GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

GeForce 6600GT - R.I.P :(

17.12.2006
11:40
[1]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

GeForce 6600GT - R.I.P :(

Witam

Właśnie zdechła mi moja karta graficzna... ehh dwa lata pracowała wzorowo, mogłem grac we wszystko, co prawda nie na high detalach w gierki z 2006 roku, ale na medium spokojnie... chyba najlepszy zakup jaki dokonałem.

Ale nie o tym mówię. Chodzi o gwarancję. Czy jak wyślę im moją kartę, to czy:

a) wyślą mi identyczny nowy model
b) zwrócą tyle pieniędzy, ile była w tej chwili warta
c) zwrócą tyle pieniędzy, za ile była zakupiona

To jak jest?

17.12.2006
11:50
[2]

Israel xD [ Centurion ]

coz nie orientuje sie jak to jest z ta gwarancja ale opisz mi jak ona umarla?:P
poszla z dymem czy co?

17.12.2006
11:53
[3]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Po prostu - zdechła. w pewnym momencie pojawiły sie artefakty a po chwili czarny obraz... reset kompa - w biosie również pasy, a do windowsa w ogóle nie chciało wejść...

17.12.2006
11:57
[4]

erton F [ Konsul ]

Jaka to byla marka? Ja mam MSI i sluzy mi wiernie jak na razie. Nie miales przypadkiem awarii wentylatora? Czyszciles go kiedys?

17.12.2006
12:00
[5]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Masz w mojej sygnaturce - Leadtek Winfast.

Oczywiście ze czysciłem wiatraczek, ostatni raz dwa tygodnie temu, teraz tez wyczysciłem ale dupa :|

17.12.2006
12:18
[6]

Iceman_87th [ Senator ]

jak maja jeszcze na stanie to wysla taki sam model. Zazwyczaj w firmie zachowuje sie 2-3 egzemplarze na wymianke. Jezeli jzu nie maja dadza ci karte o takich samych lub lepszych parametrach. Jezeli chcieliby ci zwrocic kase to byliby szaleni :)

17.12.2006
12:27
smile
[7]

Szyszkłak [ Blessed Devil ]

MaZZeo - mialem podobna jesli nie identyczna sytuacje ale z moim Geforce 6800 Gigabyte, co prawda nie siadl wiatraczek bo byla pasywna ale chlodzenie to chlodzenie w koncu.
Tyle ze juz 3 raz oddalem ja do serwisu, wciaz to samo. Pierwszy raz siadla w sierpniu, oddalem - odeslali do Gigabyte tam zostala "naprawiona" - podzialala z miesiac, znow siadla w identyczny sposob - oddalem - odeslali do Gigabyte - dostalem "inna" karte - znaczy uzywana, naprawiona, ale nie moja ;-/, no i 2 tygopdnie temu znow siadla - gdy gralem uwaga w: Sid Maiers Pirates XD (wiadomo ze to najlepsza gra na uszkadzanie kart graficznych - ta ultra wymagajaca grafa ..) no i narazie czekam, tyle ze ja jak i moj ojciec, zastrzeglismy ze nie zgadzamy sie juz na naprawe jako ze "naprawy" tak naprawde nic nie daja. We wtorek prawdopodobnie jade po inna karte - jako ze wg serwisu AGP sie juz nie produkuje otrzymam karte na PCIE - co mi nawet na reke jest :P, taka jest moja historia. Aha bym zapomnial ze wg serwisu czy tam gigabyte gdzie byla naprawiana, przyczyna jej zgonu bylo uszkodzenie pamieci.

Co do twojego pytania to wg mojego staruszka jak i tego co ugadalem z sklepem to:
albo moga ci ja "naprawiac" do bolu albo zwroca ci tyle pieniedzy za ile kupiles - znaczy prawdopodobnie otworza Ci kredyt na tyle ile zaplaciles za swoja karte i bedziesz mogl wziasc co innego u nich (przynajmniej jest tak w moim przypadku, poniewaz placilem 1100zl za 6800 teraz wybralem karte innej firmy, inny model za podobna cene i zgodzili sie bez mrugniecia okiem tak sobie wiec rozumuje)

PS Łącze sie z Toba w bolu

17.12.2006
12:28
[8]

Pichtowy [ Generaďż˝ ]

Biedaczysko

[*]

17.12.2006
12:28
[9]

QrKo [ Legend ]

Mi sie spalil Radeon 9800 z mojej winy, karte wymienili na nową, identyczną. Gdyby nie bylo takich kart juz na stanie a gwarancje nadal bys mial to jezeli chodzi o kase to musieli by zwrocic tyle ile za nia dales, ale pewnie dlai by Ci ciut nowszy modem - mialem tak z nagrywarką, padl moj 52x24x52x i wymienili na 52x32x52x. Kase chyba rzadko zwracaja w takich przypadkach.

17.12.2006
12:35
smile
[10]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

niech spoczywa w pokoju (lub kuchni)

17.12.2006
12:49
[11]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

MaZZeo --> czyściłeś wiatraczek 2 tygodnie wcześniej kiedy karta chodziła? Mogłeś ukruszyć rdzeń. Na to nie ma gwarancji - z winy użytkownika.

17.12.2006
12:55
[12]

Finthos [ Konsul ]

I co, po ukruszeniu rdzenia karta chodziła dwa tygodnie i nagle padła? IMO mało prawdopodobne...

Tak jak już ktoś mówił: albo dadzą Ci taką samą, albo zaproponują kartę w tej cenie, ile dałeś za swoją. W każdym razie o takim rozwiązaniu najczęściej słyszałem.

17.12.2006
12:56
[13]

_kolo_ [ Czarny Kon ]

Finthos --> ja ukruszyłem rdzeń na R9800. Karta zaczynała sypać artefaktami po miesiącu.

17.12.2006
13:24
[14]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

_kolo_ --> jak miałem ukryszyc rdzeń skoro jedyne co zrobiłem to wyjąłem kartę i przedmuchałem ją nad zlewem... To napewno nie to.

Szyszkłak --> oddali ci kasę? A gdzie kupywałeś? W komputroniku? Bo ja właśnie tak i z tego co widze to w ofercie nie mają już 6600GT AGP. Liczę na zwrot moich 900zł :P Chociaż pewnie to mało prawdopodobne i mają pewnie cos w magazynie...

17.12.2006
14:04
smile
[15]

Szyszkłak [ Blessed Devil ]

MaZZeo wlasnie w komputroniku :> fizycznie Ci tej kasy nie oddadza zapewne, tylko bedzie wymiana na cos w podonej cenie do ceny zakupu - chyba ze maja na stanie - mojego 6800 nie mieli dlatego probowali naprawiac, teraz sie nie zgodzilem na naprawe wiec maja mi wymienic. Pisze maja bo Komputronik ponoc sie wykluca z Gigabytem obecnie - w kazdym razie do srody maja czas.

17.12.2006
14:25
[16]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Szyszkłak --> hmm więc mogą mi oddać kartę za ok 900-950zł? Bo za tyle kupiłem 6600GT dwa lata temu.

W zasranym komputroniku nie mają ani 6600GT AGP ani 6800GT AGP, ehh... c

Czy ktoś miał jezscze podobny problem z komptronikiem?

17.12.2006
14:44
[17]

abecadllo [ Centurion ]

jak nie maja to kupia uzywana na allegro za 100 i ci dadza

17.12.2006
14:48
smile
[18]

Szyszkłak [ Blessed Devil ]

MaZZeo - nie wiem czy to jest problem, oddawali mi naprawiona karte bo sie na to godzilem, zalezalo i zalezy mi na sprawnej karcie, gdy 3 raz siadla, stwierdzilem ze jak by Gigabyte sie nie staral to nie ma to zbytniego sensu, Komputronik wydaje sie tu jedynie posrednikiem. Teraz czekam na decyzje Gigabyte, ktory z tego co zrozumialem ma wyplacic jakas rekopensate Komputronikowi za moja karte, nastepnie juz bede wszelkie sprawy zalawial z Komputronikiem odnosnie wziecia nowej karty. Trudno jest mi powiedziec ile Tobie "wyplaca" bo sam jeszcze jestem przed owa "wyplata", wtorek-sroda sie ma wszystko wyjasnic co Komputronik ustalil z Gigabyte, napewno nie wezme znów naprawionego Geforce 6800 Gigabyte, poniewaz nie mam znow ochoty przechodzic tego samego, nie wezme tez nic słabszego niz GeForce 6800, moge jedynie czekac w tej chwili. Licze jednak na wymiane na PCIE mimo ze bede musial wymienic przy tym plyte głowna.

Pamietam jak moj kolega, grzebiac cos w blaszaku ukruszyl jadro swojego Pentiuma 900MHz, ewidentnie byla to jego wina mimo to Komputronik wymienil mu procesor - co prawda nie na ten sam socket :P ale lepszy bo 2GHz Pentium 4.. jak to bedzie w naszej sytuacji trudno powiedziec, duza role odgrywa w twoim przypadku Leadtec w moim Gigabyte

18.12.2006
18:42
[19]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

UP

CZy ktos jeszcze miał problem tego typu z komputronikiem?

18.12.2006
19:08
smile
[20]

wishram [ lets dance ]

Mój problem z komputronikiem: zdechł zasilacz (kupiony w komputroniku cena 360zł) do tego było to uszkodzenie na tyle feralne, że zasilacz po naciśnięciu przycisku power na kompie przepalał/niszczył płytę główną (kupiona w innym sklepie) oddałem płytę- naprawili, oddałem zasialcz wrócił dość szybo: 2 tygodnie - OK. Na załączonej kartce z informacją o ekspertyzie było napisane: "Nie stwierdzono usterek. Zasilacz sprawny.". Tutaj poczęły mną targać wątpliwości. O co chodzi? Włączam kompa (głupim!) ten sam dźwięk co poprzednio, pstyk..! , komputer się nie włącza. Płyta do naprawy po raz kolejny. Zasilacz... Co z tym zasilaczem..?
Idę do nich porządnie wkurwiony, pan mnie zapewniał, że to jakaś pomyłka, on tu napisze zaraz adnotację, że sprawa jest bardzo pilna i zasilacz wyślą jeszcze raz - na dniach będzie. W dupie miałem ich zapewnienia, po użeraniu się kilku miesięcy z kompem w nic już nie wierzyłem. Chciałem wymienić zasilacz na nowy, a tu co? Nie mają już takiego w ofercie (tylko gorsze modele). CO jak co -zasialcz może mi padał, ale nadal uważałem że lepszego nie znajdę, chodzil na prawdę sprawnie a co najważniejsze był niemal niesłyszalny - za taką cene drugiego takiego nie znalazłem.
Wysłałem do serwisu jeszcze raz. Wykorzystali pełne 28 dni (roboczych rzecz jasna) - co do dnia. Zasilacza nie było jeszcze z upływem terminu. "Już jest w drodze". Poczekałem. Nie przychodził. "Wystąpiły jakieś trudności" HE? "Musimy wysłać ten zasilacz do producenta".
Zażądałem moich 360zł. Nie mieli wyboru...

18.12.2006
19:43
[21]

Szyszkłak [ Blessed Devil ]

Wlasnie jestem po korespondencji z Komputronikiem, karte bede mogl wybrac "najlepiej o cenie zblizonej do ceny karty przy zakupie" ale tym razem sobie daruje Gigabyte.

Z duzo gorszym serwisem spotkalem sie w Znaku w Poznaniu, 3 razy oddawalem dysk ktory - bez mojej pomocy sam sie psul - do teraz nie wiem co bylo nie tak. Sprawa wygladala mniejwiecej tak, kompik dziala wszystko smiga (nie mialem wtedy netu, gierki org) wylaczam kompa normalnie, nastepnego dnia chce wlaczyc a tu dysku ni widu ni slychu.. i tak 3 razy za kazdym razem po ok miesiac czekania (sic!) a dzialanie 1-2 tyg :/ za trzecim razem w serwisie powiedzieli mi ze wysla dysk do producenta jak beda miec wiecej sprzety na gwarancje .. po lekkim opieprzeniu stwierdzili ze ich to nic nie obchodzi bo oni tylko sprzedaja .. no coz szczesciem dosc duzo zwrotow mieli i wyslali, na szczescie dysk dziala do dzis. Jednak szczerze moge powiedziec ze NIE POLECAM ZNAK'U, po tych przejsciach Komputronik rysuje sie w duzo bardziej kolorowych barwach - po za tym jest to moj jedyny zwrot gwarancyjny (jesli chodzi o produkt) ale tu imho bardziej zawinil producent wydajac ten produkt (GeForce 6800) z pasywnym chlodzeniem, i to ze tak naprawial ta karte jak naprawial

18.12.2006
20:08
smile
[22]

peners [ SuperNova ]

Mi tak samo padła FX 5600 też WinFast i tak samo artefakty a potem przy tescie pamieci na grafie kropki i na tym koniec w sklepie powiedzieli ze sie pamiec na niej zjarała w zamian w ciagu 5 dni dali mi FX 5700 256mb i równiez 2 lata gwarancji czyli wyszedłem na tym lepiej :)

18.12.2006
20:12
[23]

I.G.I [ |PL|-->I.G.I<-- ]

Troche Nie w Temacie Ale Mam Płyte Gigabyte i Też Się "Zjechała". Oddałem Do Serwisu i Po 2 tyg Przysłali Tą Samą Płytę, Tyle Że Odlutowali Zjarany i Przylutowali Nowy Kondensator :|

18.12.2006
20:14
[24]

peners [ SuperNova ]

To nie fajnie bo u mnie serwisanci mówia ze jak odsyłaja do producenta uszkodzony sprzet to wołaja nowy bo te zabawy z lutowaniem u producenta czy cos skonczyły sie kolejna reklamacja lub uszkodzeniem innych podzespołow.

18.12.2006
20:16
[25]

I.G.I [ |PL|-->I.G.I<-- ]

penes --> Nie No... Jak Narazie Po Tej "Naprawie" Sprawuje Się Bardzo Dobrze :)

18.12.2006
20:16
[26]

I.G.I [ |PL|-->I.G.I<-- ]

*peners :p

21.12.2006
11:41
[27]

Szyszkłak [ Blessed Devil ]

Jestem juz po wymianie 6800 ktory sie spalil wymienilem na Radeona x1950xt jedyne co to musialem doplacic roznice w cenie 150zl ;-) oczywiscie gwarancja na 2 lata itd. troche nerwow i czekania bylo ale w koncu sie oplacilo :)

23.12.2006
20:37
[28]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Szyszkłak --> fajnie, tez sie ostatnio zastanawiałem nad x1950xt, saphirre kosztuje 999zł, a to tylko o 40zł wiecej niz to ile zapłaciłem za 6600gt...

Ehh narazie karta lezy w pudełku, od razu po świetach wysyłam ją do komputronika. Jak cos to napisze co i jak.

23.12.2006
20:41
smile
[29]

marcin94 [ Piesiec ]

Jak mi się zjechał GF 6600 i poszedł do naprawy to odesłali ale GF 7300 GT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tylko ja nie kupowałem na necie tylko na mieście kompa i tam dałem zepsuta kartę oni wysłali gdzieś tam do serwisu i odesłali GF 7300 GT :D

23.12.2006
20:50
[30]

Faolan [ Człowiek Wilk ]

MaZZeo --->

Jest kilka opcji do wyboru:

1) Taki model karty znajduje się na magazynie, więc odsyłają Ci nowy model.

2) Nie ma takiej karty na stanach magazynu, więc proponują Ci nową kartę w cenie zakupu starej karty. Czasami da się coś wytargać za dopłatą.

3) Możesz kazać sobie wypłacić równowartość kosztu zakupu karty.

Wszystko oczywiście, jeżeli jest na nią gwarancja producenta.

23.12.2006
20:56
[31]

AnakinSkywalker [ Pretorianin ]

wymienią kartę albo dadzą podobną a może lepszą, kolega pracuje w serwisie i tak oni robią prawie zawsze
nie dostaniesz pieniędzy po 2 latach

23.12.2006
20:58
[32]

mirencjum [ operator kursora ]

Nigdy już nie kupię nic Leadteka! Spaliła mi się karta GF6800 GT, na gwarancji. Odesłali ją do servisu producenta. Po trzech tygodniach przyszła inna karta tego typu. Nawet się nie uruchomiła. Kolejne trzy tygodnie i tym razem przysłali dobrą.

23.12.2006
21:22
[33]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Faolan --> tak myślałem od początku. Licze na nowiuśką kartę, bo szukałem w ich ofercie 6600GT AGP i nie było! Ba, nawet nie ma w tez proline i znaku, w siriusie jest tylko 6600... mam nadzieje ze nie maja tam zakiszonego 6600GT :/

23.12.2006
21:47
[34]

K4B4N0$ [ Dlugi Kijaszek! ]

to bedzie pretekst do wymiany plyty glownej;>

11.01.2007
17:07
smile
[35]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Odświeżam temat.

No więc dzisiaj po szkole dzwonie do białostockiego komputronika (przez niego została wysłana karta do poznania). Pytam sie co z karta, a gosciu mi mówi, że odesłali i odmówili naprawy :| Ja sobie myślę, jakiej naprawy, skoro to nie jest do naprawienia? No i odesłali zepsutą, bez wyjaśnienia dlaczego odesłali, i dlaczego ta karta mi nie działa. Jadę więc wkurwiony do tego komputronika by wyjaśnić sprawę, no i gosciu ze sklepu dzwoni do centrali czy siedziby komputronika... w sumie nie wiem. I co? Kretyn w telefonie mówi, że KARTA PO GWARANCJI! Jak kurwa po gwarancji, jak minęły dwa lata, a gwarancja jest na trzy! Więc dzwoni jeszcze raz do tego kolesia, i mówi ze gwarancja jest jeszcze na rok, no to gościu poprosił, żeby wysłać kartę jeszcze raz. Pół polski karta jedzie, a ci idioci nie mogli sprawdzić, ile karta ma gwarancji, i odsyłają barany...

No jestem strasznie wkurwiony, bo liczyłem na karte na feriach, a tu jeszcze raz bede musiał czekać conajmniej dwa tygodnie, imbecyle z komputronika, nie mam kurwa słów...

Sorry za niektóre bluzgi, ale nie moge sie powstrzymac po prostu...

11.01.2007
17:16
smile
[36]

eJay [ Gladiator ]

A dolaczyles do karty fakture zakupu? Jesli nie to standardowo producent daje 24 miesiace gwarancji i tym sie sugerowali, sklep natomiast dal ci 36:) pewnie stad ta pomylka.

Mi sie spalil kiedys FX5600. Jak wtykalem kabelm Video to mi wejscie wybuchlo i pojawilsie dymek:) Karta w 1/3 zjarana. A bylo juz po gwarancji. udalem sie wiec do sklepu po Radeona 9550 XT:) A jutro odbieram 7900GS od Galaxy hehe:>

11.01.2007
17:22
smile
[37]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

eJay --> Faktura, na której było wyraźnie napisane, że karta ma 36 miesięcy gwarancji, była dołączona do karty :|

08.02.2007
15:21
smile
[38]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Oddana do serwisu wewnetrznego... co to kurde znaczy, moze ktos mi powiedziec?

Czuje ze bede bujac sie z ta karta ze dwa miesiace :[

08.02.2007
15:23
smile
[39]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

po prostu komputronik, ogolno dostepny,"profesjonalny", "tani" - zupelnie jak MediaM

08.02.2007
15:24
[40]

Faolan [ Człowiek Wilk ]

To znaczy, że panowie z firmy, w której kupiłeś grafikę będą chcieli ją samodzielnie naprawić. Trzeba było zażądać zwrotu pieniędzy.

08.02.2007
15:26
[41]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Faolan --> zrobiłbym tak, gdybym to ja dzwonił. Teraz dzwonił mój brat.

09.02.2007
23:34
[42]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Up :/

Ktos co robic? Moze zadzwonic do nich i zazadac czegos? :/

Jestem wkr, bo dostanie "naprawionej" karty to najgorsza rzecz jaka moze byc w tym wypadku.

09.02.2007
23:39
[43]

Szyszkłak [ Blessed Devil ]

MaZZeo -- > jak pisalem wczesniej u mnie tez naprawiali - ale nie bylo nic mowione ze chce zwrot - za trzecim razem - bedac wkurw.. powiedzielem jasno ze nie zycze sobie "naprawy" - wtedy zaproponowali mi wymiane na cos o rownowartosci.

Karta byla naprawiana u Gigabyte.

09.02.2007
23:42
[44]

mirencjum [ operator kursora ]

Jak wcześniej napisałem przechodziłem przez to. Miałem jeszcze gorzej, bo dałem GF 6800 GT do serwisu, a w tym czasie kupiłem inną kartę. Ta prawie po miesiącu przyszła z naprawy, ja ją od razu na Allegro. W tym samym dniu klient kupił. Potem krzyk, że bubel, bo karta nie działała. Znów do mnie , ja do serwisu i po miesiącu dali inną, też po naprawie, ale ta już działała. Nigdy więcej Leadteka! I to robił serwis zewnętrzny producenta.

09.02.2007
23:56
smile
[45]

MientusPL [ Pretorianin ]

Przynajmniej teraz będe uważał na Kompostronika. BTW. mi jak się spaliła GF4MX440 64MB to nie wysyłałem na gwarancję, szkoda było zachodu. Wiecej wywyłka kosztuje niż karta he-he-he. Trochę popukałem młotkiem, trochę brzeszczotem pojeździłem, dokleiłem pudełko po MM'sach, pomalowałem wszystko i teraz szpanuje że mam GF 8800 GTX. Co dziwne komputer wychwytuję nadal kartę , po tak gruntownej przebudowie ale kiedy chcę włączyć wyskakuje błąd o urządzeniu do generowania grafiki :)

22.02.2007
18:29
[46]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Jak widzicie w sygnaturce, mam 7600GT :) powiedziałem ojcu zeby troche ich opieprzył i juz nastepnego dnia (czyli dziś) karta przyszła. W pełni zadowolony nie jestem ofkoz (dali karte za 500zł), no ale kłócić sie nie bede, szkoda zachodu :/

22.02.2007
18:35
[47]

maniunie [ Pretorianin ]

jak im wyślesz to oni ci ją naprawią tez mam ta karte i tez mi sie zepsuła

22.02.2007
19:04
smile
[48]

[bd,[55,pb5i [ Konsul ]

myśle że tak, przecież jest gwarancja.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.