--> Archiwum Forum
HopkinZ [ Senator ]
Kupno kina domowego
Hej,
W domu świątecznie. Rodzina powoli się zaczyna zjeżdżać na kolację. Ja natomiast od kilku dni zainteresowany jestem zestawem kina domowego.
Chociaż wciąż mam telewizor sprzed 15 lat planuje kupno czegoś potężniejszego. Równo z tym idzie kupno kina domowego. No właśnie, wyszło mi, że całkiem ładnie przedstawia się taki model:
Kosztuje to to cirka 1200 złotych. Kino domowe byłoby jedynie do użytku... domowego :). Używane w zestaw z jakimś TV 32 cale za około 3 tysiące.
Moje pytanie: ma ktoś może ten zestaw kina domowego? Opinie użytkowników jak zwykle cenię najbardziej. Ten model Panasonica wydał mi się najlepszy spośród tych, które nie kosztują tyle samo, co drugi telewizor =).
uiouio1 [ Konsul ]
hahahah 1000W :D
nie znam sie ale wydaje mi sie ze styknie jedynie do malego pokoju
William_Wallace [ Konsul ]
1000W jest moca calkowita wsyztskich glisnikow razem wzietych. Do tego ta moc nie jest moca efektywna, tylko dzielisz to 1000 na ilosc glosnikow i wychodzi ci wtedy moc przy jakiej glosnik ci umiera. To chwyty marketingowy dla niewtajemniczconych ludzi. Do domu wystarcza glosniki 10W z subem 20W to MAX! a i tak bedzi esie tak zestw wykrozystwyac max w 50%
HopkinZ [ Senator ]
William --->
tzn. że głośniki nie są złe?
Kaczorowy [ Konsul ]
William_Wallace --> Do domu wystarcza glosniki 10W z subem 20W to MAX! a i tak bedzi esie tak zestw wykrozystwyac max w 50%
Bzdura, bo takie głośniki to mogą być najwyżej komputerowe, dla mało wymagającego gracza. Domowe kino powinno mieć co najmniej 60-80W subwoofer (o takiej mocy jest polecany do pokoju 20-25m2) i głośniki po 60-80W. Wtedy dopiero będzie to grało jak należy i wcale nie mam na myśli głośności, lecz jakości dźwięku. 20W woofer to z trudem poradziłby sobie w pokoju np 10m2, bo do większego już się nie nada, a jak go podkręcisz, to będzie dudnił. Tak samo jest z tymi 10W bzyczkami, które przy pewnym poziomie dźwięku (w przypadku tak słabych głośników, będzie on bardzo niski) zaczną zniekształcać dźwięk.
HopkinZ --> Jeśli nie jesteś wymagającym sluchaczem, nie będą złe. Ale od razu uprzedzam, że subwoofer jest plastikowy i może wpadać w nieprzyjemne wibracje. Aha i nie wierz w to, że ma 75W mocy. Jak ma 1/3 tego co podają, to dobrze. Prawdziwy woofer, który ma 80W mocy waży około 15-20kg, a nie 4kg i kosztuje połowę ceny tego zestawu.
sekret_mnicha [ the_collector ]
HopkinZ > sluchaj Kaczorowego, slusznie prawi!
mikmac [ Senator ]
Kaczorowy -->
przyjmijmy, ze prawidziwy woofer nie ma 80W a 200+, wazy sam z siebie okolo 11-15 kg ale dociaza sie go workami z piaskiem w srodku albo plyta granitowa od gory. No i kosztuje co najmniej tyle co ten zestaw, czesto znacznie wiecej - i jest to wciaz klasa budzetowa.
Z moca dzwieku jest dosc zabawnie. Dzwiek (sam dzwiek) w pomieszczeniu okolo 20m2 o mocy 1W bylby prawie nie do wytrzymania.
Jednak jest pewne ale... 99% dostarczanej mocy idzie w cieplo... czyli jak mamy zestaw o mocy 100W (wzmak do 100W i kolumna, ktora moze tyle przeniesc) to jestesmy w stanie osiagnac dzwiek wlasnie w granicach 1W - moc samego dzwieku.
0,5W w srednim pomieszczeniu moze juz byc dosc meczace, i jest to praktycznie max, przy jakim sluchamy muzyke.
Problemy na tym sie nie koncza. Wiadomym jest, ze im tanszy zestaw tym krotszy zakres mocowy, w ktorym dzwiek generowany przez zestaw jest najbardziej zblizony do oryginalu - gdzie w skrajnych przypadkach moze zejsc do 15-20%.
Co z tego wynika? Ano takie zestawy z plastiku, szczyczace sie po 100W na kanal owszem moga niezle zabuczec, jednak ustawianie potencjometru powyzej 25-30% konczy sie znieksztalcaniem dzwieku.
Dlatego zestaw, ktory tam ma 30-50W na kanal nie naglosni dobrze pomieszczenia, bo jak tylko ustawimy dosc glosno to dzwiek bedzie znieksztalcony.
I dlatego tez kupuje sie jak najmocniejsze zestawy do KD - aby pracowac w dolnych zakresach potencjometru - nie tracac jakosci. Inaczej jest przy zestawach audio - tam mamy kompletnie inna jakosc toru audio.
Tyle teorii. A w praktyce? Praktyka pokazuje, ze te zestawy panasa - ht-860 czy 990 to jedne z najlepszych zestawow plastikowych - bija na glowe jakoscia kody czy inne prismy - ktore to juz sa drewniane.
Zestaw ten deklaruje 470W (tak 470 a nie 1000, bo podaje sie przy 1% THD i wlasnie 6 Ohm - to taka srednia). 80W na kanal dookololny, watpie ale nie jest zle. Tak naprawde to nie sprawdza sie z ulotki jaka ma podac moc tylko jaka moc pobiera z sieci (niestety panas tego nie podaje)
Podejrzewam, ze cos kolo 280-350W z sieci pobierze, wiec na kanal bedzie jakies 50-60W. Nie jest zle. Male pomieszczenie tym naglosnisz, ale na pewno nie uzykasz glebi dzwieku w stereo. Do KD calkiem, calkiem.
Jednak uwierz - miesiac po kupnie bedizesz latal i odsluchiwal zestawy drewniane... :)
HopkinZ [ Senator ]
mikmac -->
a mozesz polecić coś do ceny 2 tysiace zlotych, jak mówisz z "drewnianej" polki dla normalnego czlowieka?
Pomieszczenia docelowe ma 20 m2 właśnie.
erton F [ Konsul ]
Mam jakiegos plastikowego philipsa, ale 10x bardziej wolalbym dobre stereo od tego 5.1 i to bym polecil do 2 tysi.
mikmac [ Senator ]
nie moge.
2K to dolna polka drewniakow. Sa 2 zestawy, ktore jako tako graja: YAMAHA 359 + 559 + albo KODA (nie wiem, chyba 707 albo F51) albo PRISM.
Te zestaw z Prismami idzie jak woda, jednak ma sie kompletnie na bakier z jakoscia dzwieku. Mozna go dostac juz chyba za 1800 a za 2300-2400 z subem YAMAHY - tym podstawowym.
Niestety to kompletnie nie gra. Sama marka PRISM to niezly przekret Audioklanu (jeden z dwoch najwiekszych dystrybutorow audio w tym kraju) - i jest to najtansza chinszczyzna.
Podobnie ta sama elektronika z KODA, ktora w swiecie audio ma ksywe: szKODA - bo az szkoda ludzi, ktorzy sie na to lapia...
Najtansze przetworniki i zwrotnice w kolumnach, zero wytlumienia i bardzo drogie artykuly w pisemkach Hi-Fi...
Dodatkowo seria YAMAHY 35x to najbardziej wykastrowana opcja. Juz 459 jest o wiele lepszy. Niestety ten 357/359 jest jak wydmuszka - nie ma nawet 1 kg radiatorow... bardzo mizerny tor audio - oszczednosc na kazdym kroku. Jedyne co ma fajne to kupa ustawien i wiele trybow DSP - no ale przeciez nie to genereje fajny dzwiek...i tak kazdy korzysta z trybu Direct albo Pure Audio.
Panas nawet 860 moze zagrac lepiej i to dosc znacznie. MImo zintegrowanej eletroniki i plistikowych kolumn. Mowie to u KD, w stero roznice sie zatra - panas nie da glebi, zestaw Yamahy z Prismami (bo to juz lepsze) da rozlazly bas bez kotroli, cofnieta srednice i zapiaszczona gore... nie wiem co lepsze :)
Od 2700 zaczyna sie dosc porzadne audio budzetowe. Ale o tym w innym poscie ;)
mikmac [ Senator ]
noo to na pewno. Stereo za 2 kola zagra mniej wiecej jak KD za 6.