GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Memento Dzis na polsacie o 21

22.12.2006
16:33
smile
[1]

stealth1947 [ Miejsce na Twoją reklame ]

Memento Dzis na polsacie o 21

Co prawda nie jest to swiateczny film, ale z pewnoscia warty obejrzenie. Tym bardziej ze nie jest on wogole reklamowany i sam sie o nim dowiedzialem dzisiaj. Z czystym sumieniem moge polecic, tym ktorzy lubia szokujace zaskoczenia.

22.12.2006
16:34
[2]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Bardzo dobre kino wymagające troche wysiłku inteletkualnego, polecam

22.12.2006
16:34
[3]

BBC BB [ Leg End ]

Dobry film, chociaż przyznam, że miałem problemy ze zrozumieniem go... Ale polecam!

22.12.2006
16:39
[4]

siwCa [ Legend ]

Ciekawie się zapowiada, a kiedyś on nim słyszałem. Napewno zobaczę, z reszatą i tak bym się nudził - serwery VCO dopiero po 1 w nocy zaczynają działać. xd

22.12.2006
16:43
[5]

erton F [ Konsul ]

Nie jestem zadnym kinomaniakiem, ale ogladanie tego na polsacie to grzech, bo film jeden z lepszych jakie widzialem w zyciu, dvd mozna kupic po pare zl.

22.12.2006
16:47
[6]

VYKR_ [ Vykromod ]

rofl, dokladnie dzisiaj taszczylem ten film do szkoly, zeby przy jego pomocy zanalizowac problemy w percypowaniu swiata.

a film genialny, na razie obejrzalem dwa razy (za drugim razem odbior jest diametralnie inny) i mam w dalekosieznych planach przynajmniej drugie tyle.

22.12.2006
16:48
[7]

Piotrus1pan [ Senator ]

Po przeczytaniu recenzji chyba obejrze :). A od ilu lat jest film ??

22.12.2006
16:49
[8]

Rezor [ broken_thoughts ]

Dokładnie..
Film jest zbyt zakręcony by oglądać go na polsacie z milionem reklam. Watek sie strraci juz po pierwszej z nich..
Tak czy siak, film pierwsza klasa.

22.12.2006
16:50
smile
[9]

BossManPL [ Konsul ]

Jakiego gatunku jest to film? Do jakiego innego filmu można by było go porównać tak mniej więcej?

22.12.2006
16:51
[10]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

VYKR_---> dokładnie, za drugim razem jest zupełnie inaczej... Też dopiero dwa razy go oglądałem. Ostatnio, prawie dokładnie rok temu, w drugi dzień świat z mamą. Bardzo jej się spodobał. Dzś będzie trzeci raz...

BossManPL---> thriller, psychologiczny... ciężko powiedzieć do czego można go porównać, gdyż sposób przedstawienia całej historii jest bardzo oryginalny i nowatorski. nie będe zdradzał niczego. Sami się domyślcie

22.12.2006
16:53
smile
[11]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

BossManPL -> do żadnego :)

Tak sobie myślę że jak walną serie 10 min reklam... to zapomnę co było przed przerwą ;)

22.12.2006
17:12
smile
[12]

stealth1947 [ Miejsce na Twoją reklame ]

Tzn: Wiekszosc filmow nadawanych w TV (poza HBO i C+ oraz innymi nadawanymi w oryginalnej wersji) traci klimat. To juz nie bedzie ten sam film, obejrzany w kinie czy na DVD. Ale ci co wogole nie mieli okazji go zobaczyc lepsze to niz nic.


W TV to sie dobrze oglada tylko wiadomosci i teleturnieje. Nawet seriale z lektorem i reklamami traca polowe wartosci.

22.12.2006
21:37
smile
[13]

hctkko [ The Prodigy ]

Pierwsza przerwa.
Film mocno zakręcony, trochę schizujący :) Czekam na ciąg dalszy po reklamie :)

22.12.2006
23:10
smile
[14]

hctkko [ The Prodigy ]

Obejrzałem. Daje do myślenia.

22.12.2006
23:11
[15]

Piotrus1pan [ Senator ]

Obejrzałem i nic nie skapowałem za szybko to się zmienia.To wreście kto zabił żone lenniego ??

22.12.2006
23:14
[16]

Yo5H [ Jackpot! ]

Piotrus1pan

spoiler start
on sam
spoiler stop

22.12.2006
23:15
[17]

Piotrus1pan [ Senator ]

Czyli Lenny mówiąc o summy to tak naprawdę był on ??

22.12.2006
23:16
[18]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

spoiler start
Też tak zrozumiałem :). Wmawiał sobie, że badał jakiegoś Sammy'ego, a tak naprawdę to była jego historia.
spoiler stop


Ale końcówka jest świetna! Oglądałem pierwszy raz i planuję szybko następny.

22.12.2006
23:17
[19]

hctkko [ The Prodigy ]

Piotrus1pan >>

spoiler start
Prawdopodobnie tak
spoiler stop

22.12.2006
23:17
[20]

Piotrus1pan [ Senator ]

muszę to jeszcze raz obejrzeć może wtedy kapne :D

22.12.2006
23:18
[21]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

W tym filmie nie można być niczego pewnym.

22.12.2006
23:18
[22]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

spoiler start
Tak naprawdę to nie wiadomo kto ją zabił, tak naprawdę to nie wiadomo czy lenny i sammy to jedna osoba.
Wiadomo natomiast że Lenny pod wpływem chwili wytatuował sobie numer samochodu Tedda i uznał go za morderce właściwego.
I najprawdopodobniej nie była to pierwsza jego ofiara (vide to zakrwawione zdjęcie).
...przynajmniej ja tak to widze.
spoiler stop

22.12.2006
23:19
[23]

Yo5H [ Jackpot! ]

nieprawda..

spoiler start
imo Lenny badal sprawe Sammy'ego, jednak dokleil do niego pare faktow ze swojego zycia (zapamietanie poprzez powtarzanie)

btw.. nie wiem czy wszyscy zauwazyli, ale jest scena gdy Sammy siedzi na krzesle w szpitalu psychiatrycznym czy gdzies tam, w pewnym momencie zamienia sie on w Lenny'ego :] to opcjowaloby za wersja, ze Lenny = 100% = Sammy

spoiler stop

22.12.2006
23:21
[24]

hctkko [ The Prodigy ]

Znalazłem jakiś fajny link, trzeba będzie to przeczytać...

22.12.2006
23:23
[25]

Piotrus1pan [ Senator ]

zara sie dowiemy :D

22.12.2006
23:23
[26]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

spoiler start
Warto zauważyć, że później przewija się motyw "szczypania" swojej żony. Tak więc zgadzałoby się jakoby Lenny sam zabił swoją żonę.

A co powiecie na ostatnią scenę, w której żona Lenniego leżała na jego wytatuowanym torsie? Czy nie potwierdza to tezy, że Lenny był chory jak ona jeszcze żyła?
spoiler stop

22.12.2006
23:24
[27]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

hctkko -> już się zabieram do czytania :).

22.12.2006
23:26
smile
[28]

leszo [ I Can't Dance ]

heh, pokręcony film.

22.12.2006
23:30
[29]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Nim więcej tego czytam, to mniej wiem :).

22.12.2006
23:32
[30]

Piotrus1pan [ Senator ]

U mnie tak samo. Czyli rzecz biorąc jedna czynność bierze ze sobą drugą czynność

22.12.2006
23:34
[31]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Piotrus1pan

spoiler start

oczywiście to nie było wprost powiedziane, aczkolwiek najprawdopodbniej lenny uroił sobie historię sammyego. Tego że zabił swoją zonę można się bardzom łatwo domyślić. Autor kilka razy próbuje nam dać to bardzo sugestywnie do zrozumienia. Lenny ze swoją przypadłością bez problemu oczywiście zapomniał o tym że zabił swoją żonę, ale musiał sobie jej śmierć jakoś uzasadnić, a tym samym sprawić aby jego życie miało jakiś sens.
Dla Lennego nie ważne było czy zabił Johna g. i ilu już ich zabił do tej pory, gdyż jak widzieliście zapominał o tym przez swoją przypadłość lub też tak jak w przypadku tego gangstera chciał o tym zapomnieć, gdyż to co powiedział mu Teddy nie było dla niego do przyjęcia. Nie potrafiłby żyć ze świadomością, że zabił kolejnego gościa, kolejnego johna G. , i niee potrafiłby żyć ze świadomością , że to co robi jest bez sensu, że jest manipulowany, sterownay i że to on naprawde zabił swoją żonę.
Aby móc dalej żyć, pomimo swojej przypadłości, która w dużym stopniu go ograniczała, potrzebował jakiegoś bodźca, przyczyny , dla której codziennie rano wstawałby z łóżka. Dlatego uroił sobie historię o sammym, wymyślił sobie Johna G. który zabił jego żonę, wszystko to wytatuował żeby o tym nie zapomnieć po to żeby stworzyć sobie jakiś cel , który będzie starał się zrealizować. A że wszystko to było jednym wielkim kłamstwem???
Dla Lennego nie miało to znaczenia, bo i tak o tym zapominał. Ważne było to ,że miał do czego dążyć i po co żyć.

spoiler stop

22.12.2006
23:37
[32]

Piotrus1pan [ Senator ]

Sonny dziękuje :)

22.12.2006
23:40
[33]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Faktycznie wyczerpująca wypowiedź :).

spoiler start
Dopiero się skapnąłem, że ta babeczka się zemściła na Teddym, wykorzystując Lenny'ego, który zabił jej chłopaka (?).
spoiler stop

22.12.2006
23:40
[34]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Imo wydaje mi się , że to jest właśnie główny problem, który porusza ten film. Celowość ludzkiego istnienia. Każdy z nas potrzebuje celu, do którego dąży, który sprawia, że codziennie rano ma po co wstawać z łóżka.
Imo drugim zagadnieniem poruszanym przez ten film jest sama pamięć, dzięki której rejestrujemy przebieg całego naszego życia przez co mamy świadomość tego kim naprawde jesteśmy.

ale to oczywiście tylko bardzo uboga inerpretacja prostego człowieka, więc jeżeli ktoś uważa inaczej i twierdzi, ze jestem w błędzie, to niech się zemną podzieli swoimi spostrzeżeniami. Byłbym bardzo wdzięczny

22.12.2006
23:43
[35]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Wielowątkowość tego filmu to jeden z jego głównych atutów. Do tego to nowatorstwo w stylu Tarantino (a zarazem nie będące jego bezmyślną kopią).

22.12.2006
23:47
smile
[36]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

No to wszystko się wyjaśniło :)

22.12.2006
23:48
[37]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Imo film prawie doskonały jak dla mnie. Ciekawny zarówno w swojej treści jak i formie, a do tego mający ciekawe przesłanie. Dycu trafnie zauważył pewne analogie do filmów tarantino. Domyślam się , że ma tu na myśli zaburzenie chronologi wydarzeń. Oczywiście tak, ale to jednak coś troszeczkę innego niż u Quentina.

22.12.2006
23:51
[38]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Dlatego napisałem, że nie jest to bezmyślna kopia jego stylu (co pojawia się np. w filmie 21 gram i całej reszcie tego reżysera), czyli zwykłe przemieszanie wydarzeń. Oczywiście Inárritu nie robił tego bezmyślnie, ale jednak wykorzystał schemat. W tym filmie natomiast pojawia się coś nowatorskiego, co dodatkowo współgra z samym scenariuszem. Bo kompozycja jest przecież analogią do tego w jaki sposób Lenny postrzegał świat. Jako fragmenty, fragmenciki jego życia. I tak właśnie my odbieramy tą historię.

22.12.2006
23:57
[39]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Dycu---->Inarritu rzeczywiście można powiedzieć, że skorzystał z pomysłu Tarantino, aczkolwiek też nie zgodziłbym się , ze jest to dokładnie to samo co zrobił Tarantino. Inarritu jest według mnie bardziej subtelny i z większą swobodą przeplata wątkami tworząc bardzo ciekawe kontrasty. Oczywiście Tarantino jest innowatorem , jednak śmiałbym twierdzić, że Inarritu bardziej dopracował jego metodę, udoskonalił ją. Do tego dodałbym , że mimo wszystko filmy Inaritu są nieco bogatsze i głębsze jeżeli chodzi o treść i przesłanie(ale to oczywiście kwestia gustu)

Proponuje ci obejrzyj np. Amores Perros Inarritu, jeżeli nie miałeś jeszcze okazji, pierwszy film z trylogii. Tam o ile się nie myle nie ma zaburzonej chronologi, ale zostały ze sobą splecione bardzo zręcznie trzy wątki...

23.12.2006
00:02
[40]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Oglądałem wszystkie trzy filmy Inárritu i oczywiście masz rację. Chodziło mi tylko i wyłącznie o luźne powiązanie poprzez nowatorski styl, którego inspiracją (w obu przypadkach) był zapewne Tarantino.

Niewątpliwie też filmy Inárritu są głębsze w swojej wymowie. Nie można zapominać, że "Memento" to w większej mierze thriller, a nie moralitet. Nie porusza również tak uniwersalnych problemów, które pojawiają się w przytoczonych wyżej filmach.

To wszystko nie zmienia faktu, że sposób w jaki "Memento" zostało nakręcone nie jest tylko "dziwactwem" mającym na celu zwiększenie atrakcyjności i przyciągnięcie widzów. To koresponduje z samą wymową filmu i to jest najpiękniejsze. Na tej stronie zostało to pięknie podsumowane. Po prostu czujemy się jakbyśmy byli Lennym.

23.12.2006
00:09
smile
[41]

stanson [ Szeryf ]

Nie wierze, ze ktos to oglądał na Polszmacie.
Po prostu nie wierze :P

23.12.2006
00:11
[42]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

No popatrz a jednak... i nawet wiem o co chodziło :). Ale na pewno obejrzę jeszcze raz już nie w telewizji.

23.12.2006
00:14
smile
[43]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Nie można zapominać, że "Memento" to w większej mierze thriller, a nie moralitet. Nie porusza również tak uniwersalnych problemów, które pojawiają się w przytoczonych wyżej filmach.

Dycu---> oczywiście tak, zgadzam si.ę z Tobą.

stanson---> no widzisz stanson. Znaleźli się desperaci, ale ma to też swoją dobrą stronę. W czasie jednej z przerw reklamowych poszedłem sobie zrobić kupe i nie przegapiłem ani minuty filmu.

23.12.2006
00:41
[44]

Piotrus1pan [ Senator ]

Ale co najdziwniejsze ?? Były tylko 3 reklamy ( w tym 1 toto-lotek)

23.12.2006
02:11
[45]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

Piotrus1pan -> Zbyt zakręcony i dość trudny film, więc zapewne TV przebojem nie zostanie.

A sam film? Świetny. Nawet jak się ogląda go po raz kolejny to nie czuć tej liniowości. Co prawda, wiadomo jak się film skończy, ale samo zakręcenie filmu powoduje, że już w czasie oglądania filmu zapominamy co będzie za chwilę. :)

23.12.2006
15:27
[46]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Zbyt zakręcony i dość trudny film, więc zapewne TV przebojem nie zostanie.

Niestety wększość telewidzów woli oglądać "Świat według kiepskich" , " M jak miłość", "Sąsiadów" czy inną durnotę. Zaraz pewnie zjawi się grono, które powie, że oni tego nie oglądają, ale gdyby tego nikt nie oglądał, to nikt by tego nie emitował.
Poziom intelektualny przeciętnego telewidza jest jaki jest, dlatego w godzinach najlepszej oglądalnośći puszcza się po raz n-ty Rambo, głupią komedię , albo inną chałę, a "Kocham kino" emitowane jest dziesięć minut przed pólnocą. Ostatnio jeszcze Wildstein zdjął z anteny wykłady profesora Leszka Kołakowskiego. One nadawane były też bardzo późno, ale lepiej późno niż wcale. Ja bym je puszczałł o 20.00 codziennie i zrobił nakaz oglądania w ramach walki z kretynizmem.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.