gwizdek9 [ Centurion ]
Piłka nożna
Jak ktoś gra w piłe troche dłużej to niech powie na jakiej pozycji lubi grać
ja gram jako bramkarz jestem całkiem dobry, a koledz mi mówią że jestem najlepszy
Regis [ ]
Po prostu nikt nie probuje sie nawet z toba rownac, skoro koledzy mowia ze jestes najlepszy! Opinia kolegow rzecz swieta.
Czesiek_Alcatraz [ Generaďż˝ ]
Jestem jednym z braci Tachibana. Takich wypierdków na bramce jak ty zmiatamy naszym podwójnym strzałem.
gwizdek9 [ Centurion ]
haha spróbuj to zobaczysz
Zeus1990 [ Konsul ]
a ja zagrałem stalową noge w szaolin soker (pisałem ze słuchu)
Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]
Sorry. Kumple mi mówią że bronię jak Jens Lehmann. :D
pawel2369 [ Centurion ]
ja zyskałem przydomek Beckcham
Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]
Chyba Bek-cham.
Pablox8 [ Konsul ]
Ja gram na prawej pomocy. Z wolnego to byś poleciał ze 20 metrów z piłką(jak byś złapał)
gwizdek9 [ Centurion ]
pablo co ty nie powiesz
szaszłyka? [ Bez Stopnia ]
Ja gram najczęściej na obronie ale chciałbym być środkowym pomocnikiem :D
Lukis17 [ Poznańska Pyra ]
tak a ja to wogóle zostałem sklejony z najlepszych piłkarzy świata...mam umiejetnosci Pele, Beckenbauera, Maradony, Deyny ostatnio mi nawet doklejali Ronaldhinio...
Więc jakbym kopnął piłke to by rozwaliła ten twój głupi łeb i bys moze skończył robic idiotyczne wątki
Korgan [ smutno ]
A na mnie kumple mówią Janusz Jojko. Nie wiem dlaczego...
Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]
Dobre!! :D
Lukis17---> A Ronaldo, Cruyff, Di Stefano, Puskas, Fontaine?
gofer [ ]
A mi papież zrujnował świetnie zapowiadającą się karierę prawego/środkowego obrońcy :(
Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]
Czemu akurat papież?
Lukis17 [ Poznańska Pyra ]
Maccpol ---> Wymieniłem tylko paru...nie wspominając o Cannavaro, Cantonie, Buffonie czy Bońku :P
Zeus1990 [ Konsul ]
Lukis17 ---> to że zazdrościsz gwizdkowi to nie znaczy że masz go obrażać
gwiazdor paraolimpiady się znalazł
spoiler stop
to jest kulturalne forum
Lukis17 [ Poznańska Pyra ]
Zeus ---> czego mam mu zazdrościć?? Wpisz sobie w wyszukiwarce jego wątki i sobie poczytaj. Tworzy je idiotyczne i bez sensu a ten jest kolejnym...
Tak to jest kulturalne forum ale także dla ludzi inteligentnych a nie dzieciaków które nie mają co robić i spamują... tyle...
sajes [ Hala Madryt !! ]
Korgan---> A widziałeś jego piękny trik?? Zamiast wyrzucić piłke przed siebie wziął i wrzucił ją do bramki:] .Taki bramkarz ostatnio grał chyba w KSZO
gofer [ ]
Maccpol - > Wiesz...od dziecka ojciec zaszczepił we mnie miłość do piłki nożnej. Gdziekolwiek byśmy nie byli, zawsze chodziliśmy na mecze, słuchałem i oglądałem wszystkie możliwe mecze w radiu i tv. Czasem zdarzyło się, że nie dostałem zabawki którą chciałem, ale piłkę i korkotrampki miałem zawsze. Siłą rzeczy, od dzieciaka cięło się w piłę na boisku. Mieszkam w Sosnowcu, na przepięknym osiedlu Zagórze. Zagórze ma ok. 40 tys. mieszkańców. Przed moim blokiem jest ogromny "plac", na którym kiedyś było boisko. Nie chcę być nieskromny, ale to było 'nasze' boisko i całe osiedle nam go zazdrościło, bo było po prostu najlepsze. Czyściutki piasek, bramki, itp. Od kiedy pamiętam, szlifowaliśmy tam z kumplami umiejętności piłkarskie i muszę się pochwalić, że miałem naprawdę dużo zapału, bo czy deszcz, czy śnieg, czy z kolegami czy sam - cały wolny czas spędzałem na boisku. Jak z kolegami - mecze, turnieje, jak sam - trening rzutów wolnych. Wszyscy kumple porównywali mnie do Sławomira Wojciechowskiego, nie wiem czy kojarzysz gościa, ale to był jeden z niewielu ludzi, którzy potrafili strzelić bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego i...hehe, też tak potrafiłem. Byliśmy najlepsi na całym osiedlu, ogrywaliśmy każdego :) Ile emocji, ile radości z bramek strzelonych ze stałych fragmentów gry....prawie wszyscy "zaciągneliśmy się" do juniorskich drużyn Zagłębia Sosnowiec i szło nam całkiem dobrze.
I przyszedł rok 1998, a dokładniej - ostatni kwartał. Jan Paweł II zapowiedział swoją wizytę w Polsce, także w Sosnowcu. Na miejsce spotkania z wiernymi wybrano moje osiedle, mój plac. Na miejscu naszego boiska wybudowano ołtarz, drogę dla papamobile...
Żeby pograć w piłę musielibyśmy latać na inne części osiedla. I niestety, zapał do piłki przepadł...kilku moich kumpli próbowało coś jeszcze działać w Zagłębiu, udało się jednemu (jest już w drużynie seniorskiej Zagłębia). A reszta? Najpierw pojawiły się komputery, potem dziewczyny, fajeczki, piweczko...
A mogłem być nowym Jackiem Bąkiem lub Tomaszem Hajto...
:((((((((
gofer [ ]
Mam takie głupie uczucie...
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5805315&N=1
Blink! [ Generaďż˝ ]
gofer- wszyscy płaczą nad twoją historią :(:(
Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]
gofer----> Ty przynajmniej miałeś jakieś boisko a ja mam kwadrat wielkości 10x10 m i ścianę jako bramkę. Albo czasem gramy wszyscy na siebie (freestyle [nasza nazwa]) na dwie ławki które stoją od siebie w odległości o jakieś 9 metrów. A wracając do naszego boiska to mieszkam na parterze (dokładniej właśnie w miejscu gdzie kopiemy piłkę) i czasem leci na balkon co powoduje złość moich rodziców i zakaz gry. Wtedy zostają tylko ławki. Kiedyś (parę miesięcy temu) mieliśmy mini boisko za blokiem. Ale jakiś gówniarz z osiedla domków jednorodzinnych kopnął w kwiatki mamy mojego kolegi i po mniej więcej tygodniu ojciec kolegi wywalił nas na boisko pod moim balkonem (po wielu opieprzach). Mieliśmy aż 4 piłki (2 z adidasa [Roteiro, Teamgeist] jednego Spaldinga [z Kanady] i jedną zwyczajną). Mieliśmy też bramki (kamienie z chodnika który rozwalili robotnicy by doprowadzić kanalizację do nowych bloków), ale niestety... Więc nie miałeś najgorzej (i dalej nie masz).
Blink!!---> Nie masz nic do roboty tylko dołować ludzi. Jak masz boisko to się ciesz! Bo inni nie mają!
Blink! [ Generaďż˝ ]
Maccpol-Ja tez nie miałem boiska!Odbijałem piłkę od sciany domu ale tynk zaczął odpadac i sie skonczyła moja kariera:(
Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]
Ja jestem bramkarzem w mojej drużynie w lize szóstek. Nie przecze wybitny nie jestem i raczej nie zostanę drugim chechem albo Buffonem, ale kiedyś na turnieju halowym o puchhar burmistrza miasta zostałem wybrany najlepszym bramkarzem... To był mój największy sukces w piłkarskiej karierze. A tak poza tym to bardzo lubie grać jako skrzydłowy, albo jako "wolny elektron" czyli taki co biega jak chce , gdzie chce, zapodaje bajerkę i nie musi się wracać.
Też nigdy nie miałem dobrego boiska jak byłem dzieciakiem. Na początku graliśmy na boisku , które nazywaliśmy piaskownicą , bo tyle tam piachu było. Potem przeniesliśmy się na boisko koło mojego byłego gimnazjum, ale w nim było zakopane bardzo dużo materiałów budowlanych pozostałych po budowie szkoły(druty, cegły, gruz, zbrojeniówka, kawałki betonu, drewniany telewizor). Troche było strach tam grać. raz kolega się przewrócił i upadł biodrem na wystający drut. Strasznie się pokaleczył. Uznaliśmy , że nie będziemy tam grali. Przeniesliśmy się na polankę w małym lasku nieopodal mojego domu. Troche drzew na środku boiska ale jakoś się grało. Od trzech lat już nigdzie nie gramy, bo wiadomo. Zaczęły się fajeczki, piwko, panienki i inne bzduery. Zapał każdemu spadł do gry. Pobudowali troche sztucznych boisk ostatno w naszym mieście ale wszędzie trzeba płacić. Staram się grać regularnie na hali , w lidze szóstek, ale jk tak patrze na moich kumpli z którymi grałem w piłkę jak miałem 12 lat, to dziiś z naszej paczki zostało nas 3:-(.
gwizdek9 [ Centurion ]
jeśli ktoś jest z Sieradza i gra w piłke to niech powie czy gra na wakacyjnym
gwizdek9 [ Centurion ]
plis powiedzcie
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
Lukis17 - Umiesz robić coś innego oprócz wyzywaniem ludzi na forum?
gwizdek9 [ Centurion ]
zgadzam sie z Bullzeye_NEO
pikolo [ - Blue Sky - ]
ja gram przewaznie na ataku najlepszy nie jestem ale dobry to tak nawet :)
pikolo [ - Blue Sky - ]
gwizdek9-> z Sieradza ? miło mi urodzilem sie w Sieradzu i mam tam rodzinke :) w Ogole to własnie w Sieradzu kiedy pojechałem do dziadkow na wakacje nauczyłem sie grac porzadnie w piłke nożna :) Pozdro :D
Klivert [ Konsul ]
pozycja: środek pomocy
markowe zagrania: rozgrywam piłkę dokładnie pod samą nogę napastnika, lobuje całą połowę aż do napastnika, lobowanie bramkarza, precyzyjne uderzenia, rzuty rożne, obrót zidane, szybka nóżka, tunelek z położeniem zawodnika na plery, zagranie piłki prawą nogą po prosej z obiegnięciem zawodnika, moje poświęcenie nie raz kosztowało mnie kontuzją ( w ostatnim meczu wygraliśmy 5:4 strzeliłem złotego gola z poślizgu obrońca też to zrobił i dostałem po twarzy), czasem jak jestem na luzie bawię się z obrońcami (jak jestem na luzie to wszystko mi wychodzi)
wady: karne, wolne sytuacje 100%, przeszkadza mi czasem duża presja na pozycji napastnika, nie cierpię dobrych bramkarzy
Olek12 [ Pomocnik ]
stoper, ew. prawe skrzydło
Marek Gry-Online [ Legionista ]
Klivert -->
wolne sytuacje 100%, przeszkadza mi czasem duża presja na pozycji napastnika, nie cierpię dobrych bramkarzy
To musisz być bardzo bramkostrzelny:-)
Ghorri [ Konsul ]
Ja lubie grać jako pomocnik (obojętnie gdzie, bo szybko biegam to na skrzydłach też moge grać).
Andre770 [ Koniokwiciur ]
Ja lubie grać jako bramkarz, ewentualnie obrońca.
LooreNz [ Creators ]
Ja gram zazwyczaj przed stoperem, chyba ze mu coś dolega, że nie może wystąpic w meczu to staje się wtedy stoperem.
Zeus1990 [ Konsul ]
LooreNz ---> twoja pozycja to forstoper
grasz a nie wiesz jak się nazywa twoja pozycja
LooreNz [ Creators ]
Zeus1990<--- a czy ja powiedziałem ze nie wiem jak sie ta pozycja nazywa :>
gwizdek9 [ Centurion ]
super za tydzień zawody ja jak zwykle na bramce
elo.ziom [ Centurion ]
Pewnie tak mówią dlatego, że nikt inny nie chcę stać na bramce:)
Ja jestem typowym sępem :)
Maccpol [ Śnieżny Bałwan ]
Ja jestem niezły jako sędzia i komentator. I przytoczę tu to co kiedyś powiedział Johann Cruyff - Jeżeli umiesz grać dobrze w piłkę nożną, będziesz grać w pierwszoligowych klubach, a do tego jeśli rozumiesz tę grę trafisz do reprezentacji kraju. Jeżeli grasz gorzej to będziesz grać w drugiej lidze. A jeśli w ogóle nie umiesz grać, będziesz zapewne komentatorem sportowym. :D
peterkarel [ KochamDzaste ]
atak :]
uwazam ze jestem dobry ;] a nawet bardzo ;] jak mam swoj dzien to nie ma mocnych zeby mnie zatrzymac :D
no moze muze popracowac nad szybkoscia i kondycha ale strzaly jak malinki :D ajj :D i te moje kiwki ahh :D<zakochany>
Piccolo00 [ Pretorianin ]
moja lewa obrona
qaq [ CCCP ]
Teraz obrona ale tylko jeśli chodzi o odbieranie piłki reszta jest do bani ale tylko dlatego że nie trenuje (raz na ok. miesiąc zdarzy mi się zagrać meczyk). kiedyś byłem bardzo dobrym bramkarzem i w ogóle piłkarzem uniwersalnym ale bez treningów wszystko zanika. ostatnio wziąłem się do roboty i spokojnie ogrywam ronaldinho. w fifie:)
ProteZ [ Żinerall ]
Prawa pomoc
pawelcz3 [ Konsul ]
Pomocnik
gwizdek9 [ Centurion ]
Jak ktoś tu jest z sieradza to niech powie czy gra w wakacyjnym
michaltok1 [ Centurion ]
Jstem Pomocnikiem
lhmjkojkm [ Pretorianin ]
Ja najczęściej gram jako napastnik. Ale czasem muszę się wracać aż na linię obrony bo najczęściej po nieudanym ataku nikt z mojej drużyny nie powraca na swoją pozycję.
fan realu madryt i raula [ Manolito ]
ja od zawsze na ataku gram