GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Studia na politologii & stosunkach międzynarodowych

15.12.2006
14:46
[1]

WieszCoSieLiczy? [ Junior ]

Studia na politologii & stosunkach międzynarodowych

J/w, chciałbym się dowiedzieć czy na oba te kierunki premiowany jest język obcy na rozszerzonym czy wystarczy podstawowy ? Oraz czy WOS na ten kierunek to jest bonus czy wymóg ? :) Bo pisze tam "dodatkowe kryterium" WOS.


Ps: Ci co studiują na w/w kierunkach niech opiszą czy to ciekawy kierunek i czy można po nim łatwo znaleźć prace :)

15.12.2006
15:08
[2]

WieszCoSieLiczy? [ Junior ]

Wrócę jeszcze do tego osławionego przelicznika :) Celem oszczędności Pan minister dal wybór ... albo uczeń zdaje rozszerzony albo podstawowy nie ma obu ... Jeżeli uczelnie będą ten przelicznik respektować to nie widzę sensu się trudzić i zdawać rozszerzony który jest o wiele trudniejszy niż podstawowy, trąca na nim ambitniejsi ...


Wie ktoś jak będą naliczane ptk na studia państwowe np UW ?


Na CKE oczywiście nic nie ma ...

15.12.2006
16:27
smile
[3]

WieszCoSieLiczy? [ Junior ]

Nikt sie nie wypowie ? ;/

15.12.2006
22:16
[4]

Yoghurt [ Legend ]

Same rpzedmioty,m szczególnie na dalszych rocznikach, to straszna nuda. No, ale jesli cię interesują różnorakie kodeksy karne w innych krajach czy prawo unijne dotyczące normy niesienia jaj kurzych w czerwcu, to może i polubisz. Historia jest w pyte. Jest tez jeszcze jedna sprawa- niektórzy mówią, ze zaleta, inni, że wada: uczysz się tam wszystkiego po trochu, ale wyspecjalizowac się w jednym zagadnieniu politologii jest dość trudno, bo to cholernie obszerna tematyka. Nie licz jednak, ze po takich studiach wezmą cię na posła nawet w samoobronie.

Język od razu lepiej rozszerzony. WOS tez miec w papierach wypada. Tyle.

15.12.2006
22:42
[5]

Behemoth [ Kocham Marysię ]

Politologia. W moim przypadku ze specjalnością polityka regionalna. Jestem na pierwszym roku, ale mogę się już trochę na ten temat wypowiedzieć, bo to i owo słyszałem od starszych kolegów, wykładowców etc.

Nie ma lekko, bo jest dużo materiału do opanowania, będziesz się uczył filozofii, statystyki, socjologii, urbanistyki, teorii polityki, prawa (konstytucyjnego, pracy), dużo historii w różnych wymiarach czasowych, poza tym na pewno coś z planowania strategicznego i sektorów gospodarki przestrzennej, bez geografii też się nie obejdzie. Generalnie dominują przedmioty humanistyczne (z historią i prawem na czele) + dwa języki + trochę ekonomii i geografii.

Będziesz kretem, bo trzeba dużo ryć - jeżeli historia jakoś Ci nie leży to od razu daj sobie spokój, bo to co się uczyłeś w szkole średniej to nic - na politologii dostaniesz historię w kilku daniach: Historia Polski XX wieku, Historia Urbanistyki, Historia Powszechna XX Wieku, Historia Doktryn Politycznych i Prawnych, Historia Polskiej Myśli Politycznej, Historia Europy Środkowej i Zachodniej, etc.

Pierwsze 5 semestrów do przyjemnych nie należy. Później dostaniesz pół roku do przygotowania się do licencjata, a po licencjacie do magisterium to już droga usłana różami :) Jak z pracą?
Politologia sama w sobie nie zapewnia Ci żadnej pracy. Na drugim (albo trzecim) roku od razu podejmij alternatywny kierunek, najlepiej taki, który możesz z politologią połączyć. W Polsce NIE MA zapotrzebowania na politologów i humanistów w ogóle... jeśli możesz jeszcze coś zmienić to kształć się na jakiegoś inż., bo politologów dużo, a rynek na nich mały.

Btw: jeśli celujesz w bycie "posłem" to już teraz możesz próbować w samooborze, nie musisz mieć żadnych studiów :>

17.12.2006
16:24
[6]

WieszCoSieLiczy? [ Junior ]

Praca na wiejskiej na razie odpada ;) Chociaż nie jest to złe rozwiązanie. Myślałem nad studiami które przybliżą mi działanie wolnego rynku i prawa na nim obowiązującego, cos co dało by mi wizje jak zainwestować pieniądze we własny biznes jak korzystać z ulg, jak interpretować prawo etc. Wiem ze może bardziej odpowiednia była by tu ekonomia ale zdawanie matematyki odpada szczególnie na poziomie rozszerzonym: na rozszerzonym mógłbym zdawać: WOS, historie, geografie i może angielski.

Aktualnie kończę 4 letnie technikum informatyczne ze specjalizacja administracja sieciowymi systemami operacyjnymi. Zdałem również certyfikat Microsoftu no. 70-270 w tej ze specjalności. Sam administruje 2 sieciami. Jednak matury z informatyki nie jestem w stanie napisać ze względu na to ze z programowania jestem "noga" ;/ jak i z innych ścisłych przedmiotów jak: matma, fizyka, chemia ;/

Myślałem wiec o założeniu jakiegoś biznesu w branży IT, jednak małe mam pojecie jak założyć, zarządzać i wypełniać te wszystkie świstki etc.


btw: może jest ktoś kto studiuje prawo ? chciał bym coś usłyszeć jak to wygląda ze strony "żaka".

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.