GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Piłka nożna

29.12.2006
13:40
smile
[1]

gwizdek9 [ Centurion ]

Piłka nożna

Jak ktoś gra w piłe troche dłużej to niech powie na jakiej pozycji lubi grać
ja gram jako bramkarz jestem całkiem dobry, a koledz mi mówią że jestem najlepszy

29.12.2006
14:38
[2]

Regis [ ]

Po prostu nikt nie probuje sie nawet z toba rownac, skoro koledzy mowia ze jestes najlepszy! Opinia kolegow rzecz swieta.

29.12.2006
14:38
[3]

Czesiek_Alcatraz [ Generaďż˝ ]

Jestem jednym z braci Tachibana. Takich wypierdków na bramce jak ty zmiatamy naszym podwójnym strzałem.

29.12.2006
14:39
smile
[4]

gwizdek9 [ Centurion ]

haha spróbuj to zobaczysz

29.12.2006
14:44
smile
[5]

Zeus1990 [ Konsul ]

a ja zagrałem stalową noge w szaolin soker (pisałem ze słuchu)

29.12.2006
14:44
[6]

Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]

Sorry. Kumple mi mówią że bronię jak Jens Lehmann. :D

29.12.2006
14:46
smile
[7]

pawel2369 [ Centurion ]

ja zyskałem przydomek Beckcham

29.12.2006
14:47
[8]

Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]

Chyba Bek-cham.

29.12.2006
14:47
smile
[9]

Pablox8 [ Konsul ]

Ja gram na prawej pomocy. Z wolnego to byś poleciał ze 20 metrów z piłką(jak byś złapał)

29.12.2006
14:49
smile
[10]

gwizdek9 [ Centurion ]

pablo co ty nie powiesz

29.12.2006
15:00
[11]

szaszłyka? [ Bez Stopnia ]

Ja gram najczęściej na obronie ale chciałbym być środkowym pomocnikiem :D

29.12.2006
15:03
[12]

Lukis17 [ Poznańska Pyra ]

tak a ja to wogóle zostałem sklejony z najlepszych piłkarzy świata...mam umiejetnosci Pele, Beckenbauera, Maradony, Deyny ostatnio mi nawet doklejali Ronaldhinio...

Więc jakbym kopnął piłke to by rozwaliła ten twój głupi łeb i bys moze skończył robic idiotyczne wątki

29.12.2006
15:04
smile
[13]

Korgan [ smutno ]

A na mnie kumple mówią Janusz Jojko. Nie wiem dlaczego...

29.12.2006
15:05
smile
[14]

Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]

Dobre!! :D

Lukis17---> A Ronaldo, Cruyff, Di Stefano, Puskas, Fontaine?

29.12.2006
15:06
[15]

gofer [ ]

A mi papież zrujnował świetnie zapowiadającą się karierę prawego/środkowego obrońcy :(

29.12.2006
15:08
[16]

Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]

Czemu akurat papież?

29.12.2006
15:09
[17]

Lukis17 [ Poznańska Pyra ]

Maccpol ---> Wymieniłem tylko paru...nie wspominając o Cannavaro, Cantonie, Buffonie czy Bońku :P

29.12.2006
15:11
smile
[18]

Zeus1990 [ Konsul ]

Lukis17 ---> to że zazdrościsz gwizdkowi to nie znaczy że masz go obrażać

spoiler start
gwiazdor paraolimpiady się znalazł
spoiler stop

to jest kulturalne forum

29.12.2006
15:17
[19]

Lukis17 [ Poznańska Pyra ]

Zeus ---> czego mam mu zazdrościć?? Wpisz sobie w wyszukiwarce jego wątki i sobie poczytaj. Tworzy je idiotyczne i bez sensu a ten jest kolejnym...

Tak to jest kulturalne forum ale także dla ludzi inteligentnych a nie dzieciaków które nie mają co robić i spamują... tyle...

29.12.2006
15:19
[20]

sajes [ Hala Madryt !! ]

Korgan---> A widziałeś jego piękny trik?? Zamiast wyrzucić piłke przed siebie wziął i wrzucił ją do bramki:] .Taki bramkarz ostatnio grał chyba w KSZO

29.12.2006
15:24
smile
[21]

gofer [ ]

Maccpol - > Wiesz...od dziecka ojciec zaszczepił we mnie miłość do piłki nożnej. Gdziekolwiek byśmy nie byli, zawsze chodziliśmy na mecze, słuchałem i oglądałem wszystkie możliwe mecze w radiu i tv. Czasem zdarzyło się, że nie dostałem zabawki którą chciałem, ale piłkę i korkotrampki miałem zawsze. Siłą rzeczy, od dzieciaka cięło się w piłę na boisku. Mieszkam w Sosnowcu, na przepięknym osiedlu Zagórze. Zagórze ma ok. 40 tys. mieszkańców. Przed moim blokiem jest ogromny "plac", na którym kiedyś było boisko. Nie chcę być nieskromny, ale to było 'nasze' boisko i całe osiedle nam go zazdrościło, bo było po prostu najlepsze. Czyściutki piasek, bramki, itp. Od kiedy pamiętam, szlifowaliśmy tam z kumplami umiejętności piłkarskie i muszę się pochwalić, że miałem naprawdę dużo zapału, bo czy deszcz, czy śnieg, czy z kolegami czy sam - cały wolny czas spędzałem na boisku. Jak z kolegami - mecze, turnieje, jak sam - trening rzutów wolnych. Wszyscy kumple porównywali mnie do Sławomira Wojciechowskiego, nie wiem czy kojarzysz gościa, ale to był jeden z niewielu ludzi, którzy potrafili strzelić bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego i...hehe, też tak potrafiłem. Byliśmy najlepsi na całym osiedlu, ogrywaliśmy każdego :) Ile emocji, ile radości z bramek strzelonych ze stałych fragmentów gry....prawie wszyscy "zaciągneliśmy się" do juniorskich drużyn Zagłębia Sosnowiec i szło nam całkiem dobrze.

I przyszedł rok 1998, a dokładniej - ostatni kwartał. Jan Paweł II zapowiedział swoją wizytę w Polsce, także w Sosnowcu. Na miejsce spotkania z wiernymi wybrano moje osiedle, mój plac. Na miejscu naszego boiska wybudowano ołtarz, drogę dla papamobile...

Żeby pograć w piłę musielibyśmy latać na inne części osiedla. I niestety, zapał do piłki przepadł...kilku moich kumpli próbowało coś jeszcze działać w Zagłębiu, udało się jednemu (jest już w drużynie seniorskiej Zagłębia). A reszta? Najpierw pojawiły się komputery, potem dziewczyny, fajeczki, piweczko...

A mogłem być nowym Jackiem Bąkiem lub Tomaszem Hajto...

:((((((((

29.12.2006
15:50
smile
[22]

gofer [ ]

Mam takie głupie uczucie...

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5805315&N=1

29.12.2006
15:56
smile
[23]

Blink! [ Generaďż˝ ]

gofer- wszyscy płaczą nad twoją historią :(:(

29.12.2006
16:00
[24]

Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]

gofer----> Ty przynajmniej miałeś jakieś boisko a ja mam kwadrat wielkości 10x10 m i ścianę jako bramkę. Albo czasem gramy wszyscy na siebie (freestyle [nasza nazwa]) na dwie ławki które stoją od siebie w odległości o jakieś 9 metrów. A wracając do naszego boiska to mieszkam na parterze (dokładniej właśnie w miejscu gdzie kopiemy piłkę) i czasem leci na balkon co powoduje złość moich rodziców i zakaz gry. Wtedy zostają tylko ławki. Kiedyś (parę miesięcy temu) mieliśmy mini boisko za blokiem. Ale jakiś gówniarz z osiedla domków jednorodzinnych kopnął w kwiatki mamy mojego kolegi i po mniej więcej tygodniu ojciec kolegi wywalił nas na boisko pod moim balkonem (po wielu opieprzach). Mieliśmy aż 4 piłki (2 z adidasa [Roteiro, Teamgeist] jednego Spaldinga [z Kanady] i jedną zwyczajną). Mieliśmy też bramki (kamienie z chodnika który rozwalili robotnicy by doprowadzić kanalizację do nowych bloków), ale niestety... Więc nie miałeś najgorzej (i dalej nie masz).

Blink!!---> Nie masz nic do roboty tylko dołować ludzi. Jak masz boisko to się ciesz! Bo inni nie mają!

29.12.2006
16:03
[25]

Blink! [ Generaďż˝ ]

Maccpol-Ja tez nie miałem boiska!Odbijałem piłkę od sciany domu ale tynk zaczął odpadac i sie skonczyła moja kariera:(

29.12.2006
16:33
[26]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Ja jestem bramkarzem w mojej drużynie w lize szóstek. Nie przecze wybitny nie jestem i raczej nie zostanę drugim chechem albo Buffonem, ale kiedyś na turnieju halowym o puchhar burmistrza miasta zostałem wybrany najlepszym bramkarzem... To był mój największy sukces w piłkarskiej karierze. A tak poza tym to bardzo lubie grać jako skrzydłowy, albo jako "wolny elektron" czyli taki co biega jak chce , gdzie chce, zapodaje bajerkę i nie musi się wracać.

Też nigdy nie miałem dobrego boiska jak byłem dzieciakiem. Na początku graliśmy na boisku , które nazywaliśmy piaskownicą , bo tyle tam piachu było. Potem przeniesliśmy się na boisko koło mojego byłego gimnazjum, ale w nim było zakopane bardzo dużo materiałów budowlanych pozostałych po budowie szkoły(druty, cegły, gruz, zbrojeniówka, kawałki betonu, drewniany telewizor). Troche było strach tam grać. raz kolega się przewrócił i upadł biodrem na wystający drut. Strasznie się pokaleczył. Uznaliśmy , że nie będziemy tam grali. Przeniesliśmy się na polankę w małym lasku nieopodal mojego domu. Troche drzew na środku boiska ale jakoś się grało. Od trzech lat już nigdzie nie gramy, bo wiadomo. Zaczęły się fajeczki, piwko, panienki i inne bzduery. Zapał każdemu spadł do gry. Pobudowali troche sztucznych boisk ostatno w naszym mieście ale wszędzie trzeba płacić. Staram się grać regularnie na hali , w lidze szóstek, ale jk tak patrze na moich kumpli z którymi grałem w piłkę jak miałem 12 lat, to dziiś z naszej paczki zostało nas 3:-(.

02.01.2007
20:53
smile
[27]

gwizdek9 [ Centurion ]

jeśli ktoś jest z Sieradza i gra w piłke to niech powie czy gra na wakacyjnym

08.01.2007
16:08
smile
[28]

gwizdek9 [ Centurion ]

plis powiedzcie

08.01.2007
16:11
[29]

Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]

Lukis17 - Umiesz robić coś innego oprócz wyzywaniem ludzi na forum?

08.01.2007
16:13
smile
[30]

gwizdek9 [ Centurion ]

zgadzam sie z Bullzeye_NEO

08.01.2007
16:19
[31]

pikolo [ - Blue Sky - ]

ja gram przewaznie na ataku najlepszy nie jestem ale dobry to tak nawet :)

08.01.2007
16:22
smile
[32]

pikolo [ - Blue Sky - ]

gwizdek9-> z Sieradza ? miło mi urodzilem sie w Sieradzu i mam tam rodzinke :) w Ogole to własnie w Sieradzu kiedy pojechałem do dziadkow na wakacje nauczyłem sie grac porzadnie w piłke nożna :) Pozdro :D

08.01.2007
16:23
[33]

Klivert [ Konsul ]

pozycja: środek pomocy
markowe zagrania: rozgrywam piłkę dokładnie pod samą nogę napastnika, lobuje całą połowę aż do napastnika, lobowanie bramkarza, precyzyjne uderzenia, rzuty rożne, obrót zidane, szybka nóżka, tunelek z położeniem zawodnika na plery, zagranie piłki prawą nogą po prosej z obiegnięciem zawodnika, moje poświęcenie nie raz kosztowało mnie kontuzją ( w ostatnim meczu wygraliśmy 5:4 strzeliłem złotego gola z poślizgu obrońca też to zrobił i dostałem po twarzy), czasem jak jestem na luzie bawię się z obrońcami (jak jestem na luzie to wszystko mi wychodzi)
wady: karne, wolne sytuacje 100%, przeszkadza mi czasem duża presja na pozycji napastnika, nie cierpię dobrych bramkarzy

08.01.2007
16:24
smile
[34]

Olek12 [ Pomocnik ]

stoper, ew. prawe skrzydło

08.01.2007
16:44
[35]

Marek Gry-Online [ Legionista ]

Klivert -->

wolne sytuacje 100%, przeszkadza mi czasem duża presja na pozycji napastnika, nie cierpię dobrych bramkarzy

To musisz być bardzo bramkostrzelny:-)

08.01.2007
17:30
[36]

Ghorri [ Konsul ]

Ja lubie grać jako pomocnik (obojętnie gdzie, bo szybko biegam to na skrzydłach też moge grać).

08.01.2007
17:33
[37]

Andre770 [ Koniokwiciur ]

Ja lubie grać jako bramkarz, ewentualnie obrońca.

08.01.2007
18:59
[38]

LooreNz [ Creators ]

Ja gram zazwyczaj przed stoperem, chyba ze mu coś dolega, że nie może wystąpic w meczu to staje się wtedy stoperem.

08.01.2007
19:05
smile
[39]

Zeus1990 [ Konsul ]

LooreNz ---> twoja pozycja to forstoper
grasz a nie wiesz jak się nazywa twoja pozycja

08.01.2007
19:08
[40]

LooreNz [ Creators ]

Zeus1990<--- a czy ja powiedziałem ze nie wiem jak sie ta pozycja nazywa :>

28.01.2007
14:28
smile
[41]

gwizdek9 [ Centurion ]

super za tydzień zawody ja jak zwykle na bramce

28.01.2007
14:37
[42]

elo.ziom [ Centurion ]

Pewnie tak mówią dlatego, że nikt inny nie chcę stać na bramce:)
Ja jestem typowym sępem :)

28.01.2007
14:46
smile
[43]

Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]

Ja jestem niezły jako sędzia i komentator. I przytoczę tu to co kiedyś powiedział Johann Cruyff - Jeżeli umiesz grać dobrze w piłkę nożną, będziesz grać w pierwszoligowych klubach, a do tego jeśli rozumiesz tę grę trafisz do reprezentacji kraju. Jeżeli grasz gorzej to będziesz grać w drugiej lidze. A jeśli w ogóle nie umiesz grać, będziesz zapewne komentatorem sportowym. :D

28.01.2007
15:19
smile
[44]

peterkarel [ KochamDzaste ]

atak :]
uwazam ze jestem dobry ;] a nawet bardzo ;] jak mam swoj dzien to nie ma mocnych zeby mnie zatrzymac :D
no moze muze popracowac nad szybkoscia i kondycha ale strzaly jak malinki :D ajj :D i te moje kiwki ahh :D<zakochany>

30.01.2007
21:04
[45]

Piccolo00 [ Pretorianin ]

moja lewa obrona

30.01.2007
21:16
[46]

qaq [ CCCP ]

Teraz obrona ale tylko jeśli chodzi o odbieranie piłki reszta jest do bani ale tylko dlatego że nie trenuje (raz na ok. miesiąc zdarzy mi się zagrać meczyk). kiedyś byłem bardzo dobrym bramkarzem i w ogóle piłkarzem uniwersalnym ale bez treningów wszystko zanika. ostatnio wziąłem się do roboty i spokojnie ogrywam ronaldinho. w fifie:)

03.02.2007
11:08
[47]

ProteZ [ Żinerall ]

Prawa pomoc

11.02.2007
15:13
[48]

pawelcz3 [ Konsul ]

Pomocnik

15.02.2007
20:43
smile
[49]

gwizdek9 [ Centurion ]

Jak ktoś tu jest z sieradza to niech powie czy gra w wakacyjnym

17.02.2007
21:35
[50]

michaltok1 [ Centurion ]

Jstem Pomocnikiem

17.02.2007
21:48
[51]

lhmjkojkm [ Pretorianin ]

Ja najczęściej gram jako napastnik. Ale czasem muszę się wracać aż na linię obrony bo najczęściej po nieudanym ataku nikt z mojej drużyny nie powraca na swoją pozycję.

17.02.2007
21:53
[52]

fan realu madryt i raula [ Manolito ]

ja od zawsze na ataku gram

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.