Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
"Tożsamość Bourne`a" - TVP1, godz. 20:10 Dzisiaj (27.12.2006)
20:10 Tożsamość Bourne'a
(oryg. "The Bourne Identity", sensacyjny, USA 2002)
Na kanale: TVP 2
Reż. Doug Liman
Wyk. Matt Damon, Franka Potente, Chris Cooper, Clive Owen, Brian Cox
Czas: 140 min.
Zeus1990 [ Konsul ]
czytałem w programie że to fajny film ale wole "Ja, Irena i Ja"
Tristan9 [ Generaďż˝ ]
Zgadzam się z Tobą bez dwóch zdań, świetny film jeden z moich ulubionych polecam wszystkim!
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
To też miałem polecić, bo komedia jest nieprzeciętna :)
...ale jako że widziałem już oba filmy to mogę powiedzieć że zdeydowanie wybieram Bourne`a :)
techi [ Dębowy Przyjaciel Żubra ]
Rozumiem, ze to pierwsza część tej trylogii, tak?;]
Bo chyba były jeszcze jakieś inne części;)
Też bym sobie obejrzał ja, irena i ja, ale to na Polszmacie leci, a nie lubię jak mi coś Carreya przerywa;)
Bajt [ O RLY?! ]
Blah, a ja sie waham pomiedzy tym a "Ja, Irena i Ja". Nie widzialem zadnego. Co proponujecie? :)
Sklaniam sie jednak ku Bourne'owi.
Tristan9 [ Generaďż˝ ]
techi - To jest pierwsza część jest jeszcze druga - Krucjata Bourne'a a ma niedługo powstać trzecia - Ultimatum Bourne'a.
Bajt - Też lubię Carrey'a ale tu zdecydowanie wybrałbym Tożsamość.
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
techi -> była jeszcze druga część, ale IMO zdecydowanie gorsza... no i ta kamera latała tam tak że po pijaku to zwymiotować można ;)
W jedynce natomiast nie znalazłem żadnch minusów :)
I fajne jest to jak odkrywamy bohatera razem z nim... na początku i my i on kompletnie nie wiemy co się dzieje :)
PatriciusG. [ frank zappa ]
A no fajn filmik - Polecam ;]
Trollf [ ]
taa... a potem bedzie jeszcze:
The Return of Bourne
Bourne Stikes Back
i
Bourne: Once Again
^_^
pablo397 [ sport addicted ]
ja tez polecam z calego serca. film od samego poczatku trzyma klimat w stylu 'ale o co chodzi?' (o ile sie wczesniej nie czytalo zadnej ksiazki czy recenzji) i jest git. a poza tym uwielbiam muzyke Moby'ego (cholera, jak zwykle mam problem z odmiana nazwiska :/) :P
Tristan9 [ Generaďż˝ ]
Trollf - Raczej nie będzie są tylko 3 części książki.
dudka [ ! szypon ! ]
Niedawno oglądałem ten film na Cinemaxie i przyznam szczerze że mnie trochę rozczarował... gdyby nie Matt Damon, nie dopatrzyłbym do końca
jeśli macie wybierać między Ja Irena i ja a Tożsamością Bourne'a wybierzcie to pierwsze. Bynajmniej zdrowo się pośmiejecie
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
czytałem w programie że to fajny film ale wole "Ja, Irena i Ja"
Buahaha rozjebales mnie tym tekstem , Bourne miazdzy ta twoja irenke ... chyba , ze nie lubisz kina akcji i byc zaskakiwany , polecam film !! Wreszcie cos dobrego , ale dlaczego po swietach :|
tzs [ Pretorianin ]
chyba , ze nie lubisz kina akcji
Nie, nie lubie. Za to uwielbiam Jima Careya ^^
Dzięki że rozwiałes moje wątpliwości co oglądać dziś wieczorem
Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]
Film jest nizły, 7+/10. Mozna spokojnie obejrzeć, jednak fani Roberta Ludluma mogą nie być do końca usatysfakcjonowani, bo to bardzo luźna adaptacja jego powieści.
MP-ror [ Generaďż˝ ]
Wybrałbym pewnie Irene, gdyby nie leciała na Polszmacie. Po prostu nie jestem już w stanie strawić tego programu. I dzięki temu obejrze Bourne'a, którego zresztą nie widziałem.
Trollf [ ]
Tristan9 -
jesli ktos napisze scenariusz i ktos bedzie chcial kase na to wylozyc, to i czwarta i kolejne czesci mozna nakrecic i bez ksiazki... ;-]
frer [ Freelancer ]
zaczyna się :)
MR.MANIAK [ Senator ]
Oglądam
Caine [ Książę Amberu ]
"Tożsamość" to kał. Wtrynienie ślicznego, medialnego chłopaczka w rolę zabójcy.... Podniosło zapewne frekwencję, ale rozbawi każdego średnio myślącego odbiorcę. Wolę zamierzony, choćby i niewybredny humor.
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
ostatnia scena (tzn ta na schodach w hotelu) strasznie badziewna, ale cały film bardzo przyjemny :)
...zaraz poszukam sobie soundtracka :)
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Jestem średnio myślący, bo mi się film podobał.
Xaar ---> Piosenka finałowa to Moby - Extreme Ways
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Nigdy nie widziałem tego filmu, właśnie ze względu na Damona, którego wręcz nie znoszę. Zgadzam się, że średnio pasuje do tej roli, ale nawet dobrze się bawiłem. Zwłaszcza na początku, kiedy nie było jeszcze wiadomo co i jak. Wysoka ocena na IMDb moim zdaniem zasłużona. Z chęcią obejrzę dwójkę. :D
Kozi89 [ Generaďż˝ ]
Obejrzałem. Bardzo fajny.
Bajt [ O RLY?! ]
Film mi sie podobal, nie zaluje ze obejrzalem :)
Bylo co prawda pare niedociagniec (jak Bourne dostal sie do Szwajcarii bez paszportu?), ale wrazenia ogolnie pozytywne. Lubie takie filmy, gdzie nie wiadomo do konca o co chodzi :)
Mozecie polecic cos podobnego w tym klimacie?
CHESTER80 [ get LOST ]
Lubię ten film, byłem na nim w kinie i często do niego wracam. Dzisiaj też obejrzałem. Wiadomo że to tylko bajka, wiadomo że Matt nie jest wybitnym aktorem, wiadomo że książka była lepsza, ale moim zdaniem reżyser świetnie sobie poradził i stworzył bardzo dobrego, lekkiego thrillera. Uwielbiam w tym filmie trzy sceny, wyjście przez okno, skok na klatce schodowej oraz romantyczne zakończenie z utworkiem Mobyego. Krucjata już mi tak bardzo nie przypadła do gustu.
Toshi_ [ Pretorianin ]
Wczoraj na pewnym forum znalazłem wątek o różnych utworach i m.in. tytuł "Ready, steady, go!" Oakenfolda.
Przypomniałem sobie, że fajny kawałek, więc ściągnąłem. Nie mogłem sobie jednak przypomnieć z jakiego filmu ja go znam...
Dzisiaj oglądam "Bourne'a", nadchodzi scena ucieczki "Miniakiem" przed policją... A co tu leci w tle? Ooo, ja to znam xD
claudespeed18 [ zią ]
obejze jak puszcza jeszcze kilka razy i potem moze po 5 razie sie skusze :D
Deser [ neurodeser ]
Kiepski. Właśnie obejrzałem i nie żałuje tylko dlatego, że załapałem się darmowo na piwo.
Niestety gra aktorska jak z tektury. Z książką to miał tylko chyba bank wspólny :) Z poprzednim tez niewiele, mimo, że tam grał facet z Ptaków Ciernistych i tak dalej :D. Słabizna i muł. Sensacyjnych filmów się tak nie robi, no chyba, że celują w target :)
SnT [ U R ]
Film naprawde bardzo dobry. Czyste kino akcji, do tego realistycznie wygladajace sceny walki (poza koncowym lotem :D). Scena ucieczki z banku (motyw z drabiną)....mniam :).
Toshi_ utwór ten był tez w filmie Michael'a Mann'a - "Colateral" [Zakłądnik] podczas strzelaniny w klubie ;).
Taven [ Wu-Tang Killah ]
Dla mnie film - kiepścizna, stara wersja bije go na głowę. Zero napięcia, nuda, marny scenariusz i dialogi z solidnego drewna. Aha, i jestem pewien, że w słowniku pod definicją słowa 'klockowaty' znajdę zdjęcie Damona. To już wolałbym tą przedurną komedyję na Polszmacie.
Verminus [ Prefekt ]
Polecam książkę, w filmie zrobili z Bourna grzecznego chłopczyka, pominęli masę ważnych wątków i strasznie wszystko spłycili. Ale zanim przeczytałem książkę to film mi się nawet podobał :)
Taven [ Wu-Tang Killah ]
Verminus <--- tu nawet nie chodzi o to, że 'w książce było więcej'. Po prostu film jest słabo zrobiony i zagrany. Czasami wręcz miałem wrażenie, że oglądam parodię powieści pod tym samym tytułem :)