Czy ktoś z Was po u siebie w domu zamontowane drzwi zewnętrzne otwierają...

Ace_2005 [ The Summer ]

Czy ktoś z Was po u siebie w domu zamontowane drzwi zewnętrzne otwierają...

Witam!

Mam poważne pytanie i potrzebuję konkretnych odpowiedzi.

Otóż, u mojej dziewczyny zamontowano zewnętrzne drzwi otwierane na zewnątrz. Wcześniej posiadała drewniane owierane do wewnątrz. Ościeżnica nowych drzwi jest wykonana z metalu, jak i same drzwi, które dodatkowo pokryto laminatem. Drzwi mają zaledwie kilka dni.

Dzieje się teraz coś takiego, iż cała ościeżnica łącznie z drzwiami wewnątrz mieszkania jest mokra. Skrapla się woda. I teraz następuje pytanie, dlaczego? Mieszkanie ma sprawną wentylację (nie dawno była kontrolowana). Na żadnych oknach powietrze się nie skrapla.

Drzwi zostały zamontowane przez firmę, w której zostały zamówione. Wieczorem wzieliśmy latarkę i świeciliśmy nią od zewnątrz szukając jakiś prześwitów. Jeden się znalazł. Jest na całej linii u samego dołu drzwi (pomiędzy dolną krawędzią drzwi, a metalowym progiem, który także jest częściowo w domu i również skrapla się na nim woda). Również gumowa uszczelka na drzwiach jest mocno okrojona, ponieważ brakuje jej 1 cm, na całej długości.

Najlepsze jest to, iż fachowcy podczas ich montażu nie mogli zrobić tak, aby drzwi się domykały, więc postanowili dopiłować odrobinę otwory, w które wchodzą zamki - według gwarancji, której udzielił producent taki zabieg jest dozwolony. Oczywiście błędem jest to, iż nikt wspomnianych panów nie dopilnował i okazało się, że nie tylko spiłowali te otwory, ale i wygięli jeden z nich tak ok. 0,5 cm na zewnątrz (powstało wybrzuszenie). Drzwi zamykają się pięknie, ale chcę wiedzieć czy to mogło przyczynić się do tego, iż teraz zbiera się woda, ponieważ przez to drzwi zostały rozszczelnione. No, bo biorąc tak na logikę, skoro w otwór, do którego wchodzi zamek jest równy, to zamek wchodząc w niego, całą wolną przestrzeń zapełnia tak, że nie dostaje się tam powietrze. Tutaj natomiast pomiędzy zamkiem, który mamy już w środku ościeżnicy, a tym wybrzuszeniem jest jakieś 2 - 3 mm luzu.

Woda idzie po ościeżnicy na całej jej długości u góry i po bokach. Czy przerwa pomiędzy progiem a drzwiami na dole może być tego powodem? Czy wybrzuszenie w otworze od zamku również może się przyczynić do takiego stanu rzeczy? Zapomniałem dodać jeszcze, iż w drzwiach znajduje się wizjer, który zasłania się metalową blaszką, zamki oraz klamka są metalowe. Na wszystkich tych elementach również skrapla się woda. Czy to normalne i prawidłowe, bo jak dla mnie nie?

Proszę w tym wątku nie rozstrząsać tego, iż jest to wina osób, które nie przypilnowały tych, co drzwi montowały, bo to wiem. Chodzi o to, że drzwi będą oddane na reklamację i sobie z tym potrafię poradzić. Chcę wiedzieć, czy wyżej wymienione przyczyny mogły spowodować opisaną powyżej sytuację?

Bardzo proszę, niech ktoś się wypowie. Każda pomoc w tym przypadku mi się przyda.

P.S.: PRZEPRASZAM ZA BŁĄD W TYTULE WĄTKU!

tomimar [ Pretorianin ]

eee... mów po ludzku