GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

II Wojna Światowa, cz. 1

18.12.2006
19:59
smile
[1]

KaeSiak [ Centurion ]

II Wojna Światowa, cz. 1

IIWŚ, część 1

Witamy w wątku poświęconym II Wojnie Światowej i wszystkim co z nią związane. Zachęcam do wypowiadania się :)

#Aktualny temat to:
Przyczyny wybuchu II WŚ.

#Podstawowe przyczyny wybuchu II WŚ ( w porządku chronologicznym ):
Powstanie faszyzmu w Europie
Wygrana NSDAP w wyborach powszechnych w 1932 roku ( osiągnęła 35% głosów )
Dojście A.Hitlera do władzy w 1933 roku
Prześladowania żydów i głoszenie haseł antysemickich
Łamanie przez Niemcy traktatu wersalskiego
Zawarcie Paktu Antykominternowskiego i powstanie Osi
Anshluss, czyli wcielenie Austrii do Rzeszy
Przejęcie Sudetów przez Niemcy
Żądania Hitlera pod adresem Polski ( Gdańsk i eksteretorialna autostrada do Prus Wschodnich )
Pakt Ribbentrop-Mołotow o nieagresji między Rzeszą a Związkiem Sowieckim
Atak Faszystowskich Niemiec na Polskę - POCZĄTEK II WŚ

#Prośba:
Nie bardzo znam się na grafice komputerowej :) Przydałoby się logo karczmy... Może by ktoś je wykonał :) ?

18.12.2006
20:01
[2]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

Dobry pomysł na karczmę :)

18.12.2006
20:05
[3]

Rybha [ Konsul ]

Dlaczego nie może to być karczma dotycząca I i II wojny światowej?

Z drugiej strony pomysł nawet ciekawy. :)

18.12.2006
20:06
[4]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

Rybha --> II Wojna Światowa jest chyba ciekawsza ;)

18.12.2006
20:08
smile
[5]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

To wygląda jak lekcja a nie jak dyskusja.

18.12.2006
20:09
[6]

KaeSiak [ Centurion ]

Ja też uważam że II WŚ jest dużo ciekawsza od I ale każdy ma swoje zdanie :)
Buczo. --> Jestem otwarty na propozycje :)

18.12.2006
20:11
smile
[7]

Yaca Killer [ Regent ]

Na początek, młodzi militaryści, macie tutaj zagadkę :)

Jaki kaliber ma to działo?

18.12.2006
20:12
smile
[8]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

KaeSiak --> Ale o czym chcesz rozmawiać? Jaki problem z tym związany ostatnio Cię poruszył? Czy tylko tak stwierdziłeś że II WS jest fajna i zrobiłeś o tym wątek? :P

Yaca Killer --> 88 mm

18.12.2006
20:13
[9]

KaeSiak [ Centurion ]

Oczywiście 88mm :)
Buczo. --> Hmm... Wiesz, stworzyłem tę karczmę dlatego że II WŚ to fascynujący temat a na GOL'u nie ma żadnej karczmy o tematyce o II WŚ.

18.12.2006
20:17
smile
[10]

Yaca Killer [ Regent ]

Prawidłowo!

W nagrodę ... wyraz zadowolenia na twarzy Fuhrera.

;)

18.12.2006
20:21
[11]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

KaeSiak --> Prawdopodobnie jest tak ponieważ nie ma odpowiedniej ilości osób interesujących i znających się na tym temacie. Kiedyś gdy było tu CMHQ sytuacja było inna i było tu mnóstwo tematów na ten temat, zresztą przeglądnij archiwum a się przekonasz, jeśli nie pamiętasz.

18.12.2006
20:22
smile
[12]

T_bone [ Generalleutnant ]

Yaca--> Co ty nowe pokolenia edukujesz ?? :D

P.S Zagadka była za prosta ;p

18.12.2006
20:26
smile
[13]

Szenk [ Master of Blaster ]

No dobra - karczma jest, tematyka jest, a więc...
W związku z tym na początek parę pytań, na które chciałbym poznać odpowiedzi.

1. Czemu podczas II wojny światowej nie użyto broni chemicznej, mimo że podczas I wojny obie strony tę broń stosowały. Nie wierzę, że przez te wszystkie lata dzielące oba wielkie konflikty nikt nie rozwijał tego arsenału środków bojowych. Chodzi mi głównie o Europę, bo co do azjatyckiego teatru działań wojennych i Japończyków, to nie jestem tego w stu procentach pewny.

2. Interesuje mnie - gdyby ktoś miał jakieś wiarygodne źródła, byłbym wdzięczny - jaki był procentowy stosunek strat w poszczególnych rodzajach sił zbrojnych? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że najwięcej zginęło żołnierzy piechoty, ale to z racji największej liczebności sił tego rodzaju. Jak to sie natomiast przedstawiało procentowo?

3. I ostatnie pytanko - rodzaj speculative fiction. Jak wyglądałaby, o ile w ogóle by do niej doszło, druga wojna światowa, gdyby w rezultacie pierwszej wojny nie powstała wolna Polska i Niemcy sąsiadowałyby bezpośrednio z ZSRR? Załóżmy, że inne czynniki znane nam z historii, wystąpiły, tylko ten jeden nie. Czy Hitler w ogóle rozpoczynałby wojnę? A jeśli tak to czy ruszyłby od razu na wschód nie zawracając sobie głowy Zachodnią Europą?

18.12.2006
20:29
smile
[14]

T_bone [ Generalleutnant ]

FlaczKi i PaczKi "88" zna każdy pokemon co grał w MoH czy CoD, tym razem zagadka dla prawdziwych wyjadaczy :P Co to jest :P -->

18.12.2006
20:40
[15]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

T -Bone --> Pz.B 41, działo ze zwężąjącą się lufą 28/20mm. Drogie w produkcji ale bardzo skuteczne.

Shenk --> Tak po krótce...

1. Tylko i wyłacznie dlatego że obie strony bały się że druga strona też jej użyje. Niemcy mieli podobno tak duże zapasy że mogli by postawić zaporę gazową na Odrze na 2 tygodnie. Samego Sarinu mieli ponad 1200 ton. Ale nawet w obliczu klęski Niemcy wiedzieli że skończy się to ich całkowitą zagładą.

2. Nigdy takich danych nie widziałem, ale z tego co się oreintuje największe starty były w lotnictwie, a u Niemców jeszcze na U-Bootach (z 40 000 przeżyło wojnę jakieś 4000).

3. Najprawdopodobniej Niemcy zaatakowaliby od razu ZSRR przy wiwacie krajów zachodnich, dla których początkowo Hitler miał chronić ich przed komunizmem.

18.12.2006
20:44
smile
[16]

szarzasty [ rammsteinick ]

bardzo fajny temat na karczmę chociaż wątpię czy się utrzyma dłużej niż 3 części.


Szenk

1- ponieważ po 1 WŚ zabroniono stosowania broni chemicznej

3-Gdyby nie powstało państwo polskie zsrr wdarłoby się wgłąb europy i sytuacja wyglądałaby zupelnie inaczej

T_bone- Sądzę iż jest to armata

18.12.2006
20:52
smile
[17]

Yaca Killer [ Regent ]

Bone --> a gdzie mi tam do edukowania :) Chciałem tylko błysnąć poczuciem humoru ;)

A zadawanie zagadek na tym forum mija się z celem, bo po jakiejś chwili pojawia się wozu i pisze ile ząbków było na zębatce przedniego koła napędowego w tym modelu czołgu ;D

To teraz, spryciarze, podajcie mi model tego "pojazdu".

18.12.2006
21:01
[18]

Yaca Killer [ Regent ]

I jeszcze ...

Szenk --> gdyby po I wojnie nie powstało państwo Polskie, to Sowieci radośnie by zanieśli rewolucję aż nad brzeg Atlantyku.

18.12.2006
21:21
[19]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

Yaca Killer --> Chyba masz na myśli Morze Północne jako część Atlantyku? Na drodze Armii Czerwonej stały jeszcze Niemcy, słabe i pogrążone w chaosie ale była też Francja, która spokojnie dałaby radę niewielkim siłom radzieckim.

18.12.2006
21:30
smile
[20]

Kronk [ Konsul ]

Yaca Killer--> to jest "zumteufel" II sianopęd, wersja o ile się nie mylę zwiadowcza :)

A co do wymienionych na początku wątku przyczyn wybuchu wojny, należy dodać absolutną bierność i uległość pacyfistycznym nastrojom rządów polityków państw zachodnich. Hipotetycznie mogliśmy zakończyć wojnę światową zanim się jeszcze zaczęła uderzeniem prewencyjnym na rzeszę w latach 1936-1939. Zmarnowano nawet ostatnią szansę jesienią 39 roku, kiedy Alianci mieli niepowtarzalną okazję uderzenia na Niemcy. Większość sił niemieckich znajdowała się w Polsce.

Nie wspominając już o okazjach towarzyszącym kolejnym wybrykom Wesołego Adolfa od 1936. Kiedy to potęga wermachtu istniała jedynie na papierze (i tak było do zajęcia Czechosłowacji i Polski).
Przytoczę anegdotke, którą kiedyś przeczytałem apropos ówczesnej "potęgi" Niemiec. Gdy Niemcy zajmowali Sudety pewnego wieczora Goering siedział w jakimś towarzystwie i na ulicy nieopodal wybuchł pojemnik z gazem. Na odgłos wybuchu Goering zerwał przerażony się i krzyknął coś w tym style: "Boże, Czesi nas bombardują" :D

Być może mogliśmy skończyć wojnę zanim się zaczęła, ale dzięki pacyfistom mamy 50 milionów ofiar.

18.12.2006
21:57
[21]

KaeSiak [ Centurion ]

Hitler powiedział że rządy Francji i Wielkiej Brytanii to banda ciot pijących kawę :-). Jak się okazało miał 100% rację.
Możemy przypuścić też drugą alternatywną wersję wojny. Polska zgadza się na oddanie niemcą Gdańska ( który i tak w tamtych czasach był w większości niemiecki ) i wyraża zgodę na budowę eksteretorialnej autostrady. Następnie dołącza do państw Osi. Niemcy wygrywają wojnę z pomocą Polskich towarzyszy. Gdyby to byłaby rzeczywistość prawdopodobnie bylibyśmy dzisiaj wielkim mocarstwem i cały świat leżał by u naszych stóp.
Btw. Jak tak dalej pójdzie to zaniedługo zrobimy nową część ( proponuje pisanie do 150 postów i nowa część )

18.12.2006
22:04
[22]

MAROLL [ Legend ]

@KaeSiak
Ktoś nawet ostatnio zrobił wątek z taką hipotezą, ale znacznie rozwiniętą :)

18.12.2006
22:08
smile
[23]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

Taki off-topic ;)

Jak myślicie, czy III Wojna Światowa kiedykolwiek wybuchnie? Mnie się wydaje że nie, bo mamy Organizację Narodów Zjednoczonych, która dobrze sprawuje swoje zadanie.

18.12.2006
22:12
[24]

MAROLL [ Legend ]

Kurde jakie pytania. Na pewno kiedyś wybuchnie, bo ludzie agresje w sobie mają wrodzoną i nie ona nie minie.

18.12.2006
22:15
[25]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

MAROLL --> wydaję mi się, że nikt nie byłby zdolny użyć kiedykolwiek arsenału nuklearnego. IMO powinni zniszczyć wszystkie te bomby...

18.12.2006
22:19
[26]

Coolabor [ Piękny Pan ]

Kronk > a ja słyszałem z ust pewnego historyka w radiu, że o ile w 1933 mogliśmy jeszcze stawic czoła Niemiaszkom, to już w 1935 było za późno, bo zwyczajnie byli silniejsi od nas.

18.12.2006
22:23
[27]

Lukis17 [ Poznańska Pyra ]

Chciałbym zauważyć że broń chemiczna była używana podczas II wojny światowej...jednakże nie na polu bitew ale w obozach koncetracyjnych...

Co do samego Hitlera...to gdyby nie I WŚ to nigdy by go nie było...

Co do tego 3 pytania...to myślę że nie byłoby Hitlera i Stalina...a Rosja ruszyła by na słabe przegrane Niemcy ale zatrzymała by się na Francji...

Ciekawi mnie jeden aspekt II WŚ...Gdy lądowały wojska alianckie w Normandii Hitler nadal trzymał wojska w cieśninie Kale (nie pamietam pisowni) mysląć że tam bedzie główny atak a to jest tylko dywersja...

18.12.2006
22:32
[28]

Yaca Killer [ Regent ]

Buczo.--> śmiem mniemać, że zanim armia radziecka by dotarła do Linii Maginota, na ulicach Paryża by już szalała Socjalistyczna Rewolucja Francuska. Nie od parady komunę zwie się Paryską :)

[edit] O komunistach niemieckich nie wspomniałem, bo wydało mi się oczywiste, że kwiatami by powitali Armię Czerwoną defilującą ulicami Berlina.

18.12.2006
23:03
smile
[29]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

O! Jeszcze jeden wątek o IIWŚ :P. To ja za Yacą dam kolejną zagadkę. Kto zgadnie, co widzimy na tym zdjęciu?

18.12.2006
23:11
[30]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

Yaca Killer --> Ale ta Komuna została krwawo stłumiona przez wojsko, dlaczego tym razem miałoby być inaczej? Skoro Polska dała radę rosjanom to Francja by nie dała?

Wozu --> Tygrys I na podwoziu Porsche.

19.12.2006
00:00
smile
[31]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Cholewka, sądziłem, że od zadniej strony jest on trudniejszy do rozpoznania :P.

19.12.2006
08:08
smile
[32]

Szenk [ Master of Blaster ]

A więc tak:

1. Czemu podczas II wojny światowej nie użyto broni chemicznej.

Buczo: Tylko i wyłacznie dlatego że obie strony bały się że druga strona też jej użyje.

szarzasty: ponieważ po 1 WŚ zabroniono stosowania broni chemicznej

No nie wiem, jakoś te odpowiedzi mnie nie przekonują. To że czegoś zabroniono po I ww, nie znaczy, że Hitler się do tego stosował. Tak samo zabroniono mieć Niemcom dużą armię, siły powietrzne i flotę i wiele innych rzeczy.
Co zaś do obawy odwetu - mogę to jeszcze zrozumieć jeśli chodzi o okres, kiedy Niemcom powodziło się na frontach i byli pewni zwycięstwa. Natomiast kiedy wróg pukał do ich bram i Hitler szukał obsesyjnie różnych Wunderwaffe, które mogłyby za wszelką cenę odwrócić losy wojny... nie wiem, czy myślałby wtedy o ewentualnych skutkach odwetu.

2. Dalej czekam, może jednak ktoś coś wie na ten temat :)

3. Ciekawe, ciekawe - mamy więc wyodrębniające się dwa scenariusze: albo Niemcy prą na wschód nie walcząc z Zachodem, albo Ruskie prą na Zachód niosąc "pochodnię wolności". W sumie to chyba najrozsądniejsze przypuszczenia.
A jak myslicie, wybuchłaby wtedy II wojna światowa, czy też wszystko rozstrzygnęłoby się wcześniej (nie byłoby Polski, która powstrzymała parcie sowietów). A jeśli by wybuchła, to czy byłby to konflikt światowy, czy też rozgrywający sie "tylko" pomiędzy obu totalitaryzmami i nikt więcej nie dołączyłby się do niego?

19.12.2006
08:14
[33]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

Szenk --> Zdecydowanie przeceniasz rolę Hitlera w ostatnich miesiącach wojny. Stary schorowany człowiek był bardzo podatny na wpływy zaufanych ludzi jak choćby Speer, który był największym przeciwnikiem taktyki spalonej ziemi. Nawet jeśli Hitler wydałby taki rozkaz zapewne zaginąłby on gdzieś po drodze. Chyba nie wyobrażasz sobie że trzeźwo myślący ludzie z otoczenia Hitlera wydaliby na siebie wyrok śmierci na kilka miesięcy lub nawet tygodni przed końcem wojny?

19.12.2006
08:28
[34]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

A co do 3 pytania. To ja wcale nie byłbym taki pewny czy nawet po pokonaniu Polski bolszewicy mogliby podbić Niemcy. Armia Cesarska była już w większości zdemobilizowana, ale jednak wciąż były spore zapasy broni i ogromna ilość doświadczonych weteranów. A nawet gdyby pokonali Niemców dostaliby takie baty od Francuzów że by się od śmiechu nie powstrzymali. Armia Tuchaczewskiego liczyła jakieś 120,000 ludzi. Jak można takimi siłami podbić całą Europę?

19.12.2006
10:49
smile
[35]

caramucho [ Pretorianin ]

Gazu podczas II wojny używano!
Na masową skalę jednak tylko w stosunku do ludności żydowskiej.
Natomiast jako środka bojowego używali go Japończycy w Chinach, Włosi w Etiopii a także Sowieci na międzyrzeckim rejonie umocnionym, zawsze były to jednak próby przypominające raczej testy środka niż zastosowanie taktyczne jeśli chodzi zaś o zastosowanie przez aliantów to rozważali oni opcję ewentualnego ataku odwetowego.
Niemniej jednak Niemcy zdawali sobie sprawę jaka byłaby odpowiedź aliantów gdyby gazu użyli w zmasowanym ataku nie potrzeba było do tego wyobraźni wystarczyło przyjrzeć się jak zabójcze były naloty na niemieckie miasta, pozatym wierzono niemal do końca wojny w możliwość zawarcia separastycznego pokoju natomiast po takich typu nalotach zaden polityk brytyjski nie poszedłby na ustępstwa.

19.12.2006
11:01
[36]

diuk [ Generaďż˝ ]

Dot. Przyczyny wybuchu II WŚ

Pominięto najważniejszą przyczynę:
Dążenie Stalina do wprowadzenia komunizmu w całej Europie.

Wszystkie przyczyny wymienione we wstępniaku to pochodne powyższej.

19.12.2006
11:13
[37]

Yaca Killer [ Regent ]

Buczo. --> w okresie powojennym (lata dwudzieste) zarzewie rewolucji tliło się w całej Europie Zachodniej. Niewielu zdawało sobie jeszcze sprawę jak groźny jest bolszewizm. Armia Tuchaczewskiego byłaby w tym wypadku nie "najeźdzcą" tylko bratnimi siłami robotniczymi, które pomagają obalać imperialno-burżuazyjne rządy. Masy nie garnęłyby się tak ochoczo do kolejnej wojny. Gdyby Francja chciała ogłosić kolejny pobór byłaby to "woda na młyn" dla francuskich komunistów, którzy woleliby powitać "braci w wierze" ze wschodu jak gospodarze a nie wypatrując ich pomocy. W Niemczech rewolucja już trwała, tam by wystarczyło kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy aby powstał rząd komunistyczny. Pozostałaby jedynie Imperialna Brytania i Skandynawia, która dawałaby odpór hordom Sowietów.

Ale, to tylko gdybanie :)

19.12.2006
11:18
[38]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

Hordom sowietów? Bolszewicy mieli wtedy problemy z armiami carskimi, nikt tam nie planował w tym czasie pochodu na zachód, podejrzewam że nawet gdyby pokonaliby Polskę to prędzej zawróciliby na wschód walczyć z "białymi" niż atakowaliby państwa zachodnie sprawadzając na siebie jeszcze jedno zagrożenie. Ale to już całkowite gdybanie.

diuk --> Mógłbyś wykazać konkretny związek przyczyn wymienionych w pierwszym poście z "dążeniem Stalina do wprowadzenia komunizmu w całej Europie"?

19.12.2006
12:16
[39]

diuk [ Generaďż˝ ]

Buczo -->
1. Niemiecka partia komunistyczna poparła NSDAP i Hitlera w wyborach
2. ZSRR udostępnił niemieckim pancerniakom i lotnikom swoje poligony - dzięki temu mogli wyszkolić jeszcze w okresie "przestrzegania" traktatu nowoczesną armię
3. ZSRR pakował w Niemcy strategiczne surowce, które usiłowali ograniczać alianci
4. przy zajęciu Czechosłowacji ZSRR nie wywiązał się układu o wzajemnej pomocy (z 16 maja 1935 r.)
5. Pakt Ribentrop-Mołotow gwarantował współudział ZSRR w napaści na Polskę

19.12.2006
13:19
[40]

Yaca Killer [ Regent ]

Buczo. --> Europejskiemu Kominternowi nie potrzeba było wielkich mas wojska. Nastroje społeczne sprzyjały myśli rewolucyjnej. Wystarczyła by siła, która mogła zneutralizować wykrwawione po wojnie armie zachodnioeuropejskie. Armia carska nie stanowiła aż takiego zagrożenia, żeby Lenin obawiał się wypuścić z Rosji te 100-200 tys. żołnierzy. Nie zapominajmy również, że do tego "pochodu" chętnie dołączałyby swoje wojska inne "oswobodzone" kraje, tworząc prawdziwie inernacjonalistyczną krucjatę antykapitalistyczną.

Na mój gust zagrożenie było całkiem realne. Kraje zachodnie byly najzwyczajniej zmęczone wojną i gotów byłbym się założyć, że niechętnie chwytałyby za broń, żeby przez kolejne lata gnić w okopach.

19.12.2006
13:22
[41]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

Ja mam zagadkę. Jaka broń wygrała II Wojnę Światową? ;p

19.12.2006
13:26
[42]

Yaca Killer [ Regent ]

_kolo_ --> a masz jednoznaczną, udokumentowaną odpowiedź na swoją "zagadkę"?

19.12.2006
13:29
[43]

T_bone [ Generalleutnant ]

Yaca---> Nie martw się zaraz zostaniesz uświadomiony jakąś "złotą myślą" ;p

_kolo_---> Prawidłowa odpowiedź brzmi: żadna.

19.12.2006
13:32
[44]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

Jak to żadna? Thompson...

19.12.2006
13:35
smile
[45]

diuk [ Generaďż˝ ]

_kolo_ --> jaka broń - to nie wiem, ale wiem że dwóch generałów:
1. Generał Mróz i
2. General Motors

19.12.2006
13:38
[46]

Yaca Killer [ Regent ]

_kolo_ --> podejrzewam, że swoje przeświadczenie na temat wyższości Thompsona, zdobyłeś używając go na wielu frontach :)

19.12.2006
13:40
[47]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

Yaca Killer --> czytałem dużo na jego temat. Zresztą w grach komputerowych, np. Medal of Honor najlepiej się nim walczy.

19.12.2006
13:41
[48]

KaeSiak [ Centurion ]

Thompson ? Osobiście postawiłbym bardziej na MG42 lub M1 Garand :)

19.12.2006
13:46
[49]

Yaca Killer [ Regent ]

_kolo_ --> a w wielu grach komputerowych Shermany jednym strzałem zapalają Tygrysa :)
To, że daną bronią wygodnie operuje się w "symulatorze pola walki" (co już jest chyba trochę przesadzonym stwierdzeniem), nie świadczy wcale o tym, że w warunkach realnej walki ta broń się zachowuje tak samo.

Myślę, że łatwiej byłoby stwierdzić, że drugą Wojnę Światową wygrał "lepszy" przemysł zbrojeniowy :)

19.12.2006
14:49
[50]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

_kolo_ -> To już raczej ta broń, która najlepiej chroniła człowieka ją obsługującego. Thompson nie był niczym rewolucyjnym. Niemal każda armia z okresu IIWŚ miała jakiś pistolet maszynowy, który z powodzeniem wykorzystywała. A gra komputerowa (zwłaszcza FPS nastawiony na rozrywkę) nie jest najlepszym kryterium oceny broni.

Diuk -> A do dziś pozostał nam jeden:
3. General Error :P

19.12.2006
15:10
smile
[51]

MikE159763 [ Centurion ]


spoiler stop

super odja---wy pomysł na karczme
spoiler stop

19.12.2006
18:56
smile
[52]

Szenk [ Master of Blaster ]

No dobrze, powiedzmy, że mnie przekonaliście, czemu w czasie II ww na europejskim teatrze działań nie używano broni chemicznej jako środka bojowego (o komorach gazowych nie wspominałem, bo nie o takie użycie mi chodziło).
Czytając Wasze odpowiedzi nasunęło mi się z kolei inne pytanie. Czy w takim razie, zgodnie z Waszym rozumowaniem, gdyby Niemcy odkryli broń atomową również obawialiby się jej użyć, wiedząc, albo podejrzewając, że taką samą bronią dysponują Amerykanie i obawiając sie odwetu?

19.12.2006
18:58
[53]

Szympans51 [ Arsenal Londyn ]

Bardzo fajny pomysł na karczmę...

Albo może ogólnie okres 1914-1945

Obie wojny + dwudziestolecie międzywojenne?

19.12.2006
20:24
smile
[54]

KaeSiak [ Centurion ]

Na temat broni atomowej moje zdanie jest takie:
Broń atomowa jest dużo bardziej potężna od broni biologicznej. Gdyby Niemcy wynaleźli atomówkę np. w 1943 to raczej bez wahania zrzucili by ją na angielskie miasta. Moim zdaniem Anglia poddała by się juz po 1 bombardowaniu : ) Żadne państwo w tym czasie nie dysponowało bronią atomową i nie było by groźby odwetu tak jak miało to miejsce podczas Zimnej Wojny.

19.12.2006
20:52
smile
[55]

KOLOSrv [ Czy mam coś na zębach? ]

posty 41-50 tak to jest jak jakiś maniak dorywa się do gry komputerowej o tematyce 2wś:/

Mnie ciekawi co by było gdyby to Gerinng(tak to się pisze?) lepiej zaplanował tzw. bitwę o Anglię i niemieckie Lutwaffe(tak to się pisze?:P) zdobyło panowanie w powietrzu nad Anglia, wtedy to byłby to już tylko krok od inwazji, jak by się wtedy potoczyły losy wojny? pamiętajmy jeszcze że po bitwie o Anglię Niemcy stracili panowanie w powietrzu do końca wojny.
I jeszcze apropo tych terenów co by było gdyby to Aliantom nie udało by się zrobic w konia Niemców tą operacją której zadaniem było utwierdzic Romlla w przekonaniu że desant nie bedzie miał miejsca w Normandii, gdyby Romell postawił swoje doborowe dywizje pancerne przeciwko zdezorganizowanym oddziałów spadochroniarzy i zmeczonych wojsk desantowych?

19.12.2006
21:16
smile
[56]

Yaca Killer [ Regent ]

Kolos --> gdyby Luftwaffe Goeringa zapanowała nad Atlantykiem i dała osłonę dzielnej Kriegsmarine ... hmmmm, wtedy faktycznie by można gdybać o szansach na wygraną Niemieców w tej wojnie.
A teraz na pytanie drugie: Rommel w ten sposób sprawiłby, że Sowieci by wyzwolili Paryż :)

19.12.2006
21:25
[57]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

KOLOSrv -> To nie Goering źle zaplanował operacje, a miał do dyspozycji nie te co trzeba maszyny. Po pierwsze Niemcy nie dysponowali bombowcem. Po prostu od czasów lat dwudziestych wszystkie nowobudowane samoloty bombowe miały posiadać własności samolotu nurkującego, a to pociągało za sobą własności nie tylko lotne takiego samolotu, ale także jego możliwości udźwigu.
To jedna rzecz, druga to samoloty myśliwskie nie przystosowane do roli eskortowców. Z tego co pamiętam, to Bf 109E-3/4 starczało paliwa na ok. 10-15minut latania nad Anglią (reszta paliwa była przeznaczana na dolot i przylot, a to mało by związać walką myśliwce brytyjskie i myśleć jeszcze o zwycięstwie.

Zaś co do Niemców, to w 1941r. ich przewaga powietrzna zachwiała się, ale tylko na froncie zachodnim, ostatecznie padała w 1942 po wprowadzeniu P-47 aby paść w 1943 gdy zaczęły szeroko operować Mustangi III (P-51B/C). Takie jest moje zdanie, anglofile powiedzą, że od początku operowania Spitfire'a Mk. V, a Mk. IX zwłaszcza, przewaga w powietrzu należała do aliantów zachodnich.
Natomiast na wschodzie przewaga powietrzna Luftwaffe trwała do czasu wprowadzenia przez WWS samolotów Ła-5, a później także i Ła-7. Gwoździem do trumny był wprowadzony w 1944 Jak-3, najlepszy model spośród pozostałych modeli Jaków (1,7 i 9). MiG w zasadzie się nie liczył (głównie dlatego, że Stalin na niego nie liczył z powodu swojej krótkowzroczności).

19.12.2006
22:04
[58]

T_bone [ Generalleutnant ]

Wozu---> Coś koło 15 minut nad Londynem żeby uściślić. Luftwaffe nie była przystosowana do prowadzenia bombardowań strategicznych a do wsparcia taktycznego.
Co do przewagi powietrznej to wymienianie konkretnych typów samolotów ma się do tego nijak bo FW-190 A-4 wystawiony na froncie w 1942r to był taki F-22 tamtych czasów... Gdzieś tak do 5000 metrów hehe :P Gdyby typy samolotów decydowały o przewadze to mieliby ją Niemcy i nie wspomnę już nawet o Me-262. Alianci zdobyli przewagę bo latali wyżej, dalej i z przewagą 10:1 a Luftwaffe w takich warunkach nie wyrabiała i te parę opancerzonych Foczek A-8 które musiały się najpierw wznieść odpowiednio wysoko a potem przechwycić ten rój bombowców nie robiło tutaj różnicy.
Co do frontu wschodniego to jakość rosyjskich samolotów była żałosna z ŁaGGami i Jakami na czele , co do wspaniałego Ła-5 to chyba fakt że Pokryszkin nie chciał się na to przesiąść ze swojej aircobry mówi sam za siebie. W kontekście jakości ruscy zaczęli produkować prawdziwe samoloty w 1945, przed tym rokiem składali jednorazówki... Oczywiście były wyjątki ale, heh P-39 i P-40 są made in america :P

19.12.2006
22:14
[59]

T_bone [ Generalleutnant ]

A może to było 5-6 minut nad Londynem, źródła odszukać nie mogę a pamięć płata figle :P

19.12.2006
22:24
[60]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

Jako "spec" od marynarki powiem, że nawet gdyby Niemcy zdobyli względną przewagę w powietrzu nie zdołaliby przeprowadzić inwazji na Anglię. Po prostu nie mieli odpowiednich środków do przeprowdzenia inwazji. Wystarczyłby jeden stary pancernik zatopiony na mieliźnie by zatrzymać niemieckie wojska desantowe.

19.12.2006
22:27
[61]

ALEX2150 [ Visca el Barça ]

Błędem Niemców było "przerzucenie się" z bombardować lotnisk na miasta to spowodowało że przegrali wojnę o niebo nad Wielką Brytanią.

20.12.2006
01:01
[62]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

T_bone -> No pojedynek P-51 B/C a potem i D z Fw 190 A czy D to mogło być coś ciekawego. Jednak P-51 potrafił sobie poradzić. Zaś na dużych wysokościach masz P-47D, które zachowywały się tam jak P-51 przy ziemi :). Zaś Me 262 nie dało Niemcom przewagi w sumie. Liczba zestrzeleń bombowców zmierzających nad niemieckie miasta była tylko kroplą w morzu. Chyba porównywalne z tym co działo się nad Japonią, gdzie sukcesem było zestrzelenie 5 B-17 czy 3 B-29 podczas nalotu.

Na wschodzie, fakt, ŁaGG i początkowe Jaki nie radziły sobie, o tym już pisałem wyżej. Jednak Jak-3 to była nowa jakość. Z tego co pamiętam, to pilotom 109-tek radzono nie podejmować z nim walki. Zaś co się tyczy Ła-5 i Ła-7. Pokryszkin może i odmówił, może lubił zachodnią technikę (i wyposażenie - P-39Q miały podgrzewaną kabinę). Faktem jest że P-39 był kulawą maszyną. Nie lubili jej Anglicy - do tego stopnia, że zwrócili zamówioną serię Amerykanom (ci wykorzystywali je pod nazwą P-400), skarżyli się na nią sami piloci USAAF. To co nie trafiło do USAAF poszło do WWS :). Zaś Sowieci lubili ten samolot, bo... wykończony był lepiej niż nie jeden sowiecki samolot :).
Poza tym, na Ła-5 i Ła-7 masz innego asa, Kożeduba, jeśli się nie mylę.

Z P-40 też są związane ciekawe historie. Dla Amerykanów była to super maszyna, napędzana tak dla nich drogim silnikiem Allisona (seria P-38, seria P-39, seria P-40, P-51/P-51A, A-36 i jeszcze pewnie coś by się znalazło...). Gdy dostarczyli w 1942 roku je do Afryki dla RAF, piloci tamci stwierdzili, że P-40 nie jest taki znów uber i wolą oni raczej swoje wysłużone Spity Mk. V. U Amerykanów przemysł samolotów napędzanych silnikami rzędowymi ruszył wraz zakupem licencji na Rolls-Royce Merlin.

24.12.2006
00:15
[63]

ALEX2150 [ Visca el Barça ]

A powiedzcie mi co wiecie o tym samolocie Messerschmitt ME-410 Hornisse ?? Raczej mało znany jest a należał do ciężkich myśliwców Luftwaffe.

24.12.2006
00:48
[64]

Apokalips7 [ Pretorianin ]

eloelo wszystkim
tak sie zastanawiam czy nie czas pozostawic historie i pomyslec o przyszlosci...
na przyklad o durnej rosji ktora mysli ze majac gaz moze kontrolowac europe lub o nowoczesnej elektrowni termojądrowej powstającej we francji

24.12.2006
01:13
[65]

Buczo. [ Scuderia Ferrari ]

apokalips7 --> A co ma piernik do wiatraka? To nie można interesować się jednym i drugim?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.