
Meyko [ Pretorianin ]
Studenci zebralo mi sie, tesknie juz do domu na swieta:/ tez tak macie...?
siedze az kolendy wlaczylem w gg radio, studiuje 600km od domku wiec jestem tam raz na 1,5- 2 miechy. dzis zdjecia miasta ogladalem i az zatesknilem na maksa. pomyslalem o wyzerce domowej. ehh fajnie jest w domu:) a studia tez nie sa zle ale nie umialbym wyjechac na rok z domu :)
mowcie jak wy macie, chce sie juz wyżerki swiatecznej co?:)
Septi [ Starszy Generał ]
Ekm,ja w polsce nie byłem już 9 miechów i też mi sie tęskni.Na szczęscie brachol siedzi w Londynie.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Ja nie wytrzymalem i wrocilem juz dzis na swieta, nie dbajac juz o ostatnie cwiczenia ani laboratoria.
A znam ten bol, ja studiuje 400km od domu :)
Valtor [ Amerykanista ]
Ja studiuję 120 km od domu i od początku roku byłem tam dwa razy :]
Dobrze mi tu gdzie studiuję, jest bardzo fajnie. Chociaż po części może tak rzadko wracam do domu, bo moja dziewczyna mieszka jeszcze w innym mieście i do Niej jeżdżę

ciemek [ Senator ]
ja bylem ostatnim razem w domu w sierpniu ... ale jutro przyjezdzaja do mnie staruszky na swieta i nowy rok :-) Nie mamy jeszcze pojecia co bedziemy robic na sylwestra ale bedzie ok :>