze to coś palili.

Agnes poprosiłbym trochę wina..

25.01.2007
19:25
[190]

szogun007 [ Konsul ]

Agnes nie ma!! Ile razy mam mówić?! A fakt, ciebie nie było ale to nie zmienia faktu rzeczy, że głupio się pytasz. Widzisz ją gdzieś tutaj geniuszu??
*Wampir ma dzisiaj chyba naprawdę zły dzień a Czarownik mu go na pewno nie poprawiał"

25.01.2007
19:26
[191]

kasztaneczuszek [ Legend ]

*Axis mówi sam do siebie w myślach*

/ oo coraz nas wiecej.. chyba pora sie przebudzić /

Poprosze ziimne piwko na pobudke!

25.01.2007
19:28
[192]

sidney22 [ positive vibration ]

Szogun!! Spokojnie tylko. Ledwo co Yuri przyszedl a Ty juz dym bo masz zly humor


Yuri-->musisz sie sam obsluzyc teraz. Fakt faktem duzo nas sie zrobilo. I dobrze


Sadze ze tego ucznia mozna my wyslac na poringi ktore i tak go skatuja;)

25.01.2007
19:29
smile
[193]

Gandalf [ Wizard ]

Yuri, jak widzisz, szogun ma dzisiaj naprawdę zły dzień. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego... *spogląda w sufit i gwizda pod nosem*

25.01.2007
19:32
[194]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

Hehe poringi. Ach te kochane różowe galaretki. Jak ja sobie pomyśle o tych dzieciaczkach uciekających przednimi, bo widziały jak jabłko pochłonął i że ich też może, to po prostu ze smiechu skręca.
Agnes nie ma... no cóż w takim razie zrobię sobie za nią zastępstwo...

Tak więc teraz ja (na razie) stoję za barem.
Ktoś coś chce?

P.s. Szogun co kobieta cię zostawiła, obiad ci uciekł, jakiś pseudo czarownik denerwuje, czy po prostu ząb cie boli

25.01.2007
19:35
[195]

sidney22 [ positive vibration ]

Yuri mi polej troche piwa;)

tak w ogole by sie troche muzy przydalo

dobra ja spadam do kolezanki na nocke

trzymac sie tam:)


Gandalf-->JEst wsciekly na Ciebie bo przystawiasz sie do JEGO ELFKI JUNIORZE!!

25.01.2007
19:38
[196]

szogun007 [ Konsul ]

Tak Yuri, ja chcę... poderżnąć gardło Gandalfowi ale narazie nie mogę tego zrobić. Nalej mi więc krasnoludzkiego spirytusu. W końcu i tak mi już gardła nie wypali, jestem na pół martwy :P

*Spojrzał na Gandalfa. Ten po raz kolejny usłyszał głos "Daj jej spokój albo przestanę żartować". Tymi słowy już sięgał po swoje dwa sztylety.*

25.01.2007
19:39
smile
[197]

Gandalf [ Wizard ]

JEst wsciekly na Ciebie bo przystawiasz sie do JEGO ELFKI

Jaaa...? Przecież nawet jej nie dotknąłem.. ;)

JUNIORZE!!

Trzymałem tego nicka na taką okazję. :D

25.01.2007
19:39
[198]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

Sid ---> po pierwsze piwo, po drugie on jest już legionistą, po trzecie od kiedy Agnes jest Szoguna hę?

No fajnie gdybyś go załatwił ale teraz ja odpowiadam za karczmę więc jak będziesz atakował będę musiał go obronić a potem i tak go wyrzucę :) Co do spirytu, masz... (dwóch obrazków przecie nie wkleje)

25.01.2007
19:42
[199]

szogun007 [ Konsul ]

Yuri... chcesz wiedzieć?? Od sylwestra... jak zacząłem działać, ale żebyś nie myślał, że jestem egoista to ona to odwzajemniła. Oto dlaczego jest moja :) i tylko moja (spojrzał znów na Gandalfa, tym razem bez wyrazu)

25.01.2007
19:43
smile
[200]

666Scarface. [ Pretorianin ]

*Przylazi do karczmy z jakas kobieta od najstarszego zawodu swiata*

To ja z ta pania ide na gore

*Zabiera butelke szockiej i leci z panienka do gory*

Wroce za jakis czas!

25.01.2007
19:49
[201]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

U to dawno mnie nie było :)

A ten co sobie myśli, że wpadnie tak ni dzińdybry ni cześć i wpadnie z jakąś lafiryndą na góre?? No ciekawe czy wróci?

25.01.2007
19:51
[202]

szogun007 [ Konsul ]

Znając go to ta "lafirynda" już nie wróci a nie on :P

Biedna kobieta, nie wie co ją czeka. Przecież ten człowiek jest niewyżyty :D

25.01.2007
20:01
smile
[203]

666Scarface. [ Pretorianin ]


Biedna kobieta, nie wie co ją czeka. Przecież ten człowiek jest niewyżyty :D


Już nie przesadzaj;p

25.01.2007
20:32
[204]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

Co ma nie przesadzać.

P.s. pomoże mi ktoś historię ułożyć ?

25.01.2007
20:34
smile
[205]

irenicus [ Generaďż˝ ]

*- Jasne, że wie co ją czeka - powiedział rozbawiony elf siedząc po "turecku" przy stoliku na krześle, z głową opartą na rękach - o nie wyzycie to bym sie bardziej bał o Scara, tym bardziej, iluzja rozwieje sie za jakieś 10 minut, ot taki mały dowcip ~_^
- Strasznie dużo was tu ostatnio, ciekawe czemu...*


Coś mi sie ciśnie na usta (ew. palce) ale przecież obiecałem... wiec przemilcze ;]

Sid --> oz ty, ja w domu biedny siedze a ty znowu sie szlajasz :PP

Madzia --> a ty wiedz co? z tym haremem to wcale nie taki zły pomysł :D

25.01.2007
20:38
smile
[206]

Gandalf [ Wizard ]

Ja tu trafiłem przypadkiem. Post [121].

25.01.2007
20:52
[207]

kasztaneczuszek [ Legend ]

*siedząc zdenerwowany gdyż nie dostał piwa*

ehh.. co to ma byc? no nic..

*z ironia w głosie*

Mamy tu tylu WIELKICH magów.. może któryś mi piwo wyczaruje??!!

25.01.2007
20:57
[208]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

E tam dlaczego od razu wyczarowywać piwo.
Proszę cię bardzo.
Ponawiam pytanie o moją historię pomoże ktoś ?

25.01.2007
20:59
[209]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Yaoi --> jaka historie?

25.01.2007
21:31
smile
[210]

^_^czacha^_^ [ JPD ] [ Don Corleone ]

załóżcie nową część zanim wpadnie Soul, Stranger, etc i zrobi to za was :P

25.01.2007
21:35
[211]

Yuri the Crusader [ GUNDAM Pilot ]

Sam jesteś Yaoiec-----> a chodzi mi o historię postaci bo tam cos chodzą chłopaki z takową

25.01.2007
22:06
[212]

irenicus [ Generaďż˝ ]

Don --> ja tam sie trzymam zasady ze wontkow nie zakladam ^^

Hentai --> jaki problem cos wymyslec? a w zasadzie to mozna olac historie ;]

26.01.2007
09:21
smile
[213]

^_^czacha^_^ [ JPD ] [ Don Corleone ]

ziiiiimnnnooooo jak cholera ~~
po co tyle tego śniegu napadało to ja nie wiem xD

Yuri----->
Ty grasz na KDR dalej tym swoim crussem? :P

Irek------->
to co ja mam założyć wam? xD

26.01.2007
09:25
smile
[214]

znowu CŚ przekręt szykuje [ Pretorianin ]

won poszli xD

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5946641

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.